• Nie Znaleziono Wyników

Złożona budowa geologiczna przejawiająca się występowaniem różnowiekowych skał spowodowała, iż na obszarze województwa śląskiego występują liczne złoża surowców

182 J. Jaros Zarys dziejów górnictwa węglowego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Kraków 1975, s. 18-19

183 T. Bielewicz, B. Prus, J. Honysz Górnictwo, Śląskie Wydawnictwo Techniczne, Katowice 1993, cz. 1, s. 11

mineralnych. Węgiel na Śląsku znany był już w X wieku, ale nie znajdowano dla niego zastosowania. Pierwsze potwierdzone źródła wiedzy o górnictwie w Polsce pochodzą z początku XII wieku i odnoszą się do królewskiej kopalni soli. Istnienie górnictwa śląskiego

potwierdza dokument z 1136 roku w którym Papież Innocenty II zatwierdza posiadłości i dochody Arcybiskupa Gnieźnieńskiego, w tym między innymi dziesięcinę żelaza ze wszystkimi kopalniami srebra we wsi pod Bytomiem Zwierszów/Zwierzów,

prawdopodobnie dzisiejszy Chorzów. Pierwsze wzmianki o wydobywaniu węgla na Górnym Śląsku pochodzą z 1545 roku, ale wówczas również nie znajdował zastosowania. Dopiero rewolucja przemysłowa XVIII wieku spowodowała gwałtowany wzrost zapotrzebowania na węgiel, co rozpoczęło proces jego eksploatacji na skalę przemysłową.184

Biorąc pod uwagę zmiany społeczne i kontekst historyczny okresy rozwoju polskiego przemysłu węglowego można podzielić na kilka ogólniejszych okresów charakteryzujących się pewnymi cechami własnymi:

 Okres od XIX wieku do czasów drugiej Rzeczpospolitej, kiedy to powstawały i funkcjonowały liczne kopalnie eksploatujące bogate, łatwo dostępne pokłady czystego

węgla,

 Drugi okres - od zakończenia drugiej wojny światowej do końca lat 80, który charakteryzował intensywny wzrost wydobycia, nawet powyżej 200 mln ton

rocznie.

 Trzeci okres - od końca lat 80 do ok. 2005 roku, kiedy to w skomplikowanych

uwarunkowaniach poszukiwano sposobów na wdrożenie mechanizmów rynkowych, a kopalnie stały się samodzielnymi przedsiębiorstwami państwowymi.185 Był to czas

głębokich reform strukturalnych tej branży o szerokich skutkach społecznych dla regionu oraz państwa.

 Obecny okres od ok. 2005 r. – wielu dalszych zmian, głównie w formach organizacyjnych, ale w warunkach względnej stabilizacji gospodarczej.

W początkowym okresie rozwoju Zagłębie Górnośląskie rozdzielone było na trzy okręgi:

górnośląski, dąbrowski i krakowski. Największy z nich – górnośląski, należał do Prus, dwa pozostałe do momentu III rozbioru Polski, do roku 1795 wchodziły w skład państwa

184 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa i Hutnictwa na Górnym Śląsku, Śląski Związek Akademicki, Katowice, 1933, s. 51

185 M. Turek Techniczna i organizacyjna restrukturyzacja kopalń węgla kamiennego, Główny Instytut Górnictwa, Katowice, 2007, s. 39

polskiego. W rezultacie rozbioru okręg dąbrowski dostały również Prusy, a krakowski otrzymała monarchia austriacka. Na Śląsku podwaliny pod rozbudowę przemysłu węglowego u schyłku XVII wieku położyli również cudzoziemcy tacy jak: Heinitz, Reden, Wedding, Holzhausten, Baildon.

Liczba kopalń na Górnym Śląsku w XIX wieku ulegała częstym zmianom. Niektóre z nich zamykano i notowano, że pole górnicze „leży odłogiem”, w niektórych wznawiano eksploatację węgla. W 1818 r. czynne były 24 kopalnie zatrudniające 960 robotników. Liczba tych kopalń stopniowo zwiększała się dochodząc w połowie wieku do 95, z czego 75 były to kopalnie państwowe i gwareckie.186 Następowała konsolidacja kopalń. Prawie połowa nadań należała do państwa pruskiego oraz 8 najbogatszych właścicieli - razem posiadali 54 kopalnie na 91 istniejących.

