• Nie Znaleziono Wyników

Samotność i osamotnienie – definiowanie terminów

Rozdział II Psychospołeczne funkcjonowanie uczniów z wysokimi

2. Poczucie osamotnienia jako zmienna funkcjonowania psychospołecznego

2.1. Samotność i osamotnienie – definiowanie terminów

Samotność jest zjawiskiem ponadczasowym, ponadkulturowym i dotyka każdego człowieka w którymś momencie jego życia. Jest pojęciem bardzo trudnym do zdefiniowania, gdyż odnosi się do ludzi z ich zindywidualizowanym, niepowtarzalnym światem wewnętrznym, łączy się z osobistymi przeżyciami i odczuciami jednostki, a co za tym idzie jest przeżywana w bardzo odmienny sposób i staje się zjawiskiem w dużej mierze subiektywnym. Samotność jest czymś, co w sposób intuicyjny bardzo łatwo jest zdefiniować, posługując się przykładami własnych przeżyć związanych z tym zjawiskiem. Więcej trudu nastręcza stworzenie obiektywnej definicji, stąd więc można spotkać w literaturze przedmiotu mnogość określeń, pojęć oraz teorii na temat samotności, jej przyczyn, skutków oraz sposobów oddziaływań terapeutycznych (por.

Rembowski, 1992; Olearczyk, 2007). Może to wynikać również z faktu, iż analizą fenomenu samotności zajmują się naukowcy związani z takimi naukami jak filozofia, antropologia, psychologia, socjologia, pedagogika czy teologia (Bukowska, 2008). O znaczeniu samotności w życiu współczesnego człowieka może świadczyć próba stworzenia na gruncie filozofii subdyscypliny, która ma za zadanie zjawisko to badać i opisywać – monoseologia (gr. monosé – samotność i logos – nauka; Domeracki, 2006;

Parszutowicz, 2006). Analizując literaturę przedmiotu, zauważa się też mnogość określeń stosowanych do opisu samotności. Nie dziwi to, jeśli weźmie się pod uwagę, że język polski wyróżnia cztery pojęcia odnoszące się do omawianego fenomenu:

„Mamy tu więc takie terminy, jak: „samotność” (stan konstytuowany przez introwertyczną autorefleksję), „osamotnienie” (stan/poczucie opuszczenia, odrzucenia),

„odosobnienie” (pozostawanie w pojedynkę, samotnictwo) i „wyobcowanie”

(stan/poczucie bycia obcym lub skazywanie na taką sytuację innych; alienacja, izolacja)” (Domeracki, 2006, s. 17). Twórcy różnych podejść teoretycznych, odnosząc się do fenomenu samotności, stosują różnorodne pojęcia jako synonimy lub określenia zbliżone znaczeniowo: samotność, osamotnienie, alienacja, izolacja, wykluczenie, odosobnienie, opuszczenie, odrzucenie, dezolacja, samość, bierność społeczna (Rembowski, 1989; 1992; Izdebska, 2004; Dubas, 2006; Olearczyk, 2007). Termin samotność, tak jak inne wyrazy o podobnej treści – smutek, cierpienie, miłość – jest

77 nieostry, a więc trudny do zdefiniowania (Król, 2006). Jednak Józef Rembowski wymienia kilka cech właściwych dla samotności:

1. Jest wynikiem braku pożądanych relacji międzyosobowych,

2. Jest subiektywnym odczuciem, dlatego nie można jej utożsamiać z obiektywnie społeczną izolacją,

3. Wiąże się z negatywnymi emocjami, dlatego jest doświadczeniem nieprzyjemnym (Rembowski, 1992, s. 27-28).

Ze względu na złożoność przeżycia samotności, subiektywność, empiryczną nieuchwytność – z czym się wiąże trudność prowadzenia badań naukowych – w literaturze przedmiotu można znaleźć wiele, często bardzo odmiennych, definicji tego zjawiska. Czesław Tarnogórski opisuje je w następujący sposób: „Samotność najczęściej jest stanem wybranym świadomie. Nie wyklucza otwarcia na światy innych ludzi; odwrotnie sprzyja mu. Często osoba samotna jest uważniejszym i wnikliwszym obserwatorem życia innych, dostrzega zdarzenia i problemy umykające uwadze osób zajętych swoim »światem codziennym«, nie mających czasu na refleksję, chwilę zamyślenia nad sprawami bliźnich” (Tarnogórski, 1988, s. 4). W podobny sposób postrzega samotność Jan Szczepański, jako umiejętność zamykania się we własnym wewnętrznym świecie, co daje człowiekowi możliwość odpoczynku od rzeczywistości zewnętrznej, stwarza szansę na chwilę refleksji, kontemplacji, modlitwy, sprzyja procesowi twórczemu (Szczepański, 1989). Obydwie przytoczone definicje skupiają się na pozytywnych aspektach samotności, pomijając kwestię emocji towarzyszących temu zjawisku (por. Wolf, 1995, s. 19). W odróżnieniu od powyższych autorów, Rembowski podkreśla negatywne emocje przeżywane przez osobę, która tego stanu doświadcza.

