• Nie Znaleziono Wyników

"Zabytki sztuki w Polsce : inwentarz topograficzy IV : powiat piotrkowski, woj. łodzkie", Warszawa 1950 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zabytki sztuki w Polsce : inwentarz topograficzy IV : powiat piotrkowski, woj. łodzkie", Warszawa 1950 : [recenzja]"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

zn a jd u ją się je d y n ie listy do W ężyk a, czy też i listy je g o sam-ego, a je ś li tak, czy są to k op ie czy b ru lion y. N ara żając się na zarzut peda n terii p od a ję przyk ład. E dy- torka pisze: „R esztę listów łą czy m y w trzy gru p y: kilka z m łod szy ch lat W ężyka (F. B e n t k o w s k i e g o , L. O s i ń s k i e g o , F. Ł a s z o w s k i e g o ) , w k tó ry ch drga jeszcze zain teresow a n ie literaturą i zadrażniona a m b icja n iefortu n n ego teorety k a dra­ matu, k ilk a listów starzeją cego się i p ew n y m ru ch em zg arn iają ceg o h ołd y literata, k tórego stać na w y rozu m ia łość“ (str. *8). Z p ierw szy ch słów m ożna tu sądzić, że są to listy do autora „O k o lic K ra k o w a “ , dalsze słow a budzą w ą tp liw ość (bo czyż w listach B en tk o w sk iego czy O siń skiego m oże drga ć zadrażniona a m b icja W ężyk a?), reszta zaś zdania m ó w i ch yba ju ż w yra źn ie o listach sam ego poety.

W y d a w ca „P r o je k tu zw iązku fila n tro p ó w ’ “ m oże p ow in ien b y ł p rzy toczy ć literaturę trak tu jącą o o w y m „zw ią zk u “ , a w ię c prace M u c z k o w s k i e g o : „O zw iązku fila n trop ijn y m w K ra k o w ie “ , K . B a r t o s z e w i c z a : „F e lik s O raczew ski, in icjator K om isji E d u k a cy jn e j“ i S k o r z e p i a n k i : „F elik s O ra czew sk i“ .

W w yd a n iu k oresp on d en cji K . E streichera a zw łaszcza k oresp o n d en cji M a c i e ­ j o w s k i e g o ( S e w e r a ) d ość n iek on sek w en tn ie zastosow an o odsyła cze rzeczow e przy w ym ie n io n y ch w tekstach n azw iskach , przy je d n y ch je dając, p rzy in n y ch zaś nie. E dytork a listó w M a c ie jo w sk ie g o n iesłusznie ch y b a za k w estion ow a ła fo r m ę n az­ w iska „Im e re ty ń sk i“ ; ta w łaśnie form a jest p ow szech n ie stosow an a w polsk iej lite­ raturze. N ietra fn y je s t też od syła cz p rzy tym n azw isku (str. 99). T rzeb a b y ło podać, że b y ł to w la tach 1897— 1900 g en era ł-g u b ern a to r w arsza w sk i i rep re ze n to w a ł na tym stan ow isk u kurs rze k om o ła god n iejszy , co w du żej m ierze p o leg a ło na flir c ie ze sfe ­

ram i p o lsk ie j a ry stok ra cji — w ted y o d p ow ied n i ustęp listu będ zie ba rd ziej zrozu ­ m iały. W y d a w ca listó w S i e n - k i e w i c z a p ozo sta w ił n ierozw ią za n y sk rót „E d w a rd L u b .“ (str. 105), je s t tu ch yba m ow a o E dw ardzie L u b o w s k i m . W y ­ da w ca „P o w in n o śc i m. T u rzy sk a “ p o d a ł zb yt w ąską d e fin ic ję słow a „p a le t“ (str. 16). M im o w yp ow ied zia n e zastrzeżenia, w du żej m ierze od n oszą ce się zresztą d o szcze­ g ółów , trzeba jeszcze raz p od k reślić poży teczn ość biuletyn u „ Z e sk arbca k u ltu ry “ , zb oga ca on b o w ie m zbyt słaby w cią ż nasz d orob ek w zakresie w y d a w n ictw źró d ło ­ w y ch i stan ow i w arsztat k ształcą cy n ow e k a d ry edytorskie.

J. M ichalski

Z a b y t k i s z t u k i w P o l s c e . In w en ta rz to p o g ra ficzn y IV. P ow ia t p iotrk o w sk i, w o j. łódzkie. P raca zb iorow a . B iu ro In w e n ta ry za cji Z a b y tk ów , W arsza­

w a 1950, s. 345, i,l. 335, m apa.