Z kolei początki górnictwa węgla kamiennego na terenie Zagłębia Dąbrowskiego sięgają XVIII wieku. Pierwsza kopalnia została założona w 1785 roku przez mieszczan będzińskich w Dąbrowie Górniczej. Władze pruskie, które przejęły zakład nadały mu w 1796 roku nazwę „Reden”. W 1788 roku powstała w Strzyżowicach kopalnia „Tadeusz”. Po 1815r.

obie kopalnie wraz z całym Zagłębiem Dąbrowskim należały do skarbu Królestwa Polskiego.

Lata 1815÷1830 to okres rozwoju państwowego górnictwa w Zagłębiu Dąbrowskim.

W tym czasie powstały dwie dalsze państwowe kopalnie węgla: „Feliks” w Niemcach (dzisiaj Sosnowiec) i „Ksawery” koło Będzina.

Właściciele ówczesnych kopalń byli jednymi z pierwszych w świecie przedsiębiorców prowadzących regularną działalność charytatywną. Karol Godula, który stworzył na Śląsku prawdziwe imperium hutniczo-górnicze, zaprowadził angielski system płacenia robotnikom w naturze, dostarczając im wszystkich środków potrzebnych do życia.187 Należał do pierwszych indywidualnych przedsiębiorców, którzy zbudowali domy mieszkalne dla robotników swoich zakładów. Wprowadził bezpłatną opiekę lekarską dla swoich pracowników. Był jedynym przemysłowcem na Górnym Śląsku, który w okresie Wiosny Ludów (1848-1849), ekonomicznego krachu, pomimo dużych strat finansowych, nie zamykał swoich zakładów przemysłowych i nie zwalniał robotników. Rok wcześniej, czyli w 1847r.

podczas epidemii tyfusu głodowego pomagał swoim pracownikom, pożyczając im zboże

186 S. Kossuth Górnictwo węglowe na Górnym Śląsku w połowie XIX wieku, Wydawnictwo Śląsk, Katowice 1965, s. 47

187 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa i Hutnictwa na Górnym Śląsku, T.II, Śląski Związek Akademicki, Katowice, 1936, s. 91-95

i pieniądze. Za ewenement należy uznać fakt, iż w testamencie zapisał legat do podziału wszystkim swoim pracownikom w wysokości 50 000 talarów. 188

Guido Henckel von Donnersmarck przeznaczył 2,5 mln marek na fundację – istniejącą do dziś jako Fürst Donnersmarck-Stiftung - dla wsparcia edukacji swych urzędników i pracowników oraz ich dzieci. Wybudował kościoły w Reptach,

Zabrzu-Mikulczycach, Wieszowej, Kamieniu, Starych Tarnowicach, Świerklańcu, Zaborzu i Tarnowskich Górach.189

Rodzina śląskich magnatów Ballestremów wprowadziła kodeks praw chroniących pracowników. Zakładano dla nich osiedla, kasyna, biblioteki, wybudowano szpital, a w 1908 roku ośrodek rekonwalescencyjny. Hrabia Franciszek II von Ballestrem był twórcą założonej w 1900 roku Zakładowej Kasy Oszczędności, gdzie robotnicy jego dóbr mogli odkładać sobie pieniądze na rentę po zakończeniu czynnej pracy zawodowej. Ruda Śląska zawdzięcza mu pierwszą szkołę średnią i pierwsze obiekty sportowe oraz pierwsze elektryczne oświetlenie ulic.190

Franz Winckler znany był z zasług dla miejscowej ludności, zwłaszcza w okresie epidemii i głodu w 1847 roku, za zasługi dla kraju otrzymał tytuł szlachecki. Córka Wincklera Waleska zasłynęła na Górnym Śląsku z wielkiej dobroczynności i działalności na polu społecznym: opiekowała się biednymi, chorymi i budowała szpitale.191

Potomkowie bogatej rodziny Gieshe Georg von Giesches Erben (Spadkobiercy Gieschego) zasłynęli wybudowaniem dla górników nowoczesnych i po dziś dzień podziwianych osiedli katowickich: Giszowca i Nikiszowca.

