Nikt ju ż nie zaprzecza temu, że edukacyakobiet ulep- pszoną została, lecz ja k iż ztąd nastąpił pożytek? Zastanów- m y się głębiej nad tern. Zdawało się, że z korzyścią będzie dla kobiet, jeżeli edukacya icli przybierze szkolne rozm iary edukacyi męzkiej. Lecz zasada ta błędną się oka
zała. Sama szkolna rutyna przydać się może ch yba temu nauczycielow i, który potrzebuje p o k ry ć w sobie brak nauki i w yższych zdolności. K ilku wyrazami obudzą
011
uwagę ucznia i posuwa go naprzód ja k machinę za pociągnięciem sprężyny. Jakoż, uczeń mechanicznie powtarza wyrazy, daty, fakta, k tórych w połow ie nie rozumie, a które mu nadają pozór pewnej uczoności. Dusza jednak w nim śpi g łę b o k o , wszystkie je j władze leżą odłogiem ; imaginacya, moralność, poezya, poczu cie piękna— te skazówki niebie skie bezw ładnieją i zamierają, o b o k wyłącznej uprawy pamięci. „C zegóż w ięc uczym y m łodzież naszą? Co panna w ychodząc za mąż umie, dla zapewnienia szczęścia sobie i m ężow i?” T o tak proste zapytanie jest jednak zu pełnie110
wem. Nikt go dotąd nie zadał sobie, nikt nie rozwiązał tej zagadki; jest to światełko, którego braknieBiblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
wszystkim rozprawom o edukacyi, a które jednak przy świecać życiu rodzinnemu powinno.
W ych ow u jem y córki nasze w niewinności i próżności, potem powierzam y je mężom, którzy opanowują ich n ie winne zasady, a podniecają próżność. Próżność więc p o zo staje sama i zaczyna swą smutną rolę: ona to szepcze k o biecie, że piękność zyskuje h ołd y , że szczęście jest w w y stawie, że pieniądze dają wszystko: znaczenie, spokój — trzeba w ięc n abyć pieniędzy. Co k ob iecie nakazuje p r ó żność, inężczyzna w ykonyw a; rob i z próżności główną sprężynę życia swego i pośw ięciw szy je j spokóji, zdrowie, sumienie i najpiękniejsze lata życia, osiągnąwszy skutek długich zabiegów swoich, za późno się dow iaduje, że tam sama czczość i marność.
P różność więc k obiety i duma m ężczyzny wzajemnie się wspierając, dążą do je d n e g o celu. Nie tak b y ło w sta rożytności; dziewice nie w iedziały wtenczas o swej w ła dzy. W ych ow an e w niewinności i pok orze, idąc za mąż wiedziały, że przechodzą p o d kierunek zwierzchnika— i to przekonanie usposabiało je do posłuszeństwa. W tenczas to mąż rozpoczynał edukącyę żony, u czył ją ja k ma rzą dzić domem, i m ądrością w ięcej niż miłością kierował je j umysłem i charakterem. Ksenofont, znakomity filozof, przekazał nam szczegóły dom ow ego naówczas życia. W rozpraw ie o tym przedm iocie, wystawia
011
m łodą pa rę świeżo złąezoną i dzielącą się przyszłem i obowiązkami; podział poprzedziła ofiara na uproszenie mądrej rady i skutecznego posłuszeństwa. Bóstwo więc wezwane na początku życia, p rz y b y ło uśw ięcić dalszą je g o drogę Trzeba też widzieć, ile wdzięku rozlał Kscuofont na m ło dą mężatkę, która się miesza i rumieni naprzemian, bo— 31 —
Biblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
— 32 _
umie tylko b y ć posłuszną im a za sobą je d y n ie niewinność i szczerość. Jakoż, wezwana przez męża do udziału we wszecliwładztwie małżeńskiem— ,,jakto? pow iada— ja sła ba, czemże jestem w o b ec cie b ie , który wiesz wszystko? jakąż władzę ja m ieć m ogę, jak m ogę przyjść ci w pom oc? ja , która nic nie umiem i wiem je d n o tylk o, żem powinna b y ć czystą, jak mi matka zaleciła” . Natenczas mąż w ystę puje z nauką, porów nyw a kobietę do królow ej pszczół, czuwającej nad pom yślnością ula, Ton u roczy obraz, skre ślony 2 0 0 0 lat temu, ma podwójną wartość, dlatego, że Sokrates tam zapytuje, a Ksenofont znany zbawca 1 0 0 0 0 Greków, to nam przekazuje. Jakoż, jest coś g łę b o k o u ro czystego w tych wyrazach męża i żony, tak starannie z e b ra nych przez w ielkiego filozofa, dla nauki i pożytku le k k o m yślnych A teńczyków .
