• Nie Znaleziono Wyników

Norweski model demokracji przemysłowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Norweski model demokracji przemysłowej"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FOLIA O ECO NO M ICA 75, 1987

Stanislaw R u d o l ľ

NORWESKI MODEL DEMOKRACJI PRZEMYSŁOWEJ

Pod koniec lat p ięćdziesiątych rozpoczęła się w N orw egii szeroka d yskusja na tem a t d e m okracji przem ysłow ej. N ieco później problem y te d y s k u to w a n e były w Szwecji i innych k r a ja c h skand y n aw sk ic h . Po-c zątkow o jej przedm iotem p o z o s ta w a ły dw a z n a n e w Po-cześniej modele tej dem okracji, z k tó ry c h p ierw sz y zakładał robotniczą k o n tro lę nad przedsiębiorstw em za pośrednictw em przedstaw icieli p r ac o w n ik ó w w jego o rg a n a c h zarządzających, drugi zaś n a cjo n a liz a cję w zględnie socjalizację środków produkcji.

Na początku lat sześćdziesiątych w ła śn ie w N orw egii pojaw ił się trzeci model tej d e m okracji postu lu jąc y d e m o k ra ty z a c ję m iejsca p r a -cy. Założenia tego modelu znaleźć można w n o rw e s k im Programie

De-m okracji P rze De-m y s ło w ej p rzy ję ty De-m w 1962 r.1 W krótkiDe-m czasie ten

ostatni model zyskał na Zachodzie dużą popularność, zaś jego r e a l iz a -cja przebiegała pod różnym i hasłam i ( re stru k tu ra liz a -cja pracy, jakość życia w pracy, h u m an iz acja p ra c y itp.). P ro c es y d e m o k ra ty z a c ji k o n c e n tr o w a ły się co p r a w d a na sferze przem ysłu, ale s topniow o ro zsz e -rzano je rów nież na sferę usług. W a ż n ą rolę miało tu od e g ra ć szkol-nictwo, przyg o to w u ją c obyw a te li do e fe k ty w n e g o udziału w decyzjach. Prz edsta w ione w yżej m odele d e m o k ra cji p rzem ysłow ej nie są j e d -norodne. Jeśli bowiem dw a p ierw sze w z ajem n ie się w y k lu c z ają (co nie oznacza, że m uszą w y s tę p o w a ć w czystej postaci), to model trzeci p o -siada w stosunku do nich c h a ra k te r k o m p le m e n ta rn y . Stąd spotkać go można w wielu k r a j a c h zachodnich niezależnie od w y s tę p u ją c e g o tam któregoś z pozostałych modeli d e m o k ra cji ■ przem ysłow ej. I tak np. w PFM, gdzie z d e c y d o w a n ie dom inuje pierw sz y z tych modeli,

uzupeł-* Dr habil., d o ccn t w In s ty tu c ie E konom ii P o lity czn ej UL.

1 Por. E. T h o r s r u d, T he Scandinavian Model. Strategies ol O rganiz ational

De-mocratization in N o r w a y , „ In te rn a tio n a l Y earbook ol O rg a n iz a tio n a l D em o cratizatio n "

(2)

m ono go w latach siedem dziesiątych elem entam i hum anizacji pracy. Podobna s y tu a cja w y s tę p u je w k r a ja c h skandynaw skich, o czym ś w ia d -czą najlepiej reform y d oty-czące środow iska pracy.

Pod tym względem analogii poszukiw ać można w u k ła d a c h zbioro-wych, k tó re w Europie Z achodniej stanow ią in te g raln ą część różnych modeli. O dm ienną sy tu a c ję s p o ty k a m y w USA, gdzie u k ład y zbiorow e zastępują modele dem okracji przem ysłow ej.

P rzyjrzyjm y się bliżej dwu pierw szym z w ym ien io n y c h modeli. O u ksz ta łtow aniu się któregoś z nich d e c y d u je bardzo w iele c z ynni-ków. W skazać tu można na odm ienne tra d y c je k u ltu r a ln e i polityczne poszczególnych krajów . W pływ a na to istniejący układ sił politycznych czy poziom rozw oju gospodarczego, a także a k tu a ln a s y tu a c ja e k o n o miczna. W szystko to składa się na c h a ra k te r y s ty c z n y dla d a n e g o k r a -ju układ s tosunków przem ysłow ych, k tó ry d e c y d u je bezpośrednio 0 modelu dem okracji przem ysłow ej. Szczególnie istotna jest tu o rie n -tacja polityczna związków z a w o d o w y c h i ich pow ią z ania z partiam i politycznymi.

Można zauważyć, że w krajach, w k tó ry c h ruch zw iązkow y p ozo-s taje pod w pływ em partii kom u n iozo-sty cz n y c h czy też lew ic o w y ch partii s o cjalistycznych w y stę p u je wrogi jego s tosune k do p ra c o d a w c ó w i ich organizacji czy mówiąc bardziej ogólnie, wrogi jego s tosune k do s y s temu kapitalistycznego. Związki z a w o d o w e w tych k r a ja c h n ie z a d o w a lają się na ogół drobnym i ustępstw am i pracodaw ców , b ow iem c e lem ich działalności są zmiany o zasadniczym c ha ra k te rz e, a więc t a -kie, k tó re p row adzą do n a cjonalizacji ś rodków produkcji. Nie ma więc tu m iejsca na k o o p e ra c ję z p racodaw cam i, związki z a w o d o w e a k c e n -tują bowiem w ła sne interesy, z d e cy d o w a n ie odm ienne od in te resó w kierow nictw a. Można tu więc mówić o drugim z w y m ien io n y c h m o d e -li dem okracji prze m ysłow ej, zaś jego p rzykładem mogą być W ło c h y 1 Francja. Nie stanow i zaskoczenia fakt, że w k raja ch , w k tó ry c h m o del ten dom inuje nie u z y s k an o w iększych su k c esó w na d ro d ze d e m o k raty z acji życia przem ysłow ego. Spraw ił to z d e cy d o w a n y opór p r a c o -dawców.

O dm ienną s y tu a c ję s p o ty k a m y w tych k rajach, w k tó ry c h ruch zw iązkow y po w ią z an y jest z partiam i liberalnym i czy s o c ja ld e m o k ra -tycznymi. W k r a ja c h tych związki z a w o d o w e są bardziej s kłonne do poszukiw ania w spólnych in te res ó w z p rac o d a w c a m i i z a d o w a la ją się rożnymi formami robotniczej kontroli nad własnością. W długim o k r e sie prow adzi to do k re o w a n ia takich sto su n k ó w przem ysłow ych, w k t ó -rych e le m en ty p a rtn e rs tw a biorą górę nad elem entam i konfliktu. Obie s tro n y dochodzą tu do porozum ienia co do nadrzędności w spólnego ich celu, jakim jest interes przedsiębiorstw a. Realizacji tego celu sprzyja

(3)

likw idacja konfliktów poprzez takie działania, ja k n e g o c ja c je czy k o n -sultacje. W k r a ja c h tych sp o ty k a m y więc pierw sz y z w y m ien io n y c h modeli d e m okracji p rzem ysłow ej i należą do nich m. in. RFN, Szwecja czy N orw egia. W k raja ch , gdzie m odel ten dom inuje p r o c e s y d e m o k r a -tyzacji życia p rze m ysłow ego są znacznie bardziej z a a w a n s o w a n e niż w modelu poprzednim.

