• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 27 (229).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 27 (229)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Racibórz • W odzisław Śląski • Rydułtowy • P szó w • Głubczyce

Rok V Nr 27 (229) 12 LIPC A 1996 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 g r/7 0 0 0 st. zł

Parafia E w an gelick o - A u gsb u rsk a w R yb niku , której ju ry sd y k cja kan on icz­

na rozciąga się na R acib órz rozp oczęła staran ia o zw ro t m ien ia p rotestan ck ie­

go, które n ależało do tego K ościoła przed w ojn ą. W R acib orzu p rotestan ci m ieli k ilk an aście n ieru ch om ości. T eraz ch cą w n ad od rzań sk im grod zie u lok ow ać sw ój w ikariat.

Rewindykacyjne przetasowania

Ksiądz pastor Zbigniew Kowalczyk, proboszcz parafii w Rybniku poinformo­

wał nas, że są już przygotowane wykazy dóbr, na podstawie wyciągów z ksiąg wie­

czystych, o których ewentualny zwrot bę­

dzie się starać parafia. Do 11 lipca odpo-

B

dni wniosek miał być złożony do Ko- j,i Rewindykacyjnej przy Radzie M ini­

strów w Warszawie. „ W wykazach podali­

śmy wartość tych dóbr, zaś biskup naszej diecezji zdecyduje, które nieruchomości będziemy chcieli na powrót odzyskać. W Raciborzu chcemy zawrzeć z władzami miasta ugodę, by przekazali nam budynek na potrzeby wikariatu” - mówi ks. Kow al­

czyk. Podkreśla jednocześnie, że do tych działań zdopingował go św.p. ks. prałat Stefan Pieczka pomagając w dotarciu do ksiąg wieczystych.

S p ór o Strzyb n iczek p rzestan ie ist­

nieć dla P ietrow ic W ielkich p ra w d o ­ p od ob n ie ju ż je sien ią tego roku, kiedy do kran ów w p ietrow ick ich dom o­

stw ach p o p ły n ie w od a z w łasn ego u ję­

cia. „ R o zw ią za n ie p rzez R u d n ik poro­

zu m ien ia o ek sp lo a ta cję S trzyb n ik a nas nie w zru szy, bo okres w y p o w ie ­ d z e n ia o k reślon o na je d e n rok” - 'f lp ie r d z a w ó jt A n ton i W aw rzyn ek .

Strzybniczek bez opiekuna?

W ójt Pietrowic Wielkich Antoni Waw­

rzynek nie może zgodzić się z opinią wój­

ta Rudnika Huberta Miczko, że dopuścił się sabotażu rezygnując z ujęcia na Strzybniku i decydując się na budowę własnego ujęcia wody. „Problem Strzyb- niczka zauważyliśmy już w 1992 roku, kiedy był jeszcze własnością Skarbu Pań­

stwa w zarządzie Wojewódzkiego Zespołu

dokończenie na str. 7

W Raciborzu i okolicach jest około stu protestantów. Nabożeństwa odbywają się w kaplicy na cmentarzu przy ulicy Staro­

wiejskiej, który jest własnością rybnickiej parafii. Nekropolia jest jeszcze czynna, co oznacza, że można na niej dokonywać po­

chówków. Parafia w Rybniku obejmuje je­

szcze wioskę Ściborzyce Wielkie w woje­

wództwie opolskim. W kaplicy na cmenta­

rzu odbywają się również lekcje religii dla dzieci protestantów. „Potrzeby wiernych wzrastają, zaś ja sam nie jestem w stanie obsłużyć całej parafii, gdyż jestem jeszcze kapelanem wojskowym. Zaszła potrzeba ulokowania w mieście wikariusza” - twierdzi pastor.

Kościół Ewangelicko - Augsburski w Polsce jest kościołem autonomicznym. Na jego czele stoi biskup. Kościół dzieli się na sześć diecezji w tym katowicką i cie­

szyńską. Na ich czele stoją biskupi. Diece­

zje dzielą się na parafie. W Genewie znaj­

duje się Światowa Federacja Luterańska, lecz jej rolę trudno porównać do katolic­

kiego Watykanu.

Przed wojną do protestantów należał kościół wybudowany w latach 1909 - 1913 na zbiegu obecnych ulic Ogrodowej i Wileńskiej. W świątyni tej znajdowały się ołtarz i dzwony z 1837 roku przenie­

sione z kościoła św. Ducha, który po re­

windykacji klasztoru dominikanek byl wy­

korzystywany do celów sakralnych przez ewangelików. W wyniku działań wojen­

nych kościół protestancki ucierpiał naj­

mniej bacząc na ogromne zniszczenia w świątyniach katolickich. Ostatni pastor ko­

ścioła Ernst Diebel w swych pamiętnikach obejmujących czas od stycznia do grudnia 1945 roku zarzucał katolickiemu probo­

szczowi miejskiemu Georgowi Schulzowi, że przeszedł do polskiego obozu. Dziś mo­

żemy wnioskować, za Pawłem Newerlą, że katolikom zależało na przejęciu kościo­

ła.

W latach 60-tych władze powzięły za­

miar przebudowy kościoła na potrzeby sali widowiskowej. Wskazuje się, że Świato­

wa Federacja Luterańska przeciwstawiła się temu dopuszczając jedynie możliwość oddania go katolikom. Kościół Katolicki prawdopodobnie oferty nie przyjął i prote­

stanci przystali na rozbiórkę. Dziś na tym miejscu stoi gmach Szkoły Muzycznej.

Obok kościoła była plebania, które nie została zniszczona podczas wojny. Przez jakiś czas były tam mieszkania i odbywały się tu nabożeństwa. W połowie lat 60-tych nabożeństwa przeniesiono na cmentarz przy ul. Starowiejskiej, ludzi wyprowa­

dzono, zaś do budynku, 22 lipca 1969 roku, przeniesiono Urząd Stanu Cywilne­

go.

W wyniku działań wojennych ucierpiał natomiast dom parafialny z salami posie­

dzeń, stacją diakonisek, przedszkolem i mieszkaniami. W latach 50-tych postano­

wiono urządzić tam siedzibę organizacji rzemieślniczych. Adaptację ukończono w 1961 roku. Obecnie obiekt należy do Ce­

chu Rzemiosł Różnych. Znajduje się w nim raciborski oddział Górnośląskiego Banku Gospodarczego S A z Katowic.

„Zdajemy sobie sprawę, że trudno do­

magać się zwrotu tych budynków choć zo­

stały nam zabrane bezprawnie. Sprawę chcemy załatwić ugodowo” - pokreślą ksiądz Kowalczyk. W Urzędzie Miasta o sprawie, kiedy próbowaliśmy dowiedzieć się o szczegóły, nic nie wiedziano. „S ły ­ szeliśmy o takiej plotce” - powiedziano nam.