Samotność to: „nieprzyjemny stan psychiczny, będący wynikiem niezadowolenia z ilości i jakości społecznych i emocjonalnych związków jednostki z innymi”

(Rembowski, 1992, s. 33). Definicja ta, oprócz akcentowania emocji, które samotność wywołuje, skupia się również na jej przyczynach – niezadowalającej ilości i jakości relacji jednostki z innymi ludźmi. W ten sposób ujęcie zaproponowane przez Rembowskiego jest zbliżone znaczeniowo do definicji osamotnienia – stanu, który przez naukowców zajmujących się zjawiskiem samotności jest określany, jako bardziej dotkliwy i boleśnie przeżywany przez osobę. Przy opisie tego zjawiska uczeni najczęściej posługują się terminem poczucie osamotnienia, co ma na celu podkreślenie subiektywności tego stanu rzeczy. W odróżnieniu od samotności, której natężenie

78 możemy niejako zmierzyć poprzez analizę ilości i jakości kontaktów osoby z innymi ludźmi, co czyni ją zjawiskiem bardziej obiektywnym, poczucie osamotnienia jest doznaniem bardzo osobistym i różnie przeżywanym przez osoby go doświadczające.

Słowo „poczucie” ma podkreślić podmiotowy i subiektywny charakter tego przeżycia.

„Zgodnie z tym, mamy jasno zarysowujący się podział na uczucie i pojęcie samotności”

(Dołęga, 1999; Parszutowicz, 2006, s. 165). Jedyną rzeczą, która łączy przeżywanie poczucia osamotnienia przez wszystkich ludzi, są negatywne emocje z nim związane – wrażenie odrzucenia, wyobcowania, braku miłości, zrozumienia i akceptacji. Poczucie samotności: „wiąże się z wieloma trudnymi do zaakceptowania emocjami negatywnymi, które kojarzy się z doświadczaniem rozpaczliwej pustki i poczuciem straty, a także z tęsknotą za bliskością i serdecznością innych” (Rembowski, 1989;

Oleszkowicz, 2003, s. 16). Osamotnienie, nazywane przez Olearczyk samotnością psychiczną: „dotyczy indywidualnych odczuć jednostki, jej wrażliwości, potrzeb, to niewystarczający kontakt psychiczny z drugą osobą, nawet pomimo obecności fizycznej, który powoduje zachwianie równowagi wewnętrznej, dyskomfort psychiczny, poczucie marginalizacji w rodzinie czy innej grupie społecznej”

(Olearczyk, 2007, s. 95; por. Izdebska, 2004, s. 23). Długotrwałe, boleśnie przeżywane poczucie osamotnienia może być zjawiskiem zagrażającym, które w skrajnych przypadkach może doprowadzić do samobójstwa (Hołyst, 2006).

Należy w tym miejscu podkreślić, że człowiek samotny nie musi zawsze doznawać poczucia osamotnienia. Samotność, jako świadomy i przemyślany wybór jednostki, nie wywołuje negatywnych konsekwencji, a wręcz odwrotnie – może prowadzić do wzbogacenia i rozwoju wewnętrznego świata człowieka, przyczyniać się do nawiązywania i utrzymywania satysfakcjonujących relacji interpersonalnych. Jest wręcz uważana za konieczność rozwojową, przed którą staje młody człowiek, budujący koncepcję siebie i swojego życia (Oleszkowicz, 2003). Przeciwieństwem tego jest zjawisko określane jako „samotność w tłumie” – kiedy mimo wielu osób, które nas otaczają, doświadczamy poczucia osamotnienia, bo nie potrafimy być z innymi.

„Egzystencjaliści twierdzili, że większość z nas doświadcza dojmującego uczucia samotności, nawet, a może zwłaszcza wtedy, kiedy przebywamy wśród ludzi”

(Heidtman, 2003, s. 8). Polscy badacze podkreślają ambiwalentny charakter tego zjawiska – może ono być nośnikiem zarówno pozytywnych, jak i negatywnych emocji.

Samotność, jako nośnik wartości pozytywnych, jest warunkiem między innymi

79 twórczości, kontemplacji, odpowiedzialności i ochrony prywatności. Dzięki niej kształtujemy swoją tożsamość, mamy większe zrozumienie siebie i otaczającego świata, jest ona warunkiem samodoskonalenia i rozwoju, dojrzałości czy spełnienia (Kobierzycki, 1998; Romanowska-Łakomy, 2006; Wadowski, 2006; Bukowska, 2008).

Z kolei samotność negatywna, a więc zła: „jest ograniczeniem rozwoju jednostki, zaburzeniem jej normalnego funkcjonowania, jest obciążeniem i trudnym życiowym doświadczeniem, które często wydaje się jednostce nie do pokonania” (Dubas, 2000, s.

112). Jak wynika z badań, rozróżnienie pomiędzy samotnością dobrą, która łączy się z pozytywnymi konsekwencjami, jest następstwem własnego wyboru oraz służy do uporania się z aktualnymi zadaniami rozwojowymi, a samotnością złą (poczuciem osamotnienia), która jest długotrwałym stanem wiążącym się z negatywnymi konsekwencjami następuje w środkowej i późnej fazie dorastania (Dołęga, 1997).

Podsumowując rozważania, należy stwierdzić, że podstawową różnicą pomiędzy samotnością a poczuciem osamotnienia jest fakt, że pierwsza jest stanem obiektywnym, który może mieć pozytywne następstwa rozwojowe, przyczyniać się do lepszego zrozumienia świata wewnętrznego oraz zewnętrznego, prowadzić do wzbogacania relacji interpersonalnych, być bodźcem do działań twórczych, z kolei drugie jest stanem podmiotowym zawsze wywołującym negatywne emocje i przeżywanym boleśnie na każdym z etapów rozwojowych życia człowieka, którego najbardziej tragicznym skutkiem może być samodestrukcja.