• Nie Znaleziono Wyników

supermocarstwo, hegemonia – podstawy teoretyczne

3. Supermocarstwo, mocarstwo regionalne, hipermocarstwo

Obecnie, dużo bardziej popularne wśród przedstawicieli nauk politycznych i stosunków międzynarodowych wydaje się używanie zamiast słowa imperium terminu supermocarstwo. Zapewne jest to spowodowane dość negatywnymi konotacjami wobec słów imperium, imperializm, jak wykazano powyżej, jak również faktem, iż imperia kojarzone są z dawnymi wiekami, z erą kolonializmu, nie zaś ze współczesnym, zglobalizowanym światem.

Pojęcia supermocarstwa po raz pierwszy użył w 1944 roku William Fox w swojej książce The Superpowers: The United States, Britain and the Soviet Union – Their Responsibility for Peace199. W realiach końca II wojny światowej to te trzy państwa mogły być obdarzone tym mianem. To ich przywódcy stanowili tak zwaną Wielką Trójkę i decydowali o losach powojennego świata.

Literatura przedmiotu zawiera bardzo długą listę definicji terminu supermocarstwo.

Z reguły są one bardzo podobne do siebie, wskazują na zbliżone elementy. Warto jednak zaprezentować choćby kilka z nich.

Pierwsza, mówi, że supermocarstwo to państwo mogące w ostatniej instancji decydować o wojnie i pokoju na skalę światową, mające światowe interesy, a także determinujące światowy układ sił200.

Według następnej, supermocarstwem jest państwo, które znajduje się w centrum stosunków międzynarodowych i dzięki swojej potędze może wpływać na innych uczestników tychże stosunków. Głównym atrybutem supermocarstwa jest kompleksowo rozumiana potęga, która pozwala na wpływanie i zmianę postępowania, a nawet polityki innych krajów201.

199 Zob. P. Dukes, The Superpowers. A Short History, New York 2000, s. 85.

200 J. Stefanowicz, Stary nowy świat. Ciągłość i zmiana w stosunkach międzynarodowych, Warszawa 1978, s. 125.

201 H. Życiński, op. cit.

72 Kolejna z definicji mówi, iż za supermocarstwo uważa się państwo o globalnych aspiracjach i celach działania, co stanowi konsekwencję jego olbrzymiego potencjału politycznego, ekonomicznego i militarnego. Jako efekt wykorzystania takiego potencjału, supermocarstwo zajmuje kluczową pozycję w międzynarodowych stosunkach, a także bezpośrednio kreuje losy świata202.

Lyman Miller podaje, że supermocarstwem jest to państwo, które jest zdolne przejawiać swoją dominującą pozycję w każdym miejscu globu, czasem więcej niż w jednym regionie jednocześnie, jak również może osiągnąć status światowego hegemona203.

O statusie supermocarstwa decydują (podobnie jak przedstawiono powyżej przy okazji omawiania kryteriów bycia imperium) następujące czynniki: siła militarna, gospodarcza, polityczna i kulturalna. Jako dodatkowe elementy supermocarstwowego statusu wyróżnia się także potencjał demograficzny i surowcowy oraz położenie geograficzne204. Podobnie twierdzi Zbigniew Brzeziński, który podaje jako wyznaczniki supermocarstwowości przewagę w dziedzinie wojskowości, ekonomii, zaawansowanych technologii i kultury205.

W literaturze przedmiotu istnieje także pojęcie mocarstwa regionalnego. Termin ten odnosi się do państw, które zgodnie ze wspomnianymi już kryteriami sprawuje dominującą rolę w konkretnym regionie. Posiadany potencjał pozwala takiemu państwu wpływać na swoich sąsiadów oraz inne podmioty położone w tym samym regionie lub nawet kontynencie.

