• Nie Znaleziono Wyników

Strategie i doktryny państw nuklearnych

2.1. Stany Zjednoczone

Po zimnej wojnie w sposób znaczący zmieniła się koncepcja polityki bez-pieczeństwa Stanów Zjednoczonych, w  tym podejście do kwestii broni nuklearnej. Nowe uwarunkowania bezpieczeństwa międzynarodowego, charakterystyczne dla okresu od przełomu lat 80. i 90. wymusiły redefi-nicję koncepcji bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych. Do tych uwarunkowań możemy zaliczyć przede wszystkim1:

– załamanie się bipolarnego ładu międzynarodowego,

– wzrost znaczenia pozamilitarnych wyzwań i zagrożeń dla bezpieczeń-stwa międzynarodowego, w tym głównie terroryzmu międzynarodo-wego,

– pojawienie się nowych obszarów niestabilności w świecie i sił zagraża-jących Stanom Zjednoczonym.

Pierwsze z  tych uwarunkowań unieważniało zasadniczą przesłankę utrzymywania arsenału nuklearnego w  postaci znanej z  czasów zimnej wojny, dwa kolejne natomiast (szczególnie kwestia wyzwań pozamili-tarnych) bynajmniej nie dostarczały nowych uzasadnień, które motywo-wałyby rozwój broni nuklearnej w pozimnowojennych warunkach. Broń nuklearna nie wydawała się adekwatna do nowych wyzwań, a dał temu wyraz Les Aspin, sekretarz obrony w administracji Billa Clintona, który zadeklarował, że upadek Związku Radzieckiego zakończył zainteresowa-nie Stanów Zjednoczonych bronią nuklearną, a jeśli „zaproponowano by magiczną różdżką będącą w stanie wyplenić całą broń nuklearną i wiedzę

1 J. Zając, Koncepcja bezpieczeństwa USA, [w:] R. Zięba (red.), Bezpieczeństwo między-narodowe po zimnej wojnie, Wydawnictwa Akademickie i  Profesjonalne, Warszawa 2008, s. 43.

o niej, chętnie byśmy ją przyjęli”2. Oznaczało to, że w warunkach amery-kańskich symetryczne odstraszanie straciło swoją aktualność, natomiast użyteczność nuklearnego odstraszania w  warunkach asymetrycznych (w sytuacji niekwestionowanej supremacji militarnej USA każda relacja w dziedzinie militarnej nosiła znamiona asymetrii) była co najmniej dys-kusyjna.

Lata 90. były więc okresem stopniowej, lecz znaczącej redukcji ame-rykańskiego arsenału nuklearnego. Na mocy Prezydenckiej Inicjatywy Nuklearnej (Presidential Nuclear Initiative) ogłoszonej przez George’a Bu-sha w sierpniu 1991 roku znacząco zredukowano potencjał taktycznej broni nuklearnej, a w szczególności:3

– wycofano wszystkie lądowe wyrzutnie nuklearnych pocisków taktycz-nych znajdujące się w bazach zamorskich,

– usunięto taktyczną broń nuklearną z pokładów okrętów nawodnych, podwodnych oraz z uzbrojenia samolotów bazujących na lotniskow-cach.

W efekcie tych decyzji wycofano około 2150 głowic lądowych sys-temów taktycznych, w  tym 850 głowic rakiet taktycznych Lance oraz 1300 sztuk amunicji artyleryjskiej, a  także około 500 głowic taktycz-nych rozmieszczotaktycz-nych wcześniej na okrętach nawodtaktycz-nych i podwodtaktycz-nych4.

W  zakresie strategicznej broni nuklearnej w  1991 roku podpisano Układ o  redukcji i  ograniczeniu strategicznych zbrojeń ofensywnych START I oraz układ START II w 1993 roku. Układy te zakładały zna-czące – ilościowe i jakościowe – redukcje strategicznej broni nuklearnej znajdującej się na wyposażeniu sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych i Fe-deracji Rosyjskiej. W  kolejnych latach wpływ na stan amerykańskiego arsenału nuklearnego miały porozumienia SORT z 2002 roku (miał on jednak niewielkie praktyczne znaczenie) oraz New START z 2010 roku.

