• Nie Znaleziono Wyników

Zatwierdzenie „Norma vitae”

K ażdy in sty tu t re alizacji ra d ew angelicznych m usi posiadać ja ­ kiś stopień zatw ierdzenia ze stro n y p raw o w itej w ładzy kościelnej. Zatw ierdzenie ta k ie je st .konieczne dlatego, gdyż in sty tu ty życia w edług rad ew angelicznych są osobam i praw nym i. A w edług p r a ­ w a kościelnego w szystkie osoby m oralne pow inny być erygow ane, a zatem i aprobow ane.

-P ow staje przeto pytan ie czy i n o rm y p raw n e, któ ry m i k ieru ją się now oerygow ane osoby m oralne, a w naszym p rzypadku in sty ­ tu ty zakonne, m u siały ibyć także aprobow ane? I czy praw o kościel­ ne pozw alało n a założenie zakonu bez równoczesnego zatw ierdze­ nia konsty tu cji?

Z anim jed n ak odpow iem y n a te p y tan ia, w cześniej należy zazna­ czyć, że w praw dzie, jak o itym dow iadujem y się z n apisu zamiesz­ czonego n a odpisie egzem plarza N orm a vitae, przechow yw anego w A rchiw um D iecezjalnym w L ublinie, n a w niosek K ongregacji Bi­ skupów i Zakonników , N orm a vitae została przejrzan a i p o p raw ia­ nia przez k ard y n ała Lucjusza Colleredo, to jed n ak dokum ent ten nigdy nie uzyskał zatw ierdzenia w ładzy kościelnej. F ak t niezatw ier- dzenia N orm a vitae, pom im o usilnych sta ra ń o. Paipczyńskiego oraz innych m arianów , należy tłum aczyć ówczesnym i przepisam i praw ­ n ym i i p ra k ty k ą Stolicy Apostolskiej. W czasie bowiem zakłada­ n ia zakonu m arianów , ja k świadczą znawcy p raw a zakonnego, nie spotykam y się z żadnym przepisem , k tó ry by czy to bezpośrednio czy pośrednio dom agał się apostolskiego zatw ierdzenia ko n sty tu ­ cji 255.

A rkadiusz L arrao n a, znany i pow szechnie ceniony ek sp e rt w spraw ach zakonnych, k ard y n ał i p re fek t K ongregacji do S p raw Za­ konnych, odnośnie do apostolskiego .zatwierdzenia .konstytucji p i­ sze: „Ex regu ła genertali adhiuc neoessarium non. est, u t co m titu tio - nes a .S. Sede probem tur, et non plures, sed quidem aliquae, in- v en iu n tu r constitu'tiones a 'S. (Sede non ap p ro b atae” 256.

254 N o r m a v ita e , I , 5.

255 L . R. R a v a s i, jw ., s. 37.

286 A. L a r r a o n a , C o m m e n ta r iu m C o d icis, C o m m e n ta riu s p ro r e li-

160 Ks. J. Kałowski [48]:

P onadto istniała p rak ty k a, zgodnie z k tó rą Stolica Apostolska n ie p rzystępow ała do zatw ierdzenia 'konstytucji, przed aprobow aniem in sty tu tu 257. Z atw ierdzanie konistyftucji przed zaaprobow aniem za­ k o n u zaws'ze uw ażano za w y jątek 258.

Pom im o tego, że k o n sty tu cje zakonne niekoniecznie m usiały być zatw ierdzone to jednak, chociaż n ie .zawsze, obow iązyw ała in n a p ra k ty k a . M ianowicie n a mocy zarządzenia Soboru L ateran eń sk ie- go IV z 1;215 ir. now e zakony wolno było zakładać tylko w o p a r­ ciu o 'już zatw ierdzone i uznane reguły zakonne 259. D latego w h i­ sto rii in sty tu tó w zakonnych spotykam y się z p rzypadkam i, iż p rzy­ jęcie jednej z uznanych reguł było- koniecznym w aru nk iem do urzędow ego zatw ierdzenia in sty tu tu zakonnego. Dla przykładu m o­ żna w ym ienić b o n ifra tró w i som asków, k tó ry ch zatw ierdzono w oparciu o re g u łę św. A u gustyna 26°.

O tak im postępow aniu Stolicy A postolskiej zdaje się itakże św iad­ czyć zdarzenie jakie m iało m iejsce w czasie podejm ow ania s ta ra ń o apostolskie zatw ierdzenie zakonu m arianów . Stolica Apostolska jeszcze przed przystąpieniem do rozpatry w an ia próśb m arianów zażądała, by za podstaw ę swego życia zakonnego p rzyjęli oni jed ­ ną z zatw ierdzonych reg u ł zakonnych 261.

