Zofia Sokół, Dorota Ceglarska
I Sympozjum Historii Prasy na XIV
Powszechnym Zjeździe Historyków
Polskich w Łodzi (9 IX 1989)
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 29/3-4, 157-161
K wartalnik H istorii Prasy Polskiej X X IX 3—4 PL ISSN 0137-2998
I SY M PO ZJU M H ISTO R II P R A S Y
N A X IV PO W SZECH NY M ZJEŻD ZIE H ISTO R Y K Ó W PO L SK IC H W ŁO D ZI (9 IX 1989)
P o raz p ierw szy w d ziejach zja zd ó w P o lsk ieg o T o w a rzy stw a H istoryczn ego z n a la z ło się m ie jsc e n a odrębne p o tra k to w a n ie h isto rii prasy, c o m ożn a przyjąć ja k o u zn a n ie jej za su b d y sc y p lin ę n au k ow ą, która o sią g n ęła ju ż te n sto p ień roz w oju , że stać się m ogła p rzed m iotem obrad. S ym p o zju m H isto rii P rasy, k tóre u zysk ało sw ó j k o lejn y n u m er 18 n a P o w szech n y m Z jeźd zie H isto ry k ó w P olsk ich , ob rad ow ało w dniu 9 w rześn ia 1989 r. w gm ach u In sty tu tu M a tem a ty k i U n iw e r sy te tu Ł ód zk iego przy ul. B an ach a 22. P rzew o d n iczy ła obradom ich organ izatork a — prof, dr hab. A lin a S ło m k o w sk a z U n iw e r sy te tu W arszaw skiego. W sym p ozju m u d ział w z ię li jako r eferen ci i u czestn icy d y sk u sji p ra co w n icy n a u k o w i i d yd ak ty czn i z u n iw e r sy te tó w i w y ższy ch szk ół p ed agogiczn ych oraz P o lsk iej A k a d em ii N auk, a ta k że d zien n ik a rze i stu d en ci z Ł odzi, K rakow a, W arszaw y, W rocław ia, P ozn an ia, K ielc, R zeszow a, G orzow a, D ziałd ow a i Z ielon ej Góry, za in te r e so w a n i tą p rob lem atyk ą. R efera ty o b ejm o w a ły p rob lem y zw ią za n e z prasą X I X i X X w ., ja k ró w n ie ż w y d a w a n ą w P o lsce L u d ow ej. P rzed m io tem za in tereso w a n ia b y ła w y d a w a n a o ficja ln ie prasa leg a ln a , prasa k on sp iracyjn a, n ieleg a ln a i tzw . drugiego obiegu. O m aw ian o ró w n ież p ozap rasow e środ k i m a so w eg o przek azu — radio i te le w izję, ich zw ią zk i oraz w za jem n e u za leżn ien ia . W iększość r e fera tó w p o św ięco n a b y ła p ra sie reg io n a ln ej — jej r o li i fu n k c ji w ro zw o ju k u ltu ry.
W sło w ie w stę p n y m prof. A. S ło m k o w sk a p o d k reśliła , że d o 1939 r. prasa n ie b y ła u zn aw an a an i za źró d ło h isto ry czn e, ani za p rzed m iot badań. S ta ła się n im dopiero p o II w o jn ie św ia to w e j, a zw ła szcza od czasu ob ch od ów trzech setlecia p o w sta n ia p ra sy p olsk iej w 1961 r.
O gółem w cza sie obrad w y g ło szo n o d ziesięć r e fe r a tó w i k om u n ik a tó w , k ilk a n a śc ie osób zab ierało g ło s w d y sk u sji, często w ielo k ro tn ie.