Obecny (2013) potencjał amerykańskiego arsenału nuklearnego prezen-tuje tabela 13.

2 Cytat za: T. Donnelly, Preserving Pax Americana. Defense Reform for the Unipolar Moment, „Outlook”, 2001, Vol. 3, No. 1, s. 6 (tłumaczenie własne).

3 A.F. Woolf, Nonstrategic Nuclear Weapon, CRS Report for Congress, Congressional Research Service, Waszyngton 2010, s. 9.

4 Ibidem, s. 9.

Tabela 13. Amerykański arsenał nuklearny Typ nosiciela Liczba

nosicieli Rok wprowadze-

nia do uzbrojenia Typ i moc głowicy Liczba głowic Międzykontynentalne pociski balistyczne bazowania lądowego LGM-30G

Pociski balistyczne wystrzeliwane z okrętów podwodnych UGM-133A

Strato-fortress 93/44D 1961 W80-1

(prze-noszone przez

B-2A Spirit 20/16 1994 B61-7/-11, B83-1

(bomby

Siły niestrategiczne Scientists”, 2013, Vol. 69 (2), s. 78.

A – W ramach implementacji układu START II dokonywana jest rekonfiguracja rakiet Mi-nutenam. Konfiguracja z  trzema niezależnie naprowadzanymi głowicami (Multiple inde-pendently targetable reentry vehicle, MIRV) W78 zastępowana jest pojedynczą głowicą tego samego typu. Proces ten jeszcze się nie zakończył – około 25 rakiet nadal posiada konfigurację trzygłowicową.

B – W ramach programu SERV (Safety Enhanced Reentry Vehicle), począwszy od 2005 roku rakiety Minuteman uzbrojono w człony bojowe (reentry vehicle) oraz głowice z dezakty-wowanych rakiet LGM-118A Peacekeeper (wprowadzonych do uzbrojenia w 1986 roku).

C – Do przenoszenia pocisków balistycznych Trident przeznaczone jest 14 okrętów pod-wodnych typu Ohio (z 18 zbudowanych, pozostałe przebudowane zostały na nosicieli po-cisków manewrujących z głowicami balistyczni), każdy z 24 wyrzutniami. W normalnym użytkowaniu znajduje się 12 okrętów, co daje liczbę 288 rakiet. Dwa dodatkowe okręty z łącznie 48 rakietami poddawane są przeglądom (czasami są to więcej niż dwa okręty) – ich rakiety traktowane są jako rezerwowe, a nie operacyjne.

D – Pierwsza liczba obejmuje całkowitą liczbę samolotów, w tym maszyny przeznaczone do szkolenia, testów oraz pozostające w rezerwie. Druga liczba to operacyjne samoloty przezna-czone do realizacji misji związanych z przenoszeniem broni nuklearnej lub konwencjonalnej.

E – liczba przenoszonych przez samolot bombowy pocisków manewrujących lub bomb za-leży od rodzaju misji. Amerykańskie Siły Powietrzne (United States Air Force, USAF) po-siadają 528 pocisków manewrujących, z tego 200 operacyjnych pocisków składowanych w bazie USAF Minot w Północnej Dakocie. Co prawda samoloty B-52H także mogą przeno-sić bomby grawitacyjne B-61 i B-83, jednak do realizacji misji związanych z przenoszeniem tego uzbrojenia przeznaczone są tylko samoloty B-2A.

F – wystrzeliwane z okrętów pociski manewrujące Tomahawk zostały prawdopodobnie wy-cofane. Co prawda nie zostało to potwierdzone oficjalnym oświadczeniem, ale instrukcja Sekretarza Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych z  lutego 2013 roku nie zawiera sekcji odnoszącej się do tego uzbrojenia.

G – Liczba 200 bomb odnosi się do operacyjnego uzbrojenia rozmieszczonego w bazach na terenie Europy. Dodatkowo 300 bomb znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych.

H – rząd amerykański nie traktuje głowic znajdujących się z zapasie jako operacyjnie roz-mieszczonych. Potraktowane zostały one więc jako głowice znajdujące się w rezerwie.

