• Nie Znaleziono Wyników

Tytuł: Dylematy zdrowotne Polaków

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tytuł: Dylematy zdrowotne Polaków"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

DOI: 10.19195/2084-4093.23.4.13

Marek Biernacki

Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu marek.biernacki@ue.wroc.pl

Dylematy zdrowotne Polaków

Artykuł nadesłany: 25 maja 2017 r.; artykuł zaakceptowany: 15 grudnia 2017 r. JEL Classifi cation: I12, I15

Keywords: state of health, health care, healthy lifestyle Abstract

Health dilemmas of Poles

Good health ensures comfort, so it is a good thing that directly aff ects the well-being and qual-ity of life of the people and society as a whole, and gives you the opportunqual-ity to work, which is a direct factor of the both individual and society permanent welfare. The aim of the article is to identify the “health dilemmas” existing in Poland from the point of view of the citizen (person) and state authority. In support of these theses, the results of questionnaires on important factors of life of Poles (Social Diagnosis, CBOS), data describing the state of health, factors infl uencing the health of Poles (GUS, WHO) and public healthcare expenditures in international comparison were analyzed.

Wstęp

Stan zdrowia można traktować zarówno jako dobro kapitałowe, które ma wpływ na dochody gospodarstwa domowego, czyli na dobrobyt ekonomiczny, jak i jako dobro konsumpcyjne, które bezpośrednio wpływa na dobrostan osoby. Stan zdro-wia między innymi wpływa na następujące obszary życia (Leigh, Jencks, Smee-ding 2009):

— znalezienie i utrzymanie dobrze płatnej pracy — absencja w pracy spowo-dowana chorobą pracownika lub członka rodziny zwiększa dla pracodawcy koszt zatrudnienia i tym samym nie zwiększa prawdopodobieństwa podwyżki pensji czy pewności zatrudnienia;

— efekt edukacyjny — choroba dzieci hamuje ich rozwój poprzez nieobec-ności w szkole czy trudnieobec-ności z koncentracją;

(2)

— zadowolenie z życia rodzinnego — zdrowe osoby chętniej zawierają związki małżeńskie i rzadziej się rozwodzą;

— wydatki na leczenie zmniejszają dochody gospodarstw domowych i tym samym pogarszają się relatywnie ich sytuacje dochodowe (Ulman 2011).

Za społeczny stan zdrowia odpowiedzialna jest ochrona zdrowia — system zdrowotny, którego podstawowym celem według WHO (2000) jest „promowanie, przywracanie lub utrzymanie zdrowia”. Według Narodowego Programu Zdrowia za lata 1996–2005 w Polsce na stan zdrowia ludności wpływają w 45–50% styl ży-cia, w 20% czynniki środowiskowe, także w 20% czynniki genetyczne i w około 10–15% organizacja i skuteczność systemu ochrony zdrowia. Styl życia wiąże się z wyborami dietetycznymi i aktywnością fi zyczną. Za zły stan zdrowia Polaków, który wyraża się między innymi jedną z niższych w Europie oczekiwaną długoś-cią życia, nie można zatem obwiniać samego systemu ochrony zdrowia.

Dylemat zdrowotny w Polsce z punktu widzenia

obywatela

W 2011 roku w ramach Diagnozy społecznej zapytano Polaków o podanie trzech czynników, które wpływają na ich szczęście. Dla ponad 64% Polaków zdrowie było jednym z najważniejszych czynników odpowiadających za szczęśliwe ży-cie. Następnie wskazywano na udane małżeństwo (53,4%), dzieci (47,6%), pracę (30,7%), pieniądze (28,2%), Boga lub opatrzność (13,3%).

