• Nie Znaleziono Wyników

Przykład greenbacka. Żadnych piramid, znaków masońskich etc

W dokumencie Wojna o pieniądz (Stron 57-67)

ROZDZIAŁ II Wojna stuletnia: bankierzy kontra prezydenci USA

Zdjęcie 2 Przykład greenbacka. Żadnych piramid, znaków masońskich etc

Dzięki emisji tego pieniądza rząd Północy zdołał przezwyciężyć trudną sytuację, wynikającą z braku twardej waluty, umożliwiając efektywne wykorzystanie surowców, w które zasobna była Północ, co okazało się kluczowe dla zwycięstwa w konflikcie zbrojnym z Południem. W tym samym czasie ów tani, ale posiadający wartość prawną pieniądz stał się głównym elementem rezerw walutowych deponowanych w bankach Północy, co z kolei doprowadziło do rozluźnienia polityki kredytowej. Dzięki temu przemysł zbrojeniowy, firmy budowlane zaangażowane w rozwój linii kolejowych, rolnictwo i handel uzyskały nieznany dotąd w historii kraju dostęp do taniego kredytu i wsparcia finansowego.

Od 1848 roku i odkrycia złóż złota finanse Stanów Zjednoczonych uniezależniły się całkowicie od radykalnej i szkodliwej kontroli finansowej europejskich bankierów, a ogromna ilość dobrej waluty, stanowiącej podstawę zaufania ludzi do rządu, była powszechnie akceptowana przez społeczeństwo. W ten sposób położono finansowe podwaliny pod przyszłe zwycięstwo. Zaskakujące przy tym jest to, że emisja nowego pieniądza Lincolna nie doprowadziła do wybuchu inflacji, która pojawiła się podczas wojny o niepodległość. Od wybuchu wojny secesyjnej w 1861 roku, aż do jej zakończenia w roku 1865, indeks cen podstawowych artykułów na Północy stabilnie wzrósł ze 100 do 216 punktów. Biorąc pod uwagę skalę wojny i spowodowane przez nią straszliwe zniszczenia, a także porównując ją z innymi, podobnymi konfliktami w świecie, trudno nie dojść do wniosku, że dokonał się w tym -wypadku finansowy cud. Dla porównania, Południe również wprowadziło do obiegu papierowe banknoty, jednak rezultaty tego posunięcia były zdecydowanie odmienne. Indeks cen podstawowych artykułów konsumpcyjnych na Południu wzrósł ze 100 do 2776 punktów52.

Przez cały okres wojny secesyjnej rząd Lincolna wyemitował 450 milionów dolarów nowej waluty.

System emisji nowego papierowego pieniądza działał tak dobrze, że Lincoln całkiem poważnie zastanawiał się nad długookresową legalizacją nowego tzw. pieniądza wolnego od długu. Ten punkt niewątpliwie silnie uderzał w fundamentalne interesy międzynarodowych oligarchów bankowych.

Załóżmy, że każdy rząd, bez konieczności pobierania kredytów bankowych, może w prosty sposób emitować swój pieniądz. Skutki, jakie miałoby to dla bankierów, są jasne: utrata monopolu emisji pieniądza. Czy wtedy banki nie pozostałyby z niczym, „cierpiąc zimno i głód”?

Nie dziwi więc reakcja wobec planów Lincolna reprezentującej brytyjskich bankierów gazety „London Times”. Czytamy w niej:

Jeśli owa pochodząca z Ameryki, budząca w ludziach odrazę nowa polityka skarbowa [„zielony”

Lincolna! zostanie utrzymana w długiej perspektywie, umożliwi to rządowi emisję własnego, nie opartego o dług pieniądza. Rząd będzie miał możliwość zwrotu wszystkich długów i już nie będzie nikomu nic winny. Rząd uzyska potrzebne środki pieniężne na wsparcie rozwoju handlu. Dzięki tym działaniom, północne stany USA staną się bogate, ich gospodarka będzie prosperować, a z całego świata zaczną napływać ludzie obdarzeni talentami i ogromne bogactwo. Ten kraj musi zostać zniszczony, w innym wypadku unicestwi wszystkie istniejące monarchie.

Oburzony rząd Wielkiej Brytanii wraz z Nowojorskim Stowarzyszeniem Banków zapowiedział zastosowanie retorsji. Dnia 28 grudnia 1861 roku nowojorskie banki ogłosiły wstrzymanie wszystkich

50 Davies, History of Money From Ancient Times to The Present Day, s. 489.

płatności wobec rządu USA rozliczanych w złocie; niektóre z nich posunęły się nawet do zamrożenia znajdujących się w ich skarbcach rezerw złota, deklarując kasację zakupu rządowych obligacji za złoto.

