• Nie Znaleziono Wyników

Rosnąca liczba parafian (lata powojenne odznaczały się wysokim przyrostem naturalnym), skłoniła ks.  Proboszcza do  rozbudowy kościoła

Luziński kościół już wcześniej był za mały, lecz nie podjęto próby jego

powiększenia

19

. Ponieważ kuria biskupia nie wyraziła zgody na

poszerze-nie zabytkowej świątyni, proboszcz zdecydował się na jej przedłużeposzerze-nie

16 Leon Lis pracował w Luzinie od 12.05.1945 do 8.05.1947 r., kiedy to powrócił na swoją przedwojenną placówkę w parafii Chrystusa Króla w Gdańsku. Zob. Z. Klotzke,

Parafia i kościół…, s. 101.

17 Inf. T.T., G.H. z Luzina, R.K. z Barłomina, ks. Antoni Klein z Poznania.

18 Ogłoszenia parafialne 1946, Dominica I  Adventus oraz tamże, Dominica II Adventus (Immaculatae Conceptionis).

w stronę wschodnią

20

. O zgodzie biskupa chełmińskiego na rozbudowę

Pro-boszcz informował wiernych w VI Niedzielę Wielkanocy 1947 r.

21

Główne

prace budowlane (wykopy, fundamenty, ściany, strop, poszycie dachowe,

tynki, posadzka) wykonano w latach 1947–1948. Rozebrano starą zakrystię

i boczną kruchtę. W styczniu 1947 r. pojawia się ogłoszenie: „Uprasza się

wiernych parafian, posiadających na swojej posiadłości drzewo dębowe, aby

je ofiarowali dla kościoła (po 1–2 sztuki). Drewno dębowe będzie potrzebne

do głównego ołtarza, do chóru i do zakrystii. Z okazji kolędy niektórzy

para-fianie już zadeklarowali po 2 sztuki dębów. Prosimy usilnie, aby właściciele

dębów w bieżącym miesiącu albo w lutym wyznaczone drzewa ścięli, aby

z wiosną – w oznaczonym czasie – przywieźć je na miejsce wskazane.

Ter-min zwózki drewna zostanie ogłoszony później”

22

.

W I Niedzielę Postu ks. Sumiński podał listę ofiarodawców dębów

23

.

Przez kolejne tygodnie dochodzili kolejni

24

. Pod koniec maja Pleban

dzię-kował jeszcze innym ofiarodawcom za ten cenny budulec

25

. Ks. Sumiński

prosił parafian ze Strzebielina Wybudowania, by  (pod nadzorem p.

Kan-kowskiego) dostarczyli kilkanaście furmanek, które przewiozłyby na tartak

drzewo z lasu parafialnego, w którym w zimie wycięto odpowiednią liczbę

sosen i  dębów

26

. W  VI Niedzielę Wielkiego Postu ks.  Proboszcz zapraszał

20 Inf. T.T.  z  Luzina. Inni respondenci twierdzą, że  „dostawienie” transeptu było niemożliwe ze względu na szczupłość miejsca. Po rozbudowie (przedłużeniu) świątyni o 9 m i zbudowaniu nowego fragmentu muru kościelnego przejazd na plebanijne podwórze (między murem a rogiem stodoły rozebranej w latach osiemdziesiątych XX w.) miał tylko ok. 3 m szerokości.

21 Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Dominica V post Pascha 1947. Ks. Sumiński zapowiadał też umieszczenie planu „nowego” kościoła w  świątyni, by  wierni mogli się z nim zapoznać.

22 Ogłoszenia parafialne 1947, Dominica III post Ephiphania 1947. W  niedzielę „zapustną” Proboszcz sprawę dębów przypomniał. Zob. tamże, Dominica Quinquagesima 1947.

23 „Dęby do  kościoła ofiarowali następujący parafianie: Pranczk z  Milwina, Dzie-nisz z Milwina, Labuda z Częstkowa, Czerwionka z Wyszecina, Górski z Barłomina. Wła-ścicielom, ofiarodawcom jako też wszystkim, którzy pomogli w ścinaniu i przewiezieniu drewna na miejsce przeznaczenia składam serdeczne Bóg zapłać”. Ogłoszenia parafialne 1947, Dominica I Quadragesimae 1947.