Rysunek 1. Zadowolenie ze stanu zdrowia i liczby objawów chorobowych

(3)

W latach 2003–2015 Rada Monitoringu Społecznego przeprowadziła ankie-towanie Polaków, w którym respondenci oceniali swój stan zadowolenia z wybra-nych aspektów życia. Rysunek 1 przedstawia średnią liczbę objawów chorobowych (w ciągu roku) oraz odsetek zadowolonych ze zdrowia w latach 1996–2015. Wzrost zadowolenia ze stanu zdrowia w tym okresie o 10 punktów procentowych w znacz-nej mierze spowodowany był zmniejszeniem liczby objawów chorobowych w cią-gu roku. Współczynnik korelacji Spearmana pomiędzy zadowoleniem ze stanu zdrowia a liczbą objawów chorobowych w ciągu roku wyniósł -0,42. Wyniki te są zgodne z rezultatami badań „Stan zdrowia ludności Polski” z 2004 i 2009 roku przeprowadzonymi w ramach „Europejskiego Ankietowego Badania Zdrowia”, według których w tym czasie nastąpił wzrost o prawie 5 punktów procentowych (z 61,0% do 65,7%) liczby osób, według których ich stan zdrowia jest dobry lub bardzo dobry (GUS 2011).

Z drugiej strony, pomimo wiedzy, że od stylu życia w znaczącym stopniu zależy stan zdrowia osoby, przeciętny Polak prowadzi „niezdrowy” styl życia i tym samym pogarsza swój obecny i przyszły stan zdrowia (o którym twierdzi, że jest dla niego ważny), co w konsekwencji obniży także w niedalekiej przyszłości jego przyszły dobrostan. W tabelach 1 i 2 podane zostały wielkości czynników negatywnie wpływających na stan zdrowia Polaków oraz częstość czynników ry-zyka śmierci w rozbiciu na mężczyzn i kobiet. Dane te pokazują, że stan zdro-wia przeciętnego Polaka, spowodowany w dużej mierze „złym” stylem życia, nie jest lub w najbliższej przyszłości nie będzie dobry. Według badań krajowych (Zdrowie i ochrona zdrowia 2015) w grupie osób między 15. a 19. rokiem życia szeroko rozumiany sport uprawiała prawie co druga osoba. Wśród dwudziesto-latków sport uprawiała tylko co trzecia osoba, a wśród trzydziestodwudziesto-latków — co czwarta. Wśród osób dojrzałych ten sposób spędzania wolnego czasu deklarowa-ła niespełna co ósma osoba w wieku 50–69 lat. Sprawność fi zyczna młodzieży, mierzona międzynarodowymi testami, uległa w ostatnim dziesięcioleciu znacz-nemu pogorszeniu. Stwierdzono również, że poziom aktywności fi zycznej osób dorosłych w Polsce jest jednym z najniższych w Europie. 72,9% zbadanych osób w Polsce zakwalifi kowano do prowadzących siedzący tryb życia, podczas gdy na przykład w Finlandii do tej grupy zaliczono jedynie co dziesiątą osobę (CINDI, WHO). Według Diagnozy społecznej żadnej aktywności fi zycznej w 2013 roku nie uprawiało 60,8%, a w roku 2015 — 61,3% Polaków (Diagnoza społeczna 2015).

Tabela 1. Częstość występowania czynników wpływających na stan zdrowia Polaków Nadwaga Otyłość Pijący alkohol codziennie Palący tytoń codziennie

2004 33,0% 12,6% 74,9% 26,3%

2009 36,4% 15,9% 73,9% 23,8%

2014 36,6% 16,7% 72,2% 22,7%

(4)

Spożycie soli w Polsce, obliczane na podstawie wyników badań budżetów gospodarstw domowych, 2–3-krotnie przekracza poziom zalecany przez WHO (poniżej 5 g na osobę/dzień), przy czym może być ono faktycznie jeszcze wyższe ze względu na to, że badania budżetów nie uwzględniają spożycia w sektorze ży-wienia zbiorowego (gastronomia, stołówki szkolne i pracownicze itp.). Spożycie soli w nadmiarze powoduje podwyższone ciśnienie krwi, które stanowi główny czynnik ryzyka zgonów w regionie europejskim. Niestety pod względem spożycia owoców (50 kg rocznie/mieszkańca) zajmujemy ostatnie miejsce w Europie, gdzie średnie spożycie owoców rocznie wynosi 100 kg na osobę. Problem jest ważny, ponieważ główną przyczyną przedwczesnych zgonów (poniżej 65. roku życia) w Polsce są choroby układu krążenia: choroby serca i naczyń krwionośnych, które stanowią około 45% zgonów.

