Mieczysław Mikołajczak
Hebrajskie pojęcie Boskiego
królowania
Collectanea Theologica 69/3, 5-12
1999
A
R
T
Y
K
U
Ł
Y
Collectanea Theologica 69 (1999) nr 3
M IE C Z Y SŁ A W M IK O Ł A JC Z A K , Z IE L O N A G Ó R A
HEBRAJSKIE POJĘCIE BOSKIEGO KRÓLOWANIA
Pochodzenie i rozwój
Idea Bożego królow ania jest głęboko zakorzeniona w Izraelu. W śród w spółczesnych uczonych panuje ogólna zgoda, że izraelskie pojęcie Bożego królow ania jest właściwie k o p ią idei kananejskiej. Podobnie ja k ich sąsiedzi, Izraelici traktowali sw ojego B oga jak o króla i za takiego Go uznawali.
Z drugiej strony, kiedy przyglądam y się niektórym teoforycznym im io nom w Biblii, m am y całkow itą pew ność, że idea Bożego królow ania nad Izraelem je st wcześniejsza niż przybycie Izraelitów do ziem i kananej skiej. Przykładow o M alkiel (Rdz 46,17; L b 26,45; lK m 7,31) znaczy: „Mój Król je st B ogiem ” ; M alkielici (Lb 26,45) znaczy: „Mój K ról je s t moim Bogiem ” ; Elimelek (Rt 1,2.3; 2,3; 4,3.9) znaczy: „Mój B óg je s t królem” . To, że Izrael ju ż w e w czesnym okresie swojego istnienia p o strzegał B oga jako króla nie ulega żadnej wątpliwości. W łaśnie w opar ciu o ten fakt M artin B u b e r twierdzi, że „realizacja Bożego w szech ogarniającego panow ania jest A lfą i O m egą Izraela” 1.
In terp retację B u bera kw estio n u ją in n i u czen i, utrzym ujący, że ta kie pojęcie B ożego królow ania nie m ogło istnieć w pierw otnej re lig ii Izraela. T w ierdzą oni także, że Izrael m iał inne form y i sposoby w y rażania sw ojej relacji w obec Jahw e, szczeg ólnie przez P rzy m ierze i W ybranie2.
Sam Gerhard v o n R a d utrzymuje, że nie m ożna zadowalająco do wieść, iż B oże tytuły królewskie i liturgiczna cześć oddaw ana m u jak o "|bo (królowi) poprzedzają erę historycznego królestwa. Von R ad ko n kluduje, że do Jahwe zwracano się jak o do króla jedynie w poetyckim
1 M. B u b e r , K önigtum Gottes, Heidelberg 19563, s. 64.
2 A. A l t , Gednaken über K önigtum Gottes, K leine Schriften zu r Geschichte des Volkes Isra
entuzjazmie hym nów religijnych, ale nie jest to jakaś zasada wiary3. Pro blem z wnioskiem von R ada polega na tym, że trudno jest mi oddzielić tak zwany poetycki entuzjazm hymnów religijnych od zasad wiary. W każ dej religii idą one w parze i nadają sobie nawzajem znaczenie.
O jakich hymnach religijnych jest tutaj mowa? Po pierwsze spotyka m y starożytny K antyk M orza, który M ojżesz i lud izraelski śpiewali po przejściu przez M orze Trzcin i unicestwieniu Egipcjan:
„Któż jest pośród bogów równy Tobie, Panie, w blasku świętości, Któż Ci jest podobny, straszliwy w czynach, cuda działający! Praw icę sw oją wyciągnąłeś i pożarła ich ziemia.
