STUDIA NORWIDIANA 26:2008
PROFESOR ZOFIA STEFANOWSKA – IN MEMORIAM
Profesor Zofia Stefanowska zmar a w Warszawie 27 kwietnia 2007 r. Tym, dla których by a przez lata trwa ym punktem odniesienia, nauczycielk þa i mistrzyni þa lub po prostu wymagaj þac þa partnerk þa w polonistycznych pracach, trudno przyzwyczaic´ sieþ do mys´li, zúe mozúna podj þac´ rozmoweþ juzú tylko z Jej tekstami; zúe nie us yszy sieþ wieþcej Jej m þadrego i pows´ci þagliwego komentarza, zawsze formu owanego po uwazúnym wys u-chaniu rozmówcy. S owem – zúe mamy oto do czynienia z biografi þa juzú zamknieþt þa.
Przysz a badaczka epoki romantyzmu urodzi a sieþ 9 marca 1926 r. w rodzinie Ha-liny z Ci þaglin´skich Stefanowskiej i Antoniego Stefanowskiego – pu kownika i lekarza. Nalezúa a do pokolenia, które wczes´nie dos´wiadczy o miazúdzú þacej si y historii. Zanim wesz a w doros e zúycie, dziejowe wydarzenia zburzy y Jej rodzinny dom. Wprawdzie kamienica przy ul. Kopernika 11 w s´ródmies´ciu Warszawy przetrwa a wojenn þa zawie-rucheþ, ale wojna poch oneþ a wieþkszos´c´ jej mieszkan´ców. Ojciec zosta zamordowany w Katyniu, starsza siostra zgineþ a w czasie niemieckiego obleþzúenia Warszawy we wrzes´niu 1939 r. Druga z trzech sióstr zgineþ a w Powstaniu Warszawskim pieþc´ lat póz´niej. Zofia tezú walczy a. Nalezúa a do Szarych Szeregów. By a zúo nierzem batalionu „Zos´ka”. Historia napisa a dramatyczny prolog Jej twórczego zúycia, ale heroiczno--martyrologicznych w þatków tego prologu jego bohaterka stara a sieþ nie eksponowac´. Do wspomnien´ wojennych wraca a rzadko i oszczeþdnie. Bibliografia prac Zofii Stefa-nowskiej, opracowana przez Tereseþ Winek, odnotowuje dwa takie powroty1. Analiza historii i wrazúliwos´c´ na jej odciskanie sieþ w pojedynczych biografiach zawsze jednak towarzyszy a póz´niejszym pracom badaczki.
Po wojnie wybra a studia polonistyczne na Wydziale Filologii Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. W 1950 r. napisa a na seminarium profesora Wac awa Borowego praceþ magistersk þa Listy S owackiego jako z´ród o s þadów o poecie; po magisterium zosta a asystentk þa swojego promotora. Borowego zawsze uwazúa a za wzór badacza i mistrza polonistycznego stylu. O tym, zúe pozosta a wierna pamieþci przedwczes´nie zmar ego profesora, s´wiadcz þa przygotowane przez Ni þa wydania jego prac rozproszonych, starannie zgromadzone i opracowane edytorsko: norwidianów, szkiców o Zú eromskim,
1Z o s i a
[w . Zofia Stefanowska]. Z Czerniakowa do S´ródmies´cia. W: Pamieþtniki
zúo nierzy baonu „Zos´ka”. Powstanie Warszawskie. Wybór i red. T. Sumin´ski. Warszawa 1957 s. 458-477, oraz Z. S t e f a n o w s k a. Wspomnienie o Matce. W: Pisane mi os´ci þa. Losy wdów katyn´skich. T. 2. Gdynia 2001 s. 660-670. Z´ ród o: Bibliografia prac Zofii Stefanowskiej
rozpraw o poezji wieku XVIII2. To Borowy wskaza Jej drogeþ do Norwida w pocz þ at-kach polonistycznych studiów. Zanim zajeþ a sieþ w rozprawie magisterskiej listami S owackiego, mia a za sob þa prace nad katalogiem i przewodnikiem po wystawie
Cy-prian Norwid. Wystawa w 125 roczniceþ urodzin3, rozmowy z Profesorem o przygoto-wywanej przez niego edycji Vade-mecum z podobiznami autografów wierszy oraz opu-blikowan þa w 1948 r. w „Dzis´ i Jutro” recenzjeþ ksi þazúki Kazimierza Wyki Cyprian
Norwid. Poeta i sztukmistrz4. Odzyskiwanie i sk adanie rozproszonej spus´cizny Norwida, tak wazúne dla Borowego, wprowadza o jego Uczenniceþ w arkana sztuki edy-torskiej i uwrazúliwia o na wageþ bibliograficznych szczegó ów, nie pozbawiaj þac jednak predylekcji do budowania syntez i rozpoznawania szerokich historycznych i filozo-ficznych kontekstów literatury. Autorytet Borowego chroni tezú przed atwym uleganiem metodologicznym pr þadom, które na fali realizmu socjalistycznego wtargneþ y do nauki o literaturze, podwazúaj þac jej wczes´niejszy dorobek i warsztatowe podstawy.
