• Nie Znaleziono Wyników

w naturalnych sprzężeniach zwrotnych

W dokumencie Sprzężenia zwrotne systemu Ziemia (Stron 54-57)

Udział człowieka w sprzężeniach zwrotnych ze zjawiskami naturalnymi jest ambiwalentny. Postęp techniczny, rozwój wiedzy, inżynierii i produkcji, dojrzewanie cywilizacji zhumanizowanej powodują, że przyroda została poznana, a zjawiska z nią związane zostały zrozumiane i opanowane w stopniu wystarczającym do długotrwałego rozwoju całej ludzkości. Równocześnie skuteczność rozwoju łączy się z narastającym zjawiskiem tworzenia ad hoc fałszywych poglądów na istotę zjawisk w otaczającej rzeczywistości. Wywodzone z powierzchownych, bo nieprofesjonalnych obserwacji, i kojarzone z „wie-dzą” docierającą z różnych źródeł są inicjowane swoiste sprzężenia zwrotne formułowanych i rozprze-strzenianych poglądów niespójnych z rzeczywistością, ale wpływających na zachowanie się jedno-stek i tłumów. Wpływających również na podejmowanie niekompetentnych decyzji, ocen oraz działań szkodliwych. Szkodliwość jest bezpośrednia, gdy powoduje straty lub krzywdy przez wyłamywanie losów ludzkich z naturalnych sprzężeń zwrotnych oraz zakłócanie zrównoważenia stanów i trendów w naturalnym biegu czasu. Tu trzeba wyraźnie rozgraniczyć pojęcia: wiedza i Wiedza. Ta pierwsza – wiedza, jest zbiorem informacji zebranych, niekoniecznie skojarzonych, ta druga – Wiedza, obejmuje także prawa, zasady, implikacje, historię zdarzeń, prób i okoliczności towarzyszących „prawdzie”, którą Wiedza reprezentuje. Zmieniają się narzędzia i wzbogacają zbiory informacji, ale pewne pryncypia pozostają aktualne.

Te różnice między wiedzą i Wiedzą są istotne w kartografii geologicznej. Nadal bowiem w „do-brej” mapie geologicznej jakość, rzetelność i wiarygodność przedstawiania treści oraz jej szczegóło-wość nie są zależne wprost od liczby punktów dokumentacyjnych(1). Bowiem każda, nawet „nowo-czesna” mapa geologiczna jest odwzorowaniem rzeczywistości geologicznej terenu, to jest obrazem budowy geologicznej interpolowanej między punktami dokumentacyjnymi, uzupełnionym o informa-cje wynikające z mniej wymiernych przesłanek. Takich jak zgodność granic geologicznych z „wyglądem”

powierzchni terenu, jak „szorstkość”, mikrorelief i relief oraz z dotychczasową wiedzą geologiczną ogólną i szczegółową o przedstawianym terenie. Co można przełożyć na „odzwierciedlenie poglądów geologicznych autora mapy”. Każda bowiem mapa geologiczna jest i ma pozostać dziełem autorskim.

Jest to właściwość mapy słuszna i konieczna, lecz w miarę uszczegółowiania badań geologicznych, wydaje się coraz bardziej deklaratywna.

(1) W dobie satelitów dokumentacyjnych z serii Landsat i wielu następnych, zdjęcia powierzchni Ziemi w różnych zakresach fal i wykonane różnymi technikami są tak dokładne, że nie trzeba ich systematycznie weryfikować. Jednak wcześniej, mapy były kompilowane z danych pochodzących z różnych źródeł, a także z powodów ekonomicznych i technicznych, miejscami były tylko ekstrapolowane. Dlatego dawne mapy geologiczne różnią się istotnie od rzeczywistości geologicznej (por. Atlas S. Staszica: S. Staszic, Mapa geologiczna Polski i krajów sąsiednich; Warszawa 1815. Mapa jest częścią atlasu do dzieła O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski https://tezeusz.pl/staszic-stanislaw-o-ziemiorodztwie-karpatow-atlas-402748). Mapy geograficzne, będące podstawą ogólnych map geologicznych, były obciążane mitami, zmyśleniami i niezweryfikowanymi pomyłkami kartografów (E. Brooke-Hitching, The Phantom Atlas; Simon & Shuster UK Ltd 2016; polskie wydanie Atlas lądów niebyłych. Największe mity, zmyślenia i pomyłki kartografów, Dom Wyd. REBIS, 2017), co w sprzężeniu zwrotnym było jedną z przyczyn rozwoju kartografii geologicznej.

