R ecen zje
493
A u to r są d zi natom iast, ż e n ie jesteśm y w stan ie o b ie k ty w n ie o c e n ić zn a czen ia w s p ó łcze s n y ch o d k r y ć i osią g n ię ć b e z zn a jo m ości d łu g o te rm in o w e j h isto rii n au k i.A u to r p o s tu lu je w ięk szą w s p ó łp ra cę n a u k o w c ó w r ó ż n y c h s p e c ja ln o ś c i z ¡hi storykam i miaiuki. D ośw ia d czen ie u czo n y ch m o g ło b y b o w ie m p o m ó c w w y ja ś n ie n iu w ie lu p r o b le m ó w is to tn y ch dla h isto ry k ó w n au ki, a p rze d e w szy stk im p r o b le m ó w m e to d o lo g iczn y ch . Jak o p r z y k ła d p o d a je M orris zagadnienie p o w sta w a n ia h ipotez, om a w ia n e w je g o a rty k u le w „S cie n c e Jou rn a l” .
Janusz T h or
W 20 -L E C IE Ś M IE R C I M A X A P L A N C K A
W 2 0 -le c ie śm ierci M a x a P la n ck a , k tó r e p rzy p a d a ło 4 X 1967, w y d a w a n y w N ie m ie ck ie j R e p u b lic e F e d era ln ej m iesięcznik; „Doi S elb st” (n r 10/11967) o p u b lik o w a ł w sp om n ie n ie H an sa H artm am na o Planckiu, za ty tu łow a n e M u t zu r V era n tw ortu n g.
G łó w n y m celem a rty k u łu n ie b y ło rozw a ża n ie czy te ż p rzy p o m in a n ie r a z jes zcze d rogi n a u k o w e j i 'dorob k u w ie lk ie g o ¡fizyka i filo z o fa nauiki, -tw órcy te o r ii k w a n tów , laureata N a g ro d y Nolblia1. N a kainwie je g o ż y d a a u to r ch cia ł n a tom ia st p o d k reślić g łó w n e ce ch y lobanaktenu P la n ck a — ¡odwagę p o d e jm o w a n ia i p on oszen ia o d - p o w i ediziainości (M u t zu r V eran tw ortu n g — stan ow i ju ż ty tu ł-m o tto a rty k u łu ), n ie p rzek u p n ość i niezłom m ość p rzek on a ń (U n bestechlich k eit). S zczególn ą w a g ę m ia ły te oecłiy ¡oczyw iście n a obszarze p r a c y n a u k o w e j P la n c k a A l e o d w a g a cyw iln a, hart m ora ln y , u czciw o ść i szacu n ek w o b e c sa m eg o siebie n a le ża ły r ó w n ie ż d o je g o dob itn ych , w y r a z isty c h r y s ó w ma p o lu d ziała ln ości pottityczncH społecznej ¡oraz w ży ciu osob istym .
H artm an n p rze d sta w ia m . in. p rzy k ła d zdarzen ia z 1933 r., k ie d y P la n c k ja k o prezes K a is er-W ilh elm -iG esellsoh a ft zu r F ö rd e ru n g der W issen sch a ft b y ł z m u szo n y d o złożen ia w iz y ty H itlerow i. P la n c k w y k o rz y s ta ł tę ok a zję d o za p rotestow a n ia p r z e ciw zw a ln ia n iu z p r a c y u cz o n y ch p o ch od z en ia ży d ow sk ieg o. S p otk a ł się w ó w
czas z ostrą o d m o w ą H M epa, a je d n o c z e śn ie z g w a łto w n y m i atakam i ¡na Żydótw. T p w a żn e ¡spotkanie op isa ł [Planck n a k ilk a m ie się c y przed śm iercią w .p h y s ik a lis c h e B lä tter” (6 V 1947), b y p r z e ciw s ta w ić się szerzon ym na je g o tem at fa łs z y w y m p og łosk om .
W czasie d y k ta tu ry H itle ra n ig d y n ie p o s z e d ł Flanick n a żadne u stęp stw a an i kom p rom isy , głośn o, o tw a r c ie i n iezm ien n ie m .in . głosząc, ż e n au k a, a ty m sa m y m fizy k a, m a ch a ra k te r „m ię d z y n a ro d o w y ” — w b r e w w ie lu fiz y k o m fa s z y sto w sk ich N iem iec, k tó r z y zw a lcza li fiz y k ę teorety cz n ą Einsteina, a n a w e t je g o w ła sn ą , ja k o „niemi em ie ck ą ” .
N iew ie le też św ia t w ie o je g o o d w a d z e i ¡godności zn oszen ia o s o b is ty c h trag ed ii. P ierw sza żon a P la n ck a zm a rła w cze ś n ie ; p r z e ż y ł r ó w n ie ż w sz y stk ie ¡sw oje d zieci z teg o m a łżeń stw a : n a jsta rszy sy n p a d ł w 1916 r. p o d V e r d u n ; c ó r k i-b liź n ia c z k i zm arły, r o d z ą c s w e pierwtsze d zieci; n a jm ło d s z y ¡syn ¡(który p rzed 1983 r. b y ł m in i strem ) zg in ą ł ja k o o fia ra ¡h itlerow skiego w y r o k u tuż p r z e d za k oń czen iem U w o j n y ś w ia to w e j, w £U94i5 r. W szystk ie te tra g ed ie n ie załam ały p o s ta w y P la n c k a w o b e c św iata, n au k i i sam ego siebie. J ed yn ie czasam i, w m o m e n ta ch n a d e r tru d n y ch , g d y i p ra ca n a u k o w a n ie d a w a ła ¡ukojenia, sz u k a ł u cie c z k i i p o c ie c h y w sa m o tn y ch w spin aazk ach g ó rsk ich , lu b te ż w m u zy ce, w sam otności s w e g o g a b in etu w y g r y w a ją c dłu gim i g odzin am i n a forte p ia n ie ro zp a cz, ahiwiłe zw ątpien ia, g ory cz.
Joanna Jarzęcka
‘ P o r. m .in .: S. ¡ L e w i , O p rz e d w fe n o m e n a listyc z n e j posta w ie M a xa Plancka. „K w a rta ln ik H is to rii N a u k i i T e c h n ik i” , n r 2/19>6I7.