• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie z pobytu stypendialnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdanie z pobytu stypendialnego"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

222

Kronika

w zroście zaludnienia, w rozrastaniu się objętości in form acji, w dziedzinie produkcji energii, -w zanieczyszczaniu powietrza, w ó d itd. Jeżeli zawczasu nie zanalizu jem y tego -rodzaju sytuacji, nie p otrafim y w porę sfo rm u ło w ać niezbędnych dla p la n o w a ­ nia społecznego zaleceń.

A . A . Z w o r y k in (M o s k w a ) zaproponow ał w ykorzystanie w bad an iach nad za­ gadnieniam i w spółczesnej re w o lu c ji naukow o-techn icznej nowoczesnej m etody, któ­ re j istota jest n astępu jąca: Jeżeli b a d a n ia o b e jm u ją p ew n ą g ru p ę zjaw isk , k tó ra o d p o w iad a określonym p raw idło w ościo m (zm ian a jedn ego czynnika m odelu p o w o ­ d u je zmianę, innych, m odel stan ow i elem ent b ard z iej ogólnego m o delu lu b g ru p y m odeli, m ożliw e jest p rze w id yw a n ie zmian m odelu jak o całości o ra z sądzenie o w i r ­ tualnych zm ianach na podstaw ie w a r u n k ó w staw ianych logicznej konstrukcji m o­ delu), taki m odel ro zp atru je się d a le j jako stru k tu ra — ja k o uk ład statystyczny, cy­ bernetyczny iitp. T a k ie stru k tu ry -u k ład y p o z w a la ją n a prognozow an ie poszczególnych asp ek tów re w o lu c ji naukow o-technicznej.

G. D. D aniiin (M o s k w a ) p ro p o n o w ał -opracowanie k lasy fik ato ra inform acji, który z a w ie ra łb y w y k a z tem atów w tej logicznej1, -kolejności, w k tórej p rze w id u je się ro z w ó j w spółczesnej re w o lu c ji nau kow o-technicznej. 'K lasy fikator ten należałoby rozesłać do w szystkich bibliotek i za k ład ó w n au k o w y ch oraz in dy w id ualn ie do b a d a ­

czy z p rośbą o p osłu giw an ie się nita w in form acji n au kow ej.

W iększość obecnych na o brad ach stw ierdziła, że podany w Materiałach projekt term inologii jest w zupełności zadow alający, w y m a g a jedn ak uzupełnień i sprecy- zowań. W p ły n ę ło w ie le tego ro d z a ju propozycji, (dotyczą one w szczególności podsta­ w o w y c h p ojęć: techniki (nauki), któ re — ja k zapow iedział przewodniczący obradom S. W . Szuch ardin (M o s k w a ) — zostaną uw zględnione w toku opracow an ia ostatecz­ nego -słownika term inologicznego zagadnień w spółczesn ej re w o lu c ji n au k o w o -tech ­ nicznej.

Zalecenia przyjęte przez n arad ę postulują m in . utworzenie koordynacyjritej ra d y n a u k o w e j d la bad ań nad re w olu c ją nau kow o-techn iczną i podjęcie przez Instytut H istorii P rzy ro d o zn a w stw a i Techniki A N Z S R R in ic ja ty w y pow ołan ia tej ra d y ; do czasu zaś utw orzenia ra d y k oord ynacja ześrodkow ać się p ow in n a w Sekcji H istorii W spółczesnej R ew o lu cji N au k o w o -T ech n icz n ej Radzieckiego N aro d o w e g o Zjednocze­ n ia H isto ry k ó w P rzy ro d o zn a w stw a i Techniki.

N ina Stoskowa

Francja

S P R A W O Z D A N I E Z P O B Y T U S T Y P E N D I A L N E G O

W okresie półrocznym , od kw ietn ia do w rześn ia 1968 r. włącznie, p rze by w a łam n a stypendium École Pratiq u e des H autes Études w e Francji. W y ja z d m ój m iał n a celu przeprow adzenie poszukiw ań źródłow ych do tematu M ecenat naukow y d w o­

ru królewskiego w Polsce w dobie panowania L u d w ik i M a rii Gonzagi i Jana K a zi­ m ierza Wazy.

