• Nie Znaleziono Wyników

Bariera braku zdolności do współpracy miast średniej wielkości Jednym z  obszarów będących przedmiotem prowadzonych badań było

samorządu terytorialnego w świetle przeprowadzonych badań

4.2. Bariery we współpracy podejmowanej przez jednostki samorządu terytorialnego miejskich

4.2.1. Wewnątrzsektorowe bariery we współpracy

4.2.1.7. Bariera braku zdolności do współpracy miast średniej wielkości Jednym z  obszarów będących przedmiotem prowadzonych badań było

rozpa-trzenie roli miasta subregionalnego (miasta średniej wielkości) w nawiązywaniu i utrzymywaniu współpracy z innymi JST. W trakcie badań aspekt ten był pod-stawą rozważań zarówno przedstawicieli miast, powiatów mających siedzibę na terenie tych miast, jak również gmin leżących w granicach administracyjnych po-wiatów z siedzibą w tych miastach.

Analiza udzielonych odpowiedzi wskazuje, że rola miasta w kreowaniu i utrzy-mywaniu współpracy z  innymi samorządami jest bardzo słaba, co znalazło

potwierdzenie w wypowiedziach dotyczących pięciu miast województwa łódzkie-go, będących przedmiotem analizy w ramach prowadzonych badań. Odpowiedzi zostały zaprezentowane w tab. 4.1. W pozostałych przypadkach stanowiska roz-mówców okazały się niejednoznaczne, co częściowo było efektem braku chęci samorządów w zakresie budowania związków z miastem w ramach jego obszaru funkcjonalnego. Problem jednak został zauważony, a jego głębsza analiza wymaga dalszych badań.

Tabela 4.1. Rola miasta średniej wielkości w kreowaniu współpracy z samorządami

Miasto Wypowiedzi przedstawicieli gmin ościennych i przedstawicieli powiatów Skierniewice • szansą dla Skierniewic było uzdrowisko, ale pomysł upadł

• autostrada ominęła miasto, specjalna strefa ekonomiczna nie ma szans, bo zbyt daleko od autostrady

• ciężko będzie Skierniewicom stać się czymś więcej niż sypialnią

• Skierniewice nie staną się naturalnym ośrodkiem

• w Skierniewicach nie ma pracy

mobilność ludzi – ciężar położony jest na Łódź i Warszawę. Zdecydowa- nie mieszkańcom bliżej do Łodzi, ale jeśli ktoś ma wybór – wybiera War-szawę, bo się więcej zarabia, stolica tworzy większe możliwości rozwoju, widoczne jest parcie do Warszawy, choć jest droższa

• obecnie współpracy z miastem Skierniewice nie ma

była próba – bardzo dobry pomysł prezydenta Trębskiego z uzdrowi-skiem – zwrócił się on z propozycją do okolicznych gmin, by stały się satelitami uzdrowiska w pozytywnym znaczeniu – z każdej gminy chciał wybrać to, co najlepsze i zaproponować kuracjuszom. Rolą gmin było opracowanie oferty. Chciał zintegrować samorządy w przestrzeni, nie planował tylko działań dla Skierniewic

• teraz to się zmieniło, nic obecnie się nie dzieje. Zmieniła się władza i na razie cisza, nie wiadomo co będzie dalej, każdy zajął się swoimi sprawami

• gminy są zapraszane na lecie miasta, święto owoców, warzyw i kwiatów – ale gminy czują się wykorzystane, bo dużo robią, wystawiają stoiska kół gospodyń wiejskich i na tym współpraca się kończy

dzięki współpracy miasta z gminami korzyści odniosłyby wszystkie gmi-ny, to stymuluje do rozwoju większego układu. Najważniejsze jest stać się modnym. Każde działanie stymulujące zainteresowanie ludzi i chęć pozostania – to jest rozwój. Gminy walczą o „PITmenów”

Radomsko • miasto Radomsko wyłączyło się z działań, żyje swoim życiem

• gminy obok są, bo są

drobne wspólne rzeczy pojawiają się, ale miasto nie zachęca do współ-pracy

Pani Prezydent nie zorganizowała żadnego spotkania z gminami okolicz-nymi, być może zakłada, że leży to w kompetencjach powiatu

• miasto powinno być wiodące i we współpracy z gminami powinno coś organizować

Bełchatów • miasto Bełchatów nie ma żadnego oddziaływania na gminy ościenne, nie robi nic na rzecz innych gmin (i nie musi robić)

• występują powiązania, jeśli chodzi o mieszkańców – elektrownia jest pracodawcą dla wielu mieszkańców Zelowa

Sieradz • obecnie nie ma współpracy miasta z gminami okolicznymi

powiat odpowiada za współpracę pomiędzy gminami leżącymi w grani-cach powiatu. Miasto nie ma przyczynków do takiej współpracy

miasto koncentruje się na wykorzystaniu swojego potencjału endoge-nicznego

• miasto jest w ZŁOF i w projekcie dotyczącym potencjału drogi S8

• perspektywa rozwoju obszaru funkcjonalnego jest wieloletnia. To, co obszary funkcjonalne osiągną w przyszłości, Sieradz ma już w tej chwili – ma zatem przewagę. Sieradz jest również w lekkiej przewadze przed Złoczewskim Obszarem Funkcjonalnym. Poziom realizacji strategii Sieradza jest bardzo wysoki, ma bardzo wysoki potencjał strefy inwesto-rów. Potencjał ten jest ograniczony do kilkunastu hektarów, uzbrojonych terenów, to, co się tworzy. W oparciu o te doświadczenia, w Złoczewie tworzona jest taka strefa (dla 200 h, perspektywa minimum dziesięć lat).

