zarówno nauczanie kos´cielne, jak i towarzysz ˛ace mu praktyki duszpasterskie. Nie przes ˛adza to wszakz˙e o skutecznos´ci tak uprawianej indoktrynacji. Praktyki, a takz˙e pouczenia, były cze˛sto rutynowe, np. listy pasterskie wielkopostne czy adwentowe. Trudno znalez´c´ informacje o s´wiadomos´ci religijnej przecie˛tnego ogółu. Prasa pod róz˙nymi postaciami analizuje te˛ s´wiadomos´c´, ale s ˛a to zawsze przypadki konkretne, nie daj ˛a wie˛c podstaw do ocen ogólniejszych. Autor wykorzystał prase˛ w sposób niew ˛atpliwie krytyczny, konfrontuj ˛ac cze˛sto wiele przekazów dotycz ˛acych jednego i tego samego wydarzenia. Mimo to ustalenia budowane na podstawie prasy s ˛a hipo-tetyczne. W jakis´ sposób, zapewne niedoskonały, te odgłosy publicystyczne weryfiku-j ˛a ustalenia na temat owoców wychowawczeweryfiku-j misweryfiku-ji Kos´cioła. Na poszczególnych polach tej działalnos´ci moz˙na by pokusic´ sie˛ o dr ˛az˙enie w gł ˛ab badanych zjawisk (wykorzystanie z´ródeł włas´ciwych dla procesów społecznych). Jednakz˙e w pracy szukaj ˛acej odpowiedzi na pytania zasadnicze tego rodzaju badania szczegółowe nie wchodz ˛a w rachube˛.
Ze studium ks. Walewandra dowiadujemy sie˛ wie˛c, jak i czego Kos´ciół nauczał, jakie stawiał wymagania, i co praktycznie czynił, by im zapewnic´ skutecznos´c´. A jaka ona faktycznie była? To problem dalszych badan´.
Zygmunt Zielin´ski
Katolicka a liberalna mys´l wychowawcza w dwudziestoleciu mie˛dzywojennym, red. ks. Edward Walewander, Lublin: Towarzystwo Naukowe KUL 2000, ss. 510, 32 s. tabl.: il.
Obszerny tom − przygotowany przez Towarzystwo Naukowe KUL w ramach Biblioteki Pedagogicznej Katedry Pedagogiki Porównawczej Wydziału Nauk Społecz-nych KUL jako trzeci tom w serii „Studiów” − stanowi pokłosie sesji naukowej odbytej 24-25 maja 1999 roku. Tom jest dedykowany znakomitym uczonym zwi ˛aza-nym z Uczelni ˛a, jak o. Jackowi Woronieckiemu OP, Zygmuntowi Kukulskiemu i Stefanowi Kunowskiemu, a poprzestaj ˛ac tylko na tych nazwiskach, moz˙na z przeko-naniem stwierdzic´, z˙e ich wkład do dziejów polskiej os´wiaty stanowi nie daj ˛acy sie˛ przecenic´ twardy grunt prawd naukowych, które stały sie˛ inspiracj ˛a i twórcz ˛a moty-wacj ˛a dla wie˛kszos´ci Autorów wypełniaj ˛acych swoimi osi ˛agnie˛ciami badawczymi karty tej ksie˛gi. Do tego w ˛atku powrócimy.
Wpierw jednak trzeba zwrócic´ uwage˛ na słowo wprowadzaj ˛ace Wielkiego Kancle-rza KUL i metropolity lubelskiego, ks. abpa Józefa Z˙ycin´skiego, zatytułowane For-macja w wolnos´ci i prawdzie(s. 5-8), be˛d ˛ace znakomit ˛a wykładni ˛a poje˛c´ w zakresie mys´li wychowawczej be˛d ˛acej przedmiotem obrad. Dodajmy − wykładni ˛a zwie˛z´le udokumentowan ˛a nauczaniem Jana Pawła II (Fides et ratio, Centesimus annus), przy jednoczesnym krytycznym spojrzeniu na opozycje˛ liberalnej mys´li wychowawczej.