In w en ta rze za b y tk ó w sztuk pla styczn ych , b ę d ą ce zestaw ien iem ob ie k tó w za b y tk o­ w y ch czy to ja k ie g oś obszaru c zy ja k ieg o ś rod zaju , m og ą w b a rd zo w ielu w y ­ pa dkach zastąpić au top sję tych ob iek tów , p on iew aż za w iera ją opis ich aktualn e­ go stanu, a ew en tu a ln ie także fo to g ra fie i zd ję cia p om ia row e. P on ad to za w ierają on e analizę stylistyczn ą za b y tk ów , k tórej h istory k zw y k le n ie je st w m ożności sam d ok on ać. Z e w zględ u na p otrzeb y h istoryk a in w en tarz top og ra ficzn y pow in ien o b e jm o w a ć ja k n ajszerszy zakres z a b y tk ó w tj. i takie, k tóre ty lk o w n iew ielk im stopniu m a ją w a rtość artystyczn ą lu b n a w et są je j ca łk o w ic ie p ozb a w ion e (np. urządzenia p rzem ysłow e). P oza d ok ła d n y m opisem ob ie k tó w za b y tk ow y ch h istoryk c h c ia łb y zn aleźć w in w entarzu w ia d o m o ści o ich top og ra ficzn y m rozm ieszczeniu,

(3)

a w ięc p la n y ; zresztą rozp la n ow a n ie osied li m oże ró w n ież stan ow ić p ew ie n r o ­ dzaj za b y tk ów sztuki. W reszcie in w en tarz p ow in ie n za w iera ć h istorię d a n y ch obiek tów , o p ra cow a n ą na pod staw ie źró d eł pisan ych i analizy stylistyczn ej.

Omawiana praca jest czw a rtym tom em w system a tyczn ej serii inw entarza top ograficzn ego za b y tk ów sztuki w P olsce, p u b lik ow a n eg o pow iatam i. T om I ob e jm u je p ow ia t n ow o ta rsk i (o p ra co w a ł T. S z y d ł o w s k i , 1938), tom II — p ow ra w sk o-m a zow ieck i (W . K i e s z k o w s k i , 1939), tom III - p ow . żyw ieck i (J. S z a b ł o w s k i , 1948). In w en ta rz p io trk ow sk i je s t dziełem zb iorow y m , k tórego op ra cow y w a n ie zostało za p oczą tk ow a n e na ob ozie n a u k ow y m stu d en tów h istorii sztu­ ki w S u le jo w ie w r. 1948, a późn iej b y ło k on ty n u o w a n e przez zespół, sk ła d a ją cy się w w ięk szości z m ło d y ch p r a c o w n ik ó w n a u k ow y ch . W sporządzan iu poszczeg óln ych tekstów w zięli także u dzia ł dw a j h isto ry cy : p rof. A . G i e y s z t o r o p ra co w a ł uwagi g eo g ra ficzn o-h istory czn e, zaś doc. S. H e r b s t — u stęp y o lok a cjach i planach m iast. In w en ta rz za w iera: słow o w stęp n e p rof. S. L o r e n t z a , p rze d ­ m ow ę om a w ia ją cą przebieg prac in w en ta ry za cy jn y ch , obszerny w stęp (u w agi g eo­ g ra ficzn o -h isto ry cz n e oraz p rzegląd m a te ria łu .. z a b y tk ow eg o), w ła ś ciw y inw entarz za by tk ów rozm ieszczon y ch w 79 m ie jsco w o ścia ch p ow ia tu (u kład m ie jsco w o ści alfabetyczn y), streszczenie fran cu sk ie, in dek s o só b i m ie jsco w o ści, na k oń cu m apę rozm ieszczenia za b y tk ó w architektu ry. Już tu trzeba p o d k re ślić, że inw entarz p iotrk ow sk i w dużej m ierze od p o w ia d a p o trze b o m h isto ry k ów . Z g o d n ie z b rzm ie­ niem „Z a sa d p olsk ieg o in w en tarza za b y tk ó w sztuki“ 1 u w zg lęd n ia o n w szelk iego rodzaju zabytk i r u ch o m e i n ieru ch om e, nie ty lk o p o sia d a ją ce p ew n ą w artość artystyczną, lecz także m a ją ce „o g ó ln o p o ls k ie lu b lok a ln e zn aczen ie h istoryczn e i ku ltu ra ln e“ . P raca ta om aw ia za by tk i p ow sta łe d o p o ło w y w . X I X , jed n a k w n iek tórych w y p a d k a ch m ów i o d ziełach p ó źn iejszy ch . U w zg lędn ia on a także w ażn iejsze zabytki n ieistn ieją ce, znane z op isó w , w id o k ó w czy plan ów . R ów n ież dodatn im zja w isk iem są w in w en tarzu p la n y k ilk u osiedli, ale tu za czy n a ją się zastrzeżenia, p on iew a ż nie p od a n o p od zia łek ty ch p la n ów (z w y j. pla n u G o rzk o ­ w ic). P oza tym ilość r e p ro d u k ow a n y ch p la n ó w n ależa ło zw ięk szyć p rzyn a jm n iej o plan R ozprzy.

