Ikonografia pieczęci kościołów
parafialnych dekanatu
szadkowskiego z przełomu XVIII i
XIX w.
Biuletyn Szadkowski 6, 69-109
2006
M arek Adamczewski*
IKONOGRAFIA PIECZĘCI KOŚCIOŁÓW
PARAFIALNYCH DEKANATU SZADKOWSKIEGO
Z PRZEŁOMU WIEKU XVIII I XIX
Uwagi o pieczęciach i o ikonografii pieczęci kościelnych
Badania nad sfragistyką1 polskich kościołów parafialnych
znajdują się w stadium początkowym. W starszych opracowaniach
podręcznikowych odnaleźć można ogólne, choć prawdziwe,
stwierdzenia o dominacji wyobrażeń religijnych (postacie
patronów, sceny kultowe) w ikonografii pieczęci polskich
kościołów parafialnych lub - posługując się terminologią
podręcznikową - pieczęci urzędów parafialnych*
1
2. Okoliczności, dla
których badania nad sfragistyką kościołów parafialnych nie zostały
- jak dotąd - należycie podjęte, wydają się oczywiste. Wynikają
one z dwóch przesłanek - pierwszą jest „...niezliczona ilość...”3
tychże pieczęci, a drugą - przeświadczenie, że ogólna wiedza
0 prawidłowościach konstruowania wyobrażeń napieczętnych
pieczęci kościołów parafialnych całkowicie wypełnia postulat
badawczy sfragistyki kościelnej. Przesłanka pierwsza skutecznie
zniechęcała historyków do budowania olbrzymich zbiorów pieczęci
1 ich szczegółowego analizowania, a druga - zakwestionowała sens
i potrzebę pogłębionych poszukiwał, poprowadzonych na
pograniczu dyplomatyki4, sfragistyki, heraldyki, historii sztuki
i ikonografii religijnej.
Marek Adamczewski, dr, jest adiunktem w Zakładzie Nauk Pomocniczych Historii na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Łódzkiego. 1 Sfragistyka - nauka pomocnicza historii, której przedmiotem poznania są: geneza, treści i funkcje pieczęci.
2 M. Gumowski, Sfragistyka polska. Pieczęcie kościelne, [w:] Sfragistyka, oprac. M. Gumowski, M. Haisig, S. Mikucki, Warszawa 1960, s. 217.
3 Tam
ż
e.4 Dyplomatyka - nauka pomocnicza historii, opisująca funkcjonowanie kancelarii, wyjaśniająca stanowisko prawne i zasady tworzenia dokumentów i dokumentacji aktowej.
Do podjęcia badai, okre
ślonych w tytule, skłoniły mnie
dwie
okoliczno
ści.
Jestem
przekonany,
iż
rozpoznanie
przebogatych zbiorów pieczęci ko
ścielnych i wprowadzenie wiedzy
o ich ikonografii umo
żliwi zrekonstruowanie tzw. pejz^u
heraldycznego.
Zaw
ę żenie tematu do ko
ściołów dekanatu
Szadkowskiego wypływa z logiki i biegu bada
ń, prowadzonych na
potrzeby
długofalowego
i
interdyscyplinarnego
programu
badawczego, którego celem jest mo
żliwie pełne poznanie regionu
szadkowskiego, w tym równie
żjego historii. Po tekstach,
wyja
śniających zagadki herbu miasta Szadku5 oraz dekoracji
heraldycznej
fary
szadkowskiej6
nadszedł
czas
na
scharakteryzowanie ikonografii pieczęci ko
ściołów parafialnych,
skupionych w dekanacie, którego centrum stanowił ko
ściół pod
wezwaniem NMP i
św. Jakuba w Szadku.
Zapisy partykularnego prawa ko
ścielnego na temat sposobów
uwierzytelniania
dokumentów
parafialnych
stworzono
w
średniowieczu, cho
ćtwórcy tych uregulował poło
żyli wówczas
nacisk na obowiązek posiadania pieczęci osobistej - pieczęci
proboszczów, rządców, kierowników parafii7 - a nie na znaki
religijnej wspólnoty parafialnej, czyli na symbole ko
ścioła
parafialnego. Norma prawa i powszechne w
średniowieczu
prze
świadczenie o nieomal fizycznej obecno
ści patronów w
życiu
doczesnym narzuciły schemat budowania pieczęci proboszczów
ko
ściołów
parafialnych.
Ramy
poszukiwa
ńmotywu
ikonograficznego wyznaczało więc główne wezwanie ko
ścioła.
Z czasem rozwi
ązanie, wła
ściwe dla konstruowania pieczęci
proboszczowskiej, zaakceptowano tak
że przy projektowaniu
pieczęci urzędu parafialnego. Wybór tre
ści z istoty był
ograniczony, cho
ćw przypadku ko
ściołów wzniesionych
5 M. Adamczewski, Herby i pieczęcie miasta Szadek, „Biuletyn Szadkowski” 2003, t. 3, s.7-34.6 M. Adamczewski, Herby szlachty polskiej w kościele farnym pw. św.
Wniebowzięcia Najświętszej Panny Marii i św. Jakuba w Szadku, „Biuletyn
Szadkowski” 2005, t. 5, s. 47-65.
7 „...item statuimus, ut omnes ecclesiarum rectores teneantur habere sigilla sub
nomine ecclesiarum suarum, ut litteras que ad eos dirigentur restituant sigillatas...” - zob. KDW, t. 1, Pozna
ń
1877, nr 361; J. Pakulski, O najstarszych,przedherbowych pieczęciach arcybiskupów gnieźnieńskich, [w:] Homines et societas. Czasy Piastów i Jagiellonów, Pozna
ń
1997, s. 443-444.i konsekrowanych pod patronatem kilku świętych istniała
możliwość chyba swobodnego decydowania o tym, który spośród
wielu opiekunów umieszczony zostanie w polu pieczęci parafialnej.
Zazwyczaj postać pierwszego patrona współtworzyła obraz
pieczęci, co nie znaczy, że nie można wskazać przykładów, gdy
z pomiędzy
kilku
wezwai
wybierano
postać
bardziej
charakterystyczną, lepiej - z uwagi na rzadsze jej występowanie -
identyfikującą lokalną wspólnotę religijną choć w hierarchii
opiekunów,
zajmującą
zazwyczaj
dalszą pozycję.
Drogi
dokonywania
wyborów
postaci, współtworzących
narrację
sfragistyczną nie są czytelne. Nie istniały chyba żadne
szczegółowe wytyczne, a decyzje podejmowane był k^dorazowo
przez proboszcza, może po konsultacji z częścią wiernych. Bez
wątpienia na ostateczny kształt komunikatu ikonograficznego
wpływ miał także grawer, wykonujący typariusz.
Stan zachowania pieczęci kościołów parafialnych i przede
wszystkim stopień ich naukowego rozpoznania utrudniają dziś
formułowanie przesądzających wniosków na temat rozwoju
i funkcjonowania pieczęci parafialnej i dekanalnej. Uprawniony
jestem jedynie do stwierdzenia,
iż zdecydowaną większość
odcisków pieczętnych, odciśniętych pod dokumentami, spisanymi
w kancelariach parafialnych w pierwszej połowie XIX w.,
wykonano tłokami z drugiej połowy XVIII w. i z pierwszej połowy
XIX w., czyli narzędziami, pochodzącymi w zasadzie z tego
samego okresu, co uwierzytelniane nimi dokumenty. Na tym etapie
badań możliwe jest sformułowanie dwóch wykluczających się
hipotez, objaśniających opisany fenomen. Według pierwszej, jak
sądzę bardziej racjonalnej, założyć można, że na drugą połową
XVIII w. przypadł czas kolejnej renowacji pieczęci8. Tłoki zużyte,
wcześniejsze
szesnastowieczne
lub
siedemnastowieczne,
konsekwentnie zastąpione zostały nowymi. Za tą hipotezą - obok
wniosków płynących z treści niektórych legend otokowych9
-8 M. Hlebionek, W połowie drogi do herbu. Ze studiów nad pieczęciami gmin
wyznaniowych na przełomie XVIII i X IX w., [w: ] Polska heraldyka kościelna. Stan i perspektywy badan, pod red. H. Skupieńskiego i A. Weissa, Warszawa 2004,
s. 154.
9 Tak najprawdopodobniej należy zrozumieć treść części legendy pieczęci kościoła parafialnego w Kępnie, gdzie oprócz wskazania dysponenta (kościół w Kępnie) odnotowano fakt dokonania odnowienia pieczęci w latach siedemdziesiątych
przemawia fakt odnalezienia wśród dziesiątków, a może nawet
setek pieczęci osiemnastowiecznych - przynajmniej kilku, których
archaiczna forma może wskazywać na ich siedemnastowieczną
metrykę10 1
1
. Ponadto, co może dziwić np. badaczy pieczęci
miejskich, które pozostawały w służbie kancelaryjnej nawet po
czterysta lat, typariusze kościołów parafialnych stosunkowo krótko
pełniły swe funkcje11 i szybko zastępowane były nowymi12.