24 Hebel z  Częstkowa, Hewelt z  Barłomina, Wulf z  Milwina, Meyer z  Barłomina, Kreft z Barłomina, Lesner z Robakowa (3 małe dęby). Zob. tamże, Dominica II in Quadre-agesima.

25 Dęby ofiarowali: Soldatke i Kurr z Wyszecina (po dwa), Pelcer z Barłomina, zaś kamienie na fundamenty Pranczk z Milwina (1 fura w 2 konie) i Patok z Charwatyni (2 fury w 1 konia). Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Pentecostes 1947.

26 Zob. tamże. Chodziło o tartak Jana Konkola w Luzinie. „Księży las” był oczkiem w głowie wcześniejszych proboszczów; nie został też splądrowany w czasie okupacji

hitle-„mężów zaufania” po odbiór list „na zbiórkę na powiększenie kościoła”

27

.

W  Niedzielę Zmartwychwstania Proboszcz informował o  postępie

przygo-towań do  rozbudowy kościoła: „W  ubiegłym tygodniu następujący

para-fianie dostarczyli swoje furmanki na zwózkę materiału do  kościoła: – na

zwózkę żwiru i piasku z Charwatyni: Kankowski Franciszek, Kąkol, Patok,

Szimmelpfennig, Tandek, Kustusz, Sorn – na ½ dnia. Na zwózkę drzewa

z lasu do tartaku p. Kąkola ofiarowali swoje furmanki ze Strzebielina: Hebel,

Kwidziński, Klawikowski, Jagnow, Stenka, Puzdrowski, Patok, Kleinowa,

Formella, Kunz. Ofiarodawcom Bóg zapłać”

28

. W III Niedzielę Wielkanocy

i  następne Proboszcz dziękował kolejnym parafianom za dostarczenie

fur-manek do zwózki drewna i żwiru

29

.

rowskiej. Stary drzewostan masowo wycinano dopiero po upaństwowieniu parafialnego lasu, czyli od 1950 r. Inf. J.F., W.S. z Luzina.

27 Zob. tamże, Dominica Palmarum 1947.

28 Zob. tamże, Dominica Resurrectionis 1947. Proboszcz kontynuował: „Reszta parafian ze Strzebielina wsi i  wybudowania zechce stawić furmanki do  lasu we wtorek (po drzewo). Właściciele 1 konia, którzy nie mają okazji sprząc się z  sąsiadem, zechcą w  1 konia zwozić żwir albo piasek we wtorek. Parafianie z  Luzina Wyb. od  parafianina Fikusa do Wasylki zechcą zwozić żwir lub piasek (…). Piasek od Bobruckiego, żwir od Józefa Grubby”. W następną niedzielę (Dominica in Albis 1947) Proboszcz dziękował za zwózkę materiałów: „W  ubiegłym tygodniu dostarczyli następujący parafianie swoje furmanki (…). Piasek i żwir zwozili: Wandtke Jan, Bobrucki, Ropel Franciszek, Richert Piotr, Socha Zofia, Klein Anna z Poradą z Charwatyni, Okrój ze Strzebielina – każdy po pół dnia. Lange z Luzina 3 furmanki na zwózkę drewna z tartaku, Grubba Józef z Luzina 6 furmanek na zwózkę drewna. Piasek zwozili ponadto: Fikus Leon 5 fur; Fikus Józef 5 fur, Miotk Leon – Strzebielino Dworzec 5 fur; Woźniak Franciszek 2 fury żwiru. Józef Cyra – ½ dnia, Wróbel z Luzina i Trzeska z Luzina Wyb. ½ dnia. Wicon Władysław – Luzino Wyb (2 konie) ½ dnia. Wicon Bernard Luzino Wyb. 1 koń ½ dnia. Socha Teofil Luzino Wyb. 2 konie ½ dnia. Drzewo z lasu do tartaku: Miotk Leon i Franciszek w 2 konie z Milwina, Lezner, Arendt, Dampc ze Strzebielina dali furmanki 1 konne. Hoppe Jan, Hoeft i Unrug ze Strzebielina dali furmanki na parę koni. Wszystkim ofiarodawcom serdeczne Bóg zapłać! Jutro w ponie-działek zechcą nam użyczyć swoich furmanek do lasu – reszta parafian z Strzebielina wsi i wyb. oraz parafianie z Kochanowa i Tabacznika. Członek Rady Parafialnej p. Kankowski wskaże w lesie miejsce, gdzie należy drewno załadować”.