P ie r w sz y referat, op racow an y p rzez organizatorów : prof. A . S ło m k o w sk ą i dr D a n u tę G rzelew sk ą, n o sił ty tu ł — ja k p rzy sta ło na m iejsce Z jazdu — „R ozwój i m ie jsc e p rasy łód zk iej w X I X i X X w .” Z jeg o treścią zapoznała u czestn ik ó w d r. D. G rzelew sk ą, p od k reślając z w ią z e k p o w sta w a n ia i ró żn ico w a n ia się p rasy łód zk iej z rozw ojem p rzem y słu i zach od zącym i zm ian am i sp o łeczn o -p o lity czn y m i i k u ltu raln ym i. W Ł odzi u k a zy w a ła się prasa w ielo języ czn a : p olsk a, n iem ieck a , ży d o w sk a i rosyjsk a. Jej ro d za je i g a tu n k i b y ły bardzo zróżn icow an e, u k a zy w a ła się tu b o w iem prasa in fo rm a cy jn a , polityczn a, id eow o-p rogram ow a, litera ck a , k u l tu raln a, m łod zieżow a, sen sa cy jn a , sa ty ry czn a itp . A u to r k i p o d k reśliły szczególn ie r o lę Ł odzi jak o ośrodka w y d a w n iczeg o p rasy cen tra ln ej po 1945 r. D o m ia sta tego, k tó re w ob ec zn iszczen ia W arszaw y p rzejęło ro lę sto licy , p rzen iesio n e z o sta ły red a k c je p ism z L u blina. Z resztą p rzez ca ły o m a w ia n y ok res Ł ódź b y ła — ob ok W ar sza w y — cen tru m w y d a w n ic z y m p ra sy różnorodnej i w ielo p a rty jn ej; tu w la ta ch o sie m d z ie sią ty c h u k a z y w a ło się w ie le ty tu łó w p ism „S olid arn ości”.
168
S P R A W O Z D A N IAW k o lejn y m refera cie: „P olsk a prasa p ro w in cjo n a ln a 1865— 1939. Z asadnicze- lin ie i u w a ru n k o w a n ia ro zw o ju ” doc. dr. hab. A ndrzeja K otk ow sk iego z In sty tu tu B ad ań L itera ck ich P A N pod k reślon a zo sta ła sp ecy fik a teg o rodzaju 'p rasy, w a r u n k i i eta p y jej rozw oju w trzech d zieln ica ch rozb iorow ych , a zw ła szcza w zab orze p ru sk im i na ziem ia ch p olsk ich pod p a n o w a n iem A u strii. W p orów n an iu z in n y m i d zieln ica m i p rasa na ziem ia ch p o lsk ich pod p a n o w a n iem n iem ieck im m ia ła w X I X w . dobre w a ru n k i rozw ojow e: sto su n k o w o lib era ln a p ru sk a u sta w a prasow a w p ły w a ła na jej stab iln ość, a w y so k i rozw ój ek on om iczn y ty ch obszarów tw o rzy ł p op yt na. p ra sę i p ow od ow ał ch łon n ość ry n k u czy teln iczeg o . . C entrum teg o m a k ro reg io n u b y ł P oznań, g d zie w y d a w a n o p ra sę w języ k u p o lsk im d la Ś ląsk a, W ielk op olsk i,. P om orza, W arm ii i M azur, a tak że dla P o la k ó w zn a jd u ją cy ch się w N ie m c z e c h , A u str ii i in n y c h p a ń stw a ch . N ie z a le ż n ie od cen tru m w y d a w n ic z e g o k a żd y region, w y d a w a ł w ła sn ą prasę, b liższą jeg o m ieszk a ń co m n iż p rasa cen traln a. D la teg o t e i n a o m a w ia n y m obszarze prasa p ro w in cjo n a ln a w o k resie d w u d ziesto lecia m ię d z y w o jen n eg o b y ła b ard ziej ro z w in ię ta n iż w in n y ch częścia ch P o lsk i. R eferen t p od k r e ślił z w ią zk i rozw oju p rasy i jej stan u liczeb n eg o ze zm ian am i polityczn ym i;, ru ch am i sp o łecżn o -n a ro d o w y m i, n ie p o d le g ło śc io w y m i itp., doprow ad zając te m a t d o w yb u ch u II w o jn y św ia to w e j.