Drugą hipotezę, objaśniającą występowanie chronologicznie
jednorodnej sfragistycznej podstawy źródłowej w dokumentacji
z pierwszej połowy XIX w., formułować można wokół
stwierdzenia, że na XVIII w., może na jego połowę, przypadła
radykalna zmiana funkcji kościoła parafialnego. Kościół w dalszym
ciągu był - co oczywiste - wspólnotą religijną ale z wolno stawał
się także „paistwowym” urzędem stanu cywilnego, którego
niezbędnym wypos^eniem była pieczęć.
Do skutecznego
wykonywania czynności prawnych na pograniczu kultu religijnego
i władzy państwowej nie wystarczała już pieczęć osobista
proboszcza. Literatura przedmiotu rozpoznała te przeobrażenia,
choć jak dotąd koncentrowała się na regulacjach pruskich
i ustawodawstwie Księstwa Warszawskiego.
Ograniczenie kwerend do archiwaliów z pierwszej połowy
XIX w. wynika z charakteru źródeł kościelnych, sposobu ich
XVIII w. - zob. Archiwum Państwowe w Łodzi (dalej: APŁódź), Urząd Stanu Cywilnego (dalej: USC) Szadek, sygn. 8 (alegata USC, a przechowywane w APŁódź nie zostały spaginowane, z tego powodu w przypisach nie podano szczegółowej lokalizacji zabytków). M. Hlebionek opublikował informacje o pieczęci parafii ewangelickiej w Czarnkowie, odnowionej - co poświadcza tekst legendy - w 1834 r. - zob. M. Hlebionek, W połowie drogi do herbu..., s. 171. 10 Wnioskowanie oparte o identyfikacje cech stylowych, o „archaiczność”, nieporadność rysunku wyobrażenia napieczętnego tudzież liternictwo legendy może być zawodne. Znana jest bowiem pieczęć kościoła parafialnego w Przespolewie, której forma wyobrażenia i kształty liter wskazywałby na siedemnastowieczną metrykę, jednakowoż element chronologiczny legendy wskazuje na 1787 r. - zob. APŁódź, USCZgierz, sygn. 19.
11 Chronologię następstwa pieczęci kościoła parafialnego kompetentnie zrekonstruować można np. w oparciu o dwie kolejne pieczęcie kościoła w Ruśccu - zob. niżej.
12 Otwarte pozostaje pytanie o intensywności wykorzystania pieczęci kościołów parafialnych, a ta pośrednio wpływać mogła na ‘długowieczność’ tłoków pieczętnych. Archiwalia z przełomu XVIII i XIX w., a przede wszystkim z pierwszej połowy XIX w. ujawniają dużą aktywność kancelarii parafialnych.
gromadzenia, a w konsekwencji także ich współczesnego
przechowywania i udostępniania. Obserwacji poddane zostały dwa
rodzaje wytworów różnych kancelarii kościelnych. Będą to
dokumenty w dosłownym tego słowa znaczeniu, tworzone
suwerennie w kancelariach parafialnych oraz protokoły wizytacji
kanonicznych
kościołów
parafialnych,
których
formularze
przygotowywane były przez wizytatorów, a prawdziwość relacji
potwierdzano odciskami pieczęci, w tym także pieczęci
parafialnych.
Dokumenty,
spisywane
w
kancelariach
kościołów
parafialnych,
uwierzytelniane
mogły
być
osobistymi
pieczęciami proboszczów13 lub też - co wynika z dokumentacji
źródłowej z przełomu XVIII i XIX w. - przede wszystkim
pieczęciami
kościołów parafialnych.
Dotarcie
więc
do
opieczętowanych dokumentów parafialnych uznać należy - przy
tak zakreślonym temacie - za naczelny obowiązek poznawczy.
Praktyka
gromadzenia
dokumentów,
wpływających
do
dziewiętnastowiecznych kancelarii parafialnych, jak i zakres spraw
załatwianych przez proboszczów spowodowały,
i żzebranie
potrzebnych danych sfragistycznych nie jest specjalnie kłopotliwe.
Kancelaria parafialna była i jest miejscem gromadzenia
dokumentów, wymaganych prawem kanonicznym, a okazywanych
duchownym przez przystępujących do kolejnych sakramentów, np.
małżeństwa. Na ręce proboszcza przekazywane były odpisy z ksiąg
metrykalnych
innych
parafii,
poświadczające
zdolność
13 Wskazać można przykłady, gdy pieczęć, niegdyś osobista proboszcza - w wyniku całkowitego niezrozumienia jej pierwotnej treści i funkcji - stawała się z czasem pieczęcią kościoła parafialnego. Taki proces miał miejsce w parafii w Gozdowie - zob. APŁódź, USCSzadek, sygn. 45. Pieczęć z legendą:
S(IGILLUM) P(AROCHUS) GOZDOWSCI FILIP IAKVER 1625 została
wykorzystana w 1822 r. do uwierzytelnienia dokumentu o formule sigillacyjnej
„[...] sigillo eccesiae gozdovienisi munio[....]”. Wykorzystanie osobistej pieczęci
proboszcza do uwierzytelnienia dokumentu nie zawsze można tłumaczyć brakiem pieczęci urzędu parafialnego. W dniu 15 sierpnia 1805 r. dokument, poświadczający śmierć Katarzyny z Wolińskich Warmińskiej uwierzytelnił odcisk osobistej pieczęci księdza Michała Zdżenickiego, ale formuła sigillacyjna informowała o odciśnięciu pieczęci kościoła parafialnego w Szadku (zob. APŁódź, USCSzadek, sygn. 4). Na przełomie XVIII i XIX w. w szadkowskiej kancelarii parafialnej przechowywane były dwa typariusze - dekanatu i kościoła parafialnego.
n a r z e c z o n y c h d o z a w a r c ia m a ł
ż
eń
stw a . K o r e s p o n d e n c ja t a z b ie r a n a b y ła p r z e z p r o b o s z c z ó w w p o s z y ty , ty tu ło w a n e D o w o d y , p o tr z e b n e d o z a w a r c ia z w ią z k u m a łż e ń s k ie g o w z g lę
d n ie A n e k s y d o a k tó w m a łż e ń s tw , a o b e c n ie p r z e c h o w y w a n e są
o n e w d o k u m e n ta c ji p a r a f ia ln y c h u r zę
d ó w s ta n u c y w iln e g o j a k o tz w . a l e g a ta 14. P o je d y n c z e d o k u m e n ty , p oś
w ia d c z a ją c e p o d s ta w o w e fa k ty g e n e a lo g ic z n e (n a r o d z in y , c h r z e s t,ś
lu b lu b z g o n ) , o d n a leźć
m oż
n a w s z c zą
tk o w o z a c h o w a n y c h a r c h iw a c h p o d w o r s k ic h , g r o m a d z o n y c h p r z e z w ł aś
c ic ie li m a ją
tk ó w z ie m s k ic h . J e d n a k o w oż
- z u w a g i n a p r z y p a d k o w ość
w y s tę
p o w a n ia d o k u m e n tó w p a r a f ia ln y c h w ty c h z e s p o ła c h - d o k u m e n ta c ja , b u d o w a n a p r z e z r o d z in y s z la c h e c k ie , s ta n o w ić
m oż
e w y łą
c z n ie u z u p e łn ie n ie p o d s ta w yź
r ó d ło w e j, a n ie je j fu n d a m e n t. P r o to k o ły w iz y ta c y jn e , s p is a n e p o d c z a s w iz y ta c ji o d b y te j w 1811 r .15, s tw o r z y ły - p o d o b n ie j a k a l e g a ta - u n ik a to wą
s z a n sę
s p r a w n e g o z g r o m a d z e n ia w ie d z y o p ie c zę
c ia c h k oś
c io łó w p a r a f ia ln y c h , w y k o n a n y c h w d ru g ie j p o ło w ie i p o d k o n ie c X V I I I w ., a uż
y w a n y c h p o w s z e c h n ie w p ie rw s z e j p o ło w ie X I X w . P ro to k o ły , p o r zą
d k o w a n e d e k a n a ta m i, u w ie r z y te ln ia n e b y ły o d c is k a m i p ie c zę
c i - w ty m r ó w n ież
b a r d z o c zę
s to p ie c zę
c ia m i k oś
c io łó w p a r a fia ln y c h . P o d c z a s o g lą
d a n i a o d c is k u p ie c zę
tn e g o o b s e r w a to r z a z w y c z a j k o n c e n tr u je s wą
u w a gę
n a r y s u n k u w y o b r ^ e n i a n a p i e c zę
tn e g o . O d g a d u je t r eść
, z a s ta n a w ia s ię
n a d k u n s z te m p la s ty c z n e g o s k o m p o n o w a n ia d z ie ła , p o dąż
a z a n a r r a c ją
, p r o w a d z o ną
ję
z y k ie m ry s u n k u . I k o n o g r a f ia p ie c zę
c i k oś
c ie ln y c h u ła tw ia ł a id e n ty f ik a c ję
u r zę
d u u p r a w n io n e g o d o w y s ta w ia n ia d o k u m e n tó w , a le n a ty m n ie k oń
c z y ła s ię
je j ro la . D r u gą
f u n k c ję
ik o n o g r a f ii p ie c zę
tn e j p o w ią
z ać
n a l eż
y z m ie js c e m o b r a z u r e lig ijn e g o , w y z n a c z o n e g o p r z e z o jc ó w k oś
c io ła , w k a te c h iz a c ji ty c h , k tó r y m o b c a b y ła u m ie ję
t n ość
c z y ta n ia . P rz e k a z w iz u a ln y u tr w a la ł ta je m n ic e w c ie le n ia i p r o p a g o w a ł w z n io s łe p r z y k ła d y z a c h o w ał
, o p is a n e wż
y w o ta c hś
w ię
ty c h . P r z e d e w s z y s tk im o b r a z y14 O liczbie alegat USC przekonać się można przeglądając cyfrową bazę danych
Pradziad, włączoną do publikacji na płycie CD Naczelnej Dyrekcji Archiwów
Państwowych (Po mieczu i po kądzieli, Warszawa 2003).