W miarę zwiększania dokładności i liczby uwzględnianych parametrów kartograficzne produkty zasobów informacji geologicznej stają się bardziej zbiorami danych, a nie wiedzy. I jest to właśnie jeden z przejawów sprzężenia zwrotnego, któremu należy się, też w sprzężeniu zwrotnym, przeciwstawiać świadomie. Bowiem zaniedbując własny wkład intelektualny, poddaje się mapę geologiczną trendowi automatyzacji wiedzy sprowadzanej tylko do zestawiania danych, a braki danych zastępuje się interpo-lacją geometryczną, bez uwzględniania osobliwego kontekstu każdego z punktów tworzących całość.

Co z kolei staje się próbą sprzęgania badań przyrodniczych z domeną sztucznej inteligencji (AI), która nieuchronnie się urzeczywistnia. Ale to urzeczywistnianie, też w drodze sprzężeń zwrotnych, będzie odnoszone do środowiska pozbawionego tradycji kartograficznego badania geologicznych związków przestrzennych, czasowych i ogólnośrodowiskowych (vide J. Samsonowicz, G. Choubert, J. Czarnocki, B. Świderski i H. Świdziński), która właśnie zanika, choć nadal trwa. Bowiem tak, jak nie można dokład-nie modelować rzeczywistości, bo żaden model dokład-nie obejmie wszystkich jej parametrów, lecz tylko wy-brane, bo uznane arbitralnie jako istotne, tak i w kartowaniu geologicznym nie można tworzyć mapy autorskiej opartej wyłącznie na danych z punktów dokumentacyjnych, bo takie punkty nie obejmują specyfiki regionalnej terenu wymykającej się prostej parametryzacji w danej skali(1).

Pojęcie szkodliwości, czy pożyteczności ludzkiej w biegu dziejów Ziemi można także odnieść do generalnego cyklu erozji i akumulacji powiązanych z wypiętrzaniem i procesami wgłębnymi w Ziemi.

Według istniejących teorii, procesy górotwórcze są efektem procesów termicznych w obrębie materii w polu grawitacyjnym Ziemi i pod wpływem dostarczanej z zewnątrz energii słonecznej. Ich wpły-wy wzajemne są zmienne w czasie i zróżnicowane w przestrzeni, czego skutkiem są orogeny alpi-dów, waryscyalpi-dów, kaledonidów i tak dalej wstecz, aż do początków geologicznych, ale nie kosmo-genicznych, dziejów Ziemi. Równolegle w czasie, procesom górotwórczym, zaburzającym porządek naturalny w obrębie globu ziemskiego, towarzyszą procesy denudacyjne przywracające ten porządek.

(1) K. Asch, J.L. Laxton, M. Bavec, S. Bergman, F. Perez Cerdac, P.Y. Declerq, D. Janjou, S. Kacer, M. Klicker, M. Nironen, M. Pantaloni, C. Schubert, Explanatory notes for the Vocabulary to describe Spatial Geological Data in Europe at a 1:1m Scale – for the eContentPlus project OneGeology-Europe. Internal Report, 2013, s. 1–30, https://www.researchgate.net/

publication/311885407_DIGITAL_GEOLOGICAL_MAP_OF_GREECE_IN_SCALE_11000_000_HARMONIZED_TO_ONE_

GEOLOGY_EUROPE.

Rys. 26. Andy są wypiętrzane, a denudacja to kompensuje; wąwozy i urbanizowane jęzory osuwiskowe;

okolice Quito; foto S.O. 1993

Cykl denudacyjny wydaje się wolniejszy, choć jego lokalne przejawy wykazują bardziej skontrastowane gradienty, niż procesy górotwórcze. Wcześniej jednak, na powierzchni płaszcza okrywającego ziemskie jądro została wykształcona skorupa ziemska, różnicująca się na oceaniczną i kontynentalną, co już było skutkiem sprzężeń zwrotnych na etapie grawitacyjnego i termicznego różnicowania materii budującej glob ziemski. Efektem sprzeczności górotwórstwa z denudacją, wynikających z różnych czasów przebie-gu i zanikania cykli górotwórczych i denudacyjnych, są zróżnicowania morfologii poszczególnych obsza-rów (rys. 26). Kiedy w waryscyjskich górach Uralu odsłaniają się już tylko korzenie łańcuchów górskich, to w Alpidach procesy zarówno wypiętrzania masywów, jak i ich denudowanie są bardzo intensywne i widoczne – właśnie w postaci Andów, Himalajów czy Karpat. A z kolei góry na Niżu Polskim (Kaledo-nidy, Hercynidy i Alpidy) są pogrzebane głęboko pod młodszymi osadami morskimi i lądowymi, i daw-no nie były ekspodaw-nowane. Na tym właśnie tle ludzkie sprawy wydają się mało istotne geologicznie.

Są jednak absolutnie istotne dla ludzi. I dlatego systemy sprzężeń zwrotnych z udziałem ludzi i doty-czące ludzi nie nadają się do interpretacji geologicznej, lecz ściśle antropogenicznej, czyli tych z do-men 4 i 5.

W dokumencie Sprzężenia zwrotne systemu Ziemia (Stron 54-57)