• Nie Znaleziono Wyników

Współczesny status i postrzeganie mniejszości ukraińskiej

3. Ukraińcy w Polsce. Charakterystyka grupy etnicznej

3.4. Współczesny status i postrzeganie mniejszości ukraińskiej

Dynamika wydarzeń na Ukrainie, a także ogrom zmian we współczesnej Polsce, utrudniają dokładniejsze wychwycenie tak złożonego zjawiska, jakim mogą być status społeczny czy postrzeganie się wzajemne dwóch różnych grup etnicznych. Jak banalnie by to nie zabrzmiało, to, co obserwuję za wschodnią granicą (wiosną 2014 roku), potwierdza tylko to spostrzeżenie.

Współczesny stosunek Polaków do Ukraińców należałoby podzielić na dwie kategorie. Pierwsza to stosunek Polaków do Ukraińców jako takich, ale rozumianych głównie jako mieszkańcy państwa ukraińskiego. Druga – to stosunek do mniejszości ukraińskiej w Polsce. Badania społeczne prowadzone w ciągu ostatnich 25 lat zajmowały się głównie tym pierwszym tematem, rzadziej drugim. W badaniach z 2002 roku na temat opinii Polaków o Ukrainie i Ukraińcach aż 50% skojarzeń z tym krajem miało charakter negatywny, a tylko 12% – pozytywny. W grupie starszych Polaków aż 59% podzielało takie stanowisko, łącząc to z wydarzeniami historycznymi163. Co ciekawe, jedynie 18% Polaków uważa Ukraińców za podobnych do własnej nacji, a 42% – za niepodobnych. Najsilniejsze poczucie odmienności mieli mieszkańcy regionu południowo-wschodniego Polski, najmniejsze – regionu północno-zachodniego i południowo-północno-zachodniego164. Podobne spostrzeżenia można zauważyć przy badaniach dystansu wobec Ukraińców. Najbardziej niechętni wobec nich są Polacy z regionu południowo-wschodniego (tylko 15% zaakceptowałoby Ukraińca w roli szefa). Mniejszy dystans mają mieszkańcy północno-zachodniego regionu naszego kraju. Co czwarty z nich ma wśród swoich znajomych Ukraińca. Tutaj prawdopodobnie mieszają się oceny Ukraińców z Ukrainy i obywateli polskich narodowości ukraińskiej165. Zatrważający jest w tych badaniach obraz typowego Ukraińca w oczach Polaków. Wśród dominujących cech są:

nadużywanie alkoholu (45% respondentów tak myśli), zacofanie (43%), nieuczciwość (38%), samowola (37%) i dopiero na końcu gościnność (32%) oraz pracowitość (26%)166. Interesujące są wyniki badań na temat możliwego pojednania między dwoma narodami.

Między 1997 a 2000 rokiem średnio ponad 50% Polaków uważało, że jest ono możliwe, ale w tym samym czasie za niemożliwe uznawało to w 1997 roku aż 39%, w 1999 – aż 40%, a w

163 Joanna Konieczna-Sałamatin, Polacy-Ukraińcy, Polska-Ukraina. Paradoksy stosunków sąsiedzkich, praca doktorska na Uniwersytecie Warszawskim, Warszawa 2003, s. 94-95.

164 Dz. cyt., s. 105.

165 Dz. cyt., s. 107.

166 Dz. cyt., s. 109.

73

2000 – już tylko 9%167. Najwięcej w tym ostatnim roku wątpiących w pojednanie było oczywiście w regionie południowo-wschodnim. Tam aż 63% uważało, że wspólna polsko-ukraińska historia jest przeszkodą w takim pojednaniu168. Ciekawe będzie porównanie wyników podobnych badań w dłuższym okresie. Od wielu lat regularnie prowadzone są przez agencję badawczą CBOS badania wśród Polaków na temat ich stosunku do innych narodów (raczej rozumianych jako narody-państwa). Dla porównania z Ukraińcami wybrałem także Słowaków, którzy obecnie cieszą się największą sympatią w Polsce.