Sieradz ten potencjał już posiada, musi go tylko rozwijać. Miasto uczest-niczy w pracach m.in. nad ZOF – jak nie uczestniczy, nie posiada wiedzy bezpośredniej

Zgierz Zgierz jest stolicą powiatu i tylko tu widać powiązania z gminami leżący-mi w granicach administracyjnych powiatu, jeśli Zgierz nie byłby stolicą powiatu, to powiązań nie byłoby

• powiązania występują ze stolicą województwa

• ciążenie gmin jest raczej w kierunku Łodzi, więcej interesów i możliwości daje Łódź

Zgierz nie ma niczego do zaoferowania miastu Głowno. Na jakiej podsta-wie? To jest całkowicie inna jednostka samorządowa. Co jest w Zgierzu, co przyciągałoby mieszkańców innego miasta?

• nie ma współpracy, mieszkańcy gminy jeżdżą do Zgierza, bo to stolica powiatu, tam jest siedziba starosty

• nie ma żadnych działań podejmowanych przez tamtejszy samorząd, żeby zintegrować gminy ościenne i zobaczyć, wymienić się doświadczeniami.

Nie ma inicjatywy

Źródło: opracowanie własne.

Analiza powyżej zaprezentowanych wypowiedzi pozwoliła na tym etapie badań na zdefiniowanie pułapki strukturalnej w postaci braku zdolności miasta średnie-go do współpracy, rozumianej przez autorkę jako koncentracja na samodzielnym rozwoju i widzialnym postępie, przy jednoczesnym niedostrzeganiu istoty i wpły-wu relacji z otoczeniem zewnętrznym na budowanie trwałych podstaw rozwoju.

Potwierdzeniem tak zdefiniowanej bariery mogą być poniższe, zdefiniowane na podstawie udzielonych wypowiedzi, problemy:

– ułomna struktura administracji miast w integrowaniu podmiotów na rzecz rozwoju nie tylko obszaru funkcjonalnego miasta, ale również jego samego;

– orientacja na wewnętrzne sprawy;

– ograniczanie się miasta do osiągania własnych celów;

– koncentracja miasta na własnym rozwoju i wykorzystaniu własnych poten-cjałów;

– brak celu współpracy i wizji rozwoju obszaru funkcjonalnego miasta;

– brak dominującej funkcji uzasadniającej współpracę w  ramach obszaru funkcjonalnego miasta, służącej jego rozwojowi;

– brak zauważalnych korzyści wynikających ze współpracy z gminami ościen-nymi;

– brak wspólnych inicjatyw wychodzących poza granice miasta, istotnych z punktu widzenia rozwoju innych samorządów;

– rywalizacja o inwestorów oraz mieszkańców (podatników);

– brak oferty dla mieszkańców okolicznych gmin;

– brak działań integrujących działania okolicznych gmin, – brak komunikacji, wymiany informacji, doświadczeń.

W rezultacie tak zdefiniowanej pułapki pojawia się brak skłonności do współ-pracy. Zauważalna niechęć do współpracy nie jest związana z  faktycznym „za-pleczem” miasta, w  tym wypadku rozumianym jako „wielkość” potencjalnych partnerów współpracy. Miasta średniej wielkości mają wewnętrzny rynek, do-stosowały się w swych aktywnościach do własnego rynku, skoncentrowały się na swych potencjałach, w  ich opinii nie są uzależnione od najbliższego otoczenia.

Na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, że otoczenie nie sta-nowi dla nich istotnego i zauważalnego elementu, mającego wpływ na ich rozwój.

W tym kontekście niezbędne staje się przeprowadzenie dalszych badań nad re-lacją miasta z otoczeniem (w zakresie podstawowych funkcji), faktycznego od-działywania miasta (jego rzeczywistego zasięgu) czy nad rynkowymi relacjami ze środowiskiem zewnętrznym (np. w zakresie rynków zbytu). Należy pamiętać, że każda działalność, którą się rozwija, musi wejść na wyższy poziom korzyści skali – wówczas następuje potrzeba włączenia innych zasobów, zaangażowania innych partnerów. Jeżeli aktywności, usługi i produkcja koncentrują się tylko na lokalnym popycie, wówczas następuje wsobne zamknięcie, każdy kto przychodzi z zewnątrz tworzy problemy – w tej sytuacji wpadamy w pułapkę miasta średniej wielkości.

Analizy wpływu braku skłonności miast średniej wielkości do współpracy na rozwój można dokonać m.in. w powiązaniu z pułapką średniego dochodu, oznacza-jącą spowolnienie wzrostu gospodarczego przychodzącego po okresie relatywnie szybkiego rozwoju. Średnie dochody JST województwa łódzkiego w przeliczeniu na jednego mieszkańca w poszczególnych typach samorządów zostały zaprezento-wane w tab. 4.2. Dla porównania autorka zaprezentowała również dane dotyczące dochodów w województwie mazowieckim (te dwa województwa według Nomen-klatury Jednostek Terytorialnych do Celów Statystycznych NTS zostały zaklasy-fikowane jako region centralny). Dane statystyczne opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny wskazują na różnice w dochodach przypadających na jednego mieszkańca na korzyść JST województwa mazowieckiego.