Bożena Szczerbiak
Problematyka przekładu zbioru
baśni "Czarodziejski pierścień" na
język polski
Acta Universitatis Lodziensis. Folia Litteraria Rossica 1, 147-157
1999
A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S
F O L IA L IT T E R A R IA R O S SIC A 1, 1999
B O Ż E N A S Z C Z E R B IA K (Łódź)
PROBLEMATYKA PRZEKŁADU ZBIORU BAŠNI
C Z A R O D Z IE J S K I P IE R Ś C IE Ń
NA JĘZYK POLSKI
Czytelnik twórczości A ndrieja Płatonow a odkrył jego baśniow y świat w 1947 r .1, kiedy ukazała się pierwsza baśń w opracow aniu a u to ra D iana
{Дж ан) pod tytułem P tak Ognisty-Jasny Sokół {Финист-Ясный Сокол).
R o k później opublikow ano pierwszy tom ik rosyjskich baśni ludowych w adaptacji A. Płatonow a P ta k Ognisty-Jasny Sokół (Финист-Ясный Сокол), zaś w 1949 r. tom baszkirskich baśni ludowych Башкирские народные сказки2. D ruga, rozszerzona, edycja rosyjskich baśni ludowych - Czarodziejski
pierścień {Волшебное кольцо) - pojaw iła się w 1950 r., niedługo po śmierci
pisarza.
N a baśniowy świat rosyjskiego pisarza, tworzący „przestrzeń artystyczną dość rozległą, urozm aiconą, posiadającą cechy żywiołowości” 3 oprócz w spo mnianych opracowań wątków ludowych składają się również utwory oryginalne. W 1948 r.4 A. Płatonow ogłosił drukiem baśń Dwie okruszyny {Две
крошки), zaś inne utw ory rosyjskiego pro zaik a noszące baśniow y charakter: N ieznany kw iatek {Неизвестный цветок. Сказка быль), dw a symboliczne
utw ory z pogranicza noweli, baśni i przypowieści filozoficznej: Ula {Уля) i Podróż wróbla {Любовь к родине или путешествие воробья. Сказочное
происшествие) ukazały się dopiero po śmierci pisarza5.
1 D a ty publikacji baśni ludow ych w opraco w an iu A. P ła to n o w a zaczerpnięte został)' z m onografii: W. i R . Ś l i w o w s c y , Andrzej Płatonow. Kalendarium, W arszaw a 1983, s. 169.
2 D o d n ia dzisiejszego nie istnieje polski p rzekład tego tom iku.
3 F. L i s l w a n, A ndrzej Płatonow - Czarodziejski pierścień. Problem adaptacji i transformacji tekstu ludowego, „Slavia O rientalis” 1994, n r 4, s. 457.
* O p ub lik o w an a w „Pionierskiej praw dzie” , 6.01.1948.
5 N ieznany kw iatek, „Л енинская см ена” , 20.01.1968, (po ukraiń sk u ); Podróż wróbla, „ В о ж аты й ” 1965, нр. 9.
J 4 8
Baśnie ludowe, uosabiające dla A. P latonow a ludow ą filozofię i estetykę, były dla niego zawsze źródłem inspiracji6. Baśń dla au to ra D iana odzwier ciedlała m ądrość ludu, jego doświadczenie życiowe, poglądy n a stosunki m iędzyludzkie, sprawiedliwość7.
A. P łatonow był „zachwycony tym , że twórczość ludowa, będąc wynikiem trudu milionów, posiada prawdziwie nieograniczone życiowe dośw iadczenie"8, że jest tw orzona kolektywnie, że każdy z jej tw órców wnosi w nią cząstkę samego siebie, cechy swojego indywidualnego w arsztatu twórczego.
Rosyjski prozaik napisał swoje baśnie od nowa. Nie naruszając w zasadzie tradycji baśniowych, wierny klasycznej poetyce baśni, pisarz w zbogacił ją 0 nowe elementy, uwspółcześnił, uczynił wyrazicielką w łasnych rozm yślań 1 spostrzeżeń5.
Swoje praw o do twórczej transform acji baśni, do opow iedzenia ich na now o pisarz opierał n a tym, że baśń „ to gatunek podlegający nieustannym zm ianom ” 10. Baśń w trakcie wielowiekowego procesu przekształcania wznosiła się na wyżyny bądź też ulegała degradacji. Zanim została zapisana, zawsze przebyw ała w ruchu, zmieniała się przechodząc od jednego pokolenia do drugiego11.
