ZAGADNIENIA HANDLU MORSKIEGO W DZIAŁALNOŚCI IZB PRZEMYSŁOWO-HANDLOWYCH
1) o wydanie urzędom celnym portowym instrukcji bezwzględnego honorowania
zaświadczeń kompensacyjnych, wysta wionych przez izby przemysłowo-han
dlowe bez względu na europejskie lub pozaeuropejskie położenie portu, uwi
docznionego w konosamencie, 2) o upo
ważnienie izb do wystawiania zaświad
czeń dla eksportu do krajów zamorskich pozaeuropejskich, dokonywanego za po
średnictwem portów europejskich przez porty polskie oraz do dokonywania kon
troli tego eksportu. Ministerstwo przy
chyliło się do powyższych postulatów Związku Izb.
Rewizja taryfy towarowej Związek Izb uznał, że niepokojącem jest dla sfer gospodarczych, a szczególnie dla interesantów portów polskich zu
pełne pominięcie w projektowanej re
formie układu taryf wyjątkowych obec
nego Zeszytu 3, Cz. II Taryfy Towaro
wej, t. j. taryf przeładunkowych w ko
munikacji z portami śródlądowych dróg wodnych. Istnieje obawa, że koleje z uwagi na konkurencję żeglugi rzecznej zniosą zupełnie wyżej wymienioną ta
ryfę. Obawa przed konkurencją żeglugi rzecznej nie powinna wpływać na nega
tywne ustosunkowanie się polityki tary
fowej do żeglugi rzecznej, gdyż morskie porty polskie ciągną duże korzyści z tego rodzaju transportów mając do zwalczenia ostrą konkurencję portów niemieckich, opartych o dogodne połączenia rzeczne z zapleczem, sięgające nieraz wgłąb na
szego kraju (Szczecin) Również szereg towarów masowych, których przewóz jest deficytowy dla P. K. P., względnie wymaga dużych ofiar tary fowych, winien być ułatwiony w przewozach na drogach wodnych śródlądowych.
Z tych względów należałoby utrzymać i rozbudować taryfy przeładunkowe w komunikacji z portami śródlądowych dróg wodnych, zawarte obecnie w ze
szycie 3, Cz. II Taryfy Towarowej, ale jedynie w odniesieniu do portów rzecz
nych na Wiśle. Natomiast słusznem byłoby zniesienie omawianych taryf w odniesieniu do portów rzecznych na Warcie i Noteci, ze względu na konku
rencję Szczecina, który wykorzystuje swoje połączenie drogą wodną z za- chodniemi ziemiami Polski.
Przedłożony przez Ministerstwo Ko
munikacji projekt układu taryf specjal
nych pomija również kwestje utrzymania taryfy portowej P .A . 1, dającej dzisiaj generalną ulgę dla przesyłek drobnico
wych i wagonowych, kierowanych od drobnicowych na wszystkie odległości ponad 150 km o 30% oraz przez za
stosowanie zniżki dla przesyłek wagono
wych już przy 600 km, gdyż odległości od 600 do 700 km są praktycznie dla portów polskich najważniejsze.
Stawki te, dziś w całym szeregu wy
padków nieaktualne, należałoby dosto
sować do obniżonych projektowanych haremów klas normalnych z utrzyma
niem rozpiętości ulgi, jaka była wprowa
dzona przy pierwotnem ustaleniu ta
ryfy P .A . 1.
Korzystając z reformy taryfy należało
by, według opinji Związku Izb, uregu
lować sprawę opłat stacyjnych i manipu
lacyjnych w komunikacji pomiędzy linja- mi P. K. P. alinjami Polsko-Francuskie
go Towarzystwa dla eksploatacji kolei Herby Nowe—Gdynia. Nas ku tek nie- potrącania opłat tych przy przewozach przez wspomnianą linję, — nie odnosi Gdynia ani Pomorze tych korzyści, których należałoby się spodziewać ze skrócenia trasy przez magistralę.
Kwity składowe
Izba Gdyńska opracowała referat w sprawie kwitów składowych, wydawa
nych przez gdyńskie portowe firmy ekspedycyjne, zajmujące się magazyno
waniem drobnicy i towarów masowych, jako dowód zamagazynowania towarów.
Kwity te są wzorowane na gdańskich t. zw. ,,Lagerschein’ach“ . Ponieważ wydawanie zaświadczeń składowych w Gdyni nie opiera się na prawie o pu
blicznych domach składowych, przyjęło się natomiast zwyczajowo, Izba Gdyńska stanęła na stanowisku, że należałoby, aby odnośne kwity były honorowane przez nasze instytucje bankowe, tak, jak to ma miejsce w Gdańsku.
Frachty morskie i linje okrętowe Cały szereg możliwości eksportowych skłaniał zainteresowane przedsiębior
stwa do zapytywania Izby Katowickiej 0 wysokość frachtów morskich, jako jednego z czynników kalkulacyjnych.
