• Nie Znaleziono Wyników

Wojna w przestrzeni kosmicznej - technika satelitarna

W dokumencie Konflikty współczesnego świata. 2 (Stron 74-77)

Przestrzeń kosmiczna nadała wojnie nowy wymiar. Początki techniki satelitarnej się­ gają roku 1948, kiedy to zaczęły powstawać pierwsze instytuty naukowo-badawcze, jak np. RAND (Research and Development) przy Dowództwie Przestrzeni Kosmicznej, których zadaniem było produkowanie sztucznych satelitów.

Już w latach 1954-55 przystąpiono w USA do realizacji programu „Weapon System 117 L”, który następnie rozwijano pod kryptonimami ,JPied Piper” , „Big Brother” i SAMOS

(Satellite Missile Observation System). W 1958 roku funkcjonowały już w ramach „WS-

-117 L” trzy niezależne programy: „Discoverer” - satelitarne techniki rozpoznania fotogra­ ficznego, SAMOS - budowa systemu satelitarnego rozpoznania fotograficznego i przekazu danych oraz MIDAS (Missile Defense Alarm System) - budowa satelity rozpoznawczego do wykrywania i ostrzegania przed atakiem pocisków międzykontynentalnych. W rok później USA wystrzeliły 6 satelitów „Agena-A” wyposażonych w pokładową aparaturę rozpoznania fotograficznego. Zaczęły też powstawać systemy przeciwsatelitarne. Zestrzelenie 1 maja 1960 roku nad Swierdłowskiem amerykańskiego samolotu U-2 z fotograficzną aparaturą rozpoz­ nawczą przyczyniło się do rozwoju techniki satelitarnej głównie dlatego, że o ile samoloty naruszały przestrzeń powietrzną innych państw, satelita mógł czynić to samo bez żadnych międzynarodowych konsekwencji. Wkrótce ju ż zaczął funkcjonować wstępny satelitarny system łączności IDCSP (Initial Defense Communications Satellite Program).

Z techniki satelitarnej korzystano w czasie kryzysu kubańskiego. Po zażegnaniu kon­ fliktu, między Waszyngtonem a M oskwą zainstalowano „gorącą linię” przy użyciu sateli­ tów „Mołnia-3” i „Intelsat IV” . Od 1964 roku amerykańskie satelity meteorologiczne TIROS zaczęły tworzyć militarny system operacyjny. Także podczas wojny indochińskiej 1965-75 wykorzystywano satelitarne systemy rozpoznawania i naprowadzania. System DSCS (Defense Satellite Communication System) służył do łączności między prezydentem USA a ambasadorem amerykańskim i naczelnym dowódcą wojsk w Sajgonie.

W roku 1966 wprowadzono kolejny system satelitów - ESSA (Environmental Science

Service Administration). W drugiej połowie lat 70. dwukrotnie doszło do współdziałania

między systemami satelitarnymi USA i ZSRR; w roku 1977, kiedy to „Kosmos 932” dostar­ czył informację o próbnej eksplozji nuklearnej dokonanej przez RPA na pustyni Kalahari, i w styczniu 1978, kiedy radziecki satelita „Kosmos 954” z reaktorem jądrowym na pokła­ dzie rozpadł się nad północną Kanadą.

Realizacja kolejnego programu naukowo-badawczego MOL (M annet Orbital Labo­

ratory) doprowadziła do stworzenia wahadłowca, którego start nastąpił 12 kwietnia 1981

roku. Okazało się, że wahadłowce mają ogromne możliwości militarne. M ogą zdejmować satelity z niskich pułapów i wynosić w kosmos różne bronie, np. działa laserowe.

W konflikcie argentyńsko-brytyjskim 1982 r. o Falklandy/Malwiny aktywny udział brały dwa satelity amerykańskie, które przekazywały Wielkiej Brytanii informacje o bazach argentyńskich, ruchach wojsk itp., co walnie przyczyniło się do zwycięstwa Anglików.

Przełomowym momentem dla rozwoju technik satelitarnych było wystąpienie prezy­ denta USA Ronalda Reagana w bazie lotniczej w Edwards w Kalifornii w lipcu 1982 roku. Rozpoczęło ono erę tzw. „wojen gwiezdnych”. Powołano Dowództwo Przestrzeni Kosmicznej (Air Force Space Command), a na terenie bazy lotniczej Peterson w pobliżu Colorado Springs - Zintegrowane Centrum Operacji Kosmicznych (Consolidated Space Operations Center). We wrześniu 1983 roku amerykański satelita rozpoznania elektronicznego RHYOLITE przy­ czynił się do wyjaśnienia tragedii koreańskiego samolotu pasażerskiego Boeing 747 z 269 pasażerami na pokładzie, który został zestrzelony przez radziecką obronę przeciwlotniczą. Kolejne przykłady użycia przez USA techniki satelitarnej to operacja w Grenadzie (paździer­ nik 1983), ostrzeżenie o katastrofie w Czarnobylu (1986), wojna Irak - Iran (1980-1988), wojna w Afganistanie (1979-1989), atak 66 samolotów US AF i zbombardowanie militar­ nych obiektów w Libii (15 kwietnia 1986) oraz inwazja wojsk USA na Panamę (20 lipca

1989), w trakcie której testowano nowy system GPS Navstar, a wojska amerykańskie wy­ posażone były w osobiste i pokładowe odbiorniki satelitarne.