15 Archiwum Diecezjalne we Włocławku (dalej: ADWłocławek), Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, s. 5-728.
i rysunki miały pobudzać pobożność wyznawców, a w tym były
one zdecydowanie lepszym, skuteczniejszym narzędziem aniżeli
traktaty teologiczne16.
Swobodę doboru motywu, wolność
tworzenia oraz komponowania wyobr^eń napieczętnych kościołów
parafialnych - oprócz prawa i zwyczaju kościelnego - ograniczały
schematy narracji ikonograficznej, akceptowane przez Kościół.
W literaturze przedmiotu17 odnaleźć można opinię, że ikonografia
chrześcijańska była i jest nauką o ściśle określonych zasadach, od
których twórca „[...] dla dogodzenia swej wyobra
źni nie mo
że
odstępowa
ć[...]”.
Utwory plastyczne, wypełniające wnętrza
świątyń, jak również i pola pieczęci pełnić miały funkcję
edukacyjną18, katechetyczną przeto treści ich musiały być poddane
kontroli, aby przekaz nie różnił się od oficjalnego nauczania
Kościoła. Przedmiotem twórczości artystycznej były nierzadko
dogmaty religijne, a wykorzystanie niewłaściwych przedmiotów do
ich graficznej prezentacji prowadzić mogło do zbudowania
obrazów „[...]przeciwnych wierze [...]’”1
6
1
7
1
8
19.
Pieczęcie dekanatu Szadkowskiego
Dziekan w
swej
codziennej
praktyce
kancelaryjnej
posługiwał się niegdyś, a i obecnie posługuje się pieczęcią
dekanatu. Stanisław Librowski zauw^ył, że dokumenty dziekanów
w przeszłości uwierzytelniane były odciskami pieczęci kościołów
parafialnych, przy których rezydował dziekan. Teza ta jest bez
wątpienia interesująca, ale niekoniecznie, a przede wszystkim nie
zawsze i wszędzie prawdziwa. Wzajemne relacje pomiędzy
pieczęcią dekanatu i pieczęcią kościoła parafialnego, stolicy
dekanatu, jak również kompetencje ich stosowania wymagają bez
wątpienia specjalistycznych, precyzyjnie ukierunkowanych badań.
Wystarczy zatem stwierdzenie,
i żosiemnastowieczna pieczęć
16 A. Brykczy
ń
ski, Podręcznik praktyczny ikonografii chrześcijańskiej, Warszawa 1894, s. 12-13.17 Tam
ż
e, s. 11.18 „[...] niechaj malarstwo zapełnia kościoły, aby ci którzy nie umieją czytać,
mogli przynajmniej z murów poznać to, czego nie mogą dowiedzieć się z manuskryptów[...]” - opinia
ś
w. Grzegorza Papież
a, cytat za: A. Brykczyń
ski,Podręcznik p ra k ty c zn y ., s. 12.
d e k a n a tu S z a d k o w s k ie g o , o k tó re j n i ż e j , u w ie r z y te ln ia ła d o k u m e n ty z f o r m u ł ą s ig illa c y jn ą , w s k a z u j ą c ą n a u ż y c ie p ie c z ę c i k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o w S z a d k u . P r o c e d e r te n tr w a ł, m im o ż e k o ś c ió ł p a r a f ia ln y w S z a d k u w y p o s a ż o n y b y ł w sw ó j w ła s n y ty p a r iu s z 0 w y o b r ^ e n i u z n a c z ą c o r ó ż n y m o d ik o n o g r a f ii p ie c z ę c i d e k a n a tu . I d e n ty c z n e o b s e r w a c je p o c h o d z ą ta k ż e i z in n y c h k a n c e la r ii, je d n o c z e ś n ie p a r a f ia ln y c h i d e k a n a ln y c h , g d z ie t a k j a k w S z a d k u r ó w n o le g le p o s łu g iw a n o s ię p ie c z ę c ia m i p a r a f ia ln y m i 1 d e k a n a ln y m i o c a łk o w ic ie o d m ie n n y c h ik o n o g r a f ia c h . P r z y w o ła m t u p r z y k ła d d e k a n a tu i p a r a f ii b r z e ż n ic k ie j20. B e z tr u d u w s k a z a ć m o ż n a j e d n a k i ta k ie k a n c e la r ie p a r a f ia ln e i d e k a n a ln e , w k tó r y c h w u ż y c iu p o z o s ta w a ły d w ie r ó ż n e p ie c z ę c ie - k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o i d e k a n a tu - a le o b ie o id e n ty c z n y m a lb o o z b liż o n y m w y o b r ^ e n i u . P e łn a ic h id e n ty f ik a c ja i r o z r ó ż n ie n ie k o m p e te n c ji n a s tę p o w a ło d o p ie ro p o p r z e c z y ta n iu le g e n d y o to k o w e j. Z a p r z y k ła d n ie c h p o s ł u ż ą p ie c z ę c ie k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o w R u d z ie 21 i d e k a n a tu r u d z k ie g o 22, o b ie z w y o b r ^ e n i e m św . W o j c ie c h a o r a z p ie c z ę c ie k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o w B r z e z in a c h 23 i d e k a n a tu b r z e z iń s k ie g o 24, o b ie z k r z y ż a m i o r a m io n a c h o p le c io n y c h k o r o n ą c i e r n i o w ą W y o b r a ż e n i a i le g e n d y p ie c z ę c i n ie k tó r y c h d e k a n a tó w w s k a z u ją , i ż w p r a k ty c e k o ś c ie ln e j, p r z y n a jm n ie j o s ie m n a s to w ie c z n e j, f u n k c jo n o w a ło p o ję c ie p a t r o n a d e k a n a tu i n ie je d n o k r o tn ie b y ł o n in n y a n iż e li ś w ię c i, w y m ie n ie n i w w e z w a n iu k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o , p r z y k tó r y m r e z y d o w a ł d z ie k a n . P a tr o n e m d e k a n a tu s z a d k o w s k ie g o b y ł św . M ic h a ł A rc h a n io ł. C z a s i o k o lic z n o ś c i d o k o n a n ia ta k ie g o w y b o r u n ie s ą m i z n a n e . W a r to p r z y p o m n ie ć , i ż k o ś c ió ł p a r a f ia ln y w S z a d k u k o n s e k r o w a n o p o d ty tu ł e m W n i e b o w z i ę c ia N M P i św . J a k u b a A p o s to ła . P o n a d to w ś r ó d t y tu ł ó w k o ś c io łó w p a r a f ia ln y c h d e k a n a tu s z a d k o w s k ie g o p o d k o n ie c X V I I I w . ty lk o w je d n y m p r z y p a d k u ( p a r a f ia w Ł a s k u ) w y s tę p o w a ł św . M ic h a ł A r c h a n io ł, a le j a k o d r u g i p a tr o n k o ś c io ła
20 Pieczęć dekanatu brzeźnickiego z wyobrażeniem, św. Piotra; pieczęć kościoła parafialnego w Brzeźnicy z wyobrażeniem św. Jana Chrzciciela - zob. APŁódź, USCChabielice, sygn. 7.