W 1953 r. Stefanowska podjeþ a praceþ naukow þa w Instytucie Badan´ Literackich PAN. Z Instytutem by a zwi þazana do przejs´cia na emerytureþ. Juzú na pocz þatku pracy badawczej g ównym przedmiotem Jej naukowej refleksji sta sieþ Adam Mickiewicz. Mickiewiczowskiej problematyce by a wierna w swoich badaniach przez ca y czas; autorowi Dziadów pos´wieþci a zarówno swoj þa praceþ doktorsk þa i habilitacyjn þa, jak i „ksi þazúkeþ profesorsk þa”. Skupi a sieþ najpierw na badaniu Ksi þag narodu i pielgrzymstwa polskiego w szerokim filologicznym i ideowym konteks´cie, co przynios o rezultat w postaci trzech studiów: Katechizmu pielgrzymstwa polskiego (1955), pracy Mickiewicz
a Lamennais w latach 1830-1834(1956) oraz Historii i profecji. Studium o „Ksieþgach
narodu i pielgrzymstwa polskiego”(1962). Ta ostatnia ksi þazúka zawiera rozpraweþ, która mia a byc´ pierwotnie dysertacj þa doktorsk þa Zofii Stefanowskiej, ale na wniosek recenzenta – Stanis awa Pigonia – sta a sieþ podstaw þa przewodu habilitacyjnego. Naukowa intuicja nie zawiod a znakomitego mickiewiczologa. Historia i profecja jest, mimo up ywu lat, prac þa, z któr þa powinien sieþ zapoznac´ nie tylko badacz zajmuj þacy sieþ polistopadow þa twórczos´ci þa autora Ksi þag narodu i pielgrzymstwa polskiego, ale takzúe zg eþbiaj þacy profetyczne aspekty literatury czy kwestie teoretyczne zwi þazane ze stylizacjami biblijnymi w jeþzyku artystycznym. Kolejny tom mickiewiczowskich stu-diów, Próba zdrowego rozumu (1976), przyniós odkrywcze interpretacje utworów poety od wczesnej Romantycznos´ci po wiersze lozan´skie i prelekcje paryskie, ze szczególnym akcentem na Dziady5. Autorka, traktuj þac z szacunkiem prace swoich
2W. B o r o w y. O Norwidzie. Rozprawy i notatki. Oprac. Z. Stefanowska. Warszawa
1960; t e n zú e. O Zúeromskim. Rozprawy i szkice. Oprac. Z. Stefanowska. Warszawa 1960; t e n zú e. O poezji polskiej w wieku XVIII. Pos owie i oprac. Z. Stefanowska. Warszawa 1978.
3Z. S t e f a n o w s k a. Norwid w naszym stuleciu. W: Z. R o t h e r o w a, Z. S t e
-f a n o w s k a. Cyprian Norwid. Wystawa w 125 roczniceþ urodzin. Przewodnik. Warszawa 1946 s. 8-20.
4„Dzis´ i Jutro” 1948 nr 27 s. 5. 5Drugie wydanie ksi þ
azúki, w nieco zmieniomym uk adzie, ukaza o sieþ w Warszawie w 2001 r. w ramach wydawanej przez IBL serii „Zrozumiec´ Mickiewicza” (red. A. Witkowska, M. Zielin´ska), przypominaj þacej najwybitniejsze ksi þazúki o poecie.