Na próżno byłoby szukać k rajów , w k tó ry c h m odele te w y s t ę p o -w a ły b y -w czystej postaci. W szędzie bo-wiem znaleźć można e le m e n ty c h a ra k te r y s ty c z n e dla obu tych modeli, zaś w y m ie n io n e p rz y k ła d y w skazują na przew agę ele m en tó w je d n e g o z nich. Pow yższe uw agi odnieść można również do Norwegii, gdzie z d e cy d o w a n ie do m in u je model robotniczej k ontroli przy jed noczesnym w y s tę p o w a n iu e le m e n -tów zbiorow ego konfliktu. N a c jo n aliz a cja ś rodków p rodukcji straciła tam na popularności w latach pięćdziesiątych, k ie d y to z a ró w n o N o r -weska Partia Pracy, jak i w iększość zw iązków z a w o d o w y c h p rzestała się nimi interesow ać. Spraw iły to w znacznej m ierze niezb y t u d a n e dośw iadczenia angielskie zw iązane z nacjonalizacją.

W da lsz yc h ro zw a ża n iac h zajm iem y się b a d a n ie m efektyw ności pierw szego z tych modeli na przykładzie N orw egii. J a k słusznie p o d kreśla Kolvenbach, n ajb a rd ziej c h a ra k te r y s ty c z n ą c e chą dla tego m o delu w N orw egii jest „realizacja w sp ó łd e cy d o w a n ia k ro k za k r o k iem " 2. N ależy dodać, że N o rw e g ia posiada rów nież bardzo in te r e s u jące dośw iadczenia z rea liz a cją trzeciego m odelu d e m o k ra cji p r z e -m ysłowej, k tó re je d n a k nie staną się przed-m iote-m naszej analizy*.

1. K SZTAŁTO W AN IE SIĘ NORW ESKICH STO SU N K Ó W PRZEMYSŁOWYCH

W spom inaliśm y już o kluczow ej roli zw iązków z a w o d o w y c h dla istniejącego w poszczególnych k r a ja c h m odelu d e m o k ra cji p rze m y sło -wej. O becnie prześledzim y ich w pływ na k sz ta łto w a n ie się stosunków prze m y sło w y ch w N orw egii z arów no na poziom ie przedsiębiorstw a, jak i na szczeblach wyższych. W p ły w taki p o s ia d a ją rów nież p r a c o dawcy, zaś jego efe k ty w n o ść zależy od pozycji o rganiz acji p r a c o d a w -ców i ich n a s ta w ie n ia do robotniczego udziału w de c yzja ch. D odajm y jeszcze, że w N orw egii b ardziej niż w innych k r a j a c h a rc h ite k tem s to -sun k ó w prze m ysłow ych je s t rów nież państw o.

2 W . K o l v e n b a c h , Industrial D em ocra cy. Legal D e v e lo p m e n ts in Europe 1977— — lU79, m aszy n o p is pow ielony, s. 56.

3 S zerzej na te n tem at por.: S. R u d o 1 1, R o z w ó j d e m o k ra c ji p r z e m y s ł o w e j na

(4)

Pierw sze org an iz acje robotnicze p ojaw iły się w N o rw e g ii w p o -łowie XIX w., a w ięc w o k resie szybkich zm ian s tr u k tu ra ln y c h oraz przyspieszonego rozw oju g o sp o d a rc z e g o 4. T o w a rz y s z y ły tem u tru d n e w arunki egzystencji klasy robotniczej, stąd w p ro g ra m a c h tych o r g a -nizacji znalazła się reform a istn ieją ce g o system u płac. P r o g ra m y te z a w ie ra ły rów nież szersze cele społeczne, jak pow sz e c hne p r a w o w y borcze, r e n ty s tarcze i inne5. P o w sta w a n ie no w y c h o rganiz acji (w k r ó t -kim czasie pow stało 70 organizacji związkowych)® stw o rz y ło potrzebę ko ordynacji ich działalności. Doprowadziło to do utw orzenia w 1883 r. Kom itetu C e n tra ln eg o Zw iązków Z a w odow ych, a w 1889 r. do p o w o -łania k r a jo w e j F e d e ra c ji Związków Z a w o d o w y c h 7.

Dziesięć lat później p ow stała istniejąca do dzisiaj N o rw e s k a F e d e racja Związków Z aw o d o w y c h (LO) s k u p iają ca 74 o rg an iz acje z w ią z k o we z ok. 15 tys. p ra c o w n ik ó w 8. O becnie F e d e ra c ja ta skupia z d e c y d o -w a n ą -większość n o r-w e sk ie g o ruchu za-w odo-w ego (ok. 750 tys. człon-ków)9. W jej skład wchodzą w sz ystkie w a ż n iejsze o rg an iz acje zw iązko-we, zaś w iele innych poz o staje pod jej bezpośrednim w pływem . Jej w ysoka pozycja w n o rw e sk iej stru k tu rz e w ładzy w y n ik a nie tylko z ich rozm iarów . Równie istotny jest tu stopień jej c entralizacji, b o wiem jak tw ierdzą a u to rz y „N orw eska F e d e ra cja Zw iązków Z a w o d o -w ych jest n ajb a rd ziej scen traliz o -w an a na Z ac h o d zie "10.

W y s o k i stopień jej c e ntralizacji d e c y d u je bow iem z a ró w n o o p o -w ażnym jej -w pły-w ie na politykę państ-w a, ja k i na politykę zrzeszo-nych w niej związków i organizacji. W pierw sz ym p r zy p a d k u nie bez znaczenia pozostają jej p ow iązania z N o rw e s k ą P artią P ra c y (DNA), k tó re dopro w a d z iły do pow ołania w 1972 r. sp e cja ln e g o k om itetu k o o r d y n u ją c e g o ich działalność. N a le ży zauw ażyć, że pow iązania te przyniosły korzyści obu organizacjom , bow iem początkow o DNA u m a c niała sw ą pozycję dzięki w s tęp o w a n iu do niej członków zw iązków z a -wodowych, zaś po 1945 r. pozycja i prestiż LO z yskiw ały w rez u lta c ie sukc esów w y b o rc z y ch DNA, szczególnie zaś w o k resie s p ra w o w a n ia przez nią władzy.

4 Indus trial D emocra cy. A S u r v e y ol th e D e v e lo m p m e n l ol D em o cra cy at W o r k In N o r w a y , O slo 1975, s. 8.

5 Por. Labour Relations in N o r w a y , O slo 1975, s. 15.

6 Z w ią z k i Z a w o d o w e w Europie Z a ch o d n iej i A m e r y c e Północnej. Z eszy ty D oku-m e n ta c y jn e РЛР, W a rsz a w a 1979, s. 61.

7 Labour Relations..., s. 19.

® European Indus trial Relations, O xford 1981, s. 21. • Y e a rb o o k ol N ordic Statistics, S tockholm 1982, s. 77. >° European Industrial..., s. 23.