Badania sympatii dla wybranych narodów wyrażone w procentach:

Naród 1993 1994 1995 1996 1998 1999 2001 2003 2004 2005 2006 2008 2010 2012

Słowacy 33 32 44 38 36 34 42 43 41 36 44 51 51 57

Ukraińcy 12 9 14 16 13 16 19 19 29 23 24 34 34 32

Źródło: Badania CBOS w latach 1993-2012169.

Badania niechęci dla wybranych narodów wyrażone w procentach:

Naród 1993 1994 1995 1996 1998 1999 2001 2003 2004 2005 2006 2008 2010 2012

Słowacy 27 27 22 21 26 21 15 20 16 26 18 13 11 10

Ukraińcy 65 66 63 60 59 58 49 51 34 50 42 31 33 32

Źródło: Badania CBOS w latach 1993-2012170.

Trudno nie skomentować tych wyników, ale widać tu przede wszystkim ogromną początkową niechęć do Ukraińców, która z czasem malała, zrównując się w 2012 roku z sympatią. Niestety w 2013 roku ta liczba pozytywnie nastawionych Polaków zmalała do 24%171.

Niewiele mniejsza nieufność towarzyszy ukraińskiej grupie etnicznej w Polsce. Jest ona jedną z najbardziej rozpoznawalnych mniejszości narodowych w naszym kraju – w 2002 roku aż 63%, a w 2005 roku 42% respondentów miało świadomość ich istnienia, zaraz po Niemcach (w 2002 roku – 64%, w 2005 roku – 54%)172. Polacy odczuwają nieco mniejszy

167 Dz. cyt., s. 114.

168 Dz. cyt., 110.

169 Stosunek Polaków do innych narodów. Komunikat z badań. CBOS, Warszawa 2012, s. 3.

170 Oprac. cyt., s. 4.

171 http://wiadomosci.wp.pl/kat,8131,title,Ukraincy-nie-budza-szczegolnej-sympatii-Polakow,wid,16230643, wiadomosc.html, dostęp: 20.07.2014 roku.

172 Tożsamość narodowa Polaków oraz postrzeganie mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce. Komunikat z badań. CBOS, Warszawa 2005, http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2005/K_084_05.PDF, dostęp 22.05.2014 rok; oraz: Joanna Konieczna, Polacy-Ukraińcy, Polska-Ukraina. Paradoksy stosunków sąsiedzkich, Warszawa 2003, http://www.batory.org.pl/doc/paradoksy.pdf, dostęp: 12.07.2014 rok, s. 19.

74

dystans do „własnych” Ukraińców niż do tych z zagranicy. Na pytanie: „Czy polski Ukrainiec może kierować Pana/Pani firmą?” tak odpowiedziało 46%, a nie 45%. Dla Ukraińców ze wschodu odpowiedzi brzmiały: tak – 41%, a nie – 50%173. Świeższe dane na temat stosunku Polaków do opisywanej mniejszości pokazują wyniki uzyskane przez agencję badawczą Pentor w 2009 roku. Zadano wtedy respondentom kilka ciekawych pytań. Jedno z nich dotyczyło tego, z jaką nacją Polacy mają złe wspomnienia związane z II wojną światową.

Okazało się, że nie Niemcy (62%) czy Rosjanie (57%), ale właśnie Ukraińcy są najczęściej wskazywani (63%). Z kolei według badań CBOS z 2009 roku największą sympatią spośród wszystkich mniejszości narodowych cieszą się Czesi i Słowacy (41%), Litwini (35%), Białorusini i Ukraińcy (31%), a listę zamykają Romowie (20%). Niechęcią zaś otoczeni są Romowie (27%), Niemcy (17%) oraz Ukraińcy, Żydzi i Rosjanie (14%)174.

Nieco trudniejsze jest zobrazowanie stosunku Ukraińców, szczególnie tych mieszkających w Polsce, do Polaków. W tym ostatnim przypadku badania takie dotyczyłyby nadzwyczaj drażliwej kwestii, a ich wynik nie musiałby oddawać prawdy. Dlatego posłużę się badaniami przeprowadzonymi wśród Ukraińców z Ukrainy, powstałymi ponad dekadę temu.