Banki z całego kraju odpowiedziały na kryzys. Ich prezesi zjawili się w Waszyngtonie, przedstawiając prezydentowi Lincolnowi plan ratunkowy. Zaproponowali zwrócenie się ku dawnym rozwiązaniom i sprzedaż wysoko oprocentowanych obligacji państwowych europejskim bankom; zdeponowanie zapasów złota rządu amerykańskiego w prywatnym banku jako rezerwy dla udzielanych kredytów. Banki będą pomnażać bogactwo, a rząd USA będzie wspierał wojnę za pomocą ściąganych od przemysłu i ludzi podatków.

Lincoln zdecydowanie odrzucił te żądania bankierów. Jego dotychczasowa polityka cieszyła się sporym uznaniem wśród Amerykanów, którzy z entuzjazmem wykupywali rządowe papiery wartościowe, by, zgodnie z prawem, wykorzystywać je jako gotówkę.

Widząc fiasko tego planu, bankierzy zaproponowali inne rozwiązanie. Zauważyli, że w ustawie o emisji Lincolnowskiego nowego pieniądza, przyjętej przez Zgromadzenie Narodowe, brakuje wzmianki o formie, w której mają być wypłacane odsetki od rządowego długu. Czy mają być płacone złotem? W rezultacie bankierzy zawarli z członkami Kongresu kompromis, godząc się na zakup długu rządowego za nowe pieniądze, ale zarazem wymagając, aby część odsetek była spłacona za pomocą złota. Był to pierwszy etap całego planu, polegającego na tym, aby najpierw związać cenę nowego pieniądza Lincolna z ceną złota, a następnie, wykorzystując funt szterling jako podstawową walutę dla światowych rezerw, rzucić na rynek jego ilości znacznie większe od ilości amerykańskiej złotej monety. Kompromis pomiędzy amerykańskim bankierami a parlamentem umożliwiał międzynarodowym bankom kontrolę nad ilością importowanego i eksportowanego amerykańskiego złota, co doprowadziło do zdobycia pośredniej kontroli nad amerykańską walutą.

Rosja sojusznikiem Lincolna.

Gdy w 1861 roku, w wigilię wybuchu wojny secesyjnej, europejscy monarchowie wysyłali swoje armie do Ameryki, przygotowuje się do ewentualnego podziału USA, Lincoln przypomniał sobie o istnieniu państwa będącego odwiecznym wrogiem europejskich monarchów - Rosji.

Lincoln wysłał ambasadora do cara Aleksandra II z prośbą o pomoc. Car odebrał z rąk prezydenckiego wysłannika list, ale nie rozerwał w pośpiechu koperty, lecz przez kilka chwil ważył ją w ręku, aby następnie powiedzieć: „Przed otwarciem koperty i zapoznaniem się z treścią listu chcę oświadczyć, że

zgadzam się na wszystkie zawarte w nim żądania”53.

Było kilka przyczyn, dla których car zdecydował się na militarną demonstrację, angażując się w amerykańską wojnę domową. Po pierwsze, wynikało to z poważnej obawy przed wpływami, które zyskiwała w Rosji wszechobecna w Europie finansjera. Bankierzy usilnie prosili cara, by ten, jak wskazywało doświadczenie najbardziej rozwiniętych państw i systemów gospodarczych Europy, podjął decyzje o stworzeniu prywatnego banku centralnego. Car, od dawna rozumiejąc intencje i ukryte zamiary banków, zdecydowanie odmówił. Widząc, w jak trudnej sytuacji znalazł się prezydent Lincoln, próbujący przeciwstawić się sile międzynarodowej finansjery, Aleksander II doszedł do wniosku, że odmowa udzielenia pomocy oznaczać może, iż to właśnie on, car, stanie się kolejnym celem. Drugą przyczyną udzielenia pomocy był fakt, że tuż przed wybuchem wojny domowej w Ameryce, 3 marca 1861 roku, car wydał dekret o zniesieniu pańszczyzny. Tak więc w walce o likwidację systemu niewolniczego Lincolna i Aleksandra II łączyło posiadanie wspólnych wrogów i w związku z tym wzajemne zrozumienie swojej sytuacji i sympatia. Jeszcze inną przyczyną decyzji cara było pragnienie zmycia hańby klęski w wojnie krymskiej, zadanej Rosji przez Wielką Brytanie i Francję.