P ra c e n ad tym tem atem -rozpoczęłam w Polsce i ko n ty n u ow ałam już od -paru lat. Z e w zg lęd u n a francuskie pochodzenie L u d w ik i M a rii i żyw e stosunki ku lturaln e, w ślad za politycznym i zaw iązane m iędzy P o lsk ą i F ra n c ją za je j pośrednictwem , ja-k ró w n ież ze w zg lę d u n a końcow y etap życia Jana K azim ierza spędzony w e F ra n ­ cji — przeszukanie i w ykorzystanie zbio ró w fran cu sk ich stało się od d aw n a k o ­ nieczne do pełnego zebrania m ateriału źródłow ego i zam knięcia badań. P o by t w e F ran cji i zaznajom ienie się ze zbioram i, głó w n ie paryskim i, w pełn i potw ierdziły posiadane w cześniej in form acje co do bo gactw a zn ajdujących się w nich źródeł, a n aw e t przekroczyły m oje nadzieje i oczekiwania.

(3)

Kronika

223

P o d s ta w o w y m m iejscem p racy ¡była B iblioth èqu e N a tio n a le w P a ry żu , gdzie m ogłam d ysponow ać w ie lo m a b ra k u jący m i w: bibliotekach k r a jo w y c h o p racow a­ niami, ta k starszym i, ja k i n ow y m i, dotyczącym i X V I I w . i jego k u ltu ry o raz interesujących m nie postaci zw iązanych z L u d w ik ą M a rią i jej d w orem . W zbio­ rach staro d ru k ó w tej biblioteki znalazłam p u blik acje francu sk ich uczonych z k r ę g u d w oru w arszaw sk iego (A . C ourrade, J. C. d e la C ourvée, W . D avidson, C . 'de Tende i in.), zwłaszcza sprzed ich p rzybycia d o Polski, p o z w alają ce lepiej poznać całość ich działalności n a u k o w e j i p ro fil intelektualny. Z działu starod ru k ów w y k o rz y sta­ łam rów nież liczne p u blik a cje paryskich znajom ych k ró lo w e j polskiej, często je j sam ej d ed y k o w a n e (M . de M aro lles).

W dziale rękopisów B iblioth èque N ation ale p rzejrzałam ogrom ny zespół kores­ pondencji czołowego astronom a paryskiego I . B o u lliau d a, w y d o b y w a ją c z niej listy ilustrujące jego kontakty z P olak a m i i p obyt w Polsce w 1661 r. o raz część je g o korespondencji z P . D es N oyersem z la t 1680— 1692. P rze jrz a ła m też w ie le in n y ch rękopisów, m in . — idąc za w sk a z ó w k ą prof. R. Taton a — odszukałam rysun ek przed ­ s taw iający „latającego sm oka”, zapew n e identycznego ze sła w n ą m achiną do la ta ­ nia p om ysłu T. L . Burattiniego.

W A rc h iw u m M in isterstw a S p r a w Zagran iczn y ch w P a ry ż u zaznajom iłam się z korespondecją D es N o y e rs a z B oulliaud em z lat w cześniejszych <1660— 1673). Z e ­ spół ten, w r a z ze w spom nianą częścią z B iblio th èq ue N a tio n ale o ra z fragm en tem w yd an ym już d ruk iem (z lat 1655— 1660), stanowi p od staw ow e źródło poznania ż y ­ cia n au k o w ego n a d w orze w arsz aw sk im i roli, jak ą w n im o d e grał autor listó w — przyboczny sekretarz L u d w ik i M a rii. W A rc h iw u m p rzejrzałam ponadto cześć k o r e ­ spondencji o charakterze politycznym , g łó w n ie am basad o ró w i rezy den tów fr a n ­ cuskich w Polsce, przynoszącą od czasu do czasu w sk azów k i, w a ż n e dla s p ra w ku ltury um ysłow ej Polski i je j zw iązk ó w ze św iatem intelektualnym Francji.