(G .W awoczny)

■ Ekipa jednej z lokalnych gazet, z zastępczynią redaktora naczelnego na czele, rozsiadła się wygodnie w ogródku dla VIP-ów, przez co zabrakło miejsca dla sponsorów i gości

ZA ROK BĘDZIE SAMOCHÓD

■ Z jednego bloku komunalnego musiano natychmiast ewakuować siedem rodzin, gdyż budynek, wskutek podmycia ścian, zaczął się walić

BILANS POWODZI

Ponadto:

Nowiny Gospodarcze — s. 5 Sp ort — s. 10, Krzyżówka — s. 24

fMONROEĘ

amortyzatory

Czytaj na s. 6

Byty dom parafialny protestan­

tów Foto. G.W

codziennie od 9 .0 0 Jo 19.00 i w soboty od 9.00 do 14.00

WYKŁADZINY, DYWANY, MEBLE

i RA T Y BEZ ŻY R A N T Ó W ) f J f Ü

DO W Ó Z DO KLIENTA

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region

Tydzień na św iecie

W drugiej turze wyborów prezy­

denckich w Rosji zwyciężył Borys Je l­

cyn pokonując w wyścigu do fotela prezydenckiego Gienadija Ziuganowa - szefa rosyjskich komunistów.

Dwaj doradcy polityczni premiera Izraela Benjamina Netanjahu spotkali się z przywódcą palestyńczyków - Ja ­ serem Arafatem, Izraelski dziennik Je- dijot Achronot podał, że poprzez do­

radców Netanjahu miał zapewnić Ara­

fata, że jego gabinet zamierza kontynu­

ować rozmowy pokojowe z Palestyń­

czykami. _____ ^___________

W deklaracji opublikowanej, w L y ­ onie na zakończenie ekonomicznej czę­

ści obrad szczytu G-7 przywódcy sied­

miu najbardziej uprzemysłowionych państw świata podkreślili dobrą sytua­

cję gospodarki światowej. A by złago­

dzić skutki globalizacji gospodarki na świecie w Lyonie postanowiono umo­

rzyć część zadłużenia najsłabiej rozwi- niętych państw________________________

Drugie od czasu upadku komuni­

zmu wybory parlamentarne w Mongo­

lii wygrały ugrupowania opozycji de­

mokratycznej. Jak wynika ze wstęp­

nych rezultatów rządząca postkomuni­

styczna Mongolska Partia Ludowo-Re- wolucyjna zdobyła zaledwie 23 man­

daty w 76 osobowym parlamencie.

Sekretarz obrony W iliam Perry za­

powiedział, że dwie amerykańskie jed­

nostki pancerne stacjonujące w Bośni w ramach sił IF O R zostaną zastąpione wkrótce przez dwa oddziały żandarme­

rii wojskowej.

Ukraińska Rada Najwyższa więk- j szością głosów uchwaliła nową konsty- ■ tucję. Komuniści i ich zwolennicy, którzy dotychczas blokowali przyjęcie ustawy zasadniczej zdecydowali się na jej uchwalenie po zapowiedzi prezy­

denta, że wrześniowe referendum kon­

stytucyjne będzie równoznaczne z roz­

wiązaniem parlamentu.

Tydzień w kraju

Wniosek o odwołanie ministra prze­

kształceń własnościowych nie uzyskał w Sejmie wymaganej większości gło- | sów. Tym samym W iesław Kaczmarek pozostaje na swoim stanowisku. Za odwołaniem Kaczmarka opowiedziało się 124 osoby przeciwnych było 187,

Wydawnictwo

Nowiny Raciborskie

Sp.

2 O.O.

WYDAWCA:

Nowiny R aciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.O. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

Mury do remontu

Środki w kwocie 110 tys. zł z budżetu miasta przeznaczone w tym roku na kon­

serwację raciborskich zabytków wystarczą tylko na konserwację zachowanych frag­

mentów obwarowań miejskich - na Placu Długosza obok baszty więziennej wyre­

montowanej w ubiegłym roku oraz przy ulicy Drzymały. Szczególnie te ostatnie fortyfikacje noszą na sobie znamię czasu.

Od dawna nikt nie troszczył się o ich w y­

gląd podczas gdy znakomicie wkomponu­

j ą się w planty okalające centrum, których utworzenie przewiduje szczegółowy plan zagospodarowania tej dzielnicy miasta.

Drobne pieniądze zostaną przeznaczo­

ne na nowe oznakowania zabytków. M yśli się także o umieszczeniu na niektórych obiektach tablic informacyjnych z ich hi­

storią. Przykładowo na budynku Muzeum przy ulicy Gimnazjalnej - dawnym koście­

le św. Ducha umieszczona została nowa tabliczka informująca, że obiekt znajduje się pod szczególną ochroną.

W próżni zawieszona została sprawa zamku. Wprawdzie widać, że coś się tam robi (w ubiegłym roku mikropalowanie, tegoroczne nowe pokrycie dachu), lecz do końca nie wiadomo do kogo będzie nale­

żał zabytek. Urząd Wojewódzki zgłosił ofertę jego sprzedaży. Wydział Architektu­

ry i Krajobrazu dawno już rozpowszechnił kolorową ulotkę kierowaną do potencjal­

nych inwestorów. Gmina chciałaby oto­

czyć obiekt opieką, ale, jak się wydaje, jak ognia boi się komunalizacji budowli zda­

jąc sobie chyba sprawę, że pieniędzy na renowację nie będzie, biorąc pod uwagę wiele innych rozgrzebanych inwestycji.

Zresztą niewiele gmin w kraju decyduje się na przejęcie zamków.

Swego czasu próbowano zrealizować koncepcję, w myśl której komunalizacji miano poddać zamek wraz z Browarem.

Dochód z piwa miał być przekazywany na remonty. N a zamku miano utworzyć małe muzeum browarnictwa z pijalnią. Miała być uruchomiona produkcja piwa do ser­

wowania na miejscu - wprost z kadzi. Nie­

stety, włączenie zakładu w skład Górno­

śląskich Zakładów Piwowarskich S A w Zabrzu przekreśliło plany.

(w)

W środę w K olegium Język ów O b­

cych w Raciborzu przeb yw ał z krótką w izytą M inister Spraw W ew nętrznych RFN dr H orst W affen schm idt. M inister pełni rów nież fun kcję D elegata rządu RFN do spraw niem ieckich m niejszości narodow ych i w takim charakterze przeb yw ał w Raciborzu.

Wizyta ministra

W składzie niemieckiej delegacji obe­

cni byl* również posłowie do Bundestagu, przedstawiciele największych niemieckich frakcji politycznych C D U , S P D i FD P, wi- cekonsul Konsulatu niemieckiego we Wrocławiu, przedstawiciel ambasady R F N w Warszawie. Gości przyjęli: dyrektor K o ­ legium Językowego Stanisław Dariusz Wojdaia, przedstawiciel Kuratorium Oświaty w Katowicach - Regina Orze­

chowska, sekretarz generalny D F K - dr Josef Gonschior, przewodniczący zarządu wojewódzkiego D F K Blasius Hanczuch.

N a spotkaniu obecny był również poseł Henryk Kroll.

Goście zapoznali się z działalnością kolegium, pytali o ilość grup językowych, jakość kształcenia o możliwości kształce­

nia nauczycieli do szkół bilingwalnych, czyli specjalistów z poszczególnych przedmiotów władających biegle dwoma językami. Interesowali się także tym jakie możliwości zatrudnienia mają nauczyciele języka niemieckiego w naszym regionie i jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie na lingwistów na tym terenie. Regina Orze­

chowska wspomniała o tym, iż w Tworko-

tych. Firma L E T A , w której Jurek kupił samochód zrezygnowała z marży. Zakład Produkcji Bielizny S.C. Witex zaoferował, że spłaci minimum trzy raty. P Z U S.A . do­

konało pełnego ubezpieczenia samochodu na rok czasu. Oprócz tego Zakład Elektrod Węglowych pomógł w zakupie nowocze­

snego wózka inwalidzkiego, którego koszt wynosi około 50 milionów.