Tabela 2. Częstość występowania wybranych czynników ryzyka śmierci w Polsce Kobiety Mężczyźni Palenie tytoniu 23,8% 39,8% Nadciśnienie tętnicze 32,5% 41,7% Cholesterol > 5,0 58,3% 59,8% Otyłość BMI > 30,0 22,2% 21,0% Cukrzyca 6,2% 7,0%

Mała aktywność fi zyczna 55,6% 49,3%

Źródło: Pająk et al. 2005.

Ważnym czynnikiem złego stanu zdrowia i samopoczucia coraz większej liczby Polaków jest stresogenny styl życia. Między rokiem 1997 a 2009 liczba zaburzeń psychicznych w lecznictwie ambulatoryjnym wzrosła o 87% i w 2009 roku wyniosła 3638 na 100 tys. mieszkańców, a współczynnik zapadalności na choroby psychiczne w tym okresie wzrósł o 90% (Szymborski 2010).

Ten zdrowotny dylemat Polki i Polaka można scharakteryzować słowami Owidiusza: „widzę to, co lepsze, ale podążam za tym, co gorsze” (Owidiusz,

Metamorfosi, VII).

Dylemat „stanu zdrowia” w Polsce z punktu

widzenia państwa

W 2015 roku statystyczny Polak żył 73,6 lat, a Polka 81,6 lat, czyli odpowiednio o 7 i 10 lat dłużej niż pół wieku temu. Jednak w porównaniu z krajami Europy jesteśmy na dalekim 20. miejscu z 27 krajów: Szwajcarzy — 83,3; Włosi — 83,2; Hiszpanie — 83,3; średnia EU-28 — 80,9 (Eurostat 2014). Różnica w oczekiwanej długości życia w Polsce według płci należy do najwyższych w krajach UE. Tabe-la 3 przedstawia stan zdrowia przeciętnego PoTabe-laka mierzony wskaźnikiem HLY,

(5)

czyli liczbą lat przeżytych w zdrowiu od urodzenia. Dla statystycznego Polaka oczekiwana długość życia rośnie, ale niestety liczba lat w dobrym zdrowiu male-je. Te dane implikują, że w niedalekiej przyszłości w Polsce będzie coraz więcej chorych, którym trzeba będzie stworzyć dobre warunki leczenia.

Tabela 3. Wartości HLY opisujące stan zdrowia Polaków

2002 2005 2007 2009 2011 2012 2014

HLY mężczyźni 62,5 61,0 57,4 58,1 59,1 59,2 57,6

HLY kobiety 68,9 66,6 61,3 62,1 63,3 62,9 61,5

Źródło: http://appsso.eurostat.ec.europa.eu/nui/submitViewTableAction.do (dostęp: 1.05.2017).

Polska stoi obecnie przed poważnym problemem — z jednej strony musi zna-cząco zmniejszyć dług publiczny, a z drugiej — poprawić wydajność oraz jakość usług społecznych, w szczególności usług zdrowotnych. Trzy czwarte Polaków (74%) jest niezadowolonych z tego, jak w naszym kraju funkcjonuje opieka zdro-wotna, w tym ponad jedną trzecią (35%) stanowią zdecydowanie niezadowoleni. Jedynie 21% respondentów wyraża zadowolenie w tym względzie, przy czym tyl-ko dwóch na stu (2%) jest bardzo zadowolonych (CBOS 2016). Większość Polaków korzysta z usług prywatnych i z usług objętych ubezpieczeniem (por. tabela 4), co jest konsekwencją znacząco długich czasów oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty i leczenie specjalistyczne — średnio 3 miesiące (Watch Health Care 2014). Duża część naszych obywateli (około 40%) korzysta wyłącznie z usług medycznych objętych ubezpieczeniem zdrowotnym. W dużej mierze wynika to z faktu, że 26% gospodarstw domowych (około 10 mln osób) żyje poniżej poziomu ubóstwa subiektywnego — tym bardziej nie stać ich na korzystanie z prywatnego systemu opieki zdrowotnej (Eurostat 2012).

