blicystyczny. N au k o w y charakter m a rozdział piąty części pierw szej F ilozofii ludz k iego u m ysłu , w którym Jan Śniadecki rozpatruje w yrazy jako znaki pojęć i zasta n aw ia się nad język iem jako instrum entem m yślenia.
O dnotować też w arto artykuł W . Kotańskiego Japonie a u Skargi. Jak się oka zuje, Sk arga je st najstarszym spośród naszych pisarzy w spom inających o spraw ach japońskich. A w ięc ju ż w drugiej połow ie X V I w . dotarła do P o lsk i wiedza o Ja ponii i m ieszkańcach tego odległego kraju. T y m sam ym polskie tradycje ją p o n is- tyczne isą tylko niew iele m łodsze naw et od portugalskich (pierwsza publikacja portugalska dotycząca Japonii p ojaw ia się bodaj w 1547 r.). D odać należy, że przez S kargę Polacy otrzym ali rów nież pierw sze ogólne wiadom ości o języku japoń skim . W . K otański podkreśla, że prześledzenie tradycji w ystępow ania w yrazów japoń skich u autorów polskich m oże b yć pożyteczne n ie tylko dla badaczy interesujących się poszczególnym i autoram i czy dziełami polskim i, ale też ustala „prehistorię’" polskiej japonistyki.
* Z. Br.
K R A S Z E W S K I — U C Z O N Y I M E C E N A S U C Z O N Y C H
^Przegląd Biblioteczny” w nrze 1/1965 zam ieścił artykuł S. Sw ierzew skiego K ra szew sk i i książki, przedstaw iający m .in., jak się w K raszew sk im rozw ijały zain teresowania naukow e i jak z pracam i nau kow ym i tego pisarza i historyka narastała jego biblioteka. A r ty k u ł za jm u je się też w spółpracą K raszew skiego z uczonymi w i leńskim i i jego m ecenatem (inicjatyw a, poparcie) nad w ielom a dziełami naukow ym i.
Z. Br.
Z Y C I E N A U K O W E W T O R U N IU N A P R Z E Ł O M IE X I X I X X W .
W historii nauki w Toruniu i na P om orzu W schodnim jedno z poczesnych m iejsc zajmujfe Z y gm u n t D ziałow ski (1843— 1878), archeolog, założyciel T ow arzy stw a N au kow ego w Toruniu (1875 r.), pierw szy przew odniczący jego sekcji archeolo gicznej. O działalności D ziałow skiego w zakresie organizacji polskiego życia nau k o w ego na Pom orzu pisze B. Serczykow a w „Z eszytach N au k o w y ch U niw ersytetu M . K o pern ika w Toruniu. N au ki H u m an isty czn o-S p ołeczn e” nr Ul (1964 r.).
O kontaktach Tow arzystw a N aukow ego w Torun iu z krakow skim środow iskiem intelektualnym w końcu X I X i na początku X X w . ogłosiła artykuł B. O sm ó lsk a- P iskorska w n rze 2/1964 toruńskiego kw artalnika „Zapiski H istoryczne” .
Z. 'Br.
N A Z W I S K A P O L A K Ó W A T A K S O N O M I A Z O O L O G IC Z N A
W nrze 7/1964 „P roblem ów ” B. K u źm iń ski podał objaśnienia wielu zoologicz nych łacińskich n azw gatunkow ych utw orzonych od nazw isk uczonych P olaków . O bjaśnienia te jednak zaw ierały liczne błędy i nieścisłości. Sprostow ał je w nrze 10/1965 „P roblem ów ” prof. S. Feliksiak. Do sprostowań sk ło n ił autora — jak sam pisze — „pietyzm dla zasług naszych uczonych na polu taksonom ii zoologicznej. N azw isk a w ielu z nich wiążą się z prawie 150-letnią tradycją Instytutu Z oologicz nego P A N ” (s. 640).