Jerzy Wiśniewski bardzo wiele za­

wdzięcza także Zakładom Przemysłu Cu­

kierniczego Mieszko, które opłacają wszy­

stkie koszty studiów, od pomocy nauko­

wych, podręczników, aż po opłatę seme­

stralną, która na dzień dzisiejszy wynosi 9 min starych złotych.

Jurek ma nadzieję, że na jego pisma odpowie jeszcze kilka raciborskich firm i zaoferuje pomoc w spłacie kredytu i kon­

tynuowaniu studiów.

P.S. Wszyscy, którzy także chcieliby pomóc Jurkowi w realizacji jego planów proszeni są o kierowanie listów i propozy­

cji na adres redakcji. m ak

Po szkole bez pracy

Czerwiec to miesiąc, w którym w Re­

jonowym Urzędzie Pracy rejestrują się bezrobotni absolwenci szkół zawodowych i średnich. Do końca miesiąca zarejestro­

wało się w Raciborzu 109 osób, które w maju zakończyły edukację i nie otrzymały w R U P propozycji pracy. Zastanawiający jest fakt, że znaczna większość, bo aż 85 osób.to kobiety.

Okazuje się także, że najmniej propo­

zycji pracodawcy mają dla absolweif zawodowych szkół średnich. A ż 83 osdcr^

zarejestrowane w czerwcu m ają zawody typu technik ekonomista lub technik bu­

dowlany. Mniejszy problem ze znalezie­

niem pracy ma młodzież kończąca zasa­

dnicze szkoły zawodowe. Tylko 15 z zare­

jestrowanych osób to absolwenci zawo­

dówek.

W poprzednich latach młodzież po szkole miała prawo do zasiłku dla bezro­

botnych i wielu z nich właśnie dlatego re­

jestrowało się w urzędzie pracy. W bieżą­

cym roku prawo to zostało absolwentom zabrane, muszą oni najpierw przepraco­

wać pół roku zanim przysługiwać im bę­

dzie zasiłek.

Pracownicy Raciborskiego Urzędu Pracy są w stanie zorganizować w sierpniu szkolenie dla absolwentów, na którym będa^ mogli się przekwalifikować, pod wa­

runkiem jednak, ze spotka się ono z zain­

teresowaniem młodzieży oraz zapewnie­

niem przez pracodawców zatrudnienia.

SKLEP SALON WYSTAWOWY

NOWCZESNE SYSTEMY WYKAŃCZANIS WNĘTRZ WYROBY FIRMY "ATLAS"

PŁYTY KARTONOWO-GIPSOWE SUFITY PODWIESZANE TYPU _________ THERMATEX_________

SYSTEMY WENTYLACJI ________ POMIESZCZEŃ________

PANELE BOAZERYJNE ŚCIENNE I PODŁOGOWE

PŁYTKI CERAMICZNE

HURTOWNIE: RACIBÓRZ

ul. Kolejowa 2 0 . te l. (0 3 6 ) 1 5 3 1 6 5 RYBNIK ul. M ikołowska 1 0 7 , te l. 2 1 4 8 1 -2 w. 1 5

WODZISŁAW ŚL.

ul. M ichalskiego 2, tel. 5 5 2 6 2 1 4 7 4 0 0 RACIBÓRZ, UL. NOWA 1 3 TEL./FAX (036) 15 37 20, (036) 15 72 91

Z pomocną dłonią

Jurek Wiśniewski jeden z byłych zawo­

dników klubu Unia Racibórz, kilka lat temu uległ nieszczęśliwemu wypadkowi i dziś może poruszać się tylko na wózku in­

walidzkim. Jednak dzięki własnej wytrwa­

łości i pomocy kilku raciborskich firm jest dziś studentem pierwszego roku prawa na Uniwersytecie Śląskim, a na wykłady do­

jeżdża własnym nowym maluchem.

A by myśleć o studiowaniu w Katow i­

cach musiał najpierw postarać się o samo­

chód, który dziś zastępuje mu nogi. N ie ­ stety zakup auta z własnych niskich do­

chodów był niemożliwy. Z odszkodowa­

nia, które Jurek otrzymał z klubu kupił starego fiata, na którym zrobił prawo ja ­ zdy. Równocześnie od dwóch lat starał się o kredyt z Państwowego Funduszu Reha­

bilitacji Osób Niepełnosprawnych, który udziela pożyczek na zakupy celowe. Pię­

cioletni kredyt na nowy samochód otrzy­

mał dopiero W bieżącym roku. Niestety okazało się że o własnych siłach nie bę­

dzie w stanie spłacać rat.

Na jego pisma z prośbą o pomoc finan­

sową pozytywnie odpowiedziało kilka ra­

ciborskich firm. Henkel Polska zadeklaro­

wał na spłatę rat 8 milionów starych zło­

wię powstaje już klasa dwujęzyczna.

Dyrektor Wojdała w swoim wystąpie­

niu przedstawił historię kolegium i do­

tychczasowe osiągnięcia. M ów ił o tym, że ambicją Kolegium jest wykształcenie nau­

czyciela wszechstronnego, na miarę po­

trzeb demokratycznego państwa, i potrzeb mniejszości niemieckiej, nauczyciela bie­

gle władającego językiem, znającego tech­

niki i metody nauczania.

Minister Horst Waffenschmidt mówił o tym, że celowo do udziału w delegacji za­

prosił przedstawicieli Bundestagu oraz przedstawiciela ministerstwa finansów po­

nieważ ewentualne wyasygnowanie środ­

ków na wsparcie działalności m.in. kole­

gium wymagać będzie zgody niemieckich parlamentarzystów. D la nich przygotowa­

na została szczegółowa relacja z działal­

ności sekcji niemieckiej Kolegium Języko­

wego

B y ła to już druga wizyta ministra Waf- fenschmidta w naszym mieście. W ubie­

głym roku minister spotkał się z władzami

Raciborza. m ak

Art Cafe

Jedna z rybnickich firm przejęła lokal byłej B W A przy ulicy Rybnickiej. W cze­

śniej mieściła się tam galeria malarstwa prowadzona przez Janusza Rzodeczkę.

, Najem cą lokalu jest D K „Strzecha” , który podnajął go, za zgodą zarządu. R yb­

nicka firma ma tam zamiar otworzyć, po zakończeniu remontu, małą artystyczną

kafejkę. (g)

2 N O W IN Y RACIBORSKIE

(3)

Zarząd m iasta nie zgodził się na badania radarowe Rynku mimo że w efekcie mogły się one okazać tańsze od tradycyjnych badań archeologicznych. „Nie polecał nam ich A rcheolog W ojew ódzki” - powiedziano nam w Urzędzie Miasta.