We wszystkich wypadkach Izba Kato
wicka udzielała odpowiedzi na posta
wione jej pytania, korzystając w tej mierze ze współpracy przedstawicieli linij żeglugowych w Katowicach.
W miarę nadsyłania przez linje żeglu
gowe wzgl. Państwowy Instytut Ekspor
towy komunikatów co do zmian w staw
kach frachtowych, Izba podawała je do wiadomości w swym organie wzgl.
komunikowała je wprost zainteresowa
nym przedsiębiorstwom.
Izba Katowicka podała do wiadomości wszystkim związkom gospodarczym pi
smo Izby w Gdyni, w którem Izba ta zawiadamiała, że jej referat komunika
cyjny udziela wszelkich informacyj w za
kresie kosztów związanych z przeładun
kiem towarów w porcie gdyńskim, frach
tów morskich, połączeń okrętowych 1 taryf eksportowych, bądź importo
wych przez porty polskie.
Na wniosek Urzędu Morskiego w Gdy
ni przeprowadziła Izba Katowicka bada
nia co do kalkulacji kosztów przewozu szeregu towarów dowożonych naG . Śląsk przez Hamburg i Szczecin, aczkolwiek nie pochodziły one z Niemiec lecz z krajów posiadających połączenia mor
skie z Polską. Tak samo zebrano kalku
lację przewozu karbidu, rur, cynku i blachy cynkowej oraz salmiaku ekspor
towanego do krajów zamorskich przez porty niemieckie w porównaniu z kal
kulacją takichże kosztów w razie prze
wozu przez Gdynię.
Izba Katowicka przesiała wynik po
wyższych, nieraz bardzo mozolnych, ze względu na niemożność natrafienia na rzeczywistego odbiorcę wzgl. na
dawcę towaru, badań Urzędowi Mor
skiemu do wiadomości.
Izba Katowicka poinformowała przed
siębiorstwa swego obwodu o utworzeniu w Gdyni linji okrętowej „Far East Line“ , mającej za zadanie utrzymać regularną
komunikację pomiędzy Gdynią a por
tami Dalekiego Wschodu. Niektóre przedsiębiorstwa obwodu Izby jak: Ślą
skie Kopalnie i Cynkownie, oraz Giesche Sp. Akc. wyraziły gotowość eksporto
nego przez linje bezpośrednie W związku z przyjęciem przy ekspor
cie zamorskim zasady, że pomoc z ra
chunku wywozowego ma być w pierw
szym rzędzie wypłacana tym firmom, które wysyłać będą swe towary do kra
jów zamorskich pozaeuropejskich bez- pośredniemi linjami okrętowemi, Izba Katowicka zwróciła uwagę, że odnośny warunek stwarza dla linij okrętowych bezpośrednich poprostu monopol na transporty zamorskie, wyrażający się w tem, że linje te dyktują na przewóz towarów stawki, zazwyczaj niezmiernie wysokie, przyczeni wszelkie usiłowania zmierzające do otrzymania od tych linij korzystniejszych stawek, jak to wynikało z relacyj zainteresowanych przedsię
biorstw górnośląskich, spełzały na niczem.
Przyjmując pod uwagę, że transporty niektórych artykułów, jak np. blachy ocynkowanej i cynkowej, przy korzysta
niu z linij outsiderskich, uskutecznia się
cym porcie odbywa się również za kono
samentem bezpośrednim, Izba Kato
wicka była zdania, że w tych warunkach nie należy uprzywilejować eksportu do
konywanego za pośrednictwem linij bezpośrednich, a wprost odwrotnie, sprawę wypłaty pomocy eksportowej traktować liberalnie i nie uzależniać jej od obowiązku wywozu tylko bezpo- średniemi linjami okrętowemi.
P. K. P. a porty
Komisja Komunikacyjna Izby Gdyń
skiej w odniesieniu do polityki taryfowej P. K. P. w zakresie popierania eksportu, wypowiedziała się za popieraniem eks
portu przez obniżenie taryf przewozo
wych wewnętrznych dla surowców, słu
żących do produkcji, przeznaczonej na eksport.
Przy omawianiu sprawy środków za
radczych na zarządzenia konkurencyjne kolei niemieckich względem naszych portów, wypowiedziała się Komisja za podjęciem ze strony P. K. P. konkurencji z kolejami niemieckiemi w odniesieniu do przewozów tranzytowych przez porty.
Zwrócono również uwagę na zbyt małe pełnomocnictwa, udzielone przez Za
rząd P. K. P. Przedstawicielstwu Kolei postanowień projektu, które posiadają znaczenie czysto lokalne i zostały szcze
gółowo zaopinjowane przez zaintereso
waną niemi Izbę w Gdyni — Związek Izb rozpatrzył przepisy, mające znacze
nie zasadnicze; w szczególności ustosun
kował się negatywnie do zamierzonego skoncentrowania w Urzędzie Morskim w Gdyni pośrednictwa między robotni
kami portowymi i pracodawcami w za
kresie wypłaty ekwiwalentu pieniężnego za urlopy, których robotnicy nie mogą
łego zatrudnienia u jednego pracodawcy w określonym okresie minimalnym dla nabycia przez robotnika uprawnienia do urlopu wypoczynkowego.