Koncepcja Nowej Triady Strategicznej i konwencjonalizacja broni nuklearnej

Próbą znalezienia nowego uzasadnienia dla posiadania broni nukle-arnej, a nawet bogacenia arsenałów o zupełnie nowe jej rodzaje, od po-czątku dostosowane do nowych uwarunkowań, był przegląd stanu broni nuklearnej Nuclear Posture Review (NPR) z 2002 roku. Nuclear Posture Review jest najważniejszym dokumentem w dziedzinie strategii nuklear-nej publikowanym przez amerykańską administrację. Pierwszy tego typu dokument opublikowany został podczas kadencji prezydenta Billa Clinto-na w 1994 roku, Clinto-następne w 2002 roku (przekazany został do Kongresu w grudniu 2001 roku; opublikowane zostały tylko jego fragmenty, ponie-waż dokument sklasyfikowany został jako niejawny) oraz w 2010 roku.

Dokument ten powstał w czasie pierwszej kadencji George’a W. Busha, w początkowym okresie tzw. wojny z terroryzmem. Był to czas triumfu unilateralizmu, okres, kiedy Stany Zjednoczone niechętnie nakładały na siebie jakiekolwiek ograniczenia. Temat broni nuklearnej, a szerzej broni masowego rażenia, stał się wówczas jednym z głównym przedmiotów sty-mulowanego z Waszyngtonu dyskursu w sferze stosunków międzynarodo-wych. To właśnie rozwój broni masowego rażenia, obok wspierania ter-roryzmu, był kluczowym argumentem, który administracja amerykańska wysuwała pod adresem państw określanych jako członkowie tzw. osi zła.

Autorstwo określenia „oś zła” (axis of evil) przypisywane jest Davidowi

Frumowi, autorowi przemówień prezydenta George’a W. Busha w latach 2001–2002. Pierwotnie brzmiało ono „oś nienawiści” (axis of hatred) i miało odnosić się do związku Iraku z międzynarodowym terroryzmem.

Za przekształcenie tego określenia w „oś zła” odpowiada Michael Ger-son, szef działu przygotowywania przemówień w administracji George’a  W. Busha, który chciał, by brzmiało ono bardziej „teologicznie”. Okre-ślenie „oś” przypominać miało oś Berlin-Rzym-Tokio z czasów II wojny światowej, natomiast druga część frazy była reminiscencją „imperium zła” – wyrażenia, którym Ronald Reagan określał Związek Radziecki. Do-radca ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezza Rice oraz jej zastępca Stephen Hadley, dodali do „osi” Iran, następnie dołączono Koreę Północ-ną. Koncepcja „osi zła” została rozwinięta w szerszą kategorię „państw zbójeckich”, obejmująca również inne kraje, jak Libia, Syria czy Kuba.

Należy podkreślić, że określenie „oś zła” miało charakter wybitnie po-lityczny i nie można traktować go jako użytecznej kategorii stosunków międzynarodowych. Przede wszystkim państwa zaliczone do tej grupy nie prowadziły żadnej skoordynowanej polityki (w  przeciwieństwie do państw osi z II wojny światowej). Co więcej, niewiele było cech łączących te państwa, trudno więc uznać, by były przesłanki uzasadniające włą-czenie ich do jednej kategorii. Wreszcie, niektóre oskarżenia wysuwane pod ich adresem (przede wszystkim związki Iraku z międzynarodowym terroryzmem) nie znalazły potwierdzenia w faktach5.

Nuclear Posture Review 2002 deklarował, iż rola broni nuklearnej w  ramach utrzymania amerykańskich zdolności militarnych jest nadal znacząca. Co prawda dokument wspominał niewielką obecną użyteczność broni nuklearnej, ale równocześnie zapowiadał zmianę tego stanu rzeczy przez wdrożenie szeregu przedsięwzięć, które opisać możemy zbiorczym mianem kreowania nowych zadań dla broni nuklearnej.