Nieco inne aspekty podj ˛ał redaktor tomu, tworz ˛ac w swoim Wprowadzeniu (s. 9-12) na zasadzie cui prodest przesłanki merytoryczne obrad, bowiem spotkanie 26 autorów pochodz ˛acych z kilkunastu os´rodków uniwersyteckich (Szczecin, Katowice, Wrocław, Warszawa, Białystok, Lublin: KUL i UMSC), wyz˙szych szkół pedagogicz-nych (Rzeszów, Warszawa, Kielce), PAN w Warszawie oraz Kolegium Nauczyciel-skiego w Lesznie i Wyz˙szej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku, powodowało potrze-be˛ ujednoliconego wyróz˙nienia tego wszystkiego, co zawarła K. Bratnicka w kon´co-wym zdaniu swojej wypowiedzi: „Tylko kompleksowe badania w konteks´cie histo-rycznym pozwalaj ˛a zrozumiec´ i ocenic´ waz˙nos´c´, skutecznos´c´, ale takz˙e współzalez˙-nos´c´ róz˙nych ideologii wychowawczych i kierunków mys´li pedagogicznej” (s. 494-495).
Wyniki tych badan´ zgrupowane zostały w dwóch cze˛s´ciach tomu: „Studia” (s. 17-450), które obejmuj ˛a teksty 21 autorów, oraz „Przyczynki” (s. 451-489), które wypeł-niły wypowiedzi dalszych 6 uczestników obrad. Ich biograficzny wykaz podano w kon´cowej cze˛s´ci (s. 489-505), co obok faktu dopełnienia tekstów „studiów” bardzo krótkimi streszczeniami w je˛zyku angielskim oraz dokumentalnymi fotografiami na wkładce nalez˙y uznac´ za wartos´ciowe „wyposaz˙enie” tomu, podnosz ˛ace jego walory poznawcze.
A s ˛a one nad wyraz rozmaite, bowiem owe „studia” to az˙ 15 tekstów o cechach monograficznych i problemowych oraz 5 o charakterze biograficznym, i od tych wypada rozpocz ˛ac´ bliz˙sze omówienie recenzyjne, bowiem znalazły sie˛ tu postaci bardzo reprezentatywne w kre˛gu problematyki podje˛tej na sesji.
Otwiera te˛ cze˛s´c´ tomu studium S´wiatopogl ˛ad katolicki i liberalny w nauczaniu biskupa Mariana L. Fulmana (s. 377-390) pióra ks. E. Walewandra, studium z ele-mentami teologii duchowos´ci. Postaci wyj ˛atkowej w dziejach polskich hierarchów, jes´li wspomniec´ wie˛zienie i 5 lat zsyłki za caratu w kon´cowych latach XIX w., oraz uwie˛zienie 17 listopada 1939 r., deportacje˛ na krótko do Sachsenhausen-Oranienburga i potem domowe wie˛zienie policyjne w Nowym S ˛aczu do kon´ca wojny. Obok wspomnianej teologii w udokumentowany sposób omówione zostało nie tylko paster-skie nauczanie lubelpaster-skiego ordynariusza czasu Niepodległos´ci, ale szczególnie proble-matyka duszpasterstwa młodziez˙y.
Podobn ˛a konwencje˛ opracowania mamy w kolejnych tekstach: D. Koz´miana − Chrzes´cijan´ska mys´l wychowawcza Fryderyka Wilhelma Förtera. Jej recepcja i miej-sce w polskiej mys´li pedagogicznej XX wieku(s. 391-404) i W. Theissa − Społeczno--wychowawcza działalnos´c´ ks. Henryka Szumana(s. 404-422). O ile w tych docieka-niach o wyeksponowanych elementach indywidualnego wkładu biografowanych posta-ci do szeroko poje˛tej mys´li pedagogicznej spotykamy zaczyn doktryny, o tyle K. Chałas, prezentuj ˛ac studium Koncepcje wychowawczo-dydaktyczne Tadeusza Łopu-szan´skiego (s. 423-436), przede wszystkim wydobywa praktyczne dos´wiadczenia i wartos´ci wdroz˙one do pracy szkolnej w Gimnazjum i Liceum im. Sułkowskich w Rydzynie.
Zamyka te˛ cze˛s´c´ tomu interesuj ˛aca rozprawka A. Meissnera − Wartos´ci chrzes´ci-jan´skie w pogl ˛adach pedagogicznych Barbary Z˙ulin´skiej(s. 437-450), w której Autor uz˙ył pierwszej cze˛s´ci tytułu jako swoistego hasła wywoławczego, by rozwin ˛ac´ idee wychowania narodowego i pan´stwowego. Dodajmy, z˙e wszystko „rozgrywa sie˛” nie
tylko w kre˛gu Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek, ale pos´ród idei filozoficz-nych i pedagogiczfilozoficz-nych twórców „ruchu” B. Jan´skiego i P. Semenenki. Nie sposób podejmowac´ próby wartos´ciowania „idei zmartwychwstan´ców” i ich wpływu na polsk ˛a mys´l, a nawet praktyke˛ pedagogiczn ˛a, poza jednym spostrzez˙eniem − o swoi-stej ci ˛agłos´ci oraz trwałos´ci tych idei powstałych na gruncie dos´wiadczen´ narodo-wych w latach niewoli rozbiorowej i adaptowania ich w Polsce niepodległej. Po-wróc´my jednak do pocz ˛atkowej cze˛s´ci tomu.
