• Nie Znaleziono Wyników

Debata jako metoda nauczania

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Debata jako metoda nauczania"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S F O L IA L IT T E R A R IA P O L O N IC A 5, 2002

Jolanta Bielecka

DEBATA JA K O M E T O D A N A U C Z A N IA

Jednym z podstaw ow ych zadań zreform ow anej szkoły jest przygotow anie uczniów do życia we współczesnym, kom ercyjnym świecie, w yposażenie ich w um iejętności, k tó re pozw olą im w dorosłym życiu sw obodnie „p oruszać się” w sferach biznesu, polityki, w ykonyw ać zaw ody w ym agające p o d e -jm o w an ia decyzji, um iejętności obrony swojego p u n k tu widzenia. Szkoła

w inna przygotow ać ucznia do tego, by um iał on skutecznie przedstaw iać swoje opinie i odpow iadać tym , którzy się z nim nie zgadzają, bronić w artości, k tóre uznaje za słuszne. Z adaniem nauczycieli jest ukształtow anie um iejętności uczniów, dzięki którym będą m ogli w przyszłości osiągać sukcesy w życiu osobistym i zaw odow ym .

Jednym z „narzęd zi” , k tóre służą realizacji tego celu, jest stosow ana od kilku lat w polskich szkołach, aczkolwiek słabo jeszcze rozpow szechniona, m eto d a debaty. Nie jest to jed n ak nieu p o rząd k o w an a dyskusja, m ająca często m iejsce n a lekcjach oraz w naszym codziennym życiu. F o rm a ln a d e b a ta m a swoją specyficzną stru k tu rę, k tó ra m usi być przez m ów ców przestrzegana. D e b ata zaczyna się od przedstaw ienia tezy - prostego zdania określającego jej tem at, nad którym będą dyskutow ały dwie strony, dw a trzyosobow e zespoły uczniów. Zespół A (od angielskiego słow a affirm ative - potw ierdzający) broniący tezy i zespół N (od angielskiego słowa negative

negujący) tezę atakujący, p ró b u ją przekonać bezstronnego sędziego (n a-uczyciel), iż jego punkt widzenia jest słuszny, przedstaw iając linię argum entacji n a jego o b ronę oraz obalając argum enty przeciw ników . N ie wystarczy jed n ak , by przedstaw iciele każdej ze stro n wygłosili m ow ę n a p o p arcie danej tezy, m uszą oni jeszcze ustosunkow ać się do argum entów strony przeciwnej, poró w n ać jej p u n k t widzenia ze swoim i przekonać sędziów o swojej racji. O prócz argum entów strony m uszą przedstaw ić także dow ody n a ich poparcie - opinie e k sp e rtó w w dan ej dziedzinie, sta ty sty k i, fak ty etc. Jed n y m z elem entów d eb aty jest przepytyw anie (cross-exam ination). Z aw odnicy

(2)

m ogą odpow iedzieć na pytania postaw ione przez m ów ców strony przeciwnej. P ytania m ają wyjaśnić p u n k t widzenia, w ykazać błędy w linii argum entacji przeciw ników . Inform acje uzyskane od „przepytyw anego” m ów cy strony przeciwnej m ogą być później w ykorzystane w jednym z w ystąpień. M ówcy zabierają głos w określonej kolejności, pow inni w ykorzystać przew idyw any na w ystąpienie limit czasowy. K ażdy zespół m a 8 m inut na przygotow anie. Czasem tym drużyna m oże dysponow ać podczas deb aty przed każdym wystąpieniem .

O bow iązująca w debacie m odelu K a rla P o p p e ra 1 (najbardziej popularny w polskich szkołach form at debaty) stru k tu ra przedstaw ia się następująco:

Po w ysłuchaniu i zapisaniu wszystkich przedstaw ionych argum entów , sędzia zaznacza na karcie sędziego, któ ry zespół, jego zdaniem , przedstaw ił popraw ny, prawdziwy lub bardziej akceptow alny p u n k t w idzenia n a dany tem at, wydaje w erdykt, któ ry zespół wygrał debatę, uzasadnia swoją decyzję. W klasach, k tóre już k ilkakrotnie pracow ały m eto d ą debaty, w roli sędziów m o g ą w ystąpić uczniowie. Ich liczba w inna być nieparzysta. Jeden z uczniów pełni funkcję timekipera, czyli m ierzącego czas. Sygnalizuje on, ile m inut p ozostało m ów com do końca w ystąpienia, pilnuje, by nie przekraczali lim itów czasowych. R olę prow adzącego d ebatę także m o żn a powierzyć którem uś z uczniów. W ten sposób w uczestnictw o w debacie zaangażow ani są wszyscy uczniowie, a nie tylko przedstaw iciele spierających się stron. A oto przykłady tez do debatow ania:

- Byłoby lepiej, gdyby w szkole nie było ocen - M o raln o ść jes t uzależniona od k u ltu ry

1 K a rl P o p p er (19021994), jeden z najw ybitniejszych myślicieli X X w. W sw oim n ajsły n -niejszym dziele pt. Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie (1945) b ronił wartości dem okratycznych. Ja k o p ro feso r L o n d o n School o f E ko n o m ics stw orzył jed en z najlepszych n a świecie w ydziałów filozoficznych. Z asłynął przede wszystkim ja k o o b ro ń ca now oczesnych koncepcji liberalnych i d e m o k ra ty c z n y ch o ra z k ry ty k system ów to ta lita rn y c h . W o s ta tn ic h la ta c h życia o stro krytykow ał ujem ną rolę wychowawczą telewizji i dom agał się kontroli publicznej nad tą instytucją.

M ów ca P rzem aw ia A l N3 zadaje p y tan ia A l Przem aw ia N1 A3 zadaje p y tan ia N1 Przem aw ia A2 N1 zadaje p y tan ia A2 Przem aw ia N 2 A l zadaje p y tan ia N2 C zas 6 min 3 min 6 m in 3 m in 5 m in 3 m in 5 m in 3 m in 5 min 5 m in Przem aw ia A3 Przem aw ia N3

(3)

- R ek lam a jest nieetyczna

- Średniow iecze to e p o k a m ro k u i zacofania - Polacy są nietolerancyjni

- R o m an ty zm jest szkodliw y

- N asz św iat nie po trzeb u je Judym ów B ułhakow sp ro fan o w ał „B iblię” * L ite ratu ra m o ralizato rsk a jest n u d n a - Film zabija w yobraźnię

- C zytanie książek to s tra ta czasu.

Zajęcia prow adzone m eto d ą deb aty pozw alają integrow ać treści różnych przedmiotów. Przykładem lekcji, w trakcie której uczniowie m ogą wykorzystać wiedzę z języka polskiego, historii, języka łacińskiego czy wiedzy o społeczeń-stwie jest d ebata, której teza brzmi: „P ió ro jest silniejsze od m iecza” .

Pierwszy m ów ca drużyny A na p o czątku swojego w ystąpienia pow inien zdefiniow ać pojęcia zaw arte w tezie. Stw ierdza on np., że dla jego drużyny pióro to przenośnia, słowo pisane lub m ów ione, zachow ane też w innej form ie np. n a taśm ie m agnetofonow ej. M iecz zaś to sym bol przem ocy, podboju lub podobny akt agresji. M ów ca A l przedstaw ia też kryterium drużyny (w artość, z której wypływają argum enty). Jest nim np. stw ierdzenie, że w artości duchow e, intelektualne są nadrzędne w życiu każdej jedn o stk i i społeczeństwa. N astępnie m ów ca ten przedstaw ia argum enty swojej drużyny. M ogą one być następujące:

- pió ro jest silniejsze od m iecza, bo dzięki słowu d o k o n u je się postęp cywilizacyjny ludzkości;

- dzięki m ocy słowa m ożliwe jest funkcjonow anie każdej społeczności; - h istoria pozw ala stwierdzić, że m ocarstw a przem ijają, a dzieła kultury o p arte n a słowie są wieczne;

- słowo, dzięki którem u pow stają dzieła sztuki, obyczaje, tradycje jest siłą każdego narodu;

- słowo przyczynia się do jednoczenia ludzi n a całym świecie.