24 września 1863 roku, bez wypowiedzenia wojny, rosyjska flota pod dowództwem admirała Livskiego wyruszyła w rejs do Nowego Jorku. W niedługim czasie, 12 października 1863 roku, rosyjska Flota Pacyficzna, pod dowództwem admirała Popowa, przybyła do San Francisco. Tak oto opisał działania Rosji Jim Welsh: „Przybyli, gdy Południe odnosiło sukcesy, zdobywając przewagę nad Północą. Pojawienie się Rosjan wywołało liczne rozterki i wahania w gabinetach rządów Francji i Wielkiej Brytanii. W sumie działania Rosji dały Lincolnowi czas na odwrócenie sytuacji na froncie”.

Po zakończeniu wojny rząd Stanów Zjednoczonych zobowiązał się do pokrycia wynoszących ponad siedem milionów dolarów kosztów misji rosyjskiej floty. Ponieważ Konstytucja USA nie upoważniała prezydenta do realizacji płatności pokrywającej koszty działań wojennych poniesionych przez zagraniczny rząd, ówczesny prezydent Johnson osiągnął z Rosją porozumienie o zakupie, należącej formalnie do Rosji, Alaski. Koszty wojenne zostały zwrócone. Owa umowa przeszła do historii pod nazwą Szaleństwa Stewarda. Steward pełnił wówczas funkcję sekretarza obrony USA. Opinia publiczna w Ameryce poddała decyzję rządu ostrej krytyce, uważając, że skarb państwa nie powinien marnować pieniędzy podatników na zakup bezwartościowego pustkowia za miliony dolarów.

Z tego samego powodu w 1867 roku doszło do nieudanego zamachu na życie Aleksandra II. Aleksander II .ostatecznie poniósł śmierć z ręki zamachowca marca 1881 roku.

53 Griffin, Descent into Slavery.

Kto jest prawdziwym zabójcę Lincolna?

Żelazny Kanclerz Niemiec, Bismarck, brutalnie przechodząc do sedna sprawy, powiedział:

[Lincoln] uzyskał upoważnienie Zgromadzenia Narodowego, aby poprzez publiczną emisję rządowych obligacji uzyskać potrzebne kredyty. W ten sposób i rząd, i kraj wyskoczyły z pułapki zastawionej przez zagranicznych bankierów. Kiedy ci zdali sobie sprawę, że Ameryka wymknęła się z ich uścisku, dni Lincolna były już policzone.

Lincoln uwolnił niewolników i zjednoczył kraj. Zaraz po zakończeniu wojny ogłosił likwidację całego wojennego długu zaciągniętego przez rząd Południa. W rezultacie tej decyzji międzynarodowi bankierzy, którzy przez cały okres wojny udzielali wielkiego finansowego wsparcia Południu, ponieśli koszmarne starty. By dokonać zemsty na osobie Lincolna i, co ważniejsze, obalić nową politykę walutową prezydenta, zaczęli gromadzić wszystkie, niezadowolone z polityki rządowej siły polityczne, planując w ukryciu zamach na życie prezydenta. Ostatecznie zorientowali się, że odnalezienie i wysłanie kilku szalonych radykałów, aby dokonali zabójstwa, nie było specjalnie skomplikowane.

Po śmierci Lincolna, kontrolowany przez światową finansjerę Kongres ogłosił rezygnację z Lincolnowskiej polityki nowej waluty i zamrożenie emisji papierowego pieniądza, aby jego wartość w obiegu nie przekraczała limitu 400 milionów dolarów.

W 1972 roku zapytano sekretarza skarbu USA, jak dużo oszczędności - biorąc pod uwagę same tylko odsetki - przyniosła przeprowadzona przez rząd Lincolna emisja 450 milionów nowych dolarów. Po bardzo dokładnych, trwających kilka tygodni kalkulacjach, podano odpowiedź: w rezultacie emisji własnego pieniądza rząd USA zaoszczędził łącznie na odsetkach cztery miliardy dolarów54.

Korzeniem wojny secesyjnej w Ameryce była zacięta walka między elitami światowych finansów - ich przedstawicielami i agentami - a rządem Stanów Zjednoczonych o zyski związane z uzyskaniem prawa do emisji pieniądza. Przez kolejne 100 lat po zakończeniu wojny obie strony tej finansowej batalii stoczyły wiele desperackich potyczek, zmagając się o kwestię budowy centralnego systemu bankowego.