W e w stęp n y ch u w a ga ch zostały zw ięźle przedstaw ion e g eo g ra ficzn e i to p o g ra ­ ficzn e w a ru n k i p ow ia tu p iotrk o w sk ie g o, a następnie ro zw ó j osadn ictw a, d zieje g osp od a rczo-sp o łeczn e i ad m in istra cy jn e tego obszaru. N ie m a p o d s ta w do u trzym yw an ia, że k lasztor n orb erta n ów w W itow ie został za łożon y p rzed 1179 r. (s. 15), ch ocia ż je st to p r a w d o p o d o b n e 2. K la sztor w ito w sk i został u fu n d ow a n y przed założen iem klasztoru w Busku, d o k tóreg o z W ito w a sp row a d zon o za k on ­ n ice i za k on n ik ów , a w ię c fu n d a cja je g o nastąpiła p rzyp u szcza ln ie na k ilkanaście lub k ilk a la t przed r. 1185. P oza tym tru d n o się zg od zić ze zdaniem (s. 16), że po lo k a cji W olb orza, która od b y ła się w r. 1273 3, p ozostałe osa d y ta rg ow e pow iatu u zyskują p ra w o m iejsk ie zn aczn ie p óźn iej (zob. n iżej).

P rzegląd m ateriału za b y tk o w e g o rozpoczyn a om ów ien ie p la n ów osiedli (s. 21— 2).

1 P a ń stw o w y Instytut Sztuki. W arszaw a 1948.

2 P or. R. G r ó d e c k i : D zieje k lasztoru w Busku. R ozpr. A U. w h f 57, 1914, s. 7— 8. F u ndator k lasztoru W it nie m óg ł zostać w r. 1179 bisk u pem p łock im , pon iew aż je g o pop rzed n ik na k atedrze w P łock u , L u pus, b ra ł u dział w zjeźd zie łęczy ck im 1180 r. P rzyn ależn ości r o d o w e j W ita nie da się o k reślić (Pol. Sł. B iogr. V I 163).

3 W ła ściw ie jest to rok w yda n ia p rzy w ile ju eg zem p cyjn eg o,

(4)

P lan sa m orodn y d a w n y ch osad ta rg o w ych , o w a ln ic o w y lub w id lico w y , zachow a! się w W olb orzu , S u le jo w ie i G o rz k o w ic a c h ; ślady je g o istn ieją w P iotrk ow ie i K am ieńsku. W p óźn iejszy m śred n iow ieczu u legły regu larn em u rozplanow aniu R ozprza i P iotrk ów , w czasach n ow szych ro zp la n ow a n o G ro ch o lice, stanow iące je d n o z n a jb a rd ziej h a rm o n ijn y ch rozw iąza ń m a łom ia steczk ow y ch w Polsce X V I і! — X V I I I w., i B ełch a tów , Na rozp la n ow a n ie dzielnic m iejsk ich w ostatnim stuleciu w P iotrk ow ie, R ozp rzy, G o rzk o w ica ch i K am ień sk u zasadniczy w pły w w y w a r ło p rzep row a d zen ie k olei w a rsza w sk o-w ied eń sk iej (1846 r.). F orm y typow e w si stan ow ią na teren ie p ow ia tu w sie przydrożn e, n ieliczn e ow a ln ice i u liców k i oraz d om in u ją ce ilo ś cio w o osiedla n ow e : k o lo n ie szn u row e i k olon ie rozproszon e (sam otnie), p o ch o d z ą ce z p rzełom u X I X / X X w .