A le ta m ądrość starożytnego świata nie dla naszego jest wieku. Nasze życie jest w ięcej um ysłowe, społeczność m ieści się w obszerniejszej sferze, a przeto i edu kacya nasza rozleglejszą b y ć powinna. Dzisiejsza kobieta zarzą dzając domem, w prow adzając tam porządek i oszczędność, spełnia ty lk o część pow ołania s^ e g o . P ró cz bowiem o b o wiązków mądrej g ospod yn i, są jeszcze wymagania sp o łe cznego i w ykw intnego świata. Nowe czasy, n ow y kieru nek przeznaczeniu naszemu nadały. Nie wrszyscy jednak na to się zgadzają— są osob y , które i teraz jeszcze w zdy chają za patryarchalncm i cnotami starożytnego świata; krótkow idze nie dojrzeli, że wiek Ludw ika X I V w y d o b y ł rodzinę z zamknięcia i postaw i! ją w śród życia sp ołeczn e go. Takim sposobem stosunki się zw iększyły, wryraz ze wnętrzny rodziny złagodniał, nowe obowiązki zastąpiły m iejsce dawnych, a to wszystko stw orzyło doskonalszą
Biblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
oświatę, gdzie kobieta pow ołany jest do ważniejszego przeznaczenia przez w pływ , jaki w ywiera na męża i dzie ci. Przekonania bowiem mężczyzn w yrabiają się w kole rodzinnem.
Taką jest dobra strona dzisiejszej społeczności, zaj rzyjm y teraz w odwrotną. P rzytoczon y w yżej ustęp m ał żeńskiego p ożycia , opiera się na cnocie męża, niewiado- mości i pok orze żony. Nasza edukacya nie daje tycli na stępstw, a przeto i teorya Ksenofonta do naszych potrzeb
zastosowaną b y ć nie może. W iem y z codziennego dośw iad czenia. że nąjkrytyczniejszą dla charakteru k ob iety porą, jest przejście z synowskiej uległości do dyktatorstwa żo ny, g d y mąż bez zasad i troski o ju tro, stawia ją w roli zupełnie sprzecznej z obowiązkami dalszego jej życia.
Smutny obraz kierunku, ja k i pospolicie mężowie n a dają swym żonom, warto b y ło b y rozwinąć przed oczami wszystkich matek.
M łoda dziewica, bez doświadczenia, bez własnych przekonań i samodzielnej myśli, powierzona człow iekow i, którego nie zna prawie, jeżeli jest piękną, z posłusznej córki odrazu przechodzi na samowładną panię. Mąż, c o raz bardziej nią zachw ycony, rozkochany, zazdrosny, od dala ją od świata, znajom ych, p rzyja ciół, od matki nawet, a w zamian za to składa u n óg je j swe życie, majątek i cześć. Niebaczny, nietylko mąci wyobrażenia m łodej k o biety, tym hołdem wyłącznie pow ierzchow ności złożonym , ale, na dom iar złego, psuje niewinne je j serce, opow iada niem w sposób dow cipn y, gorszącej kroniki towarzystwa, do którego żonę wprowadza.
M\ iii o ed. kob , 3
— 33 —
Biblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
- 34
Jakoż, bale, widowiska, przechadzki i wszelkie zgro madzenia , ukazuje jej jak o m iejsce intryg i zgor szenia.
Niebaczny mężu! na prog u now ego życia zasuwasz cie- mnemi obrazami tę jasną, powierzoną twej opiece duszę; wkrótce też ujrzysz skutek w ym ow nych nauk twoich.