Kontrowersyjne radarowanie

Wykorzystanie radaru we współczesnej archeologii stało się ostatnio coraz po­

wszechniejsze. Badania tego typu nie na­

leżą do najtańszych, lecz pozwalają szyb­

ko zbadać warstwy kulturowe pod po­

wierzchnią ziemi czy posadzek w świąty­

niach. Dzięki nim można uzyskać mapę piwnic i podziemi znajdujących się np.

pod rynkami. Ta metoda eliminuje trady­

cyjne badania wykopkowe ciągnące się, w przypadku ciekawych wykopalisk, miesią­

cami, co przeciąga realizację inwestycji.

W ostatnim okresie radarowe badania ryn­

ku przeprowadzono w Rzeszowie i Żo­

rach. W ich wyniku ujawniono pomie­

szczeniach, o których wcześniej nie wie­

dziano. Badania obejmują też komplekso­

wo całe powierzchnie podczas gdy trady­

cyjne opierają się na badaniu tylko nie­

których miejsc, tam gdzie archeolodzy wykopią swe studzienki sondażowe. Może się zdarzyć, że pół metra od nich znajduje się ciekawy obiekt, który pozostanie nie zbadany. Problem jednak w tym, że bada­

nia radarowe także nie dają pewności,

gdyż zdarzają się błędy w pomiarach.

Paweł Porwoł, dyrektor raciborskiego Muzeum zaproponował przeprowadzenie tych badań w Raciborzu. W mieście gości­

li specjaliści z krakowskiej firmy wykonu­

jącej tego typu pomiary. Ich koszt określo­

no na około 25 - 30 tys. złotych. Firma z Krakowa obiecała gratisowo wykonać podobne badania w kościołach św. Jakuba i św. Ducha. Na badaniu byłego kościoła dominikanek szczególnie zależało M u­

zeum.

Zarząd miasta nie zgodził się na ich przeprowadzenie. „Początkowo byliśmy za ich przeprowadzeniem, lec? po konsul­

tacjach z Jackiem Pierzakiem, Wojewódz­

kim Archeologiem, okazało się, że istnieje zagrożenie wyrzucenia pieniędzy po pro­

stu w błoto” - mówi Wojciech Krzyżek, naczelnik wydziału inwestycji raciborskie­

go ratusza. Władze miasta zdecydowały, że pokryją koszta ewentualnych okryć me­

todą odkrywkową. Nie wiadomo ile mo­

głyby one kosztować. Może to być 10 tys.

zł a może być 100 tys. zł.

Na gospodarkę kom unalną w tego­

rocznym budżecie m iasta Raciborza, uwzględniając rozdzielone nadwyżki, zarezerw owano około 17 min złotych.

Część tych śroków zasili budżety inwe­

stycji realizowanych na obrzeżach mia­

sta - tam , gdzie jest najwięcej do zrobie­

nia.

Inwestycje na obrzeżach

Mieszkańcy dzielnic oddalonych od centrum miasta czują się z reguły po­

krzywdzeni sposobem podziału pieniędzy, które pochodzą również z ich podatków.

Zarzucają kolejnym włodarzom gminy, że w centrum ich zainteresowania znajduje się jedynie środek miasta podczas, gdy niektóre dzielnice nie są jeszcze w pełni zgazyfikowane i zwodociągowane, a to obecnie w rozwiniętych pod względem in­

frastruktury miastach stanowi standard.

' Stosunkowo najwięcej pieniędzy bu­

dżet miasta wyasygnuje na budowę kanali­

zacji deszczowych i sanitarnych, dróg i ich nawierzchni oraz na sieci gazowe. Ich rzeczowy wykaz przedstawia się następu­

jąco: ul. Kościelna, budowa nawierzchni ciągu pieszo-jezdni, ul. Gdańska-Dolna, budowa kanalizacji deszczowej i sieci ga­

zowej, ulice Wesoła i Tuwima, budowa sieci kanalizacji deszczowej o łącznej dłu­

gości 520 m, ul. Cegielniana, wykonanie 100 m sieci gazowej, ulica Sudecka, 150 m kanalizacji sanitarnej, ulica Kanałowa, 350 m jezdni z nawierzchnią asfaltową i 400 m kanalizacji deszczowej, ulica Szczecińska, sieć SN, N N od stacji trans­

formatorowej P O M do ulicy o łącznej dło- gości 300 m oraz 900 m sieci gazowej, ulica Olimpijczyka, 550 m jezdni z masy asfaltowej i ul. Wiatrakowa, 600 m jezdni asfaltowej.

W ramach inwestycyjnych czynów społecznych, co obecnie nazywa się budo­

waniem tzw. systemem gospodarskim, pla­

nuje się zakończyć budowę sieci gazowej dla Brzezia na co budżet gminy przezna­

czy 350 tys. zl. (w )

Na razie archeolodzy będą kopać na małym terenie przy Drogerii. Po ściągnię­

ciu trawnika wokół Kolumny Maryjnej na nic szczególnego nie natrafiono. (w )

Szóstka dla delegatury

W połowie czerwca Delegatura Kura­

torium Oświaty w Raciborzu, była wizyto­

wana przez przedstawicieli ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie. Kon­

trolą objęty był całokształt pracy tej jedno­

stki, pracowników nadzoru pedagogiczne­

go oraz realizacja zmian w Ustawie o Sy­

stemie Oświaty. Kontrolowano również inne placówki z naszego rejonu. SP N r 11 w Raciborzu, Szkoły Podstawowe i Przed­

szkola w Bojanowie i Lubomi.

Wizytujący interesowali się szczegól­

nie problemami, z jakimi borykają się pla­

cówki oświatowe w zaistniałej, nowej rze­

czywistości lokalnej. Przeprowadzono szereg rozmów, wymieniono poglądy na nurtujące obie strony tematy, rozmawiano dodatkowo z organami prowadzącymi szkoły, w osobach wiceprezydenta Raci­

borza Adama Dzyndry i wójta Lubomi Andrzeja Osieckiego. Wiceprezydent A.

Dzyndra, podkreślił dobrą bezkonflikto­

wą współpracę z Kuratorium w Katowi­

cach i jej Delegaturą w Raciborzu.

Podczas omówienia wizytacji, raciborska Delegatura została wyróżniona jako ze­

spół, nie wykazano żadnych uchybień w pracy oraz dokumentacji wymienionych placówek. Wyrażono duże uznanie dla wszystkich kontrolowanych. Dyrektor De­

legatury KO , Wojciech Nazarko, za na­

szym pośrednictwem chciałby podzięko­

wać wszystkim pracownikom oświaty za tegoroczną pracę i życzyć przyjemnego, słonecznego wypoczynku. ^S. Sz./

Od 1 Iipca rozpoczęły się remonty w raciborskich szkołach, przedszkolach i żłobku. Podczas w akacji praktycznie w każdej placówce oświatowej przepro­

wadzone zostaną jakieś roboty rem on­

towe.

Wakacyjne remonty

W skali roku na ten cel zostało prze­

znaczone 741.200 złotych. W szkołach podstawowych wykonane zostaną prace na sumę 483.000 złotych, w przedszko­

lach remonty kosztować będą 250.000 zło­

tych, a w żłobku 8200 złotych. Wykonaw­

cy wyłonieni zostali, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, na drodze przetargu. Są to firmy Felix, Tak-Bud, Kellerbud i Budmed.

Największe prace wykonać trzeba bę­

dzie w szkołach podstawowych nr 1, 2, 4, 13, i 15. Placówki te wymagają konserwa­

cji i częściowej wymiany dachów. Dachy remontowane będą także w czterech raci­

borskich przedszkolach. W szkole podsta­

wowej nr 11 w ośmiu salach wymieniona zostanie posadzka, przedszkole nr 26 wy­

maga zmiany całej instalacji wodnej.

Zespół Obsługi Placówek Oświato­

wych w Raciborzu jest w trakcie organiza­

cji przetargu na wymianę 98 okien w szkole nr 15 oraz na wymianę kotła cen­

tralnego ogrzewania z węglowego na ga­

zowy w tej samej placówce. Oprócz tego podczas wakacji wszystkie przdszkola zo­

staną przynajmniej częściowo pomalowa­

ne. Całe wnętrza zostaną odnowione tylko w przedszkolach nr 3 i 24. W wielu bu­

dynkach przeprowadzane będą także czę­

ściowe naprawy instalacji, posadzek i okien.

Podczas wakacji wykonane zostaną prace za ponad 300 000 złotych. Miejmy nadzieję, że 1 września wszystkie zaplano­

wane prace będą ukończone, a dzieci roz­

poczną nowy rok szkolny w czystych sa­

lach. mak

M am m ografia — badanie sutka, gruczołu piersiowego.

Czynne: p o n ied ziałek, w to re k , p ią te k od 8.00 do ll.O O .

Środa, c z w a rte k od 15.00 do 18.00.

4 7 -4 0 0 R a c ib ó rz , u l. W a rs z a w s k a 3 * . T e l. 15 04 40 , 1 5 87 29*

Tydzień Świat, Kraj, Region

95 wstrzymało się od głosu.___________

Rada Nadzorcza Stoczni Gdańskiej S.A. nie przyjęła w piątek rezygnacji złożonej przez prezesa Ryszarda Golu­

cha. Zdaniem rady, zmiana prezesa w momencie rozpoczęcia procesu upadło­

ściowego jedynie pogorszy i tak ogra­

niczone możliwości zarządzania stocz­

nią___________________________________

P S L akceptuje koalicję z S L D po­

wiedział po zakończeniu posiedzenia Rady Naczelnej P S L jej przewodniczą­

cy Józef Zych. Są jednak „szczegółowe kwestie” , które wymagają partnerskie­

go omówienia. Ludowcy krytykują za- lożenia budżetu na przyszły rok._______

Sejm uchwalił ustawę o komercjali­

zacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Ustawa stanowi, że o komercjalizacji mającej na celu prywa­

tyzację przedsiębiorstwa decyduje mi­

nister przekształceń własnościowych.

Na komercjalizację w innym celu bę­

dzie musiała wyrazić zgodę Rada M i­

nistrów.

„Solidamość” chce budować jak najszerszą koalicję wyborczą, a jej podstawą ma być Akcja Wyborcza

„Solidarność” . Taki jest projekt głów­

nej uchwały, nad którą pracuje V III Zjazd Krajowy Związku. Jan Olszew­

ski, Lider ROP, zapowiedział, że jego partię nie interesuje wchodzenie do ta­

kiego bloku.

Kilka tysięcy krakowian oklaskami powitało na Rynku Głównym Hillary Rodham Clinton, - żonę prezydenta U S A , która od Krakowa rozpoczęła wizytę w Polsce.

Margareth Tchatcher była premier Wielkiej Brytanii, przybyła do Polski na zaproszenie Akademii Ekonomicz­

nej w Poznaniu. Akademia nadała jej tytuł doktora honoris causa uznąjęc w ten sposób rolę Margaeth Thatcher dla przemian wolnorynkowych w Europie Wschodniej.

Tydzień w regionie

Dwie trzecie gmin województwa katowickiego przystąpiło już do Kon­

traktu Regionalnego. Wojewoda Euge­

niusz Ciszak przewodniczący Rady Kontraktu, zwróci! się do wicepremiera Romana Jagielińskiego z prośbą o roz­

poczęcie negocjacji nad przyszłorocz­

nymi losami dokumentu uzależnionymi od wysokości kwot jakie zostaną prze­

znaczone na realizację poszczegól­

nych projektów.

W Katowicach zamknięto miejskie wysypisko śmieci przy ulicy Leopolda.

Przeciwko jego istnieniu i szkodliwo­

ści dla otoczenia wielokrotnie protesto­

wali okoliczni mieszkańcy. Teraz śmie­

ci gromadzone są w bazie transporto­

wej gdzie podlegają prasowaniu i wy­

wożone są na wysypiska innych gmin.

W Rybniku dojdzie do zawarcia po­

rozumienia komunalnego z gminami Gaszowice i Jejkowice. Dotyczyć ono będzie podziału obowiązków w zakre­

sie utrzymania wodociągów, kanaliza­

cji i oczyszczania ścieków.

Nowe władze Orzesza zdecydowały sie na przeprowadzenie kontroli wszy­

stkich miejskich inwestycji. Stało się tak ponieważ przyczyną dymisji byłego burmistrza był m.in.bałagan w prowa­

dzeniu miejskich przedsięwzięć.

W Wodzisławiu Śląskim powstał nowy zakład budżetowy Służby Komu­

nalne Miata. Jego zadaniem będzie ad­

ministrowanie targowiskami miejski­

mi, oczyszczanie miasta, oraz zarzą­

dzanie parkingami.

NOW INY RACIBORSKIE 3

(4)

W ^skró cie

W oda pod kontrolą

Przez całe wakacje, raz w tygodniu, stacje sanitarno-epidemiologiczne będą sprawdzały czystość wód w kąpieli­

skach i basenach miejskich oraz znaj­

dujących się na Terenie ośrodków w y­

poczynkowych. Do tej pory raciborski Sanepid przeprowadził badania wód pod względem bakteriologicznym w Ośrodku Wodno-Rekreacyjnym w K u ­ źni Raciborskiej, Ośrodku Wypoczyn­

kowym „B u k ” w Rudach, Ośrodku Wypoczynkowym K W K Borynia i Ośrodku Wypoczynkowym Telekomu­

nikacji Polskiej- oba w Szymocicach.

Wszystkie baseny i kąpieliska zostały dopuszczone do użytku. Nie zbadano wód kąpieliska miejskiego OSiR-u (dopiero 5 lipca został otwarty mały basen) oraz kąpieliska w Tworkowie, które w tym roku będzie zamnknięte.

Sanepid w Wodzisławiu uznał za nada­

jące się do użytku kąpieliska w O. W.

Zakładu Spedycyjno-Transportowego

„Transgór” w Nieboczowach, w O.W.

w Bukowie oraz w dwóch ośrodkach wypoczynkowych na Olzie: K W K 1 Maja i K W K Anna. Nie budziły rów­

nież zastrzeżeń baseny w Rydułtowach (przy ul. Strzelców Bytomskich), w Ja ­ strzębiu (ul. Witczaka), w Wodzisławiu (ul. Basenowa), Wodzisławiu-Radlinie (ul. Rybnicka) i w Mszanie. Wszystkie dopuszczone do użytkku wody mają przynajmniej II klasę czystości, a ośrodki na terenie których się znaj duj ą- wymagane zaplecze w postaci pryszni­

ców i W C .

Z przew odnikiem po regionie

Osoby pragnące w czasie wakacji zwiedzić Ziemię Raciborską lub Wo­

dzisławską będą mogły skorzystać z"

usług przewodników Polskiego Towa­

rzystwa T urystyczno-Krajoznawczego.