N ajlepiej w ybrać trzy, cztery argum enty, k tó re następnie m ów ca A l musi poprzeć dow odam i (dane statystyczne, fakty historyczne, opinie a u to -rytetów itp.). Z adaniem pierwszego m ówcy drużyny N jest ustosunkow anie się do definicji pojęć zaw artych w tezie przedstaw ionej przez przeciw ników . Z reguły definicje o b u d rużyn są p o d o b n e, je d n a k m ów ca N1 m oże stw ierdzić, że definicja drużyny A jest zbyt w ąska, zbyt szero k a lub niepełna. W ówczas ją uzupełnia. T ak np. w debacie „ P ió ro jest silniejsze od m iecza” m ów ca N1 m oże stwierdzić, że definicja przedstaw iona przez adw ersarzy jest za szeroka i że dla niego i jego kolegów pió ro oznacza tylko i wyłącznie słowo pisane. M iecz zaś, w ich rozum ieniu, oznacza głównie odparcie agresji, a nie ślepą, b ru taln ą siłę. Po ustosu n k o w an iu się

(4)

d o definicji, ew entualnie jej uzupełnieniu, m ów ca N1 przedstaw ia kryterium swojej drużyny, którym jest stwierdzenie, że siła jest w świecie w artością dom inującą i decydującą. N astępnie m ów ca N1 m usi ustosunkow ać się do przedstaw ionych przez adw ersarzy argum entów , zanegow ać je, podw ażyć. Potem powinien zaprezentow ać linię argum entacji swojej drużyny. A rgum enty N m ogą w tej debacie brzmieć następująco:

siła jest czynnikiem tw órczym i stabilizującym w każdym państw ie, jest czynnikiem zapew niającym harm onijny rozwój gospodarczy, kulturalny,

społeczny obywateli;

wiele system ów politycznych, m ocarstw utrzym yw ało się i utrzym uje głównie lub wyłącznie dzięki sile zbrojnej;

życia ludzkiego nie są w stanie urato w ać płom ienne przem ów ienia, eposy, tom iki wierszy w ybitnego poety, ale sam oloty, czołgi i d o b rz e uzbrojone wojsko;

wielu sławnych wodzów, naukow ców , polityków , a naw et artystów zasłynęło na wojnach; człowiek potrzebuje takiej siły w celu osiągnięcia wielkości;

- polityka jest form ą siły i to o n a kieruje spraw am i m iędzynarodow ym i, naszym życiem.

Oczywiście to, jak ie będą argum enty zależy od członków drużyn. Liczba 3 -4 arg u m en tó w w ydaje się najw łaściw sza, gdyż w p rz y p ad k u bard zo rozbudow anej linii argum entacji, m ówcy nie zdążą ustosunkow ać się do tego, co usłyszeli od przeciwników. M ogą też nie zdążyć właściwie przedstawić w łasnych argum entów .

Po w ystąpieniach A l i N1 głos zabierają A2 i N2. Ich zadaniem jest odrzucenie argum entów przeciw nika (szczególnie m ocno pow inien uczynić to N2), w zm ocnienie kryterium i linii argum entacji swojego zespołu przez podanie now ych dow odów , rozszerzenie wcześniej p o danych (przez A l i N 1) argum entów . Trzeci m ówcy obydw u zespołów pow inni w swoich w ystąpieniach zwrócić uwagę na najważniejsze zagadnienia dotyczące tezy debaty, przypom inają stanow isko zespołu odnoszące się do definicji i k ry -terium . W ykorzystując strukturę debaty wskazują na najważniejsze argum enty swojej drużyny, wyjaśniają ich wpływ na przebieg debaty, o drzucają n a j-ważniejsze argum enty zespołu przeciwnego, wreszcie podsum ow ują debatę. M ów cy A3 i N3 nie pow inni przedstaw iać nowych dow odów .

W debacie przem ów ienia m ów ców p rz ep latan e są przepytyw aniam i. O ich roli i znaczeniu była m ow a już wcześniej. Jest to bard zo ciekawy elem ent debaty, pam iętać jed n ak należy, że nie pow inien m ieć decydującego wpływu n a w erdykt sędziego.

Sędzia winien oceniać mówców, biorąc pod uwagę: organizację wypowiedzi (czy wystąpiły w niej wszystkie konieczne elementy), przedstaw ione argum enty, dow ody, ich jakość o raz sposób prezentacji. W ydanie w erdyktu nie oznacza

(5)

końca pracy z uczniami. Nauczyciel powinien wspólnie z nimi przeanalizow ać poszczególne obszary k o n flik tu , argum enty, dow ody. U czniow ie m o g ą zastanow ić się nad strategiam i drużyn i argum entam i oraz zw rócić uwagę na now e zagadnienia, k tóre pojawiły się w w yniku debaty.