Poniew aż baśń m oże ulec zapom nieniu, a naw et zagładzie, od takiego losu, ja k sądził A. Płatonow , m oże uratow ać ją tylko pió ro m istrza słowa: „T en m ocą swego talentu m oże n adać jej kształt idealnego połączenia treści i form y, które uczyni ją długowieczną, a naw et nieśm iertelną” 12.
A. P łatonow , pisząc ludowe opowieści n a now o, zachow ując wierność wobec oryginału, nadaw ał im własny kształt stylistyczny i kompozycyjny. M o ż n a by więc w ysunąć tezę, iż tw órczość baśniow a tego p isa rza to lite ra tu ra na m otyw ach ludow ych, a nie jedynie folklorystyczny zapis ludowych opowieści we współczesnym, etnograficznym rozum ieniu13.
Tłum acz baśni opracow anych przez A. P łatonow a m usi dążyć do tego, aby czytelnik jego przekładów otrzymał tekst będący kontam inacją tradycyjnych wątków baśniowych i literackiego „wygładzenia” dokonanego przez rosyjskiego pisarza. T eksty tłum aczenia nie pow inny prezentow ać niższego poziom u artystycznego niż ich pierwowzory, n a co składają się: dbałość o popraw ność
6 W . i R. ś l i w o w s c y , Andrzej Płatonow ..., s. 126.
7 Ibidem, s. 126.
* В. А. Ч а л м а е в , Волш ебное кольцо. Сказки, [w:] А. П . П л а т о н о в , Собрание сочинений, т. 3, М осква 1985, s. 562.
9 R. Ś l i w o w s k i , Baśniowy świat A ndrzeja Płatonowa, [w:] A . P ł a t o n o w , Czarodziejski pierścień, W arszaw a 1974, s. 128.
10 F. L i s t w a n , Andrzej Płatonow..., s. 457.
11 В. А. Ч а л м а е в , Волш ебное кольцо..., s. 562.
12 А. П л а т о н о в , Сказки русского народа, [в:] i d e m , М аст ерская, М о скв а 1977, s. 74.
13 W. N a w r o c k i , Pavol Dobšinský: literatura ludowa ja k o świadectwo „poetyckiej lekkości i piękna, praw dy i sprawiedliwości", [w:] i d e m , B a jki słowackie, K ato w ice 1988, s. 22.
P ro blem atyka przekładu zbioru baśni C z a r o d z ie js k i p ie r ś c ie ń n a język polski 149 języka przekładu, odtworzenie w przekładzie wszystkich środków artystycznych, obecnych w tekście oryginalnym , zachow anie stylu pisarza tłum aczonego.
Płatonow ow skie Волшебное кольцо przetłum aczył w 1974 r. wybitny polski „płatonoznaw ca” René Śliwowski. N a w arsztat tłum aczeniow y wziął dziewięć rosyjskich baśni ludowych „uw spółcześnionych” przez A. Płatonow a:
Iwan-dziwo {Иван-чу do), Bezrączka {Безручко), Cudowny chłopczyk {Чудесный мальчик), Czarodziejski pierścień {Волшебное кольцо), Iwan Niedojda i Helena Przem ądra {Иван Бест аланный и Елена П рем удрая), M ądra wnuczka {Умная внучка), Pleciuga {Морока), P ta k Ognisty-Jasny Sokół, Żołnierz i carowa {Солдат и царица).
Rosyjski pisarz czerpiąc z bogatej skarbnicy folkloru baśniow ego wybierał wątki jeszcze nie opracow ane literacko. U w ażał, że A leksander A fanasjew 14, z którego zbiorów baśni ludowych czerpał, jedynie przygotow ał niezbędny surowiec, który dopiero „pod piórem m istrza nabiera rum ieńców , zyskuje nowe barwy, brzmi czystym to n em ” 15.
Czytając przekłady utw orów baśniowych A . P łatonow a należy pam iętać, iż jest to swoisty przekład dwustopniowy.
A. P łatonow , adaptując i transform ując stare ludow e w ątki, nie ograniczył się do usunięcia z tekstów folklorystycznych śladów gwarowości i oralności, nadania im zewnętrznej form y opow iadania literackiego, co jest celem adaptacji, będącej przystosow aniem baśni ludowej do nowego kontekstu, w jakim przyjdzie jej funkcjonow ać.
O ryginalna interpretacja twórczości ludowej, d o k o n a n a przez rosyjskiego prozaika, nie jest wyłącznie filologicznym przekładem tekstu gwarowego na język literacki pisany, przekładem jednostek podstaw ow ych utw oru ludowego n a jednostki literackiej wypowiedzi narracyjnej16.