Z e w szy stk ich d zia łów sztuki są w p o w ie cie p iotrk ow sk im n a jb a rd zie j in teresu ­ ją ce za by tk i arch itek tu r}'. N ie m a ju ż śladu p o b u d ow la ch rom ań skich (daw ne o p a ctw o cy stersó w w S u le jo w ie leży w pow . opoczyń sk im ), a za by tk i architek tu ry g o ty ck iej za ch o w a ły się n ieliczn ie, na o g ó ł g ru n tow n ie p rzebu d ow an e lub w e fragm en tach (n ajlep iej za ch ow a n a fara w P iotrk ow ie). Jedyn ą św ie ck ą bu dow lą g o ty ck ą (pom in ą w szy fra g m en ty o b ron n eg o m u ru P iotrk ow a ) je s t w ieża w W ito ­ w ie, p och od zą ca z d a w n e g o o b w a ro w a n ia klasztoru (ok. 1470). W ięcej za bytk ów p och od zi z ok resu p r z e jś cio w y ch fo r m sty lo w y ch m iędzy g oty k iem a barok iem (X V I i X V I I w.). G o ty ck o -r e n e s a n so w y je st zam ek w P io trk o w ie, n a jciek a w szy za­ b y te k arch itek tu ry św ie ck iej na teren ie pow iatu , zb u d ow a n y w latach ok. 1511— 21 ·'. D alsze b u d o w le św ieck ie, to n ieistn ieją cy ratusz trybu n a lsk i w P iotrk ow ie (p ra w d o­ p o d ob n ie z ok. 1580 r.), zam ek w B y k a ch », a w reszcie p ó ź n o b a ro k o w y p a ła c b isk u ­ p ów k u ja w sk ich w W olb o rz u ze w sp a n ia ły m p a rk iem (2. poł. X V I I I w.). Z w. X V III p och od zi rów n ież k o śció ł je z u itó w w P iotrk ow ie , k tóry je s t „je d n y m z n ieliczn ych na teren ie P olsk i d o b ry ch p rzy k ła d ów b a ro k o w e g o pow iązan ia z architek tu rą rzeź­ by, m alarstw a i urządzenia w n ętrza “ (s. 25). S tosu n k ow o dość liczn ie za ch o w a ły sic w p o w ie c ie d a w n e d w o ry i za bu dow a n ia g osp od a rcze. Ich starsza grupa p och odzi z X V I I I w . i o b e jm u je bu d y n k i g łów n ie drew n iane. Z d rew n ia n y ch k o śc io łó w za ch o­ w ało się dziew ięć, n ajsta rszy z 1584 r. (W ola G rzym alina).

W dalszym ciągu przeglądu za b y tk ów są o m ó w io n e : rzeźba, m alarstw o, u rządze­ nia w n ętrz k ościeln y ch , n aczyn ia, szaty i sp rzęty litu rg iczn e oraz in ne zabytki przem ysłu artystyczn ego. W a rto w spom n ieć, że obraz Z aśn ięcia M atki B oskiej w p io trk ow sk ie j farze, u w a żan y d otych czas za d zieło w łosk ie sp row a d zon e do P olsk i przez B on ę, je s t p ra w d o p o d o b n ie w y tw o r e m lok a ln e g o w arsztatu c e ch o ­ w eg o z ok. 1510 r. (s. 34— 5). M iedziany (nie „s re b rn y “ ) p a cy fik a ł g o ty ck i z S u le­ jo w a (s. 40) p och od zi — ja k to w y k a za ł Z. Ś w i e c h o w s k i 6 — z k oń ca X V lub początk u X V I w.

Na w ła ś ciw y in w en tarz sk łada ją się o p isy p oszczeg óln ych za b y tk ów w raz z ich anaUzą stylistyczn ą i k ró tk im poda n iem h istorii, a poza tym bogaty m ateriał ilu ­ stra cy jn y : fotog ra fie, rysun k i, p la n y i zd jęcia p om ia row e. In w en tarz p o d a je r ó w ­ nież b ib lio g ra fię za b y tk ów . P od ilu stra cjam i zda rza ją się b łęd n e n apisy (np. fig.

4 Z b liżo n e d o w a w elsk ich kam ien ne porta le i obram ien ia ok ien n e pow stały w la­ tach ok. 1520— 35.

5 Jak p o d a je Pol. Sł. B iogr. (III 166), p ierw otn y zam ek w B y k ach , g oty ck i o czte­ rech w ieżach , z-ostał p rzeb u d o w a n y na ren esan sow y w 1604 r.

(5)

ч2, 102), które jed n a k ła tw o m ożna p o p ra w ić w opa rciu o tekst. G orzej je st z b łę ­ dam i w tekście, w e w stęp ach h istory czn y ch . Jako g łó w n ą p rzyczy n ę p o w sta ­ nia tych b łę d ó w trzeba w sk azać, że nie w yk orzy sta n o w szy stk ich w y d a w n ictw źród ło w y ch i op ra cow a ń h istory czn y ch , k tóre d otyczą poru szon ych w in w entarzu zagadnień7. Z am iast sięgać do źród eł k orzystan o często z m ało k ry ty czn y ch p rze­ k a zów pośredn ich . S zczeg óln ie d o tk liw ie d a je się o d czu ć p o m in ięcie p ra cy M i t- k o w s k i e g o o k lasztorze su lejow sk im s, o p u b lik o w a n e j w czasie p rzy g oto w y w a n ia in w entarza d o druku . P on a d to bra k ło au torom — h istory k o m sztuki — p rzy g o to ­ w ania h istory czn eg o sen su strictiori, przeto nie zaw sze m og li d ok on a ć w ła ściw ej in terp retacji d a n y ch źr ó d ło w y c h 9.