(5)

W p ły w k ie ro w n ic tw a LO na działalność z rzeszonych w niej zw iąz-ków w y n ik a ze s tr u k tu ry tej o rg a n iz a c ji11. P om ijając o d b y w a ją c e się co 4 lata k o n g re s y LO, niemal cała w ładza n a le ż y do R ady Głów nej oraz Egzekutyw y, szczególnie zaś do tej ostatniej. Egzekutyw a s p r a w u je nadzór nad działalnością zw iązków n a ro d o w y c h z a ró w n o b e z p o śr e d -nio, jak i za p o śre d n ic tw em 15 ťzw. kom isji lo k a ln y c h oraz pon a d 200 innych komisji. O ro zm iara ch tego w p ły w u m oże św iadczyć fakt, że bez a k c ep ta cji Egzekutyw y nie może być p odpisa na żadna um o w a czy też nie może być po d jęta żadna akcja p r o te sta c y jn a .

Tak w ysoka pozycja LO posiada głębokie u w a r u n k o w a n ia h isto ry c z -n e 12. Poszczegól-ne związki -n a ro d o w e godzą się -na o g ra-n ic za -n ie ich kom petencji w zam ian za g w a ra n cję poparcia, n a jakie mogą liczyć ze stro n y c e n trali w ich n e g o cja cja c h z prac oda w c a m i. N a le ż y p o d kreślić (na co c hętnie pow ołują się N orw egow ie), że tak a k o n c e n tr a -cja w ładzy nie prow a dz i do n a dużyć (jak to ma m iejsce np. w USA), zaś płace w centrali nie są zbyt w y s o k ie 1'’. W sz y s tk o to sp ra w ia , że LO o d g ry w a zasadniczą rolę w k sz ta łto w a n iu n o rw e s k ic h s tosunków przem ysłow ych.

Z drugiej stro n y na kształt tych sto su n k ó w w p ły w a rów nież N o r -w eska K o nfederacja P ra c o d a -w c ó -w (NAF), u t-w o rz o n a -w 1900 r. i o b ej-m ująca sw yej-m zasięgieej-m w szystkie w iększe p rze d sięb io rstw a z a ró w n o przem ysłow e, ja k i tra n s p o rto w e czy handlow e. U tw orzona została w rok po p o w s ta n iu LO i już z tego faktu w n io s k o w a ć m ożna o jej c h a ra k te rz e. P r a c o d a w c y zjednoczyli się dla w zm ocnienia sw ej p o z y -cji, dla stw orzenia przeciw w agi dla r o sn ą c e j pozycji ru ch u z w ią zkowego. Możliwość tak ie g o zjednoczenia r o zw a ża n o już wcześniej, u z n a no jednak, że k ro k ten może sp ro w o k o w a ć związki z a w o d o w e do p o -d o bnych -działań. Po u tw o rze n iu LO nie było już tak ic h prze c iw ska za ń i z połączenia 16 to w a rz y s tw h a n d lo w y c h i p rze m y sło w y ch oraz wielu in dyw idualnych przedsiębiorstw u tw o rz o n o N A F 14.

O w pływ ie LO na p o w s ta n ie NA F św iadczyć m oże chociażby s tr u k -tura tej organizacji, niem al identyczna ze s tr u k tu rą LO. W s k a z u je na to stopień jej centralizacji, k tó ry zdaniem a u to r ó w je s t n a w e t w yższy niż LO. K o n fe d e ra cja P r a co d a w có w m usiała d o sto so w ać się do LO, jeśli m iała dobrze w y p e łn ia ć sw o je s ta tu to w e funkcje, funkcje „ o b ro ny przed robotniczym i ż ą d a n ia m i” oraz z a c h o w a n ia „dob ry c h i s t a

-11

Ibidem-Labour Relations..., s. 51.

13 Ib idem , s. 53.

>< Por. Labour-M anagement Relations in Scandinavia, U.S. D ep artm en t ol Labour, W a sh in g to n 1952, s. 15.

(6)

bilnych stosunków między p ra c o d a w c a m i i r o b o tn ik a m i" 1?. Dodać można, że jeśli początkow o k o n c e n tr o w a ła się w swej działalności na w y -pełnianiu pierw szej z w y m ie n io n y c h funkcji, to obecnie p u n k t ciężkości przesunął się na funkcje następne.

O znaczać to może, że jeśli p oc z ątkow o we w z aje m n y c h stosu n k a c h między LO i NAF p rze w aż a ły e le m e n ty konfliktu (taka była idea u- tw o rze n ia NAF), to obecnie w ich m iejsce coraz częściej p o jaw iają się e le m e n ty w spółpracy. Za p u n k t przełom ow y w d o k o n y w a n iu się ta -kiej transform acji należy uznać rok 1931, w k tó ry m doszło do tzw. W ielkiego L o k a u tu 18. Stał się on rez u lta tem ideologicznej reo rie n ta cji LO, ja k a d okonała się pod w p ły w e m N orw e skiej Partii P ra c y i jej ra- dykalizacji poglądów sp o w o d o w a n e j Rew olucją P a ździernikow ą 1917 r. Pod w pływ em jej poglądów LO w ystąpiła z postula ta m i n a ty c h m ia s to wej n a c jo n a liz a cji środków produkcji. Spotkało się to ze z d e c y d o w a -nym sprzeciw em p rac o d a w c ó w i przyniosło serię lokautów. W rez u l-tacie doprow adziło to do zbro jn y c h sta rć z policją i w o js k ie m 17.

Kiedy jed n a k z re z y g n o w a n o z po stu la tu n a ty c h m ia sto w ej n a c jo n a -lizacji stosunki między LO i N A F uległy popraw ie. W 1935 r. doszło do podpisania między nimi tzw. U m o w y p o d s ta w o w e j (Basic A g r e e

ment) kończącej d ługotrw ały okres konfliktów. Obie stro n y w y p o w ie

działy się za w zględnie trw ały m u reg u lo w a n iem w z ajem n y c h s to s u n -ków na szczeblu c e n tra ln y m w taki sposób ażeby elim inow ać o tw a rte konflikty i im zapobiegać. Odtąd U m ow a p odstaw ow a stanow i in te g ra l-ną część w szystkich n e g o c jo w a n y c h u k ładów zbiorow ych. Oznacza to, że p rzy ję te na szczeblu c e n tr a ln y m usta le n ia między tymi o r g a n i-z acjam i musi-zą być bei-zw i-zględnie p ri-z e s tri-z e g a n e na si-zci-zeblach niżsi-zych.

T ru d n o przecenić w pływ U m o w y na k sz ta łto w a n ie się stosunków prze m y sło w y ch w N orw egii i jej znaczenie dla in stytucjonalizacji konfliktu. W s k az a ć tu można na n ajw a żn iejsz ą chyba jej w tym z a k r e -sie klauzulę, k tó ra stw ierdza, że p r z e r y w a n ie p r a c y czy inne formy p ro te stu nie mogą mieć miejsca w okresie o b o w ią z y w a n ia układów zb io ro w y c h 18. J ej prze strz e g an ie przyniosło z d e cy d o w a n y spa dek licz-by stra jk ó w oraz dni n iep rz ep ra c o w a n y c h z tego p o w o d u 1”. O d tego czasu U m ow a pod sta w o w a p o d d a w a n a była k ilk a k ro tn e j rewizji, nie

15 Europäern Industrial..., s. 25. 16 Ibidem.

17 P raco d aw cy w y k o rz y sta li tu tzw. p raw o w ięzienne, zezw a la ją c e na um ieszcze-nie w W ięzieniach p ik ie tu ją c y c h robotników .