Analizując utwory wchodzące w skład Czarodziejskiego Pierścienia nietrudno zauważyć, że spotykam y się nie z wyselekcjonowanymi „sygnałami ludow ości” , lecz z wyraźnie odczuw alną stylizacją n a folklor baśniowy, czego przykładem są m . in. występujące w u tw orach A . P łato n o w a typow e d la tekstów o ludowej proweniencji środki językowe: tautologie, epitety tradycyjne, dem inutiva, dialektyzm y itp .17
Pisarz rosyjski nie ograniczył stylizacji wyłącznie do warstwy leksykalnej. O bejmuje ona również składnię poprzez w prow adzenie form uł tem poral- nych typu: И дут они мало, идут они долго, nadanie refleksjom n a rra to ra form y przysłów: из м уж ика царя мож но сделать, а из царя никого
сделать нельзя|8, stosow anie składni relacjonującej, zachow anie stru k tu ry
14 A. H. А ф а н а с ь е в , Народные русские сказки в т р е х т ом ах.
15 А. П л а т о н о в , Сказки русского народа..., s. 74. lć F. L i s t w a n , A nd rzej Płatonow..., s. 458.
17 Ibidem, s. 459.
150
dialogicznej tekstu, stosow anie dawnej form y czasu przeszłego, stylizacje wypowiedzi bohaterów na lam entacje ludow e19.
T łum acz Czarodziejskiego pierścienia dokonuje ja k gdyby podw ójnego przekładu. Po pierwsze, podobnie ja k A . P łato n o w pow inien d o k o n ać a daptacji w ątków baśniow ych n a język literacki. P o w tóre, nie m oże zapom nieć o stylizacji na folklor ludowy, dokonanej przez A . Płatonow a.
Ze względu na niewielką objętość niniejszego artykułu uwagę naszą pragnie m y zwrócić tylko n a niektóre aspekty przekładu n a język polski środków językowych charakterystycznych dla baśni: zdrobnień i epitetów stałych.
R. Śliwowski starał się zachować epitety tradycyjne, typow e dla baśniowej folklorystyki.
1. И д ет она далее в черные неохватные леса [...]20 - Idzie dalej
w ciemny, bezkresny bór
2. С хватил он богаты ря [...] и забросил ero далеко от себя, в чистое
поле (390, Иван-чудо) - schwycił m ocarza [...] i rzucił precz od siebie, w szczere pole (10, Iwan-dziwo).
3. [...] Н и леса, ни чистого травянного поля [...] (395, Иван-чудо) - ni lasu, ni równego, porosłego traw ą pola (15, Iwan-dziwo).
4. П риходит И ван в чуж ое царство (397, И ван-чудо) - Przychodzi
Iw an do obcego carstwa (18, Iwan-dziwo).
5. Ч тоб они не упали на белое лицо Ф иниста (473, Финист...) — żeby
n a gładkie oblicze P tak a Ognistego nie spadły (111, P ta k Ognisty). 6. Ой М арью ш ка, душ енька, красная девица [...] (473, Финист...) - Oj, M aruszko, gołąbeczko, piękna dzieweczko (112, P ta k Ognisty...).
7. А тут узнал Финист - Ясны й Сокол свою М арью ш ку, красную
девицу (474, Ф инист ...) - I w tedy p o z n a ł P ta k O gnisty-S okół Ja sn y
M ariuszkę swoję, dziewczę piękne (113, P ta k Ognisty...).
8. О твори ла старуш ка сени — стоит перед ней красная девица (467,
Финист...) - Otworzyła staruszka drzwi do sieni, patrzy - piękna dziewczyna
przed nią stoi (105, P ta k Ognisty...).
9. [...] обратился он в доброго молодца (471, Финист...) - w zacnego młodzieńca się przemienił (109, P ta k Ognisty...).
Interesujące wydaje się przetłum aczenie rosyjskiego w yrażenia черные
леса polskim ekwiwalentem ciemny bór. Słowo oznaczające „duży, gęsty,
stary las iglasty lub z przewagą drzew iglastych” 22, używane w polskich 19 F. L i s I w a n , Andrzej Płatonow..., s. 459.
20 W szystkie cy taty zaczerpnięte z tek stu ory g in ału : А . П . П л а т о н о в , Собрание сочинении в т р е х т ом ах, т. 3, М осква 1985 (w naw iasach p o d aje się ty tu ły baśni i strony).
21 W szystkie cy taty polskie po ch o d zą z w ydania: A. P ł a t o n o w , C zarodziejski pierścień, W arszaw a 1974, (w naw iasach podaje się tytuły baśni i strony).
