• Nie Znaleziono Wyników

Polemika z mitem "nowego człowieka" w powieści W. Kawierina "Artysta nieznany"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polemika z mitem "nowego człowieka" w powieści W. Kawierina "Artysta nieznany""

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Janina Sałajczykowa

Polemika z mitem "nowego

człowieka" w powieści W. Kawierina

"Artysta nieznany"

Acta Universitatis Lodziensis. Folia Litteraria Rossica 1, 113-121

1999

(2)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

F O L IA L IT T E R A R IA R O SS IC A I, 1999

JA N IN A S A Ł A JC Z Y K O W A (G dańsk)

POLEMIKA Z MITEM „NOW EGO CZŁOWIEKA” W PO W IEŚCI W. KAWIERINA A R T Y S T A N IE Z N A N Y

Zupełnie zrozum iałe, że kiedyśm y w stąpili w epokę potężnych, m asow ych i zorganizow anych ru ch ó w sp o ­ łecznych, akcje jed n o stk i w h istorii u p adły

O. M an d elsztam , Koniec powieści

M it „now ego człow ieka” 1 jak o cząstka sowieckiej m itologii był ściśle zw iązany z u to p ijn ą tendencją d om inującą w pierwszej porew olucyjnej dekadzie. Ja k zauważył R ichard Stites,

od sam ego p o c z ątk u rewolucji u to p ia żywiła się m illenaryzm em - m arzen ia nagle przekształciły się w przek o n an ia, a przek o nan ia w czyny. Rosyjscy m arzyciele [...] posiedli teraz nie tylko wolę, lecz - ja k się wydaw ało - rów nież zdolność odm ienienia św iata. O g ó ln a e u fo ria [...] d aw ała poczucie ulgi, wspólnej radości, świadom ość wreszcie otrzym anej n ag ro d y za cierpliwość І cierpienia całych po k o leń ludzkich. O znaczało to także m ożliw ość spełnienia wszystkich pięknych m arzeń tych, k tó rz y walczyli, gnili w więzieniach, um ierali za w olność i spraw iedliw ość, rów ność i d o b ro b y t m ieszkańców Rosji i św iata2.

Bolszewicy jawili się jak o pierwsza w historii władza p ró b u jąca stworzyć - w edług z góry przyjętych założeń - now e społeczeństw o z now ym systemem wartości, skłaniających całą populację kraju d o zdecydow anego zerw ania z przeszłością. W tym celu należało stary świat zburzyć do ostatka. Proces burzenia ogarnął wszystkie sfery życia, przebiegał w atm osferze pełnej dram atyzm u, w niektórych okresach przybierał wymiary apokaliptyczne.

1 K oncepcję „now ego człow ieka” , jej źródła i proces kształto w an ia się w porew olucyjnych realiach sowieckiej Rosji szczegółowo przedstaw ia M . H e l 1 e r w m onografii М аш ина и винтики.

И ст ория формирования советского человека, L o n d o n 1985.

2 R . S i t e s , Revolutionary Dream s. Utopian Vision and Experim ental L ife in the Russian

Revolution, O xford U niversity Press, 1989, s. 39-40.

(3)

114 Ja n in a Sałajczykowa

Pod koniec lat dwudziestych W iaczesław Połoński kreślił taki oto obraz:

R o z p a d a się byt, zasady i gusta. Po burżuazyjnym p o rząd k u dosłow nie nie p o zo stał kam ień n a kam ieniu. R o zlatu ją się odwieczne podstaw y życia. U m iera religia. Rozsypuje się d aw na rod zin a. T ra c ą władzę stare dogm aty estetyczne [...] Ziem ia stanęła d ę b a - w szystko się przew róciło, zmieniło miejsca3.

W trakcie tych fundam entalnych przem ian winien był się ukształtow ać bohater swego czasu - now y człowiek. M iał on być realnym faktem życia społecznego, ale m odelow ać m iała go w znacznej mierze literatura. Nie był to też człowiek dalszej przyszłości, następnych pokoleń, lecz rówieśnik w ydarzeń, ukształtow any z obecnie istniejącego „ludzkiego m ateriału ” — by użyć tak łubianego przez krytykę proletariacką zw rotu. K oncepcja nowego człowieka sowieckiej epoki opierała się bowiem n a przekonaniu, że naturę ludzką m ożna zmieniać i to w stosunkow o krótkim czasie - w ystarczy tylko stworzyć ku temu odpowiednie w arunki.

Ingerencja w proces kształtow ania nowego człowieka, nowej św iadom ości m ogła mieć różne oblicza. M ikołaj B ucharin tak oto np. widział perspektywę tw orzenia nowych jakości człowieka: „Przym us proletariacki we wszystkich postaciach począwszy od rozstrzeliw ania [...] jest m etodą tw orzenia człowieka kom unistycznego z ludzkiego m ateriału epoki kapitalistycznej4.

W procesie kształtow ania nowego człowieka niebagatelną rolę m iała odegrać literatura - przez tworzenie właściwych wzorców i m odeli. T utaj też w ażną funkcję winna spełnić krytyka literacka, zadaniem której stało się zarów no formowanie świadomości i gustów czytelniczych, ja k i dyktow anie określonych wymogów pisarzom . U m acnianie dyktatury p ro letariatu zostało ściśle pow iązane z koniecznością „przebudow y” św iadom ości społecznej. W procesie literackim impulsy w tym kierunku generow ała właśnie krytyka literacka, oczywiście ta o orientacji proletariackiej, spod sztandarów „N a literaturnom p o stu ” , „O k tiab ria” i innych. I trzeba przyznać, że w latach dwudziestych włożyła ona niemały wkład w dzieło sowieckiego m itotw órstw a, w dzieło instrum entalizacji św iadom ości społecznej. Ja k o pew nik trak to w an o myśl, że „czytelnik (nowy człowiek) potrzebuje nieustannej opieki ze strony dośw iadczonych wychowawców, że konieczne jest istnienie surow ego systemu wychow ania i ko n tro li” 5.

Szczególnie doniosłą rolę w wychowaniu nowego człowieka m iała odegrać literatura proletariacka, ona to bowiem określała się ja k o ta, k tó ra „organizuje psychikę i św iadom ość klasy robotniczej i m as pracujących w kierunku ostatecznych zadań proletariatu jako odnowiciela świata i twórcy społeczeństwa

3 Зам ет ки ж урналиста, „Н о в ы й м ир ” 1929, № 3, s. 161.

* Cyt. za: M . H e l l e r , М аш ыпа..., s. 7.

5 E. Г . Е л и н а , Лит ерат урная крит ика и обществеїиюе сознание в советской России

(4)

Polemika z mitem „nowego człowieka" w powieści W. Kawierina A rtysta nieznany 115 kom unistycznego”6 Poza tym „ta litera tu ra” - zgodnie z przekonaniem jej tw órców i teoretyków - „nie m oże istnieć poza wpływam i partyjnego kierow nictw a” 7.

Stałe podkreślanie wychowawczej roli literatury było związane z szeroko zakrojonym procesem wychowania czytelników, przy czym w pow stającym systemie totalitarnym kwestia ta staw ała się wyłącznie ideologiczną. „ O r­ ganizacja psychiki” m as, klasy wydaw ała się m ożliw a tylko za pom ocą literatury pewnej ideowo, przydatnej - ja k wtedy m ów iono - do „popychania rewolucji nap rzó d ” 8.

W ychowanie, odpowiednie kształtow anie św iadom ości ludzkiej m iało jak o cel główny stworzenie instrum entów dla budowy świata, owego kom unis­ tycznego ju tra . (Nie było więc dziełem przypadku, a przem yślaną koncepcją późniejsze określenie pisarzy jak o „inżynierów ludzkich dusz”).

Ja k to zauważył M . Heller9, n a początku lat dw udziestych dom inuje w literaturze m odel bohatera-rew olucjonisty, burzyciela starego p orządku, oddanego partii kom unisty, często „żelaznego” czekisty. T akie właśnie postacie znajdziemy w utworach J. Libiedińskiego, A. Arosiewa, F . G ładkow a, D . Furm anow a, A. Fadiejewa. Szczególnie znam ienny będzie tu przykład Lewinsona z Klęski, który funkcjonuje nie tylko jak o dow ódca oddziału, lecz i jak o wychowawca, ideowy guru, a au to r wskazuje n a tru d n ą życiową drogę, ja k ą przebył.

Pod koniec dekady w związku „z wzięciem kursu na uprzem ysłow ienie” , miejsce rewolucjonisty-burzyciela zajął budowniczy nowego świata, człowiek industrialny, człowiek naukow o zorganizow any10.

Ów nowy człowiek m iał być produktem nowych stosunków społecznych, nowej obyczajowości; nosicielem nowej - klasowej - m oralności. M iał być zdyscyplinowany, głęboko ideowy, pełen energii i o d d an ia sprawie, k tó rą było budow nictw o kom unizm u. W rzeczywistości społecznej, a także i w li­ teraturze stał się jed n ak zdom inow any nakazow ym systemem i istniał jak o postać autorytarno-biurokratyczna, p odporządkow ana dyrektyw om i in­

6 „ Н а п осту” , 1923, № i, s. 1 9 5.

7 С. Ш е ш у к о в , Неистовые ревнит ели. И з истории лит ерат урной борьбы 1920-х

годов, М осква 1984, s. 32.

* Е. Г . Е л и н а , Л ит ерат урная критика..., s. 20. A o to со pisał n a ten tem a t ideolog „nap o sto w có w ” G . Lelewicz: „[...] jeśli uznajem y - a uznajem y - literatu rę p ięk n ą za jedno z kolosalnych narzędzi organizow ania psychiki, m as czytelniczych, to w podejściu d o tego lub innego utw oru, przy podejściu d o tego lub innego pisarza, tego lub innego n u rtu literackiego, powinniśm y zadać pro ste i w ażne pytanie: jak d a n y utw ór, d a n y n ur t literacki, d any p isarz organizują psychikę czytelnika, w jak im k ierunku, jakim i em ocjam i, jak im i n astro jam i d an y utw ór, d a n y p isarz czy leż n u rt literacki „zara ż a ją ” czytelnicze m asy?” - Вопросы лит ерат уры

и драматургии. Д и спут в Государственном А кадем ическом М а ло м Театре в М оскве 26 м а я 1924 года, Л ен и н град 1924, s. 30.

9 М . H e l l e r , М аш ина..., s. 10. 10 Ibidem.

(5)

116 J a n in a Salajczykowa

strukcjom , postać pozbaw iona własnej inicjatywy, dyrygow ana z zewnątrz, n a wskroś upolityczniona, obojętna wobec problem ów etycznych.

W literaturze z reguły ukazyw ano go ja k o osobow ość zdeterm inow aną klasow o, o d d an ą bezgranicznie wypełnieniu Z adania, zdom inow aną przez poczucie obow iązku wobec kolektywu.

K oniec dekady - lata 1927-1930 - m iały wszelkie cechy przełomu. W sferze społeczno-ekonomicznej była to likwidacja nepu, początek indus­ trializacji i kolektywizacji; w sferze partyjno-politycznej była to rozpraw a z opozycją trockistow ską; w sferze kultury n astąpiła dom inacja organizacji proletariackich, ich „recept n a sztukę” .

Ci, którzy nie utożsam iali się w pełni z procesem dokonujących się przem ian, mieli św iadom ość finalizow ania się kolejnego e ta p u historii, poczucie wzmagającej się represyjności, narastającej biurokracji życia.

L iteratura ja k wrażliwy sejsm ograf odzwierciedlała te nastroje. N aturalnie była to literatura tw orzona przez współwędrowców, p ro letariack a bowiem usiłow ała przede wszystkim realizować partyjne rezolucje i p ostulaty krytyki.

Przypom nę więc, że m ow a tu o czasie działalności oberiutów , czasie pisania przez Bułhakow a Psiego serca i Powieści teatralnej; wtedy też Olesza opublikow ał Zawiść, Leonow Złodzieja, a nieco później ukazał się W ątpiący M a ka r Płatonow a.

W szystkie te utw ory odzwierciedlały ledwie skryw ane rozczarow anie now o powstającym społeczeństwem; podejm ow ały kwestie w artości etycznych i ich m iejsca w nowym m odelu stosunków m iędzyludzkich; raczej wątpiły w cud kom unizm u, który zdarzy się ju tro ; m ożna powiedzieć, że dom agały się dla socjalizmu ludzkiej twarzy.

U tw ory te były wyrazem przenikliwej krytyki społeczeństw a idącego ku zbiurokratyzow anem u kolektywizmowi, społeczeństwa, w którym indyw idual­ ność skazano na klęskę. Nic więc dziwnego, że to właśnie one zostały niebawem odepchnięte w historyczny niebyt przez „dzieła” socrealizmu, w których wodzili rej dziarscy i optymistyczni bohaterow ie - „konkw istadorzy nowego św iata” , by posłużyć się określeniem M a rk a C haritonow a.

* * *

D o kręgu tych utw orów zorientow anych polem icznie w obec zjawisk nowej rzeczywistości, zwłaszcza zaś zjawiska nowego człowieka, należy włączyć powieść W ieniam ina K aw ierina A rtysta nieznany (1931), pow stałą na przełomie 1929-1930 r.

Ja k w spom ina sam K aw ierin, do napisania powieści skłoniła go sytuacja, pan u jąca w środow isku literackim u schyłku dekady z jej atm osferą brutalnej napastliw ości, z dom inacją pewnych siebie rappow ców , ich „wojowniczym utylitaryzm em ” w stosunku do sztuki".

(6)

Polemika z milem „nowego człowieka” w powieści W. Kawierina A rtysta nieznany 1 1 7

Powieść jest p ró b ą obrony wolnej sztuki, kreacjonizm u, p raw a artysty do „własnego widzenia” ; sporem z utylitaryzm em w sferze ducha. Je d n ą ze stron w tym sporze jest nowy człowiek epoki.

K onflikt utw oru najogólniej m ożna określić ja k o starcie duchow ości z technokratyzm em ; jak o zderzenie nosiciela odrzuconych i zapom nianych wartości m oralnych, ro m an ty k a i współczesnego D o n K ich o ta z nowym człowiekiem zajętym budow aniem socjalizmu i nie przejm ującym się takim i błahostkam i ja k np. m oralność.

K onflikt ten tekstualizuje się w postaw ach głównych bohaterów : Szpek- torow a - inżyniera i działacza i A rchim edow a - artysty-m alarza. Ideologiczną w arstwę konfliktu uzupełnia i kom plikuje w arstw a życia pryw atnego - m iłość m iędzy żoną A rchim edow a E sterą i Szpektorowem .

Powieściowy Szpektorow to „now y człowiek” wywodzący się bezpośrednio z klanu „skórzanych k u rte k ” , ale też będący potom kiem R achm ietow a. Inteligent z pochodzenia, ja k o gim nazjalista wciągnięty w w ir politycznej działalności, teraz aktywnie uczestniczy w budow aniu socjalizmu.

Szpektorow a cechuje przekonanie, że nie m a zasadniczej różnicy m iędzy procesam i psychicznym i, em ocjonalnym i i procesam i w sferze m aterii. Z przekonania tego w ynika m echaniczna wizja ludzkiej osobow ości. Szpek­ torow , ja k zauważył H o n g ar O ulanoff, trak tu je człowieka ja k o sum ę funkcji fizjologicznych i dobrze skonstruow aną m aszynę12. Podobnie ja k dla rap- powskich krytyków i partyjnych ideologów, człowiek jest dlań tylko lep­ szym lub gorszym „ludzkim m ateriałem ” , takim , jakiego używa się w p ro ­ cesach produkcji czy budow ania. M ateriał ten m o żn a dow olnie w ykorzys­ tywać; nie będzie też większych trudności z jego w ym ianą. T a k więc d la Szpektorow a Spraw a, budow anie, a nie ludzie m a znaczenie priorytetow e. O n, jak i liczni inni „now i ludzie” jest zdecydow any zrealizow ać to, co zostało zaplanow ane - bez względu n a koszty. N ie dręczą go żadne wątpliwości, jego spojrzenie na rzeczywistość cechuje p ro sto ta i szczególna logika.

N ajw ażniejsza d la niego była logika. N ie chodzi tu jed n ak że o szkolną logikę tych, którzy bezkrytycznie p o w tarzają cudze myśli. S zpektorow m iał w łasną logikę, trochę ryzykow ną, am b itn ą, zb ro jn ą w n ieo d p arte arg u m en ty [...],J.

Racjonalizm , bezlitosna logika i pewność właściwie dokonanego w yboru życiowego celu nie pozostaw iają m u ani czasu, ani chęci na refleksję etyczną. Jak sam mówi:

12 H . O u l a n o f f , The Prose Fiction o f Vieniamin A . Kaverin, Slavica Publishes, ln e., 1976, s. 116.

13 W . К a w і e r i n , Skandalista, czyli wieczory na Ostrowie W asilewskim, A rtysta nieznany, E. K o rp ala-K irszak i A. U rb ań sk a, K ra k ó w 1985, s. 241. D alej cytuję w g tego sam ego wydania, w skazując stronicę w tekście.

(7)

118 Ja n in a Sałajczykowa

M oralność? Nie m am czasu się n a d lym zastanaw iać. Jestem zajęty. J a b uduję socjalizm. A le gdybym m usiał w ybierać m iędzy p a rą po rtek a tw o ją koncepcją m oralności, to wybrałbym p o rtk i. N asza m oralność to m oralność k reato ró w św iata (s. 226-7).

To ostatnie zdanie m ożna uznać za wykładnię życiowej filozofii Szpek- torow a. Filozofii, k tó ra wszystko podporządkow uje jednem u, „w yższem u” celowi, kalecząc przy tym duszę człowieka. Nie m a bowiem wątpliwości, że w finale powieści Szpektorow doznaje n a sobie sk u tk ó w ignorow ania czynnika ludzkiego, świadomego ograniczania swego życia i jednostronności dążeń. T o przyda jego postaci odcień tragizm u, a w świadom ości zasieje pytanie o zasadność „m oralności kreatorów św iata” .

U tylitaryzm ow i Szpektorowa i wszystkich tych, „którzy nie tracili czasu n a abstrakcyjne rozw ażania o problem ach etycznych [...] których jedyną filozofią było w spaniałe w swej prostocie przeświadczenie o słuszności swojej spraw y” (s. 288) K aw ierin przeciwstawił artystę-m alarza A rchim edow a.

A rch im ed o w je s t tw ó rcą dzieł nie zrozum iałych i nie z aak cep to w an y ch . W pew nym m om encie uśw iadam ia sobie, że jeg o „n ow e widzenie” nie je s t p o trzeb n e czasom , w k tórych nie m a m iejsca n a iluzję, m arzenia, szlachetną bezinteresow ność. W przyziem nym ulylitaryżm ie epoki kierującej swój rozm ach wyłącznie n a p ro d u k o w an ie d ó b r m aterialn y ch , bez należytej troski o duchow y a sp ek t życia, u p atruje A rchim edow niepow odzenie swej sztuki14.

T o właśnie on wygłasza znam ienne dla przesłania powieści zdanie: „Skrzynka z instrum entam i to za m ało, żeby zaczynać now ą erę” (s. 224). Archim edow w utw orze K aw ierina nie jest w ojującym przeciwnikiem nowej rzeczywistości; on tylko w yraża przekonanie, że „poczucie· godności osobis­ tej winno być istotnym kom ponentem socjalizm u” (s. 224). Żywi ludzie znaczą d la niego więcej niż m aterialne dokonania. A rchim edow nie prze­ ciwstawia się postępowi technicznem u, lecz budzi w nim obaw y to, że jak o ść życia, stosunki międzyludzkie, m oralność i k u ltu ra coraz bardziej pozostają w tyle za szybkim rozwojem techniki. Zdaniem A rchim edow a, udoskonalenie jakości życia i duszy zależy przede wszystkim od m o raln o ­ ści. T a zaś określa stosunek człowieka do pracy, k tó ra w inna stać się tw órczością, to bowiem wyklucza rutynę, angażuje świadom ość. W tedy z życia zniknie bylejakość, n u d a i przeciętność. Jednocześnie w ysoka jak o ść pracy, uczciwość jej wykonyw ania stanie się podstaw ą osobistej godności człowieka. „Chciałem uczynić z pracy cnotę, a zmęczenie przekształcić w przyjem ność” (s. 335) - powie o tym b ohater w jednej z ostatnich scen powieści.

W izja A rchim edow a, acz niewątpliwie atrakcyjna, m iała niewielkie szanse realizacji. A rchim edow stawiał n a jednostkę, n a indyw idualną twórczość i poczucie odpowiedzialności, epoka zaś preferow ała uniform izację procesów

(8)

Polemika z milem „nowego człowieka” w powieści W. Kawierina A rtysta nieznany 119 życia; wartości etyczne spychała na m argines, m oralność trak to w ała in­ strum entalnie.

W fabule powieści bohater doznaje porażki, traci żonę, dziecko i pracę, spełnia się jed n ak jak o artysta. Symbolizuje to opisany w epilogu obraz podpisany „arty sta nieznany” . A rtysta jest też m oralnym zwycięzcą w sporze z nowym człowiekiem i głoszonymi przezeń zasadam i.

* * *

T o z konieczności uproszczone przeciw staw ienie postaw u o sobione w protagonistach nie wyczerpuje oczywiście przesłania powieści K aw ierina traktującej o sztuce i wolności twórczej, o zawiłościach ludzkich losów na zakrętach historii i złożoności ludzkiej psychiki, której - w brew wszystkiemu - nie d a się sprow adzić d o w ygodnych i poręcznych form ułek.

Nie będzie zapewne przesadą stwierdzenie, że powieść ta była swoistym aktem odwagi, głosem w obronie prawdziwej sztuki w w arunkach wcale takim w ystąpieniom nie sprzyjającym. Podobnie ja k J. O lesza15, A. Płatonow czy M . B ułhakow próbow ał K aw ierin artykułow ać swe obawy i wątpliwości co do słuszności takiego a nie innego traktow ania jednostki, lekceważenia czy wręcz negow ania znaczenia czynnika etycznego w dziele budow ania nowego społeczeństwa; problem św iadom ości artystycznej łączył z kwestiam i m oralnym i.

Powieść Kawierina, jak m ożna było oczekiwać, została poddana druzgocącej krytyce. O kreślono j ą ja k o „u tw ó r z tych, k tó re św iadczą o p ró b a c h aktywizacji literatury burżuazyjnej” . Pisarzowi zarzucano, że ukazuje „sowiecką rzeczywistość ja k o świat „nudy i hipokryzji” , że jak o arty sta „w yraża ideologię klas reakcyjnych” 16.

M a rk Sieriebriański w artykule pod wymownym tytułem: P od sztan­ darem burżuazyjnego odnowiciełstwa zarzucał K aw ierinow i św iadom ą defor­ mację „obrazu bolszewika” i oświadczał, że Szpektorow „z prawdziwym bolszewikiem nie m a nic wspólnego” . Bolszewik w powieści został przed­ stawiony jak o „suchy racjonalista” . Bez trudu uwidocznia się zdecydow a­ nie w roga koncepcja postaci Szpektorow a, jego ograniczona obcość bol- szewizmowi17.

Paweł Bieriozow z kolei rozpatryw ał A rtystę razem z takim i utw oram i jak Сумасшедший корабль Olgi Forsz i Охранная грамота Borysa P astem aka traktując je ja k o ,ja w n ą apologię sztuki burżuazyjnej” . Z em fazą dowodził, że poglądy K aw ierina to ,ja w n a kpina z m ilionów proletariuszy naszego

15 N a bliskość koncepcji po staci now ych ludzi w A rtyśc ie i Z a w iści zw rócił uw agę P. S t r u v e w pracy Russian Literature under Lenin and Stalin 1917-1953, O k lah o m a 1971, s. 115.

16 В. Б а с к и й , В. Каверин - Худож ник неизвестен, „ О к т я б р ь ” 1932, № 2, cyt. za: В. К а в е р и н , Э пилог, М осква 1989, s. 486-487.

(9)

Ja n in a Sałajczykowa

kraju, którzy z autentycznym entuzjazm em i bohaterstw em walczą o wielką przyszłość ludzkości, o socjalizm” 18.

T ak a postaw a krytyki nie budzi zdziwienia. A u to r powieści poddał przecież krytycznem u oglądowi jeden z głównych m itów sowieckiej epoki; spróbow ał pokazać nowego człowieka bez aureoli, co więcej - w skazał na dogm atyzm m yślenia ja k o przyczynę wew nętrznej p o rażk i „żelaznego” kom unisty.

W odróżnieniu bowiem od Babiczewa z Zawiści ukazanego w tonacji satyrycznej, Szpektorow niesie w sobie elem ent tragizm u, a to nie wpisywało się w m odelowy schem at bohatera epoki.

Powieść K aw ierina A rtysta nieznany była chyba o statnim opublikow anym w Z SR R utw orem literackim , podejm ującym w ta k jaw ny sposób polem ikę z budzącym i niepokój stronam i nowej rzeczywistości. W następnej dekadzie już n a takie w ypady nie pozw alano.

Była również utw orem przełom owym w drodze twórczej pisarza. Po serii krytycznych artykułów o Artyście K aw ierin zaczął pisać sztuki teat­ ralne, które cieszyły się powodzeniem , ale nie daw ały twórczej satysfakcji. K ry ty k a n atom iast traktow ała je jak o wyraz polityczno-ideow ego dojrze­ wania.

W tom ie wspomnień pt. Эпилог (1989) K aw ierin ta k oto pisze o tym okresie swego życia:

Czy było to początkiem tej deform acji, k tó ra zm usiła m nie d o rezygnacji z ekspresywnej subiektyw nej p ro zy, p rzenikniętej d ążen iem d o o g ląd a n ia św ia ta s w y m i o c z y m a , do przejścia ku literaturze zadanej? T a k . W łaśnie w tych latach - p o wystrzale M ajakow skiego i rozw iązaniu R A P P , k tóre w literatu rze niczego nie zmieniło, d o k o n a ł się ten niezauw ażalny przełom , k tó ry przem ienił m nie w a u to ra tradycyjnej powieści „Spełnienie życzeń” [...] G łów nym zadaniem bezgranicznie u trudniającym p racę była teraz w alka ze z g óry przyjętym założeniem [...] T a właśnie cecha - dążenie d o ukrycia założoności u tw o ru , dow iedzenie, że wcale jej nie m a, ch arakteryzow ała n a przestrzeni dziesiątków la t n a szą literatu rę. Oczywiście m am n a myśli praw dziw ą literatu rę, a nie m ak u latu rę19.