188 A. Kuzio-Podrucki Śląska szlachta i arystokracja, passim

189 A. Kuzio-Podrucki Henckel von Donnersmarckowie. Kariera i fortuna rodu, PPHU Rococo-Radzionków, Bytom 2003, passim

190 [za:] www.sjozef.pl

191 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa i Hutnictwa na Górnym Śląsku, T.II, Śląski Związek Akademicki, Katowice, 1936, s. 229-230

Rysunek 13 Osiedle Nikiszowiec, Katowice, mat. własne

Górnicze prawa socjalne

Na początku funkcjonowania do górnictwa miał dostęp każdy chętny, więc szukali tu zarobku ludzie liczący na szybki zysk i nie posiadający dobrze płatnej pracy w innych

rzemiosłach. Przełom XII i XIII wieku to okres zmian w górnictwie. Rozchodząca się po Europie fala nadań wolności górniczej oraz mieszanie się zwyczajów i kultur starego kontynentu powoli doprowadziło do zmiany statusu tej gałęzi przemysłu.192

Eksploatacja płytkimi szybami nie sprawiała wielkich problemów i nie była zbyt niebezpieczna. Jednak na skutek wyczerpywania się przypowierzchniowych części złóż konieczne stało się zejście z eksploatacja na większe niż dotychczas głębokości. Pojawiły się

nowe zagrożenia, które wymagały nowych kwalifikacji: górnik powinien dobrze znać się na różnego rodzaju sztuce i nauce (…) by wiedział o powstaniu i przyczynach oraz

właściwościach rzeczy podziemnych (…) na medycynie, by mógł się zaopiekować górnikami i innymi robotnikami (…) na astronomii, by znał strony świata i wg nich rozpoznawał kierunek żył. (…) Musi znać miernictwo, by mógł zmierzyć, jak głęboko należy głębić szyb (…) i by umiał dokładnie wymierzyć granice i brzegi każdej kopalni. (…) Znać musi

192 J. Krzyżanowski Wolność górnicza w Polsce (do końca XIV wieku), Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1935 [za:] red. P.P. Zagożdżon i M. Madziarz, Dzieje górnictwa – element europejskiego dziedzictwa kultury, t. 2 , Wrocław 2009, s. 209

arytmetykę, by mógł obliczyć wydatki potrzebne na maszyny i pracę. (…) techniki budowlane (…) I rysowanie, by umieć narysować obrazy maszyn. I również niech znajomość ma prawa, przede wszystkim górniczego, by nie tylko innym czegoś nie odebrał, lecz by również sam niczego niekorzystnego nie wykonał i by umiał również innym w kwestiach prawa doradzić...”. 193

Zmagając się z coraz trudniejszymi warunkami, kształcili się fachowcy nowego rzemiosła. Żeby zachęcić do podejmowania eksploatacji na konkretnych terenach i tym

samym zapewnić sobie zyski, królowie i książęta nadawali wiele przywilejów

„wolności górniczych”.

„Wolność górnicza” powstała na podstawie obowiązującego w Europie prawa

„ius regale”, mówiącego, że wszystko co znajduje się w ziemi stanowi własność króla. W ten

sposób powstała nowa warstwa społeczna posiadająca liczne przywileje i uprawnienia, a podstawowym przywilejem górniczym było zezwolenie na poszukiwanie i eksploatacje

odnalezionych złóż. Najczęściej było to uprawnienie otwarte dla ogółu i każdego chętnego wskazywało jako uprawnionego do poszukiwań i eksploatacji. Tylko w szczególnych przypadkach „wolność górnicza” określała imiennie osobę uprawnioną do prowadzenia poszukiwań. Innymi typami przywilejów były osobne prawodawstwo i administracja. Żadna inna część społeczeństwa nienależąca do szlachty nie dostąpiła takiego wyróżnienia.