Zakończenie

Z om ówienia N orm a vitae w ynika, iż do k u m en t ten stanow i nie tylko pierw szy a k t ustaw odaw czy dla zakonu m arianów , ale jest on rów nież jednym % pierw szych i dotychczas w cale nieznanych ko nstytu cji aakionnyrih ułożonych parzeiz Polaka/, o. S tanisław a P ap- czyńskiego d la pierw szego rd zennie polskiego zakonu m ęskiego za­ łożonego n a naszych ziem iach w siedem nastym w ieku. Z atem o. Papczyńskiego m ożna uznać za p io n iera działalności zakonodaw - czej w Polsce. Genialność o. Papczyńskiego p rz y zakładaniu m a­ rianów polegała n a w łaściw ym odczytaniu przez niego znaków czasu i potrzeb chw ili, co przejaw iało się w konieczności m odlitw y za dusze w czyścu cierpiące, szczególnym kulcie N iepokalanego Poczęcia N ajśw iętszej M aryi P an n y oraz pom ocy proboszczom w p ra cy duszpasterskiej.

Należy położyć szczególny nacisk n a to, że oryginalność m yśli 257 L. R . R a v a s i , jw ., s. 40.

268 T am że.

259 X . I I I , 36, 9; J . P. M ü 11 e r, J. T o r r e s, D o c u m e n ti p o n tific i d i a p p ro va zicm e, D iz io n a rio d e g li i s ti t u t i d i p e rfe z io n e , v ol. I I I , jw .,

k o l. 751— 777. 260 J . P . M ü lle r, J . T o r r e s , jw ., k o l. 767— 768. 261 P r o b le m p rz y ję c ia p rz e z m a r ia n ó w je d n e j z r e g u ł z a tw ie rd z o n y c h p rz e z S to lic ę A p o s to ls k ą o ra z k w e s tia ju r y s d y k c y jn e j z a le ż n o śc i m a ­ r ia n ó w od z a k o n u b r a c i m n ie js z y c h z o s ta n ie o m ó w io n a w n a jb liż s z y m n u m e r z e k w a r ta l n ik a „ P ra w o K a n o n ic z n e ” .

[

49

]

Pierwsze konstytucje zakonu marianów 161 zakonodawczej o. P ałczyńskiego uw idoczniła się w Norm a vitae i w tym , iż surow o zabronił on członkom zakonu m arianó w spo­ żyw ania alkoholu pod jakąkolw iek positacią. Zam ieszczenie tego przepisu w N orm a vitae, uw zględniw szy ówczesną sy tu acją P ol­ ski, a szczególnie duże spożycie napojów alkoholow ych przez w szy­ stkie w a rstw y społeczeństw a, było decyzją n ie tylko odw ażną, lecz taikże p ełn ą tro sk i o dobro przyszłych pokoleń narodu.

W aritykułe w ykazano nadto, iż o. Papczyński znał dobrze za­ równo ówczesne praw o zakonne i kościelne, jak i inne kw estie od­ noszące się do życia zakonnego, gdyż w szystkie przepisy zam iesz­ czone w N orm a vitae m ają sw oje źródło w p ra w ie dekretałów .

W opracow aniu zwrócono uw agę n a zależności N orma vitae od aktów ustaw odaw czych Stolicy Apostolskiej oraz różnych reguł i k onstytucji 'zakonnych. W celu zaś dokładniejszego uw idocznienia zgodności przepisów; N orm a vitae z innym i w cześniejszym i aktam i ustaw odaw czym i odnośne tek sty zestawiono obok siebie w dw óch kolum nach.

P rz y w ykazyw aniu w spom nianych zależności staran o się w m ia­ r ę możliwości n ie tylko dotrzeć ido n ajstarszy ch źródeł, lecz u si­ łowano w ykazać, iż pew ne in sty tu c je zakonne opisyw ane przez o. P apczyńskiego w N orm a vitae, by ły powszechnie znane i stosow a­ ne we w szystkich zakonach ścisłych.

N ależy rów nież zaznaczyć, że w N orm a vitae o. Papczyński do­ brze połączył życie czynne >z kontem placyjnym . P olecił on m ia­ now icie m arianom , jak w skazuje na ito roizfcład porządku dzien­ nego, odp raw ian ie w ielu ćwiczeń zakonnych, ale k azał im też zaj­ mować się duszp asterstw em czyli pom agać proboszczom w p ra ­ cy duszpasterskiej. Je d n a k pom oc proboszczom zlecił nie w szyst­ kim m arianom , ale tylko tym , któ rzy odznaczali się odpowiednim i przym iotam i.

-W opracow aniu wykazano,, że o. Papczyńs-ki poruszył w Norma vitae w szystkie isto tne zagadnienia dotyczące życia zakonnego. A jeśli n aw et pew nym kw estiom poświęcił m ało uw agi, to i w ów ­ czas kazał całkow icie zastosować się do w ytycznych p ra w a po­ wszechnego.