poprzedników, jednoczes´nie stawia a pytania i wydobywa a niuanse, których wczes´niej nie zauwazúono (np. motyw s´wiata owadziego w IV czeþs´ci Dziadów, motyw Croquemi-taine’a – w III). Fascynuj þace w tych interpretacjach jest to, zúe prowadz þac czytelnika tropami swojej badawczej przygody, pokazuje, jak szczegó y i motywy, które atwo przeoczyc´, modyfikuj þa rozumienie ca os´ci utworu, podwazúaj þa spetryfikowane odczytania i daj þa wgl þad w szerokie i ciekawe konteksty. Czasami rzucaj þa nowe s´wiat o nie tylko na analizowane utwory, ale i na kszta t ca ej epoki i jej mentalnos´ci odzwierciedlonej w sztuce. Zainteresowanie szerokim kontekstem historii idei i socjologii literatury znalaz o instytucjonalny wyraz w utworzeniu i zorganizowaniu – wraz z meþzúem Stefanem Treuguttem – Zak adu Psychosocjologii Literatury. Stefanowska kierowa a tym Zak adem (dzia aj þacym w ramach IBL) w latach 1969-1992, inicjuj þac interdyscyplinarne sympozja, których rezultatem s þa ksi þazúki: Przemiany tradycji barskiej6, Swojskos´c´ i cudzoziemszczyzna w
dzie-jach kultury polskiej7, Tradycje szlacheckie w kulturze polskiej8. Nieobca by a jej tezú biografistyka. Razem z Januszem Tazbirem redagowa a serieþ Zúyciorysy historyczne, literackie
i legendarne9. Udowadnia a, zúe mozúna pisac´ i badac´ takzúe wbrew obowi þazuj þacym w as´nie metodologicznym modom, nie trac þac jednoczes´nie czasu na spory i traktuj þac z zúyczliwym zainteresowaniem odmienne wybory i postawy badawcze.
Interesuj þace uczon þa szerokie konteksty literatury (biograficzne, historyczne, socjo-logiczne), które znalaz y wyraz w wymienionych pracach autorskich, redakcyjnych i organi-zacyjnych, stanowi þa jeden biegun warsztatu naukowego Stefanowskiej – biegun syntezy. Drugi biegun, analityczny, wi þazúe sieþ z postaw þa filologa i edytora, z niezwyk þa lojalnos´ci þa wobec autora i jego dzie a. Kszta towa y go przede wszystkim prace edytorskie. Swój edytorski trud pos´wieþci a badaczka przede wszystkim Mickiewiczowi. Od 1991 r. kierowa a zespo em przygotowuj þacym nowe krytyczne wydanie pism poety, by a cz onkini þa komitetu redakcyjnego 17-tomowego rocznicowego wydania jego Dzie , a po s´mierci Czes awa Zgo-rzelskiego – redaktorem naczelnym tej edycji10. W jej ramach opracowa a tom trzeci, zawieraj þacy dramaty. Za „edytorskie arcydzie o”11 Zofii Stefanowskiej i badacze
roman-tyzmu, i tekstolodzy zgodnie uznaj þa dwutomowe wydanie Dziadów drezden´skich12,
opra-cowane wspólnie z Mari þa Prussak. Ta rocznicowa publikacja, zwi þazana z dwusetn þa rocznic þa urodzin poety, zosta a dedykowana Stanis awowi Pigoniowi. W badaniach nad twórczos´ci þa Mickiewicza Stefanowska podejmowa a w as´nie jego drogeþ – i jako edytorka utworów poety,
6 Przemiany tradycji barskiej. Studia
. Teksty przygotowa Zespó Psychosocjologii Literatury IBL pod kierunkiem Z. Stefanowskiej. Kraków 1972.
7 Swojskos´c´ i cudzoziemszczyzna w dziejach kultury polskiej. Materia y z sesji naukowej.
Red. Z. Stefanowska. Warszawa 1973.
8 Tradycje szlacheckie w kulturze polskiej. Materia y sesji naukowej zorganizowanej przez
Zespó Psychosocjologii Literatury IBL PAN. Red. Z. Stefanowska. Warszawa 1976.
9
Kolejne tomy tej serii ukaza y sieþ w Warszawie w latach: 1980, 1989, 1992.
10Wydanie rozpoczeþte w 1993 r.
11Sformu owanie Marii Derna owicz; por. t a zú. O autorce. W: Z. S t e f a n o w s k a.
Próba zdrowego rozumu. Wyd. 2. Warszawa 2001 s. 353.
