716
R e c e n z j e¡M. G. J a r o s z e w s k i ] , lstarija psichołogii. Izd atielstw o „ M y si” , M o s k w a 1966, ss. 554.
W y d a n a w 1966 r. książka M . G. Jaroszewskiego to godna odnotow ania pozy cja dotycząca d zie jó w jedn ej z gałęzi nauki — psychologii. Dotychczasow e radzieckie pozycje z dziedziny historii psychologii różnią się od recenzow anej pod w ielo m a w zględam i. N ajczęściej o b ejm u ją jedyn ie o m ów ienie w y b ra n y c h k ieru n k ó w psycho logicznych, w zg lęd n ie tra k tu ją o ro z w o ju tej nauki w o b rę b ie niew ielkiego w y c in ka czasu. W ciągu lat ostatnich p o w sta ły w Z S R R p race o szerszym zakresie. N a leży do ¡nich n ie w ą tp liw ie zaliczyć obronioną w 1965 r. dysertację doktorską A . W . P ietro w sk iego Kształtowanie się podstaw radzieckiej psychologii.
D r u g ą tego typu pracą, zakrojoną na jeszcze w ię k szą skalę, jest Historia psy chologii Jaroszewskiego. R am y chronologiczne pracy świadczą o ogrom ie w y siłk u autora, który o b ją ł studiam i zarów no p ierw sz e ślady p ro b le m ó w psychologicznych w czasach cyw ilizacji starożytnej, ja k i liczne k ieru n k i n au ko w e p ow stałe w X I X w. i p ierw szej p o ło w ie X X w.
P ie rw s z a część książki zaw iera om ówienie ro z w o ju m yśli psychologicznej, z w ią zanej organicznie z nau k am i filozoficzn ym i i przyrodniczym i. W części d rugiej autor p rze d sta w ił ro z w ó j psych ologii jako sam odzielnej nauki. C ałość jest poprzedzona krótkim w stępem , w którym zostały zaw arte założenia ogólne p racy: m arksistow skie podejście do historii w ie d z y n au k o w ej oraz zw iązek psychologii z in nym i dyscypli nami, tj. filozofią, n au kam i o p rzyrod zie i społeczeństwie.
Stosując zasadę historyzm u, autor stara się pokazać ro z w ój m y śli psychologicz nej na tle zm ian stosun k ó w produ kcyjnych. W ych o dzi on z założenia, że w iedza 0 psychice stan ow iła w ciągu d z ie jó w odbicie w zajem n ego o dd ziaływ an ia człow ieka 1 środow iska naturaln ego oraz społecznego. R o zw ó j psychologii w ciągu stuleci po zostaje w prostej zależności od potrzeb prak tyki, przede w szystk im lekarskiej i p e
dagogicznej.
P o w sta n ie psychologii jako odrębnej nauki w y n ik ło z potrzeb ustroju k apita listycznego i jego w y m a g a ń , b y czynnik lud zki b y ł w y k orzy stan y w sposób ja k n a j bard ziej efektyw ny. W d rugiej p o ło w ie X X w . now e p otrzeby re w o lu c ji n au k o w o - -teohnicznej sp o w o d o w a ły zm iany w dziedzinie bad ań psychologicznych, zm ieniły ich k ieru n ek i strukturę. P o n ie w a ż psychologia zn ajd u je się niejako na styku nauk społecznych i p rzy rod o zn aw stw a, z w y ją tk o w ą siłą znalazła w niej odbicie w a lk a m aterializm u z idealizm em .
W dziejach psych ologii odnotow ać m ożna p rz e ja w y dialektyki poznania, w y r a żające się w tym , że p rzeży ła ona szereg k ry zy só w i re w olu c ji, do których zaliczyć m ożna p o g ląd y X V II-w ie c z n e o mechanistycznym , p odobnym do działania maszyny, charakterze zachow ania się czy p ow stan ie licznych szkół i k ieru n k ó w na przełom ie w ie k ó w X I X i X X . P o w iązan ia psychologii z filozofią, naukam i o przyrodzie i spo łeczeństwie stanow ią lin ię p rzew od nią recenzow anej książki.
Część p ierw sz ą książki rozpoczyna rozdział o p ow stan iu m yśli psychologicznej w k rajach W sc h o d u (g łó w n ie w Indiach i C hinach) na p a rę w ie k ó w przed naszą erą. N astęp n y rozdział, Psychologia starożytna, o m aw ia zarów no p og ląd y m yślicieli M ile - tu (Talesa, A n ak sy m a n d ra, Anaksym enesa), H era k lita z Efezu, koncepcje P a rm en i- desa, p o g lą d y Pitagorasa, teorię atomistyczną D em okryta, założenia nauki sofistów, ja k ró w n ież platoński system obiektyw nego idealizm u. S p ecjaln e m iejsce poświęca Jaroszew ski dziełom A rystotelesa. W okresie hellenistycznym zw raca u w a g ę na p e ry - patetyków , E p ik u ra i stoików . Z kolei w epoce starożytnego R zy m u w y ró żn ia prace L u k recju sza , o m aw ia traktaty G alena, u stosu n kow u je się krytycznie do idealistycz nych p o g lą d ó w P ilo n a z A le k sa n d rii oraz p rzedstaw icieli neoplatonizm u — Plotyn a i żyjącego nieco później św . A ugu styna.
R e c e n z j e
717
K ie d y prześledzić u Jaroszew skiego obszerny rejestr uczonych św iata starożyt nego, zajm u jących się p ro blem aty k ą psychologiczną, w y d a je się, że pom inięte zo stały spraw y, jak ie p oruszał w sw y c h pracach Cyceron, a które dziiś dopiero zaczy n ają się p o ja w ia ć na w arsztac ie psychologii n au k o w ej. Z aliczy ć tu n ie w ą tp liw ie można ro z p ra w y : D e officiis, Cato maior de senectute, Laelius de amicitia, D e fato i in. R ozw ażaniam i o naturze lu d zk iej z a jm o w a ł się w czasach C e s a rs tw a Seneka (D e clementia, D e beneficiis Epistolae morales ad L u ciliu m ), o którym b r a k choćby krótkiej w zm ianki. U w zg lę d n ie n ia ' też w y m a g a ją spostrzeżenia psychologiczne M a rk a A u reliu sza , za w arte w Rozmyślaniach.
O m aw iają c epokę feu dalizm u, autor uzupełnia dane dotyczące ro z w o ju m y śli psychologicznej osiągnięciam i przy rod n ik ó w , szczególnie lek arzy reprezen tujących św iat arabsk i (A w ic e n n a i A w e rr o e s ); p rze d sta w ia nie tylko reprezen tatyw n e dla tego okresu p o g ląd y Tom asza z A k w in u , ale ró w n ież i tendencje odrzu cające teolo giczny sposób objaśn iania zjaw isk <R. 'Bacon).
D a lszy rozdział H istorii przynosi o braz ro z w o ju m yśli psychologicznej w epoce odrodzenia. Po nim autor z osobna uk azu je ro z w ó j tej m yśli w w ie k a c h : X V I I , X V I I I i w p ierw sz ej p o ło w ie X I X w . Tego rod zaju uk ład rozdziałów , w y s u w a ją c y na czoło k ry teriu m chronologii, w y d a je się sztuczny.
W d rugiej części książki autor rozw aża na w stęp ie dialektyczno-m aterialistyczne p od staw y psychologii. N astęp n ie zajm u je się przesłan k am i jej przekształcenia się w naukę sam odzielną. S ą to, jego zdaniem : fizyko-chem iczna szk oła w biologii, darw inizm , nauka o odruchach, a także p sych ofizjologia o rg a n ó w zm ysłow ych , p s y - chofizyka i bad anie czasu reakcji.