22 Słow nik ję z y k a polskiego, red. M . Szym czak, l. 1, W arszaw a 1978, s. 193. W dalszej części słow nik ten będziem y sygnalizować skrótem SJP, p o d a ją c dalej nu m er to m u i num er strony, n a której um ieszczone zostało dan e hasło.
P ro b lem aty k a przekładu zbioru baśni C z a r o d z ie js k i p ie r ś c ie ń n a język polski 151
tekstach ludowych (przykładow o w starej pieśni wojskowej „Idzie żołnierz
borem lasem [••-]” 23), kojarzące się z nieprzebytą leśną gęstw iną o wilgotnym ,
grząskim podłożu, trafnie oddaje atm osferę strachu, ciemności, niepewności, ja k ą odczuwali baśniowi bohaterow ie dobrow olnie lub w brew własnej woli wstępujący w bezkresne leśne przestw orza. T rafność w yboru dokonanego przez tłum acza podkreślają również słownikowe łańcuchy w yrazowe leksemu „ b ó r” : „odwieczny, nieprzebyty” , „zabłądzić, zaszyć się w borze” , „b ó r szum i” , „Iść, chodzić borem , lasem” - iść, chodzić daleko, długo, nieznanym i drogam i, „Z a bory, za lasy, za boram i, za lasam i” - bardzo daleko (SJP, I, 193).
Rów nież tłum aczenie przym iotnika неохвагтшй jak o bezkresny - poet, wydający się nie mieć kresu, granic; nieskończony: bezkresne obszary m orza. Bezkresna puszcza (SJP, I, 145) - oznaczający coś trudnego do ogarnięcia w zrokiem, a więc przerażającego, niepojętego, trafnie wyjaśnia czytelnikowi, dlaczego m atk a Iwana-dziwo, brzem ienna i w ygnana z d om u przez męża, podejrzewającego ją o zdradę, m yślała, że właśnie tam sp o tk a ją śmierć w postaci dzikiego zwierza.
Ekw iw alentny jest także przekład wyrażenia: чистое поле ja k o szczere
pole lub równe pole, oddające obraz bezkresnych rów nin, nie porośniętych
praw ie żadną roślinnością, wydających się przerażonem u baśniow em u węd rowcowi pozbaw ionym i jakichkolw iek form życia, rów nin, n a których rośnie jedynie traw a. N asze przypuszczenia zdaje się również potw ierdzać Słownik
ję z y k a polskiego, który przytacza następujące określenia, związane z rzeczow
nikiem p ole: „szczere, czyste, głuche, otw arte pole” , oznaczające „teren nie osłonięty, nie zabudow any, bezdrzewny” (SJP, II, 779).
R. Śliwowski umiejętnie wybrał polskie odpow iedniki dla rosyjskiego w yrażenia „красная девица” . „Piękna dzieweczka” , ,,dziewczę piękne” to wyrażenia (obrazy) należące do stylistyki polskiego folkloru, w yrazy prze starzałe, nacechowane stylistycznie, używane często z odcieniem podniosłości24, kojarzące się czytelnikowi z bohaterkam i o wielkiej urodzie i sercu, przy pom inającem u urodziwe, szlachetne, czyste i kochające p anny żegnające swych chłopców wyruszających n a wojnę, gotowe oddać życie za najbliższych, a tak a właśnie była M ariuszka - postać z baśni P ta k Ognisty-Jasny Sokół, k tó ra, aby odzyskać ukochanego, „trzy pary żelaznych butów zdarła” , „trzy posochy stalowe o traw ę przydrożną sta rła ” , „trzy chleby kam ienne z głodu spożyła” {Ptak Ognisty..., 103-104).
Polskiem u odbiorcy utw orów P łatonow a słowo dzieweczka kojarzyć się będzie z początkiem popularnej ludowej piosenki Szła dzieweczka do laseczka
23 Słow nik fo lk lo ru polskiego, red. J. K rzyżanow ski, W arszaw a 1965, s. 138.
24 W yraz len m oże rów nież przyjm ow ać żartobliw y ch a ra k ter, oznaczając p o d lo tk a lub d o rasta ją c ą p a n n ę (SJP, I, 504).
152
lub też z inicjalnym i wersam i ballady A. M ickiew icza Rom antyczność - „Słuchaj dzieweczko! - O na nie słucha” 25 - będącej przecież „pieśnią gm inną” .