12A. M i c k i e w i c z. Dziady. Cz. III. Oprac. Z. Stefanowska, M. Prussak. T. 1:
i jako interpretatorka wyprowadzaj þaca ze z´róde (z analizy autografów, z realiów epoki, z okolicznos´ciowych druków) wazúne pytania stawiane w romantycznych utworach oraz wazúne pytania stawiane tym dzie om ze wspó czesnej perspektywy. Jej prace, podobnie jak wczes´niej rozprawy i komentarze edytorskie Pigonia, ods oni y niedostrzezúone warstwy Mickiewiczowskiego dzie a i wytyczy y nasteþpcom nowe s´ciezúki badan´. Pigon´ i Borowy byli dla Stefanowskiej mistrzami polonistycznego warsztatu i mys´lenia o literaturze. Ten pierwszy kierowa jej uwageþ w stroneþ Mickiewicza, drugi w stroneþ Norwida. Obaj prowadzili w g þab utworów i problemów, nios þacych w þatki wazúne i wymykaj þace sieþ zamknieþciu w jednoznaczne odpowiedzi.
Czy zatem s´lad Stefanowskiej w norwidologii jest równie donios y i ma, tak jak w bada-niach nad Mickiewiczem, znamiona prze omu? – Bibliografia Jej prac o autorze Vade-mecum jest ilos´ciowo skromniejsza od mickiewiczowskiej. Publikowane wczes´niej w czasopismach i ksi þazúkach zbiorowych artyku y i rozprawy o tym pisarzu zosta y zebrane w ksi þazúce Strona
romantyków. Studia o Norwidzie, licz þacej niewiele ponad 150 stron13. Mija w as´nie czter-dzies´ci lat od opublikowania najczeþs´ciej przywo ywanych tekstów autorki14, a ich frekwen-cja w wywodach badaczy s´wiadczy o tym, zúe Stefanowska postawi a zasadnicze pytania i zaproponowa a takie odpowiedzi, do których musz þa odnies´c´ sieþ nasteþpcy – zarówno wtedy, gdy chc þa kontynuowac´ drogeþ wytyczon þa przez Jej rozstrzygnieþcia, jak i wówczas, gdy podejmuj þa z nimi dyskusjeþ.
Wspomnian þa ksi þazúkeþ, wydan þa w lubelskiej serii „Biblioteka Studia Norwidiana”, autorka opatrzy a krótkim, puentuj þacym komentarzem, którego nawet nie nazwa a pos owiem, tylko
Usprawiedliwieniem. Ujawni a tu swoje wahania, czy warto publikowac´ po raz drugi dawno przemys´lane i napisane studia i czy u ozú þa sieþ one w spójn þa propozycjeþ czytania Norwida. Oddajmy g os autorce, która pisa a:
[...] a wieþc tak szukaj þac usprawiedliwienia, dostrzeg am wspóln þa tym tekstom intencjeþ: d þazúenie do przywrócenia Norwida historii, historii polskiego wieku XIX. To mn þa powodowa o, kiedy wci þazú i wci þazú podejmowa am problem Norwidowskiego romantyzmu15.
Badaczka podjeþ a zatem problem fundamentalny dla historyka literatury XIX w.: jak umies´cic´ Norwida na mapie nurtów ideowych i estetycznych tamtego stulecia; czy jest on romantykiem, postromantykiem, a mozúe nietypowym pozytywist þa? epigonem czy prekurso-rem? I udziela a odpowiedzi klarownych, a zarazem unikaj þacych uproszczen´. Sytuowa a poeteþ po „stronie romantyków”, co mocno podkres´li a w tytule ksi þazúki zbieraj þacej studia norwidowskie pisane na przestrzeni czterdziestu lat. Uwazúa a, zúe jezúeli Norwid nie mies´ci sieþ, wedle naszych koncepcji, w modelu kultury romantycznej, to weryfikacji wymaga
13Z. S t e f a n o w s k a. Strona romantyków. Studia o Norwidzie. Lublin 1993. 14
Najczeþs´ciej przywo ywane tezy badaczki dotycz þace Norwida pochodz þa z rozpraw:
Norwid – pisarz wieku kupieckiego i przemys owego(pierwodruk w: Literatura, komparatystyka,
folklor. Ksieþga pos´wieþcona Julianowi Krzyzúanowskiemu. Red. M. Bokszczanin, S. Frybes, E. Jankowski. Warszawa 1968 s. 423-460) oraz Norwidowski romantyzm. „Pamieþtnik Literacki” 59 1968 z. 4 s. 3-23.