M eto d ą debaty m ożna posłużyć się w nauczaniu wielu przedm iotów : języka polskiego, historii, wiedzy o społeczeństwie, języków obcych. Przydatna jest o n a także do prow adzenia lekcji wychowawczych. T o , jak i tem at będzie dyskutow any, zależy od inwencji nauczyciela, a także częściowo od możliwości uczniów. D ebatę m ożna z powodzeniem stosować w ostatniej klasie gimnazjum oraz we wszystkich klasach liceum. Elem enty debaty dobrze jest w prow adzać wcześniej - w pierwszej i drugiej klasie gim nazjum . P am iętać jed n ak należy, że nie m ożna posługiw ać się tą m eto d ą zbyt często, ja k zresztą każdą.

W łaściwe korzystanie z debaty rozwija w uczniach um iejętności, które pom agają im nie tylko w nauce. D ebaty kształtują um iejętność krytycznego m yślenia. Uczniowie uczą się oddzielać opinie od faktów , bowiem tylko te o statnie są skutecznym i dow odam i dla przygotow anych sam odzielnie argum entów . U czestnictw o w d ebatach kształtuje w uczniach um iejętności językow e, poszerza czynny re p e rtu a r leksykalny i frazeologiczny, uczy rozpoznaw ania aktów m ow y i posługiw ania się nim i, stosow ania zabiegów persw azyjnych, p o p raw n eg o fo rm u ło w a n ia p ytań i odpow iedzi. Dzięki debatom uczniowie uczą się spraw nego i skutecznego uczestnictw a w d ia -logu, dyskusji, negocjacjach, przygotow ują się do przyszłych w ystąpień publicznych. J e d n ą z u m iejętności, n ab y w an y ch dzięki p rz y g o to w a n iu i uczestnictwie w debatach jest jasne, przejrzyste, klarow ne form ułow anie sądów . M łodzież uczy się tak że k o rz y sta n ia z niew erbalnych śro d k ó w kom unikacji (m im ika, gest, postaw a ciała), k tó re spraw iają, że wypowiedzi są ciekaw sze i bardziej p rzekonujące. K o n ieczn o ść u sto su n k o w a n ia się d o argum entów przeciw nika w ym aga od debatujących aktyw nego słuchania i uw ażnego notow ania. D ebatow anie w yrabia też um iejętność koncentracji. U czniow ie nie tylko m u szą uw ażnie słuchać przeciw ników w dyskusji, lecz także koncentrow ać się na w ystąpieniach kolegów ze swojego zespołu, aby odpow iednio wzmocnić ich wypow iedź lub napraw ić błędy, nied o -ciągnięcia w kolejnej m ow ie członków drużyny. U czestnictw o w deb atach kształtuje w uczniach p o n ad to takie cechy, jak: obiektyw izm , szacunek dla poglądów innych, tolerancja dla odm iennych p u n k tó w w idzenia, ró -żnych od naszego. Reguły debato w an ia w ym agają od uczniów p rzygoto w an ia linii argum entacji do o b ro n y i negacji p ostaw ionej tezy. D e b atow anie na „ ta k ” i „n ie” sprzyja dogłębnej analizie postaw ionego p ro -blemu, jak również u gruntow aniu w uczniach p rzek o n an ia, iż obydw ie strony każdej dyskusji zasługują na wysłuchanie, zrozum ienie, szacunek. Uczy to też bardziej obiektyw nego i m niej em ocjonalnego przedstaw iania swoich racji, kultury dyskusji. W arto też zwrócić uw agę n a to, że d e b a ta

(6)