Tabela 4. Korzystający z usług zdrowotnych prywatnych i objętych ubezpieczeniem Korzystanie z usług zdrowotnych 2002 2004 2005 2009 2010 2016

Niekorzystający 19% 18% 16% 13% 15% 16%

Wyłącznie z usług objętych

ubezpieczeniem 46% 49% 47% 36% 38% 37%

Z usług prywatnych i ubezpieczenia 28% 28% 30% 44% 39% 40%

Wyłącznie z usług prywatnych 7% 5% 7% 7% 8% 7%

Źródło: komunikat CBOS BS/24/2010, BS/112/2016.

Udział wydatków na ochronę zdrowia w Polsce per capita jest niski wśród rozwiniętych i rozwijających się krajów. Jest on prawie dwa razy mniejszy niż w Republice Czeskiej, trzy razy mniejszy niż w Niemczech i ponad cztery razy mniejszy niż w USA. Wśród krajów byłego Bloku Wschodniego niższe wydatki na ochronę zdrowia per capita są w Federacji Rosyjskiej, Bułgarii i Rumunii (por. rysunek 2).

(6)

Rysunek 2. Wydatki na ochronę zdrowia w rozbiciu na publiczne i niepubliczne per capita

w PSN $ (2007 i 2009)

Źródło: opracowanie własne na podstawie OECD.

Relatywnie niskie nakłady na ochronę zdrowia w Polsce (rysunek 2) impliku-ją mniejszą od średniej UE-27 skuteczność leczenia, którą wyraża wyższa przed-wczesna śmiertelność, co pokazuje rysunek 3.

Według Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia w 2009 roku Pol-ska uzyPol-skała 565 punktów na 1000 możliwych, co dało jej 26. miejsce na 33 ba-dane kraje (27 krajów UE oraz 6 krajów europejskich spoza UE). W 2012 roku Polska otrzymała 577 punktów na 1000 możliwych, przy czym w rankingu spadła o jedno miejsce — na 27. pozycję. W 2014 roku zajęła 31. miejsce, uzyskując zale-dwie 511 punktów i pomimo utraty 10 punktów utrzymując pozycję z 2012 roku. W 2016 roku uzyskaliśmy 568 punktów i zajęliśmy 30. miejsce (na 35 krajów). Według wyników tych analiz sytuacja polskiej ochrony zdrowia nie jest dobra i dla „uzdrowienia” systemu opieki medycznej potrzebne są jego reformy.

W polskim systemie ochrony zdrowia jest wiele sytuacji konfl iktowych. Jedną z nich jest „sprzeczność” między centralizacją zarządzania funduszami a autonomią placówek opieki zdrowotnej (Golinowska 2004). Konfl ikt został po-głębiony przez nieprecyzyjne wyceny procedur medycznych, które były podstawą zawierania kontraktów. Do tego trzeba dodać, że środki przeznaczone na ochronę zdrowia pomimo reform są niewystarczające. Według niektórych badań (Goli-nowska 2004), jeżeli jako defl atora użyje się indeksu cen działu ochrony zdrowia, wówczas można stwierdzić, że wydatki na ochronę zdrowia realnie nie wzrastają.

(7)

W 2015 roku w Polsce na 1000 mieszkańców przypadało 2,2 lekarza. Jest to najmniejsza liczba w całej UE, przy czym średnia unijna wynosi 3,3 (Health at Glance: Europe 2015). W Polsce w porównaniu z UE-27 kształcimy około 50% średniej liczby studentów medycyny. Z tego 10% absolwentów medycyny wyjeżdża za granicę. Jesteśmy jednym z niewielu krajów świata, w którym od 2000 roku liczba lekarzy nie wzrosła. Za kilka lat znacząco odczujemy również brak pielęgniarek — według danych Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych (2010) w 2020 roku ich stan liczbowy zmniejszy się o ponad 66 tys. (Bierna-cki 2013). W dodatku niedobory lekarzy i pielęgniarek w ochronie zdrowia będą w niedalekiej przyszłości problemem nie tylko Polski, ale wszystkich krajów eu-ropejskich (Health at Glance: Europe 2014).