N a stęp n y refera t pt. „B ibuła — fu n k cje p olsk iej prasy k on sp iracyjn ej d o 1945 r.” w y g ło sił prof, dr hab. J erzy M y śliń sk i. A u to r u k azał pod łoże h istoryczne; i tło rozw oju p rasy k o n sp ira cy jn ej (u tożsam ian ej cz ę sto z n ieleg a ln ą ), od czasu p o w sta n ia sty c z n io w e g o poczyn ając, a k oń cząc n a czasach w sp ó łczesn y ch . W p o szczeg ó ln y ch ok resach sta n o w ią cy ch eta p y rozw oju tej prasy u k a z y w a ło się w iele- różn ych ty tu łó w . R eferen t p o k u sił się też o p rzed sta w ien ie sza cu n k o w y ch d a n y c h sta ty sty c z n y c h d o ty czą cy ch u k azu jących się w p o szczególn ych ok resach ty tu łó w .. Z w rócił m .in. u w a g ę n a z w ią z k i prasy k o n sp ira cy jn ej z p o lsk im w ych od źstw em , i o m ó w ił w p ły w em ig ra cji p o lity czn ej n a treści jej p u b licy sty k i.
M gr Z b ig n iew G rab ow sk i w refera cie „T radycje prasy p o lsk iej na Ś lą s k u - W 200 roczn icę jej p o w sta n ia ” sch a ra k tery zo w a ł rolę p o lsk iej p rasy na Ś lą s k a w w a lc e o św ia d o m o ść narod ow ą Ś lą za k ó w , o m ó w ił ośrodki w y d a w n ic z e , e ta p y ro zw o jo w e itp . U k azał fu n k cje prasy w ok resie p le b isc y tu i p o w sta ń śląsk ich .. S zczególn ą u w a g ę zw ró cił n a prasę w sp ó łczesn ą , w y d a w a n ą po II w o jn ie ś w ia to w ej, na jej sp e c y fik ę i ro lę w za g o sp od arow yw an iu Z iem Zachodnich; p o d k r e ślił fa k t p o w sta n ia n o w y ch ośrod k ów w y d a w n iczy ch .
O statn im przed przerw ą ob iad ow ą refera tem b y ło w y stą p ie n ie dr Z o fii S o k ó ł: „C zasopism a k o b iece w P o lsc e X I X i X X w ie k u ”. A u tork a z w ró ciła u w a g ę n a k szta łto w a n ie się m od elu czasop ism a k ob iecego, ja k ró w n ież n a p rop on ow an y przez' n ie w zorzec k o b iety i jej m ie jsc e w sp o łeczeń stw ie. K reo w a n y w iz e r u n e k k o b iety in n y b y ł w ok resie rom an tyzm u , k ied y p o w sta ł te n rodzaj czasop ism a, in n y w ok resie p o zy ty w izm u , jeszcze in n y p rop on ow ały rodzące się ru ch y sp o łeczn o -p o lity c z n e p rzełom u w iek ó w : so cja listy czn y , n a ro d o w o -d em o k ra ty czn y , lu d ow y,, k a to lick i oraz N arod ow a O rganizacja K ob iet. O gółem w o k resie d w u d ziesto lecia m ięd zy w o jen n eg o w y c h o d z iło ponad 200 ty tu łó w czasop ism k ob iecych . G łów n y n a c isk p ołożon y zo sta ł w r efera cie n a czasop ism a w y d a w a n e w P o lsce L u d ow ej. W ok resie czterd ziesto lecia uk azało się ok. 40 ty tu łó w , przy czym są to w dużej, m ierze w y d a w n ic tw a w y ch o d zą ce już ponad czterd zieści la t (m .in. „P rzy ja ció łk a ”,, „K obieta i Ż y c ie ”) i m a ją ce w y so k ie nak ład y.
