• Nie Znaleziono Wyników

Założenia analizy syntaktycznej

W dokumencie Index of /rozprawy2/10860 (Stron 45-49)

2. PODSTAWY TEORETYCZNE OPRACOWANIA. ASPEKTY LINGWISTYCZNE

2.2. Komunikacja werbalna – podstawowe cechy języka mówionego

2.2.1. Podstawowe elementy w strukturze komunikatu językowego

2.2.1.1. Założenia analizy syntaktycznej

Omówienie znaków złożonych – zdań i wypowiedzi w aspekcie użyteczności poznawczej i instrumentalnej powinno zasadniczo zmierzać w kierunku określenia zasad ich budowy formalnej, czyli zależności składniowych, które zachodzą na poziomie zdań i wypowiedzeń pojedynczych oraz złożonych. Zakłada się, że dla potrzeb systemu tłumaczącego na język migowy najwłaściwszym i uzasadnionym naukowo krokiem jest opracowanie pełnych informacyjnie i nieskomplikowanych struktur zdaniowych rzędu pierwszego (podstawowego), które oparte są na jednym schemacie składniowym zdania pojedynczego. W dalszej dopiero kolejności przedmiotem opisu mogą zostać struktury złożone (zdania złożone), wykazujące głębokie analogie w stosunku do struktur podstawowych, które podlegają rozwinięciu do złożonej postaci zdań podrzędnych i współrzędnych. Dodatkowym argumentem za takim krokiem są specyficzne własności składni języka osób niesłyszących, w którym konstrukcje przypominające zdania złożone – zwłaszcza hipotaksę spotyka się bardzo rzadko.

Dla tak określonego celu badań wykorzystano model opisu składniowego zaproponowany przez R. Grzegorczykową (2002), po części również uwagi znajdujące się w książkach Alicji Nagórko (1996) oraz Henryka Wróbla (2001). Uznano za tymi ujęciami, iż tradycyjny, szkolny model opisu zdania pojedynczego nie może wiarygodnie i w pełni odzwierciedlić struktury zdania42. Wymienieni wyżej autorzy co prawda zgadzają się co do tego, że trzonem opisu składniowego powinny być reguły generowania wyrażeń złożonych, które zdolne są pełnić samodzielnie funkcję komunikatywną (Karolak 1984: 13). Nie jest natomiast do końca jasne, które jednostki zdolne są do spełnienia tego warunku.

Rozważając skomplikowaną kwestię podstaw analizy składniowej, trzeba uznać, że ciesząca się uznaniem w dydaktyce uniwersyteckiej koncepcja Grzegorczykowej ma istotne zalety z informatycznego punktu widzenia; przyciąga swoją konsekwencją i przejrzystością. Przedstawić ją, w największym skrócie, można w kilku punktach – tezach:

42 W szerszym zakresie takie stanowisko przyjmuje R. Grzegorczykowa (2002: 47-49). Wyjaśnia tam również potrzebę przyjęcia nowoczesnego aparatu pojęciowego, który zakłada użycie idei składni generatywnej zaproponowanej przez Chomskiego, zastosowanie logicznego rachunku predykatów (tzw. składnia predykatowo-argumentowa, por. Karolak 1984) jak również składni semantycznej, por. hasło składnia w Encyklopedii języka polskiego.

a). Podstawowa zdolność zdaniotwórcza należy do czasownika i jego własności semantyczno-składniowych. Chodzi tutaj o zjawisko tzw. czynnej walencji leksemu czasownikowego43.

b). Walencja czynna leksemu inaczej konotacja, opiera się na tym, że wyraz dysponuje czynną zdolnością – domaga się w swoim otoczeniu – przyłączania innych wyrazów, które uzupełnią jego treść, tworząc w wyniku tego złożoną strukturę składniową pierwszego rzędu. Biorąc pod uwagę konotację czasownika, należy zauważyć, że otwiera on w swym otoczeniu określone pola, pozycje składniowe, narzucając dodatkowo pewne warunki formalne (np. wybór przypadka rzeczownika) oraz znaczeniowe dopuszczalnym wypełnieniom takich pozycji. Tworzony jest w ten sposób rodzaj „szkieletu” konstrukcji zdania zawierającego dany czasownik. Schemat taki posiada charakter abstrakcyjny; przyswojony przez użytkownika języka podlega różnorakim konkretyzacjom.

c). Właściwości konotacyjne czasownika decydują o stopniu rozbudowania schematu składniowego.

d). Liczba oraz rodzaj aktantów występujących w strukturze semantyczno-składniowej mogą być różne i przeważnie są zależne od znaczenia danego leksemu czasownikowego. Np. Tomasz śpi konotuje tylko jeden człon podrzędny w formie rzeczownika z odpowiednimi cechami selekcyjnymi – osobowy lub żywotny, natomiast Tomasz daje

dziecku cukierka – posiada aż trzy elementy, które spełniają warunki określone dla zdania.

Może zdarzyć się również sytuacja, w której czasownik nie konotuje żadnego członu uzupełniającego, np. Dnieje, Grzmi itp. Czasownik, który pełni funkcję orzeczenia, określa, jak już wspomniano, pozycje składniowe poprzez wymagania formalne i semantyczne w stosunku do elementów dopuszczalnych w takiej roli. Wskazanie to może dotyczyć semantycznie tzw. agensa czyli subiektu – sprawcy czynności, jak również obiektu czyli odbiorcy czynności, dalej – beneficjenta, narzędzia, środka czynności itp. Zatem jeden czasownik może rządzić rzeczownikami występującymi w różnych przypadkach: od Mianownika „zajmowanego” przez podmiot, poprzez Biernik „zwykła” forma Obiektu pierwszego, czyli tzw. dopełnienia bliższego, po niemal wszystkie pozostałe – wyjąwszy Miejscownik i pełniący funkcje wokatywną Wołacz. W przykładowym zdaniu czasownik narzuca ustaloną ściśle formę gramatyczną swoim uzupełnieniom, przybierającym postać Mianownika, Biernika i Celownika: Jury przyznało

nagrodę reżyserowi.

e). Opis konotacji czasownika, co podkreśla się w opracowaniach (por. Grzegorczykowa 2002: 52), stanowi bardzo kłopotliwe zadanie z dwóch powodów. Po pierwsze wymogi czysto semantyczne nie za każdym razem odzwierciedlane są na poziomie budowy wypowiedzenia (składniowym), natomiast sporo informacji, która należy do jego struktury semantycznej (głębokiej) może mieć charakter domyślny, por. Marcin odzyskał kurtkę z presupozycją: 'X miał kurtkę wcześniej'. Problematyką równie skomplikowaną jest ustalenie, jakie składniki zdania są członami obligatoryjnymi w schemacie składniowym czyli są niezbędne i wymagane, a które stanowią elementy fakultatywne i można je pominąć, por. Ojciec oddał samochód wobec podstawowego: ktoś oddaje coś, komuś +

43 Szczegółowo omawia ten temat Wróbel 2001: 224-240. Za tym właśnie autorem przyjmuje się rozumienie terminów: konotacja i walencja.

środek czynności – za co. Przykładowo za człony dodane – oprócz nielicznej grupy czasowników – uznawane są tzw. określenia temporalne i lokatywne, w zasadzie wszystkie typy tzw. okoliczników. Bywa jednak, że i te mogą być konotowane, np. w postaci przysłówków, por.: Pies zachowuje się dziwnie i dewiacyjne: *Pies zachowuje się, które domaga się uzupełnienia semantycznego w formie określenia sposobu (jak?), lub też:

Rodzice mieszkają w Jaśle wobec: *Rodzice mieszkają.

f). Czasowniki ze względu na liczbę otwieranych w strukturze syntaktycznej miejsc (por. Wróbel 2001: 241) dla podrzędników składniowych, podzielić można na zeromiejscowe (por. Świta), jednomiejscowe (por. Zosia śpi, Józka mdli), dwumiejscowe (por. Żołnierz ma karabin, Nauczyciel jest uprzejmy, Ciocia pracuje w Krośnie), trzymiejscowe (np. Prezydent odznacza żołnierza orderem, Mąż daje żonie kwiaty), a nawet czteromiejscowe – dla wyrażania bardziej skomplikowanych relacji (stosunkowo rzadkie, por. Matka czesze córce włosy grzebieniem, Rodzice przenoszą syna z technikum

do liceum, Tadek zamienił z Michałem swój rower na jego Hondę)44. Odmienność konotacji oraz realizowanych schematów składniowych staje się sygnałem dotyczącym wieloznaczności tego samego czasownika. Szczegółowy opis konotacyjnych własności czasowników polskich mieści w sobie Słownik syntaktyczno-generatywny czasowników

polskich, który opracowany został w latach 1980-1992 pod red. Kazimierza Polańskiego.

Z materiałów tam zawartych szeroko korzysta niniejsza rozprawa.

g). Złożona notacja konotacji czasownikowych wykorzystywana w różnych opracowaniach (por. np. Grzegorczykowa 2002: 56-57) domaga się pewnych uproszczeń i dokonania pewnych praktycznych ustaleń. Należy pamiętać, że chodzi tu przede wszystkim o zdolność generowania struktur bazowych (schematów), które przyjmują najbardziej typowe i najczęstsze dla polszczyzny przypadki. Przyjęto następującą symbolikę oznaczeń: człon czasownikowy oznaczono symbolem V, w roli słowa posiłkowego – COP, łac. copula. Człon konotowany w formie frazy45 nominalnej, który przyjmuje podstawowo formę Mianownika, wyróżniono symbolem S wg spełnianej przez niego funkcji składniowej podmiotu – subiekt. Semantycznie zazwyczaj pokrywa się on z wykonawcą czynności, zatem jest tym, o kim/o czym mówi się w zdaniu. Człon konotowany w formie tzw. dopełnienia, przeważnie występujący w postaci frazy nominalnej, rządzonej przez czasownik, oznacza się symbolem O od obiekt. Rozróżnia się dwa jego typy: O1 – najczęściej pojawiający się w Bierniku oraz O2 – cechujący się inną forma przypadkową, pojawia się również w postaci konotowanego wyrażenia przyimkowego, por. Ojciec czeka na syna. Odpowiadają one tradycyjnym pojęciom z opisów polskiej składni: dopełnieniu bliższemu i dopełnieniu dalszemu, zob. niżej.