Rzeczownik dziewczę zaś nieodm iennie będzie przypom inał obraz panny żegnającej h uzara, odjeżdżającego walczyć w o b ronie ojczyzny, młodej kobiety z oddaniem i wiernością oczekującej n a pow rót ukochanego do dom u. N a m arginesie naszych rozw ażań należy dodać, że tłum aczenie „piękna dziewczyna” m im o ekwiwalentności leksykalnej nie posiada odcienia nie- przeciętności, oddaje jedynie piękno fizyczne baśniowej bohaterki, zapom inając o jej urodzie wewnętrznej, zaś w rosyjskich baśniach ludowych pozytywne postaci kobiece przede wszystkim posiadały piękno duchowe.
T rafny wydaje się także przekład słów: „ добрый м олодец" ja k o „ zacny
młodzieniec” , wskazujący n a osobę będącą ideałem m łodego człowieka,
posiadającą wszelkie zalety fizyczne i m oralne. Związek w yrazowy „zacny
młodzieniec", kojarzący się z językiem niecodziennym , podniosłym , nieco
staroświeckim, odpow iada rosyjskiemu związkowi „добрый молодец” , również używanemu w określonych sytuacjach językowych.
W ydaje się nam , że określając m łodego człowieka, „m ającego szlachetny charakter, rzetelnego, przyzwoitego, praw ego” (SJP, III, 895), rów nie trafne co użycie rzeczownika „m łodzieniec” byłoby w ykorzystanie słow a młodzian, książkowego (SJP, II, 192) i zwiększającego tym samym ekspresję stylistyczną tekstu, pozwalającego na wzbogacenie jego ornam entyki słownej. Jednak tłumaczenie R . Śliwowskiego w żadnym stopniu nie zubaża baśniowego tekstu.
Istotnym wyróżnikiem baśniowej stylistyki są niewątpliwie dem inutiva, wskazujące na pozytywny stosunek n a rra to ra lub bohaterów baśni do osób nazyw anych zdrobniale, пр.: батюшка, хозяю ш ка, голубуш ка, М арьюшка,
дочки lub też do rzeczy związanych z tymi osobam i, пр.: пялечко, яичко, перышко (przedm ioty należące d o M ariuszki - pozytywnej postaci z bajki P ta k Ognisty...) czy też po prostu użyte przez baśniowego opow iadacza
ja k o jeden ze środków leksykalnych, upiększających ludowe teksty, przy bliżających je słuchaczom , пр.: тростинка, сапожки, каблучки, подковки. T łum acz zachowuje oryginalne dem inutiva, a niekiedy sam zdrabnia wyrazy rosyjskie, co jed n ak nie zakłóca kodu gatunkow ego baśni, a wręcz czyni ją przystępniejszą, bardziej zrozum iałą dla dziecka - głównego odbiorcy baśniow ych tekstów w obecnych czasach.
1. [...] в хлебу коровушка наш а [...] сходла ввечеру (402, Безручко) - [...] w oborze krówka nasza [...] zdechła z wieczora (24, Bezrączka).
2. В т о м саду на деревьях яблоки дозреваю т, сочные, рассыпчатые [...] (404, Безручко) - W sadzie tym n a drzewach jabłuszka dojrzewały, soczyste, kruchutkie (26, Bezrączka).
P ro b lem aty k a p rzek ład u zbioru baśni C z a r o d z ie js k i p ierście ń n a język polski 1 5 3
3. А М арью ш ка устанет к вечеру, зато знает она, что скотина н акорм лена [...] хлеб на зав тр а зам есила (463, Финист...) - A M ariuszka zm ęczona pod wieczór, lecz wie, że bydelko nakarm ione [...] chlebuś n a ju tro zarobiony [...] (99, P ta k Ognisty...).
4. М арью ш ка в т о время корову в хлеб у убирала [...] (466, Финист...) - M ariuszka wtenczas w obórce u krów ki sprzątała [...] (103, P ta k Ognisty...). 5. Я и щи сварю и кашу напарю , я и корову из стад а встречу и на ночь ее обряжу, я и кур угом оню [...] (449, Умная внучка.) - Ja i barszcz ugotuję, i kaszę uwarzę, i krów kę, gdy wróci z pastw iska, do obory zapędzę i n a noc obrządzę, i ku rki n a grzędę zagonię [...] (83, M ądra wnuczka).
6. [...] на дворе порядок, скотина и птица сы ты е [...] (449, У м ная...) - podw órze zamiecione, krów ki i ku rki nakarm ione (83, M ądra...).
Ciekawe jest to, że R. Śliwowski zdrabnia rosyjskie w yrazy neutralne, będące nazwami zwierząt, codziennego pożywienia i zabudow ań gospodarskich:
скотина, корова, птица, куры, хлеб , zam ieniając je dem inutivam i: bydelko, krów ka, kurki, chlebuś. Być m oże pragnie w ten sposób niejako zapoznać
dziecięcego czytelnika ze św iatem wiejskiego go sp o d arstw a, uczynić go bardziej przyjaznym , znanym.