21 APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 16.
22 ADWłocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 133, s. 129.
23 APŁódź, USCZgierz, sygn. 17.
p o N a jś w ię ts z e j M a rii P a n ie ( N ie p o k a la n e P o c z ę c ie N M P ) . D o p ie r o w 1803 r. k o n s e k r o w a n y z o s ta ł n o w y k o ś c ió ł p a r a f ia ln y w C h a b ie lic a c h , k tó r y o tr z y m a ł w e z w a n ie św . M ic h a ła A rc h a n io ła . A tr a k c y jn ie r y s u je s ię w ię c h ip o te z a , i ż p a t r o n a d e k a n a tu p o s z u k iw a n o w ś r ó d ty c h ś w ię ty c h , k tó r y c h im io n a m i n ie n a z w a n o je s z c z e k o ś c io łó w p a r a f ia ln y c h . T a k ą o b s e r w a c ję p o tw ie r d z ić m o ż n a a n a liz u ją c p a t r o n a ty k o ś c io łó w p a r a f ia ln y c h d e k a n a tu b r z e ź n ic k ie g o i z e s ta w ia ją c j e z p a tr o n e m c a łe g o d e k a n a tu . J e d n a k o w o ż p r z y w o ła ć m o ż n a ta k ż e p r z y k ła d y p r z e c z ą c e ta k s f o rm u ło w a n e j h ip o te z ie . W p ie rw s z e j p o ło w ie X I X w . św . M ic h a ł A r c h a n io ł, p a tr o n d e k a n a tu s z a d k o w s k ie g o , u s tą p ić m u s i a ł m ie js c a w p o lu p ie c z ę c i d e k a n a tu św . J ó z e f o w i, p a tr o n o w i d ie c e z ji. O tw a r te p o z o s ta je p y ta n ie , c z y a d m in is tr a c y jn e n a r z u c e n ie d e k a n a to m ( w ty m i d e k a n a to w i s z a d k o w s k ie m u ) p o s ta c i św . J ó z e f a ( d o ty c z y to z a r ó w n o m o ty w u , j a k i s p o s o b u j e g o p r z e d s ta w ie n ia ) o d c z y ty w a ć n a le ż y j a k o p r z e m y ś la n ą u n if ik a c ję , u p o r z ą d k o w a n ie s y m b o lik i d e k a n a tó w , c z y t e ż j a k o p la n p o d k r e ś le n ia s c e n tr a liz o w a n e j s tr u k tu r y k o ś c io ła , a w z o r e m m o g ła t u b y ć n p . s f r a g is ty k a m ie js k a 25 K s ię s tw a W a r s z a w s k ie g o i K r ó l e s tw a K o n g re s o w e g o . P o s z y ty , u tw o r z o n e z d o k u m e n tó w d z ie w ię tn a s to w ie c z n y c h , w s p ó łtw o r z ą c y c h s p u ś c iz n ę s z a d k o w s k ie g o U S C , u ja w n iły f a k t is tn ie n ia p ie c z ę c i d e k a n a tu (fo t. 1), w y k o n a n e j - o c z y m j e d n o z n a c z n ie z a ś w ia d c z a e le m e n t c h r o n o lo g ic z n y le g e n d y o to k o w e j - w 1 7 7 2 r.26 O d c is k i, w y k o n a n e t ą p ie c z ę c ią , u w ie r z y te ln ia ły d o k u m e n ty w y s ta w ia n e je s z c z e w p ie rw s z e j p o ło w ie X I X w . N a jd a ls z y z a s ię g c h r o n o lo g ic z n y je j u ż y w a n ia - j a k d o tą d - n ie z o s ta ł p r e c y z y jn ie u s ta lo n y . Z a d a n ie to - c h o ć in te r e s u ją c e - w y k r a c z a j u ż p o z a r a m y c z a s o w e p o d ję ty c h r o z w a ż a ń P ie c z ę ć t u p r z y w o ła n ą o d n a le ź ć m o ż n a n a d o k u m e n ta c h , w y s ta w io n y c h je s z c z e w 18 2 8 r .27 B y ć m o ż e z o s ta ł a o n a
25 Pola pieczęci władz miejskich od 1807 r. na obszarze Księstwa Warszawskiego, a następnie od 1815 r. Królestwa Kongresowego wypełniało zawsze oficjalne godło państwowe.
26 W celach dokumentacyjnych wskażę tylko na kilka poszytów z pieczęcią dekanatu szadkowskiego - zob. APŁódź, USCSzadek, sygn. 4, 46, 50, 52a. Rozproszone pieczęcie dekanatu odnaleźć można w poszytach USC wielu parafii, do których migrowali mieszkańcy Szadku.
d e f in ity w n ie w y c o f a n a z u ż y t k u w r a z z p o ja w ie n ie m się z u n if ik o w a n y c h , w y k o n y w a n y c h w e d łu g w s p ó ln e g o s c h e m a tu ik o n o g r a f ic z n e g o , p ie c z ę c i d e k a n a tó w d ie c e z ji „ k u ja w s k ie j, c z y li
k a l i s k i e j ” z w y o b r a ż e n ie m sw . J ó z e f a z D z ie c ią tk ie m .
Fot. 1. P ieczęć dekanatu Szadkow skiego
P e łn y k o m u n ik a t, p ły n ą c y z p ie c z ę c i d e k a n a tu s z a d k o w s k ie g o z 1 7 7 2 r., tw o r z y ło k ilk a w a r s tw in f o rm a c y jn y c h . U k ła d a ły s ię w lo g ic z n y p r z e k a z o tr e ś c ia c h is to tn y c h d la tw ó r c y je j p r o g ra m u . P ie r w s z ą , p o tr ó jn ie z ł o ż o n ą w a r s t w in f o r m a c ji - c h o ć n ie d la w s z y s tk ic h je d n a k o w o d o s tę p n ą - s ta n o w iły n a p is y ła c iń s k ie . B y ły to tr z y te k s ty : p ie r w s z y - id e n ty f ik u ją c y in s ty tu c ję , k tó r e j p ie c z ę ć s łu ż y ła w r a z z e w s k a z a n ie m m o m e n tu w p r o w a d z e n ia je j d o s łu ż b y k a n c e la r y jn e j28, d r u g i - o b ja ś n ia ją c y tr e ś ć c z ę ś c i o b r a z u p ie c z ę tn e g o 29, i tr z e c i - r e lig ijn ie w z n io s ły , w y p r o w a d z o n y z a r ó w n o z ik o n o g r a f ii, j a k i z p ie r w o tn e g o z n a c z e n ia im ie n ia
28 SIGILLUM ET PATRONUS DECANATUS SCHADKOVIENSIS 1772 -w tłumaczeniu: „pieczęć i patron dekanatu szadko-wskiego”.
patrona dekanatu, św. Michała. Poniew^; trzeci tekst występował
oddzielnie, faktycznie pełnił także rolę pobożnego motta30.
Przekaz ikonograficzny tworzyły dwa złożone rysunki -
postać świętego patrona i herb rodowy dziekana. Obraz główny
ukazywał św. Michała Archanioła, skutecznie zmagającego się
z szatanem. Powalony wróg, tu o ludzkiej, choć bez wątpienia,
odrażającej postaci, leży u stóp świętego, osłoniętego owalnym
puklerzem wiary i wznoszącego do cięcia miecz płomienisty.
W wolnej, lewej przestrzeni pola pieczęci umieszczona została
tarcza herbowa z rysunkiem sosny o trzech rosochach. Powyżej
tarczy, nad koroną herbową dostrzec można postać zbrojnego męża,
wznoszącego do góry sosnę o trzech rosochach, identyczną jak w
tarczy herbowej. Nie ulega wątpliwości,
i żlewa przestrzeń pieczęci
wypełniona
została
rozwinięć
kompozycją
heraldyczną
szlacheckiego herbu Godzięba.
Data roczna, wprowadzona w tekst legendy otokowej oraz
herb szlachecki w przestrzeni pola pieczęci, w intencji
projektującego pieczęć, upamiętnić miała powstanie typariusza oraz
kapłana, który przyczynił się do jej wykonania. Dzięki badaniom
Stanisława Librowskiego31 oraz ustaleniom Piotra Szkutnika32 bez
trudu wskazać można na księdza Klemensa Godziembę Czyża,
proboszcza szadkowskiego od 1766 r. i dziekana szadkowskiego od
1769 r.
Wskazanie autora programu ikonograficznego przywołanej
pieczęci nie było trudne. Kłopoty pojawiają się, dopiero wtedy gdy
chcemy odtworzyć motywy, dla których autor świadomie połączył
w jednym polu pieczętnym symbolikę religijną z własnym herbem
rodowym.
Najprostsze
rozumowanie
podpowiada,
aby
30 QVIS VT DEUS - w tłumaczeniu: „któż ja k B ó g ”. Napis tej treści zazwyczaj umieszczany była na tarczy, którą św. Michał zasłaniał się podczas walki z szatanem - zob. U. Janicka-Krzywda, Patron — atrybut — aymbol, Poznań 1993, s. 71-72. Zdobienia tarczy Michała Archanioła wiązać należy z pochodzeniu jego imienia. Greckie imię Michael wywodzi się bowiem od hebrajskiego Myka-el, co znaczy „któż je st ja k B ó g ” - zob. Słownik — konkordancja osób Nowego
Testamentu, oprac. P. C. Boska, Poznań 1991, s. 299-300.
31 S. Librowski, Repertorium akt wizytacji kanonicznych dawnej archidiecezji
gnieźnieńskiej, cz. 1 Akta przechowywane w Archiwum Diecezjalnym we Włocławku, Lublin 1974 (nadbitka z ABAK, t. 28-31), s. 378.