M łoda istota potrzebująca pola, b y rozwinąć energię ducha i nadmiar siły, jakie są częstym tej epoki życia przyw ilejem , usunięta przez troskliw ego o jej szczęście mę ża od zarządu domu i drobiazgów życia, nie wie, co z so bą począć, czóm zapełnić nową egzystencyę swoją. Na wszystkich punktach sw ych obow iązków , znajdując zręcz niejszych od siebie w yręczycieli, widzi się powołaną do tego tylk o, b y życie męża upojeniem zapełnić, a dom je go otoczyć tym urokiem , tą nęcącą do siebie atmosferą, która w ciągłym gwarze, ruchu i w esołości go utrzym uje. Jakoż, jed n a myśl, jed n o uczucie opanowuje m łodą w y o braźnię: chce mieć palmę pierwszeństwa w domu i po za nim, ubiega się o nią na polu piękności, toalety, stopy ż y cia, i dla tych tryumfów, które się stają je j osią wirową, poświęca czas, majątek i zwiększające się rodzinne o b o wiązki.
W śród takiego życia nieczynności, rozryw ek i cią g ły ch uciech, umysł się zaostrza a dusza tępieje, i młoda, niedawno pełna najpiękniejszy cli nadziei dziewica, p rzeo braża się w k ob ietę próżną, pustą, zajętą samemi odw ie dzinami, w istotę godną politowania. M uzyka, taniec w y łącznie zajmują je j u m ysi— widowiska, stroje w ypróżniają szkatułę, plotki zaś i zabawy zwracając ją zupełnie na ze wnątrz, ducha je j zamieniają w coraz większą pustynię. Ja koż, •wszystkie nabytki starannej edukacyi, wiadomości,
Biblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
— 35 —
talenta, wszystko to, rzucone na pastwę światu,z tśj, nie- dawno uległej córki i ubóstwianej żony, zrob iły nową p r ó żności ofiarę, do której najzupełniej zastosować można d o w cipno wyrażenie jed n ego z francuzkicłi pisarzy, że du sza jej daną b y ła na to, b y się ubierała, rozbierała i szcze biotała.
A le to tylk o pierw szy akt smutnego dramatu. Mąż spostrzegł nareszcie, że teorya je g o zły kierunek żonie nadała-— jakoż w p orę chce ją powstrzymać na drodze, po której tak rączym idzie krokiem , i ten, który wczoraj j e szcze dogadzał najdziwaczniejszym zachciankom, k tóry swą szkatułę zawsze miał dla żony otwartą, dziś ją zamy ka, mówi o oszczędności, o obowdązkach gospodyn i, o ci- chem życiu rodzinnem; a tak, w ielbione bóstwo sprow a dzając do roli pospolitej gospodyni, na horyzont swego życia, nasuwa chm ury burzą brzemienne.
Biedna ofiara z pedestału strącona, czuje się pok rzy wdzoną, zaniedbaną, prześladowaną, i resztę życia pędzi we łzach i gnuśnej nieczynnośei, lub też na przekór mę żowi, cała się w świecie i uciechach je g o rozprasza.
P o tym ogóln ym zarysie większości małżeństw dzisiej szych, zapytujem y: czy żonę przez męża, • czy też męża przez żonę odrod zić i w granicach obowiązku utrzymać należy, i co w tym względzie uczynić w ypada? Oto, o b u dzić w kobietach poczucie prawdziwej godności, nauczyć je odróżniać m iłość od szału, który jej nazwę przywłaszcza sobie; — przekonać, że jeżeli chcą b y ć zawsze kochane i szanowane, niech się nie zniżają do roli, którą prędzej czy później na inną zamienić w ypadnie; niech też wiedzą, że ludzkość się nie ulepszy, że cyw ilizacya nic postąpi,
Biblioteka Cyfrowa UJK
http://dlibra.ujk.edu.pl
dop óki one nie zmuszą mężczyzn pogardzać kartami, k ie liszkiem — dopóki same nie ustąpią z katalogu icli uciech ja k o cacka, — przedmiot próżności i zabawy!
Oto jest treść i zasada edu k acyi panien; jeżeli nią dobrze pok ieru jem y, je że li otrzymamy z niej pożądany skutek usiłowań, nie troszczmy się o mężczyzn; cnoty żon utrzymają icli w rodzinie na właściwem stano wisku.