K rótk i szkic d z ie jó w P iotrk ow a , p op rzed za ją cy opis je g o za by tk ów , âàczyna się od stw ierdzenia, że pierw sza w zm ia n k a o tej m ie jsc o w o śc i p o ch o d z i z 1217 t. (s. 154). N astępne zdanie, iż d ok u m en t z r. 1306 w y m ie n ia P io trk ó w ja k o osadę ta rgow ą, je st błędne, p on iew aż o o p ła cie ta rg ow e g o w P io trk o w ie m ó w i się d op iero w 1318 r. N atom iast ju ż w d ok u m en cie z 1313 r. P io trk ó w w y stęp u je ja k o m iasto — civita s10. N ie m ożn a tw ierdzić, że w łaśn ie ju ż w tym ro k u posiada ł on pełn ię n iem ieck ieg o praw a m iejsk iego, ale je s t to ba rd zo p ra w d o p od ob n e. Z urządzeń m iejsk ich p o w sta ł na p e w n o w X I V w . m u r w a row n y , k tó r y m o toczy ł m iasto K azim ierz W ie lk i; w r. 1373 słyszym y o sołtysie p io trk o w sk im , zaś w r. 1394 o notariuszu. P on iew a ż w 1404 r. P io trk ó w otrzy m ał p ra w o m agdebu rskie, należy sądzić, że przedtem (przyp uszczaln ie przed r. 1313) został lo k o w a n y na praw ie średzkim , na ja k im b y ły lok ow a n e m iasta sąsiednie: W olb ó rz, S u lejó w , Rozprza. T ę h ipotezę p otw ierd za d ok u m en t z 1388 r., k tó ry m W ła d y sła w Ja giełło n ada je m ieszczan om su lejow sk im tak ie sw ob od y , ja k ie posia d a ją m ieszczan ie w P io tr­ k o w ie 11.

P lan P iotrk ow a w y k a zu je ślady d w ó ch ow aln ie. M n iejsza z n ich (d łu g ości ok. 300 m), p ołożon a na cy p lu tarasu w w id ła ch S tra w y i S traw ki, w eszła w ob rę b m u rów m iasta lo k a cy jn e g o . W ięk sza ow a ln ica (dł. ok. 700 m), leżąca na w sch odn im brzegu S tra w y na teren ie z a lew o w y m , sk oro straciła zn aczen ie p la cu targow ego, u legła n iereg u larn ej za bu dow ie. D op iero w ó w c z a s m óg ł p ow sta ć na je j teren ie (ok reśla n ym ja k o przedm ieście lu b W ielk a W ieś) zam ek czy d w ó r królew sk i. P ierw sze p otw ierd zen ie istnienia zam ku (grodu ) w P io trk o w ie zn a jd u jem y w p rzy w ile ­ ju k oszy ck im 1374 r., lecz top og ra ficzn e u sytu ow a n ie tej w a row n i nie je s t w iadom e. W b re w zdaniu in w en tarza (s. 235-6), k ron ik a Janka z C zarn k ow a nie m ów i o za m ­ ku, ale o o b ron n y m m u rze m iejsk im . P o w o d e m fa łszy w e j in te rp re ta cji tekstu jest w tym w yp a d k u w p row a d zen ie b łęd n ej in terp u n k cji przez w y d a w c ę 12, n atom iast odn iesien ie tej w zm ia n k i do 1347 r. stan ow i oczy w iste n ieporozu m ien ie. Od 1503 p o ja w ia ją się w m etry ce k oro n n ej w zm ia n k i o d w orze k róle w sk im na te r e ­ n ie W ie lk iej W si, a w r. 1510 słyszym y po raz p ierw szy o z n a jd u ją ce j się tam w ieży. Tą szesn astow ieczną w ieżą jest zam ek do dziś istn ieją cy, zbudow an y.

; P rzep row a d zon o n atom iast liczn e k w e ren d y archiw alne.

8 J. M i t k o w s k i : P oczątk i klasztoru cy ste rsów w S u lejow ie. P ozn ań 1949. !J Jednak n ależy zapisać na ich d ob ro, że n iek ied y w w yp a d k u różn ych w ersji d oty czą cy ch ja k ieg oś faktu, p rzytaczają bez k om en ta rzy w szystkie.

M i t k o w s k i : о. c., s. 342, 343. " Ibid., s. 360— 1.

12 N. b. w szystkie d oty ch cza sow e w yda n ia k ron ik i Janka, ja k i je j polsk ie tłu ­ m aczenie przez Z e r b i ł ł ę , p ozosta w ia ją w ie le d o życzenia.