29 Tamże, Dominica II post Resurrectionem 1947. Ze Strzebielina Wybudowanie: Szefka, Labuda. Z Kochanowa: Górski, Kustusz, Treder, Grzenkowicz, Karczewski, Rychert, Marta Waga, Formela, Sikora, Bork Franciszek, Czaja, Rutkowski, Dampc, Płoski, Lniski, Wysiecki, Stefanowski, Bojka, Sikora, Okroy. Z Luzina Wybudowanie żwir zwozili: Janeczek Teofil 3 furmanki dwukonne, Oss Józef 3 furmanki dwukonne. W ogłoszeniach pojawiły się też imienne ofiary na kościół: Janeczek z Luzina – 100 zł, Jaskółka z Milwina – 100 zł, Borgmann z Kozłowskiego 100 zł, Bork z Kochanowa 200 zł, Maszota z Luzina Wybudowa-nie – 500 zł, członkowie bractwa różańcowego z Wyszecina – 1320 zł. W Wybudowa-niedzielę następną (Dominica III post Pascha 1947) podziękowanie Proboszcz skierował do kolejnych parafian z Kębłowa: Antoni Rhode i Józef Rhode, Jan Miotk, Stanisław Kalkowski i Franciszek Sol-datke, Anastazy Bargański, Paweł Kąkol, Brunon Soldatke. Z Luzina: Franciszek Januszewski

Przed 3 maja 1947 r. cegłę na budowę (z  wagonu) dowozili rolnicy,

posiadający końskie zaprzęgi: Miotk Jan, Ropel Antoni, Wicka z Luzina

30

.

W niedzielę po Wniebowstąpieniu Pańskim Proboszcz dziękował za

trans-port cegły kolejnym parafianom

31

. W Uroczystość Trójcy Świętej (2 czerwca

1947  r.) ks.  Sumiński prosił o  pomoc w  wykonaniu wykopów pod

funda-menty. Mówił: „Uprasza się parafian z Ustarbowa, aby w poniedziałek,

wto-rek i środę przybyli na kopanie fundamentów kościoła. Mężowie zaufania

zechcą odebrać w Biurze parafialnym listy ofiar na miesiąc czerwiec”. Tego

samego dnia pojawia się też długa lista rolników, którzy przywieźli

kamie-nie na budowę

32

. Kolejna prośba o pomoc w wykopach pojawia się w Boże

(zwózka drewna z tartaku 5 fur w dwa konie); drewno z lasu wozili: Jan Bork z Kochanowa, Dampc z Tabacznika, Pranczk ze Strzebielina, Słowi z Strzebielina Wybudowanie. W uro-czystość Królowej Polski (3 maja) dziękczynienie skierowano do  wiernych z  Kębłowa za zwózkę żwiru: Szulc Józef, Kędziora Paweł, Cimann Anna, Manicki Augustyn, Manicki Jan, Dosz Antoni, Wilkowski Wojciech, Dampc Maria, Potrykus, Blar Anna.

30 Zob. tamże, Festum B.M.V.  Reginae Poloniae. Pierwszy wagon zawierał 6 tys. cegieł. W VI Niedzielę Wielkanocy (Dominica V post Pascha 1947) ks. Sumiński dziękował parafianom za pomoc w zwózce drewna: Augustyn Formella ze Strzebielina, Klawikowski, Ziemann, Gruba z Kochanowa; z Dąbrówki: Klein, Szmuda, Potrykus, Słowy, Szymerow-ski, Bąk, GelińSzymerow-ski, Tobias. Cegłę z  dworca wozili rolnicy z  Luzina: RybakowSzymerow-ski, Drawc, Wróbel, Wandtke, Sirocki, Wróbel, Szulc, Sychowski, Marszoła, Zelewski, Kończakowa, Cisłowski, Bernard Wicon, Władysław Wicon, Hebel, Józef Hebel, Potrykus; z  Kębłowa –  Rohraf. W  tym momencie zwieziono już 42 tys. sztuk cegły, co  stanowiło mniej niż

połowę potrzebnego budulca.