W tym czasie siedmiu prezydentów USA poniosło śmierć z rąk zamachowców. Podobny los spotkał wielu kongresmanów i senatorów. Walki trwały aż do roku 1913 i utworzenia Rezerwy Federalnej, co było znakiem, że światowi bankierzy osiągnęli decydujące zwycięstwo. Bismarck pisał szczerze:

Śmierć Lincolna to ogromna strata dla chrześcijańskiego świata. Prawdopodobnie Ameryka nie będzie w stanie kontynuować jego wielkiej linii politycznej, a światowi bankierzy ponownie zdobędą kontrolę nad

54 Mehon Siekier, Abraham Lincoln and John F. Kennedy, „Michael”, 4 (2003).

zamożnymi obywatelami USA. Martwi mnie fakt, że bankierzy, wykorzystując swoje skuteczne i okrutne metody, ostatecznie zdobędą bogactwo Stanów Zjednoczonych, by wykorzystać je jako żyzny grunt w celu systematycznego korumpowania współczesnej cywilizacji.

Śmiertelne ustępstwo: 1863 rok i Państwowe Prawo Bankowe.

Rola, jaką odegrałem w promowaniu i ustanowieniu Państwowego Prawa Bankowego, to mój największy błąd w życiowej karierze zawodowej.

Monopol [podaży pieniądza] stworzony przez to prawo negatywnie wpływa na każdy element gospodarki kraju. Prawo to powinno zostać

zlikwidowane, zanim kraj rozpadł się na dwa obozy, jeden - obóz narodowy, drugi - obóz bankierów. Taka sytuacja w historii tego kraju jeszcze się dotąd nie zdarzyła.

Salomon Chale, sekretarz skarbu USA, 1861-1865 Po wybuchu wojny secesyjnej i odrzuceniu przez Lincolna finansowej opcji- -pętli polegającej na pobraniu wysokooprocentowanych (24-36 procent) kredytów od Rothschildów i ich przedstawicieli, Departament Skarbu został upoważniony do emisji obligacji rządu Stanów Zjednoczonych nazwanych

„zielonymi”. W lutym 1862 roku, nastąpiło uchwalenie Legał Tender Act (ustawy o legalnym środku płatniczym) upoważniającego Departament Skarbu do wypuszczenia w obieg 150 milionów „zielonych”.

W lipcu 1862 roku i marcu roku następnego Departament Skarbu, zgodnie z ustawami, dokonał dwóch kolejnych emisji nowego pieniądza. Podobnie jak w przypadku pierwszej emisji, w obu tych wypadkach wpuszczono w obieg po 150 milionów „zielonych” dolarów Lincolna. Łącznie, podczas wojny, rząd wydrukował i wpuścił w obieg 450 milionów dolarów.

Emisja „zielonych” dolarów Lincolna była niczym kij wbity w mrowisko międzynarodowej finansjery.

Bankierzy od samego początku nie kryli swej niechęci do nowej waluty, podczas gdy zwykli obywatele i ludzie związani z przemysłem witali jego emisję z nadzieją i nieskrywaną radością. Pieniądz Lincolna funkcjonował w obiegu pieniężnym USA aż do 1994 roku.

W najbardziej krytycznym momencie wojny, w 1863 roku, Lincoln potrzebował do zwycięstwa jeszcze większej ilości dolarów. W tym celu, aby uzyskać po raz trzeci zgodę na emisję „zielonych”, musiał pójść na ustępstwa i schylić głowę przed finansową elitą. Tym ustępstwem było podpisanie w 1863 roku ustawy o Państwowym Prawie Bankowym. Ustawa ta upoważniała rząd do zatwierdzania emisji

papierów wartościowych przez Bank Narodowy w ujednoliconym standardzie (poza emisją innych, wystawianych w imieniu banków). W rzeczywistości owe banki emitowały państwową walutę.

Najważniejszy był fakt, że banki te mogły wykorzystywać obligacje rządowe jako fundusz nerwowy dla emisji bankowych papierów wartościowych, co prowadziło do faktycznego związania ze sobą emisji pieniądza i długu rządowego. Rząd na zawsze utracił możliwość spłaty długu.