Broń nuklearna odpowiadać miała na szerokie spektrum zagrożeń, wli-czając w to atak z użyciem broni konwencjonalnej, chemicznej i biologicz-nej, a także zagrożenia pojawiające się ze strony nowych, zaskakujących rozwiązań w technice wojskowej – środków będących efektem rozwoju technologii militarnych w niedającym się przewidzieć kierunku

(surpri-5 Zob. J. Borger, How I created the axis of evil, „The Guardian”, 2003, 28 stycznia, http://www.guardian.co.uk/world/2003/jan/28/usa.iran (odczyt: 20.08.2012).

sing military development)6. Broń nuklearna miała więc zostać przekształ-cona z  broni „jednowymiarowej” w  maksymalnie elastyczne narzędzie tak, by stać się bronią użyteczną w sensie militarnym w aktualnym śro-dowisku bezpieczeństwa, a  nie tylko elementem polityki odstraszania.

Odpowiada to deklaracji prezydenta George’a W. Busha z wiosny 2001 roku, kiedy wyraził potrzebę wypracowania „nowej koncepcji odstrasza-nia polegającej zarówno na siłach ofensywnych, jak i defensywnych, gdyż odstraszanie nie może dłużej polegać tylko na zagrożeniu nuklearnym odwetem”7.

Według Nuclear Posture Review 2002 odstraszanie przeciw atakowi nuklearnemu jest główną, ale nie jedyną rolą amerykańskiej broni nu-klearnej. Spektrum zastosowań jest znacznie szersze niż nuklearne od-straszanie – oprócz odpowiedzi na atak nienuklearny (przede wszystkim chemiczny lub biologiczny)8 obejmuje ono także zastosowania inne niż klasyczne odstraszanie, czyli zakłada możliwość użycia broni nuklearnej w konfliktach regionalnych do niszczenia szczególnie silnie chronionych celów. Według NPR 2002, rola broni nuklearnej powinna więc wzrastać, gdyż miała ona być nie tylko narzędziem wojny totalnej, ale zakładano możliwość wykorzystania jej także w konfliktach regionalnych.

6 Excerpts of Classified Nuclear Posture Review 2002, s. 12, http://www.imi-online.de/

download/Nuclear_Posture_Review.pdf (odczyt: 7.10.2011).

7 G.W. Bush, Remarks by the President to Students and Faculty at National Defense University, http://www.johnstonsarchive.net/nuclear/presidentnmd.html (odczyt:

15.08.2011) (tłumaczenie własne).

8 Scott Sagan określa stosowanie nuklearnej groźby do odstraszania przed atakiem che-micznym i biologicznym zamierzoną dwuznacznością (calculated ambiguity). Nawiązu-je przy tym do wypowiedzi Williama Cohena, sekretarza obrony w administracji Billa Clintona, który w listopadzie 1998 roku wyjaśnił, że „dwuznaczność inkorporowana w problematykę broni nuklearnej służy bezpieczeństwu państwa, powodując u poten-cjalnego przeciwnika rozważającego użycie broni chemicznej lub biologicznej niepew-ność co do odpowiedzi ze strony Stanów Zjednoczonych”. Sagan zwraca uwagę, że taka możliwość może stać w sprzeczności z negatywnymi gwarancjami bezpieczeństwa wystosowanymi przez Stany Zjednoczone (znajduje się tam zapewnienie o niestosowa-niu broni nuklearnej przeciwko państwom nienuklearnym niezwiązanych, np. umową sojuszniczą, z innym państwem nuklearnym). Co więcej, może ona zachęcać państwa dysponujące bronią chemiczną lub biologiczną do rozwoju broni nuklearnej. Z punktu widzenia ewentualnej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi zagrożenie odwetem nu-klearnym jest takie samo, a wartość odstraszająca własnej broni nuklearnej znacznie większa. Zob. S.D. Sagan, The Case for No First Use, „Survival”, 2009, Vol. 51, No. 3, s. 169–170.

Rysunek 4. Zadania broni nuklearnej w ujęciu zaprezentowanym w Nuclear Po-sture Review 2002

odpowiedź na atak:

biologiczny

nuklearny

chemiczny

zastosowanie w konfliktach regionalnych

niszczenie umocnień podziemnych

odpowiedź na niespodziewany rozwój technologii militarnych

Odstraszanie Narzędzie walki

Źródło: opracowanie własne

Najważniejszym novum zaprezentowanym w tym dokumencie wydaje się być ustanowienie tzw. Nowej Triady Strategicznej9.