De „Norma v itae”

seu de primis ordinis Marianorum constitutionibus

I n a r tic u lo hoc a u c to r d ilig e n ti s u b ie c it a n a ly s i a tq u e e x p lic a v it iio n - d u m n o ta s c o n istitu tio n e s a P o lo n o , P. S ta n is la o P a p c z y ń s k i, s e c u n d a p a r t e diimiidia s a e c u li s e p tim i d e c im i c o n fe c ta s e a s q u e M a r ia n o r u m o r- d in i im p o s ita s q u i p r im u s in P o lo n ia o rd o re lig io s u s e x s titis s e n o s c itu r.

Q u a in q u a e s tio n e re c te e t o rd in e d iiu d ic a n d a a u c to r p r a e f a ti o n e in - s t r u c tu s in „ N o rm a v it a e ” d a ta , it e m p r a e s c r ip tis c a n o n ic is s a e c u li d e c im i s e p tim i n e c n o n e iu s d e m te m p o r is c a n o n is ta r u m o p e rib u s in n i- x u s in d o le m e t n a t u r a m iu r id ic a m o rd in is M a r ia n o r u m d e m o n s tr a t m u ltis q u e a r g u m e n tis p r o b a t P . P a p c z y ń s k i in s ti tu t u m s tr ic te e r e m i-11 — Praw o Kanoniczne

162 Ks. J. Kaiowski

[

50

]

tic u m n e q u e c o n d id isse n e q u e c o n d e n d u m s ib i p ro p o s u is s e , se d in o r d in e re lig io s o ru m c o n d e n d o c o n g r u e n te r c u m p r a e s c r ip t is e g is se iu r is c a n o n ic i u n iv e r s a lis h is c e te m p o r ib u s v ig e n tis . A u c to r e n a r r a v i t e iu s - d e m o rd in is p r o p o s itu m p r in c ip a le n e c n o n p a r t i c u l a r e a tq u e m e d ia e x p lic a v it, q u ib u s M a r ia n i a d iu ti im p o s ita eis a b e o r u m c o n d ito re P. P a p c z y n s k i o ffic ia e t m u n ia r i te o b ir e p o s s in t.

I te m e n a r r a t u r , q u o m o d o M a r ia n o r u m v it a c o n siliis e v a n g e lic is a c - c o m m o d a n d a s it a tq u e d e m o n s tr a t u r o m n ia „ N o rm a e v it a e ” iu s s a a d v o ta s p e c ta n tia a re lig io s is v ir is e m i tt e n d a c u m iu r is c a n o n ic i p r a e ­ s c r ip tis c o n c o rd a r e , im m o n o n n u lla e o ru m e x v a r iis S e d is A p o sto lic a e d e c r e tis n e c n o n re lig io s o ru m tu n e e x s is te n tiu m c o n s titu tio n ib u s e t r e - g u lis a d v e r b u m d e p r o m p ta esse. I te m a u c to r b r e v i te r a n im u m a d v e r t it a d p ia s e x e r c ita tio n e s d e s c r i- b e n d a s , s in e q u ib u s v it a r e lig io s a n e q u id e m m e n te c o n c ip i p o ss it. D e in d e m o d o o m n in o s in g u la r i p r o b le m a d is c ip lin a e re lig io s a e d is c e p - t a t u r , q u a e m u ltis d e f e n s ita tu r p r a e s c r ip t is in „ N o rm a v it a e ” co n - te n tis .

D e n iq u e ip s a c o m p o s itio e t c o n s titu tio M a r ia n o r u m o rd in is e n a r r a t u r a tq u e e iu s d e m r e g im e n e x p lic a tu r n e c n o n p r a e s c r ip t a i n t e r p r e t a n t u r c u m q u a e s tio n e h a c c o n n e x a , u t s u p e r io r u m e le c tio e o ru m q u e a n im i d o ­ te s a tq u e o b lig a tio n e s . Q u a e s tio n ib u s a u te m d e so d a lib u s in o rd in e m r e c ip ie n d is n e c n o n de e o r u n d e m fo r m a tio n e re lig io s a a tq u e d e r e l i­ g io sis e x o rd in e re m o v e n d is t o t a d is p u ta tio c la u d itu r .

Q u ia a u te m p r im a e M a r ia n o r u m c o n s titu tio n e s , q u a s d ix im u s , siv e iu r id i c a s iv e h is to r ic a e o r u m r a t io n e h a b it a s c ie n tific e e la b o r a ta e n o n s u n t, a r tic u lo h o c n o n m in im i m o m e n ti la c u n a im p le tu r in P o lo n o r u m l i t t e r a t u r a c a n o n is tic a u s q u e a d te m p u s n o s tr u m e x is te n s .

Powiązane dokumenty