W Bibliotece O b s erw a to riu m w P a ry ż u p rzejrzałam orygin ały korespondencji J. H ew eliusza, w y b ie ra ją c z niej in teresujące m nie pozycje — listy gdańskiego astronom a do i od uczonych w arsz aw sk ich i francuskich. W A rc h iv e s Nationales p rzebadałam arch iw u m Jana Kazim ierza, za w ierają ce sporo korespondencji d d oku­ m entów, zwłaszcza z ostatnich lat życia k ró la spędzonych w e F ran cji. P a rę cieka­ w y ch rę k op isów odnalazłam w B iblioth èque M azarin e (traktat m o raln y w duchu jansenistycznym, p rzy go tow u jący L u d w ik ę M a rię do ro li k ró lo w e j) i w B ibliotece Polskiej (k siążk a lek a r sko -kosm et y c zn a p o w stała n a d w orze L u d w ik i M arii).

Z a r c h iw ó w pozaparyskich p rzejrzałam zbiory M u sée C on dé w C hantilly, gdzie znalazła się część spuścizny po Des N oy ersie (ręk o p isy . astrologiczne) i gdzie w zbio­ rach korespondencji W ielk iego K ondeusza i jego agen tó w duże zespoły odnoszą się do s p ra w polskich.

D zięk i uprzejm ej pom ocy prof. Taton a uzyskałam ponadto w g lą d do przygoto­ w y w a n e j do ed y cji korespondencji Des N o y ersa z lat 1646— 1648 z uczonymi p a ry s ­ kim i (M . M ersenne, p . R o b e rv a l) z A rc h iw u m P a ń stw o w ego w W ie d n iu (zb io ry H ohendorfa). Z e s w e j strony dostarczyłam prof. T ato n o w i notatek do s p ra w p ol­ skich poruszanych w tej korespondencji, któ re zostaną w y k o rzy stan e przy jej p u ­ blikacji. P ra c a nad tą korespondencją i kom entarzem do niej w y p e łn iła m i d ru gą połow ę m a ja i początki czerwca, gdy m oje zaplanow ane bad a n ia b y ły d łu gi czas uniem ożliwione w sku tek zam knięcia w szystkich biblio tek i arch iw ów . Pro blem aty k ę m ecenatu L u d w ik i M a rii stanowiącego tło dla w spom nianej korespondencji, p rzed­ staw iłam n a jednym z sem in ariów prof. T aton a w O śro d k u B a d a ń n ad H isto rią N a u k i i Techniki.

W ilipcu przez trzy tygodnie p rze b y w a łam w Tours, uczestnicząc w X I M ię d z y ­ narodow ym Stażu S tu d ió w H um anistycznych, poświęconym problem atyce renesansu.

(4)

224

Kronika

m anieryzm u i barok u w ku lturze czasów nowożytnych, zorganizow anym w O środku W yższy ch S tu d ió w nad Odrodzeniem pod d yrekcją prof. P. M esnarda.

W sierpniu w zięłam udział w X I I M ięd zy n aro dow ym K o n gresie Historii N au k i w Pa ry żu , n a którym p rzedstaw iłam w zarysie p roblem atykę m ecenatu L u d w ik i M a rii G onzagi i p ow iązań p olsko-francuskich w dziedzinie n au ki w X V I I w .

Karolina Targosz

R um unia

R Ę K O P IS Z S I B I U

W poprzednim num erze „ K w a rta ln ik a ” znalazła się in fo rm acja o interesującym X V I-w ie c z n y m rękopisie przech o w y w an y m w S ib iu w R u m unii oraz o pracach nad nim p row ad zonych przez inż. D. Todericiu 1.