przyjeþty jako hipoteza model, bo zawiera on zapewne nieuprawnione uogólnienia. Postu-lowa a wypracowanie takiego rozumienia romantyzmu, w którym znalaz oby sieþ miejsce dla poety przekraczaj þacego granice i schematy swojej epoki, ale przeciezú nalezú þacego do niej. Dostrzega a jednak Norwidowsk þa swoistos´c´, wynikaj þac þa z tego, zúe by pisarzem, który zetkn þa sieþ z problemami cywilizacji przemys owej i nie zignorowa ich, lecz uczyni tematem swojej pisarskiej refleksji. Weryfikowa a tezú powtarzan þa i uznan þa za oczywist þa opinieþ, zúe by Norwid przeciwnikiem narodowych powstan´ i zdecydowanym krytykiem insu-rekcyjnego w þatku polskiej historii. Stosunek Norwida do tej kwestii postrzega a jako „historieþ rozpaczliwego poszukiwania w as´ciwego sensu tej walki”16.
Odpowiedzi na te zasadnicze pytania, „przywracaj þace Norwida historii polskiego wieku XIX”, brzmi þa przekonuj þaco, bowiem argumenty czerpa a badaczka przede wszystkim z wnikliwej lektury utworów i pod wp ywem ich analizy zawsze by a gotowa weryfikowac´ swoje interpretacyjne intuicje czy przedrozumienie tekstów. Takiej hermeneutycznej postawie przys´wieca a etyka badacza, który jest pos´rednikiem mieþdzy dzie em a jego czytelnikami i ma ods aniac´ jakos´ci estetyczne i intelektualne, pieþkno i mys´l pisarza, a nie – przes aniac´ je w asnymi konceptami. Studia o Norwidzie ujawniaj þa, podobnie jak mickiewiczowskie, umiejeþtnos´c´ þaczenia ujeþc´ analitycznych i szczegó owej interpretacji pojedynczego utworu z szerok þa perspektyw þa historyczn þa, socjologiczn þa, cywilizacyjn þa17.
Norwidowskie prace Zofii Stefanowskiej mia y takzúe swój wymiar redakcyjny i edytor-ski. Wspó redaguj þac od 1964 r. „Pamieþtnik Literacki”, zdoby a nieocenione dos´wiadczenie w prowadzeniu i kszta towaniu naukowego pisma polonistycznego. Wykorzysta a je póz´niej jako jedna z inicjatorów i cz onkini komitetu redakcyjnego rocznika „Studia Norwidiana”. Uczestniczy a tezú w projektowaniu problematyki sympozjów norwidowskich, odbywaj þacych sieþ co dwa lata, zazwyczaj w Kazimierzu Dolnym. Ostatnie, dziewi þate takie spotkanie mia o wyj þatkowy charakter; zosta o zorganizowane w Wiecznym Mies´cie w 150. roczniceþ powsta-nia poematu Quidam i by o pos´wieþcone rzymskiemu arcypoematowi Norwida18. Zofia Ste-fanowska przygotowa a na to spotkanie referat pt. Póz´ny Norwid. Planowa a swój udzia w konferencji z wahaniem, cieþzúko juzú schorowana. Niestety, choroba uniemozúliwi a Pani Profesor teþ podrózú. 27 kwietnia wieczorem, u schy ku pierwszego dnia sesji, do jej uczestników dotar a wiadomos´c´ o zgonie Zofii Stefanowskiej.
Nasteþpny dzien´ rozpoczynalis´my od mszy s´w. w intencji Zmar ej w kaplicy przy Via Casia, odczuwaj þac w tych wydarzeniach jak þas´ dziwn þa, norwidowsk þa z ducha, koincydencjeþ. W Rzymie Stefanowska zamierza a mówic´ o póz´nym Norwidzie. Temat ten s´cis´le wi þaza
16Tamzúe, s. 92. Stosunku Norwida do narodowych powstan´ dotycz þa studia: Spór o
powstanie(tamzúe s. 83-104) oraz O niewoli narodowej (tamzúe s. 105-119).
17 Teþ umiejeþtnos´c´ doskonale ilustruje np. interpretacja wiersza Rozebrana, stanowi þaca
punkt wyjs´cia, a takzúe przes ankeþ argumentacji w studium O niewoli narodowej, czy tezú inter-pretacja listu poetyckiego Do Bronis awa Z. Z. S t e f a n o w s k a. O wierszu „Do Bronis
a-wa Z.”. W: Rozjas´nianie ciemnos´ci. Studia i szkice o Norwidzie. Red. J. Brzozowski, B. Stel-maszczyk. Kraków 2002 s. 141-153.