32 P. Szkutnik, Źródła do dziejów Szadku, znajdujące się w archiwach kościelnych, „Biuletyn Szadkowski” 2005, t. 5, s. 114.
s k o n c e n tr o w a ć s ię n a m o ty w a c h c z y s to o s o b is ty c h d z ie k a n a : n a d u m ie z p r z y n a le ż n o ś c i je d n o c z e ś n ie d o s ta n u s z la c h e c k ie g o i d o r o d u h e r b o w e g o G o d z ię b ó w . A lte r n a ty w ą d la m o ty w a c ji o s o b is ty c h m o ż e b y ć p o s z u k iw a n ie k a n c e la r y jn ie u z a s a d n io n y c h p o w o d ó w , p o łą c z e n ia z n a k u id e n ty f ik u ją c e g o k o n k r e tn e g o k a p ł a n a z r e lig ijn y m s y m b o le m d e k a n a tu . M a te r ia ł s fra g is ty c z n y , w y tw o r z o n y p r z e z k s ię ż y p a r a f ia ln y c h i d z ie k a n ó w n a p r z e ło m ie X V I I I i X I X w ., d o w o d z i, i ż c z ę s to d o k u m e n ty p r z e z n ic h w y s ta w ia n e , ta k ż e w s p r a w a c h p a r a f ii lu b d e k a n a tu , u w ie r z y te ln ia n e b y ły h e r b o w y m i p ie c z ę c ia m i k a p ła n ó w . T a k ą o s o b is tą p ie c z ę c ią - s y g n e te m p o s łu g iw a ł s ię m . in . M ic h a ł Ż d ż e n ie c k i, p r o b o s z c z i d z ie k a n s z a d k o w s k i. J e g o p ie c z ę ć u ż y t a z o s ta ła d o u w ie r z y te ln ie n ia p r o to k o łu w iz y ta c ji p a r a f ii s z a d k o w s k ie j z 1811 r .33 o r a z - z u w a g i n a p e łn ie n ie p r z e z Ż d ż e n ic k ie g o f u n k c ji w iz y t a to r a d e k a n a tu tu s z y ń s k ie g o - b a r d z o c z ę s to p o ja w i a ła s ię n a p r o to k o ła c h w iz y ta c ji k o ś c io łó w p a r a f ia ln y c h w iz y to w a n e g o d e k a n a tu 34. W ty m d r u g im p r z y p a d k u u ż y c ie p ie c z ę c i o s o b is te j k s ię d z a M ic h a ła b y ło w p e łn i u z a s a d n io n e , w p ie r w s z y m - m o ż n a d y s k u to w a ć . S ą d z ić n a le ż y , że in te n c j ą d z i e k a n a K . C z y ż a b y ło s tw o r z e n ie z n a k u , k tó r y h a r m o n ijn ie łą c z y łb y c e c h y ty p o w e j p ie c z ę c i k o ś c ie ln e j z o s o b is ty m s y g n e te m , p o tr z e b n y m n iż s z y m d u c h o w n y m w ic h c o d z ie n n e j p r a c y a d m in is tr a c y jn e j. W y k o n u ją c t a k ą p ie c z ę ć , k s ią d z K le m e n s m u s ia ł m ie ć ś w ia d o m o ś ć , ż e tw o r z y in s tru m e n t, k tó r e g o m o c u w ie r z y te ln i a n ia d o k u m e n tó w w y c z e r p ie s ię w r a z z je g o o d e jś c ie m z u r z ę d u . W p r o w a d z a n ie h e r b ó w o s o b is ty c h d o ik o n o g r a f ii p ie c z ę c i u r z ę d o w y c h p r a k ty k o w a n e b y ło w s f ra g is ty c e p o ls k ic h s ą d ó w z ie m s k ic h i tr y b u n a ls k ic h . H e r b y s z la c h e c k ie in f o r m o w a ły o o s o b ie s ę d z ie g o , p o d s ę d k a , a n a jc z ę ś c ie j p is a r z a z ie m s k ie g o , s p r a w u ją c e g o f u n k c je . Z m ia n a o b s a d y u r z ę d u z a z w y c z a j s k u tk o w a ła w y m ia n ą ty p a r iu s z a . O d e jś c ie k s ię d z a K . C z y ż a z S z a d k u n ie p o c ią g n ę ło z a s o b ą j e d n a k z m ia n y p ie c z ę c i d e k a n a tu . B y ła o n a d a le j u ż y w a n a , n ie b a c z ą c , ż e je j tr e ś ć p o z o s ta w a ła w o c z y w is te j s p r z e c z n o ś c i z n o w ą r z e c z y w is to ś c i ą p r a w n ą . O tw a r te p o z o s ta je p y ta n ie , c z y w y n ik a ło to
33 ADWłocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, k. 665,
z nieznajomości zwyczajów sfragistycznych, czy z braku
zrozumienia treści wyobrażenia napieczętnego.
Pobieżne
obserwacje
pozwalają wstępnie
wyznaczyć
niedomknięte ramy chronologiczne, używania pieczęci autorstwa
księdza Czyża. Najprawdopodobniej pod koniec lat dwudziestych
XIX w. pieczęć osiemnastowieczna utraciła moc uwierzytelniania
dokumentów. Pozostawało to w związku z wprowadzeniem
jednolitego wzoru35 3
6
dla wszystkich pieczęci dekanatów diecezji
„ k u ja w s k ie j, c z y li k a l i s k i e j ” ( d io e c e s is v la d is la v ie n s is s e u c a lis s ie n s is ) 36.Ich wyobr^enie tworzyła zawsze postać patrona
diecezji - św. Józefa, Oblubieńca Matki Bożej wśród obłoków
z Dzieciątkiem na rękach i z kwitnąca różdżką lub lilią37.
Oryginalny tłok pieczęci z Józefem i Dzieciątkiem, należący do
dekanatu szadkowskiego, przechowywany jest obecnie w kancelarii
dekanatu szadkowskiego. Sond^owo przeprowadzone badania
wskazują,
iż te identyczne w treści symbolicznej pieczęcie
dekanatów diecezji
„ k u ja w s k ie j, c z y li k a l i s k i e j ”wykorzystywano
do pieczętowania dokumentów zarówno w 1827 r.38, jak w 1889 r.
Faktyczny czas posługiwania się przez dekanat szadkowski
pieczęcią z 1772 r. o indywidualnym znaku - ujawniony podczas
kwerend źródłowych - pozostaje w sprzeczności z uwagami,
sformułowanymi przez S. Librowskiego na temat powstania
zunifikowanych pieczęci dekanatów diecezji
„ k u ja w s k ie j, c z y li k a l i s k i e j ”.Stanisław Librowski zauważył bowiem, że identyczne
pieczęcie z wyobr^enia ze św. Józefem, patronem diecezji,
35 W 1813 r. kościół włocławski podjął próbę ujednolicenia pieczęci dekanatów. W efekcie powstały pieczęcie o złożonym wyobrażeniu - pod koroną na płaszczu herbowym m. in. skrzyżowane dwa klucze, pastorał z krzyżem. Jak dotąd udało się odnaleźć pieczęcie dekanatu uniejowskiego (ADWłocławek, Akta kolegiaty uniejowskiej, ks. 10, odcisk z 1824 r.) i lutomierskiego (APŁódź, USCZgierz, sygn. 11, odcisk z 1817 r.), wykonane według przywołanego tu wzoru.
36 W rozważaniach tu prowadzonych warto wziąć pod uwagę czas reorganizacji diecezji i moment utworzenia diecezji kujawsko-kaliskiej. Ta bowiem powstała w 1819 r.
37 Kościół katedralny we Włocławku wzniesiony został pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP i jej wyobrażenie wypełniało pieczęci kapituły (zob. - S. Librowski, Kapituła katedralna włocławska. Zarys dziejów i organizacja, Warszawa 1949, s. 135-137).
wprowadzono na przełomie XVIII i XIX w.39 i związał tę reformę
sfragistyczną z osobą biskupa Józefa Rybińskiego. Legendy
pieczęci ze św. Józefem, użycie w nich oficjalnej nazwy diecezji,
wskazują jednakowoż,
i żich wykonanie możliwe było dopiero od
1819 r.
Pieczęcie kościołów parafialnych dekanatu szadkowskiego
Dekanat szadkowski na przełomie XVIII i XIX w. tworzyło
27 kościołów, z czego 26 w randze parafii, jeden był kościołem
filialnymi. Do tego dodać należy jeden kościół zakonny - klasztor
oo. Franciszkanów w Bełchatowie.
Kwerendy źródłowe
doprowadziły
do
zgromadzenia
stosunkowo obszernego zbioru (33 szt.) różnych pieczęci, jakimi na
przełomie XVIII i XIX w. posługiwali się proboszczowie bądź
administratorzy parafii
lub kościołów filialnych
dekanatu
szadkowskiego40.
Obok
pieczęci
kościoła
parafialnego
proboszczowie, pełniący równocześnie funkcje urzędników stanu
cywilnego,
posługiwali
się
pieczęciami
urzędowymi
z wyobr^eniami symboli paistwowych - herbu Księstwa
Warszawskiego, a następnie - herbu Królestwa Polskiego
(Kongresowego). Zasięg funkcjonowania pieczęci USC został
pominięty w toku kwerend źródłowych, wykonanych na potrzeby
prezentowanego tekstu. Pragnę jedynie wskazać szokujący wręcz
przypadek użycia w 1826 r. pieczęci USC w Kaszewicach z herbem
Księstwa Warszawskiego, tj. tarczą dwudzielną w słup z herbem
Saksonii i Orłem Białym41, do uwierzytelnienia
„ w y c ią
g u z k s ią
g k o ś c io ła f i l i a l n e g o k a s z e w ic k ie g o a k tu u r o d z e n ia J a n a z n ie p r a w e g o ło ż a s p ło d z o n e g o [ . . . ] ”.39 S. Librowski, Wizytacje diecezji włocławskiej, cz. 1: Wizytacje diecezji
kujawskiej i pomorskiej, t. I, opracowanie archiwalno-źródłoznawcze, „Archiwa,
Biblioteki i Muzea Kościelne” 1964, t. 8, s. 75.