Znany amerykański ekonomista, John Kenneth Galbraith, przechodząc bezpośrednio do rzeczy pisał: „W ciągu wielu lat, które upłynęły od zakończenia wojny secesyjnej, rząd federalny każdego roku odnotowywał wielkie nadwyżki budżetowe. Ale pozbawiony był możliwości pełnej spłaty swoich długów oraz należności płynących ze wszystkich wyemitowanych rządowych papierów wartościowych, ponieważ ten krok oznaczałby brak papierów rządowych, które mogłyby być użyte jako zastaw pod państwowy pieniądz. Zwrot całego długu oznaczałby unicestwienie obiegu pieniężnego”.

Tak więc wreszcie międzynarodowi bankierzy odnieśli sukces. Zrealizowali swój plan i skopiowali system Banku Anglii w Stanach Zjednoczonych. Odtąd spłata przez rząd amerykański wiecznego długu i jego stale rosnących odsetek, niczym pętla, zaciskała się na szyjach Amerykanów, a im bardziej próbowano ją rozluźnić, tym stawała się ciaśniejsza. Do 2006 roku rząd amerykański był winny wierzycielom astronomiczną sumę ponad ośmiu i pół biliona dolarów*. Innymi słowy, część długu przypadającego na przeciętną czteroosobową amerykańską rodzinę wynosiła 112 tysięcy dolarów, a sama łączna wartość długu państwowego rosła z szybkością 20 tysięcy dolarów na sekundę! Wydatki rządu federalnego na obsługę zadłużenia, ustępujące jedynie wydatkom na ochronę zdrowia i obronę, w 2006 roku osiągnęły zawrotna sumę 400 miliardów dolarów.

Począwszy od 1864 roku, światowi bankierzy, pokolenie po pokoleniu, mogą cieszyć się obfitym posiłkiem z uzyskanych odsetek Prawda jest bardzo banalna: ponieważ na pierwszy rzut oka nie widać różnicy między bezpośrednią emisją przez rząd waluty lub obligacji, a następnie emisją waluty przez banki, powstał najbardziej niesprawiedliwy system w historii ludzkości. Ludzie są zmuszani do pośredniego płacenia podatków - czyli ich ciężko wypracowanych pieniędzy - bankom!

Aż do dziś, Chiny są jednym z nielicznych krajów, w których rząd bezpośrednio emituje walutę. W ten sposób zarówno rząd, jak i społeczeństwo oszczędzają ogromne pieniądze na braku konieczności spłaty odsetek od długu. Jest to jeden z powodów, którego nie można ignorować, analizując przyczyny szybkiego wzrostu gospodarczego Chin. Jeśli ktoś zaproponuje sięgnąć po „sprawdzone wzory zagraniczne”, zgodnie z którymi Bank Chin miałby wykorzystywać obligacje rządowe jako zastaw pod wydruk waluty, chiński naród powinien zareagować na to z najwyższą ostrożnością.

Lincoln rozumiał to stałe zagrożenie, jednak - niestety - został zmuszony przez grożący mu kryzys do

podejmowania tymczasowych, prowizorycznych decyzji.

Lincoln planował, w przypadku reelekcji, kasację tego aktu prawnego wprowadzającego w życie Państwowe Prawo Bankowe, w rezultacie na 41 dni przed wyborami został zamordowany. Siła bankierów w Kongresie wzrosła, kontynuowali więc ofensywę, a ich celem stała się likwidacja

„zielonego” dolara Lincolna. Nastąpiło to bardzo szybko. 12 kwietnia 1866 roku Kongres uchwalił tzw.

Contraction Act, którego celem był skup wszystkich znajdujących się w obiegu „zielonych”, a następnie ich wymiana na złote monety, tak by ostatecznie całkowicie pozbyć się „zielonego” dolara z obiegu pieniężnego kraju i w ten sposób powrócić do systemu, w którym światowi bankierzy posiadają pozycje absolutnej dominacji - standardu złota.

W kraju, gdzie dopiero zakończyła się bezprecedensowa, okrutna i wyniszczająca wojna domowa, nie było bardziej absurdalnej polityki gospodarczej niż ograniczanie podaży pieniądza. Łączna wartość pozostającego w obiegu gospodarczym pieniądza z 1,8 miliarda dolarów w 1866 roku (50,46 dolara na osobę) spadła do 1,3 miliarda dolarów w 1867 (44 dolary na osobę), a następnie do 600 milionów dolarów w 1876 roku (14,6 dolara na osobę) i ostatecznie do 400 milionów dolarów w roku 1886 (6,67 dolara na osobę). Zaraz po wojnie Amerykańska gospodarka oczekiwała na terapię, która pozwoliłaby jej zaleczyć zadane przez wojnę rany. Gospodarka potrzebowała szybkiego powrotu do stanu normalności i dalszego wzrostu. W tym samym czasie populacja kraju ulegała szybkiemu zwiększeniu. Sztuczne ograniczenie podaży pieniądza w tej sytuacji doprowadziło do jego poważnego deficytu na rynku.