W 2002 roku Polska i Polacy niezwykle silnie funkcjonowali w świadomości tamtejszych Ukraińców. Aż 80% z nich potrafiło przywołać jakieś skojarzenia z nami związane. Co jeszcze ciekawsze, 50% z tych skojarzeń wiązało się z pozytywnymi emocjami, a jedynie 11% – z negatywnymi. Dominowały więc „kraj sukcesu gospodarczego” (33%

respondentów), „kraj uporządkowany o europejskim charakterze” (20%), a w mniejszości były „wrogość, pogarda w stosunku do Ukraińców” (3%), „wyzyskiwanie Ukraińców” (2%),

„pyszni, zarozumiali” (2%)175. Spośród najbliższych narodów w 2002 roku największą sympatią Ukraińcy darzyli Rosjan (60% pozytywnych odpowiedzi), Białorusinów (57%), Niemców (34%), Słowaków (33%), Polaków (27%). Niechęć wzbudzali Niemcy (u 16%

respondentów), Polacy (12%), Rosjanie (10%). Największą niechęć do Polaków wyrażano w centrum i na zachodzie Ukrainy, a szczególnie w Galicji. Tam najbardziej powszechna była ona wśród urodzonych przed 1939 rokiem oraz u najmłodszych. Najwięcej sympatii mieli dla nas kijowianie (40%)176. Stereotypowy obraz Polaka wśród Ukraińców był wtedy pozytywny.

173 Joanna Konieczna, dz. cyt., s. 20.

174 Lech M. Nijakowski, Polacy rozgrzeszają Polaków, http://www.rp.pl/artykul/553945.html?print=tak&p=0, dostęp 20.11.2010 rok.

175 Joanna Konieczna-Sałamatin, Polacy-Ukraińcy…, Warszawa 2013, s. 126-128.

176 Dz. cyt., s. 135-136.

75

Dominowały takie cechy jak „dobry pracownik”, „dobry człowiek”, „religijny”177. Równie ciekawe są wyniki dotyczące możliwości pojednania. Aż 70% Ukraińców z zadowoleniem witało taką ewentualność, a tylko 6% było przeciwnych. 24% nie miało zdania. Wśród nich aż 35% urodzonych było przed 1939 rokiem178.

Te wyrywkowo przedstawione badania przeprowadzono w 2002 roku. Od tego czasu ludzkie postawy musiały się zmienić. Ostatnie wydarzenia na Ukrainie oraz polska pomoc (wiosna 2014 roku) doprowadziły do ich radyklanej przemiany. Dlatego trudno wyrokować, czy będą one trwałe czy są jedynie emocjonalną efemerydą. W marcu 2014 roku 50%

Ukraińców wyrażało sympatię dla Polaków, a jedynie 15% wyrażało się o nas negatywnie.

Co jeszcze ciekawsze, na zachodniej Ukrainie pozytywnie odnosiło się do nas aż 79%

respondentów. Na południu tego kraju sympatią kierowało się 25%, a niechęcią – 31%; na wschodzie odpowiednio: 24% i 27%. Inne nacje były gorzej traktowane: Kanada 40%

sympatii w stosunku do 16% niechęci, Rosja – 31% do 45%, USA – 37% do 24%, nawet Unia Europejska – 46% do 22%179.

Najtrudniejszym zadaniem jest opisanie współczesnego statusu mniejszości ukraińskiej w Polsce. W przedstawionych badaniach z reguły Polacy patrzą na Ukraińców z obu stron granicy jednakowo. Jeżeli wykazują większą sympatię dla współobywateli, to jest ona deklaratywna. Faktem jest ponadto, iż w południowo-wschodnich regionach naszego kraju istnieje lub przynajmniej istniał tlący się, ale niemający zbyt widocznych objawów, konflikt etniczny polsko-ukraiński. Co ciekawe, dokładnie po drugiej stronie Polski – tam, gdzie żyje najwięcej przedstawicieli tej mniejszości, istniała większa tolerancja. Mimo to Polacy gorzej oceniają Ukraińców niż odwrotnie. Interesujące jest, czy dzieje się tak gdyż współczesne doświadczenia lat 90-tych XX wieku i późniejszych dekad, a polegające na kontakcie z ukraińskimi gastarbeiterami i handlarzami, wykształciły w nas poczucie wyższości i niestety pogardy. Czy też są one może świadectwem tragicznej przeszłości (rzeź wołyńska) oraz postkolonialnej świadomości (zamykającej się w stwierdzeniu „to było nasze”)?