Zakończenie

Celem artykułu było wskazanie istniejących w Polsce „dylematów zdrowotnych” z punktu widzenia obywatela (osoby) i władzy państwowej w perspektywie do-brobytu społecznego. Z analizy wynika, że z jednej strony dla przeciętnego Polaka zdrowie jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na jego szczęście, a z

dru-Rysunek 3. Śmiertelność przedwczesna (przed 65. rokiem życia) na 100 tys. osób z

uwzględ-nieniem przyczyny zgonów; porównanie międzynarodowe z UE-27

(8)

giej strony prowadzimy niezdrowy styl życia, który w 45–50% wpływa na stan naszego zdrowia. Odżywiamy się niezdrowo i prowadzimy siedzący tryb życia. Zły stan zdrowia w niedalekiej przyszłości może implikować złe samopoczucie i przedwczesną śmiertelność. Stąd dylemat, czy obecnie wybrać zdrowy styl ży-cia, który wymaga dyscypliny i poświęcenia czasu, z gwarancją lepszego stanu zdrowia w przyszłości, czy prowadzić dalej niezdrowy (przyjemniejszy) styl ży-cia, który zwiększa prawdopodobieństwo choroby i przedwczesnej śmierci.

Troską państwa powinien być dobry stan zdrowia publicznego, ponieważ gwarantuje on stabilność kapitału ludzkiego, który jest ważnym czynnikiem wzrostu gospodarczego kraju. Udział wydatków na ochronę zdrowia w Polsce

per capita jest jednym z najniższych wśród rozwiniętych i rozwijających się

kra-jów. Jednym z podstawowych mierników oceniających stan zdrowia populacji jest oczekiwana długość życia oraz liczba lat przeżytych w dobrym zdrowiu (HLY). W porównaniu z państwami Europy jesteśmy daleko poniżej mediany (20. miejsce z 27 krajów). Niestety w naszym kraju śmiertelność przedwczesna (do 65. roku życia) jest znacznie większa od średniej krajów UE. W 2012 roku mieliśmy jeden z najniższych w Europie wskaźników zachorowalności na choroby nowotworo-we i największy wskaźnik śmiertelności spowodowany tymi chorobami. Analizy międzynarodowe (WHO, Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia) jednoznacz-nie pokazują, że dla uzdrowienia polskiego systemu ochrony zdrowia potrzebne są jego reformy. Stąd dylemat państ wa, czy zwiększyć wydatki państwa na ochronę zdrowia, które w przyszłości zaowocują poprawą stanu zdrowia publicznego, czy też trwać w obecnej sytuacji, utrzymując system, który nie ma szans odpowie-dzieć w przyszłości na potrzeby zdrowotne Polaków (starzenie się społeczeństwa i rozwój chorób cywilizacyjnych) przy malejącej liczbie personelu medycznego. Skoro jesteśmy za biedni, aby leczyć, powinniśmy przeciwdziałać. Zgodnie z teorią Marca Lalonde’a (1974), która mówi, że zdrowie jest wynikiem prze-de wszystkim stylu życia (40–50%), a następnie działań czynników związanych z dziedziczeniem genetycznym, środowiskiem i opieką medyczną, powinniśmy w naszym kraju promować zdrowy styl życia, który wpływa na poprawę stanu zdrowia i tym samym może ograniczyć zapotrzebowanie na opiekę medyczną. Wydaje się, że jest to w tym momencie jedyna droga wyjścia z przedstawionych w artykule dylematów zdrowotnych.

W celu osiągnięcia konkurencyjności, wyższej jakości świadczeń, skróce-nia czasu oczekiwaskróce-nia w instytucjach ochrony zdrowia kluczowe jest stworzenie warunków do wprowadzenia dodatkowych płatników prywatnych i ubezpieczeń zdrowotnych.

(9)

Bibliografia

Biernacki M. (2013), Ocena efektywności instytucji publicznych w sektorach edukacji i ochrony zdrowia, Wrocław.

Golinowska S. (2004), Pożądane kierunki zmian systemu ochrony zdrowia w Polsce, Warszawa. Golinowska S. (red.) (2012), Zarys systemu ochrony zdrowia w Polsce, Warszawa.

Lalonde M. (1974). A New Perspective on the Health of Canadians: A Working Document. Informa-tion Canada, Ottawa.