W d y sk u sji, jaka w y w ią z a ła się po w y g ło szen iu refera tó w , u d ział w zięli: prof.. dr hab. K rzy szto f D u n in -W ą so w icz, prof. dr hab. J. J a ro w ieck i, prof. dr hab. J. M yś liń sk i (w ielok rotn ie), doc. dr hab. M arek C zapliński, dr J a n C hańko, doc. dr hab. M iec zy sła w A d am czyk , m gr M arek P ach olczyk , m gr M arian O d a ch o w sk i i in n i. W śród w ie lu p o ru szan ych zagad n ień w io d ą cy m i b yły: p rob lem y badaw cze- p rasy, term in ologia, m eto d y k a b ad aw cza, zagad n ien ia p rasy region aln ej, ce n tr a ln e j.
S P R A W O Z D A N IA
159
lo k a ln ej i jej sp ecy fik i, ze szczeg ó ln y m u w zg lęd n ien iem p rasy łód zk iej oraz ślą sk ie j i jej cech fo r m a ln o -w y d a w n iczy ch oraz treścio w y ch . Z a in tereso w a n ie w zb u d ziła te ż w y d a w a n a w P o lsc e p rasa- m n iejszo ści n arod ow ych , zw łaszcza n iem ieck iej, b ia ło ru sk iej, ży d o w sk iej.N a stęp n ie au torzy p oszczególn ych r e fera tó w o d p o w ia d a li n a p y ta n ia . T ak np. prof. J. M y śliń sk i w y p o w ie d z ia ł się na tem a t p rasy k ryp tok on sp iracyjn ej oraz w p ły w u em igracji p o lity czn ej na treść p u b lic y sty k i p rasy k on sp iracyjn ej zarów n o w ok resie ok u p acji h itlero w sk iej, jak i w la ta ch o siem d ziesią ty ch . D r Z ofia Sokół' od p ow iad ała na p y ta n ia d oty czą ce p rasy kob iecej h arcersk iej, p rasy ru ch u lu d o w eg o oraz p rasy d la k ob iet w iejsk ich . P oru szon y te ż został te m a t w a lk i o d ostęp k o b iet na w y ższe u czeln ie, słab o za sy g n a lizo w a n y w refera cie ze w zg lęd u n a dość szerok ie jego p otrak tow an ie przy ok azji o m a w ia n ia cza so p ism ogóln ych o ch arak terze spo łecz n o -k u ltu ra ln y m . N a zarzu t braku u w y p u k len ia litera ck ieg o charakterů czaso p ism k ob iecych , p ad ła od p ow ied ź, że czasop ism a te m ia ły je d y n ie d zia ły litera ck ie, których treści n o siły n a jczęściej ch arak ter ro zry w k o w y , b ra k o w a ło zaś w nich tw órczej k ry ty k i litera ck iej. Z am ieszczan e w tych p ism ach recen zje, n oty o n o w o ścia ch w y d a w n iczy ch , tea tra ln y ch czy m u zyczn ych b y ły n a jczęściej typu r e k la - m o w o -in fo rm a cy jn eg o . T ek sty lite r a c k ie w ty ch d ziałach zam ieszczan e to n a j częściej p rzek ład y lu b fra g m en ty k siążek , stąd litera ck o ść ty ch czasop ism m iała ch arak ter odtw órczy.
P o p rzerw ie ob iad ow ej w ygłodzono p ięć refera tó w , p o k tórych zn ó w m iała m ie jsc e d ysk u sja. W p ierw szy m w y stą p ien iu : „N iektóre p rob lem y d zien n ik arstw a w 45-leciu P R L ” prof. A . S ło m k o w sk a w sk a za ła n a tru d n o ści b ad aw cze związane: z pracą nad w sp ó łczesn ą p rasą polsk ą. P rzed sta w iła n a stęp n ie jej eta p y rozw ojow e, w raz ze sp ecy fik ą o k resów , sta ty sty k ę w y d a w a n y c h ty tu łó w , g eo g ra fię w y d a w n i czą, in sty tu cje w y d a w n ic z e i u p o w szech n ia ją ce prasę Oraz w p ły w na p rasę p rze m ian sp o łeczn o -p o lity czn y ch . M niej m iejsca za jęła tem a ty k a sam ego zaw odu d zien n ik a rsk ieg o , k szta łto w a n ia się pragm atyk i za w o d o w ej, rek ru ta cji do zawodu-, d zien n ik arsk iego, k szta łto w a n ia się p ragm atyk i za w o d o w ej, rek ru tacji do zaw od u w p ierw szy ch la ta ch P o lsk i L u d ow ej, w re sz c ie k szta łcen ia n a szczeb lu u n iw e r sy
teck im i w ośrodku k szta łcen ia d zien n ik arzy n a różnego rodzaju stu d iach i kursach. A utorka n ie pom in ęła te ż sp ra w zw ią za n y ch z w za jem n y m i o d n iesien ia m i in n y ch ośrod k ów m a so w eg o przekazu: radia i te le w iz ji. S tw ierd ziła w reszcie, że w raz z u ja w n ie n ie m się w 1989 r. „S olid arn ości” zaczął się n o w y etap rozw oju i badań p rasy polsk iej.
Doc. dr hab. M iec zy sła w A d a m czy k w refera cie „Prasa region aln a jako przed m io t b a d a ń ” o k reślił p o ję c ie region u , jako m ie jsc e za m ieszk an ia, p racy i życia ludzi, k tórych łą czy w sp ó ln o ta k u ltu ro w a i przeszłość h isto ry czn a oraz in d y w id u a l n e ce c h y w ła śc iw e ty lk o d an em u sk u p isk u lu d n ości. U k azu jąca się na tak im ob sza rze prasa region aln a b liższa je s t m ieszk ań com n iż prasa cen traln a, porusza b o w iem sp ra w y lo k a ln y ch sp ołeczn ości.
K o lejn y m w y stą p ie n ie m b y ł refe r a t dr A n d rzeja K o zieła „P o lity k a p rasow a P Z P R w la ta ch 5 0 -ty ch ”. W ychodząc od u ściślen ia d e fin ic ji p o lity k i p rasow ej jak o zesp ołu m etod i k ieru n k ó w o d d zia ły w a n ia różn ych c z y n n ik ó w na całą sferę o d d zia ły w a n ia prasy, autor p rzeszed ł do u k azan ia rozp oczętego w 1947 r. p rocesu cen tra liza cji prasy, od b y w a ją ceg o się poprzez tw o rzen ie d eleg a tu r R SW „P rasa”,, cen tra ln y kolportaż P a ń stw o w e g o P rzed się b io rstw a R ozp ow szech n ian ia P ra sy i K siążk i „R uch”, p ren u m eratę zb iorow ą w zak ład ach p racy itp. In n y m zja w isk iem la t p ięćd ziesią ty ch b y ła „prasa p o w ia to w a ”, w y d a w a n a przez k o m itety p o w ia to w e P Z P R i p o w ia to w e rad y n arodow e, oraz „prasa za k ła d o w a ” — fab ryczn a, która w w ie lu zak ład ach pozostała d o dziś. W d alszej k o lejn o ści referen t u k azał sto p n ie cen tra liza cji i m on o p o liza cji gospodarki p ap ierem gazeto w y m , sy stem u k o n tro li prasy, p o lity k i k ad row ej, a n a w e t reg la m en ta cji in form acji. W o m a w ia n y m
1 6 0 S P R A W O Z D A N IA
o k resie prasa, tra k to w a n a jako in stru m en t d zia ła n ia p olityczn ego, p o d aw ała treści u jed n o lico n e i jed n ostron n e. B y ła to w ię c p rasa m on op olistyczn a, u za leżn io n a od aparatu partyjn ego, prop agu jąca treści zgodne z o fic ja ln y m k u rsem p o lity czn y m . Jej w zór sta n o w ił m o d el prasy rad zieckiej.
N a stęp n y refera t, stu d en tk i U n iw e r sy te tu W arszaw sk iego D oroty C eglarskiej, n o sił ty tu ł „W sp ółtw órcy p ra sy » czy teln ik o w sk iej« ”. A u tork a zajęła się d zien n ik a m i w y d a w a n y m i przez założoną w 1944 r. w L u b lin ie S p ó łd zieln ię W y d a w n iczo -O św ia - to w ą „C zyteln ik ”, p ierw szy k o n cern p ra so w o -w y d a w n ic z y P o lsk i L u d ow ej. P rze śle d z iła fa z y p o w sta w a n ia red ak cji, po czym p rzeszła do ch a ra k tery sty k i za ło ży c ie li i red a k to ró w n a czeln y ch p rasy cod zien n ej. W yk azała za leżn o ść k ry terió w doboru red a k to ró w n a sta n o w isk a k iero w n icze od zm ien ia ją cej się sy tu a cji p o li ty czn ej w kraju. R ozw ażan ia sw e zak oń czyła n a d a cie 1 m arca 1951 r., k ied y to p rasa „ C zyteln ik a” w łą czo n a zo sta ła do stru k tu r R SW „P rasa”.
O statn ie w y stą p ie n ie to r e fe r a t dr. A n d rzeja K ra w czy k a „M in isterstw o In fo r m acji i P ro p a g a n d y ”. P o w o ła n e d ek retem P K W N 7 w rześn ia 1944 r., fu n k cjo n o w a ło d o roku 1947. (O ficjaln ie resort został ro zw ią za n y w lu ty m 1947, ch ociaż fa k ty c z n ie p rzesta ł d ziałać w p aźd ziern ik u 1946 r.; od d ziały w o je w ó d z k ie i p o w ia to w e w n iek tó ry ch rejon ach fu n k cjo n o w a ły n a to m ia st jeszcze do p o ło w y roku 1947.) P la n o w a n a p rzez n ie k on stru k cja to ta ln eg o sy ste m u prop agan d ow ego objąć m iała sw y m za sięg iem m .in. sp ra w y a g en cji p rasow ych , in fo rm a cy jn y ch i te le g r a ficzn y ch , rad iofon ii, prod u k cji film o w e j i k in em a to g ra fii, sp ra w y w y d a w n ic tw in fo rm a cy jn y ch i p rop agan d ow ych oraz p ropagandę m a so w ą w kraju, za gran icą itp . Z akres tem a ty czn y z a in tereso w a ń teg o resortu b y ł b ardzo szeroki, o b ejm u jąc w za sa d zie ca ło k szta łt życia sp ołeczn ego. C ele n a k reślo n e p rzez tw ó rcó w tej in s ty tu c ji n ie z o sta ły o sią g n ięte, gd yż n a w e t d ecy zy jn e ośrod k i p o lity czn e n ie b y ły jed n o m y ś ln e co do roli, jak ą m ia ła ona do odegrania.
N a stę p n ie au torzy r e fe r a tó w od p ow iad ali na p y ta n ia , p o c zy m od b yła się d y sk u sja , w której u d zia ł w zięli: doc. dr hab. W ła d y sła w M aria G rab sk i (w ie lo k rotnie), m gr Z b ig n iew G rab ow sk i, m gr M arek P ach olczyk , doc. dr hab. Jan Sob czak (w ielok rotn ie), K sa w ery S a rn eck i (stu d en t h isto rii U J), dr Z ofia S ok ół, m gr J ózef Cabaj i in n i. D y sk u sja d o ty czy ła p ro b lem ó w m etod ologiczn ych p o ru szon ych w r e fe r a c ie prof. A . S ło m k o w sk iej, cen zu ry i p raw a p rasow ego, u w a ru n k o w a ń p ra w n y ch i ram w o ln o śc i p rasy, k w e stii kadr d zien n ik a rsk ich oraz źród eł d o h isto rii d zien n ik a rstw a i prasy. P oru szan o sp ra w y fu n k c ji p o lity czn y ch prasy oraz źródeł in fo rm a cji p ra so w y ch i d ostęp u do n ich (W. G rabski). O m aw iano p ro b lem y d o ty c z ą c e zaw od u d zien n ik arsk iego, k szta łcen ia d zien n ik arzy, przyp om n ian o w y b itn e p o sta cie teg o zaw odu, a ob ok teg o e g zy stu ją cy ty p d zien n ik arza d ysp ozycyjn ego, rea lizu ją ceg o to, co w y p ły w a ło z cen tra ln y ch n ak azów . P o d k reśla n o zw ią z e k prasy z o g ó ln y m i w y d a rzen ia m i w k raju w ciągu czterd ziesto p ięcio lecia , pod n oszon o rolę p rasy jako in stru m en tu k iero w a n ia opinią p u b liczną.