Obszerne Dziedzictwo pedagogiczne XIX w. (s. 17-56) pióra K. Poznan´skiego obejmuje nie tylko rozpoznanie rodzimego dorobku w zakresie organizacji os´wiaty, szkolnictwa i wychowania, na swój sposób spetryfikowanego w pis´miennictwie peda-gogicznym pod zaborami, ale takz˙e wnikliwe w zał ˛acznikowej bibliografii przedsta-wienie stanu badan´ tej waz˙nej cze˛s´ci polskiego procesu historycznego albo inaczej − dziejów edukacyjnych Polaków w czasie niewoli narodowej. Uwage˛ zwraca w tym studium pewnego rodzaju wyrównanie proporcji w prezentowanej problematyce rze-czywistos´ci społecznej w poszczególnych cze˛s´ciach ziem Rzeczypospolitej, na tle zmiennej w czasie, a represyjnej polityki zaborców wobec naszego narodu. Wydobyte w tym tle dziesi ˛atki postaci Polaków róz˙nego stanu i profesji, ale wszystkich zł ˛aczo-nych nadrze˛dn ˛a ide ˛a słuz˙by narodowej w zakresie nauczania i wychowania, albo s´wiatłej, ich patriotycznej postawy, nalez˙y do waz˙kich walorów poznawczych tego znacz ˛acego opracowania.
W tej samej „materii poznania” mies´ci sie˛ wypowiedz´ R. Kuchy Narodowa mys´l pedagogiczna w przededniu odzyskania niepodległos´ci przez Polske˛(s. 57-70), rozpo-cze˛ta nad wyraz aktualnym wste˛pem o problematyce reformy edukacji po roku 1989, bowiem zdaniem Autora jest pilna potrzeba „ponownej analizy wskazan´ przedstawi-cieli pedagogiki narodowej, formułowanych w przededniu odzyskania niepodległos´ci przez pan´stwo polskie”. Niepodobna nie podnies´c´ trafnos´ci tego stwierdzenia, wobec niemal jednorocznej kadencyjnos´ci ministrów os´wiaty i gor ˛aczkowego preparowania coraz to nowych koncepcji dla polskiej szkoły III Rzeczypospolitej. Uporz ˛adkowany wykład „pedagogiki narodowej” warty jest wie˛c szczególnej uwagi.
Odmienny problem w stosunku do konwencji studiów podj ˛ał S. Mauersberg, omawiaj ˛ac Orientacje ideologiczne w ruchu nauczycielskim w Polsce w latach 1918-1939 (s. 71-93), co jednak zdaje sie˛ byc´ doniosłe ze wzgle˛du na troske˛ wszystkich włas´ciwie organizacji zawodowych nauczycieli o stan os´wiaty. Jednakz˙e nie tylko. Trzeba zwrócic´ uwage˛ na fakt wre˛cz piele˛gnowania przez organizacje „mys´li pedago-gicznej” w szeregach nauczycielskich, przez wymiane˛ dos´wiadczen´, upowszechnianie nowatorstwa i inne twórcze inspiracje, których s´wiadectwem jest pis´miennictwo organizacyjne ruchów nauczycielskich.
Wspomniane tu w ˛atki w sposób uporz ˛adkowany i udokumentowany podje˛ła W. Bobrowska-Nowak w szkicu D ˛az˙enia pedagogów polskich z okresu II Rzeczpospolitej do powszechnej społecznej akceptacji pedagogiki zasad i pedagogiki wartos´ci(s. 95-103). Artykuł Problematyka szkolna w art. 13 konkordatu polskiego z 1925 r. w s´wietle debaty parlamentarnej (s. 105-120) pióra J. Szablickiej-Z˙ak poprzedzony został istotnym wprowadzeniem dotycz ˛acym stosunków konkordatowych Polski i Sto-licy Apostolskiej w przeszłos´ci (1517, 1525), co wskazuje na historyczn ˛a ci ˛agłos´c´ i trwałos´c´ idei chrzes´cijan´skich w publicznym z˙yciu Polaków. Rzeczowe zas´
omó-wienie podje˛tego tematu, do tego zakon´czone informacj ˛a o losach konkordatu „za Polski Ludowej”, w istotny sposób dopełnia wartos´ci poznawczych całego tomu.
