• Nie Znaleziono Wyników

Rezultaty badań

W dokumencie Strategie przedsiębiorstw w sieci (Stron 137-141)

Marka Granovettera

4. Rezultaty badań

Badania pozwoliły zidentyfikować różnego rodzaju oddziaływania zachodzą-ce między relacjami biznesowymi i społecznymi. Ustalono, że:

– więzi społeczne (osobiste) oddziaływały (pozytywnie i negatywnie) na re-lacje biznesowe (dwustronną i sieciową współpracę gospodarczą badanych pod-miotów),

– relacje biznesowe wpływały (pozytywnie i negatywnie) na więzi społeczne, – relacje biznesowe określonego typu oddziaływały (pozytywnie i negatyw-nie) na inne relacje biznesowe utrzymywane z tym samym partnerem,

– istniały wielokrotne sprzężenia zwrotne między więziami osobistymi i re-lacjami biznesowymi1.

Generalnie wpływ jednych relacji na drugie wynikał z nakładania się różnych źródeł znajomości. Jest to zresztą charakterystyczne dla małych środowisk, takich jak objęte badaniem środowisko wiślańskich przedsiębiorców. Zdarzało się, że ze względu na nakładanie się relacji biznesowych (wynikających z członkostwa w WOT lub indywidualnej współpracy biznesowej między partnerami) i więzi społecznych badani mieli problem, by wskazać jednoznacznie źródło (genezę) swojej znajomości. Potwierdzają to słowa właścicielki jednego z wiślańskich pen-sjonatów:

Badacz: Czy może Pani powiedzieć, że z którymś z tych członków WOT-u łączą Państwa takie indywidualne, bezpośrednie relacje: na zasadzie że się znacie, możecie w każdej chwili do siebie zadzwonić?

Rozmówca: yhmm [...] Ja Pani powiem które. To będzie tak: na pewno [na-zwa pensjonatu] – znaliśmy się wcześniej, [na[na-zwa] – wcześniej, [na[na-zwa] – to chyba w WOCie się poznaliśmy, Hotel [nazwa] – też w WOCie, hostel [na-zwa] też wcześniej [...], [nazwa pensjonatu] – wcześniej – to nasi sąsiedzi, [nazwa pensjonatu] – hmm... [zastanawia się].

1 Zidentyfikowano także wpływ pewnego typu relacji osobistych na inne relacje osobiste, jed-nak ze względu na tematykę decyzji gospodarczych badanych przedsiębiorców (osadzenie badań w naukach ekonomicznych), nie poświęcono im większej uwagi.

Badacz: To jest też tutaj w Jaworniku [dzielnica Wisły].

Rozmówca: Ja wiem, tylko się zastanawiam, skąd się znamy [śmiech], może być, że przez WOT. [P402]

Podobnie na ten temat wypowiadała się osoba reprezentująca Urząd Miasta w Wiśle, który także był członkiem Wiślańskiej Organizacji Turystycznej i pro-wadził formalną kooperację z innymi członkami tej organizacji:

Nie wiem jak by było, gdyby nie było tego WOT-u. Znaczy, nie widzę takiej granicy... jakby nie potrafię tego rozróżnić. [P47]

4.1. Wpływ relacji społecznych na biznesowe

Badania potwierdziły, że relacje społeczne służyły zarówno budowaniu, jak i wzmacnianiu relacji biznesowych (współpracy gospodarczej). Niejednokrotnie rozmówcy deklarowali, że ich osobiste znajomości spowodowały, iż WOT zyski-wał nowych członków, gdyż to oni, korzystając ze swoich kontaktów, zachęcali znajomych przedsiębiorców do przystąpienia do organizacji. Potwierdzają to sło-wa właściciela jednego z gospodarstw agroturystycznych, będącego jednocześnie członkiem zarządu WOT:

W zasadzie część tych członków ja wprowadziłem do WOT, także to jest od-wrotne [tzn. przedsiębiorcy nie poznali się w WOT, lecz dzięki temu, że znali się osobiście, do WOT przystąpili]. [P29]

Osobiste znajomości pomagały także nawiązywać dwustronną współpracę biznesową, potrzebną w codziennej działalności usługodawców. Potwierdzają to słowa właścicielki jednego z gospodarstw agroturystycznych:

Badacz: Chciałam jeszcze zapytać, czy z którymś z tych podmiotów z WOT-u łączą Państwa jako ośrodek [nazwa] takie indywidualne bezpośrednie relacje? że moglibyście Państwo w każdej chwili do siebie zadzwonić, o coś popro-sić...

Rozmówca: No jasne! Które? O Boże [śmiech].

Badacz: To może będzie krócej, z którymi nie? [śmiech]

Rozmówca: Nie, bo większość… to znaczy, wie Pani, współpracujemy na zasadzie: z którymi się bardziej znamy [wymienia tu nazwę siedmiu różnych przedsiębiorstw] – my ich wszystkich znamy [...]

Co ważne, jedynie część rozmówców, zwłaszcza członkowie zarządu WOT, miała świadomość, że więzi osobiste mogą służyć budowaniu więzi biznesowych, które z kolei pozwalają generować konkretne korzyści ekonomiczne dla poszcze-gólnych przedsiębiorców i gminy jako całości. Z tego względu jeden z badanych – członek zarządu WOT – podkreślał, że warunkiem, by WOT działał skutecz-niej i zrzeszał większą liczbę członków, jest właśnie powstanie więzi społecznych między nimi. Temu miały służyć spotkania integracyjne planowane przez zarząd organizacji:

Badacz: A teraz jakbyście Państwo mogli powiedzieć, jak postrzegacie to członkowstwo w WOT? [...]