40 Kwerendy nie doprowadziły do odnalezienia pieczęci kościoła parafialnego w Rychłocicach.
41 APŁódź, USCKrzepczów, sygn. 38. Część dokumentów - np. poświadczenie wydane w 1823 r. przez proboszcza Błeszyńskiego, pełniącego obowiązki urzędnika stanu cywilnego - opatrywano dwiema pieczęciami - kościelną, stwierdzającą zgodność wypisu z zapisami w kościelnych księgach metrykalnych i świeckiego urzędu stanu cywilnego, umacniającą wiarygodność wypisu - zob. APŁódź, USCParzno, sygn. 20.
Ryc. 1. Kościoły dekanatu Szadkowskiego na przełomie XVIII i XIX w.
(opracował: Andrzej Kupski)
Najprawdopodobniej większość tłoków pieczętnych, którymi
pieczętowano dokumenty na początku XIX w., powstała - o czym
sygnalizowałem wcześniej - w warsztatach złotniczych jeszcze w
XVIII w. Precyzyjnie - dzięki datom, umieszczonym w legendach
otokowych - określić mogę czas powstania zaledwie siedmiu
pieczęci, w tym czterech z XVIII w. i trzech z XIX w. W 1771 r.
powstała pieczęć kościoła w Restarzewie42. Trzy lata później
(w 1774 r.) wykonano pieczęć dla kościoła w Widawie43. W 1779 r.
42 APŁódź, USCSzadek, sygn. 45; APŁódź, USCWidawa, sygn. 33.
43 APŁódź, USCChabielice, sygn. 3; APŁódź, USCDrużbice, sygn. 10; APŁódź, USCKorczew, sygn. 40; APŁódź, USCRestarzew, sygn. 29.
zakład złotniczy opuściła pieczęć kościoła w Ruśćcu44. W ostatnim
roku XVIII w., czyli w 1800 - wykonana została pieczęć dla
kościoła w Wygiezłowie45. W 1804 r. zrobiono pieczęć dla parafii
w Pożdżenicach46. W 1814 r. powstały dwa różne tłoki pieczętne
dla kościoła w Woli Wiązowej47, a pięć lat później (w 1819 r.)
jeszcze jeden typariusz dla kościoła w Ruśćcu48. W jednym
przypadku,
a dotyczy to
pieczęci
kościoła parafialnego
w Szczercowie49, za sprawą bardzo źle odciśniętych pieczęci, nie
udało się ustalić pewnej daty wykonania typariuszy. Odciski
pieczęci kościoła w Szczercowie pozwalają na odczytanie dwóch
pierwszych liczb z daty 17... Dalsze kwerendy mogą doprowadzić
do uszczegółowienia odczytu.
Mimo braku elementu chronologicznego w legendzie
możliwe jest stosunkowo dokładne datowanie momentu powstania
pieczęci kościoła w Chabielicach. W tym przypadku punktem
odniesienia będzie konsekracja drugiego kościoła pod wezwaniem
św. Michała Archanioła, co nastąpiło w 1803 r. Pieczęć z wodzem
niebiańskich zastępów powstać więc mogła dopiero po tych
wydarzeniach.
Chronologię powstania pozostałych tłoków szacować można
wyłącznie na podstawie ich cech stylowych, choć nie jest to pewny
sposób wnioskowania. Być może trochę ponad 65% wszystkich
pozostałych pieczęci wykonano w XVIII w. Ustalenie to należy
traktować wyłącznie jako hipotezę, którą być może zweryfikują
dalsze
badania,
szczególnie
zaś
ujawnienie
dokumentów
osiemnastowiecznych.
Daty na pieczęciach mogły określa: chronologię także
i innych zdarzeń, nie tylko czas wykonania typariusza. Mogły
44 ADWłocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, s. 571; APŁódź, Archiwum Wawelskich z Tubądzina, sygn. 10, k. 161v; APŁódź, Archiwum Wawelskich z Tubądzina, sygn. 24, k. 297; APŁódź, USCKaszewice, sygn. 10; APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 19.
45 APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 21; APŁódź, USCSzadek, sygn. 4; APŁódź, USCSzadek, sygn. 8; APŁódź, USCWidawa, sygn. 39; APŁódź, USCWolbórz, sygn. 11; APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 16.
46 APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 11.
47 APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 29; APŁódź, USCWidawa, sygn. 33. 48 APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 9.
in f o r m o w a ć o w y d a r z e n ia c h , is to tn y c h d la m a ły c h w s p ó ln o t r e lig ijn y c h . W d a tę r o c z n ą (1 7 2 9 r.) w y p o s ^ o n a z o s ta ł a p ie c z ę ć p a r a f ii w K o r c z e w ie 50. S ta n is ła w L ib r o w s k i u z n a ł, i ż d a t a t a o k r e ś la ła m o m e n t w y k o n a n ia tł o k a p ie c z ę tn e g o 51, a ty m s a m y m p r o f. L ib r o w s k i w s k a z a ł n a is tn ie n ie je d n e j z n a js ta r s z y c h , p o ls k o ję z y c z n y c h p ie c z ę c i k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o . S ą d z ę , i ż p r a w d a j e s t in n a . T ło k p ie c z ę tn y k o ś c io ła w K o rc z e w ie n a jp r a w d o p o d o b n ie j p o w s ta ł w X I X w .52, a d a ta u m ie s z c z o n a w p o lu p ie c z ę tn y m o d c z y ty w a n a p o w in n a b y ć j a k o s p o s ó b u p a m ię tn ie n ia w ^ n e g o m o m e n tu z d z ie jó w p a r a fii. W 17 2 9 r. w z n ie s io n y z o s ta ł, s ta r a n ie m k s ię d z a p r o b o s z c z a G rz e g o r z a P ta s z k o w s k ie g o , n o w y k o ś c ió ł p a r a f ia ln y 53. P r a w d o p o d o b n ie w ię c to d o te g o w y d a r z e n ia o d w o ły w a ła s ię w s p o m n ia n a d a ta . D ru g i p r z y p a d e k w y k o r z y s ta n ia d a ty d o z a m a n if e s to w a n ia w a ż n y c h in f o r m a c ji z d z ie jó w p a r a f ii j e s t je s z c z e c ie k a w s z y . N a jp r a w d o p o d o b n ie j w r o k 1233 w y p o s a ż o n a z o s ta ła o s ie m n a s to w ie c z n a p ie c z ę ć k o ś c io ła p a r a f ia ln e g o w G r o c h o lic a c h 54. O c z y w iś c ie t a d a t a - p o d o b n ie j a k w p r z y p a d k u k o r c z e w s k ie j p ie c z ę c i p a r a fia ln e j - n ie w s k a z y w a ła n a m o m e n t p r o d u k c ji ty p a r iu s z a , le c z u p a m ię tn ia ła w y d a r z e n ie . T w ó r c a p r o g r a m u ik o n o g r a f ic z n e g o g r o c h o lic k ie j p ie c z ę c i p a r a fia ln e j c h c ia ł p o c h w a lić s ię ś r e d n io w ie c z n ą m e t r y k ą p a r a f ii. T a b o w ie m - w e d łu g tr a d y c ji - p o w s ta ła w X II I w .55
50 APŁódź, USCDrużbice, sygn. 19; APŁódź, USCKorczew, 36; APŁódź, USCSzadek, sygn. 46, 52a, 58.
51 S. Librowski, Repertorium akt wizytacji kanonicznych dawnej archidiecezji
gnieźnieńskiej, cz. 1: Akta przechowywane w Archiwum Diecezjalnym we Włocławku, z. 4, sygnatury 90-144, Akta z lat 1797-1815, Lublin 1975, s. 608
(152).
52 Przeświadczenie wynika z analizy cech stylowych pieczęci, użycia języka polskiego oraz - przede wszystkim - z cech epigraficznych pisma legendy i datacji - APŁódź, USCKorczew, sygn. 36; APŁódź, USCSzadek, sygn. 52a, 58.
53 Katalog zabytków sztuki, t. 2: Województwo łódzkie, pod red. J. Z. Łozińskiego, Warszawa 1954, s. 297.
54 APŁódź, USCBełchatów, sygn. 6; APŁódź, USCDrużbice, sygn. 19; APŁódź, USCGrocholice, sygn. 1818.
55 W literaturze odnaleźć można różne daty roczne powstania parafii - 1223 r.
(Grocholice, [w:] SGKP, t. 2, Warszawa 1881, s. 812) lub ok. 1230 r.
(S. Librowski, Repertorium akt wizytacji kanonicznych dawnej archidiecezji
gnieźnieńskiej, cz. 4: Indeks geograficzno-historyczny, z. 1: Indeks do części 1 (zasób włocławski), Lublin 1978, s. 45).