Mocarstwo regionalne ma jednak niedostateczną potęgę by móc decydować o losie całego świata. Jego potęga pozwala na zgłaszanie globalnych aspiracji, jednakże to, czy zostaną one zaspokojone zależy od wielu czynników, zarówno obiektywnych, jak i subiektywnych206.

W wyniku zakończenia Zimnej Wojny Stany Zjednoczone Ameryki stały się jedynym światowym supermocarstwem. Wydarzenie to przypadło Ameryce nieomal w darze.

Tym samym przyczyniło się do wkroczenia przez USA na drogę pełnego triumfalizmu i unilateralizmu. Wraz z zakończeniem podziału świata według modelu dwubiegunowego, zmaterializowała się na naszych oczach jednobiegunowość. W parze z nią zaczęła kroczyć

202 M. Bankowicz (red.), Słownik polityki, Warszawa 1999, s. 269.

203 L. Miller, China an Emerging Superpower, http://www.stanford.edu/group/sjir/6.1.03_miller.html

204 K. H. Nossal, Lonely Superpower or Unapologetic Hyperpower? Analyzing American Power in the Post-Cold War Era, http://post.queensu.ca/~nossalk/papers/hyperpower.htm

Zob. także A. Włodkowska, Mocarstwowość w polityce zagranicznej, [w:] R. Zięba (red.) Wstęp do teorii polityki zagranicznej państwa, Toruń 2004, s. 163-165.

205 Z. Brzeziński, Wielka szachownica, op. cit., s. 24.

206 Por. z definicją zaproponowaną przez European Consortiumfor Political Research http://66.102.9.104/search?q=cache:1oWDzyQHN9kJ:www.essex.ac.uk/ECPR/events/jointsessions/helsinki/lon g_ws_outlines/ws9.doc+%22regional+power%22&hl=en&ct=clnk&cd=16&gl=uk

73 pokusa zakonserwowania owej jednobiegunowości oraz przekształcenia jej w niekończący się amerykański globalny prymat207.

Analizując dominującą pozycję Stanów Zjednoczonych, wynikającą wprost z zakończenia okresu Zimnej Wojny, powstał w 1998 roku termin hipermocarstwo. Ma on na celu podkreślenie wyjątkowej roli Ameryki pośród innych supermocarstw. Autorem pojęcia jest francuski historyk i polityk Hubert Verdine. Według niego terminem tym określić można mocarstwo, które utraciło rywali, a zatem jest niczym nie skrępowane w swoich poczynaniach208.

4. Hegemonia

W celu określenia polityki uprawianej przez imperia, bądź przez państwa budujące imperium powstało pojecie polityki imperialnej. Termin ten jest bardziej neutralny, w odróżnieniu od wzbudzającego negatywne skojarzenia imperializmu. Jest on jednak w odmienny sposób ujmowany przez różnych badaczy tego fenomenu. Jedni przypisują jej motywację tylko i wyłącznie nastawioną na zdobycze terytorialne oraz osiągnięcie administracyjnej kontroli nad pierwotnie obcym terytorium i ludem209. Dla Georga Liski polityka imperialna wynika wprost z ogromnej siły państwa, które ją prowadzi. Powodem wprowadzenia polityki na imperialne tory jest ogromna światowa odpowiedzialność. Liska odróżnia jednakże imperialną politykę Stanów Zjednoczonych z drugiej połowy XX wieku od tej, mającej na celu jedynie terytorialną ekspansję, uprawianej przez dawne europejskie mocarstwa210. Dlatego też aby nazwać ten niepodobny do innych sposób prowadzenia amerykańskiej polityki imperialnej bardziej adekwatne wydaje się użycie pojęcia hegemonii211.

Przychylając się do przytoczonego za Georgem Liską poglądu warto zaprezentować, używane często dla określenia amerykańskiej dominacji w pozimnowojennym świecie, znaczenie terminu hegemonia.

207 J. N. Pieterse, Scenarios of Power, [w:] A. Colas, R. Saull (red.), The War on Terror and the American

“Empire” After the Cold War, s. 181.