Wynajęcie przewodnika w Raciborzu będzie kosztowało 60 zł za cztery go­

dziny zwiedzania miasta i okolic. W wodzisławskim P T T K czeka na chęt­

nych czterech przewodników, którzy mają również uprawnienia do prowa­

dzenia wycieczek w górach. Jeden dzień turystyki z przewodnikiem po Ziemi Wodzisławskiej kosztuje 60 zł plus 15 proc. marży.

R ekreacja w m ieście

Spędzający wakacje w mieście będą mogli skorzystać z kąpielisk miejskich, które z uwagi na nie sprzyjającą pogo­

dę zostały otwarte w tym roku nieco później niż zwykle. Na kąpielisku OSiR-u w Raciborzu jest już otwarty mały basen, bilety wstępu dla dzieci kosztują 1 zł, a dla dorosłych 1,50 zł.

W Wodzisławiu, za wstęp na basen przy ulicy Basenowej trzeba zapłacić odpowiednio 1,50 zł i 2,50 zł.

Raj dla w ędkarzy

Z okazji 50-lecia działalności węd­

karskiej na terenie Raciborza, Koło R a­

cibórz Miasto zorganizuje festyn, który odbędzie się 21 i 28 lipca na zbiorniku wodnym w Sudole oraz Łęgu. W pierwszym dniu festynu odbędą się za­

wody w wędkarstwie spławikowym drużyn Rejonu 6, w których wezmą udział czołowi zawodnicy naszego re­

gionu. 28 lipek w Łęgu będzie festyn dla wszystkich miłośników wędkar­

stwa i ich rodzin, z wieloma ciekawy­

mi grami i zabawami, nie tylko z węd­

ką. Na miejscu oferowane będą posiłki, a organizatorzy mają się postarać o za­

łatwienie autokaru, którym mogliby dojechać wszyscy chętni do uczestnic­

twa w zabawie.

Stanisław B orow ik wierzy, że za dwa lata otrzym a praw o organizacji M i­

strzostw a Europy Jun iorów w k olar­

stw ie szosow ym , które odbyłyby się w ram ach V I M em oriału im. mł. kpt. A.

K aczyny i dha A. M alinow skiego. „M u­

szę m ieć na koncie m inim um 100 tys.

złotych, by m óc starać się o tę im prezę”

- m ów i. Poniżej rozm ow a z organ izato­

rem i d yrektorem niedaw nych M i­

strzostw Polski.

Za rok będzie samochód

- J a k od strony organizacyjnej ocenia Pan przeb ieg im prezy?

Narzekać możemy jedynie na pogodę, bo przez n ią wyścig stracił wiele na swym uroku. Zadziwili mnie mieszkańcy R aci­

borza, którzy tam licznie dopingowali ko­

larzom, niektórzy tańczyli cieszyli się ra­

zem ^ e k ip ą „M roza” tak jakby pierwszy finiszował raciborzanin. Mam nadzieję, że ludzie dobrze oceniają ten Memoriał i trzy poprzednie.

- Jakich kolejnych w rażeń zam ierza Pan d ostarczyć kibicom sp ortow ym w m ieście?

N a przyszły rok będę ponownie starał się o przydzielenie mi organizacji M i­

strzostw Polski, lecz zdaję sobie sprawę, że będzie to niezwykle trudne. Tylko raz i to przed wojną jednemu miastu udało się dwa razy pod rząd zorganizować u siebie imprezę tej rangi. Jeśli otrzymam odpo­

wiedź negatywną, to nie oznacza to, że wyścigu nie będzie. Staram się, by nagro­

dą w wyścigu V Memoriału, który z pew­

nością będzie zaliczany do punktacji Pu­

charu Polski i być może będzie stanowił eliminację dla kadry na Mistrzostwa Świata, był samochód osobowy. Taka na­

groda ściągnię do Raciborza nie tylko pol­

skie, ale i zagraniczne sławy kolarstwa.

- Jaki był budżet im prezy?

Zamknął się w kwocie 70 tys. złotych.

Sponsorzy, którzy wyłożyli większą część tych pieniędzy byli zadowoleni i mogę po­

nownie zwrócić się do nich o wsparcie ko­

lejnych Memoriałów. Prowadzę już roz­

mowy z firmami samochodowymi w spra-

„O szczęd zając w odę - nie narażasz siebie i innych na przerw ę w jej d osta­

w ie. Z abezpieczajcie przew ody i urzą­

dzenia w od ociągow e przed m rozam i” - głosi hasło reklam ow e M iejskiego Przed sięb iorstw a W odociągów i K an ali­

zacji w R aciborzu. Był to rok 1958.

Reklama 58’

Mim o że już po wojnie zlikwidowano w PRL-u prywatną inicjatywę, to pań­

stwowe przedsiębiorstwa, sklepy i spół­

dzielnie wydawały pieniądze na reklamę.

Robiono to często z przymusu, by wspo­

móc różnorakie wydawnictwa. Czasami jednak reklama rzeczywiście była dźwi­

gnią handlu i dodatkowym atutem w ry­

walizacji tak charakterystycznej w poprze­

dniej epoce. Te reklamy nie wyglądają najgorzej w porównaniu do tych dzisiej­

szych. W wielu z nich widać dobre pomy­

sły projektujących je osób, widać klimat anonsów przedwojennej prasy. Te reklamy to wreszcie karta historii.

„K io ski - Bary - Restauracje. Przecho­

walnia rowerów - zakład plakatowania afiszów. Nowość: Usługi domowe” - to re­

klama Spółdzielni Handlowo - Usługowej

„Inwalida Wojenny” , która mieściła się przy ulicy Browarnej 3. „Cegłę i kafle można nabyć po cenach urzędowych na zlecenie Opolskiej Hurtowni Materiałów Budowlanych w Opolu. Pozostałe wyroby sprzedaje się bez zlecenia po cenie rynko­

wej zatwierdzonej przez Wojewódzką K o ­ misję Cen” - czytamy w anonsie Racibor­

skich Zakładów Terenowego Przemysłu Materiałów Budowlanych. „P T T K organi-

wie nagrody, o której już powiedziałem.

- Czy były w padki?

Przykro to powiedzieć, ale z mediami.

„Ekip a” jednej z lokalnych gazet, z za­

stępczynią redaktora naczelnego na czele, rozsiadła się wygodnie w ogródku dla VIP-ów przez co zabrakło miejsca dla sponsorów i zaproszonych gości. Zostali wyproszeni a potem przeczytałem w ich gazecie, że dla nich wszystko było dobrze oprócz tego, że byli ciągle przeze mnie

Rok Weltzla

Towarzystwo M iłośników Ziemi Raci­

borskiej zaproponowało, by rada miejska Raciborza ogłosiła przyszły rok rokiem księdza Augustina Weltzla. Związane jest to z tym, że w 1997 roku zbiega się 180- lecie urodzin i 100-lecie śmierci kapłana i znakomitego historyka regionu, spod którego pióra wyszły monografie dotyczą­

ce ziemi raciborskiej, opawskiej, prudnic­

kiej i dobrodzieńskiej. S w ą posługę ka-

zatorem turystyki w Polsce Ludowej” - kusił spragnionych wrażeń raciborski od­

dział towarzystwa dodając: „Turystyka daje radość życia, wychowuje zdrowych i mocnych ludzi, pomaga poznać kraj oj­

czysty” .