Powstanie oddzielnego prawa, organizacji i administracji górniczej świadczyło o ewidentnym wyodrębnieniu tego zawodu z ówczesnego przemysłu. Górnicy mieli prawo do swobodnego przemieszczania się i osiedlania bez opłat, także przewóz ich dóbr nie podlegał cłom.

Nie podlegali żadnym obowiązkom cechowym. Osady górnicze często były zwalniane z wielu opłat lennych. Te i wiele innych przywilejów nadanych górnikom stanowiło o tym,

że grupa ta stawiana była wyżej niż większość społeczeństwa.

Górnicza brać – kształtowanie specyfiki grupy zawodowej

Niebezpieczny świat podziemnych wyrobisk kształtował osobowość i charakter

pokoleń ludzi pracujących w górnictwie, ucząc ich szacunku dla sił przyrody i wykonywanego zawodu, rozwijając świadomość wzajemnej zależności i solidarności

193 G. Agricola O Górnictwie i Hutnictwie Dwanaście Ksiąg, Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze, 2000 [za:]

M. Madziarz, H. Sztuk Niekorzystny wizerunek zawodu górnika w polskim społeczeństwie okresu przemiany gospodarczej jako konsekwencja niewiedzy o źródłach przywilejów Górniczego Stanu, passim

zawodowej. Charakter pracy w warunkach stałego zagrożenia zmuszał do ścisłej współpracy, co gwarantowało bezpieczeństwo prowadzonych robót.

Rozwój od niewolnika do wolnego górnika dokonywał się powoli i przyjmował różne formy w różnych krajach. W XIV wieku na Śląsku górnicy uprawiali ten zawód już jako wolni gwarkowie, prowadząc je na własną rękę i będąc jednocześnie rolnikami. W miarę

rozbudowy kopalń górnicy zaczęli się łączyć w spółki, zwane gwarectwami. Były to zrzeszenia samodzielnych producentów, gdzie każdy gwarek pracował samodzielnie w przydzielonej części kopalni. Określenie gwarek (od niem. Gewerke) przyjęło się dla

każdego górnika prowadzącego eksploatację w spółce czy indywidualnie.

Gwarkowie posiadający kapitał wraz z rozwojem techniki i wyższych kosztów prowadzenia eksploatacji nabierali większego znaczenia i nie musieli wykonywać swojej pracy bezpośrednio. Gwarkowie (robotnicy) pracujący osobiście stawali się pracownikami zależnymi, a ich zarobek pobierany za dniówkę pracy, następowała tu zapłata według systemu

„dyngowego”.194

Z czasem do górnictwa trafiało coraz więcej kapitału obcego. Swoje udziały w gwarectwach mieli władcy, szlachta, bogaci mieszczanie, kupcy, właściciele wielkich

spółek, duchowni, a czasami i chłopi, którzy dostali udziały w zamian za usytuowanie kopalni na ich ziemi. Kierownictwo gospodarcze i techniczne kopalń znajdowało się w ręku wyznaczonych przez władze górnicze funkcjonariuszy, szychtmistrzów (schichtmeister), kierujących rachubą i administracją i angażujących robotników oraz sztygarów (Steiger) względnie nadsztygarów (Obersteiger), kierujących robotami pod względem technicznym.

Władze górnicze wyznaczały również oficjalną cenę, po której poszczególne kopalnie miały sprzedawać węgiel (tzw. taksa węglowa).

Ordunek Górny – pierwsze prawnie usankcjonowane zapisy socjalne

Pierwszą próba uporządkowania stosunków górniczych było wprowadzenie jednej

powszechnej ustawy górniczej dla Śląska. W 1528 roku Książe Jan Opolski nadał tzw. „Ordunek Górny” - wolność górniczą dla ziemi bytomskie i bogumińskiej, księstwa

raciborskiego, opolskiego i karniowskiego.

Był to zbiór 72 artykułów i postanowień dla osób zajmujących się eksploatacją

„gór”, czyli kopaliny (będącej zgodnie w ówczesnym prawem książęcymi regaliami).