Ekwiwalent pieniężny miał według projektu wynosić dla robotnika, który przepracował 200 dni w ciągu roku — u różnych choćby pracodawców ——
trzydniowy jego zarobek, z tern, że środki na pokrycie związanych z tem wydatków pochodziłyby z opłat praco
dawców, wynoszących 5% od wypła
Tego rodzaju rozwiązanie sprawy urlopów robotników portowych byłoby niewłaściwe, zdaniem Związku Izb.
Z jednej strony odbiłoby się ono szkodli
wie na konkurencyjności portu gdyń
skiego, wprowadzając obciążanie przed
siębiorstw przymusową daniną na rzecz akcji filantropijno-opiekuńczej, ukrytą w różnicy między stawką 5% od robo
cizny, a istotnem obciążeniem praco
dawcy z tytułu niewykorzystanych urlo
pów robotniczych, które wynosiłoby tylko do 1,66% kosztów robocizny.
Z drugiej strony samo założenie takiego ujęcia kwestji urlopowej byłoby sprzecz
ne z intencją obowiązującego ustawo
dawstwa, oraz orzecznictwa Sądu Naj
wyższego — które idą po linji trakto
wania urlopu jako przymusowego nie
jako wypoczynku, nie zaś jako źródła dodatkowych korzyści materjalnych, wy
nikających z zamiany tego odpoczynku na wynagrodzenie pieniężne.
Powyższe stanowisko Związku Izb zostało uwzględnione w rozporządzeniu Prezydenta R. P. z dnia 27 października 1933 r. o pracy robotników portowych
wek, przyczem wynagrodzenie za urlop wypłaca ten pracodawca, u którego robotnik portowy nabył prawo do urlo
pu przez przepracowanie dwuchsetnej dniówki.
Należy przytem podkreślić, że stano
wisko Izby Lwowskiej, zajęte w odnie
sieniu do tego projektu było odmienne, aniżeli stanowisko Związku Izb prze
mysłowo-handlowych. W szczególności Izba Lwowska wyraziła zapatrywanie, że niesłuszne jest stanowisko Związku, jakoby uprawnienia urlopowe, przewi
dziane w powyższym projekcie dla robot
ników portowych, były sprzeczne z obo- wiązującemi w tej mierze przepisami prawnemi i stwarzały dla tych robotni
ków pewne przywileje w stosunku do robotników sezonowych. Z uwagi bo
wiem na charakter pracy robotników portowych, wymagający niejednokrotnie zatrudnienia zarówno w dzień jak i w no
cy, nie można ich stawiać na równi z ro
botnikami sezonowymi.
Przedstawicielstwo Związku Izb w Gdyni i Gdańsku
Wobec wystąpienia Izby Przem.- Handlowej w Wilnie z wnioskiem, aby na obszarze portów polskiego obszaru celnego, t. j . Gdyni i Gdańska utworzono przedstawicielstwo Związku Izb Przem.- Handl., które miałoby informować za
równo Izby Przemysłowo-Handlowe, jak też Izby mieszane w Polsce o przy
bywających do tych portów transpor
tach, stosunkach spedycyjnych, przeła
dunkowych, lombardowych, frachto
waniu okrętów i t. p. Izba Handlowa po porozumieniu się w drodze ankiety piśmiennej z członkami Rady Przy
bocznej wypowiedziała opinję, że two
rzenie specjalnej ekspozytury Związku Izb w celach proponowanych przez w Urzędzie Morskim w Gdyni, w Radzie Interesantów Portu, wzgl. w Delega
turze Państwowego Instytutu Ekspor
towego w Gdyni.
Izba Sosnowiecka wypowiedziała się w tej kwestji również negatywnie.
W sprawozdaniu Izby Warszawskiej zostało podkreślone, że rozpoczęta w 1933 r. ściślejsza współpraca Izby Warszawskiej z Izbą Gdyńską w zakresie zagadnień morskich stanowić powinna właściwą formę uzgodnienia interesów sfer gospodarczych portu gdyńskiego z interesami życia gospodarczego całego zaplecza.
Popieranie rozbudowy i rozwoju Gdyni Na cyklu konferencyj, dotyczących usprawnienia funkcjonowania portu w Gdyni ustalono zasady jaknajszer- szego stosowania ulg, wynikających z roz
porządzenia Prezydenta Rzeczypospo
litej z dnia 1 czerwca 1927 r. o popiera
niu rozbudowy i rozwoju gospodarczego miasta i portu Gdyni.
Dla opinjowania wniosków przyjęto zasadę, że wniosek rozpatrywać należy pod kątem widzenia następujących kry- terjów:
1. poprzednia działalność gospodarcza