Na reklamie Zakładów Elektrod W ę ­ glowych 1 M aja dwie iskrzące elektrody i kula ziemska, po której jedzie pociąg to­

warowy. Oferta prawie ta sama co dziś.

Do zakupu wyrobów Raciborskiej Fabryki Mydła zachęca piękna kobieta mocząca pranie w balii. Obok wykaz produktów:

mydło gospodarcze, mydło powszechne, płatki mydlane i proszek do prania 12 i 30 proc. Fabryka Kotłów Racibórz, obecnie R A F A K O SA , proponowała w latach 50- tych. kotły pyłowe, gazowe, rusztowe, dla celów grzewczych wodne oraz kotły utyli- zatory. Raciborska Fabryka Wyrobów M e­

talowych w Kuźni Raciborskiej w tych czasach proponowała półautomatyczne to­

karki, karuzelówki, maszyny do badania resorów i sprężyn oraz obrabiarki specjal­

ne dla hutnictwa.

Któż pamięta jeszcze Wypożyczalnię sprzętu gospodarstwa domowego PSS-u przy Placu Wolności 5. Czynna była co­

dziennie od 9.00 do 17.00 i można w niej było pożyczyć sobie pralkę, froterkę, od­

kurzacz, wózek dziecięcy, rowerek oraz nakrycie stołowe. W tym miejscu prowa­

dzono również kursy kroju i szycia, goto­

wania i robót ręcznych. „K aw a, ciastka, wino, koncert” - takim sloganem starała sie przyciągać kawiarnia „Tęczowa” . W konwencji ówczesnych czasów reklamo­

wała się Spółdzielnia Pracy „Budow nic­

two” z ulicy Bosackiej. „W ykonuje wszel-

przeganiani. W swej relacji wymienili jako sponsorów firmy, które ani grosza nie dały robiąc nieuczciwą reklamę. Cały 8 miesięczny trud zbierania pieniędzy został zapszepaszczony. Dla pełnego obrazu po­

wiem, że zjawili się również nieproszeni na wieczornym bankiecie. Kilkudziesięciu innych dziennikarzy lokalnych i ogólno­

polskich mediów potrafiło rzetelnie zająć się swoją robotą a oni nie.

waw

płańską ks. Weltzel pełnił m.in. na parafii w Tworkowie.

Weltzla zalicza się do najznakomit­

szych badaczy historii Raciborszczyzny.

Charakterystyczna dla jego prac jest szczegółowość przytaczanych faktów. Do najbardziej znanych jego prac dotyczą­

cych Raciborza należą: „Geschichte des Ratiborer Archipresbyterats” , „Geschichte der Stadt und Herrschaft Ratibor” i „K ro ­ nika parafii Ostróg koło Raciborza” .

(g)

T«J*»

kie prace z zakresu budownictwa, remon­

tó w i konserwcaji oraz usługi dla Świata Pracy” - czytamy w jej anonsie.

Promowały się również zakłady, których dziś już nie ma. „Tytonie fajkowe, tabakę, tytonie do żucia produkuje jedyna w kraju Wytwórnia Tytoniu i Tabaki - Ra­

cibórz, ul. Cygarowa 2, tel.581” . Obecnie z jej dawnych murach swój sprzęt gospo­

darstwa domowego produkuje D O M G O S . Nie ma już Fabryki Cukrów i Czekolady

„Ślązak” , które polecała „znane z wyso­

kiej jakości cukierki lecznicze: leśne, zio­

łowe, miodowe i anyżowe” . Nie ma też domów odzieżowych M H D , które zapew­

niały, że odzież u nich kupiona „zdobywa serce” .

(w aw )

NOW INY RACIBORSKIE

(5)

...

| ¡ V J

Z, nrawen KZM „KOLZAM"

Nadzieja w inwestorze

W najbliższym czasie Minister Trans­

portu i Gospodarki Wodnej złoży do M ini­

sterstwa Przekształceń Własnościowych i Ministerstwa Finansów wniosek dotyczą­

cy likwidacji „ K O L Z A M U ” w celu prze­

prowadzenia restrukturyzacji. Przed pod­

jęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie te dwa ostatnie resorty mają wydać swoje opinie .

Przypomnijmy, że M T iG W przewiduje likwidację zakładu z przyczyn ekonomicz­

nych a następnie wniesienie mienia pozo­

stałego po zlikwidowanym przedsiębior­

stwie do spółki prawa handlowego, utwo­

rzonej z udziałem inwestora kapitałowego wyłonionego w drodze publicznego zapro­

szenia do składania ofert oraz z udziałem istniejącej już spółki pracowniczej K O L ­ Z A M SA.

Likwidator, prawdopodobnie z Warsza­

wy, ma rozpocząć działania we wrześniu.

Prace zakończył już zespół przygotowaw­

czy powołany postanowieniem M T iG W z dnia 2 kwietnia 1996 roku o wszczęciu postępowania przygotowawczego w spra­

wie likwidacji. Jako inwestorzy brane są pod uwagę dwie firmy zachodnie - francu­

ska i niemiecka. Od wejścia tego kapitału P K P uzależnia swoje zamówienia na sprzęt utrzymania nawierzchni torowej produkowany przez raciborską firmę. Do­

tychczas K O L Z A M wyprodukował już około 1300 pojazdów dla potrzeb kolej­

nictwa. Istnieje szansa, że za dwa lata re­

monty tych urządzeń wypełnią portfel za­

mówień przyszłej spółki.

„W iele wskazuje, że będzie to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” - mówi dyrektor Lech Góra,. Udziały w niej bę­

dzie także miała prawdopodobnie spółka pracownicza K O L Z A M SA. Obecny dy­

rektor ma 400 akcji tej spółki, mimo że deklarował wykupienie około 5000. „Zre­

zygnowałem ze względu na pismo szkalu­

jące dyrekcje, które do naszego Minister-

Spółdzielnia Mieszkaniowa

„Nowoczesna” po Walnym Zgromadzeniu

^ Docieplanie na bieżąco

W czerwcu odbyło się walne zgroma­

dzenie członków, na którym przedstawio­

no i oceniono działania Spółdzielni w ubiegłym roku oraz podsumowano działal­

ność zarządu.

W 1995 roku „Nowoczesna” kontynu­

owała proces termomodemizacji swych zasobów, obejmujący docieplanie budyn­

ków (łącznie ponad 11 tys. m kw. ścian 15 budynków za kwotę 840 tys. zł) oraz opo- miarowanie ciepła (około 70 budynków).

Po kilkuletniej przerwie rozpoczęto budo­

wę nowych mieszkań oraz kontynuowano budowę garaży. Na bieżąco usuwano wady technologiczne budynków oraz prze­

prowadzano modernizacje. Te ostatnie działania sfinansowano częściowo dzięki dotacji z Urzędu Wojewódzkiego w Kato­

wicach.

W ubiegłym roku Spółdzielnia zlikwi­

dowała kotłownię przy ulicy Kilińskiego, w miejsce której powstała wymiennikow- nia ciepła o mocy 8.32 M W . Istniejący za­

pas mocy pozwoli na podłączenie dal­

szych budynków w centrum miasta. Pro­

jekt budowy domków przy ulicach: War­

szawskiej, Bukowej, Lipowej i Matejki

stwa wysłały wspólnie organizacje związ­

kowe działające na terenie zakładu” - twierdzi.