S zczeg ó ln e z a in tereso w a n ie w zb u d ził refe r a t doc. M. A dam czyk a, k tó ry w y w o ła ł o ży w io n ą d y sk u sję i sp ro w o k o w a ł w ie le pytań . P od k reślan o rolę tzw . „prasy II sia tk i”, n a k tórym to p oziom ie w y stę p u je a u ten ty czn a w y m ia n a m y ś li m ięd zy różn ym i gru p am i w d an ym śro d o w isk u , co je s t tej p rasy siłą i zaletą. P oruszone z o sta ły tak że sp ra w y p rasy region aln ej w y d a w a n e j p rzez PR O N i p rasy d zien n i k a rstw a sp ołeczn ego. M gr J ó zef Cabaj, k tóry prob lem te n podjął, p o stu lo w a ł o p ra co w a n ie go w sk a li k ra jo w ej, g d y ż teg o rodzaju prasa p o ja w iła się w ca łej P o lsce i szacu je się ją na k ilk a ty s ię c y ty tu łó w . R ed agow an a i w y d a w a n a sp ołeczn ie, je s t zaan gażow an a i p atriotyczn a. N a p op arcie s w y c h w y w o d ó w d y sk u ta n t p o k azał k ilk a ty tu łó w ta k iej p rasy w y d a w a n e j w w oj. gorzow skim .
R efera ty oraz d y sk u sje w y k a za ły , że h isto ria p ra sy w ch o d zi w n o w e sta d iu m rozw oju , ja k to p o d k reśliła w sw o jej od p o w ied zi prof. A . S ło m k o w sk a . D otąd k o n cen tro w a n o się n a fa k to g r a fii i op isie, ch ociaż n ie s te ty w cią ż b ra k u je p ełn ej
S P B A W O Z D A N IA
161
b ib lio g ra fii prasy p o lsk iej. O b ecn ie badacze p rzystęp u ją do n a k reśla n ia isto tn y ch p ro b lem ó w d zien n ik a rstw a na tle życia p o lity czn eg o i społecznego. J ed n o cześn ie n a stęp u je w e r y fik a c ja d a w n y ch są d ó w i ocen oraz p oszerzan ie obszarów b a d a w czych o tem a ty dotąd p o m ija n e (choć n ie za w sze z w in y historyk ów ). D o ty czy to przede w szy stk im osta tn ieg o czterd ziesto p ięcio lecia . N a sym p ozju m p od jęto także d y sk u sję nad tym , czym w y ró żn ił się i co n o w eg o w d zied zin ie śro d k ó w m asow ej in fo rm a cji w n ió sł o m a w ia n y okres w stosu n k u do p oprzednich form acji, a le także i nad tym , co z o sta ło zap rzepaszczone z dorobku p rzeszłości. K on ieczn e jest n a sile n ie badań oraz u p ra w ia n ie a u ten ty czn ej d y sk u sji w tym zak resie —· stw ierd ziła w sło w ie k o ń co w y m organizatorka, zam yk ając obrady sym p ozju m h isto ry k ó w prasy.O rganizatorzy X IV P o w szech n eg o Z jazdu H isto ry k ó w P o lsk ich za p o w ied zieli u k azan ie się p a m iętn ik a pozjazd ow ego za w iera ją ceg o refera ty i o m ó w ien ie d ysk u sji.
Dorota Ceglarska, Zofia Sokół