Prawdziwa kariera systemów satelitarnych nastąpiła podczas wojny w Zatoce Perskiej (1990-91) w operacjach „Pustynna Burza” i „Pustynna Tarcza”. Użyto tam systemów typu NOAA i ,.Meteor” umieszczonych na orbitach polarnych oraz geostacjanarnego „Meteosat” . Siły powietrzne, lądowe i morskie do nawigacji i celowania posługiwały się odbiornikami GPS Navstar typu: „Magellan” , „Trimble”, „Garmin”, „Sekstant Avionique”, „Sel Alcatel”. Techniki te wykorzystano do zapewnienia ciągłości dowodzenia i kontroli wojsk irackich. Wojna w Zatoce Perskiej była też wnikliwie obserwowana przez rosyjskie satelity fotore- konesansowe i kosmonautów przebywających czasowo na pokładzie stacji orbitalnej „Mir”. Rosjanie, mimo że nie uczestniczyli czynnie w konflikcie, testowali swoje systemy „Glonass” i „Kosmos” oraz satelity „Eorsat”, a nocą - „Rosat” . W sumie przebieg działań śledziło stale

6 satelitów. Całość uzupełniał radar kosmiczny. Dane uzyskiwane przez satelity przekazy­ wane były bezpośrednio do Waszyngtonu. Tam w National Photo Interpretation Center do­ konywano ich analizy i przesyłano do dowództwa jednostek sił sprzymierzonych.

Pomiędzy USA a ZSRR toczyła się też swoista wojna podjazdowa polegająca na ograniczaniu pracy swych środków satelitarnych i ukrywaniu pewnych parametrów, aby nie dać rozpoznać ich realnych możliwości. W ostatniej fazie operacji „Pustynna Burza” na potrzeby militarne pracowało aż 10 satelitów dla 1400 różnych odbiorników i terminali, ponieważ na czas wojny Wielka Brytania uruchomiła swoje satelity SKYNET, a Francuzi „Telcom” . Największym atutem sił sprzymierzonych okazał się system nawigacyjno- -geodezyjny GPS w konstelacji satelitów Navstar umieszczonych na półsynchronicznych orbitach kołowych. Przestrzenne położenie obiektów określały one z dokładnością do 18 me­ trów, podczas gdy odbiorniki cywilne mogły to uczynić z dokładnością do 100 m.

Od chwili zakończenia konfliktu na Półwyspie Arabskim prowadzone były i są dalsze prace nad jeszcze lepszym i precyzyjniejszym określaniem położenia przestrzennego (z do­ kładnością 1-5 m) i rozpoznania stereoskopowego (3-5 m). Wykorzystano je w czasie ope­ racji NATO w Kosowie. Niestety w kilku wypadkach rozpoznanie owo zawodziło ze względu na złą pogodę, stare plany atakowanych obiektów lub kamuflaż stosowany przez Serbów. Nowych doświadczeń dostarczy niewątpliwie analiza konfliktu w Afganistanie, przeprowadzonego po ataku na USA 11 września 2001 roku.

Zapoczątkowany przez Reagana program SDI nie doprowadził do powstania całościo­ wego systemu obrony przeciwrakietowej NATO, mimo że w wyniku jego ogłoszenia i narastającego wyścigu zbrojeń doszło do upadku komunistycznego imperium ZSRR. System ten, pod nazwą NMD (National Missile Defense) czy „gwiezdne wojny II”, miał być zrealizowany przez jego następców. Jednak za prezydentury Billa Clintona, ze względu na drastyczne ograniczenie budżetów wojskowych, nie doszło do jego pełnego uruchomie­ nia. Mimo wielu prób do dziś nie działa on sprawnie.

System NMD składa się z trzech elementów:

1) działań w przestrzeni powietrznej, przy użyciu laserów osadzonych na dziobach odrzu­ towców Jet 747, które m ają zestrzeliwać pociski wroga z wysokości 1,5 tys. metrów w początkowej fazie ataku; ich zasięg wynosi 50-200 km;

2) działań marynarki wojennej, które polegają na tym, że po zlokalizowaniu pocisku z okrętu wystrzelona zostaje antyrakieta, która niszczy go, zanim wejdzie on w atmos­ ferę; jej zasięg to 500-1200 km;

3) działań wojsk lądowych za pomocą wyrzutni antyrakiet typu „Thadd” ; po zlokalizo­ waniu przez radary pocisku wroga wystrzeliwuje ona antyrakietę w momencie, gdy pocisk znajduje się 800 km od celu; zderzają się w odległości 40-150 km od celu; jej zasięg wynosi 150 km.

Jedną z głównych przyczyn opieszałości przy realizacji tego systemu były obawy na­ tury politycznej. Chodzi o to, by w wyniku jego zastosowania nie doszło do poważnego zwiększenia wydatków na zbrojenia nuklearne w Rosji i Chinach, a w konsekwencji - w In­ diach i Pakistanie. Zainstalowanie systemu oznaczać by też mogło złamanie przez USA traktatu rozbrojeniowego ABM podpisanego z ZSRR 30 lat temu, który zabrania budowy systemów antyrakietowych. Swe obawy wysuwali też europejscy sojusznicy USA, podkre­

ślający, że po raz pierwszy od utworzenia NATO jego członkowie byliby lepiej lub gorzej chronieni amerykańskim parasolem nuklearnym. Poza USA jedynie Wielka Brytania by­ łaby zabezpieczona, gdyż na jej terytorium miałby stać jeden z radarów NMD.

W dokumencie Konflikty współczesnego świata. 2 (Stron 74-77)