208 K. H. Nossal, op. cit.

209 P. Ziółek, op. cit., s. 14.

210 G. Liska, Career of Empire. America and Imperial Expansion over Land and Sea, New York 1979, s. 4.

211 Ibidem.

74 Słowo to ma swe korzenie w starożytnej Grecji. W klasycznym ujęciu hegemonia oznaczała nic innego jak przywództwo212. Mianem tym określano państwo posiadające zasoby wystarczające by dominować nad innymi państwami. Podobną koncepcję rozwinięto w starożytnych Chinach. Tam pojęcie to oznaczało dominujące pośród lenników państwo, będące w stanie podjąć interwencję mającą na celu zaprowadzenie ładu wewnątrz imperium lub aby odeprzeć agresora w chwili upadku dynastii cesarskiej. Z czasem terminem tym określano wrogów, chcących podbić cesarstwo213.

Analizując hegemonię jako jeden z przejawów stosunków międzynarodowych należy za Pawłem Frankowskim przedstawić ją w świetle trzech głównych nurtów teorii stosunków międzynarodowych. Nurtami tymi są realizm, liberalizm i marksizm214.

Klasyczne ujęcie realizmu odnosi się do potęgi państwa i wartości konserwatywnych.

Bieg historii należy rozumieć jako łańcuch zdarzeń przyczynowo-skutkowych. Historia stosunków międzynarodowych to walka o dominację i przywództwo w systemie, które to zapewniają powodzenie państwa i jego obywateli215.

Raymond Aron wskazuje na siłowy charakter polityki hegemonicznej. Twierdzi on, że tylko siła militarna umożliwia prowadzenie takiej polityki. Realiści uważają, iż wszelkie działania państwa na międzynarodowej arenie są powiązane z jego zasobami materialnymi, a podział tych zasobów wpływa na zachowania uczestników systemu międzynarodowego.

Działania podejmowane przez państwo postrzegane są przez nurt realistyczny z perspektywy siły racjonalności jej używania216.

Pisarze reprezentujący podejście do stosunkach międzynarodowych klasyfikowane jako ofensywny realizm przyjmują definicję hegemonii w oparciu o siłę militarną. Państwo może stać się hegemonem doprowadzając do sytuacji, w której żadne inne państwo nie posiada wystarczających środków militarnych, aby podjąć poważną walkę. Nie jest istotna

212 A. A. Loh, A Stripped-Down Conception of Hegemony, Working Paper 99-10, Weatherhead Center for International Affairs, Harvard University, August 1999

213 P. Frankowski, Hegemonia Stanów Zjednoczonych Ameryki w warunkach turbulencji, Toruń 2006, s. 11.

214 Por. ibidem. Taką typologię nurtów występujących w stosunkach międzynarodowych podaje także Teresa Łoś-Nowak (por. T. Łoś-Nowak, Stosunki międzynarodowe. Teorie-systemy-uczestnicy, Wrocław 2000, s. 82-83). Natomiast Sławomir P. Sałajczyk wyróżnia jako klasyczne wizje rzeczywistości międzynarodowej nurt realistyczny i liberalny (por. S. P. Sałajczyk, Wizje rzeczywistości międzynarodowej, [w:] E. Haliżak, R. Kuźniar (red.), Stosunki międzynarodowe. Geneza, struktura, dynamika, Warszawa 2001, s. 33-35).

215 Por. H. J. Morgenthau, op. cit., s. 31.

216 Por. R. Aron, Pokój i wojna między narodami, Warszawa 1995, s. 70.

75 siła ekonomiczna lub wpływy kulturowe czy ideologiczne. Do bycia hegemonem wystarcza siła militarna217.