Większość ludzi sądzi, że przechodzenie przez cykle wzrostu i recesji jest zasadą, której podlega gospodarka, ale w istocie fundamentalną przyczyną tego problemu jest, znajdująca się w rękach światowych bankierów, kontrola nad podażą pieniądza. Czasem ją rozluźnią, czasem zacisną, zależnie od tego, co im się opłaca.

Zimą 1872 roku bankierzy wysłali z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych, zaopatrzonego w pokaźną sumę pieniędzy, agenta, Ernesta Seyda. Seyd, wykorzystując posiadane pieniądze, wręczając łapówki, wypromował i doprowadził do uchwalenia nowego aktu prawnego tzw. Coinage Act, który do historii przeszedł pod nazwą Zbrodniczej Ustawy 1873 (Crime Act 1873). Seyd osobiście opracował tekst ustawy. Prawo to doprowadziło do wycofania z obiegu srebrnej monety, tak więc złoto stało się jedynym, bezkonkurencyjnym środkiem płatniczym. Bez wątpienia owo prawo jeszcze bardziej powiększyło panujący na rynku pieniężnym deficyt środków płatniczych. Dumny z siebie Seyd mówił:

„Zimą 1872 roku wyjechałem do Ameryki, gdzie dopilnowałem przegłosowania i wprowadzenia ustawy o wycofaniu srebra z obiegu pieniężnego. W tym przedsięwzięciu reprezentowałem interesy rady nadzorczej Banku Anglii. W roku 1873 złoto stało się jedyną akceptowaną walutą”.

W istocie, przyczyną usunięcia srebrnej monety ze światowego obiegu pieniężnego była chęć bankierów do zapewnienia sobie absolutnej kontroli nad światową podażą pieniądza. W tym czasie, po przejęciu przez bankierów kontroli nad światowym przemysłem wydobywczym złota i eksploracją jego potencjalnych złóż, nastąpiła znacząca redukcja jego wydobycia. W tej sytuacji względnie duża liczba nowych kopalń srebra zagrażała interesom światowej finansjery, która nie życzyła sobie, by tak trudna do kontroli podaż pieniądza wpływała negatywnie na jej interesy, osłabiając jej dominującą pozycję w światowym systemie finansowym, poczynając od 1871 roku w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii i Skandynawii srebro przestało być używane jako środek płatniczy, co doprowadziło do znaczącego skurczenia się obiegu pieniężnego w tych krajach. W efekcie nastąpiła w Europie długa, dwudziestoletnia recesja w latach 1873-1896.

W Stanach Zjednoczonych Contraction Act i Coinage Act bezpośrednio doprowadziły do recesji gospodarczej w latach 1873-1879. W ciągu trzech lat stopa bezrobocia w USA osiągnęła poziom trzydziestu procent. Amerykańska opinia publiczna ostro domagała się powrotu do czasów skonstruowanej przez Lincolna i banki polityki „zielonego” dolara. Był to gorący okres, powstała złożona z obywateli US Silver Commission (Amerykańska Komisja Srebra) oraz Greenback Party (Partia Zielonego Dolara), które silnie naciskały na powrót do dawnego systemu, w którym w obiegu było zarówno złoto, jak i srebro: Chodziło wszakże przede wszystkim o to, by znów uruchomić emisję cieszących się dobrą opinią wśród ludzi „zielonych” dolarów.

Raport przygotowany przez Silver Commission wskazywał: „Mroki średniowiecza to efekt braku pieniądza w obiegu i dużych spadków cen. Bez pieniądza nie mogłaby powstać cywilizacja, redukcja podaży pieniądza doprowadzi do śmierci cywilizacji. W epoce chrześcijańskiego Cesarstwa Rzymskiego w obiegu pieniężnym imperium znajdowały się monety warte w przybliżeniu 1,8 miliarda dolarów. Pod koniec XV wieku w Europie w obiegu pozostały monety warte jedynie dwieście milionów dolarów.

Historia pokazuje, że żadna katastrofalna zmiana nie może być porównywana z upadkiem Imperium

Historia pokazuje, że żadna katastrofalna zmiana nie może być porównywana z upadkiem Imperium

W dokumencie Wojna o pieniądz (Stron 57-67)

Powiązane dokumenty