Z e s ta w ie n ie lic z b y k o ś c io łó w ( 2 7 ) 56 i ilo ś c i z in w e n ta r y z o w a n y c h tło k ó w p ie c z ę tn y c h ( 3 1 ) 57 w s k a z u je , i ż w to k u b a d a ń u ja w n io n e z o s ta ły u r z ę d y p a r a f ia ln e , k tó r e w p ie rw s z e j p o ło w ie X I X w . p o s łu g iw a ły s ię w ię c e j n i ż j e d n ą p ie c z ę c ią . Z ja w is k o to d o ty c z y c z te re c h , a w ła ś c iw ie p ię c iu k o ś c io łó w : k o ś c io ła w R u ś ć c u , k o ś c io ła w S z c z e r c o w ie , k o ś c io ła w W o li W ią z o w e j o r a z łą c z n ie k o ś c io łó w w S ę d z ie jo w ic a c h i M a rz e n in ie . D o te j g r u p y h ip o te ty c z n ie d o łą c z y ć m o ż n a p a r a f ię w K o rc z e w ie , k tó r a b y ć m o ż e d y s p o n o w a ła d w ie m a p ie c z ą tk a m i - p o ls k o j ę z y c z n ą o r a z ła c iń s k o ję z y c z n ą , z n a n ą je d y n ie z d o k u m e n tó w w y s ta w ia n y c h w k a n c e la r ii k o ś c io ła w Z d u ń s k ie j W o li. W d w ó c h p ie r w s z y c h p r z y p a d k a c h f e n o m e n p o s łu g i w a n ia się d w ie m a p ie c z ę c ia m i w ią z a ć n a le ż y z o k r e s o w ą w y m i a n ą tło k ó w , z z a s tę p o w a n ie m ty p a r iu s z y z u ż y ty c h - n o w y m i. N a d o k u m e n ta c h z o s ta tn ic h la t X V I I I w . i z p ie r w s z y c h la t X IX w . d o s tr z e c m o ż n a je s z c z e p ie c z ę c ie o s ie m n a s to w ie c z n e , p o d c z a s g d y n a d y p lo m a c h z l a t d w u d z ie s ty c h i tr z y d z ie s ty c h X IX w . u m ie s z c z o n e b y ły j u ż p ie c z ę c ie d z ie w ię tn a s to w ie c z n e . D z ię k i d a to m w le g e n d a c h o to k o w y c h d w ó c h p ie c z ę c i p a r a f ia ln y c h z R u ś ć c a p r o c e s te n m o ż n a o p is a ć k o m p e te n tn ie . T ło k p ie c z ę tn y k o ś c io ła w R u ś ć c u z 1 7 7 9 r. w y k o r z y s ta n y z o s ta ł d o u w ie r z y te ln ie n ia d o k u m e n tó w w y s ta w io n y c h m . in . w 1 7 9 9 r .58, w 1811 r.59 i w 18 1 7 r.60, p o d c z a s g d y ty p a r iu s z z 1 8 1 9 r. u ż y ty z o s ta ł d o u w ie r z y te ln ie n ia d o k u m e n tó w m . in . z 1 8 2 0 61, 1823 i 18 2 6 r. T ło k o s ie m n a s to w ie c z n y n ie z o s ta ł z n is z c z o n y w c h w ili w y k o n a n ia d z ie w ię tn a s to w ie c z n e g o , a le d a le j p o z o s ta w a ł w k a n c e la r ii i o k a z jo n a ln ie g o w y k o r z y s ty w a n o . J e g o o d c is k d o s tr z e c m o ż n a n a d o k u m e n c ie z 1823 r .62
56 W szacunkach pominięta została parafia w Rychłocicach.
57 W rozważaniach pominięta została pieczęć dekanatu szadkowskiego i konwentu bełchatowskiego.
58 APŁódź, Archiwum Wawelskich z Tubądzina, sygn. 24, k. 297.
59 ADWłocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, s. 571.
60 APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 19. 61 APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 9. 62 APŁódź, USCKaszewice, sygn. 10.
O dwóch pieczęci kościoła w Szczercowie powiedzieć można
jedynie to, że tłok osiemnastowieczny pozostawał w służbie
kancelaryjnej jeszcze w 1810 r.63, a w 1839 r. posługiwano się już
nowym.
Inaczej tłumaczyć należy fakt wykorzystywania dwóch
pieczęci w kancelarii parafialnej w Woli Wiązowej. Ich
wyobr^enia otokowe, a także teksty legend są identyczne. Obie,
o czym zaświadcza element chronologiczny legendy otokowej,
powstały w 1814 r. Różnią się wielkością oraz kształtem. Pieczęć
większa mierzy ok. 50 mm średnicy, a mniejsza - owalna -
otrzymała wysokość 37 mm i szerokość 35 mm. Rodzi się więc
uzasadnione pytanie o powody, dla których jednocześnie wykonano
a żdwie pieczęcie dla urzędu parafialnego. Być może celem tych
działań było stworzenie prostego systemu sfragistycznego
z pieczęcią dużą służącą do pieczętowania dokumentów
istotniejszych i pieczęcią mniejszą - do codziennego użycia.
Łatwiej - niż powody złożenia podwójnego zamówienia
w zakładzie grawerskim - wyjaśnić można chronologię ich
powstania, gdyż jest ona ściśle związana z historią parafii. Wola
Wiązowa była miejscowością wchodzącą w skład parafii w
Ruśćcu, choć z własną kaplicą publiczną. Istniała ona już w 1763 r.,
a w 1781 r. nakładem Franciszka Ksawerego Walewskiego
wzniesiono kościół. Parafia w Woli ufundowana została
w 1810 r.64, ale - jak utrzymuje S.
Librowski - jej pełne
erygowanie nastąpiło w 1815 r. Moment powstania pieczęci wiązać
należy z uznaniem kościoła w Woli Wiązowej za parafię, zdolną do
dokonywania samodzielnych czynności prawnych.
Najtrudniej wytłumaczyć przyczyny funkcjonowania dwóch
pieczęci, używanych w parafii w Sędziejowicach. Cechy
zewnętrzne wskazywałyby,
iż obie wykonano w XVIII w. Jedna
63 APŁódź, USCStrońsko, sygn. 9a.
64 W wizytacji kanonicznej parafii w Ruśćcu, przy okazji opisu świątyni w Woli Wiązowej odnotowano, iż kościół ten znajdował się „ [..] na drodze do
usamodzielnienia się [...]”, z czym proboszcz z Ruśćca się nie zgadzał
i podkreślał, że w Woli funkcjonuje tylko kaplica publiczna - zob. AD Włocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, s. 571. W formie załączników do ogólnej charakterystyki kościoła w Woli dodano kopię dokumentu fundacyjnego parafii ze stycznia 1810 r., wystawionego przez S. K. Walewskiego oraz opinię Konsystorza Gnieźnieńskiego z maja 1811 r.
z nich, używana częściej i później, także w pierwszej połowie
XIX w., pozbawiona była legendy otokowej, a o tym, że służyła
proboszczowi
sędziejowickiemu,
świadczą
tylko
treści
dokumentów nią uwierzytelnionych. Wątpliwości, czy ta pieczęć
faktycznie powstała dla tegoż kościoła, może budzić sprzeczność
wezwania kościoła
z
ikonografią
pieczęci.
Kościół
w Sędziejowicach wzniesiony został pod wezwaniem św. Marii
Magdaleny i św. Klemensa, podczas gdy na pieczęci beznapisowej
dostrzec można scenę Wniebowzięcia NMP. Wątpliwości,
podniesione wyżej, nie udało się rozwiązać, wykorzystując do tego
podstaw
źródłową,
ściśle
powiązaną
z
omawianym
zagadnieniem65. Szersze kwerendy doprowadziły do odnalezienia
przekazu, który w zupełnie inny sposób oświetla tę zagadkę.
W 1808 r. ksiądz Antoni Stankiewicz, proboszcz w Marzeninie
wystawił dokument66, którego formuła sigillacyjna informowała
m.
in.
o
odciśnięciu
„...pieczęci
kościoła parafialnego
marzeninskiego pod tytułem Wniebowzięcia NMP... ”. Pod tymże
dokumentem widoczny był odcisk beznapisowej pieczęci, którą
w latach dwudziestych XIX w. uwierzytelniano dokumenty
w parafii sędziejowickiej. Logiczne powiązanie tych faktów
sprowadzić należy do następującego ciągu zdarzeń. Beznapisowa
pieczęć
z wyobrażeniem
Wniebowzięcia
NMP
powstała
w XVIII w. na zamówienie proboszcza z Marzenina i jej
ikonografia była w pełni zgodna z wezwaniem miejscowego
kościoła. Służyła w kancelarii parafialnej w Marzeninie w 1808 r.
i przez przynajmniej jeszcze kolejne dwa lata67. Później -
w nieznanych okolicznościach - opuściła kancelarię parafii, dla
której ją wykonano i odnalazła się w Sędziejowicach. Tamże
w latach dwudziestych XIX w. za jej pomocą uwierzytelniano
dokumenty. W tym samym czasie proboszcz z Marzenina
posługiwał się już nowym, dziewiętnastowiecznym typariuszem68,
choć o wyobrażeniu podobnym do poprzedniego. Badania
sfragistyki parafii w Marzeninie i Sędziejowicach ujawniły dziwne
65 W zbiorach APŁódź nie ma alegat wytworzonych na potrzeby parafii w Marzeninie, a alegata sędziejowickie obejmują lata 1816 i 1822-1825.
66 APŁódź, USCOporów, sygn. 2.
67 APŁódź, USCOporów, sygn. 4 - pieczęć pod dokumentem z 1810 r. 68 APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 38, 40; APŁódź, USCSzadek, sygn. 50.
zjawisko. Pieczęć osiemnastowieczna parafii w Sędziejowicach,
najprawdopodobniej z wyobrażeniem św. Marii Magdaleny69, po
zużyciu została zastąpiona również osiemnastowieczną pieczęcią
z „odzysku”, pierwotnie należącą do kościoła w Marzeninie.
Pieczęcie kościołów parafialnych wykorzystywane były do
uwierzytelniania
dokumentów,
wystawianych
przez
administratorów kościołów filialnych. Pieczęć parafii Parzno70
znajdujemy na dokumencie, poświadczającym wyciąg z „[...] aktu
urodzenia Kacpra Muskały Młodziana z Kuźnicy z ksiąg kościoła
parafialnego i filialnego w Kraszewicach [...]”. Obok pieczęci
kościoła w Parznie, dokument poświadczał podpis księdza
Błeszyńskiego,
w jednej
osobie
proboszcza
w
Parznie
i administratora jej filii kaszewickiej.
Konsekwentnie odciski pieczętne kościoła parafialnego
w Grocholicach umieszczane były na dokumentach, dotyczących
mieszkańców Bełchatowa, a przechowywanych w poszytach
bełchatowskiego USC71 7
2
. Jednakowoż obok tak uwierzytelnionych
oświadczeń woli, odnaleźć można pojedyncze dokumenty, m. in.
wypisy z ksiąg zmarłych „[...] kościoła parafialnego (tak Or.)
bełchatowskiego72[ . . f ”, uwierzytelnione w latach 1818-1823
odciskami pieczęci konwentu bełchatowskich franciszkanów73.
Zagadkowo - przynajmniej na początku badań - rysował się
obraz sfragistyki kościoła parafialnego w Chabielicach. Pod
dokumentami, wystawionymi w chabielickiej kancelarii parafialnej
w latach dwudziestych XIX w., odciskano przemiennie dwie
pieczęcie.
Pierwsza,
znana np.
z
czterech
dokumentów
wystawionych w 1824 r., należała bez wątpienia do parafii
Chabielice74. Natomiast na dwóch dokumentach, sporządzonych
również w Chabielicach - jednym z 1823 r., drugim z 1824 r. -
odnajdujemy „[...] pieczęć kościelną [...]”, ale z legendą75,
69 APŁódź, USCStrońsko, sygn. 9a.
70 APŁódź, USCKaszewice, sygn. 6, 14; APŁódź, USCParzno, sygn. 34; APŁódź, USCSiędziejowice, sygn. 15; APŁódź, USCWygiełzów, sygn. 13.
71 APŁódź, USCBełchatów, sygn. 6.
72 Parafia w Bełchatowie ustanowiona została pod koniec XIX w. Do tego czasu Bełchatów należał do parafii w Grocholicach.
73 APŁódź, USCBełchatów, sygn. 8, 9, 21; APŁódź, USCDrużbice, sygn. 19. 74 APŁódź, USCChabielice, sygn. 7.
wskazującą na kościół w Stróży. Wyjaśnienie tego fenomenu
możliwe jest dziś dzięki kwerendom źródłowym Piotra Szkutnika
i opracowaniu monograficznemu Erazma E. Wilczyńskiego76. Piotr
Szkutnik odnalazł w wizytacji dziekańskiej kościołów dekanatu
brzeźnickiego zapis, pochodzący z 1824 r., a charakteryzujący stan
kleru, rezydującego wówczas w Stróży77. Erazm E. Wilczyiski
zwrócił uwagę,
i żupadek znaczenia parafii w Stróży łączyć należy
z postępującą dewastacją zabudowań parafialnych. W konsekwencji
tego w latach 1815-1817, 1821 i 1825 parafia w Stróży nie
posiadała własnego proboszcza, a funkcje jego pełnił pleban
z Chabielic. W latach dwudziestych XIX w. w jednym miejscu,
zapewne w Chabielicach, przechowywane były księgi metrykalne
i pieczęcie dwóch różnych parafii. Proboszczowie bądź rządcy tych
dwóch
kościołów
nie
wykazywali
większej
troski
o uwierzytelnienie dokumentu właściwą pieczęcią. Dokumenty
chabielnickie sporadycznie wzmacniano odciskami pieczęci
kościoła w Stróży. Zgromadzony materiał dowodzi,
i żtakże przy
pieczętowaniu dokumentów, dotyczących parafian ze Stróży, nie
dochowywano należytej staranności. W 1831 r. spis sreber kościoła
stróżyńskiego opieczętowany był odciskiem pieczęci kościoła
w Chabielicach. Znamienne, że wezwania obu kościołów, a przez
to ikonografie pieczęci78, były tak różne, że żadną miarą - przy
minimalnym tylko stopniu uwagi - nie można ich było pomylić.
Drugi przypadek wykorzystywania pieczęci obcej do
uwierzytelniania
dokumentu
parafialnego
związany
jest
z działalnością kancelarii parafialnej w Zduńskiej Woli. Pod
protokołem wizytacji kanonicznej z 1811 r.79 oraz pod dokumentem
76 E. E. Wilczyński, Pamiętnik Stróży. Krótka monografia wsi i okolic od czasów
najdawniejszych do dziś, Częstochowa 2000, s. 26-42.
77 „[...] od lat dziesięciu [czyli od 1814 r. — M. A .]p rzy tym kościele [w Stróży —
M. A .] niemasz stałego proboszcza, w tych dobrach znajdują się dwa kościoły, Stróża i Chabielice, o ćwierć mili jeden od drugiego. Dwory utrzymują kapelana, a gdy w Chabielicach zabudowania są w lepszym stanie to kapelan tam rezyduje [...]” - AACzęstochowa, Księgi dziekańskie, ks. 13, k. 116.
78 Kościół w Stróży otrzymał wezwanie św. Kazimierza i św. Józefa. W polu pieczęci kościelnej umieszczony został św. Józef z Dzieciątkiem i kwiatem lilii - zob. APŁódź, USCRestarzew, sygn. 29.
79 ADWłocławek, Wizytacje kanoniczne dawnej archidiecezji gnieźnieńskiej, ks. 135, s. 728.
z 1827 r.80 odciśnięte zostały bezsprzecznie zduńskowolskie
pieczęcie parafialne. Natomiast pod dwoma wypisami z metryki
chrztów,
wystawionymi
przez
księdza
Wojciechowskiego
w 1825 r., umieszczona została pieczęć najprawdopodobniej
kościoła parafialnego w Korczewie81. Tryb przypuszczający wynika
z dwóch przesłanek. Pierwszej - niepewnego odczytu legendy
otokowej, który rekonstruowany w oparciu o dwa słabe odciski -
jak dotąd - nie został w pełni odczytany, drugiej
- zaledwie
domniemanej identyfikacji postaci wyobr^enia napieczętnego82.
Komunikat większości pieczęci okresu staropolskiego
nadawany był dwoma kanałami -
tekstem legendy oraz
wyobr^eniem napieczętnym. Odczytane łącznie dawały pełną
wiedzę o osobie (fizycznej bądź prawnej), upow^nionej do
podejmowania decyzji prawnych.
Funkcją legendy pieczętnej, najczęściej otokowej, czasami
także i polowej, było i jest werbalne - a więc dostępne jedynie
wyedukowanym warstwom społeczeństwa - określenie dysponenta
pieczęci, wskazanie osoby, względnie urzędu, uprawnionego do
wydawania decyzji. Tekst legendy był uzupełnieniem wypowiedzi,
poprowadzonej językiem ikonografii wyobrażenia napieczętnego.
Na ogólną liczbę 33 zaledwie jedna pieczęć (używana
w Sędziejowicach) pozbawiona była tekstu, co niezbicie świadczy
o dominacji pieczęci, łączących dwie formy przekazu informacji.
Treść legendy wynikała wprost z charakteru instytucji, do
której pieczęć należała. Dobierano do
niej słowa najlepiej
opisujące dysponenta. Językiem legend parafialnych pieczęci
kościelnych dekanatu szadkowskiego na przełomie XVIII i XIX w.
w zasadzie była łacina. Jedynie dwie pieczęcie - kościoła
w Buczku83 i kościoła w Korczewie84 - wypos^ono w legendy
80 APŁódź, USCSzadek, sygn. 52a. 81 APŁódź, USCSieradz, sygn. 31.
82 Pewne zidentyfikowanie postaci, jako św. Katarzyny, patronki kościoła w Korczewie, stanowiłoby wsparcie hipotezy. Niestety, postać -najprawdopodobniej kobiety - nie została wyposażona z atrybuty, jednoznacznie charakteryzujące świętego.
83 APŁódź, USCŁobudzice, sygn. 11, 27, 32; APŁódź, USCSzadek, sygn. 52a. - Legenda kościoła w Buczku otrzymała brzmienie: KOŚCIOŁ BUDZKI lub
KOŚCIOŁA BUDZKIEGO. Komplikacje z odczytem wynikają z miernej jakości