• Nie Znaleziono Wyników

Gerard Zygmunt Rymkiewicz 1938-1980

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gerard Zygmunt Rymkiewicz 1938-1980"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Łukaszewicz, Bohdan

Gerard Zygmunt Rymkiewicz

1938-1980

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 497

(2)

N E K R O L O G I

GERARD ZYGMUNT RYMKIEWICZ

1938— 1980

Dnia 28 października 1980 roku, po długiej chorobie zm arł w Olsztynie Tow arzysz S z tu ­ ki D ru k a rsk iej G e ra rd Z y g m u n t R y m k ie­ wicz, k iero w n ik O ddziału S k ła d u M aszyno­ wego O lsztyńskich Z akładów G raficznych im. S e w e ry n a Pieniężnego w Olsztynie.

Urodził się 24 w rześnia 1938 roku w B u j ­ w idach na W ileńszczyźnie jako syn Z y g m u n ­ ta i Marii z Kozłowskich. J e d n y m z wcześ­ niejszych tra n s p o rtó w repatriantów " z d a w ­ nych teren ó w w schodnich Polski w ro k u 1946 w raz z rodzicami p rzy b y ł do Olsztyna. Po ukończeniu Z asadniczej Szkoły M etalow ej w 1954 ro k u początkow o p raco w a ł w w a r ­ sztatach tejże, by od 1 sierpnia 1955 roku rozpocząć n au k ę zawodu zecera w O lsztyń­ skich Z ak ład ach G raficznych. W latach 1957— 1967 p racow ał jako linotypisla w Z a ­ kładzie P o lig raficzn y m Wyższej Szkoły Rol­ niczej w Olsztynie. W ro k u 1967 w rócił do O lsztyńskich Z akładów G raficznych początkow o n a stanow isko linotypisty, a po podjęciu n a u k i w w ieczorow ym liceum ogólnokształcącym, od czerwca 1974 ro k u objął k ierow nictw o działu linolypów." Od tego też czasu d a tu je się Jego w spółpraca z re d ak c ją „K o m u n ik a tó w M azu rs k o -W arm iń s k ich ” . N igdy nie stro n ił od działalności społecznej. Był członkiem Z w iązku Młodzieży Polskiej (w latach 1952— 1956), Z w iązku Młodzieży Socjalistycznej (do 1963) i Polskiej Zjednoczonej P a r t ii Robotniczej (od 1967 roku). O dzna­ czony sre b rn ą O dznaką T ow a rz y stw a K rzew ien ia K u ltu r y Fizycznej, H ono­ ro w ą O dznaką Z asłużonym dla W arm ii i M azur.

Zaw sze serdeczny, życzliwy, chętnie dzielił się sw ą ogrom ną wiedzą za­ w odow ą i dośw iadczeniem. Żywiołowo i em ocjonalnie re ag u jąc y na wszel­ kiego ro d zaju niepraw idłow ości, p rz ejaw y zła, p o trafił zawsze znaleźć czas dla p o trzeb u jący ch Jego bezin tereso w an ej pomocy. Dzisiejszy k sz tałt ty p o ­ graficzny naszego k w a r ta ln ik a w znacznej m ierze zaw dzięczam y Jego suge­ stiom, radom , czy n a w e t k ry ty c z n y m spostrzeżeniom.

Św iadom zbliżającego się k r e s u sw y ch dni p ra g n ą ł jeszcze wrócić do najbliższych, do p ra cy zawodow ej, działalności społecznej, do re d ak c ji swej gazety zakładow ej, by a k ty w n ie włączyć się w n u r t p rzem ia n zachodzących w naszym życiu.

Odszedł przedw cześnie Człowiek, k tó re m u nigdy obojętne nie b y ły troski i p o trzeby drugiego człowieka.

Odszedł T ow arzysz Sztuki D ru k a rsk iej — jed e n z tych, k tó ry m nieobo­ jętne b y ły pro b lem y Polski i polskości M azur i W arm ii.

B ohdan Ł u k a s z ew ic z

Cytaty

Powiązane dokumenty

za Towarzystwa brzm iała: „Przez poznanie kraju do jego um iłow ania, przez umiłow anie do czynów ofiarnych”.. 179

porcie G.Knoff stykał się ze Szwedami,Duńczykami,Pinami.Miał rzepustkę do portu.Zamierzał nawiązać kontakt.Ponieważ organiza- ja jego/PAP-przyp.BCH/robiła

Uzyskał jednak po kilku la%ach warunkowe zwolnienie i wówcz&a Już na sta łe przeprow adził się do Niemiec, gdsie zmarł. P re le k c ja zo stała zakończona

Komunizm Winstanleya umieszcza Sabine w ramach filozofii XVII wieku, mimo że źródeł jego myśli doszukuje się w komunizmie gmin chrześcijańskich, w czasie wojen chłopskich i

towy, w którym gromadzono fotografie oraz dane osobowe ludzi ubiegających się o takie dokumenty.. 10 czerwca 1942

VI.. Za pośrednictwem pani Izabeli Kuczyńskiej i Anny Dyrlacz otrzymaliśmy w ubiegłym roku relację z przebiegu służby wojennej Pani śp. Matki Alicji

mnika M ickiewicza; przem ów ienie na ten obchód przygotow ał Goszczyń­ ski, n iegd yś serdeczny przyjaciel M ickiewicza od r. od czasu kiedy obaj spotkali się pod

W nauczaniu Jana Pawła II, który promulgował przytoczoną normę, jak zresztą cały Kodeks Prawa Kanonicznego, jawi się powiązanie godności osoby ludzkiej i jej praw