31 Oto treść ogłoszenia: „7. Zwózka cegły: Poniedziałek (12.5): Stare Kębłowo: Manicki, Rutkowski, Gruba, Kąkol, Dampc, Marciński, Ellwart, Olszewski (2 konie). Wto-rek (13.5) Luzino Wyb.: Socha, Oss (2 konie), Janeczek, Klein Leon, Magulski, Maszota (1 koń). Środa (14.5) Wielki Las: Ponka, Groth, Borgmann (2 konie); Luzino Wyb.: Pionka, Fikus Leon i Józef. Piątek (16.5) Zielony Dworek: Kupc Franciszek, Kupc Jan. Gościcino Wyb. Wenta, Keller. Luzino Wyb.: Richert. Z Luzina: Hebel. Sobota (17.5) Dąbrówka Wyb.: Bonk Bernard (2 konie), Luzino: Ropel (2 konie), Hebel, Cisłowski, Wandtke, Socha (1 koń). Wszystkim ofiarodawcom Bóg zapłać. Temsamem mamy już wszystką cegłę na miejscu, z wyjątkiem dziurawki do sklepień (10.000) którą za miesiąc otrzymamy. Potrzeba nam jeszcze kamieni do fundamentów. Parafianie posiadający kamienie zechcą nam je ofiaro-wać. Resztę brakujących kamieni – około 15 m kubicznych – musimy zwieźć w ciągu naj-bliższych 2 tygodni, gdyż po tym czasie rozpoczniemy wykop fundamentów”. Zob. Ogło-szenia parafialne 1947, Dominica infra Octavam Ascensionis 1947.

32 „Kamienie do fundamentów: Richert Piotr Luzino Wyb. 1 fur. 2 konie; Władysław Rutkowski – St. Kębłowo – 1 fur. 2 konie; Fikus Leon Luzino Wyb. 2 furmanki 1 konne; Fikus Józef Luzino Wyb. 1 furmanka 2 konna; Pieper Antoni St. Kębłowo 2 furmanki 1 konne; Klawikowski Barłomino 1 furm. 1 konna; Meyer Józef Barłomino 1 fur. 2 konna; Sychowski Luzino 2 furm. 2 konne; Pranczk Milwino 1 furm. 2 konna; Tempski Milwino 1 furm. 2 konna; Klein Albert Sampowskie 1 furm. 2 konna; Płotka Leon Milwino 1 furm. 2 konna; Kankowski Józef Milwino 1 fur. 1 konna; Kwidziński Franciszek Milwino 1 furm. 1 konna; Klein Herman Barłomino Wyb. 1 furm. 2 konna; Klein Franciszek Sampowskie

Ciało. Tego dnia – wskutek nowych biskupich statutów rad parafialnych

– powiększono skład luzińskiej rady (z trzech do sześciu członków) o nowych

członków: Antoni Bizewski z Luzina, Jan Hoppe ze Strzebielina

i Aleksan-der Mienik z Kębłowa

33

. O postępie prac budowlanych w czerwcu świadczą

kolejne ogłoszenia, informujące o transporcie drewna z lasu, i zapraszające

do pracy mężczyzn z kolejnych wsi

34

. W niedzielę 22 czerwca wróciła kwestia

kamieni i zwózki materiałów budowlanych: żwiru, wapna i cementu oraz

drewna z tartaku

35

. Tydzień później (29 czerwca 1947) pojawia się kolejna

lista dobrodziejów oraz wzmianka, że zakończono wylewanie fundamentów

i zaczynają się prace murarskie

36

. Wiele prac ziemnych i budowlanych

wyko-nywano siłami parafian. 6 lipca ks. Sumiński zapraszał do pracy na budowie

mężczyzn z Dąbrówki, a na drugą część tygodnia tych, którzy nie stawili

się w swoim czasie. Ponaglał też rolników, którzy dotąd tylko raz użyczyli

zaprzęgu do  transportu żwiru i  piasku, by  ze sprawiedliwości „nadrobili”

zaległości. Ks. Sumiński zapowiadał, że na budowie będzie odtąd aż trzech

murarzy, co  wymaga większej liczby pomocników

37

. W  kolejne niedziele

1 furm. 2 konna; Gruba Jakub Częstkowo 1 furm. 2 konna; Miotk Jan Luzino 1 furm. 2 konna; Socha Luzino Wyb. 1 furm. 2 konna; do Wejherowa: Miotk Jan Luzino; Pikron Luzino Wyb.” Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Sanctissimae Trinitatis 1947.

33 Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Boże Ciało 1947. Nowi członkowie rady zostali uroczyście zaprzysiężeni. Proboszcz zapraszał do kopania (w poniedziałek, wtorek, środę) parafian z Częstkowa; w czwartek, piątek i sobotę parafian z Wyszecina.