W przeciwieństwie do klasycznego rozumienia pojęcia triady strate-gicznej w zakres Nowej Triady włączono zarówno zdolności nuklearne, jak i konwencjonalne. Składać się na nią miały10:

– ofensywne systemy uderzeniowe (konwencjonalne i nuklearne; zdol-ności nuklearne obejmują zasady zawierające się w ramach klasycznej triady strategicznej i nowe rodzaje broni nuklearnej małej mocy), – systemy defensywne (pasywne i aktywne, w tym drugim przypadku

przede wszystkim systemy obrony przeciwrakietowej),

– infrastruktura obronna zdolna dostarczyć nowych możliwości w razie nowych zagrożeń.

9 Termin Nowa Triada Strategiczna stanowił nawiązanie do klasycznego, zimnowojen-nego pojęcia triady strategicznej. W jej zakres wchodziła strategiczna broń nuklearna przenoszona przez trzy rodzaje nosicieli – międzykontynentalne rakiety balistyczne wystrzeliwane z wyrzutni lądowych, okręty podwodne wyposażone w wyrzutnie ra-kiet balistycznych oraz bombowce strategiczne. Zob. W. Malendowski, Zbrojenia, [w:]

W. Malendowski, C. Mojsiewicz (red.), Międzynarodowe stosunki polityczne, Atla 2, Poznań 1997, s. 300.

10 Excerpts of Classified Nuclear Posture Review 2002…, s. 1.

Rysunek 5. Porównanie Nowej Triady Strategicznej z jej klasycznym odpowied-nikiem

Międzykontynentalne rakiety balistyczne

Okręty

podwodne Bombowce

strategiczne Triada

strategiczna

Systemy defensywne

Infrastruktura obronna Nowa Triada

Strategiczna

Triada strategiczna Broń nuklearna małej mocy

Broń konwencjonalna

Systemy ofensywne

Źródło: opracowanie własne

Nowa Triada jest więc pojęciem szerszym – „stara” triada stanowi jej stosunkowo niewielką część składową. Według Kurta Guthe, bar-dziej kompleksowy i heterogeniczny charakter Nowej Triady (w przeci-wieństwie do tylko nuklearnej i tylko ofensywnej klasycznej triady) był odzwierciedleniem większej różnorodności potencjalnych przeciwników oraz konfliktów, którym Stany Zjednoczone będą musiały stawić czoła, a  także niepewności co do kształtu przyszłego konfliktu na dużą ska-lę11. Niejasne prognozy zagrożeń, jakim przeciwstawić się będą musiały w przyszłości siły zbrojne Stanów Zjednoczonych, wymogły zwrot od pla-nowania opartego na zagrożeniach ku podejściu opartym na zdolnościach – tak, by za pomocą konglomeratu zdolności nuklearnych i nienuklear-nych sprostać szerokiemu spektrum potencjali nienuklear-nych zagrożeń12.

11 K. Guthe, The Nuclear Posture Review: How is the ‘New Triad’ New?, Center for Stra-tegic and Budgetary Assessments, Waszyngton 2002, s. 29–30.

12 P.A. Wilson, R.D. Sokolsky, Changing the Strategic Equation, [w:] H. Binnendjik (red.), Transforming America’s Military, Center for Technology and National Security Policy, National Defense University, Waszyngton 2002, s. 294.

Rysunek 6. Klasyfikacja zagrożeń dla Stanów Zjednoczonych w XXI wieku

Próba paraliżu siły Stanów Zjednoczonych z

Próba zmniejszenia siły Stanów Zjednoczonych z

Niekorzystne działanie czasu.

Możliwe zaskoczenie strategiczne.

Źródło: R. Czulda, Polityka bezpieczeństwa militarnego Stanów Zjednoczonych 2001–2009, Akademia Obrony Narodowej, Warszawa 2010, s. 29.

Koncepcja Nowej Triady Strategicznej stanowiła więc potwierdzenie zasadniczego wyzwania stojącego przed amerykańską bronią nuklearną, czyli braku jednoznacznie zdefiniowanego zagrożenia, będąc równocze-śnie próbą odpowiedzi na nie. Trzeba jednak zaznaczyć, że proponowane w ramach tej koncepcji nowości miały charakter głównie doktrynalny.