18
Konferencja nosi a tytu Wokó „Quidama”. W 150. roczniceþ powstania utworu. Zosta a zorganizowana przez Instytut Badan´ nad Twórczos´ci þa Cypriana Norwida KUL i Fundacjeþ Norwidowsk þa. Odby a sieþ w Rzymie w dniach 27 kwietnia – 4 maja 2007 r.
sieþ z Jej prac þa edytorsk þa. Uczestniczy a bowiem w pracach kolegium redakcyjnego pod kierunkiem Stefana Sawickiego, przygotowuj þacego wydanie krytyczne Dzie wszystkich pisarza, zaprojektowane na 17 tomów19. Podjeþ a sieþ opracowania wierszy poety napisanych po 1866 r. Jak wynika z Jej ostatnich publikacji, chcia a nadac´ tej liryce, pozostaj þacej w cieniu utworów z Vade-mecum, nalezún þa rangeþ, ods onic´ egzystencjaln þa i artystyczn þa dojrza os´c´ póz´nych wierszy. We wspomnianym juzú tutaj eseju interpretacyjnym O wierszu
„Do Bronis awa Z.”pisa a:
Mam przekonanie, zúe mozúna by pokazac´, ile w tych póz´nych wierszach wierszach jest Norwida nowego, odkrywczego. I zúe – co za tym idzie – mozúna dyskutowac´ z potocznym mniemaniem o Vade-mecum jako szczycie poetyckim Norwida. Bo jes´li to szczyt poetycki, to czym s þa utwory potem pisane: wtórnos´ci þa, powtarzaniem samego siebie? W moim przekonaniu nie20.
I subtelna, wielostronna interpretacja zaprezentowana przez badaczkeþ dowodzi a trafnos´ci tego przekonania. Stefanowska nie zd þazúy a juzú dope nic´ zadania: nie przygotuje juzú tej edycji i nie odkryje niepowtarzalnych jakos´ci póz´nej liryki Norwida. Pozostawi a nasteþpcom zadanie, które mozúna odczytywac´ jako zobowi þazanie wobec Jej pamieþci.
Uczona do kon´ca zúycia, mimo neþkaj þacych J þa chorób i wypadków, czynnie uczestniczy a w zúyciu akademickim. W 2004 r. wzieþ a udzia w Zjez´dzie Polonistów i wyg osi a wazúny referat Status tekstu kanonicznego21. Do kon´ca wykorzystywa a swoje talenty edytorskie i dydaktyczne. Cheþtnie dzieli a sieþ wiedz þa ze studentami Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kardyna a Stefana Wyszyn´skiego, Akademii Podlaskiej w Siedlcach, pro-wadz þac zajeþcia na tych uczelniach. Udziela a wskazówek i rad m odszym badaczom, wdrazúaj þacym sieþ w arkana sztuki edytorskiej. Miesi þac przed s´mierci þa by a honorowym gos´ciem konferencji Tekstologia i edytorstwo dzie romantyków. Tradycja – stan badan´ –
perspektywy, zorganizowanej na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Miko aja Kopernika w Toruniu. Wyg osi a inauguruj þacy obrady wyk ad pos´wieþcony wierszom, które Mickiewicz pozostawi w reþkopisie. Sala Konrada Górskiego, najwieþksza w torun´skim Collegium Maius, nie mog a pomies´cic´ wszystkich s uchaczy. By to, niestety, jak mia o sieþ niebawem okazac´, ostatni wyk ad Zofii Stefanowskiej.
Na krótko przed s´mierci þa Jej znacz þace zas ugi dla kultury narodowej zosta y dostrzezúone: w 2007 r. zosta a odznaczona medalem „Zas uzúony Kulturze – Gloria Artis”, przyznanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Odejs´cie Zofii Stefanowskiej mozúe wywo ac´ norwidowskie skojarzenia, na przyk ad z wersami utworu Na zgon s´.p. Józefa Z.22 Jest w nim cos´ z zamykania sieþ „ca os´ci
zúywo-19
Inicjalny tom (siódmy wed ug projektu edycji), zawieraj þacy prozeþ artystyczn þa, ukaza sieþ w 2007 r. Zofia Stefanowska by a jego recenzentk þa. Por. C. N o r w i d. Proza. I. Oprac. R. Skreþt. W: t e n zú e. Dzie a wszystkie. Lublin 2007.