Podejście liberalne ujmuje hegemonię jako element stabilizujący stosunki międzynarodowe. Hegemon sprawuje swoje przywództwo poprzez położenie nacisku na partycypację w instytucjach i moralne przewodnictwo. Nie czyni tego natomiast dzięki swojej sile. Potęga hegemona jest przez niego wykorzystywana do czynienia bardziej przewidywalnym całego systemu międzynarodowego218.

Nurt liberalny wskazuje na pomoc jaką niosą hegemonowi międzynarodowe instytucje. Dają one tym samym pewność oraz podstawy do funkcjonowania przewidywalnej polityki. Poprzez uczestnictwo w instytucjach, państwa wypełniają wypracowane na ich forum ustalenia, normy, traktaty, stanowiące podstawę do przyszłych wzajemnych relacji.

Wiara w moc porozumień i międzypaństwowej współpracy pozwoliła na wypracowanie koncepcji hegemonii kooperacyjnej. Taki typ hegemonii znajduje odniesienie przede wszystkim do systemów regionalnych. Polega ona na rozszerzaniu i utrzymywaniu porządku regionalnego219.

W ujęciu neomarksistowskim, hegemonia sprowadza się do potęgi rozumianej jako moralne lub intelektualne przywództwo, nie zaś dominacja. Państwo, które jest hegemonem aspiruje do wyrażania uniwersalnych interesów globalnej społeczności. Mocarstwo hegemoniczne zajmuje czołową rolę w światowej gospodarce, co pozwala mu na osiągnięcie i utrzymanie wysokiej pozycji politycznej, a także znacznych możliwości militarnych220.

Według Immanuela Wallersteina, hegemonia jest stanem, w którym potęga jednego państwa jest niezrównoważona i w efekcie tego państwo to może narzucić innym swoje zdanie w każdej dziedzinie: politycznej, gospodarczej, militarnej, dyplomatycznej, kulturowej. Przyczyną umożliwiającą takie właśnie postępowania jest bardziej efektywne od innych działanie w sferze produkcji rolniczo-przemysłowej, finansów i handlu. Jedno centrum, państwo-rdzeń wysuwa się ponad inne tworząc tym samym układ hegemoniczny221. Wallerstein uważa, że w historii występowały tylko trzy takie układy. W pierwszej połowie XVII wieku funkcjonował system hegemonii holenderskiej, opierający się na handlu

217 Por. J. J. Mearsheimer, The Tragedy of Great Power Politics, New York 2000, s. 40 oraz R. Aron, op. cit., s. 70.

218 Por. P. Frankowski, op. cit., s. 22.

219 T. Pedersen, Co-operative Hegemony and Regionalism, Review of International Studies 2002, vol. 28, nr 4, s. 683.

220 T. Knutsen, The Rise and Fall of World Orders, New York 1999, s. 62.

221 I. Wallerstein, The Politics of the World Economy: The States, the Movements and the Civilizations: Essay, New York 1984, s. 38.

76 i kontroli dostaw towarów masowych do Europy. Holendrzy ograniczali się jednak tylko do podporządkowywania swoich partnerów w kwestiach gospodarczych, nie zaś politycznych.

Drugim był system hegemonii brytyjskiej, która osiągnęła swój szczyt w połowie XIX stulecia. Brytyjczycy oprócz stworzenia wielkiego imperium kolonialnego, dominowali ekonomicznie nad Ameryką Łacińską. Trzeci z systemów oparty był o hegemonię amerykańską, z apogeum w drugiej połowie XX wieku222.

Osiąganie pozycji hegemonialnych i ich utrata trwa w złożonych, zróżnicowanych czasowo i przestrzennie cyklicznych procesach zachodzących w światowej ekonomii. Wyniki szczegółowych badań wskazują na bezpośredni związek pomiędzy uznaną przez dane państwo za podstawę swojej polityki doktryną gospodarczą, a pozycją hegemonialną. Dlatego też hegemonii holenderskiej odpowiadała doktryna wolności mórz Grocjusza, brytyjskiej – liberalna doktryna lassie-faire Adama Smitha, a amerykańskiej neoliberalna zasada free entrprise. Wszystkie one sprowadzają się praktycznie do tego samego celu, którym jest likwidacja barier ograniczających swobodę międzynarodowego handlu. Gospodarka wolnorynkowa stanowi więc nadrzędny interes hegemona223. Wallerstein uznaje za hegemona to państwo, które dysponuje największym potencjałem ekonomicznym, nawet jeśli w sensie politycznym jest niewielkie224.

Szeroko przyjmowana jest w literaturze przedmiotu definicja przeniesiona do stosunków międzynarodowych z klasycznej ekonomii politycznej marksizmu, mówiąca, iż hegemonia jest pozycją uzyskaną przez państwo dominujące w swojej sferze działania na tyle, że inne państwa zmuszone są do dobrowolnego spełniania jego życzeń225.

Aby można było w ogóle mówić o istnieniu hegemonii koniecznej jest jednoczesne zaistnienie trzech przesłanek: nadwyżki potęgi, zgody innych państw na hegemonię, a także woli do pełnienia hegemonii.

Aspirujące do roli hegemona państwo musi posiadać na tyle dużą potęgę, aby bez przeszkód zarządzać stworzonym hegemonicznym systemem. Jak pisze Paweł Frankowski, hegemonem może być państwo znajdujące się u szczytu potęgi. W przeciwnym wypadku hegemonia nie będzie efektywna. Co więcej pozostali uczestnicy systemu w obliczu niewystarczającej potęgi państwa aspirującego do przewodzenia innym, nie wyrażą na to zgody. Poza gwarancją stabilności systemu, odpowiednia potęga hegemona nie pozwoli na

222 Por. L. Moczulski, op. cit., s. 334.

223 Ibidem, s. 335.

224 Ibidem, s. 337.

225 L. Moczulski, op. cit., s. 334.

77 pojawienie się istotnego zagrożenia dla jego pozycji, jakim jest konkurencja ze strony innego państwa226.

Pozycja hegemona wymaga oprócz nieporównywalnej potęgi także legitymizacji oraz woli sprawowania hegemonii. Władza oparta wyłącznie na sile militarnej bądź gospodarczej oznacza bowiem tyranię. Jak twierdzi David Wilkinson, sam fakt przytłaczającej przewagi nie świadczy jeszcze o tym, iż państwo jest hegemonem. Powinno ono przewodzić międzynarodowej społeczności, zapewniając słabszym podmiotom dostęp do kultury, technologii, a także częściowy wpływ na kształt międzynarodowego systemu. W zamian uzyska zgodę na hegemonię i wsparcie dla swoich poczynań227.

Dzięki takiemu postępowaniu, hegemon postrzegany jest jako podmiot wykazujący troskę o system i pozostałych jego uczestników. Tym samym zasługuje na miano przywódcy.

Ważne jest jednak uzmysłowienie w tym miejscu faktu, iż hegemon kształtując w powyższy sposób nie działa tylko i wyłącznie dla dobra kreowanego przez siebie systemu. Zawsze na pierwszym planie pozostaje interes własny, pozwalający powiększać przewagę nad innymi aktorami sceny stosunków międzynarodowych228.

Wola wzięcia przez hegemona odpowiedzialności za kształt systemu jest trzecim elementem konstytuującym hegemonię. Zjawisko to jest niezwykle istotne szczególnie w chwilach kryzysu międzynarodowego. Odpowiednie propozycje wyjścia z niebezpiecznej dla światowego ładu sytuacji może bowiem doprowadzić do powiększenia autorytetu państwa zajmującego pozycję hegemoniczną. Z drugiej zaś strony brak reakcji lub nieudana interwencja może skutkować spadkiem legitymizacji panowania. Dlatego też wola sprawowania hegemonii przejawia się w gotowości ponoszenia wszelkich kosztów związanych z istnieniem i funkcjonowaniem systemu229.

Hegemonia funkcjonuje na trzech płaszczyznach. Pierwszą z nich jest płaszczyzna strukturalna. Odnosi się ona do sfery materialnych, ekonomicznych i militarnych zasobów państwa. Analizując tę płaszczyznę należy skupić się na kształtujących wizerunek hegemona elementach potęgi. Drugą stanowi płaszczyzna instytucjonalna. Odnosi się ona do zasad i praktyk ustanawianych przez hegemona przy tworzeniu instytucji podporządkowujących mu cały system. W ramach uczestnictwa w tychże instytucjach, hegemon zgadza się na ograniczenie swojej potęgi. W zamian uzyskuje prawo do sprawowania kontroli nad

226 P. Frankowski, op. cit., s. 31.

227 D. Wilkinson, Unipolarity Without Hegemony, International Studies Review 1999, vol. 1, nr 2, s. 141.

228 Por. R. Keohane, After Hegemony: Cooperation and Discord in the World Political Economy, New Yersey 1984, s. 136.

229 P. Frankowski, op. cit., s. 40.

78 działaniami innych państw. Hegemonia funkcjonująca na trzeciej z płaszczyzn – sytuacyjnej jest według Frankowskiego najtrudniejsza do zmierzenia, jednakże najprościej jest ją zaobserwować. Związane jest to z postępowaniem hegemona w wypadku kryzysu, kiedy to ma możliwość użycia swojej potęgi w celu osiągnięcia zamierzonych celów. To właśnie na tej płaszczyźnie hegemon może najpełniej udowodnić, że sprawowana przez niego hegemonia jest efektywna230.

Zdaniem Davisa B. Bobrowa wyróżnić można trzy funkcje hegemonii. Przede wszystkim, definiuje ona charakter systemu, określa rozkład potęgi, korzyści i nakładów.

Tym samym stanowi odniesienie dla działań innych podmiotów, które muszą jednak zawsze uwzględniać w pierwszym rzędzie interesy hegemona. Hegemonia zapewnia również normatywny ogląd w stosunku do przeszłości, teraźniejszości i przyszłości stosunków międzynarodowych. Stabilizuje system, legitymizuje swoje istnienie, a także zapewnia pewność co do przyszłości systemu. Trzecią funkcją jest natomiast rozdział pomiędzy zwolenników hegemonii określonych strategii, które służą osiągnięciu założonych celów.

Takie działania stanowią wyraz dominacji hegemona nad pozostałymi uczestnikami systemu231.

***

Podsumowując przedstawione powyżej rozważania dotyczące koncepcji i pojęć takich jak geopolityka, imperium, supermocarstwo czy hegemonia, należy zwrócić uwagę, że w dużej mierze są one ze sobą zbieżne. Idee te uzasadniają oraz jednocześnie wskazują w jaki sposób dane państwo powinno prowadzić swoją politykę zagraniczną, aby zapewnić sobie przewagę nad innymi uczestnikami stosunków międzynarodowych, a przez to w pełni realizować własny interes narodowy. Motywy leżące u podstaw ukierunkowania wszystkich działań na rozwój potencjału były w historii takie same. Niezależnie od różnic wynikających z terminologii zjawiska te, według autora niniejszej rozprawy, są ze sobą tożsame.

Opracowywane ideologie imperialne, geopolityczne, hegemoniczne, czy jak to jest współcześnie przyjęte, mocarstwowe, uzasadniały de facto podążanie w jednym kierunku,

230 Ibidem, s. 41.

231 D. B. Bobrow, Hegemony management: the US in the Asia-Pacific, The Pacific Review, 1999, vol. 12, nr 2, s. 175. Por. także P. Frankowski, op. cit., s. 41.