194 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa…, s. 267

Ordunek określał między innymi: zakres działania urzędników górniczych, wysokość daniny należnej księciu od gwarków, ilość godzin pracy górnika, organizację i formę pracy. Jako prawo zwyczajowe opierał się na zebranych dawnych piastowskich zwyczajach prawnych i stał się łącznikiem między starymi prawami i późniejszym, nowożytnym prawem górniczym.

W Ordunku Górnym pojawia się też pierwszy znany zapis o charakterze socjalnym:

Za każdą sobotę Szychmistrz Huttmani Płoczkowie Rosztarze I enszofnicy wszyscy Szafarze którzy w swej Mocy Robotniki maią, od każdego dwa Halerze wziąć maiąm. Ci wszyscy Przednicy od Robotnikow przy płacy po dwu halerzach brać maią, a do zamknioney Skrzinki albo Pokładnice do Żupnika włożyć, do ktorey on y Rada po kluczu mieć maią. A te Pieniądze

maią być dla ubogich niemocznych Pachołków albo na rzeczy pospolite dobre nałożyć, a kaźdy Quartał albo gdy czas przyjdzie naszemu Żupnikowi a Radzie ztego Poczet uczynić.195

Zapis ten oznaczał dosłownie obowiązek odkładania pewnej części swego wypracowanego wynagrodzenia na wspólne wydatki o charakterze socjalnym. Potwierdza to również funkcjonowanie Spółki Brackiej w Tarnowskich Górach, która powstała w tym

samym roku. Instytucja ta istniała z drobnymi przerwami aż do XX wieku roku i już w pierwszej połowie XVI wieku zbudowano z jej środków lecznicę dla górników w Tarnowskich Górach.

195 J. Piernikarczyk Pierwsza polska ustawa górnicza czyli Ordunek Górny. Historyczny dokument Górnego Śląska z roku 1528, nakładem Józefa Piernikarczyka, Tarnowskie Góry 1928, s. 37-38

Rysunek 14 Ordunek Górny (za) J. Piernikarczykiem. Oryginał „Ordunku” zaginął, jedyna jego pozostałością są wyciągi w języku polskim i niemieckim z XVI wieku.

Fundusz Wolnych Kuksów

Fundusz Wolnych Kuksów (Freikuxe) był to jedyny w Polsce górniczy fundusz na cele społeczno-kulturalne (kuksy szkolne, szpitalne, kościelne, dobroczynne, kasy brackie,

kasy ubogich itp.), który stanowił majątek społeczny. Zgodnie ze starym prawem górniczym każde gwarectwo składało się ze 128 udziałów, czyli kuksów i na tyle części dzielono otrzymywane z kopalni zyski. 122 były to udziały gwarków, 2 oddawane były właścicielowi gruntu, 2 były własnością Spółki Brackiej w 2 ostatnie stanowiły własność Funduszu

Wolnych Kuksów. Daniny na te cele składane były szczególnie tam gdzie gminę w większości stanowili górnicy. Z Funduszu Wolnych Kuksów, czyli udziałów

poszczególnych instytucji w zyskach danego przedsiębiorstwa górniczego bez ponoszenia kosztów ruchu, gromadzone były środki a cele kościelne, szkolne, dobroczynne.196

Wpłata z tytułu wolnych kuksów obliczana były na podstawie kwartalnych wyciągów rachunkowych przedstawianych Wyższemu Urzędowi Górniczemu do 6 tygodni

po upływie kwartału. Fundusz nie obejmował jednak kopalń powstałych po 1865 roku, co mówił paragraf 224 tej ustawy mówił też: od własności górniczej, nadanej po wejściu w życie ustawy niniejszej nie można już domagać się wolnych kuksów.197

Do dnia 31 marca 1922 roku Śląskim Funduszem Wolnych Kusków zarządzały władze pruskie, a od 1 kwietnia 1922r. na podstawie układu polsko-niemieckiego

dotyczącego kopalń górnośląskich zarząd ten w odniesieniu do kopalń polskich przechodził w ręce Wyższego Urzędu Górniczego na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia

14.06.1923r. Władzą zwierzchnia był Minister Przemysłu i Handlu oraz Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego.