Podobn ˛a opini ˛a trzeba opatrzyc´ trzy naste˛pne studia: bpa M. Leszczyn´skiego − Elementy wychowawcze w działalnos´ci Akcji Katolickiej(s. 121-148), G. Karolewicz − S´rodowiska kształtuj ˛ace kadre˛ inteligencji katolickiej w okresie mie˛dzywojennym (s. 149-173) i E. Kryn´skiej − Wychowanie narodowe i patriotyczne w działalnos´ci Polskiego Białego Krzyz˙a (s. 175-199).
W pierwszym z tych studiów Autor wychodzi od bardzo waz˙nego objas´nienia poje˛cia, celów i zadan´ Akcji Katolickiej, by przejs´c´ do szczegółowej egzemplifikacji wychowania w polskich strukturach Akcji, a dalej omawia tres´ci ideowe i formy prowadzonego apostolstwa.
Rzeczow ˛a kontynuacj ˛a tego w ˛atku jest naste˛pne studium, w którym Autorka ko-lejno prezentuje: Sodalicje Marian´skie, „Polonie˛”, „Odrodzenie”, Juvenus Christiana, by te˛ cze˛s´c´ w swoisty sposób podsumowac´ charakterystyk ˛a s´rodowiska KUL-u tego czasu, a wszystko bardzo starannie udokumentowane. W ostatniej cze˛s´ci tekstu spoty-kamy omówienie działalnos´ci Zwi ˛azku Polskiej Inteligencji Katolickiej, Akcji Katoli-ckiej w zakresie podje˛tego tematu i Instytutów Wyz˙szej Kultury Religijnej.
Osobn ˛a uwag ˛a recenzyjn ˛a trzeba takz˙e opatrzyc´ tekst o „Białym Krzyz˙u”, bowiem jego działalnos´c´ obje˛ła głównie s´rodowiska polonijne w USA, i to za spraw ˛a Igna-cego J. Paderewskiego. W kon´cowej cze˛s´ci Autorka omawia translokacje˛ działalnos´ci organizacyjnej do niepodległego juz˙ kraju i wyróz˙nia trzy okresy w działalnos´ci PBK, prezentuj ˛ac najwaz˙niejsze osi ˛agnie˛cia w s´rodowisku z˙ołnierskim w całym okresie mie˛dzy wojnami.
Tekst A. Winiarza Funkcjonowanie harcerskiego systemu wychowawczego w okre-sie II Rzeczypospolitej. Ci ˛agłos´c´ czy zmiana? (s. 201-225) obejmuje problematyke˛ ogólnych dziejów harcerstwa i w tym tle sprawy systemu wychowawczego, zas´ za-pytanie w drugiej cze˛s´ci tytułu zdaje sie˛ zbe˛dne, bowiem „zmiana” wobec niepod-ległego bytu narodowego jest tak oczywista, z˙e w ˛atpic´ pytajnikiem nie wypada...
Pocz ˛awszy od studium H. Raczek Wychowanie w placówkach przedszkolnych II Rzeczypospolitej (s. 227-238) rozpoczynaj ˛a sie˛ teksty dotycz ˛ace − ogólnie mówi ˛ac − wychowania w szkolnictwie róz˙nych typów b ˛adz´ jego dziejów. Mamy wie˛c obszer-ny tekst L. Grochowskiego − Wychowanie religijne katolickie w szkołach II Rzeczy-pospolitej lat dwudziestych. Tres´ci i funkcje(s. 239-280), gdzie Autor w pierwszych zdaniach relacjonuje o stanie badan´ podje˛tej problematyki, by naste˛pnie omówic´ kolejno nauczanie religii, praktyki religijne i organizacje religijne w szkołach, zas´ całos´c´ wywodu kon´czy informacj ˛a o duszpasterstwie wobec dzieci i młodziez˙y szkol-nej. Warto wspomniec´, by okres´lic´ cie˛z˙ar dowodzenia naukowego, z˙e tres´c´ główn ˛a studium dopełnia 161 przypisów z dokumentacj ˛a badawcz ˛a.
