• Nie Znaleziono Wyników

Wspomnienia o Marii Skłodowskiej-Curie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wspomnienia o Marii Skłodowskiej-Curie"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Recenzje

481

X X V L A T M O R S K IE J U C Z E L N I

W n rze 50/1967 „ Ż y c ia G o sp o d a rc z e g o ” M ich a ł S ta lsk i i J e rzy W e s o ło w s k i o g ło s ili a r t y k u ł ' o p o w s ta n iu w 10412 r„, n a T a jn y m U n iw e rs y te cie Z ie m Z a ć h o d - mich w W arszaw ie (U n iw e rs y te cie P ozn ań sk im ), in sty tu tu M o rsk ieg o, stu d iu m e k o ­ n o m ic z n e g o k o n ty n u o w a n e g o o b e c n ie p rzez W y ższą .Szkołę E k on om iczn ą w S o p o ­ c ie ; w la ta ch 11945—1952 u czeln ia ta n o siła n a z w ę : W y ższa S z k o ła H a n d lu M o r ­ sk iego (por. n otatk ę w „K w a r ta ln ik u ” , n r 3/1965, ss. 449— 450: D ysk u sja o T a jn ym U n iw er sy te cie Z iem Zachodnich).

Z . B r. '

Z T R A D Y C J I S T A T Y S T Y K I P O L S K IE J

W n rze 7/1967 „W ia d o m o śc i S ta ty s ty czn y ch ” -Urena K a r w a ck a piisze o p u b li­ k a c ja c h L u d w ik a W o ls k ie g o ,(1819— il885), w yk ła d ołw cy sta ty sty k i i e k o n o m ii p o li­ ty c z n e j w In stytu cie G osp od a rstw a W ie jsk ie g o w M a r y m o n d e p o d W a rszaw ą, p io ­ n ie ra p o ls k ie j p ra k ty k i statysty czn ej. W mrze 9 ta sa m a a u to r k a pisae o działal­ n o śc i n a u k o w e j Józetfa K leiczyń skiego (1841— 1900), o d 111881 r. p r o fe s o r a sta ty sty k i i p r a w a a d m in istra cy jn e g o U n iw ersy te tu J a g ielloń sk ieg o, p ó ź n ie j je g o rettotora, c z ło n ­ k a M ię d zy n a ro d o w eg o In stytu tu S tatystyczn ego, a w n r z e l i i — o p r a c a c h iz zakresu staitystyki rotoid a ej T e d eu sza P iła ta 1(1844— 1923), od 11872 r. p r o fe s o r a sta ty s ty k i i praiwa a d m in istra cy jn e g o U n iw ersytetu L w o w s k ie g o , p ó ź n ie j je g o r e k t o r a i 'kiUka- k ro tn e g o dziekana W y d zia łu P r a w a i U m ie ję tn o ś ci P o lity czn y ch , c z ło n k a -k o r e s p o n - deta A k a d e m ii U m ie ję tn o ś d w K ra k o w ie .

Z.

Br.

\

Ż Y C I O R Y S Y U C Z O N Y C H W „C H E M I K U ’

N a ła m a ch m iesięczn ik a „C h e m ik ” u k a za ły ¡się w II ¡półroczu ¡1967 r. tr z y arty­ k u ły p o ś w ię c o n e ż y c iu i d zia ła ln o ści w y b itn y c h poistaci naUki.

W n rze 7— 8 Ig n a cy Eichsitaedt p isze o Ig n a cy m D o m e y ce , p o d k r e śla ją c -szczegól­ n ie je g o za słu g i d la n a u k i i g osp od a rk i -chilijskiej- oraz ¡ogrom ne u znanie, ja k im desizył się on w ty m k r a ju . !

W n rze 10 z n a jd u je się arty k u ł r e d a k c y jn y M . H. K la proth, w ie lk i ch em ik anali­ ty k , 'ogłoszon y w ¡związku z p rzy p a d a ją cą w 1967 r. 1150-tą r o czn icą śm ie rci tego za słu żon eg o u cz o n e g o n iem ieck ieg o.

W n rz e lii p r o f. d r Z d z is ła w S ok a lsk i ¡publikuje arty k u ł M aria S k ło d o w sk a -Curiej e j ż yc ie i d zieło (w setną rocznicę urodzin)._

. J. J.

W S P O M N IE N IA O M A R II S K Ł O D O W S K IE J -C U RjIE

W n rze 10/1967 ty g o d n ik a „ Z w ie r d a d ło ” u k aza ł się arty k u ł B. W . O . (Barbairy W , O lszew skiej-M aziU Tkiew icz) (zatytułow any P ierw ia stek nadziei. A u to rk a p rzy p o ­ m ina, ja k w a żk im i stały się o d k r y c ia M . S k ło d o w s k ie j-C u r ie w d zied zin ie p r o ­ m ie n io tw ó rczo ści i a tom isty k i. Z w r a c a u w a gę, ż e n a d za ga dn ien ia m i, k tó r y m p o - ś w ię d ła s w o je ż y d e p r a c u je o b e c n ie w ie lk a rzesza u czo n y ch n a c a ły m ś w ie d e .

C e n n y ele m en t a rty k u łu sta n ow i w y w ia d p r z e p r o w a d z o n y p r z e ? aultarkę z jed n ą z n ie liczn y ch w sp ó łc z e s n y ch mam osó b , k tó r e zetk n ęły się iz w ie lk ą u czon ą o s o b iś d e , a m ian O w ide z p ro f. dr A lic ją D ora bia lsk ą — k ie r o w n ik ie m K aitedry C h em ii F i­ zy czn ej P olitech n ik i Ł ó d zk ie j.

P r o f. D ora b ia lsk a p rzy p o m in a u dział S k ło d o w s k ie j -C u rie w u r o c z y s to ś d a c h z o k a z ji 2 5 -le d a o d k r y c ia ra d u zorg a n izow a n y ch w W arszaw ie. Z p óźn iejszego,

(3)

482

Recenzje

ok resu , 'gdy w y je c h a ła d o P a ry ża , a b y p r a c o w a ć i u czy ć się u b o k u w ie lk ie j u c z o n e j, pnof. D ora b ia lsk a w sp o m in a atm osferę serdeczniej w s p ó łp r a c y i k oleżeń stw a p a n u ­ ją cą w In stytu cie, g d zie „te rm in o w a ło ” w ie lu m ło d y c h n a u k o w c ó w

z

r ó ż n y ch 'kra­ jó w . Zw naaa też uwtagę n a (skromne w a ru n k i, w ja k ic h fu n k c jo n o w a ł In stytu t. P r o f. D ora b ia lsk a p rze d sta w iła w ie lk ą u czon ą jakio o s o b ę b e z reszity oddaną s w o je j priacy i n ie e w y k le skrom ną.

H. H.-R.

CZY KOPERNIK BYŁ W KWIDZYNIE?

P o d ta k im ty tu łe m u k a za ł się w nr ze 287/1967 „G ło s u W y b rzeża ” a r ty k u ł A lfo n s a L em a ń sk ieg o. W n ie k tó r y c h m ia sta ch P o w iś la p r z e ch o w a ła się tr a d y c ja p o b y tu K o p e rn ik a , m i n . ży w a je s t je g o p a m ię ć w K w id zy n ie , g d zie d o dzisiaj k rą ży lo k a ln a le g e n d a o n im ja k o tw ó r c y w o d o cią g u . ,Aiutor a r ty k u łu pisze, ż e n a jp ie r w

„ m u s im y w n ie ść zastrzeżen ia k o n tro ln e odn ośn ie [do] zn aczen ia tr a d y c ji u s tn e j ja k o źró d ła w ie d z y o p rze szło ści” i(w Zw iązku z ty m c y tu je o p u b lik ow a n y w 1960 r. w „P r o b le m a c h ” a rty k u ł £B. O rłow sk ieg o, o b a la ją c y m it o K o p e r n ik u b u d o w n icz y m w o d o c ią g ó w ). ¡M imo t o n a p y ta n ie za w a rte w j t y ^ e a rty k u łu a u to r o d p o w ia d a : b y ł „n a p e w n o i to w ie lo k r o tn ie !” , c h o ć o p ie r a się , p o “za tr a d y c ją u stn ą , ty lk o n a ty m , ż e p r z e z K w id z y n „p ro w a d z ił sz la k p r z e lo to w y z F r o m b o r k a d o G ru dziądza. P o d r ó ż n i z d ą ż a ją c y n a z ja z d y sta n ó w ‘P ru s K r ó le w s k ic h z a trzy m y w a li s ię w słyn n y m za jeźd zie k w id zy ń sk im 'dla s p o ż y c ia p o s iłk u ” . F a k t te n n ie mioże b y ć je d n a k d ow od em p o b y tu K o p e rn ik a w K w id z y n ie . W n astępn yłn zda n iu zresztą sa m a u tor p isze : „W y m ie n ia się p r z e d e wszyisitkim d w ie d a ty p r z y p u s z c z a l n e g o [p od k r. Z . Br.] p o b y tu K o p e rn ik a w K w id z y n ie ” : 1621 d 1522 r., k ie d y t o K o p e rn ik b y ł w G ru d zią d zu .