34 Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Dominica III post Pentecostes 1947. Proboszcz dziękował za transport drewna rolnikom: Łaga z Letniego Dworu; ze Strzebielina: Hoppe Jan, Hebel, Stenka, Pranczk, Szymich, Klawikowski, Słowy, Palach, Puzdrowski, Müller, Arendt, Doering, Unrug, Kupc, Potrykus, Pobłocki; z Dąbrówki: Klein, Labuda, Pobłocki, Szmuda, Łaga, Potrykus, Tobias, Słowy, Hewelt; z  Sampowskiego: Bernard i  Franciszek Klein. Proboszcz zapraszał do pracy mężczyzn z Milwina (pon., wtorek, środa) i Barłomina (czwartek, piątek, sobota). Prosił też o 5 kubików kamieni polnych.

35 Zob. Dominica IV post Pentecostes 1947. Kamienie ofiarowali: Kanczkowski z Luzina, Müller z Barłomina Wyb. i Stenka z Luzina Wyb. Żwir (po trzy fury dwukonne) dowieźli: Wilkowski, Kąkol P. i Gruba z Kębłowa; Szymelfenig, Hebel i Tandek z Luzina Wyb.; z Luzina: Sikora, Rapel, Willa. Wapno i cement z dworca PKP: Klocka, Cisłowski, Sychowski z Luzina (po 3 fury); drewno z tartaku Józef Grubba z Luzina. Do pracy na budo-wie zapraszano parafian ze Starego Kębłowa, Kochanowa i Tabacznika.

36 Zob. Dominica V post Pentecostes 1947. Żwir (od  Józefa Grubby w  Luzinie) dowieźli: Janeczek, Socha, Fikus, Bobrycki (Luzino Wyb.), Rapel i Wandtke z Luzina; Kakol Józef, Januszewski, Olszewski, Gosz, Rutkowski Władysław z  Kębłowa. Drewno z  lasu: Strzebielino: Hebel, Robert Meyer, Labuda, Klein; z Dąbrówki: Labuda. Lesner, Kwidziński, Marszoła, Bąk, Szymerowski. Do pracy na budowie zapraszano Nowe Kębłowo, Charwaty-nię, Robakowo i Sychowo.

37 Proboszcz dziękował za zwózkę drewna z  Robakowa: Geliński, Kunz, Paszka, Dampc, Szlas, Stencel, Palach, Brzeski, Hebel, Dzienisz, Kwidziński; z Sychowa: Neumüller,

ogłoszenia znów koncentrują się na budowie

38

. W niedzielę 20 lipca pojawia

się „nadzwyczajne” ogłoszenie, świadczące o poprawnych relacjach Kościoła

z  państwem: „We wtorek: Święto Narodowe – Dzień Odrodzenia Polski.

Porządek nabożeństw w tym dniu jak w niedzielę”

39

.

Głównym budowniczym był (najprawdopodobniej) Adolf

Salnisz-czyk z Wejherowa ze swoją brygadą; pomagali mu też parafianie

40

. Jednym

z  murarzy miał być Stencel z  Nowego Kębłowa. Zarówno w  pracach

roz-biórkowych, jak i  budowlanych, pomagało społecznie wielu mężczyzn

41

.

Plebania gotowała dla pracujących zupę (m.in. grochówkę) i  napoje

(zbo-żową kawę, herbatę miętową). Tak duża inwestycja wymagała znacznych

funduszów. Ponieważ gospodarstwo plebańskie funkcjonowało na potrzeby

własne parafii (utrzymanie koni do  podróży, żywność dla domu

parafial-nego), trzeba było zbierać ofiary od wiernych. W Luzinie zajmował się tym

sam proboszcz, chodząc po kweście od domu do domu. W Kochanowie na

kościół zbierali: Jacek Lniski, w Kębłowie Aleksander Mienik

42

, w Luzinie

Kieliński, Kupc. Za żwir: Kunz z Robakowa. Apelował o dostarczanie przez poszczególne gromady „ofiar w naturze”, albowiem trzeba było żywić całą ekipę budowlaną.

38 Podziękowanie za żwir skierowano do: Drewczyk, Hinz, Dzienisz, Reszek Józef, Kuczmiński z  Wyszecina, Ziemann z  Robakowa, Bargański i  Sirocki z  Kębłowa, Groth z Gościcina, Ponka z Wielkiego Lasu, Gurski z Kochanowa, Borgmann z Kozłowskiego, Patok z Charwatyni, Richert Piotr z Luzina Wyb. Do pracy zaproszono Strzebielino Wieś i Wybu-dowanie. Zob. Ogłoszenia parafialne 1947, Dominica VII post Pentecostes 1947. Tydzień później (tamże, Dominica VIII post Pentecostes 1947) adresatami wyrazów wdzięczności byli: Miotk Leon, Miotk Franciszek, Kwidziński ze Strzebielina, Miotk, Szumeta i Krampa ze Strzebielina Wybudowania (drewno z lasu) oraz (transport żwiru) Łaga z Kochanowa i Kąkol Charwatyni. W  kolejną niedzielę (Dominica IX post Pentecostes 1947) dziękowano – za transport drewna: Józef Hebel, Miotk (Strzebielino), Meyer (Strzebielino Wyb.), Klein Ber-nard i Klein Franciszek (Sampowskie), do Wejherowa po narzędzia dla majstrów – Wasylke z Luzina. Adresatami podziękowań za żwir i piasek byli: Elwart, Mienik, Lewnau, Marciński, Bork z Kębłowa; Grzenkowicz, Lniski, Lademann, Szulc Rozalia, Rutkowski Augustyn, Treder, Pobłocki, Formella, Mielka z Kochanowa; Bojka, Płoski z Tabacznika; Bieszk, Meyer, Herman Klein, Kreft Augustyn, Cholcha Antoni, Płotka, Regliński, Wiśniewski z Barłomina; Zelewski, Czerwionka, Ertmański, Kwiatkowski z Wyszecina; Bojka, Sikora z Milwina Wyb.; Rode, Leon Fikus, Klein, Klocka, Rapel Antoni z Luzina i Wybudowania; Porada i Klein z Charwatyni.

39 Chodzi o 22 lipca, dzień ogłoszenia manifestu PKWN 22.07.1944 r. Zob. Ogło-szenia parafialne 1947, Dominica VIII post Pentecostes 1947.

40 „Wczoraj odbył się pogrzeb śp. Adolfa Salniszczyka w Wejherowie, budowniczego nowej części naszego kościoła parafialnego. Duszę zmarłego polecamy pamięci wiernych” – podają Ogłoszenia parafialne 1956, SS. Corporis Christi 1956.

41 Inf. P.P., B.W., G.W. z Luzina.

42 Gdy pojawiała się ku temu wyjątkowa sposobność, ks. Sumiński osoby zasłużone dla parafii wyróżniał z  ambony. W  1973  r. (Dominica II per Annum 1973) oznajmiał: „W sobotę b. tygodnia obchodzą 60-lecie pożycia małżeńskiego, czyli diamentowe gody

mał-Bach

43

, w  Strzebielinie Jan Hoppa

44

, w  Dąbrówce Leon Labuda, a  potem

radny parafialny Leon Klein. Ofiary zbierali też „kościelni” w  Barłominie,

w Sychowie, w Milwinie, w Robakowie, w Ustarbowie, Wyszecinie

45

.

Czy-nili to parafianie upoważnieni przez proboszcza, a jednocześnie cieszący się

w lokalnej społeczności szacunkiem. Krąg ludzi zaufanych, którym

ks. Pro-boszcz powierzał pewne sprawy parafii, nigdy nie był jednak zbyt wielki.

Ostrożność względem świeckich wymuszona była świadomością,

że komu-niści (zwłaszcza po 1948 r.) powszechnie wykorzystują niektórych

do inwi-gilacji duchownych. W  ostatnią niedzielę lipca (27  lipca 1947) Proboszcz

przedstawił sprawozdanie finansowe za półrocze (1 stycznia–30 czerwca).

Do kasy budowlanej wpłynęło 338.292 zł i 50 gr. Całość została wydana,

co  stwierdziła Komisja Rewizyjna. Proboszcz stwierdził nadto, że  wedle

obliczeń budowniczego, piasku i żwiru wystarczy do zakończenia budowy

46

.

Brak kolejnego tomu „Ogłoszeń” uniemożliwia rekonstrukcję kolejnych

eta-pów rozbudowy i wyposażenia kościoła na przełomie 1947/1948 r.