Po ratyfikacji układu polsko-niemieckiego 9.03.1923 roku (Dz.U.R.P 26.04.1923r.) Prusy miały przekazać Polsce 60% majątku Funduszu, jednak mimo ustaleń było wiele

trudności z wyegzekwowaniem tych należności, a sprawa trafiła na drogę sądową i dyplomatyczną. Pogorszyła się też sytuacja jego sytuacja finansowa i zmniejszona została

pomoc udzielana rodzinom górniczym, co było efektem braku obowiązkowych wpłat na Fundusz ze strony kopalń powstałych po 1865 roku.

Pod koniec lat dwudziestych dochód Funduszu dla polskiej części Górnego Śląska wynosił ok. 200.000 zł rocznie. Jego podział wyglądał następująco:

 1/10 przeznaczano na cele kościelne (koordynowane przez Wydział Wyznań Religijnych),

196 J. Piernikarczyk Pierwsza polska ustawa…, s. 291-292

197 K. Korniłowicz Akcja społeczno-kulturalna w górnictwie angielskiem wraz z dodatkiem o analogicznej akcji w Czechosłowacji i o Śląskim Funduszu Wolnych Kuksów, Drukarnia Leona Nowaka, Instytut Gospodarstwa Społecznego, Warszawa, 1929 r, s. 77-81

 9/10 przeznaczano na pomoce szkolne dzieci członków górniczej Spółki Brackiej w tarnowskich Górach.198

Pomimo skromnych dochodów Fundusz działał wiele lat. Dzięki jego pomocy wybudowanych zostało wiele kościołów (m.in. w Bytomiu-Bobrku czy Kościół Św. Piotra i Pawła w Świętochłowicach). Z pomocy stypendialnej Funduszu Wolnych Kuksów korzystał miedzy innymi znany śląski pisarz Wilhelm Szewczyk.

Pod koniec lat dwudziestych XX wieku podjęto również próbę utworzenia Społeczno-Kulturalnego Funduszu Górniczego, jednak propozycja spotkała się z krytyką i nie doczekała ostatecznie finalizacji.

Kasy Brackie – system samopomocy górniczej

Były one pierwowzorem organizacji ubezpieczeń wzajemnych i społecznych.

Już w średniowieczu zdawano sobie sprawę, że praca górnika jest znacznie bardziej niebezpieczna niż praca na powierzchni. Specjalne instytucje ubezpieczeniowe (kasy brackie, kasy puszkowe), miały na celu niesienie pomocy górnikom i ich rodzinom razie nieszczęśliwego wypadku lub długotrwałej choroby.

Jak pisali badacze dziejów górniczych, m.in. Piernikarczyk: Już bardzo wcześnie ludzie łączyli się wolni i niewolni w większych środowiskach górniczych dla obrony i korzyści swoich celów. (…) W dawnych czasach jeszcze, kiedy wolność przenoszenia się istniała, byli

zawsze ludzie, którzy stawali się apostołami różnych idei społecznych, religijnych i zarobkowych. (....) Duch organizacyjny ludów górniczych rozwijał się nieprzerwanie.

Ze zmianą ustrojów społecznych tworzyły się nowe ugrupowania górników, które pod wpływem stosunków i stosowanie do zamierzonego celu przybierały różne nazwy. 199

Wszystkie ustawy górnicze kosztami ubezpieczenia od nieszczęśliwego wypadku obarczały przeważnie przedsiębiorców. Zmodyfikowana ustawa górnicza dla Tarnowskich Gór z roku 1599r. odszkodowanie takie przekazuje Spółkom Brackim. Spółki, nazywane również kasami puszkowymi lub skrzynkami brackim przekształciły się w późniejszym okresie w instytucje formalne. Jednak od początków istnienia miały charakter inicjatyw oddolnych i były tworzone przez samych górników. Losy kas brackich nabrały szczególnego znaczenia w momencie gdy powstała liczna klasa robotników najemnych. Jeśli zginęli w wyniku

198 Ibidem

199 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa…, s. 273

nieszczęśliwego wypadku lub stali się niezdolni do pracy, rodzina pozostawała bez środków do życia.