(6)

a raczej od b u d o w a n y w n o w y m k ształcie w latach ok. 1511-21 4 O p rócz tego w iem y , o in n y m jeszcze d w orze k rólew sk im w P iotrk ow ie. B y ł to d w ó r drew n iany zw a n y B u gaj (in a czej: „n a B u g a ju “ ), w zn iesion y za m iastem p od lasem przez starostę p iotrk o w sk ieg o Ż o ch o w sk ie g o w czasach Z yg m u n ta A u gu sta14. T ru dn o je s t dzisiaj rozstrzygn ąć, czy d w ó r ten zn a jd ow a ł się d ość blisk o m iasta na terenie tzw . og rod u k róle w sk ieg o (obszar na p d .-w sch . od m iasta, na lew y m brzegu S traw y), ja k to u trzym yw a n o w 2. pol. X I X w . Jeszcze ob ecn ie zn a jd u ją się tu ce g ły i k am ien ie, będ ące relik tam i ja k ie jś d a w n ej bu d o w li, ale nie w iad om o, czy są to p ozosta łości — ja k tw ierd zon o — fu n d a m en tów i p iw n ic d w oru k ró le w ­ skiego. Jeśli zaś ch od zi o w sp a n ia ły d w ó r P iotra Tom ifckiego, to b y ł on zb u d o­ w a n y na teren ie W ielk iej W s i15, w ię c nie je s t słuszne lok a lizow a n ie T om icczy zn y na p ołu d n ie od przedm ieścia Siera dzk iego, w m ie jscu dzisiejszej ul. T om ick ie g o (s. 160).

W e d łu g późn ej tra d y cji, k tórej nie zna jeszcze D ługosz, fu n d a torem k ościoła fa r - n ego w P io trk o w ie (a n aw et za łoży cie lem m iasta) m iał b y ć słyn ny P iotr W łostow ic. Fakt, że fara p iotrk ow sk a p ob iera ła na pocz. X V I w . dziesięcin y z k ilk u w si p od Sk rzynn em , n ależą cy m od d a w n a do rod u Ł ab ęd ziów , w ca le nie je s t w y s ta rcza ją cy m teg o d o w o d e m 16, zaś późn e p ow sta n ie tr a d y c ji skłania d o przyp u szczen ia , że jest ona fałszy w a . N atom iast zja w isk o, że jeszcze w X V I w . op a ctw o w ito w sk ie p o b ie ­ rało dziesięcin y z części r ó l m ie jsk ich oraz z ła n ó w k m ie cy ch ' ośm iu w si p arafii p iotrk ow sk iej, pozw ala na w y su n ię cie b a rd zo p ra w d o p o d o b n e j h ipotezy, iż teren P io trk o w a i o k o lic y należał p ie rw o tn ie d o p a ra fii w W ito w ie 17. P iotrk ow sk i kościół p a ra fia ln y p ow stał n ajp óźn iej w ok resie lo k a cji m iasta, a je g o istnienie je s t po raz p ierw szy p o tw ierd zon e w 1349 r.18. D ru gą z k o le i św ią ty n ię w P io trk o w ie — k o ś ­ ció ł d om in ik a n ów (s. 184) u fu n d o w a ł n iew ą tp liw ie K azim ierz W ielki, co stw ierdzają Janko z C zarn kow a i D łu gosz1'.

N a stęp u jące za by tk i P io trk o w a zostały pom in ięte w in w en tarzu : 1. B óżn ica m u row a n a , k tórej b u d ow ę rozp o cz ę to w 1791 r. P op rzed n ia drew n iana istniała w 1. 1689— 1740 2. C erk iew p ra w osła w n a m u row a n a z 1848 r. W ed łu g W i t a n o w -s k i e g o 21 zo-stała ona p rzeb u d ow a n a z u n ick iej k a p licy cm en tarn ej, a p otw ierdza to w p ew n e j m ierze k am ien na ta blica n a g rob k ow a D ym itra B ożew sk ieg o (zm. 1817) i je g o żon y A n n y z D u zów (1803), za ch ow a n a w ziem i w p ob liżu za ch od n iej ściany cerk w i. 3. K a p liczk a m u row a n a z X V I I I w. przy ul. K rzy w e j 14.

IŁ P ol. Sł. B iogr. I 425; B. P a p r o c k i : H erb y ryce rstw a polskiego, 1858, s. 818. 11 A . G w a g n i n : Sarm atiae E u ropeae descriptio. 1578, fo l. 63; P a p r o c k i : о c., s, 348.

13 M .atricularium R egn i P olon ia e sum m aria IV nr 5370, 8054; S. H o s i u s : Vita Petri T om icii; Stanislai H osii epistolae, I s. 166.