jest grą zespołow ą. P rzygotow anie do w ystąpienia i sam o debatow anie w ym aga od uczniów w spółpracy. W ypow iedzi poszczególnych m ów ców m uszą stanow ić w spólną prezentację. Skuteczność w ystąpienia całej drużyny w dużej m ierze zależy od umiejętności w spółpracy jej członków . K olejną zaletą d eb ato w an ia jest rozbudzanie w uczniach ciekawości intelektualnej, poznawczej. M łody człowiek często nie m a w yrobionego zd ania na tem at postaw ionej tezy. Przygotow ując się do udziału w debacie, rozszerza swoje h o ry zo n ty poznaw cze, jest zm uszony d o przy g ląd an ia się rozw ażanym kw estiom z różnych stron. Uczniowie zdobyw ają w trakcie przygotow ań do d eb a ty wiedzę z bardzo wielu dziedzin. P o n a d to d e b a to w a n ie sprzyja sam okształceniu, w ym aga sam odzielnego d o cieran ia d o różnych źródeł inform acji, do częstego korzystania z bibliotek naukow ych, m ediów elekt-ronicznych, szczególnie z Internetu. Uczniowie m uszą często sięgać do literatury fachow ej, uczą się sp o rządzania opisu bibliograficznego, n o to w a-nia, relacjonow aa-nia, syntetyzow ania poznanego m ateriału , scalania zeb ra-nych inform acji w problem ow e całości. D eb atu jąc m łodzież kształtuje ważne um iejętności interpersonalne, k tó re m o g ą się okazać niezbędne w w ykony-w aniu przyszłej pracy zaykony-w odoykony-w ej, ykony-w k o n ta k ta c h z pracodaykony-w cą, innymi pracow nikam i. N abyte dzięki stosow aniu m etody debaty um iejętności są szczególnie p rzydatne w w ykonyw aniu zaw odu praw nika, m enedżera, dzien-nikarza, nauczyciela, psychologa. D ebatow anie przygotow uje m łodych ludzi do przyszłej działalności politycznej, d o aktyw nego, św iadom ego uczestnic-tw a w życiu społeczeńsuczestnic-tw a. M e to d ą d eb a ty m o ż n a p ra co w ać zaró w n o z uczniam i zdolnym i i am bitnym i, ja k i tym i, któ rzy m a ją tru d n o ści z uczeniem się. D ebatow anie sprzyja rozw iązyw aniu problem ów w ychow aw -czych, podejm ow aniu wspólnych decyzji, integracji zespołu klasow ego.

T ru d n o w ram ach niniejszego szkicu napisać o debacie wszystko. Polecam stosow anie tej m etody na lekcjach, w trakcie okolicznościow ych uroczystości, im prez szkolnych, na zajęciach k o ła dyskusyjnego itp. W ykorzy stan ie debaty ja k o narzędzia w pracy nauczyciela, wychowawcy daje pozytyw ne rezultaty - ożyw ia lekcję, kształtuje i w zm acnia w uczniach um iejętności, bez których tru d n o jest funkcjonow ać we współczesnym świecie.

Idea d eb ato w an ia sięga daleko wstecz, do czasów dem okracji ateńskiej. O byw atele A ten dyskutow ali na tem at now ych praw , p o d atk ó w , wojen. Pow staw ały szkoły filozoficzne, w których uczono sztuki erystyki i a r -gum entacji, tak, aby obyw atele mogli pełniej zrozum ieć istotę praw dy. W średniow iecznej E uropie edukacja uwzględniała elem enty retoryki - sztuki przem aw iania. W Rzeczpospolitej szlacheckiej XVI i XVII w. od umiejętności oratorskich zależało nie tylko uchwalenie praw , lecz także pozycja tow arzyska krasom ów cy. K olebką now ożytnego debatow ania jest niewątpliwie parlam ent brytyjski, szczególnie Izba G m in, w wieku X IX d e b a ta przeniosła się do prestiżow ych uniw ersytetów (C am bridge, O xford, E dynburg, G lasgow ). Po

(7)

dotarciu za ocean sztuka przem aw iania zaczęła odgryw ać coraz w iększą rolę w życiu m łodego państw a - Stanów Zjednoczonych. N a pierw szych uniw er-sytetach: H a rv a rd a i Yale zorganizow ano tow arzystw a retorów . W czasie kam panii prezydenckiej w 1960 r. pom iędzy J. K ennedym i R. N ixonem d e b a ta telewizyjna pom ogła spopularyzow ać tę form ę dyskusji politycznej. O becnie debaty stają się coraz bardziej popularne. O dbyw ają się M iędzy-narodow e K on k u rsy D ebat. W 1996 r. brało w nim udział trzydzieści krajów , od Szkocji po Malezję i P ołudniow ą A frykę. W Polsce d e b a ta ja k o m eto d a nauczania jest obecna od ro k u 1995. P oczątkow o jej prom ow aniem zajm ow ała się F u n d acja im. Stefana B atorego, a obecnie F u n d acja M ło -dzieżowej Przedsiębiorczości. M łodzież z całej Polski bierze co ro k u udział w O gólnopolskim K onkursie D ebat Szkolnych w języku polskim i angielskim, a najlepsze drużyny - w M iędzynarodow ym K onkursie D ebat. Istnieją rożne rodzaje deb at np. p a rla m e n ta rn a , p olityczna, je d n a k w polskich szkołach najbardziej p rz y d atn a w ydaje się p rzed staw io n a przeze m nie m eto d a form atu K a rla P oppera. A ktualnie ok. kilkuset polskich nauczycieli pracuje na lekcjach m eto d ą debaty, w p o n ad 100 szkołach działają koła debat. K onieczność w prow adzania elem entów retoryki do p rogram ów n a u -czania potw ierdza Podstawa programowa kształcenia ogólnego oraz Standardy

wymagań egzaminacyjnych.