19 Labour Relations..., s. 69— 70.

ł* S padek te n jest bardzo w y raźn y , jeśli bow iem w la ta c h d w u d ziesty ch traco n o

7. tego pow odu ok. 3 m in dni ro b o czy ch rocznie, to w o k resie 1950 -1975 łączne

(7)

straciła je d n a k p r z y ję ty c h na początku p o d s ta w o w y c h zasad. Dodać można, że um ow y takie s p o ty k a m y je d y n ie w k r a j a c h s k andynaw skich.

Istotne znaczenie dla w sp ó łp ra c y obu o rganiz acji miało p o w o ła n ie na szczeblu c e n tr a ln y m Rady W sp ó łp ra cy , złożonej z je d n a k o w ej liczby przedstaw icieli LO i NAF. Zadania Rady, k tó re j przew odniczą k o lejno p rze d staw ic iele obu organizacji, k o n c e n tr u ją się na n a s tę p u ją -cych s p ra w a c h 20:

udzielanie pom ocy radom z akładow ym w ro zw ija n iu ich d z ia łal-ności;

org an iz o w a n ie szkoleń m ają cy c h na celu p r z y g o to w y w a n ie p rz e d stawicieli p r ac o w n ik ó w i p r a c o d a w c ó w do p r a c y w e w spólnych o r g a -nach przedsiębiorstw a;

— inicjow anie badań n a u k o w y c h z za k re su s tosunków p rze m y s ło wych, a także po d ejm o w a n ie e k s p e ry m e n tó w w in d y w id u aln y c h p r z e d -siębiorstwach.

J a k z powyższego w ynika zadaniem Rady jest u łatw ianie i sty m u lowanie w spółpracy między kierow nictw em i pracow nikam i w prze d -siębiorstwie.

Trzecim p a rtn e re m w y w ie rają c y m znaczny w pływ na k s z ta łto w a -nie się stosunków przem ysłow ych jest rząd norweski. C h a ra k te r tego w pływ u jest oczywiście inny niż dwu p r e z e n to w a n y ch w yżej o rgani-zacji. Rola państw a, to raczej rola m ediatora czy arbitra, zaś jego wpły w na te stosunki może odbyw ać się zarów no w sposób bezpośred-ni, jak i pośredni. Z akres bezpośredniego oddziaływ ania rządu jest jak na stosunki kapitalistyczne bardzo szeroki21. Państw o stale uczest-niczy w negocjacjach p row adzonych między centralnym i o rganizacja-mi p racow ników i pracodaw ców . Pod jego w p ły w e m doko n y w a n e są zmiany w Um owach podsta w o w y c h . Z udziałem pa ństw a pow ołana zo-stała trójstronna komisja (tzw. Rada Dem okracji Przemysłowej), któ- lej zadaniem jest rozstrzyganie sporów i niezgodności zw iązanych z realizacją u sta w y o przedsiębiorstw ie22.

O ddziaływ anie pośrednie w iązać należy z prow adzoną przez państw o szeroką działalnością inw estycyjną. W y s o k ie zyski, jakie przynoszą przedsiębiorstwa naftowe pozwalają mu na inw estow anie w innych gałęziach przem ysłu i w prow adzanie do organów zarządzających w ie -lu przedsiębiorstw swoich przedstawicieli. P aństw o zamierza nadal

*» R. H a r r i s o n , W o r k e r s ' Participation in W e s te r n Europe 1976, In s titu te of P erso n n el M an ag em en t, London 1976, s. 66.

Por. B. B ł a s z c z y k , Sam orząd ro b o tn ic z y w Europie zachodniej. S k a n d y n a

-wia, „P rzegląd T ech n iczn y " 1983, n r 50, s. 35.

(8)

w pływ ten rozszerzać. W skazuje na to rap o rt rządow y z 1977 r.2* z a -lec ają c y w prow adzenie obowiązku informowania władz lokalnych przez przedsiębiorstw a i konsultow ania z nimi w ażniejszych decyzji. Chociaż większość przedsiębiorstw jest temu przeciwna, to w wielu p rzy p a d k a c h konsultacje takie prow adzone są od dawna.

2. UDZIAŁ PR A C O W N IK Ó W W O RG AN ACH PRZEDSTAWICIELSKICH

W okresie do II wojny św iatow ej pracow nicy nie byli praktycznie reprezentow ani w o rganach przedstaw icielskich przedsiębiorstwa, chociaż wielokrotnie podejm ow ano próby ustanow ienia takiej r e p re z e n tacji. W ym ienić tu przede wszystkim należy ustaw ę z 1920 r., o k re ś -lającą zasady tworzenia rad zakładowych, która jednak nie doczekała się realizacji-4. Uchwalona została na w niosek kom unistów, na bazie w spom nianej już radykalizacji poglądów, jaka nastąpiła po R e w o lu -cji Październikowej. Zgodnie z tymi zasadami miało to być ciało zło-żone z przedstawicieli p racow ników i kierow nictw a, bez praw a p odej-mowania decyzji, służące głównie w ym ianie informacji.

Bezpośrednio po wojnie realizacji w pływ u pracow ników na działalność przedsiębiorstw a miały służyć rad y zakładow e, w z o ro w a n e na p o -dobnych ciałach, jakie p ow staw ały w czasie wojny w USA i Anglii.

Socjaldem okraci zamierzali je w y k o rz y s ta ć dla przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego czy w zrostu w ydajności pracy. Były to ciała doradcze, złożone z przedstawicieli pracow ników , pracodaw ców i u rz ę d -ników. Realizow any za ich pośrednictw em w pływ pracow ników na działalność przedsiębiorstwa był m inim alny25.

W p ły w ten był nieco w iększy w przedsiębiorstw ach państw ow ych, adzie w 1948 r. p racow nicy w y b ie ra li swojego przedstaw iciela do rady dyrektorów . W sumie jednak z akres udziału prac o w n ik ó w w z a rz ą d z a -niu przedsiębiorstwem był bardziej niż skrom ny i problemy te stałv się przedmiotem dyskusji dopiero pod koniec lat pięćdziesiątych. W jei rezultacie doszło do pow ołania przez LO i DMA w spólnego komitetu, któ re g o zadaniem było przy a o to w a n ie propozycji w tym zakresie. O p u -b likow any w 1963 r. rap o rt tecro kom itetu zalecał p r z e p r o w a d z e n i zmian na czterech płaszczyznach26:

23 K o l v e n b a c h , op. cii., s. 63. 24 European Industrial..., s. 26. й Labour Relations..., s. 80.

(9)

— utw orzenie nowego ciała decyzyjnego, z udziałem p rzedstaw icieli pracow ników , usy tu o w a n eg o między akcjonariuszam i i radą d y r e k -torów;

— wzmocnienie system u w spólnych konsultacji;

— uzupełnianie w ykształcenia p racow ników w celu przygotow ania ich do partycypacji;

— zmiana niedem okratycznej organizacji w przedsiębiorstwie. P roponow ane zmiany zmierzają do rozszerzenia udziału p rac o w n ików w zarządzaniu przedsiębiorstwem . Ich realizacja napotykała je d -nak na z d e cydow any opór burżuazyjnego rządu koalicyjnego, k tó ry posiadał większość w Parlam encie i k tó ry skutecznie ham ow ał p ro c e -sy reform. W rócono do nich ponow nie w lata ch siedemdziesiątych.

W tym sam ym czasie LO i NA F zainicjow ały wspólne badania n a u -kowe na tem at dem okracji przem ysłow ej. N ajp ie rw poddano ocenie istniejące dotychczas formy udziału prac o w n ik ó w w o rganach z a rz ą -d zających zarów no w Norwegii, jak i innych k r a ja c h zacho-dnich. P rowadzący te badania E. T horsrud i F. Emery k ry ty c z n ie ocenili e fe k -tywność tych form dla udziału p racow ników w zarządzaniu p rzedsię-biorstw em 27. Stwierdzili oni, że dla szeregow ego członka związków z aw odow ych udział ten jest niezauważalny, m. in. dlatego, że w a ż n iej-sze decyzje i tak są podejm ow ane przez kierow nictw o, a nie przez o rgany przedstawicielskie. Twierdzili jednocześnie, że wzrost takiego udziału może prowadzić do konfliktów.

T horsrud i Emery zdawali sobie sprawę, że możliwości zw iększenia udziału p racow ników w zarządzaniu przedsiębiorstw em za p o ś re d -nictwem o rganów przedstaw icielskich są w system ie kapitalistycznym bardzo ograniczone i ze w zględów ideologicznych nie mogą prze k ro -czyć pewnej określonej granicy. Dlatego też zaproponow ali strategię a lte rn a ty w n ą prow adzącą do zwiększenia autonomii pracow ników w miejscu pracy. Służyć tem u miały nowe formy organizacji pracy.

Z inicjatyw y tych organizacji przeprow adzono w latach 1965— 1969 e k sp ery m en ty z takimi rozw iązaniam i28. Ich obiecujące rezultaty sp ra -wiły, że postanow iono je upowszechnić podejm ując w tym celu sze-rokie działania p o p u la ry z a c y jn e (informacja, konsultacje, szkolenie itp.). Kiedy jednak proces upow szechniania tych form (tzw. proces dyfuzji) napotkał na znaczne trudności, podjęto znów d yskusję na tem at

udzia-87 W y n ik i ty c h b a d a ń o p u b lik o w an e zo stały w form ie ra p o rtu w 1964 r. (jego a n g ie lsk ie tłu m aczen ie u k a z a ło się w 1969 r.: E. T h o r s r u d , F. E m e r y , Form and

Content in Industrial D emocra cy, London 1969).

18 O pis ty ch e k sp e ry m e n tó w znaleźć m ożna w: H. E n g e l s t a d , А. ф d e g а а г d,

Participative Redesign Projects in N o r w a y , W o rk R esearch In stitu te s, O slo 1977;

E T h o r s r u d , D emocracy et W o r k : N o rw e g ia n Experie nces w ith N onbureaucratic

(10)

łu pracow ników w o rganach przedstaw icielskich. Tym razem sytuacja była bardziej korzystna dla przeprow adzania reformy, ze wzglądu na zmianę układu sił, jak ą przyniosły lata siedemdziesiąte. Reformy do-tyczyły głównie rozszerzenia robotniczej kontroli w przedsiębiorstw ie poprzez pośrednie formy ich udziału w decyzjach. Form y te, do k tó -rych należą rad y zakładow e i shop stewardzi oraz zgrom adzenia przed-siębiorstw, staną się przedm iotem dalszej analizy.

RA DY Z A K Ł A D O W E

Rady te chociaż istniały od 1945 r., to istotniejszą rolę zaczęły o dgryw a ć dopiero od 1966 r.20, zaś zbliżony do obecnego kształt n a -dała im U m owa podstaw ow a z 1974 r. W p aragrafie 32 tej U m o w y czytamy, że „ich głów nym zadaniem je s t k o o p e ra c ja w prac y dla osiągnięcia najbardziej m ożliw ych efektów p ro d u k cy jn y c h oraz dobro w szystkich zatru d n io n y c h w przedsiębiorstw ie"1111. T a k określony cel działalności r a d y przesądza w zasadzie o jej charakterze. Powołano więc ciało, k tó re powinno jednoczyć przedstaw icieli pracow ników i prac o d a w c ó w w e w spólnych działaniach n a k ie ro w a n y c h na osiąga-nie przez przedsiębiorstw o najlep szy c h w y n ik ó w ekonomicznych. Te ostatnie stanow ią dopiero w a r u n e k k o rz y s tn y c h zmian dla zatrudnio-n ych tam pracow zatrudnio-ników . W y zatrudnio-n ik a z tego, że p a rty k u la rzatrudnio-n e izatrudnio-nteresy za-rów no pracow ników , ja k i prac o d a w c ó w pow inny być podporządko-w a n e ogólnem u interesopodporządko-w i przedsiębiorstpodporządko-wa.

Kolejne U m o w y p o d sta w o w e zwiększały zakres kom petencji rad z a k ładow ych31, ale nje doprow adziło to do zmiany ich dotychczaso-w y c h funkcji. Zdotychczaso-większył się przede dotychczaso-wszystkim zakres o trz y m y dotychczaso-w a n y ch przez te r a d y informacji. Kierow nictw o zobowiązane jest do p rze k a z y w ania radzie tych w szystkich informacji, jakie otrzym ują a k cjo n a riu sze, a więc rap o rtó w na tem at działalności przedsiębiorstwa, o k reso -w y c h spra-w ozdań itp. P rz ek a z y -w a n e są im ró-w nież poufne rap o rty na tem at sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, p lanów produkcji itp. Kierow nictw o musi rów nież informować r a d y o plan o w a n y ch zmianach w a r u n k ó w pracy, zm ianach w rozm iarach i m etodach produkcji, w p ro -w adzeniu do produkcji n o -w y c h -w y ro b ó -w itp.

Bieżący dopływ takiej informacji umożliwia radom w ype łnia nie icn sta tu to w y c h funkcji. Są to m. in. konsulta cje dotyczące zam ierzeń k ie

-** A s p e c ts ol „Industrial D emocracy". T h e Representation ol W o r k e r s at the

Le-ve l ol th e Plant. W e s t European M etal Trades, W.E.M. 1976. 30 Basic A g reem en t of 1974, S ectio n 32.

31 D otyczy to szczególnie U m o w y p o d s t a w o w e j z 1977 г. (рог. W . К о 1 v e n b a c h,

(11)

rownictwa, m ających na celu racjonalizację produkcji. Zam ierzenia ta kie wiążą się najczęściej z red u k cją zatrudniania i w każdym p r z y -padku muszą być k o n su lto w a n e z radą. Przedmiotem konsultacji są również zakładow e p ro g ra m y zabezpieczenia społecznego, p ro g ra m y szkolenia zakładow ego itp. Dużo miejsca zajm ują w jej działalności sp ra w y personalne i socjalne.