16 P or. M. F r i e d b e r g : R ód Ł ab ęd ziów . R oczn . T ow . H erald. V II 1924— 25, s. 64— 5.

17 W W itow ie ju ż przed p rzy b y cie m n orb erta n ów istniał k o śció ł p a ra fialn y św. M arcin a. M i t k o w s k i : o. c. s. 331; A . D. J. K r a s z e w s k i : Ż y cie św iętych za­ kon u prem on strateń sk iego, II s. 318.

18' Ó w czesn em u p leb a n o w i F riczco błąd drukarski (?) zm ienił im ię na F riercon e (s. 160).

13 M. P. H., II s. 624; J. D ł u g o s z : Hist. Pol. III s. 324. D aty fu n d a cji p rzy to ­ czon e przez in w entarz n ależy uznać za n ieu d ow odn ion e.

20 M. F e i n k i n d : D zieje Ż y d ó w w P iotrk ow ie i ok o licy , s. 30— 1. 21 P rzew od n ik p o P iotrk ow ie , s.90— 1.

(7)

Rozprza (s. 263— 4), czoło op oln e a p otem także stolica kasztelanii, je s t p o ś w ia d ­ czona w b u lli In n ocen tego II z 1136 r. M ów i o n iej rów n ież fa lsy fik a t m ogileń ski.

W b rew tw ierdzen iu in w entarza p ołożen ie g rod u k asztelań sk iego nie je s t trudne do ustalenia (zrobił to np. P o t k a ń s k i ) . G rod zisk o zn a jd u je się w o d le g łości ok. 1,5 km na w sch ód od osiedla i ok. 0,4 km na p ó łn o c od d rogi R ozp rza — Ł och y ń sk o. P o łożon e je st na p ra w y m brzegu rz. L u ciąży, na p o d m ok łej łą ce 22. R ózp iersk a osada targow a zo s trła lok ow a n a nn p ra w ie średzk im p rzed r. 1372,w k tóry m to rok u m ów i się o sprzedaży w ó jto s tw a w R ozp rzy. K o śció ł w tym m ieście je s t w y m ien ion y d opiero w 1406 r.23, ale w ezw a n ie k ościoła (św. W ojciech ) oraz w czesn e zn aczen ie R ozprzy ja k o ośrodk a a d m in istra cy jn eg o p o zw a la ją na dom ysł, że św iątynia rózpiersk a p o ­ w stała ju ż w czasach K rzy w ou ste g o (obecn a b u d o w a p o ch o d z i z w. X V I I I — X X ). D alsze b łę d y in w en tarza w y m a g a ją n a stęp u ją cy ch sp rostow ań : D w ó r w M ie rz y - nie, n a jciek a w szy tego ty pu ob iek t na teren ie p ow ia tu (s. 136), sp łon ą ł w kw ietn iu 1947r. W ieś M ile jó w (s. 140) została nadana k la sztorow i cy ste rsów w S u le jow ie zapew n e w ia t a c h 1176— 1178. W 1282 r. w ieś jest lok ow a n a na p ra w ie n ie m ie c k im i p raw d op o d ob n ie jed n ocześn ie cystersi fu n d u ją w n iej k o ś c ió ł24. W 1. 1442— 1628 (s. 154) o d b y ły się w P io trk o w ie 22 sy n o d y p r o w in c ji g n ieźn ień sk iej25. K lasztorn e bu d y n k i fran ciszk ań sk ie (s. 234), zam ien ion e na k o sza ry p o rozebran iu k ościoła w 1874 r., sp łon ęły w e w rześn iu 1939 i w k ró tce p otem zostały rozebran e (pozostały ty lk o d o ln e partie m u rów ). M ieszczanin p iotrk ow sk i A . S zyd łow sk i m iał w 1. poł, X V I w . u posażyć ziem ią szpital św. T r ó jc y (s. 235) i w sk u tek tego u w a żan y jest niesłusznie ■— ja k to ju ż W itan ow sk i p od k reślił — za fu n da tora szpitala. Ostatni od cin ek m iejsk iego m u ru w a ro w n e g o (z w y j. fra g m e n tó w do dziś za ch ow a n y ch ) został rozebran y w p n .-w sch . części je g o o b w o d u w 1875 r. (s. 243). N ieistn ie­ ją c y ratusz (s. 244) b y ł przyp u szcza ln ie odrazu w zn iesion y dla try bu n a łu k o r o n ­ n ego i ch y ba ju ż przed 1611 r. je m u służył. L o k a c ja S u le jo w a (s. 272— 3) nastą­ piła w 1. 1279— 1292, ale k o śc ió ł św . F loria n a u fu n d o w a n o m oże jeszcze w koń cu X I I w . 2G. B łędn a w ia d om ość (s. 311), że w r. 1357 W o lb ó rz został przeniesion y na p ra w o m agdebu rskie, w y n ik a z n ie w ła ściw ej in te rp reta cji tekstu odn ośn ego doku m en tu , k tó r y d o ty czy sprzedaży w ó jto s tw a w ty m m ieście. K o ś c ió ł w W o l­ borzu p o w sta ł w 1. 1148— 1215 27. B łęd em stosu n k ow o n iew ielk im , lecz p o w ta rza ­ ją cy m się w ielok rotn ie, je st da tow an ie w ia d o m o ści za czerpn iętych z L ib er B e n e ficio ru m Ł ask ieg o na r. 1521. W ym ien ion e dzieło p o w sta ło w 1. 1511— 1523, w tym d ek an at tu szyń ski został o p ra cow a n y raczej p rzy k oń cu tego okresu. Na karb brak u je d n o lite j w szczegóła ch re d a k cji trzeba zapisać nie ty lk o zn a jd u ją ce iię g dzien iegdzie rozb ieżn ości p og lą d ów , ja k w sp ra w ie d a ty lo k a c ji W olb orza