Rozmówca: Na pewno by to mogło lepiej funkcjonować.

Badacz: To znaczy, co byście sobie Państwo wyobrażali, że mogłoby być lep-sze?

Rozmówca: No za mało członków jest! Badacz: Za mało?

Rozmówca: Proste, no.

Badacz: Czyli rozumiem więcej członków, też składki rosną…

Rozmówca: Nie chodzi o finanse tylko, głównie chodzi o wpływ, jaki ma się na władzę rządzącą w Wiśle, jak więcej by było w WOCie [członków], to można większe naciski na władzę tam…

Badacz: Większym głosem… [mówić]

Rozmówca: Oczywiście, i przez to chcemy zacząć organizować spotkania in-tegracyjne, które będzie 4 września. [P44]

4.2. Wpływ relacji biznesowych na osobiste

Badania pokazały, że także relacje biznesowe oddziaływały na więzi osobiste. Pozwalały partnerom na poznanie się i budowanie między nimi więzi mających znamiona relacji zakorzenionych społecznie, opartych na szacunku, sympatii czy wzajemności.

Więzi osobiste wykształcały się między podmiotami zarówno dzięki wspól-nemu członkostwu w WOT, jak i innych organizacjach, np. we wspólnym wi-ślańskim skipassie, kole agroturystycznym (współpraca sieciowa), a także dzięki współpracy biznesowej z poszczególnymi podmiotami (współpraca dwustronna). Potwierdzają to słowa kilku przedsiębiorców będących członkami WOT:

Badacz: A proszę mi powiedzieć, czy z tymi wszystkimi podmiotami, które wymieniliśmy, niezależnie od WOT-u byście Państwo mieli takie bezpośred-nie relacje, czy z którymś żeście się poznali przez właśbezpośred-nie WOT, przez to członkostwo?

Rozmówca: Znaczy, raczej to szło w kierunku odwrotnym. Myśmy się znali, i znamy się raczej nie z WOT-u, tylko po prostu...

Badacz: Ze wszystkimi?

Rozmówca: Tak, oczywiście, z racji wspólnych interesów, nie? [...] To jest w ramach skipassa, spotykamy się bardzo często, spotykamy się raz w mie-siącu. Te same problemy wspólnie rozwiązujemy. [P18]

Badacz: A czy z którymiś z tych członków WOT łączą Państwa osobiste re-lacje?

Rozmówca: [kiwa głową i zaznacza bardzo dużą liczbę podmiotów] Badacz: Chyba tyle iksów jeszcze nie… [było podczas badania]

Rozmówca: Tak, poważnie? [...] Bo to są moi klienci gdzieś tam, bo ja mam w ogóle agencję reklamową w turystyce [...] musi Pani uważać, dlatego, że ja robię wszystkie prospekty dla WOT-u – te wszystkie katalogi, dlatego muszę mieć kontakt z nimi. [P29]

W przeprowadzonej rozmowie badany podkreślał, że z wieloma z tych osób nawiązał kontakty biznesowe, a te umożliwiły mu zbudowanie z partnerami więzi osobistych, które łączą ich już od kilku lat.

Z kolei podmioty, które były członkami WOT i jednocześnie należały do Koła Agroturystycznego „Agrogościna”, podkreślały, że przynależność do tego koła, mająca na celu współpracę biznesową jego członków, stanowiła najlepszy sposób na wykształcenie między parterami gospodarczymi więzi osobistych. WOT, który zrzeszał znacznie więcej podmiotów (w „Agrogościnie” było ich około 20), nie stanowił zdaniem rozmówców tak dobrej platformy budowania relacji społecz-nych. Potwierdzają to słowa osoby należącej do zarządu WOT, a jednocześnie zarządzającej kołem agroturystycznym:

Tylko to, co w WOCie jest mi najbardziej przykro, jak tak przychodzę i tak się patrzę na to wszystko, to właśnie, tam nie ma takiej więzi, tam nie ma ta-kiego… myślę, że to jest kwestia właśnie tego, że to trochę inaczej działa. Ja zawsze to wypominam na każdym tam zebraniu i na przykład wszyscy mi mó-wią, bo ŚOT [Śląska Organizacja Turystyczna] i wszystkie inne te duże firmy też tak działają – na takiej zasadzie, że jest zarząd i wszyscy inni nie pracują, tylko zarząd pracuje – a my tego właśnie w agroturystyce [Kole „Agrogości-na”] nie mamy. U nas pracuje zarząd i u nas pracują wszyscy i przez to my siebie poznajemy, przez to jest nam wszystko łatwiej ogarnąć niż w WOCie. [P14]

Także inni członkowie koła podkreślali, że formalna przynależność do niego umożliwia zbudowanie silnych i stabilnych więzi osobistych, opartych na wza-jemnej sympatii:

Spotykamy się. Na przykład teraz po sezonie będzie od razu spotkanie i pod-sumowanie całego sezonu. A potem to tak jest – raz w miesiącu, dwa razy, na dwa miesiące raz, w zależności, jaka jest potrzeba. [P9]

Wie pani co, my mamy po prostu zebranie, siadamy, my mamy jakieś tam jedzenie na tym, bo my sobie to traktujemy... i robimy sobie wycieczki, my to mamy odskocznię od turystów, my się śmiejemy, szczerze. [P36]

4.3. Sprzężenia zwrotne

W dokumencie Strategie przedsiębiorstw w sieci (Stron 137-141)