Z w r ó ć m y u w agę, że W o jc ie c h H e jn o s z w p r a c y

Mikołaj Kopernik jako prawnik

,

o g ło szo n y m w

Księdze pamiątkowej 75-lecia Towarzystwa Naukowego w Toruniu

(Toruń 1952, ss. 145— 162), p is ze o p o d ró ża ch K o p e rn ik a , p r z y b o k u W a cze n ro d e g o , na s e jm ik i w M a lb o rk u i E lb lą gu w .1504 r. i o ty m , ż e w połow i® m a ja o w e g o r o k u K o p e rn ik b y ł p r a w d o p o d o b n i e w G d a ń sk u (s. 1'55). W 1521 r. K o p e r n ik o p r a c o w a ł sk a rg ę k a p itu ły w a rm iń sk ie } n a Z a k o n K rzy ża ck i. W . H e jn o sz pisze, ż e je s t „ m o ż l i w e , ż e sk a rg ę tę za w ió z ł sam K o p e rn ik n a s e jm ik g ru dziądzki, g d z ie jniiała b y ć ro zp a try w a n a ” i(s. 156).

W r ó ćm y d o a r ty k u łu A . L em a ń sk ieg o. P is z e on , ż e n ie k tó r z y m iło śn ic y K w i­ dzyna, o p ie r a ją c się na d zieła ch L . A . B irk e n m a jera , w y ja ś n ia ją , iż K o p e rn ik p o d a ­ r o w a ł z d r o w ą w o d ę K w id z y n o w i „d la u pam iętn ien ia n a js ły n n ie jsz e g o kw idzyn ian in a , d o k to ra M ik o ła ja W ód k i .Polonusa!” A u to r 'artykułu z a p a tru je się n a t o k ry ty c z n ie .

W re szcie p isze, ż e n iezależnie o d te g o ja k ^przedstaw ia się sp ra w a p ra w d z i­ w o ś c i tr a d y c ji, K w id z y n sta n o w i w a żn e o g n iw o n a szlak u k o p e m ik a ń s k im ” . W zw ią zk u z ty m ¡miasto p r z y g o to w u je się d o m a ją c y c h n astąp ić w 1873 r. u ro c z y s ­ to ś ci 500-lecia u rodzin n aszego g en ia ln e g o u czon eg o.

Zygmunt Brocki

O C E A N O G R A F IA — N A U K A M Ł O D A

W n rze 46/1967 s z cze ciń sk ie g o ty g od n ik a „S ió d m y G ło s T y g o d n ia ” J ó z e f B o r o ­ w ik , je d e n z p io n ie r ó w b a d a ń o ce a n o g r a fic z n y c h w P o ls ce , o g ło sił arty k u ł, w k tó ­ r y m p rze d sta w ił k ilk a p r z e ło m o w y ch dat w h istorii o ce a n o g ra fii. P ie rw szy m , k tó r y do b a dan ia m ó r z p od szed ł od n o w e j stron y , m ia n o w icie od stro n y p o zn a w a n ia z ja ­ w isk i p r o c e s ó w fizy cz n y ch , b y ł a m ery k a ń sk i u cz o n y M attihew F on tain e M a u ry (180©— 1873), au tor p ie rw sze j m o n o g ra fii o c e a n o g r a fic z n e j

The Physicial Geography

Cytaty

Powiązane dokumenty

Laboratoria Wydziału Chemii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej zostały zmodernizowane i wyposażone w aparaturę naukowo-badawczą oraz utworzono nowe, specjalistyczne

Także dla osób nigdy niezwiązanych z KUL Pani Profesor była najwyższym autorytetem naukowym i niedościgłym wzorem posługiwania się piękną polszczyzną, a także godnym

Geneza i rozwój formacji policyjnych w Polsce od początków państwowości do czasów księstwa warszawskiego Kultura Bezpieczeństwa... Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 24,

Dla uczazenia setnej rocznicy urodzin, iwybitnego polskiego geofizyka „Przegląd Geofizyczny” zamieścił w mrze 1/1962 artykuł M au rycy Pius Rudzki zawierający

Quantification and reliability of selective muscle activation Activation Ratios (AR) of both FCR and ECR were significantly lower in post-stroke patients compared to

Polski przekład wiersza poprzedzony jest tekstem rosyjskim, odtworzonym wiernie w postaci znajdującej się w pierwodruku roaprawy Łomonosowa Jawle- nije Wieniery na Sołnce

wnego jest odwrotna sytuacja z liczebnością kobiet zamężnych w stosunku do m ężczyzn żonatych, m ianowicie na wsi mieszka znacznie więcej kobiet zamężnych niż

Do kluczo- wych elementów tej sieci należą następujący aktorzy: kierowcy, pasażerowie, aplikacja, prawo, a także Uber jako korporacja oraz partnerzy flotowi (partner flotowy to