20W: Rozjas´nianie ciemnos´ci s. 146-147.
21Z. S t e f a n o w s k a. Status tekstu kanonicznego. W: Polonistyka w przebudowie.
T. 1. Kraków 2005 s. 445-451.
22
C. N o r w i d. Pisma wszystkie. Zebra , tekst ustali , wsteþpem i uwagami krytycznymi opatrzy J. W. Gomulicki. T. 2. Warszawa 1971 s. 148-149.
ta dojrza ego...”23 Mozúna teþ zamknieþt þa juzú biografieþ odczytywac´ jako konsekwentn þa patriotyczn þa s uzúbeþ: od walki w Szarych Szeregach, poprzez trud podtrzymywania i przy-wracania narodowej, zbiorowej pamieþci najwybitnieszych dzie , po odwazúny, obywatelski sprzeciw, gdy wymaga y tego okolicznos´ci. Stefanowska wspó tworzy a „Solidarnos´c´” w Instytucie Badan´ Literackich, a w latach osiemdziesi þatych ubieg ego stulecia, po wprowadzeniu stanu wojennego, dzia a a w solidarnos´ciowym podziemiu. Na amach „Kul-tury Niezalezúnej”, „KOS”, „Tygodnika Wojennego”, „Tygodnika Mazowsze” upomina a sieþ o represjonowanych (np. o wyjas´nienie okolicznos´ci s´mierci Grzegorza Przemyka) i o historyczn þa prawdeþ. Popar a dzia alnos´c´ Obywatelskiego Komitetu poszukuj þacego s´ladów mieszkan´ców Suwalszczyzny, zaginionych w lipcu 1945 r.24 W artykule opublikowanym w „Wieþzi” trafnie zinterpretowa a znaczenie drugiej pielgrzymki Ojca S´wieþtego Jana Pa-w a II do Polski25. Takich aktów niezalezúnos´ci mys´li i moralnej odwagi by o w Jej dzia aniu wiele. Stanowi y one po prostu sk adnik codziennos´ci.
Nie zmierzam tu do wyliczenia wszystkich gestów, podpisów w s usznych sprawach i s´ladów heroizmu traktowanego jak najzwyklejsza powinnos´c´, bo wizerunek bohaterki tego szkicu zaczyna niebezpiecznie „marmurzec´”. Ona sama zareagowa aby pewnie na to zazúenowanym i ironicznym us´miechem. W tym, co robi a, i w tym, co pisa a, unika a patosu. By a skromna, ale zarazem pewna swoich celów i wyznawanych wartos´ci. Jej profesorska charyzma wynika a z wiedzy, kompetencji i m þadros´ci, a nie z pozy i aspirowania do roli moralnego autorytetu.
Praca naukowa nie poch ania a ca ego Jej zúycia. Byc´ mozúe to, zúe w naturalny sposób prze amywa a w rozmowach i pracach pokoleniowe rózúnice, wynika o z rodzinnego dos´wiad-czenia. By a matk þa i babci þa. W ostatnim okresie swojej twórczej biografii dyskretnie towarzyszy a dorastaniu swoich wnuków, obserwowa a ich intelektualne i zúyciowe wybory. Cheþtnie o tym opowiada a. Takzúe to dos´wiadczenie dawa o Jej wgl þad we wspó czesnos´c´.
Dobrze, zúe by a. W przestrzeni kultury, w której wieþcej „roz aman´” nizú harmonii. Takie biografie stanowi þa przes ankeþ nadziei, zúe i w tradycji, i w teraz´niejszos´ci warto poszukiwac´ prawdy i sensu.
Grazúyna Halkiewicz-Sojak
GRAZú YNAHALKIEWICZ-SOJAK– prof. dr hab., dyrektor Instytutu Literatury Polskiej Uniwersytetu Miko aja Kopernika w Toruniu, kierownik Zak adu Literatury Polskiej Romantyzmu i Pozytywizmu. Adres: ul. Fosa Staromiejska 3, 87-100 Torun´, tel. 056 639-43-43; 056 678-43-77; e-mail: grahos@op.pl
23Tamzúe s. 149.
24Por. Bibliografia prac Zofii Stefanowskiej s. 368-370.
25Z. S t e f a n o w s k a. Przyby , zobaczy , Bóg zwycieþzúy , „Wieþz´” 1983 nr 9/10