Wiodłeś Twą łaską lud oswobodzony,
Przeprowadziłeś [go] Twą m ocą w święte Twe mieszkanie.... Pan jest królem ("[ba’ m ir) na zawsze, na wieki!” (Wj 15,11-13.18). G dy badam y treść tej pieśni, odkrywamy, że podstaw ow ą myśl stano wi, iż Jahwe jest przewodnikiem swojego ludu, wiedzie i wzmacnia swoje zastępy, je st także opatrznościowym i chroniącym Panem. Rozwinięcie tej koncepcji m ożna znaleźć w słowach, Balaama, który na równinach M oabu wbrew swojej woli wypowiada błogosławieństwo nad Izraelem i prorokuje jego zwycięstwo:
„Ja nie dostrzegam grzechu u Jakuba, N i w Izraelu nie w idzę ja złości. Pan, ich Bóg, je st z nimi:
W znoszą M u okrzyk jako królowi (Ώ -[ba n sn rt|)” (Lb 23,21).
W innym tekście (Lb 24,8) widzimy, że Jahw e jest potężnym władcą swojego ludu. S c h n a c k e n b u r g uważa, że tutaj znajdujemy ,jeden z korzeni idei królowania Jahwe, tak ja k j ą pojmował Izrael i radował się nią, m imo że nie rozbrzm iew ają tutaj jeszcze wszystkie tony rado snych uniesień”4.
3 G. v o n R a d , O ld Testament Theology, t. 1, London 1977, s. 281 nn.; O. E is s f e ld t,
Jahw eh als König, ZAW 46 (1928), s. 8 ln . w idzi problem królow ania Jahw e w rzadkości użycia
term inu „król” w odniesieniu do B oga przed zaistnieniem monarchii. Potw ierdza on, że królo w anie Jahw e nie było częściąprem onarchicznej teologii Izraelitów. G. V o n R a d , βασιλεους, w: TD N T I, s. 570 ponow nie podejm uje ten problem i kategorycznie stw ierdza, że „pozostaje to faktem , iż Jahw e nigdy nie został nazw any M elek przed powstaniem m onarchii” . Zob. także L. R o s t , K önig sh errsch a ft Ja h w eh s in Vorköniglicher Zeit, ThLZ, 85 (1960), s. 721-724. G. E. W r i g h t , The O ld Testament against its Background: Studies in B iblical Theology, L on don 1950, s. 108.
K sięga Powtórzonego Praw a kładzie dodatkow y nacisk na owe histo ryczne wspom nienia z czasów W yjścia z Egiptu (por. 6,14n.; 33, 3.5). Odwoływanie się do wspom nień tego w łaśnie okresu łaski staje się po wracającym tem atem w ustach proroków (Mi 6,4; Jr 2,6n.; Iz 63,11-14) i w kulcie religijnym (Ps 77, 12-21; 78,3-29).
Teksty te m ów ią nam, że Izrael doświadczał królow ania Bożego przez dzieła historyczne. Królewskości nie pojm ow ano jak o „królestw a” ani jako sfery „panowania”, było to królewskie przywództwo i władanie, które wypływało z absolutnej mocy Jahwe, a objawiało się w prowadzeniu Izra ela. Było to przywództwo, w którym Jahwe był zaw sze gotów interwe niować na rzecz swojego ludu w jego w alkach z nieprzyjaciółm i. To w ła śnie ten aspekt Jahw e jako W ojownika-Boga ugruntow ał w iarę Izraela w jego królewskość. Dlatego Schnackenburg m oże stwierdzić, że „Boża królewskość w Biblii charakteryzuje się nie ukrytym autorytetem, ale okazaniem mocy, nie je st to urząd, ale funkcja; nie tytuł, lecz czyn”5.
Izrael postrzegał siebie jako lud dośw iadczający w ydarzeń exodusu, pustyni i góry Synaj. W łaściw e było, że jako lud czuł nad sobą władanie łb a , Jahwe, z którym zaw arł Przym ierze. Dlatego Izrael świadom y był, że Jahwe jest jeg o królem, królem wybranego ludu Przym ierza.
Ci, którzy utrzym ują, że Jahwe nie m ożna nazyw ać "po przed nasta niem historycznej monarchii, twierdzą, że dopiero pow stanie monarchii w Izraelu pom ogło ludowi Izraela ujrzeć B oga jak o autentycznego króla. Taka idea boskiego króla obok króla ludzkiego doprow adziła do pewnej dwuznaczności. Istniało niebezpieczeństwo, że ludzki król uznawać bę dzie swoje ubóstwienie. Pew ne teksty, takie ja k Ps 45,7 i 2 Sm 14, 17, ukazują, że takie niebezpieczeństwo było realne. W łaśnie na tej podsta wie E. J a c o b twierdzi, że przyjęcie m onarchii i słowa"|bn na oznacze nie ludzkiego króla funkcjonow ało jedynie przejściow o jak o określenie tymczasowe w rozw oju królew skiego tytułu Jahwe. Pow ód był taki, że świętego i w yjątkow ego im ienia Jahwe nie m ożna było kojarzyć z tytu łem skażonym przez powiązanie z istotą ludzką6.
Oba pow yższe stanowiska uw ażam za bardzo skrajne. Izrael postrze gał swojego B oga jako króla i ogłaszał Go takim przed i po w prow adze niu historycznej monarchii. Jeżeli później zauw ażam y jakiekolw iek w a hanie przy użyciu tego tytułu w odniesieniu do Jahw e, to jeg o powodem
5 Tamże, s.13.
był najprawdopodobniej odrażający kult boskiego króla w dolinie Hin- non w Jerozolimie. Palono tam w ofierze dzieci, aby uśmierzyć gniew Jahwe-Króla (w jęz. hebrajskim ~|bo). Tym samym skojarzenie Jahwe z tym terminem stało się niebezpieczne i logiczne było unikanie go ze względu na święte im ię Jahwe. Jednakże dowody istnienia takich prak tyk dotyczą tylko ostatnich dekad królestwa Judy, okresu katastrofalnych nieszczęść7.
Podsumowując m usim y przyznać, że opinie dotyczące pochodzenia pojęcia królowania Jahwe nadal są podzielone. Jednakże zostało prze konująco wykazane, że pojęcie królowania Jahwe zostało przyjęte i uzna ne w Izraelu we wczesnym okresie. Wiara Izraela w królowanie Jahwe była między innymi oparta na gotowości Jahwe do niesienia mu pomocy w walce z nieprzyjaciółmi.
Kultowa celebracja królowania Jahwe
Celebracja Jahwe jak o króla była częstym m otywem starożytnej reli gii Bliskiego Wschodu. W Babilonie na przykład, istniało ważne doroczne święto, którego celem było świętowanie porządku stworzenia. Było to święto wstąpienia boga M arduka na tron jako króla bogów, powszechnie znane jako m it Enuma Elisz. Znaczącą częścią m itu je st dramatyczne przedstawienie zagrożenia boskiego porządku przez Tiamat, pramatkę, boginię (potwora) słonej wody. M arduk, bóg m iasta Babilon, zabija Tia m at w bitwie. Z jej ciała tworzy niebiosa i ziem ię oraz reguluje ruch ciał niebieskich. W szyscy bogow ie pozdraw iają M arduka pięćdziesięcioma honorowym i imionami, a z racji zwycięstwa nad siłami chaosu, które uosabia Tiamat, M arduk staje się królem bogów8.
Pierwszego dnia każdego roku zwycięstwo to było na nowo odtwarza ne przez recytację i rytualne przedstawianie mim. W ten sposób Babi- lończycy uzyskiwali pewność, że porządek został przywrócony dzięki bezpiecznem u królowaniu M arduka.
Istnieje prawdopodobieństwo, że w Izraelu jeszcze przed niewoląba- bilońską obchodzono podobne doroczne święto stworzenia i boskiego królowania. W kalendarzach liturgicznych kapłańskich autorów po nie
7 Tamże, s. 48. Zob też J. C o p p e n s , La Royauté - L e Regne. L a Releve Apocalyptique de
M essianism e Royal, Leuven 1975, s. 271. Na temat kultu amonickiego M eleka lub Moleka (Mil-
com), (LXX Molock) zob.: Krl 11,5.7.33; 2 Krl 23,10; Jr 32,35; Kpl 18,21: 20,2-5; Ez 16,21. 8 J. B. P r i t c h a r d , A ncient N e a r Eastern Texts, Princeton 1966, s. 60 n.
woli babilońskiej (por. Kpł 23 i Lb 28-30) czytam y o święcie trąb pierw szego dnia siódm ego miesiąca. Pism a rabinistyczne nazyw ają je Świę tem Nowego Roku, w czasie którego centralnym tem atem było królow a nie Jahwe9. S. M o w i n c k e l , opierając swój w yw ód na psalm ach, zna nych jako psalm y intronizacyjne, dostrzegł analogię m iędzy świętem wstąpienia na tron Jahwe a świętem babilońskim . D latego twierdzi on: „W czasie święta intronizacji, starożytny Izrael był św iadkiem nadejścia Jahwe jako Króla, gdy w sensie dosłow nym założył królestwo. Święto wali i ogłaszali go zwycięzcą, królem ziem i, reform atorem ludu i jego losów, królem Izraela, który ponaw ia dzieła w yprow adzenia z Egiptu i przejście przez M orze Trzcin, który przez sam o swoje przyjście napra wił (сзэо) świat i zapobiegł w szelkim atakom , które nieprzyjaciel m ógł przypuścić na jeg o miasto i lud - w brew sojuszow i i spiskowi w szyst kich królów ziem i” 10.
M owinckel je st jed n ak posądzany o przesadę, ponieważ:
- dosyć bezkrytycznie dobiera dane ze Starego Testam entu i źródeł rabinistycznych;
- zbyt w ielką w agę przypisuje babilońskiem u odpowiednikowi Jahwe i jego rzekom em u wpływowi na święto izraelskie;
- opiera się n a zbyt dużej liczbie psalm ów (widząc, ja k to ujął G u n kel : „H elena in jeden Weibe [Helenę w każdej kobiecie])”11. Jed nakże, ja k konkluduje J o h n s o n , „jego podstaw ow a teoria z pew nością nie została całkowicie obalona” 12.
W śród krytyków teorii M owinckela znajduje się R oland d e V a u x . Twierdzi on, że Izrael nie łączył Nowego R oku z jakąkolw iek kultow ą celebracją, a z pew nością nie obchodzono w tedy intronizacji Jahw e13. Jednak, m imo że teoria intronizacji najeżona je s t w ielom a problem ami, to uważam, że niezbyt rozsądne jest jej odrzucenie.
Większość psalm ów m ożem y uznać za utw ory liturgiczne z okresu monarchii w Jerozolim ie. W ten sposób byłyby one świadectwem
litur-/1
9 N. H. S n a i t h , The Jew ish N ew Year Festival, L ondon 1948, s. In. W yjaśnione tu zostały
odnośniki rabinistyczne.
10 S. M o w i n c k e l , The Psalm s in Isr a e l’s Worship, tłum . D. R. A. P. T o m a s , t. I, O xford 1962, s. 113.
11 H. G u n k e l , E inleitung in die Psalm en, G öttingen 1933, s. 104.
11 A. R. J o h n s o n , O ld Testament and M o d em Study w: The O ld Testament, wyd. H. H. R o w le y , O xford 1951, s. 195.
gii świątynnej. W Ps 74,12-17 m otywy stworzenia zwycięstwa nad cha osem - potworem morskim i królowania Jahwe zostały pięknie połączo ne. Z tego i innych biblijnych odnośników do pierwotnego zwycięstwa Bożego nad chaosem wynika, że istniała izraelska forma babilońskiego m itu stworzenia14. Psalm y zaw ierają też różnorodne odnośniki do proce sji Jahwe-Króla (Ps 24,9-10). W P s 132, 7-8 obecność Jahwe-Króla re prezentowana była przez Arkę Przymierza, a Jego mieszkaniem miała być góra Syjon, na której została zbudowana świątynia. Zatem to wła śnie tu boski król był intronizowany w czasie uroczystej procesji, praw dopodobnie każdego roku.
Egzegeci podają różną liczbę psalmów nazywanych intronizacyjny- mi. Ogólnie zalicza się do nich Psalmy: 47, 93, 96-99. Po raz pierwszy w ten sposób sklasyfikował je Gunkel jako najlepszy sposób studiowa nia zagadnienia królowania Boga w B iblii15.
Psalmy te jednoznacznie ogłaszają Jahwe królem (~[ba mrr lub о’лЬк ib n )16, który gotowy je st zademonstrować sw oją supremację i królew- skość wszystkim wrogom. Jahwe demonstruje królew ską moc ujarzmia jąc morza, w dużej m ierze podobnie ja k M arduk (Ps 29; 93). Królowa nie Jahwe różni się od władania M arduka, gdyż nie dotyczy bogów, lecz narodów ziemi (Ps 47).
W psalm ach tych zauważam y narzucenie porządku i rządów e s s o '7 Jahwe po pokonaniu przeciwników (por. Ps 96,12 n.; 98,9; 99,4). Psal my te gloryfikują suwerenne panowanie Jahwe nad ziem ią i niebem, cuda, których dokonał w historii Izraela oraz Jego władzę nad narodami. G r a y zw rócił uwagę na naw iązywanie przez te psalm y do kananejskiego te
14 G . V. P i x l e y , God's Kingdom - A Guide to B iblical Study, N ew York 1981, s. 12. 15 H. G u n k e l , A usgew ählte Psalm en, Göttingen 1944, s. 134.
16 Pow ażny problem zw iązany z psalm am i intronizacyjnym i dotyczy faktu, czy zawołanie znajdujące się w nich "|bo mm lub о’пЬк "]bo należy tłum aczyć jak o „Jahw e jest królem” , czy „Jahw e stał się królem ” . Te dw ie koncepcje zdają się ze so b ą zw iązane nierozerwalnie, ja k to w ynika z ostatnich rozdziałów Izajasza, por. 41,21; 44,6. O pinie nadal s ą podzielone. Zob. H. J. K r a u s , D ie Königsherrschaft Gottes im Alten Testament, Tübingen 1951, s. 50 n. Według S. M o w i n c k e l a , The P salm s..., s. 115, w izja poety dotyczy czegoś now ego iważnego, co w ydarzyło się niedawno. Jahw e stał się królem , dlatego śpiew anie nowej pieśni radości i chwały. G. W e s t e m a n n , D as Loben Gottes in den Psalm en, G öttingen 1961, s. 98 n., uważa dokonaną form ę czasow nika i inne form y dokonane j ako proroczą form ę dokonaną odnoszącą się do przy szłości w perspektyw ie eschatologicznej i uznaje w szystkie psalm y intronizacyjne za późne i eschatologiczne. E. L i p i n s к i, L a Royauté de Yahweh, Bruxelles 1965, s. 108, tłumaczy zw rot z Ps 93,1 jako: „Jahwe objął królow anie i w tym m om encie króluje” .
17 tDHDD oznacza tutaj pokonanie bezbożnych i uw olnienie od ich panowania tych, którzy u fają Jahwe.
matu, gdy jednem u lub więcej z jego zasadniczych elem entów nadaje się odpowiednie znaczenie. Twierdzi, że szczególnie Ps 47 je st dobrym przykładem hebrajskiej tendencji do uhistorycznienia tem atu m itu kana- nejskiego18.
A zatem m yśl liturgiczna łączy B oże panow anie nad stworzeniem od początku, jeg o w ładzę nad historią i eschatologiczne królowanie. D la Schnackenburga, „idee tego narodu są tak splecione z wydarzeniam i h i storycznymi, że jakakolw iek czysto m ityczna interpretacja jego hym nów stworzenia okazuje się zupełnie nieadekw atna” 19. Stwierdzenie to je st zupełnie poprawne, poniew aż święta izraelskie nie są jedynie przedsta wieniami m itycznym i, ale nowym i żyw ym dośw iadczaniem Boga, któ ry wybrał Izrael jak o swój lud. W ten sposób kult Izraela był refleksją nad nim sam ym i jeg o Bogiem. Gray podsum ow uje to trafnie pow iada jąc, że „zasadnicze elem enty ideologii królow ania B oga wraz z siłam i chaosu w naturze historii i porządku m oralnym oraz trium fem B oga sy gnalizowanym przez objęcie królow ania były «na początku», ale sakra mentalnie dośw iadczane w kulcie - ustanow ienie porządku w naturze, historii i porządku m oralnym - były także na początku, lecz w kulcie doświadczano ich na now o”20.
Jeszcze raz psalm y intronizacyjne w yjaśniają nasze stanowisko, po nieważ ukazują pew ien rodzaj kultu znanego jako liturgiczna reprezen tacja w przypadku królow ania Jahwe. O głaszają one obecną rzeczyw i stość dośw iadczaną w kulcie, ponieważ psalm y św iętująm om ent ukaza nia się Jahwe światu. Fakt ten różnicuje je zatem teologicznie z hymnami, które są bardziej retrospektywne w swojej czci dla Jahwe jak o Stw órcy i tego, który kieruje historią zbawienia. Schnackenburg słusznie sform u łował to w następujący sposób: „Przypom inając Boże dzieła zbaw ienia w dawnych wiekach, jego ostrzeżenia i jeg o obietnice, «reprezentują» one, to znaczy «czynią na nowo obecnym» historyczne spotkanie B oga z ludem i na now o ustanaw iają jego królow anie. Jednocześnie przyw o łują z oddali przyszłość i w liturgicznym oczekiw aniu realizują w ypeł
18 J. G r a y , The H ebrew Conception o f the K ingship o f God. Its O rigin and D evelopm ent, V T 6 (1 9 5 6 ), s. 276.
19 R. S c h n a c k e n b u r g , God's R ule..., s. 27.
20 J. G r a y , The K ingship o f G od in the Prophets a n d in the Psalm s, V T 11 (1961), s. 3. Zob. także H. G r e s s m a n n , D e r Ursprung der Israelitisch-jüdischen E schatologie w: Forschungen
zur Religion und L iteratur des Alten und Neuen Testam ent, w yd. 6, G öttingen 1905s, s. 294-
nienie Bożego władania. W ielka radość z powodu królowania Bożego nie je st jedynie upajaniem się w izjam i przyszłości. Obejmuje ona za rów no obecną pewność, ja k i liturgiczne spełnienie”21.
Zauważamy, że orn z Ps 95 (por. Hbr 3,7) jest tu bardzo istotne. Bez względu na to, czy rozumiemy zawołanie jako ogłaszanie królestwa, które trwa od zawsze, czy jako liturgiczne wywyższenie króla, ovn wskazuje na rzeczywistość. Właśnie dlatego W e i s e r twierdzi, że „...dawne tradycje zbawienia, obejmujące stworzenie, wybranie i przymierze zawarte na gó rze Synaj, zostaje tutaj odnowiona jako święte wydarzenie teraźniejsze ... a B óg objawia się swojemu ludowi w mocy i łasce zbawiającej”22.
Podsum ow ując stwierdzamy, że idea królewskości Jahwe była głębo ko zakorzeniona w kulcie Izraela. Podobnie ja k wśród innych ludów B li skiego W schodu w Izraelu powszechne było oddawanie czci Jahwe jako królowi. B iblijne psalmy, hym ny i m odlitwy jerozolimskiej liturgii świą tynnej dowodzą, że Jahwe był uroczyście intronizowany jako król w czasie procesji, w której widać podobieństwo do babilońskiego święta Akitu. W czasie celebracji liturgicznej doświadczano Jahwe jako Pana i Króla, który je s t prawdziwie obecny pośród swojego ludu.
ks. M ieczysław MIKOŁAJCZAK
21 R. S c h n a c k e n b u r g , The P salm s.... s. 27.