T łum acz p rag n ąc przybliżyć św iat przedstaw iony baśni czytelnikow i dokonał także polonizacji, zmieniając przezwisko krow y Ж данка na brzm iącą bardzo po polsku Krasulę:
Вернулся он, жена ем у и говорит:
- Д ел о твое, а сестра тв о я нас по м иру пустит: гляди-ко, в хлеву коровуш ка паша Ж далка сд охла ввечеру (Б езруика, 402).
W rócił chłop, a żo n a m u pow iada:
- R ó b , co chcesz, ale ja k lak dalej pójdzie, to n as tw oja siostra z to rbam i puści. S p ójrz no tylko, w oborze krów ka nasza, Krasula, zdechła z wieczora (B ezrączka , 24).
Pom im o nieekwiwalentności leksykalnej m iędzy przezwiskam i zwierzęcia chwyt translatorski tłum acza doskonale pozw ala zrozum ieć, ja k ą stra tą dla ubogich chłopów była śmierć krowy-żywicielki. Polscy chłopi bardzo często imieniem K rasu la nazywali pieszczotliwie jałów ki, dające im m leko i nawóz, a często również ciągnące pług i wozy. Być m oże przezwisko to m a sw oją geneologię w określeniu krasny - poet, piękny, urodziw y, krasa, krasaw ica (SJP, 1, 1038), poniew aż takim i w ydawały się ubogim chłopom te silne, łagodne zwierzęta, pom agające im przeżyć ciężkie chwile.
Z arów no rosyjskie, ja k i polskie zdrobnienia w noszą do tekstu poetycką stylizację językow ą, są odzwierciedleniem idei tkw iących w baśniow ych utw orach, opow iadających o w yim aginowanym świecie, w którym dobro zawsze zwycięża zło, a sprawiedliwi i szlachetni górują n ad obłudnym i i niem oralnym i. F orm y dem inutyw no-hipokorystyczne pozw alają na przy bliżenie św iata baśniowych utw orów czytelnikom , na przypom nienie czasów
154
dzieciństwa, w którym wyrazy typu: krów ka, kurka, paluszek były oznaką rodzicielskiej miłości i przyjaźni z bliskimi osobam i, bezpieczeństwa i pew ności.
Zagadnieniem wymagającym osobnego omówienia jest problem tekstowych elem entów im iennych, oznaczających nazw y członków rodziny bliższej i dalszej, używanych w formie zdrobniałej.
W baśniow ych tekstach dzieci odnoszą się niezwykle uprzejm ie do rodziców i dziadków. Podobnie osoby starsze w rozm ow ach z osobam i m łodym i okazują im szacunek.
Baśniowi herosi, silni, szlachetni i odważni, tacy ja k Iw an-dziw o lub Siemion, obrońca krzywdzonych zwierząt, do m atek zw racają się: м ат уш ка (391, 393, 394, Иван-чудо; 431, Волшебное...).
Dzieci, m ałe lub dorosłe, chcąc okazać m atce m iłość nazyw ają ją również:
м ам а (414, Чудесный...', Волшебное...). W przekładzie spotykam y m atuś
(13, 14, И ван-чудо; 60, Czarodziejski...); matula (15, Iwan-dziwo); matuchna (13, Иван-чудо; 62, Czarodziejski...).
R. Śliwowski umiejętnie wykorzystał synonimy neutralnego słow a m a tk a :
m atuś, m atula, matuchna pozwalające n a oddanie szacunku żywionego przez
synów i córki do m atek. Z asługą tłum acza jest to, że polskie bliskoznaczniki zostały wzbogacone w stosunku do oryginalnego ciągu synonimicznego dodatkow ym wyrazem (ros. dwa, poi. trzy).
Rosyjski dem inutiv мат ушка bywa niekiedy przełożony jak o neutralne słowo m atka: П оедем, мат уш ка, со м ною . Я жизнь в ам хорош ую наш ел (391, И ван-чудо) Jedź ze m n ą, m a tko . Z nalazłem ci lepsze życie (10, Iwan-dziwo).
Pom im o niezgodności stylistycznej użycie słowa m atka nie n aru sza kodu genetycznego baśni, jest to bowiem wyraz, symbolizujący szacunek i m iłość do jednej z najważniejszych osób w życiu każdego człowieka. W tekstach rosyjskich słowo мать używane bywa prawie wyłącznie w odnarratorskich kom entarzach. Родился у матери сын, н азвала она его, как о тц а ее звали, И ван ом (387, Иван-чудо).