Nowa Triada Strategiczna miała bowiem opierać się w przeważającej mie-rze na dotychczasowym uzbrojeniu armii USA. Nowość stanowić miały dwa elementy – system obrony przeciwrakietowej i nowe rodzaje broni nuklearnej małej mocy.

Dynamiczny rozwój amerykańskiej broni nuklearnej, zakładany przez Nuclear Posture Review 2002, koncentrować się miał właśnie na broni małej mocy. Nuclear Posture Review 2002 zobowiązał Narodową Agen-cję Bezpieczeństwa Narodowego (National Nuclear Security Administra-tion) do podjęcia szeregu przedsięwzięć zmierzających do rozwoju nowych rodzajów broni nuklearnej, w  tym do skonstruowania broni zdolnej do penetracji podziemnych umocnień i niszczenia znajdujących się tam in-stalacji13. Chodziło o pozyskanie broni, która mogłaby posłużyć albo do ataku prewencyjnego wymierzonego w składy i fabryki broni masowego rażenia, albo do ataku w celu powstrzymania lub zapobieżenia użyciu tego typu broni w konflikcie regionalnym, w który Stany Zjednoczone byłyby zaangażowane. Najpotężniejsze konwencjonalne bomby penetrujące GBU--28/B miały niewystarczającą siłę rażenia do unieszkodliwienia dobrze chronionych obiektów, natomiast użycie do tego celu klasycznej broni nu-klearnej nie wchodziło w grę ze względów politycznych. Wyjściem miał być penetrator nuklearny małej mocy (Nuclear Earth Penetrator Weapon), wykorzystujący zjawisko lokalnej, bardzo silnej fali uderzeniowej rozcho-dzącej się w gruncie po wybuchu ładunku nuklearnego. Przy odpowiednim zagłębieniu i stosunkowo małej mocy głowicy planowano osiągnąć zdol-ność do tzw. wybuchu zakrytego, czyli niepowodującego wydostawania się produktów eksplozji na powierzchnię14. Celem była zupełna neutrali-zacja skutków ubocznych eksplozji nuklearnej przez zatrzymanie ich pod powierzchnią ziemi15. W teorii miała to więc być broń o sile rażenia ty-powej dla broni nuklearnej, ale praktycznie niepowodująca typowych dla niej skutków ubocznych16. Z tego względu jej użycie miało być możliwe w konfliktach regionalnych przy akceptowalnych kosztach politycznych.

Co więcej, samo jej posiadanie przez Stany Zjednoczone miało studzić zapędy państw realizujących programy rozwoju broni masowego rażenia.

Pozyskanie tego typu uzbrojenia spowodowałoby umieszczenie bro-ni nuklearnej w arsenale praktyczbro-nie użytecznych środków walki. Opcje

13 Excerpts of Classified Nuclear Posture Review 2002…, s. 34–35.

14 K. Nicpoń, Massive Ordnance Penetrator, „Nowa Technika Wojskowa”, 2009, nr 3, s. 76.

15 J. Medalia, Nuclear Earth Penetrator Weapon, CRS Report for Congress, Congressional Research Service, Waszyngton 2003, s. 2.

16 M. Butcher, What Wrongs Our Arms May Do: The Role of Nuclear Weapons in Coun-terproliferation, Physicians for Social Responsibility, sierpień 2003, s. 64, http://

action.psr.org/documents/psrwhatwrong03.pdf (odczyt: 4.10.2011).

użycia broni nuklearnej miały być bardziej elastyczne i różnorodne w za-kresie skali, zasięgu i celu, uzupełniając w ten sposób inne środki militar-ne. Co prawda, deklarowanym założeniem towarzyszącym ustanowieniu kluczowego narzędzia polityki nuklearnej administracji prezydenta Geo-rge’a W. Busha – Nowej Triady Strategicznej – miało być zmniejszenie zależności Stanów Zjednoczonych od broni nuklearnej, ale dążenie do rozwijania nowych rodzajów broni nuklearnej i przypisywanie im nowych zadań prowadziły do odwrotnych rezultatów. Sposób, w jaki ukształto-wano Nową Triadę Strategiczną, umieszczając na jednej płaszczyźnie siły konwencjonalne i nuklearne, prowadził raczej do zwiększenia znaczenia broni nuklearnej i – wbrew oficjalnym deklaracjom – zwiększenia zależ-ności Stanów Zjednoczonych od tego rodzaju uzbrojenia.