W październiku 1968 r., dzięki uprzejm ości D. Todericiu, m iałem możność prze­ stu diow ania części dotyczącej rakiet w o w y m rękopisie, który zn ajd u je się od roku w A rc h iw u m P a ń stw o w y m w Bukareszcie. Część ta obejm uje 52 strony księgi opra­ w io n e j w skórę (w y m iary 16 X 21 cm, ss. 450). Stan rękopisu jest bardzo dobry, w ie ­ lok o lorow e ry su n k i o żywych, ostrych b a rw a c h są przejrzyste i dobrze zachowane. Rysunki, które po p rzerysow an iu znalazły się w dziele J. S chm idlapa z 1561 r . 2, oznaczone są krzyżykiem . W rękopisie zn ajd u ją się liczne k arty nie zapisane, za­ p ew n e pozostawione dla p rzew id yw an ych uzupełnień. P raca ro b i w ra żen ie dzieła nie dokończonego.

In teresu jącą ciekawostką jest rysunek, który nazw ać m ożna projektem statku kosmicznego o napędzie rakietow y m : H a a s um ieścił tu na szczycie rakiety d rew n ian y m odel m ałego dom ku.

Stw ierdzenie, że na przeszło w ie k przed A rtis magnae artilleriae K . Siem ieno- w ic za znano już rak iety w ielostopniow e, stabilizatory lotu typu delta itp., nie um niejsza znaczenia Siem ienowicza, ja k o autora w yczerp ującego traktatu o rakie­ tach, k tóry odd ziaływ ał przez p ra w ie d w a stulecia na pokolenia konstruktorów i specjalistów rakietow ych w całej Europie *, a m.in. i w Siedm iogrodzie, czego d ow o­ d y znalazł także inż. Todericiu *.

Janusz Thor

1 Por.: M. S u b o t o w i c z , K . Haas (1529— 1569) — V Biringuccio (1540) — J.

Schmidlap (1561) — K . Siem ienowiez (1650) [...]. „ K w a rta ln ik H istorii N au k i i T ech ­

n ik i”, n r 4/1968; w artykule tym wym ieniono 3 prace D. Todericiu o rękopisie z Sibiu. 2 Por. tamże rycinę 3.

3 Por.: J. T h o r , Tłumaczenia „A rtis magnae artilleriae” K . Siemienowicza. „K w a rta ln ik H istorii N a u k i i T ech nik i”, n r 1/1968.

* W jednym z następnych n u m erów „ K w a rta ln ik ” w y d ru k u je polski przekład artyk u łu D. Todericiu, napisanego na prośbę redak cji „ K w a rta ln ik a ” . (Przypis re­ dakcji).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bryły obrotowe: powstają przez obrót fragmentu wykresu funkcji y=f(x) wokół osi OX lub OY... Pole powierzchni bocznej bryły obrotowej dookoła

funkcja jest jeszcze jedną z wielu i dość zatarta; „responsalis” - czyli ten, który w sądzie zamiast strony „odpowiada”; „procurator” - już ściśle w

zumienia Pisma nie wystarczy samo intelektualne przygotowanie czy czasochłonne studia. Dla Aleksandryjczyka tylko człowiek rzeczywiście święty, prawdziwie wie- rzący może

Stawiając problem władzy wszechmocy Bożej nad czasem - L. Szes­ tow wpisuje się w szeroką dyskusję myślicieli średniowiecznych doty­ czącą tego właśnie problemu.

„Biblioteka M uzealnictwa i Ochrony Zabytków, seria A ” (Library of Museums and Monument Protection, series A) is a book series of low circulation amounting to

„Zgromadzeń na sesji zwracają się do Kom isji Wniosków, aby po upływie roku porozumiała się z Zarządem Ochrony Zabytków Ministerstwa K u l­ tury i Sztuki dla

nia m iast, prow adzone w w yspecjalizow anym zespole SÛ PPO P (historyk, historyk sztuki, architekt), w ykazały, że ocena stary ch cen­ trów w edług

A focusing function is a wave field that is designed to focus at a location in the subsurface and can be retrieved from reflection data using the Marchenko method (van der Neut et