Rady zakładow e in te resu ją się również spraw am i bezpieczeństwa pracy oraz zdrow ia załogi, ale wiąże się to głów nie z ich znaczeniem dla w yników ekonom icznych przedsiębiorstwa. Dotyczy to w w ię k -szości takich przypadków , gdzie choroby zaw odow e stanow ią znaczne obciążenie dla przedsiębiorstw a i zachodzi pilna potrzeba przeciw działania im. Rady czuw ają w tedy nad zabezpieczeniem odpowiednich w a -runków pracy, a także nad w yneg o cjo w a n ie m należnych p rac o w n i-kom rent i odszkodowań. Działalność r a d y polega tu przede wszystkim na kontroli przestrzegania tzw. u sta w y o środow isku prac y (Working Environm ent Act) u c hw alonej przez pa rla m e n t w 1977 r.32

Spróbujm y się zastanow ić na ile za pośrednictw em rad z akładow ych realizow any jest w pływ pracow ników na p o dejm ow ane w przedsiębior-stw ie decyzje. O graniczone kom pete ncje rad y w skazują, że w pływ ten jest niewielki. D odatkow ych na ten tem at informacji może nam dostarczyć s tru k tu ra rady. Zgodnie z Um ową podstaw ow ą p rze d staw i-ciele pracow ników zajm ują jedynie połowę miejsc w radzie, pozostawiając d«ugą połow ę przedstaw icielom kierow nictw a. W gronie p r a cowników znaleźć się musi również przedstaw iciel nadzoru i p e rs o n e -lu technicznego, a także przew odniczący shop s te w a rd ó w 33.

Taka stru k tu ra rad y przesądza w zasadzie o jej znaczeniu dla ro -botniczej partycypacji. Je st to więc ciało, w k tó ry m p racow nicy nie stanow ią większości, a często mówić można o m niejszościow ej w nim reprezentacji pracow ników . W sk az u je na to obecność w ich gronie przedstawicieli nadzoru, pozostających na ogół w bliskich k o n tak ta ch z kierownictw em . Na u w a g ę zasługuje obecność w radzie przew odni-czącego shop stew ardów . Uznać go można za przedstaw iciela związ-ków zaw odow ych (chociaż formalnie związki nie są rep re z en to w a n e w radzie) i za jego pośrednictw em realizow any jest w pływ organizacji związkowej na działalność rady. Dodać można, że w w y b o ra c h do r a -dy bierze udział w głosow aniu tajnym cała załoga34, i że trafiają tam w większości członkowie związków zawodowych.

3* European Industrial..., s. 27. , 33 Basic A g reem en t of 1974. Section 26.

,4 Inaczej p rz e b ie g a ją w y b o ry do ra d y z a k ła d o w e j w Szw ecji, gdzie p rzed staw i-cieli załogi w y b ie ra ją członkow ie zw iązków zaw o d o w y ch , w zg lęd n ie te ż m ian u ją ich o rg a n y zw iązkow e.

(12)

Z drugiej strony jednak, w ysoki stopień centralizacji zarów no r u chu zawodowego, ja k i organizacji pracodaw ców , a także in sty tu cjo -n a l-n e m iędzy -nimi pow iąza-nia -na wszystkich szczeblach sprawiają, że rady zakładow e nie mogą pełnić innych niż obecnie funkcji. Zw ięk-szenie ich kom ptencji czy też w iększościowa rep re z en ta cja p ra c o w n i-ków prow adziłaby do n a ra s ta n ia konfliktów, a więc i do zakłóceń w stosu n k a c h przem ysłow ych. N ależy bowiem zdawać sobie spraw ę z tego, że rad y zakładow e stanow ią tylko jed e n z e le m en tó w n o r w e s -kich stosunków przem ysłow ych.

Nie zmienia to je d n a k faktu, że przedstaw iciele prac o w n ik ó w w r a -dach z a k ładow ych k ry ty c z n ie o c eniają swój w pływ na podejm ow ane w przedsiębiorstw ie decyzje. U jaw niły to p rzeprow adzone w 1978 r. na ten tem at badania, z k tó ry c h w ynika, że tylko nieznaczna w ięk-szość tych przedstaw icieli (55%) w p ły w taki dostrzega. Staw ia to pod znakiem z apyta nia przydatność r a d y zakładow ej dla robotniczej par- tycypacji. Zw raca u w agę fakt, że w gronie osób, k tó re nie widzą sw o jego w p ły w u na decyzje dużą część stanow ią przedstaw iciele p e rs o -nelu technicznego i adm inistracyjnego, a więc osoby przygotow ane do udziału w d e c y zja ch 3,5.

W spominaliśm y już o obecności w radzie przew odniczącego kom itetu shop stew ardów . O becnie możemy dodać, że nie należy do w y j ą t -k ó w fa-kt liczniejszej ich reprezentacji, bowiem p racow nicy w ybie rają

ich często jako sw oich przedstaw icieli. W y b ó r taki um acnia ich p o zy cję w przedsiębiorstw ie. Pełnią oni w rezultacie ważne ogniwo w s y s -temie p a rty c y p ac ji robotniczej. W y b ie ran i są we w szystkich p rzedsiębiorstwach, zaś ich liczba (od 2 do 10 osób) zależy od wielkości prze d -siębiorstw a oraz liczby istn ieją cy c h w nim związków zawodowych. Każdy ze związków ma praw o do w y b o ru w łasnych shop ste w ard ó w oraz ich komitetu. W p ra k ty c e jednak, szczególnie w m niejszych p rz e d -siębiorstwach, związki dochodzą do porozum ienia i w y b ie ra ją wspól-nych shop stew ardów .

Głów nym ich zadaniem jest zachow anie pokoju społecznego na te renie sw ojego działania. C zuw ają oni nad praw idłow ą realizacją u k ła -d ó w zbiorow ych oraz rozstrz ygają spory zw iązane z ich in te rp re ta cją w zak re sie płac, godzin p ra c y itp. P row adzą k o n su lta cje na tem at t r a n s -feru w iększych grup p rac o w n ik ó w oraz w y ra ż ają opinię na tem at za-sad postępow ania w p r zy p a d k u konieczności ograniczenia produkcji itp. Stanowią najniższy szczebel party c y p acji pośredniej i pełnią rolę łącznika między k ierow nictw em i poszczególnymi pracownikami.

Roz35 T. U. O v a l e , Bureaucra cy or P r o d u c ti v ity ? E xperie nce w ith Board L ev e l W o r

-kers Representation in N o r w a y . H u m a n F utures: Lite W o r k , Learning, N ew Delhi

(13)

pa trują skargi i wnioski zgłaszane zarów no przez pracow ników , jak i kierownictw o. Przyznać trzeba, że skuteczność ich działania jest znaczna, stąd cieszą się poparciem obu z a in tere so w a n y c h stron,

Z G R O M A D Z E N IE PR ZED SIĘB IO R ST W A

W styczniu 1977 r. weszła w życie nowa u sta w a o przedsiębior-stwie dokonująca istotnych zmian w s tru k tu rz e zarządzania w spół-kach a k c y jn y c h 3". W p r ak ty c e oznaczało to pow ołanie now ego organu zarządzającego, jakim jest zgrom adzenie przedsiębiorstw a (corporate assemblies)37. O rgan ten u s y tu o w a n y został między w a lnym zgrom a-dzeniem a kcjonariuszy i zarządem przedsiębiorstwa. Zarów no takie jego usytuow anie, jak i pełnione przez niego funkcje każą d o p a tr y -wać się analogii do rady nadzorczej spotykanej w spółkach a k c y j-nych wielu k rajó w zachodnich (RFN, Austria).

W skład tego organu, liczącego przynajm niej 12 osób, wchodzi 2/3 przedstawicieli a k cjonariuszy oraz 1/3 przedstaw icieli pracow ników . O bow iązek jego p o w oływ ania p osiadają spółki a k c y jn e z a tru d n ia ją c e powyżej 200 pracow ników '18. Przedstawiciele a k cjonariuszy w y b ie ra n i są na w alnym zgromadzeniu, zaś przedstaw icieli prac o w n ik ó w i ich zastępców w ybiera cała załoga przedsiębiorstw a w głosow aniu t a j -nym. N ależy jednak dodać, że miejsca pracow nicze muszą być o bsadzone przez osoby a ktualnie zatrudnione w przedsiębiorstwie. W g ro nie tych ostatnich nie przew iduje się osobnych miejsc dla fun k cjo n a -riuszy związków z a w odow yc h czy przedstaw icieli rad y zakładowej.

W p rak ty c e jedna k w pływ związków zaw odow ych na działalność zgromadzenia jest oczywisty, zaś do w y ją tk ó w należą przypadki, gdzie związki nie posiadają takiego wpływu. W p ły w a ją one na w y b ó r p r z e d -stawicieli p racow ników do zgrom adzenia i w rezultacie trafiają tam głównie ich członkowie, za k tó ry c h pośrednictw em oddziaływ ują na jego działalność. Swoją tam obecność tra k tu ją jako d odatkow y kanał

3t' Por. W. К o 1 v e n b u с h, V/огкет.ч Participation in Europe, D oventer, F ran k fu rt <un M ain 1977, s. 41.

” P ow ołanie ta k ie g o o rg an u uzn ać m ożna za re a liz a c ję p o stu lató w w spom nianego ju ż ra p o rtu o p u b lik o w an eg o w 1963 r. (tzw. R ap o rt A sp en g ren a).

ae W m niejszych p rzed sięb io rstw ach z a tru d n ia ją c y c h od 50 do 200 p raco w n ik ó w ich p rzed staw iciele m ogą w chodzić w sk lad ra d y d y re k to ró w , jeśli zażąda teg o w ięcej niż 50% załogi. Ich udział w radzie d y re k to ró w nie m oże p rze k ra c z a ć 1/3 jej. składu. T ak iej re g u la c ji p ra w n e j p o d leg a ok. 750 p rzed sięb io rstw . ( K o l v e n b a c h , W o r k e r s

(14)

informacji, co im ułatwia w y w ie ra n ie w pływ u na k iero w n ic tw o 30. T aka obecność w radzie jest bardziej korzystna dla związków zrzeszających pracow ników administracji i personelu technicznego niż dla związków typowo robotniczych. Pierwsze z nich lepiej bowiem potrafią w y k o r z y stać posiadane informacje. Związki oddziałują również na tych p rze d sta -wicieli pracow ników , k tórzy nie są ich członkami. Dzieje się tak głów nie za pośrednictw em k u rsó w i szkoleń organizow anych dla wszystkich przedstawicieli pracow ników , a czasem również dla przedstawicieli

akcjonariuszy.

A nalizując funkcje tego o rg an u należy zgodzić się z K. Bergiem40, że jest to organ kontrolno-nadzorczy, zbliżony do istniejących na Za-chodzie rad nadzorczych. E. T h o rsru d n azyw a go n a w e t ,,radą na d z o r-cz ą"41. Nie można więc zgodzić się z W. Kolvenbachem , kied y twierdzi, że „zgrom adzenie przedsiębiorstw a jest organem wykonaw czym , w ła d -nym do podejm ow ania decyzji"42. W s k az u je jednocześnie na jego uni-kalność w przedsiębiorstw ach zachodnich. Polemizując z Kolvenbachem należy stwierdzić, że e lem enty kontrolne i nadzorcze przew ażają z de-c ydow anie w jego działalnośde-ci. N a jego analogię do r a d y nadzorde-czej, np. w RFN, w skazuje fakt, że w ybiera on, podobnie ja k rada n a d z o r-cza, radę d y rek to ró w oraz że na podobnych zasadach określa n y jest w niej udział przedstaw icieli pracow ników .

Sposób upow szechniania zgrom adzenia przedsiębiorstwa jest t y p o w y dla wspom nianej na w stępie zasady „krok za krokiem ". W p r o w a -dzanie u sta w y rozpoczęto od przedsiębiorstw górniczych i prze m ysło-wych. Rok później rozszerzono ją na budow nictw o oraz częściowo na przem ysł poligraficzny. W n a s tęp n y c h latach objęto nią tow arzystw a ubezpieczeniowe oraz przedsiębiorstw a handlow e i transportow e. W la -tach 1976— 1977 zgrom adzenia przedsiębiorstw a powołano w adm inistra-cji publicznej, spółdzielniach oraz bankach.

Stopniowo ustaw a o przedsiębiorstw ie obejm ow ała całą gospodarkę. W a rto podkreślić, że przestrzegając ogólnych założeń tej u s ta w y doko-ny w a n o jej modyfikacji dostosow ując do specyfiki poszczególdoko-nych dzia-łów gospodarki. W rezultacie po trzech latach obow iązyw ania ustaw y pow ołano 270 zgrom adzeń przedsiębiorstwa, zaś w około 750 ra d a c h d y

-3* Z darzało się rów nież, żo p rzek a z y w a n e p raco w n ik o m in fo rm acje p rz y n o siły ko-rzy ści pracodaw com . Dało się to zau w aży ć w o k resie k ry zy su go sp o d arczeg o la t siedem d ziesiąty ch , k ie d y p rzed sięb io rstw a o czek iw ały pom ocy rządow ej. W w ielu p rzy -p a d k a c h -p rz e d sta w ic ie le -p raco w n ik ó w w -p ły w ali na d ecy zje rząd o w e za -p o śred n ictw em sw oich zw iązków ( T h o r s r u d , op. cif., s. 8).

40 K. B e r g , Tw o -T ier Boards, „D irecto r", O cto b er 1978, s. 17 41 T h o r s r u d , op. cit., s. 6.

(15)

rektorów znaleźli się przedstaw iciele p rac o w n ik ó w 4*. Dodać można, że posiadali oni te same praw a co inni członkow ie tych organów.