23 Ś redn ice grodziska w yn oszą ok. 4 0 x 3 2 m ; je st on o w części zn iw elow an e. U łam ki cera m ik i zn alezione na je g o p ow ierzch n i ok reślił d r Z. R a j e w s k i ja k o poch od zące z X I — X I I I w .

23 I. K a p i c a -M i 1 e w s к i : H erbarz, s. 69, 70.

24 M i t k o w s k i : о. c., s. 44— 47, 331. P rzedtem M ile jó w n ależał do p arafii w itow sk iej.

25 T y lk o o tej liczb ie sy n od ó w m am y p ew n e w iad om ości. P. K a ł w a : Rys. h isto­ ryczn y p ro w in cjo n a ln e g o u sta w od ow stw a syn odaln ego. K sięg a pam . Fulm ana, I s. 143 n .; J. K o r y t k o w e к i : A rcy b isk u p i gnieźnień scy, II— III.

26 M i t k o w s k i : о. c., s. 262— 4; A. G i e y s z t o r : rec. w K w . Hist. L V II, 1949, s. 196.

27 S. A r n o l d : W ła d ztw o bisk u pie na g rodzie w olb orsk im , s. 3. — R ep rod u k o­ w an y w in w entarzu plan W olb orza (fig. 316) został w y k o n a n y w 1829 r.

(8)

(s. 16 і 311), lecz także fakt, że p o ży teczn e w zm ia n k i d otyczą ce historii w si s p o ty ­ kam y tylk o w trzech m iejsca ch (B yki, M ile jó w , Parzno).

W zam knięciu n in iejszej re cen zji m ożna, m im o o m ów io n y ch b łę d ó w i braków , oce n ić in w en tarz p iotrk ow sk i dodatnio. P rzyn osi on in fo rm a c je o zabytk ach, które w w ięk szości b y ły dotych czas nieznane albo znane je d y n ie z pra c n ien a u kow y ch . In fo rm a c je o p isow e są zw ięzłe lecz d ość d ok ła dn e, m ateriał ilu stra cy jn y .przedsta­ w ia się an alogiczn ie. O cen ę analizy stylistyczn ej n ależy p ozosta w ić h istory k om sztuki.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kłosowski (2004), chociaż nacisk tutaj położony jest raczej na kwestie rozwoju społeczno-gospodarczego, a nie aspektu przestrzennego. Działania rewitalizacyjne dotyczą zatem

dla miasta postindustrialnego charakterystyczne zdają się być przede wszystkim wielopoziomowe procesy transformacyjne, których celem nie jest nowy model miasta w tradycyjnym

Spośród sprawdzanych czterech czynników ryzyka w naszej grupie pacjentów, jedynie rodzinne występowanie otępienia (rodzice, ro- dzeństwo) stwierdzane było

Bardzo dobre wyniki uzyskiwały dzieci podczas obliczania działań rachunko­ wych oraz rozw iązania zadania tekstowego, gdy zadania zostały im przedstaw ione słownie. Szybko

The investigation of the effect of LULC change to the hydrological flow from the Geba catchment, over the period 1972 to 2014, has shown that, the expansion of agricultural and

FIGURE 15 (A) Force displacement curves of the experiment vs non-proportional sequentially linear analysis (SLA) (Compressive prestress 1.5 MPa) slab SC2 and yellow circular

The observed similarity in temperature and field de- pendence for the Mn and Fe moments across the ferro- paramagnetic transition does not support the quenching of the 3f

Jadwiga Pazdan, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyń-