• Nie Znaleziono Wyników

Przyjęcie do zakonu, formacja i usuwanie

O dnośnie do przyjęcia do zakonu m arianów , form acji oraz w y­ dalania N orm a vitae nie w prow adziła żadnych dodatkow ych 'prze­ pisów, lecz ja k w ynika z ogólnych sform ułow ań zamieszczonych w om aw ianym dokum encie, w całości przy jęła ona w tej m ate­ rii obow iązujące wówczas w ytyczne .prawa kościelnego.

P rzed e w szystkim , .pisze au to r N orm a vitae, k and y d aci do za­ ko n u m arian ó w pow inni ibyć dobrze znani, a.libo przynajm niej po­ lecani przez -osoby godne zaufania 234. K andydaci do zakonu m ieli obowiązek przedłożenia św iadectw a potw ierdzającego ich p raw e pochodzenie 235. .Ponadto n a k an d y d a ta ch ciążyła powinność w y­ kazania, że prag n ą .prowadzić życie św iętsze niż inn i w ierni, że sw oje postępow anie dostosowują do zadań zakonu oraz że usilnie i w y trw a le realizow ać będ ą cel swego pow ołania 236.

Przełożeni zaś zobow iązani b y li rów nież do zbadania czy aspi­ ra n c i nie są obłożeni cenzuram i, .czy n ie m ają obow iązku sp łaca­ n ia długów oraz czy nie są zam ieszam w spory, z pow odu któ­ ry c h m ogłyby im grozić jakieś procesy sądow e 237.

K onkludu jąc m ożna w ysunąć tw ierdzenie, że zarówno w edług N orm a vitae, ja k i w edług praw a powszechnego, do zakonu m a­ rianów m ógł być p rz y ję ty każdy (katolik, wolny od .przeszkód k a­ nonicznych, k ie ru ją c y się p ra w ą in ten cją oraz zdalny do pono­ szenia ciężarów (życia zakonnego 238.

Co się zaś ty czy przygotow ania czyli form acji kand y d ató w do życia zakonnego N orm a vitae fu n k c je te zlecała m agistrow i (mi­ strzow i) now icjatu, którego każdorazowo pow oływ ał i odwoływał

233 T a m ż e , 9. 234 N o r m a v ita e , I, 4; S i x t u s V, co n st. C u m de o m n ib u s , 26 r.ov. 1587, § 4— 5, F o n te s , I, n. 162. 235 T am że. 238 T am że. 237 T am że. 238 P o r. C. X X , q. 2, c. 2; X . II I. 31, 1; S i x t u s V, co n st. C u m de o m n ib u s , jw .; C l e m e n s V III, co n st. C u m ad r e g u lä r e m , 19 m a r t. 1603, § 5, F o n te s , I, n. 189; A l e x a n d e r V II, co n st. S a c ro s a n c ti, 18 ia n . 1658, F o n te s , I, n. 235; C l e m e n s IX , co n st. I n e x c e lsa , 13 sep t. 1669, § 1, F o n te s , I, n. 244; S.C.C., d eer. 21 se p t. 1624, § 1, F o n te s , V, n. 2454.

[

45

]

Pierwsze konstytucje zakonu marianów 157

przełożony .generalny. Norm a vitae poleca, by na urząd te n w yzna­ czano .kapłanów przykładnych, roztropnych, pracow itych, obda­ rzonych zdolnością rozeznaw ania duchów (sp iritu u m diseretione praieidlti) oraz takich, któ rzy uczyliby now icjuszy w yrzekania się sam ych siebie, naśladow ania C hrystusa, pogardy dila d ó b r doczes­ nych, um iłow ania dóbr wiecznych, cierpliw ości, pokory, skrom no­ ści, skupienia, pokuty, um iłow ania m odlitw y, zachow ania karności zakonnej, a szczególnie m iłości Boga 239.

N orm a vitae napom ina rów nież m istrzów now icjatu, by zawsze ożyw iała ich m yśl, iż zlecone im obowiązki m ają przede w szyst­ kim zm ierzać do ubaw ienia duszy now icjuszy orafc do urobienia kandy datów na dobrych zakonników 24°.

W edług N orm a vitae także i w form acji k andydatów należało w całej rozciągłości podporządkow ać się zarządzeniom S tolicy A po­ stolskiej. Z atem nikogo nie moiżna było dopuszczać do składania ślubów, o ile nie istn iała pew ność o zdatności .kandydatów. Z dat- ność ta przejaw iała się w zam iłow aniu do m odlitw y, um artw ieniu, skupieniu oraz w p ra k ty k o w an iu inny ch c n ó t 241.

Również i d o św ięceń kapłańskich, przełożeni, pod ciężką od­ pow iedzialnością w sum ieniu, mogli dopuścić tylko tak ich człon­ ków, k tó rzy ukończyli w ym agane przez praw o situdia (sem ina­ rium ) oraz odznaczali się stałością c h a ra k te ru czyli byli u tw ie r­ dzeni w cnocie 242.

W iadom o z ogólnych zasad p raw a kościelnego, że do otrzy m a­ n ia św ięceń konieczny był ty tu ł kanoniczny. N ajbard ziej znany­ m i ty tu ła m i do św ięceń d la duchow ieństw a diecezjalnego są: ti- tu lu s eeclesiae oraz titu łu s serv itii dioecesi, zaś d la duchow ieństw a in sty tu tó w realizacji ra d ew angelicznych ty tu ła m i takim i są: titu ­ łus ipaupertatis, titudus m ensae .communis o raz i n n e 243. W edług zaś w ytycznych N orm a vitae bezw zględnie koniecznym ty tu łe m do otrzym ania i u dzielenia św ięceń był ty tu ł ubóstw a i(titulus p au p e r- tatis). N orm a vitae w ym aga także innych, jak by uzupełniających tytułów , tak ich ja k : przyczynienie się do w zrostu k u ltu Bożego w śród członków zakonu m arianów oraz m odlitw a za dusze .w czy- śou cierpiące 244. W ym ienione przez N orm a vitae ty tu ły d odatk o ­ w e do św ięceń powinno się jed n ak uw ażać raczej za przym ioty, k tó ry m i w inni się odznaczać kand ydaci do kapłaństw a.

J a k w yżej zaznaczono, N orm a vitae w e w szystkim co dotyczyło

2311 N o r m a v ita e , V II, 7. 240 T a m że. 241 T a m ż e , I, 5. 242 T a m ż e , V III, 3. 243 D. L X X , 1—2; X . I I I , 5, 4, 16; F. X . W e r n z , I u s d e c r e ta liu m , t. II, ed. 2, R o m a e 1906, s. 136— 140. 244 N o r m a v ita e , V III, 3.

158 Ks. J. Katowski [46]

form acji poleciła, b y stosow ać się do ko nsty tucji papieskich 245. K onstytucji zaś papieskich w spraw ie fo rm acji w now icjacie było w iele 246. Jed n e z nich Stolica Apostolska w ydała d la w szystkich in sty tu tó w realizacji ra d ew angelicznych, inn e natom iast m iały zasięg rtyfl/ko tery to rialn y , tj. obow iązyw ały n iek tó re in s ty tu ty 247.

Jed n y m z n ajbardziej .znanych i pow szechnie obow iązującym d o ­ k u m en tem tra k tu ją c y m ex professo o* now icjacie i form acji, była k o n stytucja papieża K lem ensa V III C um ad, regulärem z 19 III 1603 r. 248. D okum ent ten w sposób szczegółowy rozstrzygnął w ie­ le k ontro w ersy jn y ch problem ów zw iązanych z n ow icjatem i fo r­ m acją w nowicjacie. O .znaczeniu tego a.ktu dla in sty tu c ji now i­ cjatu może świadczyć fa k t, iż K odeks (Prawa K anonicznego z 1917 r. praw ie w całości przejął za w arte w nim w ytyczne 249.

