Ryszard Nycz
"Mistrz i mag", Barbara Skarga,
"Teksty" nr 1 (1977) : [recenzja]
Biuletyn Polonistyczny 21/1 (67), 231
f V J SKA RG A B a r b a r a : M istrz i mag. "T e k s ty " 1977 n r 1 s . 7 -2 0 .
Pow szechne przekonanie o zm ierzchu autorytetu uczonych-m istrzów i prym acie anonimowej m yśli we w spó łczesn ej nauce je s t punktem w y jśc ia r e fle k s ji autorki o p otrzeb ie m istrzów w nauce d z is ie js z e j, w a rto ści m istrzo stw a dla ed uk acji u czn ia o ra z w zorze i cechach m istrz a u o sa b ia ją c e g o z jednej stron y pewien m erytoryczny model m istrzo stw a, z dru giej - n aw iązującego p o zain sty tu cjo n aln ą, em ocjonalną w ięź z uczniem , p o s ia d ające g o cechy zmienne, uzależnione od kulturow o i h isto ry czn ie relaty w nych p re fe re n c ji uczniów .
B P /6 7 /1 0 3 R .N .
/ V / U STRZYKO W SKI P a w eł: W zdrowym ciele - zdrowy Duch C zasu ? "T e k sty " 1977 n r 2 s . 105-115.
We w szystkich niem al dziedzinach kultury widowiskowej pojaw ia się c iało człow ieka, le c z je s t ono eksponowane z różnym natężeniem . W s p o r cie c iało pełni funkcję instrum entalną i je s t samodzielnym znakiem , c z ę s to o przew adze funkcji au to teliczn ej. W spółczesn a pogoń za rek ord am i, p re fe ru ją c sk u teczn o ść, prow adzi do w ielu deform acji i g ro z i dehumani
za c ją sp o rtu . Z drugiej jednak stro n y , k lasyczn e piękno c ia ła było okrut ną utopią d egrad u jącą w ięk szo ść lu d zi. K ontrkoncepcja wydaje się b a r dziej funkcjonalna - odkrycie piękna w każdym , indywidualnym p rzejaw ie sp raw n o ści ludzkiej je s t zarazem tezą o podporządkow aniu c ia ła w oli c z ło w ieka.