Sądzę, że w arto kontynuow ać piękną tradycję debato w an ia. M oże dzięki kształtow aniu w m łodych ludziach tej umiejętności wiele sporów i konfliktów współczesnego św iata rozstrzygać będziemy nie przy pom ocy siły, ale słowa, słowa, k tóre łączy, a nie dzieli.

Jolanta Bielecka

DIE DEBATTE ALS DIE METHODE DER UNTERWEISUNG

( Z u s a m m e n f a s s u n g )

D er A rtikel w ird d er M eth o d e d er D e b a tte gew idm et, die seit einigen J a h re n in vielen polnischen Schulen a n g ew an d t wird.

E ine D e b atte ist keine freie u n o rd en tlich e D iskussion, sondern sie h a t eine spezifische S tru k tu r, die von den Sprechern beach tet w erden m uss. D ie eine M a n n sc h aft v erteidigt eine These, und die zweite sto ß t diese T hese um . D ie M itglieder d er beiden M an n sc h afte n sollen A rgum ente für V erteidigung ihrer Stelle erheben, und au ch d a m it die A rg u m en te d e r G egner um stoßen. D iese M a n n sc h aft gew innt, die n ach der M ein u n g des R ich ters (L ehrers) den richtigen, ehrlichen und m ehr akzeptablen A n sic h tsp u n k t zu d em b estim m ten T h em a d arstellt. D er m it d e r M eth o d e d e r D eb atte geführte U n te rric h t erm öglicht In h a lte au s verschiedenen F äch ern integrieren, ist also ein F äch er übergreifender U n terrich t.

(8)

D er A nteil an D eb atten entw ickelt bei Schülern viele Fäh ig k eiten , die zum L eben in der gegenw ärtigen kom m erziellen W elt notw en d ig sind, d .h . zum Beispiel kritisch zu den k en , den E ntschluss zu fassen und ihre eigene Stellung zu verteidigen. D eb atten lehren au ch erfolgreiche T eilnahm e an dem D ialog und verschiedenen V erhandlungen, bilden die B ereitschaft d e r A rbeit im le a m , die F ähigkeit der S elbstbildung. D as D eb attieren bereitet junge L eute a u f die A rbeit in vielen B erufen vor, wie z.B. M an ag er, Jo u rn a list, L ehrer, Ju rist und a u f die zukünftige politische T ätig k eit sowie a u f aktive und bew usstsam e T eilnahm e am L eben d er heutigen G esellschaft.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zestaw do samodzielnego rozwi ˛ azania po wykładzie z zasad

– Miasto Ruda Śląska w ramach tegorocznego budżetu planuje zrealizo- wać zagospodarowanie terenu w bezpo- średnim sąsiedztwie Burloch Cafe i stworzyć ciekawą przestrzeń

To właśnie rozległa kompetencja pozwoliła Sendyce na postawienie tezy o niemożności zdefiniowania eseju jako pojęcia oraz dostrzeżenie, iż nakładanie się na siebie

W uzasadnieniu postanowienia sąd podał, że co prawda materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanego

Otwarcie wystawy „Stoffe aus Lublin/Bławatne z Lublina. Ulrike Grossarth - Stefan Kiełsznia. Niemiecka artystka Ulrike Grossarth zainspirowała się przedwojennymi zdjęciami

Czy nie przeczy to tezie, że pierwszy wyraz ciągu nie może mieć wpływu na

Zakładamy, że modliszka porusza się z prędkością nie większą niż 10 metrów na minutę oraz że moze zabić inną tylko wtedy, gdy znajdują się w jednym punkcie.. Ponadto

Ciśnienie jest wielkością fizyczną skalarną, którego miarą jest iloraz wartości siły działającej na powierzchnię przez wielkość tej powierzchni. p