Realizacja programów rozwoju nowych rodzajów broni nuklearnej sta-nowiła powrót do koncepcji forsowanej przez administrację prezyden-ta Dwighprezyden-ta Eisenhowera i  określanej jako konwencjonalizacja. Pojęcie konwencjonalizacji, zakładające postrzeganie broni nuklearnej w sposób podobny jak broni konwencjonalnej, zostało wprowadzone przez Johna Fostera Dullesa, ówczesnego sekretarza stanu. Według niego możliwe było zróżnicowanie charakteru broni nuklearnej tak, że nie zawsze jej użycie będzie wiązało się z ogromnymi zniszczeniami i masowymi ofiara-mi śofiara-miertelnyofiara-mi. Z tego powodu taktyczna broń nuklearna nie powinna być klasyfikowana jako broń masowego rażenia17.

Konwencjonalizacja zakłada uczynienie z broni nuklearnej narzędzia, którego wykorzystanie niekoniecznie wiąże się z nieakceptowalnymi skut-kami politycznymi czy moralnymi. Według Łukasza Kamieńskiego „pro-wadzi to do niezwykle niebezpiecznego w  skutkach zatarcia rozróżnie-nia i zamazarozróżnie-nia granicy między bronią konwencjonalną i nuklearną”18. W  świetle takiego oglądu, broń nuklearna jest bronią jak każda inna, tylko nieco bardziej potężną19.

17 N. Tannenwald, The Nuclear Taboo, The United States and the Non-Use of Nuclear Weapon since 1945, Cambridge University Press, Cambridge 2007, s. 176.

18 Ł. Kamieński, Technologia i wojna przyszłości. Wokół nuklearnej i informacyjnej rewo-lucji w sprawach wojskowych, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2009, s. 333.

19 R. Kuźniar, Polityka i  siła. Studia strategiczne – zarys problematyki, Wydawnictwo Scholar, Warszawa 2005, 2006, s. 146.

Realizacja programów rozwoju nowych rodzajów broni nuklearnej przeznaczonej nie do „czystego” odstraszania i użycia tylko w ostatecz-ności, a stanowiącej narzędzie walki, może mieć dwojakie uzasadnienie.

Pierwsze z  nich odwołuje się wprost do deklarowanego celu przyświe-cającego tym programom – poszerzeniu opcji militarnych dostępnych dla Stanów Zjednoczonych w  obliczu nowych zagrożeń. Drugie możli-we uzasadnienie odnosi się do wiarygodności odstraszania. Według C. Dale’a  Waltona i  Colina S. Graya, mechanizm zagrożenia odwetem nuklearnym działa analogicznie jak zagrożenie karą w życiu społecznym – o funkcji prewencyjnej kary decydują jej surowość i nieuchronność20. Przekonanie przeciwnika o surowości kary nie stanowi żadnego wyzwania w sytuacji posiadania broni nuklearnej. Problemem jest natomiast zapew-nienie go o gotowości do działania i nieuchronności nuklearnego odwetu, zakładając, że nie zbudowano tzw. Doomsday Machine – „machiny dnia Sądu Ostatecznego” uruchamiającej się automatycznie w  chwili ataku i powodującej absolutną destrukcję życia na ziemi; twór taki zapropono-wał Herman Kahn21, a spopularyzował Stanley Kubrick w głośnej czarnej komedii z 1964 roku Strangelove or: How I Learned to Stop Worrying and Love the Bomb (Doktor Strangelove lub jak przestałem się martwić i poko-chałem bombę).

Wydaje się, że w sytuacji strategicznej pierwszej dekady XXI wieku rozwój broni nuklearnej możliwej, przynajmniej teoretycznie, do zasto-sowania w konfliktach regionalnych przy akceptowalnych kosztach poli-tycznych mógł być metodą na przywrócenie wiarygodności odstraszania.

W tym sensie była to przede wszystkim strategia komunikacyjna –

W tym sensie była to przede wszystkim strategia komunikacyjna –

Powiązane dokumenty