Leigh A., Jencks Ch., Smeeding T. (2009), Health and Economic Inequality, Oxford-New York. Pająk A. et al. (2005), Rozpowszechnienie dyslipidemii u mężczyzn i kobiet w wieku 20–74 lat

w Polsce. Wyniki badania WOBASZ, „Kardiologia Polska” 63, nr 6, suplement 4, https://ojs. kardiologiapolska.pl/kp/article/view/2739/5913 (dostęp: 1.05.2017).

Szymborski J. (2010), prezentacja podczas konferencji „Współczesne wyzwania polityki społecznej wobec rodziny”, Wrocław.

Ulman P. (2011), Sytuacja ekonomiczna osób niepełnosprawnych i ich gospodarstw domowych w Polsce, Kraków.

Strony internetowe

CBOS, http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2010/K_024_10 (dostęp: 1.05.2017).

Czapiński J., Panek T., Raport Diagnoza społeczna, http://www.diagnoza.com (dostęp: 1.05.2017). Eurostat, http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/File:Life_expectancy_at_

birth,_1980%E2%80%932014_(years)_YB16.png (dostęp: 1.05.2017).

Euro Health Consumer Index 2016 — Health Consumer, https://healthpowerhouse.com/…/euro--health-consumer-index-201… (dostęp: 1.05.2017).

Europejskie Ankietowe Badanie Zdrowia (EHIS), https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/ZO_stan_ zdrowia_2009.pdf (dostęp: 1.05.2017).

GUS (2017), Mały Rocznik Statystyczny Polski 2016, Warszawa: https://stat.gov.pl/.../roczniki-sta-tystyczne/roczniki-statystyczne/maly-rocznik-statystyc... (dostęp: 1.05.2017).

GUS (2011), Zdrowie i ochrona zdrowia, Warszawa, https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/zo_ zdrowie_i_ochrona_zdrowia_w_2011.pdf (dostęp: 1.05.2017).

GUS (2015), Zdrowie i ochrona zdrowia, Warszawa, https://stat.gov.pl/.../zdrowie/zdrowie/zdrowie--i-ochrona-zdrowia-w-2015-roku,1,6.htm (dostęp: 1.05.2017).

Narodowy Program Zdrowia na lata 1996–2005, http://www.lider.szs.pl/download/2015/npz.doc (dostęp: 1.05.2017).

OECD iLibrary, Health at a Glance: Europe 2012, https://www.oecd-ilibrary.org/...health/health--at-a-glance-europe-2... (dostęp: 1.05.2017).

Raport Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, www.izbapiel.org.pl/attachments/article/1782/ Wstepna.ocena.zasobow.kadrowych.pdf (dostęp: 1.05.2017).

Watch Health Care 2014, www.korektorzdrowia.pl/wp-content/uploads/raport_3_i_2015.pdf (do-stęp: 1.05.2017).

WHO, Global Strategy: Overall goal, http://www.who.int/dietphysicalactivity/goals/en/ (dostęp: 1.05.2017).

Cytaty

Powiązane dokumenty

qualitteit, heerst er bij de producenten van zeer zui- versilicium enige onzekerheid hoe hoog de zuiverheid moet zijn en tot welke prijs het zuivere silicium

Odbiorca powinien również starać się odkodować (dekodowanie) oraz zinterpretować wiadomość (domyślić się intencji, jaka kierowała nadawcą).... 10 zasad

[r]

Having analysed the data presented in Figure 3, we observe that in rainfall groups of higher intensity of atmospheric precipitation, higher values of the mean temperature

Owa zdolność, by nie tylko rozkoszować się obecną chwilą życia, ale uobecniać sobie nadchodzący, często bardzo odległy czas, jest najistotniejszą cechą ludzkiej predyspozycji

Choć środowisko społeczne zostaje wymienione jako jeden z zasadni­ czych obszarów “Health Promotion”, a kształtowanie środowiska życia dla utrzymywania

Sytuując badania nad aktywnością społeczną w nurcie rozważań nad strukturą społeczną i jej przemianami, zagadnieniem pier- wszoplanowej wagi staje się

Deshalb ist das Entwicklungstempo der materiellen Kultur viel schneller als das der gesitigen Kultur und es ist schwer von der gleichmäßigen Entwicklung der ganzen Kultur