T łum acz poradził sobie także z przetłum aczeniem frazy, w której car zw raca się do m atki Siemiona - ubogiego chłopa:
Э то какой мужик, м ат уш ка, случиться! (431, Волшебное...) jako: Zależy, dobrodziejko, jak i chłop się trafi (61, Zaczarowany...). T łum aczenie dosłowne matulu, matusiu, matusiu, mamo byłoby popraw ne, ale nie od daw ałoby du ch a sytuacji.
W łaśnie tego nieco protekcjonalnego w yrazu dobrodziejko m ógł użyć car, patrzący z góry na m atkę chłopa, który odważył się prosić o rękę carskiej córki.
Rów nie wielkim szacunkiem co m atkę baśniowi bohaterow ie d a rz ą ojca: Н е надобно, батюшка, бобы лку брать [...] (463, Ф инист...). N ie trzeba,
Pro b lem aty k a przekładu zbioru baśni C z a r o d zie js k i p ie r ś c ie ń n a język polski 1 5 5
Ciekaw a jest konsekwencja, z ja k ą tłum acz przekłada rosyjski wyraz zdrobniały батюшка na polski rzeczownik ojciec: А погляди, батюшка, перыш ко от Ф иниста-Я сна Сокола: будет ли, нет ли (464, Финист...). Zobacz, ojcze, czy gdzie pió rk a P taka O gnistego-Sokoła Jasnego nie będzie (101, P ta k Ognisty...).
K ilkakrotnie w miejscu oryginalnego dem inutivu батюшка (463, 464, 464, 476, Финист...) spotykam y polski wyraz neutralny ojciec (99, 100, 101, 103, 114, 115, P ta k Ognisty...).
Podobnie ja k w przypadku pary мат уш ка - m atka grupa батюшка
- ojciec nie budzi zbyt wielkich zastrzeżeń stylistycznych, ale nagrom adzenie
wyrazów, co praw da oznaczających szacunek, lecz nieco suchych, sugerujących pew ien strach, wydaje się zm ieniać wydźwięk baśni o M ariuszce i jej szlachetnym , bardzo kochającym ojcu. W utw orze P łatonow a M ariuszka, jej dwie starsze siostry i ojciec-wdowiec tw orzą zgodną, szczęśliwą rodzinę. Ojciec bardzo kocha córki, szczególnie najm łodszą, kupuje im kosztow ne prezenty, stara się nie przeszkadzać ich szczęściu (nie zabrania M ariuszce spotykać się z ukochanym ), nie karze za błache przewinienia. Dzieci więc bez obaw m ogą m ówić o nim: tatulek, tatuś, tata, tatulo, tateńko. W rodzinie stw orzonej przez polskiego twórcę brak tej serdeczności i koleżeńskich stosunków . Panuje tu szacunek do ojca, ale równocześnie pewien chłód, obaw a. Ojciec stw orzony przez P łatonow a to rów norzędna o soba w dom u M ariuszki, ojciec w interpretacji R. Śliwowskiego to najważniejszy dom ow nik, często nie liczący się z wolą córek. (A przecież gdyby taki był, nie spełniałby każdej zachcianki córek: szalu z wielkimi, złotem wyszywanymi kw iatam i; bucików „z cholewkam i miękkim i, na wysokich obcasikach, co by po ziemi stukały” (99, P ta k Ognisty...)·, pierścienia z kam ykiem , srebrnych podków ek, srebrnego m łoteczka).
W polskim tekście spotykam y więc pew ną nieścisłość: obraz w spaniałego w yrozum iałego ojca-tatusia i pewien chłód, rezerwę, z ja k ą córki odnoszą się do ojca.
Dzieci niezwykle kochają swoich dziadków nazyw ając ich:
бабушка'. Семь — не два, бабушка, семь - это м ного. Я управлю сь
(449, Умная...);
дедушка: А скажи, дедушка, каковы загадки? Н е умнее они у м а (451, Умная...);
babcia'. Со siedem, to nie dwie, babciu, siedem to dużo p oradzę sobie
(83, Mądra...);
babuleńka: [...] zachorzała babuleńka i zm arło się jej (83, Mądra...); babusia: I żyją tak we dwoje, bez babusi (83, Mądra...);
dziadzio: Powiedz, dziadziu, jakie to zagadki? (84, M ądra...).
W tekście Śliwowskiego spotykam y większą różnorodność pieszczotliwych określeń rodziców m atki lub ojca, co w niczym nie narusza kodu gatunkowego
156
i stylistyki baśni, a wręcz czyni je przystępniejszymi i bardziej bliskimi dla czytelnika.
D orośli, kochający swoje dzieci i w nuczęta również zw racają się do nich z czułością: сынок (388, 395, Иван-чудо; 408, Б езручка; 438, И ван Бест аланный...), внученька'. Д а ты м ал а еще, внученька... (449, У м ная...), дет уш ки: А что вам , детушки, купить, чем вас порадовать? (463, Финист...), дочки родные: Ч его вам , дочки родные, в подарок купить? (464, Фшшст...),
wnuczusia'. Tyś jeszcze m ała, przecie, wnuczusiu... (83, M ądra...), dziatki: Co wam, dziatki, kupić, czym was uradow ać? (99, P ta k Ognisty...), córeczki kochane: Co wam, córeczki kochane, w p o d aru n k u kupić? (101, P ta k Ognisty...).
Tłum acz popraw nie przełożył rosyjskie w yrazy dem inutyw no-hipokorys- tyczne, a drobne niedociągnięcia nie zmieniają obrazu baśniowej rzeczywistości.
Szczególnie trafnym wyborem dokonanym przez polskiego tw órcę zbioru
Czarodziejski pierścień wydaje się nam użycie jak o odpow iednika rosyjskiego
potocznego rzeczownika детушки, będącego poetyzm em , polskiego prze starzałego wyrazu dziatki, kojarzącego się niewątpliwie z balladą A. Mickiewicza
Powrót taty:
N ie róbcie m ałych sierotam i dziatek I m łodej m ałżonki w dow ą26.
Z arów no w baśniach Płatonow a, ja k i w balladzie polskiego poety, wywodzącej się przecież ze źródeł ludowych, spotykam y poetyzm , będący jednocześnie wyrazem wchodzącym w skład leksykonu języka powszedniego. Powszedniość polskiego rzeczownika potw ierdza jego obecność w przysłowiu, będącym przecież m ądrością ludową: „Posłuszne dziatki to skarb d la m a tk i” (SJP, I, 496).
W niniejszym szkicu poruszyliśm y zaledwie k ilk a problem ów , jak ie m usiał rozwiązać tłum acz zbioru rosyjskich baśni ludowych Czarodziejski
pierścień. Osobnego omówienia wym agają inne, nie m niej w ażne elementy
typowe dla baśniowego języka: form uły inicjalne, finalne i wewnętrzne, nazwy m agicznych pom ocników i przedm iotów itp. Jed n ak ju ż analiza przekładu dw óch omówionych elementów baśniowej struktury: epitetów tradycyjnych i dem inutivów pozw ala stwierdzić, że R. Sliwowski um iejętnie przetłumaczył oryginalne rosyjskie teksty baśniowe na język polski. Tłum aczone baśnie oddziałują na czytelnika polskiego w p o dobny sposób, ja k baśnie A. P łatonow a oddziałują na czytelnika rosyjskiego: zadziwiają niezwykłością,
Pro b lem aty k a p rzek ład u zbioru baśni C z a r o d zie js k i p ie r ś c ie ń n a język polski 1 5 7
niecodziennym poetyckim językiem , w yw ołują w rażenie nieokreśloności i niesamowitości. Tłum acz trafnie odczytał intencje A . P łatonow a i stworzył utw ór będący nie zwykłym zapisem ludowych opowieści, lecz ich kunsztownym literackim opracow aniem . P o tra fił um iejętnie połączyć elem enty języka potocznego i książkowego, tw orząc tekst literacki, w yraźnie stylizowany n a folklor baśniowy, a takie m iały właśnie być baśnie wchodzące w skład zbioru Волшебное кольцо. Бож ена Щердак П Р О Б Л Е М Ы П Е Р Е В О Д А С Б О Р Н И К А В О Л Ш Е Б Н О Е К О Л Ь Ц О Н А П О Л Ь С К И Й Я З Ы К В ста тье рассм атр и вается п р о б л ем а перевода на п ольский я зы к неко то р ы х эл ем ен тов русских н ародн ы х сказок, худож ественно об р аб отан ны х А н дреем П л а т о н о в ы м в сборнике Волш ебное кольцо: п остоянны х эпитетов и ум еньш ительны х ф о р м . А н ал и зи р у я тексты русских и польских сказок, а в т о р с татьи п р и ход и т к вы воду, т го п ереводчику у д алось п ередать все особенности п л атон овского м ето д а о б р аб о тки нар о д н ы х текстов: с одной сто р о н ы , стрем ление сохранить я зы ковой ко л о р и т, свойственны й сказо чн о м у ф о льклору, а с д р у го й - ввести в произведение черты , характерн ы е д л я структуры л и тер ат у р н о го рассказа.