• Nie Znaleziono Wyników

W sprawie Koffskiego i jego traktatu. Druga odpowiedź mgrowi R. Bugajowi

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W sprawie Koffskiego i jego traktatu. Druga odpowiedź mgrowi R. Bugajowi"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Włodzimierz Hubicki

W SPRAWIE KOFFSKIEGO I JEGO TRAKTATU. DRUGA ODPOWIEDŹ MGROWI R. RUGAJOWI.

W zamieszczonej w „Kwartalniku Historii Nauki i Techniki" (R. II, nr 2, s. 363) mojej odpowiedzi mgrowi Bugajowi, twierdząc, że znak Д w symbolistyce alchemicznej oznaczał powietrze, zarzuciłem mu nie-znajomość najprymitywniejszych znaków alchemicznych. Zrobiłem to niesłusznie. Symbol ten oznaczał w rzeczywistości ogień. Jeżelibym spostrzegł w porę sam swoją pomyłkę, uważałbym za stosowne spro-stować ją i przeprosić mgra Bugaja. Przykro mi niezmiernie, że na-raziłem mgra Bugaja na trud poszukiwania wspomnianego symbolu w trzech wymienionych przez niego książkach. O tym, że w wypadku owego symbolu miał miejsce li tylko, dla mnie zresztą bardzo nie-przyjemny, lapsus calami, mógł się mgr Bugaj przekonać, zaglądając chociażby do mojego popularnego artykułu o znakach alchemicznych („Problemy" 1954, nr 9, s. 617—-618), w którym symbol ten nazwany jest poprawnie.

Niemniej jednak, tłumaczenie mgra Bugaja alegorii Alphidiusa jest błędne, o czym czytelnik znający język niemiecki łatwo może się

przekonać, porównując tekst podany przeze mnie oraz tłumaczenie mgra Bugaja. Podkreślam jednocześnie, że przypadkowy mój błąd, •chociaż zasadniczy, nie ma żadnego wpływu na moją interpretację alegorii Alphidiusa, gdyż popełniłem go zasugerowany jej sensem. Moja interpretacja alegorii Alphidiusa jest poprawna, alegoria ta k r y j e z a s o b ą f e n o m e n o l o g i ę p r o c e s u s u c h e j d e s t y l a c j i s i a r c z a n u ż e l a z a , p r o c e s u k t ó r y a l -c h e m i -c y n a z y w a l i również p u t r e f a k -c j ą . Drukarz Thesaurinella (1608) Wolffgang Richter nie posiadał w swych kasztach czcionki trójkąta przekreślonego równolegle do podstawy, który

zależ-nie od położenia mógł oznaczać powietrze lub ziemię; w całej tej książce nie ma takiego znaku.

(3)

338 Polemika

Fakt, że mgr Bugaj wytknął mój przypadkowy błąd odnośnie pod-stawowego symbolu alchemicznego, nie może wpłynąć na wniosek, który wynika dla mnie jasno z wartości wypowiedzi mgra Bugaja, mianowicie, że d a l s z a d y s k u s j a j e s t b e z c e l o w a z e w z g l ę d u n a n i e k o m p e t e n c j ę j e d n e j z e s t r o n . Dlatego też pozostawiam mgra Bugaja w niezachwianej wierze w jego własne sądy, oparte na wnikliwych długoletnich badaniach. Przy tym warto tylko dodać, że badania te są dość oryginalne o tyle, że bazują na niezaprzeczalnych źródłach, z tym zastrzeżeniem, że przeważnie mgrowi Bugajowi z autopsji... nieznanych.

Na tym Redakcja polemikę zamyka, stwierdzając, iż artykuł Prof. W. Hubickiego o Wincentym Koffskim nie był udostępniony mgrowi R. Bugajowi przed ukazaniem się w druku.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W naszych warunkach ustrojowych obie te dziedziny znajdują się nieomal wyłącznie w ręku lub pod kontrolą państwa, a więc dyskusja o tych warunkach dialogu jest dyskusją o

Za powołaniem sądów, prow adzo­ nych poprzez adwokatów, opowiedziało się szereg wybitnych przedstawicieli tego zawodu, jak A dolf Pepłowski

W uzasadnieniu postanowienia sąd podał, że co prawda materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanego

zdanie, iż nieprawdą jest, jakoby badania jakościowe były łatwiejsze (i tańsze) od ilościowych oraz wymagały mniej pracy. Nakłady pracy są w tym wypadku co najmniej porównywalne,

Uit een reeks waarnemingen kan de snelheid van de spreader worden bepaald, en de snelheid van de hoofdkat en de hijslier zo worden geregeld dat de beoogde lastweg wordt

Tragedja miłosna Demczuka wstrząsnęła do głębi całą wioskę, która na temat jego samobójstwa snuje

W mojej pracy przytoczyłem najważniejsze wyniki badań osób zajmujących się zagadnieniem przemarzania gruntu i wieloletniej zmarzliny w polskiej części Tatr.. Skrócony opis

W matematyce natomiast, akceptując osłabiony logicyzm, uznawał możliwość sprowadzenia jej pojęć (pierwotnych) do pojęć logicznych - przy niesprowadzalności