Na ogół członem niekonotowanym, luźnym, który dołącza się do struktury zdania (zob. Nagórko 1996: 177), jest grupa przysłówkowa. Jednak mechaniczne uznanie, że okolicznik w odróżnieniu od dopełnienia stanowi w zdaniu zawsze człon niekonotowany, stałoby częstokroć w sprzeczności ze zdrowym rozsądkiem, por. stojącą w sprzeczności interpretację następujących wyrażeń: Dziewczynka zachowuje się

44 Szersze omówienie tych typów zdaniowych przedstawia Grzegorczykowa 2002: 54-55.

45 Fraza, inaczej grupa jest połączeniem leksemów, które tworzy związek składniowy. Zgodnie z członem konstytutywnym dzieli się je na grupy: rzeczownikowe (nominalne), czasownikowe (werbalne), przymiotnikowe (adiektywne), przysłówkowe (adwerbalne). Specyficzną odmianą frazy są grupy przyimkowe, określane w gramatyce szkolnej jako wyrażenie przyimkowe.

grzecznie oraz Dziewczyna dygnęła grzecznie. Analogiczne zjawisko występuje frazami

przyimkowymi, pełniącymi funkcję okolicznika oraz niektórymi innymi wyrażeniami, por. np. Kraków leży nad Wisłą i Zrobiliśmy sobie piknik nad Wisłą. Lepiej zatem interpretować tego typu sytuacje jako przypadki konotowanego okolicznika właściwe dla niektórych czasowników, np. ruchu ukierunkowanego; obowiązkowo posiadające okolicznik miejsca, por. ktoś biegnie dokądś. Dla obydwu rodzajów członów okolicznikowych przyjęto ten sam symbol A, pochodzący od adverb – przysłówek.

h). Liczba schematów występujących w polszczyźnie jest ograniczona. Nawet najbardziej rozbudowane zdanie pojedyncze można w zasadzie zredukować do najbardziej podstawowych pozycji składniowych elementarnego poziomu, por.

Mój starszy brat Janek podarował swojemu najlepszemu koledze z podstawówki przy ulicy Wiązowej niezwykle ciekawą książkę o życiu Indian północnoamerykańskich:

(gdzie: S – podmiot; O1 – dopełnienie bliższe; O2 – dopełnienie dalsze; skrótowo: SVO1O2).

Schematy bezmianownikowe zdań bezpodmiotowych wyróżniają się brakiem symbolu S, np. VO (Jaśka mdli), VOO (Doszło nam problemów), VOA (Drapie mnie w gardle) itp. Schematy mianownikowe (dla zdań podmiotowych) stanowiące liczniejszą i bardziej zróżnicowaną grupę mogą powstawać z dostępnych kombinacji symboli. Nie uwzględnia się natomiast w bazie wiedzy językowej członów fakultatywnych struktur zdaniowych, mimo iż pozostają one elementem w hierarchicznej analizie składniowej dla bloku analizy zdaniowej. W ujęciu Grzegorczykowej (op. cit.: 55-57) podstawowy zestaw schematów zdaniowych złożony jest z 26 typów bazowych, natomiast według Wróbla (op. cit.: 270) jest ich 23. Ze względu na oszczędność miejsca, zestawienie schematów składniowych występujących w polszczyźnie standardowej zamieszczone zostało w podrozdz. 3.4.6. (zob.)46.

i) Należy również podkreślić, że czasownik występujący w funkcji ośrodka zdania konotować może nie tylko pojedynczy składnik, lecz także i inne zdanie, posiadające zdolność do wypełnienia pozycji walencyjnej schematu podstawowego, np.

Wojtek wie → że + ZS (...że Stoch zdobędzie puchar itp.) – przy realizacji struktury

bazowej:

ktoś wie coś – SVO1, z O1 w formie upodrzędnionego zdania ktoś zdobywa coś.

W stosowanej w pracy notacji składniowej odzwierciedla się bieżąca struktura wypowiedzenia, wg wzorów zaproponowanych przez I. Bobrowskiego (2005), nie każdy

46 Zabieg ten pozwolił na uniknięcie dublowania niektórych elementów opisu w toku wywodu.

ktoś (S) daruje coś (O

1) komuś (O2)

bowiem schemat składniowy zyskuje pełną reprezentację językową. Zilustrować to możemy na przykładzie podanego wyżej zdania (Wojtek wie że, Stoch zdobędzie puchar).

gdzie:

Sent – zdanie,

GN – grupa nominalna, SP – spójnik,

V – czasownik (verb),

Sent1 – zdanie składowe (tworzące strukturę złożoną), GV – grupa werbalna,

S – podmiot,

O1 – dopełnienie bliższe.

W dokumencie Index of /rozprawy2/10860 (Stron 45-49)