In n ą w ażną spraw ą, lecz poruszoną tylko zdaw kow o przez o. Papczyńskiego w N orm a vitae b y ła kw estia opuszczenia in sty tu ­ tu m arianów . O. P apczyński pisze, iż ci, któ rzy złożyli śluby p o ­ w inni trw ać w zakonie i dlatego nie wolno im będzie sam ow olnie porzucić sta n u zakonnego 25°. Norm a vitae, w zorując się n a powsze­ chnym p ra w ie (kościelnym, pozwala jedynie na przejście do in n e ­ go zakonu, ale o ściślejszej oibse.rwancji. I w ty m .przypadku jed ­ nak mogło to nastąpić tylko za zgodą przełożonych oraz za d ys­ pensą Stolicy A p o sto lsk ie j251. Tego rodzaju pro ced u ra znana była w praw ie ju ż od końca w iek u dziewiątego, a została on a zapor- czątkow ana na synodzie trib u rień sk im w 895 r 252. P iszą .również o tym wszyscy kom entatorzy p ra w a dekretałów 253.

N orm a vitae w zorując się całkow icie n a praw ie deikreitałów, po­ daje taikże środki zaradcze, które pow inni przedsięw ziąć przeło­

246 T a m ż e , I, 5.

248 P o r. P i u s V, c o n st. Et si mendicantium, 16 m a ii 1567, F o n te s , I, n . 121; S i x t u s V, c o n st. Cum de omnibus, jw.; S i x t u s V, co n st.

Ad Romanum, 21 o ct. 1588, F o n te s , I, n. 170; G r e g o r i u s X IV , co n st.

Circumspecta, 15 m a r t. 1591, F o n te s , I, п. 170; C l e m e n s V III, const.

Cum ad regulärem, jw. 247 T a m ż e . 248 F o n te s , I, n . 189. 249 P o r. K a n . 558— 565. 250 Norma vitae, I, 5. 251 T a m ż e . 252 C. X X , q. 4, с. 1, d a : „ Q u o d 'u e r o a b u n o m o n a s te rio in a liu d d i- s t r ic t iu s t r a n s ir e m o n a c h is lib e r u m s it, e x C o n cilio T r ib u r ie n s i h a b e tu r , in qu.o sic s t a tu t u m e s t: V irg in e s s a c r a e si p ro lu c ro a n im a e su a e p r o p ­ t e r d is tr ic tio r e m u it a m a d a liu d m o n a s te r iu m p e r g e r e d is p o s u e rin t, ib i- d e rn q u e c o n m a n e re d e c r e u e r in t, sin o d u s c o n c e d it. S i u e ro fu g a d is c ip li- n a e a liu m lo c u m q u e s ie r in t, r e d i r e c o g a n tu r ” . d p : „ Q u o d a u te m de u ir g in ib u s s a c r is h o c c a p itu lo s t a t u i t u r d e m o n a c h is e tia m c o n s e q u e n te r in te llig itu r , d e q u o lib e t e tia m c le r ic o ”.

253 P . F a g n a n u s, jw. s. 356—357, 392— 395; V. P i c h l e r , Ius ca­ nonicum practice explicatum lib. II I , I n g o ls ta d t 1721, s. 926—927.

[

47

]

Pierwsze konstytucje zakonu marianów 159

żeni w odniesieniu do zakonników niepopraw nych, to znaczy ta ­ kich członków, któ rzy n ie sto sują się do dyscypliny zakonnej, sp i­ sk u ją przeciw ko w ładzy oraz są powodem zgorszenia .dla innych. T akich zakonników kom petentne władze zakonne pow inny n a j­ p ierw trz y k ro tn ie upom nieć, a w razie b ra k u popraw y osadzić na sześć m iesięcy w 'karcerze, a gdyby i to nie odniosło pożąda­ nego sk u tk u , m ożna było przystąpić do zastosow ania san k cji osta­ tecznej, polegającej n a w ydalen iu z zakonu 254.

Powiązane dokumenty