79 którym było, pozostaje nadal i niewątpliwie będzie w przyszłości, zapewnienie państwu, bądź grupie państw realnego wpływu na kształt stosunków międzynarodowych oraz możliwości kreowania globalnej rzeczywistości. Zjawisko hegemonii charakteryzuje się tymi samymi cechami co zjawisko imperium232. Wartym podkreślenia jest ponadto, iż jak wykazano, powyższe pojęcia odnoszą się do budowy systemu międzynarodowego wokół dominującego państwa. Budowa ta jest inspirowana przez państwo stanowiące metaforyczne centrum systemu. Co więcej, we wszystkich przypadkach fundamentem systemu jest, rozpatrywana jako kombinacja hard i soft power, potęga, nieodłączny cel i zarazem środek prowadzenia polityki zagranicznej.

Także współcześnie analiza prowadzonych przez, uważane przez wielu za imperium, hegemona lub też supermocarstwo Stany Zjednoczone Ameryki oraz Federację Rosyjską, będącą państwem, które status taki utraciło, polityk zagranicznych musi odbywać się w oparciu o geopolityczne założenia. Jak twierdzi Aleksander Dugin, „geopolityka zastąpiła dawne ideologie”233. Wraz z końcem zimnej wojny i rozpadem ZSRR wśród elit politycznych i intelektualnych nastąpił swoisty szok. Strategiczne myślenie o polityce zagranicznej znalazło się w głębokim chaosie. Geopolityczne analizy okazały się w tym kryzysie niezwykle przydatnymi w porządkowaniu i prognozowaniu wizji świata. Także amerykańscy przedstawiciele myśli i praktyki politycznej w swych wypowiedziach i działaniach odwołują się do geopolitycznych teorii.

Równie ważnym spostrzeżeniem wydaje się być teza o ciągłości polityki zagranicznej.

Analizując uprawianą w Rosji na przestrzeni wieków politykę, niezależnie od obowiązującej ideologii – czy to w czasach carskich, czy komunistycznych, jak również obecnie – można wyodrębnić jednakowe cele determinujące metody aktywności na arenie międzynarodowej234. Także w przypadku Stanów Zjednoczonych zauważalna jest ciągłość tradycji czerpania przez kolejne ekipy rządowe z geopolitycznych koncepcji – od Mahana, Seversky’ego, Cohena, po Kissingera i Brzezińskiego – poprzez lata zimnej wojny, aż po czasy współczesne.

Obecnie Amerykanie tradycyjne geopolityczne i imperialne myślenie uzupełniają o hasła globalizacji, dostrzegając znaczenie soft power jako nieodłącznego, razem z hard power, elementu skutecznej polityki zagranicznej. Inaczej wygląda to w Rosji,

232Zob. więcej na ten temat: Ch-P. David, D. Grondin, Hegemony Or Empire? The Redefinition of US Power under George W. Bush, Aldershot, Burlington 2006, passim.

233 F. Memches, Rosyjski Mars wesprze europejską Wenus (rozmowa z Aleksandrem Duginem), [w:] F. Memches, Słudzy i wrogowie imperium. Rosyjskie rozmowy o końcu historii, Kraków 2009, s. 68.

234 Por. A. P. Tsygankov, Russia’s Foreign Policy. Change and Continuity in National Identity, Lanham 2006, s. 1-29.

80 gdzie geopolityka i imperializm nadal są, pomimo zupełnie odmiennych warunków, traktowane w XIX-wiecznych kategoriach235, jako słowa klucze nierozerwalnie powiązane z fenomenem przestrzeni, ogromnych połaci ziemi, które stanowią jeden z czynników konstytuujących rosyjską mentalność236.

Uzasadnienie poglądu wskazującego na ideę imperium, a także koncepcje geopolityczne, jako motyw postępowania rządów USA i Rosji przede wszystkim w polityce

Uzasadnienie poglądu wskazującego na ideę imperium, a także koncepcje geopolityczne, jako motyw postępowania rządów USA i Rosji przede wszystkim w polityce