Sami Ukraińcy w Polsce, jako obywatele kraju mającego trudną przeszłość, znajdują się z pewnością w sytuacji swoistej rozdwojonej jaźni. Z jednej strony są naznaczeni jako

177 Dz. cyt., s. 141.

178 Dz. cyt., s. 145.

179 Wyniki przeprowadzone przez Rating Group Ukraine dla amerykańskiego International Republican Institute, http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/3255-79-proc-ukraincow-w-zach-ukrainie-lubi-polakow.html, dostęp 12.06.2014 roku.

76

Ukraińcy, co wśród polskich współobywateli przyjmowane jest w różny sposób. Zawsze istnieje niepewność: „jak oni przyjmą wiadomość o tym, kim jestem”. Z drugiej strony na Ukrainie przyjmowani są często jako Polacy (wielokrotnie to zaobserwowałem); sami także czują swoją uprzywilejowaną pozycję względem współrodaków (ruch bezwizowy, wyższy standard życia).

Najciekawszym aspektem charakterystyki współczesnych Ukraińców w Polsce może być próba opisania ich aspiracji. Niestety są one zakładnikiem historii i bieżącej geopolityki.

Nie może być inaczej ze względu na tragiczne wzajemne konflikty, a także na ciągle mało stabilną sytuację państwa ukraińskiego. Mniejszość ukraińska w Polsce jest naznaczona traumą Akcji „Wisła”. Dlatego większość działań politycznych, społecznych i gospodarczych ma w tle jakieś powiązania z tym wydarzeniem. Do najważniejszych należy oczywiście próba zahamowania asymilacji. Niestety rozproszenie tej grupy etnicznej znacznie przyspiesza ten proces; zmniejsza się liczba szkół mniejszościowych, a przede wszystkim uczniów. Drugą ważną sprawą są rewindykacje majątkowe zarówno osób prywatnych, jak i organizacji.

Ukraińcy po 1990 roku odtworzyli sporą liczbę stowarzyszeń istniejących do 1939 roku.

Niestety są one często tylko cieniem dawnej świetności. Brakuje działających aktywnie członków, a także oczywiście majątku. W ciągu ostatniego dwudziestolecia odzyskano wiele budynków. Przykładem może tutaj być Narodnyj Dim w Przemyślu. Ten olbrzymi budynek niegdyś obsługiwał liczne funkcjonujące tam stowarzyszenia ukraińskie, ponadto w sąsiednich powiatach Ukraińcy stanowili większość lub znaczną część mieszkańców. Dziś sytuacja jest odmienna. W Przemyślu i okolicach żyje Ukraińców może kilka tysięcy, w całej Polsce także niedużo. Dlatego remont odzyskanego budynku ciągnie się od wielu lat.

Kolejnym pytaniem będzie, czy i kiedy się zakończy, czy Ukraińcy będą w stanie wykorzystać cały obiekt – czy nie stanie się on kolejną siedzibą podnajmujących go firm.

Sytuacja prawna mniejszości ukraińskiej w Polsce jest co najmniej dobra. Standardy Rady Europy i Unii Europejskiej działają i są przez polską administrację powszechnie stosowane. Jeżeli zdarzają się jakieś sytuacje konfliktowe, to rzadko i z reguły kończą się kompromisowo. Prawdopodobnie pod tym względem, patrząc w przeszłość, nigdy nie było lepiej. Myślę, że jednak nadal problemem jest wspólna historia i wewnętrzna, zaledwie tląca się wzajemna nieufność.

77

4. Ukraińcy i ich kultura ludowa jako podmiot i przedmiot zainteresowań