T. Browarek i H. Chałupczak prezentuj ˛a artykuł pt. Szkolnictwo mniejszos´ci naro-dowych w II Rzeczypospolitej (s. 281-307), w którym niewiele nowych informacji ponad fundamentaln ˛a monografie˛ S. Mauersberga Szkolnictwo powszechne dla mniej-szos´ci narodowych w Polsce w latach 1918-1939(1968), i − dodajmy − wielokrotnie przez Autorów przywoływan ˛a, czyli iunctis viribus, do tego przyjmuj ˛ac dane liczbo-we co do stanu mniejszos´ci narodowych ze spisu powszechnego z 1931 r., o którego w ˛atpliwej przydatnos´ci Autorzy zdaj ˛a sobie sprawe˛ − otrzymalis´my wypowiedz´
w cze˛s´ci pierwszej, traktuj ˛acej o podstawach prawnych szkolnictwa mniejszos´cio-wego, oryginaln ˛a i dobrze udokumentowan ˛a. Omówienie kolejno szkolnictwa: ukrain´-skiego, białoruukrain´-skiego, niemieckiego i z˙ydowskiego oraz w kon´cu innych mniejszos´ci narodowych (tu wyróz˙niono szkoły litewskie, czeskie na Wołyniu i rosyjskie), zdaje sie˛ byc´ dos´c´ pobiez˙ne.
S. Majewski w studium Szkolnictwo prywatne w systemie edukacyjnym II Rzeczy-pospolitej (s. 309-334) podj ˛ał nie tylko waz˙ki problem ze wzgle˛du na liczbe˛ szkół, np. prywatnych szkół s´rednich ogólnokształc ˛acych w latach 1922-1939 było s´rednio ponad 54%, ale przede wszystkim prawno-organizacyjne podstawy działalnos´ci tego szkolnictwa w polskim systemie os´wiatowym. Wspomnijmy, z˙e w roku akademickim 1937/38 było w Polsce 15 wyz˙szych szkół prywatnych z liczb ˛a ponad 10,5 tys. słuchaczy. Zamyka te˛ interesuj ˛ac ˛a wypowiedz´ opinia o polityce pan´stwa w odniesie-niu do szkolnictwa prywatnego, a zwłaszcza bardzo rzeczowa próba oceny roli, miejsca i funkcji tego szkolnictwa w polskim systemie edukacyjnym.
W ˛atek ten, ale w nieco innym układzie, podj ˛ał ks. W. Z˙urek w studium Szkol-nictwo zakonne w okresie mie˛dzywojennym na tle pr ˛adów epoki(s. 335-362), bowiem rzeczowy wywód, be˛d ˛acy wynikiem rozpoznania badawczego, zdołał uj ˛ac´ w zesta-wieniach statystycznych, według okre˛gów szkolnych i struktur organizacyjnych szkół (s´rednie: ogólnokształc ˛ace, przemysłowe, handlowe, rolnicze, gospodarcze), zas´ w narracji nie tylko skupił uwage˛ na omówieniach zagadnien´ ogólnych szkolnictwa, ale obszernie zreferował sytuacje˛ rodzin zakonnych i szkolnictwa prowadzonego przez poszczególne zgromadzenia, sie˛gaj ˛ac az˙ do „miejsc adresowych” pojedynczych placó-wek os´wiatowych. Ta swoista geografia szkolnictwa zakonnego jest s´wiadectwem niezwykłej mobilnos´ci rodzin zakonnych na polu os´wiatowym, albo inaczej − na polu zasług narodowych Kos´cioła polskiego, jakz˙e zapoznanych w rozgwarze z˙ycia pu-blicznego.
Nie s ˛a to przypadkowe stwierdzenia, bowiem ks. J. Kiedos w ostatnim studium pt. Rola wychowawcza duchowien´stwa w Polsce w latach mie˛dzywojennych na przy-kładzie diecezji s´l ˛askiej (s. 363-376) włas´nie te tres´ci rozwin ˛ał, kolejno omawiaj ˛ac wzie˛t ˛a z tytułu role˛ wychowawcz ˛a duchowien´stwa w organizacjach młodziez˙owych, w pracy z młodziez˙ ˛a moralnie zagroz˙on ˛a i w katolickim szkolnictwie. Powróc´my do ogólniejszej oceny tomu.
Naturaln ˛a i normaln ˛a okolicznos´ci ˛a jest zróz˙nicowany poziom autorskich wypo-wiedzi, bowiem kaz˙de pokłosie spotkania naukowego musi o tym poziomie pos´wiad-czyc´. Wszak porównuj ˛a sie˛ mimowiednie warsztaty badawcze, zakresy problemowe, załoz˙enia metodologiczne i metodyczne, wreszcie − indywidualnos´ci badawcze. Moz˙-na by jeszcze inne spostrzez˙enia formułowac´, ale konieczne jest uogólnienie: opinio-wany recenzyjnie tom „wpisuje sie˛” wyj ˛atkowo udanie do bibliografii dziejów pol-skiej os´wiaty.