Już pierw sze lata funkcjonow ania zgrom adzenia przedsiębiorstw a wykazały, że nie cieszy się ono poparciem pracow ników , na co w p ły -nęły stosunkow o ograniczone k om petencje tego organu oraz m niejszo-ściowa w nim rep rezentacja pracow ników . W ażniejsze okazały się tu naw et kom petencje, bowiem jak to w ynika ze w spom nianych w cześ-niej badań, przedstaw iciele p racow ników wyżej oceniają swój udział w procesie podejm ow ania decyzji w radzie d y r e k to ró w niż w zgro m a -dzeniu przedsiębiorstwa, chociaż ich rep re z en ta cja w pierw szym z tych organów sięgać może co najw yżej 1/3 jej składu, a często jest m niejsza. N iezależnie od w sk a z a n y c h tu różnic, p r ac o w n ik ó w nie sa ty s fa k -cjonuje również ich udział w rad a c h dyrektorów , bowiem jedynie 55% bada n y ch w skazuje tam na swój udział w decyzjach. J e s t to jednak znacznie więcej niż w zgrom adzeniach przedsiębiorstwa, gdzie na posia-danie takiego w pływ u w skazuje zaledwie 22*/o b a d a n y c h 44. Takiej o cenie pracow ników tow arzyszył z decydow acenie n e g a ty w n y stosunek p r a -codaw ców do tych organów .

C yto w a n e w yżej b a dania sum ujące pierw sze lata działalności z g ro -m adzenia przedsiębiorstw a różnią się tylko nieznacznie od now szych studiów em pirycznych na ten temat. N a ich podstaw ie E. T h o rsru d 43 dochodzi do wniosku, że nie zmieniły się w zasadzie na ten te m a t p o -gląd y pracodaw ców . U w ażają oni nadal zgrom adzenia przedsiębiorstw a za niepotrzebne, zaś swój w nim udział n a z y w a ją s tra tą czasu. P rzy-znają jednak, że nie potw ierdziły się ich obawy, jak o b y przedstaw iciele pracow ników mieli blokować bądź utrudniać podejm ow anie decyzji.

Można zgodzić się z opinią Thorsruda, kiedy twierdzi, że udział przedstawicieli p racow ników w zgrom adzeniu przedsiębiorstw a tylko nieznacznie przyczynił się do dem okratyzacji życia przem ysłow ego w Norwegii. Dostrzega udział tych przedstaw icieli w podejm ow aniu decyzji, ale z decydow anie n e g a ty w n ie ocenia ich k o n ta k ty z w y b o r c a -mi. Z jednej strony bowiem załoga nie posiada praktycznie w pływ u na prezentow ane przez nich stanow isko czy sta w ia ne problem y, z drugiej zaś nie trafiają do niej informacje uzysk an e przez jej przedstawicieli w zgromadzeniu. Można natom iast mówić o pew nym niewielkim w p ły -wie tych przedstaw icieli na spraw y personalne.

<3 Industrial D em ocracy A S urvey..,, s. 19. « O v a l e , op. cit., s. 62.

(16)

* •

W rezultacie je d n a k udział przedstaw icieli p racow ników w o r g a nach zarządzających przedsiębiorstw a doprowadził w N orw egii do p e w -nego wzrostu robotniczej kontroli nad działalnością przedsiębiorstw a (pomimo mniejszościowego ich udziału w tych organach). Dzieje się tak dlatego, że kierow nictw o unika decyzji p o djętych w bre w opinii tych przedstawicieli, zabiegając na tom iast o ich poparcie dla takich decyzji. Kierow nictw o zdaje sobie bow iem sprawę, że realizacja takich decyzji (szczególnie jeśli nie są one popularne) będzie w tedy łatwiejsza.

Badania em piryczne nie przynoszą jednoznacznej odpowiedzi na p y -tanie o wpływ reprezentacji pracow niczej na w ydajność p ra c y czy lep-sze w ykorz ysta nie surow ców. T rudno również zauw ażyć osiągnięty dzięki temu w zrost m otyw acji do pracy. Bardziej skuteczne w tym z a -kresie okazały się bezpośrednie formy dem okracji przemysłowej.

Stanisław Rudolf

N O R W EG IA N MODEL O F INDUSTRIAL DEMOCRACY

T he N o rw e g ia n m odel of in d u strial d e m o cracy w as not d e v elo p e d u n til th e s e v e n -ties a lth o u g h p ro cesses of d e v elo p in g this d em o cracy h ad b eg u n m uch earlier- T h “ N o rw e g ia n L abour P a rty a n d th e tra d e u n io n fe d e ra tio n on th e one h an d an d th e c o n fe d e ra tio n of em p lo y ers on th e o th e r e x e rte d the biggest influence on d ev elo p m en t of ju st such a m odel. Its esse n c e boils dow n, first of all, to v a rio u s form s of w o rk e rs' co n tro l o v e r o w nership.

A basic ro le in the N o rw e g ia n m odel is p la y e d by th e in d ire c t d e m o cracy forms. A m ong th em a re w o rk s councils com posed of tho sam e n u m b er of w o rk e rs' an d m a n a -g em en t's re p re se n ta tiv e s . T hese are ty p ic a lly a d v is o ry bodies aim in-g p rim a rily at im p ro v em en t of th e e n te rp rise 's econom ic effectiv en ess. A lso th e so -c a lle d e n te r- ‘£ i6 l u! dn las pup pxpoq ÁJosiAJodns aiji 01 s u o ip u n j sji u | jp n m !s 'Ajqiuaest? s.o su d b elongs to them . W o rk e rs' re p re s e n ta tiv e s c o n stitu te on e th ird of th e ir m em bers.

Em pirical stu d ies point at th e ir re s tric te d role in th e d ecisio n -m ak in g process, an d it esp e c ia lly refers to th e e n te rp rise 's assem bly, as th e ir a c tiv ity is o v e rsh a d o w e d by th a t of tra d e unions.

Cytaty

Powiązane dokumenty

- piętro koron drzew (do 40 m wysokości), tworzoną przez w pełni dojrzałe rośliny drzewiaste (różne gatunki zależnie od zbiorowiska roślinnego, w Polsce: sosna, świerk, buk,

Metoda podstawiania polega na odgadnięciu oszacowania, a następnie wykazaniu, że jest ono trafne..

Instytucja kas rejestrujących w systemie podatku od wartości dodanej była kojarzona nie tylko z realizacją funkcji ewidencyjnej przy zastosowaniu tych urządzeń, ale również z

Maja Skibińska, Katedra Sztuki Krajobrazu, Wydział Ogrodnictwa, Biotechnologii i Archi- tektury Krajobrazu, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (skibinska_maja@wp.pl)

Czy receptą na powyższe nieprawidłowości będzie taryfikacja świadczeń medycznych przez Agencję Oce- ny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) i racjonalizacja

żółty szalik białą spódnicę kolorowe ubranie niebieskie spodnie 1. To jest czerwony dres. To jest stara bluzka. To są czarne rękawiczki. To jest niebieska czapka. To są modne

Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, które potocznie nazywa się w Polsce Zgromadzeniem Sióstr Sercanek, zostało założone przez

Widać już, że coś się zmieniło i zmienia się z dnia na dzień.. Co znaczy, gdy przyjdzie odpowiedni człowiek na odpowiednie