T ru d n o się zgodzić z tym ostatnim stanowiskiem . M ożna m ó w ić n a w e t o p ew n ej niekonsekw encji. Sam autor, b o w iem o m aw ia jąc postępy fizjo lo g ii o rg a n ó w zm ysło wych, pisze, iż w y ro s ła z niej n ajbard ziej rozw in ięta część w spółczesnej psychologii fizjologicznej; p od k reśla też zasługi H . H elm holtza i jego w k ła d w naukę psychologii. Po d obn ie przedstaw ia się s p r a w a psychofizyki zain icjo w an ej przez G. Fechnera, która, ja k sam autor m ów i, stała się p od staw ą psych ologii eksperym entalnej. R ó w nież w ym ien ione przez niego b ad an ie czasu re ak cji stan ow i po dziś dzień w a ż n y zakres d ziałalności psychologii ek sperym entalnej czy psychologii p racy. W szystkiego tego nie można w ię c traktow ać jak o „przesłanek” przekształcenia się psych ologii w sam odzielną naukę.
O m aw iają c X IX -w ie c z n ą psychologię, autor p rze d sta w ia sześć p ro g ra m ó w p rze obrażenia psychologii w n au kę dośw iadczalną. S ą to: p ro gra m W . W umdta, em p irio krytycyzm E. M ach a i R . A v en ariu sa , p lan przekształcenia system u p ojęć p sych olo gicznych, czyli „psychologia a k tó w ” F. Brentano, psychologia ew olucjonistyczna H . Spencera, p lan J. R u sh a i p rogra m I. Siieczenowa.
■Nie w iadom o w łaściw ie, dlaczego autor stosuje ograniczenie czasow e do X I X w .; czy nie lepiej b y ło b y dzieje te dop row ad zić do p o ło w y X X w.? Poza tym m ożna w ątpić, czy w szystkie z w ym ien ionych p ro g ra m ó w „przeobrażenia p sy ch ologii” istot nie do takich się zaliczają. N p., czy em p iriokrytycyzm M ach a i A v e n a riu s a to p ro gram psychologiczny? Fakt, że przedstaw iciele i tw ó rcy tego pozytyw istycznego k ie ru n k u filozoficznego n a w ią z y w a li do psychologii, że M ach p od zielał św iadom ościo w ą koncepcję psychiki, A v e n a riu s próbo-wał zaś nadać s w e j koncepcji „ob ie k ty w n y ” charakter (ja k pisze Jaroszew ski na s. 4'18), że obaj w y s u w a li p ro b le m y p sych olo giczne — nie up ow ażn ia do p rzy p isy w an ia im au torstw a p ro gra m u p rz e b u d o w y psychologii w naukę doświadczalną.
W dalszych rozdziałach książki autor zajm u je się ro z w o jem różnych gałęzi p sy chologii; czyni to zresztą trzykrotnie: w odniesieniu do okresu końca X I X i początku X X w ., następnie do lat 30- i 40-tych bieżącego stulecia, a w reszcie oddzielnie om aw ia tę s p ra w ę w rozdziale p ośw ięconym w y łą czn ie psychologii radzieckiej.
718
R e c e n z j e(Rozdział ostatni (op raco w an y przez A . W . P ietro w sk ieg o) o brazu je rozw ój p sy chologii radzieckiej. W ychodząc od charakterystyki sytuacji psychologii w R o sji p rze d rew o lu cy jn e j, autor p rze d sta w ia w a lk ę p o g lą d ó w reprezen tan tów krańcow o różnych stan ow isk ideologicznych oraz n ieud ane p ró b y p rz e b u d o w y tej nauki w oparciu o reflek solo gię i reaktologię. W reszcie w sk azu je, że po przezw yciężeniu błędn ych tendencji opracow ane zostają w ażn iejsze założenia psychologii na p od sta w ie teorii m ark sistow sk o -len in o w sk iej.
N ie k tó re o g ó ln ik o w e stw ierdzen ia autora, za w arte w e w sp om n ian y m rozdziale, nie z a d o w a la ją czytelnika; np.: „ Z końcem la t 30-tych i na początku lat 40-tych m ają miejisce p ow a żn e osiągnięcia radzieckich psychologów . P ro w a d z o n e są prace w zakresie p o d s ta w teoretycznych psychologii, szeroko ro z w ija się praca b a d a w c z a ” itd. (s. 544). W y d a je się, że autor stara się om inąć ozy n az w ać po im ieniu trudności, które napotykał rozw ój psych ologii w Z w ią z k u R adzieckim . N ie dość w yraźnie został zaakcentow any duży w p ły w p a w ło w iz m u na psychologię; a przecież celowe b y ło b y odnotow anie przez historyka szeregu fak tó w , tym bardziej że ścieranie się zw o len n ik ó w p a w ło w o w sk ie g o w a ria n tu p rze b u d o w y psychologii z reprezentantam i innych p o g lą d ó w jeszcze ciągle trwa.
Jedynie dom yśleć się można p ew nych n iepraw id łow ości w ro z w o ju psychologii radzieckiej. A u to r m ianow icie p rzedstaw ia gałęzie psychologii (psychologia p racy, psychotechnika, psychologia pedagogiczna, patopsychologia), p ozostaw iając bez ko m entarza w id o m e d ysproporcje ich ro z w o ju w stosunku do ro z w o ju psychologii ogólnej — zasadniczego pnia, z którego te gałęzie w y rastają .
Przedm iotem dysk usji nad całością książki m oże b y ć ilość m iejsca poświęcona na om ówienie w k ła d u poszczególnych p sych ologów w dzieło ro z w o ju nauki. Część d ru g a p racy p ow in n a b y ć zapew n e bard ziej rozbu d ow an a, gd yż p ierw sz a to w ła śc i w ie w stęp do psychologii jako nauki.
Czytelnik p olsk i czuje się trochę zaw iedzion y brak iem jak iejk o lw iek , choćby najm niejszej, w zm ian k i o w ybitn ych psychologach naszego k ra ju : J. W . D aw idzie, J. Joteyko, S. B aleyu, S. Szum anie czy innych.
U w z g lę d n ia ją c zam ów ienie społeczne czytelników spoza Z w ią z k u Radzieckiego, p osługu jących się na co dzień alfabetem łacińskim , w następnych w y dan iach n ale żałoby p rzy n ajm n iej w indeksie umieścić w naw iasach cytow ane nazw iska w o ry g i nalnej pisow ni.
iNa zakończenie podkreślić trzeba z całą stanowczością, że pow yższe u w a g i czy re fle k sje , które nasunęły się po dokładnym p rzestud iow an iu książki, nie u m n iej szają je j wartości. Już sam p rzegląd zagadnień poruszonych w recenzow anej książce b u d zi p o d z iw dla trud u autora. W y d a je się, że przetłum aczenie na język polski ca łości czy choćby poszczególnych części pracy b y ło b y pożyteczne, p o z w alają c zapo znać się z jej treścią tym, którzy nie m ogą jej czytać w o rygin ale rosyjskim .
Maria Bolechowska
E d w a rd L i p i ń s k i , Historia pow szechnej m yśli ekonom icznej do roku 1870. P a ń s tw o w e W y d a w n ic tw o N au k o w e , W a rsz a w a 1968, ss. 538.
Jedna zaleta tzw. okresu m inionego jest dla ro z w o ju n au k ekonomicznych w Polsce n iew ątp liw a. L a ta 1949— 1956 to okres w y ją tk o w e g o w p ro st ożyw ienia b ad ań nad historią m yśli ekonomicznej. Skupiono się w te d y głó w n ie na dziejach p olskiej m yśli społeczno-gospodarczej. A le i historia pow szechna w ydatn ie na tym skorzystała. O żyw ien iu owych bad ań sprzyjały, oczywiście, przede wszystkim tru d