Spółki brackie często odgrywały też rolę stróża moralności. Wydawały postanowienia o noszeniu broni, zabraniały niewłaściwego zachowania, wykluczały z grupy nieuczciwych ludzi. Z kas brackich udzielane były górnikom zasiłki na żywność, lekarstwa,

pogrzeby. Ale źródła historyczne donoszą też, że za gromadzone pieniądze urządzano np. wystawne przyjęcia. Z czasem działalność kas poszła też w kierunku politycznym i kasy

brackie były miejscem zarzewi strajkowych.200

Dopiero w I połowie XIX wieku pojawiły się w Europie Zachodniej pierwsze

przepisy prawne mające na celu ochronę robotników przed nadmiernym wyzyskiem201, a kopalń państwowych na terenach ziem polskich tworzono tzw. korpusy górnicze, które

obejmowały wszystkich zatrudnionych. Ich członkowie byli zwolnieni od pańszczyzny, posiadali odrębne sądownictwo i własne instytucje ubezpieczeniowe podporządkowane władzom górniczym. Przynależność do korpusu ograniczała wolność osobistą, ale zapewniała stałe zatrudnienie, opiekę lekarska, rentę na wypadek utraty zdolności do pracy oraz renty wdowie i sieroce.

Kasy brackie były wzorem dla instytucji ubezpieczeniowych w innych gałęziach przemysłu, ale nie zawsze zapewniały swoim pracownikom godną starość. Głównie dlatego, że działały przy konkretnych pracodawcach górniczych, a zmiana pracodawcy oznaczała utratę nabytych uprawnień emerytalnych. Problem pojawiał się też wtedy gdy robotnik pozostawał przez dłuższy czas bez pracy i nie mógł opłacać składek ubezpieczeniowych.

Wzorem dla innych państw europejskich była instytucja tarnogórskiej Spółki Brackiej - pierwowzór rozwiązań socjalnych w górnictwie. Podobną role pełniła później utworzona w 1854 roku Pszczyńska Spółka Bracka. Brackie ubezpieczenie chorobowe różniło się od ubezpieczenia powszechnego tym, że było szczególne dostosowane do wymogów górnictwa, a większość wydatków pochłaniało lecznictwo szpitalne.

Osiedla górnicze

Dla mieszkańców Górnego Śląska widok dawnych osiedli robotniczych stanowi nieodłączny element krajobrazu. Jednakowe domy ustawione w rzędach lub wielobokach,

200 J. Piernikarczyk Historia Górnictwa…, s. 278-279

201 J. Jaros Zarys dziejów górnictwa węglowego, PWN, Warszawa-Kraków, 1975, s. 86

potocznie nazywane „Familokami” są kojarzone z tradycjami przemysłowymi i stylem życia klasy robotniczej na Górnym Śląsku.

Aby powstrzymać wzrost kosztów utrzymania wielu pracowników przedsiębiorcy często budowli dla swoich pracowników domy mieszkalne lub całe kolonie robotnicze.

W 1874 roku pruskie kopalnie miały łącznie 7036 domów pracowniczych z 13 6667 mieszkaniami, a ponadto 131 domów noclegowych z 14 462 łóżkami dla robotników nieżonatych lub zatrudnianych sezonowo.202 W ten sposób robotnicy uzależniali się jednak coraz bardziej od właścicieli kopalń, praktykowany był również system pożyczek i zapomóg na budowę własnych domów. W pobliży powstających osiedli zakładane były szkoły dla dzieci robotników, biblioteki, orkiestry kopalniane. Budowane z kasy brackiej były kościoły i obiekty użyteczne, jak np. łaźnie.

Specyficzne warunki w jakich powstawały i funkcjonowały osiedla robotnicze na Śląsku sprawiły, że osiedla te stały się czymś w rodzaju miejskich społeczności lokalnych,

Specyficzne warunki w jakich powstawały i funkcjonowały osiedla robotnicze na Śląsku sprawiły, że osiedla te stały się czymś w rodzaju miejskich społeczności lokalnych,