A historia tej literatury, k tó ra — ja k pisze z perspektyw y lat sędziwy pisarz - toczyła się n a jego oczach, „składa się z m nóstw a tragicznych biografii, zdarzeń bez finału, z obłudy, zdrady, obojętności, cyn zmu, nadużytego zaufania, niesłychanego m ęstw a i jeszcze bardziej niesłycht nych autodestrukcji. O na składa się z pow olnego procesu deform acji, . tóry ciągnął się przez lata, dziesięciolecia”20.

18 П . Б е р ё з о в , Под маской, „ П р о л етар ски й а в а н г ар д ” 1932, № 2, cyt. za: ibidem, s. 488-489.

19 В. К а в е р и н , Э пилог, s. 168. 20 Ibidem, s. 36.

(10)

Polemika z mitem „nowego człowieka” w powieści W. Kawierina A rtysta nieznany 121 Япина Салайчик К Р И Т И К А М И Ф А „ Н О В О Г О Ч Е Л О В Е К А ” В Р О М А Н Е В. К А В Е Р И Н А Х У Д О Ж Н И К Н Е И З В Е С Т Е Н М иф „н о в о го человека” бы л ко м п он ент о м советской утопической и деологи и, к о т о р ая теоретически стрем и лась к перемене с тар о го м и р а и о б р азо в ан и ю ком м унистического р а я на зем ле. Э то п ривело больш евиков к отри ц ани ю и уничтож ению „б у р ж у а зн о й ” ку ль туры и созд ан и ю н овой - ком м унистической. Ее тв о р ц о м д о л ж е н б ы т ь „н овы й человек” . В процессе его создан и я сущ ественную р о л ь сы гр ал а худож ественная л и те р ат у р а и критика, особенно п о л етарского происхож дения. О дн оврем ен н о возн и кали немногочисленны е произведения полем ического хар актер а. В их числе бы л р о м ан Вениамина К авери н а Худож ник неизвестен (1931). Э т о произведение б ы л о п о п ы тко й за ш и ты независим ости искусства и сво б о д ы тв о р ч еств а худож ника, к о то р ы й является н аследником с тар о й дворянской культуры .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zdarza się, że słuchają homilii, która jest, po ludzku biorąc, bardzo słaba, mało atrakcyjna, nawet nudna, i nagle pojawia się u kra- tek konfesjonału człowiek, który został

W razie zaciągnięcia zobowiązania w trakcie trwania wspólności mająt- kowej, za zgodą małżonka, istnieje możliwość zaspokojenia się wierzyciela bez ograniczeń z

Uczniowie powinni skoncentrować się na słowach wiersza, by móc wyobrazić sobie obrazy poetyckie pokazane w tym wierszu.... Nauczyciel czyta powoli i wyraźnie tekst wiersza, potem

Lekoman to osoba, która uzależnia swój stan zdrowia czy nastrój od tego, czy zażył odpowiednie tabletki ( często dużą ich ilość ).. 3 najczęstsze przyczyny

Pozytyw nosi na sobie ślady intensywnego użytkowania: klawisze i dźwignia napędu miecha wskazują, że instrument - przed jego umieszczeniem w Muzeum Ziemi Lubawskiej -

Egzamin składający się ze 100 pytań powstał na podstawie wytycznych ESC, podręcznika PCR-EAPCI oraz uaktualnionych Core Curriculum EAPCI. Wyniki egzaminu

1 Wybierz dwa prawa rachunku zbiorów i udowodnij je formalnie (postaraj się wybrać inne prawa niż te udowodnione na

Dowód będzie polegał na tym, że podamy nowe niestandardowe ( ale, oczywiście równoważne stwierdzeniom standardowym ) definicje zbioru ograniczonego i punktu granicznego, po czym