Daniela Hodrová, podobnie jak Toporow, poświęca wiele uwagi prob-lematyce przestrzeni. Rosjanin rozważa w swojej analizie położenie miasta, jego układ wewnętrzny, zorganizowanie zabudowań i ułożenie ulic. Głównie jednak zajmuje się przestrzenią mitopoetycką, podkreślając jej odmienność w stosunku do przestrzeni zgeometryzowanej i homoge-nicznej11. Jedna z publikacji rosyjskiego badacza nosi tytuł Przestrzeń i tekst i jest w całości poświęcona zależnościom, jakie istnieją między tytułowymi zjawiskami. Toporow zastanawia się w nim nad przestrzenią
„odzwierciedloną i wyrażoną w Słowie”12, nad oswajaniem przestrzeni, nad relacjami między nią a człowiekiem, nad jej oznaczeniami. Dalej pokazuje znaczenie drogi, opozycji takich jak sacrum i profanum, kul-tura i natura, przedmiotowość i personalność, początek i koniec, a także relacji góra – dół. Autor przedstawia między innymi rozumienie drogi w różnych systemach religijnych.
11 Por. w. topoRow: Przestrzeń…, s. 18.
12 Ibidem, s. 34.
Podobnie prezentują się kategorie, którym przygląda się Hodrová.
Czeska autorka uwspółcześnia te rozważania, uwzględniając problemy nowoczesnej architektury czy łącząc w analizie dorobek rosyjskich badaczy z chińskimi myślicielami. We wszystkich trzech przypadkach – w filozofii Wschodu, pismach rosyjskich semiotyków oraz esejach Czeszki – pojawiają się takie elementy, jak koło, mandala czy centrum.
Przy opisywaniu świata są to figury uniwersalne.
Znaczącą rolę w tekście petersburskim odgrywa architektura.
Hodrová konfrontuje nowoczesne budowle ze starymi domami, które przemawiają swoimi historiami. Pisarka opisuje współczesne budynki, w których z powodu nowoczesnych technik wentylacyjnych nie otwiera się okien. To niepozorne zjawisko prowadzi do poważnych wniosków.
Eseistka pokazuje, że otwarte okna umożliwiają komunikację, pozwalają na poznanie wnętrza tych przestrzeni. Przeszklone wieżowce odcinają się od życia ulicy, lustra szyb odbijają świat zewnętrzny, ale nie po-zwalają zajrzeć do środka. Komunikacja zostaje naruszona. Nowoczesne rozwiązania mają jeszcze inne konsekwencje. Miejskie oświetlenie eli-minuje cienie, ciemne uliczki i zakamarki, a jednorodność domów tłumi indywidualność (por. C.m., s. 19–20). To także wpływa niekorzystnie na komunikację.
Znakami są nie tylko pojedyncze budynki, ale również większe całości architektoniczne, takie jak zabudowa wzdłuż ulicy, osiedla, w końcu całe dzielnice. Ich charakter determinuje Tekst Miasta. Topo-row przygląda się „humanizacji przestrzeni, nasyceniu jej elementami antropologicznymi, »zarażeniu« jej duchowością, […] stworzeniu nowych obrazów przestrzeni typu ikonicznego i aktualizacji poziomu metajęzykowego w opisach przestrzennych”13. Wyróżnia pewne mo- tywy, które sprawiają, że dana przestrzeń staje się mitopoetycka. Przy-kładem może być geometryzacja chaotycznej przestrzeni pojawiająca się w tekstach w postaci kwadratów, płaszczyzn, linii, prospektów, centrum, środka, kąta, liczby 4. Konstrukcje mitopoetyckie dalej cha-rakteryzują się płaskością i głębią. Rosyjski badacz wskazuje jeszcze na wiele innych cech tego typu konstrukcji; także czeska pisarka zwraca na nie uwagę.
13 Ibidem, s. 80–81.
Z zagadnieniem przestrzeni wiąże się także dychotomiczny podział na centrum i peryferie. Nie wdając się w roztrząsania, na ile słuszny jest ten podział, można jedynie przytoczyć słowa autorki, które ilustrują ten problem w kontekście teorii Toporowa:
Praha si zachovala svůj středověky půdorys s volnou, negeometrickou kompo-zicí. Pro její starou část je charakteristické množství individuálních prostorů a prostůrků, zákoutí, křívolakých uliček, průchodů. Tento půdorys je mnohem dynamičtější než půdorys symetrický, kterým se obvykle vyznačují města renesanční, klasicistní, ale také periferie, činžákové čtvrtě a sídliště, rostoucí zpravidla podle šachovnicového schématu okolo historického jádra14.
Podział przestrzeni na uporządkowaną i chaotyczną, centrum i pery-feria, symetryczność i przeciwstawiony jej obszar z zakamarkami – te relacje są interesujące dla Hodrovej. Konfrontacja tych opozycji oznacza dynamiczność, rozwój, przemiany. W relacjach, które nawiązują tak zróżnicowane sfery, autorka upatruje oryginalności Pragi. Używa tych kategorii, żeby opisać między innymi zjawisko rozrastania się urbani-stycznych układów:
Rituální střed ‑počátek, který byl východiskem starověkých měst, představoval kombinaci kruhu se čtvercem […]. Není patrně náhoda, že spojení týchž geometrických figur je symbolem „opus alchemicum”, Velkého Díla: čtverec symbolizuje živly, kruh jednotu. Město je zakládáno jako svého druhu „opus urbanum”, kde čtverec odpovídá světovým stranám, kruh figuruje jako symbol jednoty. Počáteční uzavřené geometrické figury muselo rostoucí město […]
rozevřít. Byly tu dvě možnosti – rozevřít město šachovnicově (opakuje se čtverec), nebo kruhově (počáteční kruh je obtáčen soustřednými kruhy) (C.m., s. 69).
Wymieniane są, wspomniane już przez Toporowa, kwadrat i koło (a więc w podtekście i mandala). Daniela Hodrová do opisu Tekstu Mia-sta wykorzystuje opozycje, które się uzupełniają i nakładają na siebie.
Pierwiastek uporządkowania i stabilności przeciwstawia pierwiastkowi dynamiczności i nieświadomości. Kwadrat należy do świata, w którym dominują zdecydowane, proste linie. Czeska badaczka określa ten świat
14 D. hoDRová: Místa…, s. 102.
jako jangový, w przeciwieństwie do form zaokrąglonych, łuków i spirali.
Korzysta z dorobku filozofii chińskiej, w której pierwiastki yin i yang występują jako pierwotne i przeciwne siły. Pomimo przeciwieństwa uzu-pełniają się, a także wciąż ulegają przemianie. Ich dynamiczny charakter, jak również biegunowość, która wszak nie wyklucza jedności, są bardzo pociągającą propozycją dla postmodernistycznych badaczy. Hodrová odnajduje w filozofii Wschodu kategorie, którymi może wzbogacić swoją analizę:
Wizja, którą próbowali uchwycić twórcy cywilizacji chińskiej, to dynamiczny obraz biegunowo zorientowanego świata przeciwieństw, w którym dopełniają się one wzajemnie. Ten świat jest w wiecznym ruchu i zmianie (yi), ponieważ przeciwieństwa (yin ‑yang) stale przechodzą jedne w drugie. Człowiek jest pomiędzy niebem i ziemią jako integralna część jednej kosmicznej całości.
Nie tylko on sam, ale i wszystko to, co jest wynikiem jego aktywności, też jest częścią tego jednego świata. Wszystko jest w wiecznym ruchu i wciąż się rozwija, poczynając od początku – źródła – zarodka15.