Przedsiębiorstwem interesował się tak­

że międzynarodowy koncern A B B . „Obej­

rzeli zakład, ale nie poszły za tym żadne konkrety” - dowiedzieliśmy się w KOL- ZAM-ie. Ocenia się, że inwestor będzie musiał zainwestować w zakład minimum 2 min złotych. Poziom technologiczny po­

równywalny do podobnych firm na Zacho­

dzie będzie kosztował około 5 min zł. Na już trzeba zainwestować w nową kotłow­

nię. Modernizacji wymaga specjalistyczny park maszynowy, „nie przystosowany do produkcji seryjnej” - podkreśla dyrektor Góra. N a jesień ubiegłego roku K O L Z A M pozbył się około 200 mieszkań, które prze­

jęła Spółdzielnia „Kolejarz” utworzona do administrowania tą substancją. Pozostał jeszcze ośrodek wypoczynkowy w Siano- żętach nad morzem. Część obiektów za­

mierza się wydzierżawić innym podmio­

tom gospodarczym. Do sprzedaży zostanie przeznaczony budynek dawnej dyrekcji.

Jednak do przyjścia likwidatora musi być utrzymany obecny stan prawny.

Obecnie K O L Z A M zatrudnia 256 pra­

cowników, którzy prawdopodobnie pozo­

staną w nowej firmie, gdyż w przypadku otrzymania zamówień trudno będzie pozy­

skać dobrych fachowców. Strata za ubie­

gły rok wyniosła 644 tys. zł. Majątek trwały firmy wyceniono na 1 562 000 zł, zaś fundusz własny na 1 043 000 zt. W y­

nagrodzenia, łącznie z ZUS-em, stanowią 40 proc. kosztów. „Najbardziej dokuczają nam koszty finansowe, głównie odsetki od kredytów” - twierdzi dyrektor. Obecnie przedsiębiorstwo nie reguluje na czas zo­

bowiązań wobec Z U S, Skarbu Państwa (dywidenda, VAT). Żyje dzięki zamówie­

niom z kopalń (remonty bocznic, podno­

śników, regeneracja części, doróbka części do kombajnów) i hut.

W czerwcu zakładowi udało się sprze­

dać autobus szynowy wystawiany w ubie­

głym roku na Targach w Poznaniu. Za bli­

sko milion złotych zakupiło go PKP.

„Gdyby udało się go sprzedać w ubiegłym

zakłada oddanie do użytku 42 mieszkań o powierzchni użytkowej od 73 m kw. do 180 m kw. Część mieszkań będzie dwupo­

ziomowych. Każdy użytkownik będzie miał do dyspozycji garaż. Pierwsze 21 mieszkań ma być oddanych do użytku do końca lipca, reszta do końca roku. Naby­

cie mieszkania nastąpi w drodze zawarcia umowy. Koszt 1 m kw. powierzchni użyt­

kowej kształtuje się na poziomie 1,088 zł, zaś koszt 1 m kw. garażu 453 zł.

Łącznie w ubiegłym roku nakłady in­

westycyjne wyniosły 1.336.927 złotych.

W ramach realizowanych inwestycji odda­

no do użytku trzy domki jednorodzinne przy ulicy Goduli, pięć garaży przy ulicy Przejazdowej i Pracy. W trakcie budowy znajdują się garaże przy ul. Nad Koleją.

Budowane są z własnych środków przy­

szłych użytkowników. „Nowoczesna” za­

bezpiecza dokumentację oraz nadzór in­

westycyjny.

W tym roku zamierza sie opomiarowa- nie kolejnych 29 budynków oraz oliczni- kowanie 27 węzłów cieplnych. Dzięki temu opomiarowana zostanie cała substan­

cja spółdzielcza. W zakresie usuwania wad technologicznych przewidywane jest docieplenie ponad 42 tys. m kw. obejmują­

cych najsłabsze przegrody 45 budynków mieszkalnych. Generalnie ilość i zakres robót dociepleniowych uzależniony będzie od wysokości dotacji Urzędu Wojewódz­

kiego

roku, to można by było dyskutować o wniesieniu przedsiębiorstwa jako aportu do spółki pracowniczej” - mówi dyrektor.

Projekt i dokumentację pojazdu współfi­

nansował Komitet Badań Naukowych.

W K O L Z A M IE uważają, że za dwa lata do firmy wróci tradycyjna produkcja.

Raciborski zakład jest w tej branży mono­

polistą na rynku krajowym. Zapotrzebo­

wanie P K P na autobusy kolejowe obsługu­

jące małe linie podmiejskie ocenia się na około 150 sztuk. Pojazd z Raciborza bę­

dzie wkrótce wystawiony na pokazie na Helu, gdzie będą prezentowane podobne pojazdy z Danii i Szwajcarii. Od wyników prezentacji zależeć będą zamówienia PKP.

Zdolność produkcyjna K O L Z A M U wyno­

si w tym zakresie do 20 sztuk rocznie.

Otrzymanie tak dużego zamówienia daje robotę na kilka lat.

GBG S.A.

Zmiana

oprocentowania

Od 1 lipca Górnośląski Bank Gospo­

darczy S A w Katowicach zmienia opro­

centowanie lokat terminowych waluto­

wych. Będzie ono wynosić:

USD D E M

a ’ vista 2.76 proc. 2.64 proc.

3 m -ce 4.00 proc. 3.00 proc.

6 m -cy 4.50 proc. 3.50 proc.

12 m-cy 4.75 proc. 3.70 proc.

24 m -ce 5.00 proc. 3.75 proc.

36 m -ce 5.25 proc. 3.80 proc.

Minimalna kwota wpłaty na lokaty ter­

minowe walutowe wynosi: - rachunki a’vista 10 U S D lub 20 D E M - lokaty ter­

minowe 100 U S D lub 200 D EM .

U p ro cen to w an ie p o d an o w stosunku ro czn y m , stałe w o k resie trw an ia lokaty, zm ien n e dla rach u n k ó w a ’vista.

Podatki i opłaty lokalne

Podatek rolny cd.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wszystkie użytki rolne, na których zaprze­

stano produkcji rolnej są zwolnione z po­

datku rolnego przez trzy lata. Od przyszłe­

go roku zwolnienie to obejmie tylko ma­

ksymalnie 20 proc. powierzchni użytków rolnych gospodarstwa.

Nowelizacja wprowadziła także znacz­

nie udogodnienia proceduralne dla tych osób, którym przysługują zwolnienia z po­

datku rolnego w przypadku użytków klasy V, V I, V I z-oraz gruntów w pasie drogi granicznej. Dotychczas trzeba było starać się o nie samemu, od 1 stycznia 1997 roku będą przyznawane automatycznie z urzę­

du.

Nie zmieni sią również obciążenie po­

datkiem rolnym przy czym od stycznia bę­

dzie on płacony raz w roku. Podstawą do jego obliczenia za jeden hektar przelicze­

niowy będzie równowartość 2.5 q żyta. Je­

śli zobowiązanie podatkowe trwa niecały rok, to jego wysokość ustala się proporcjo­

nalnie do liczby miesięcy. Jeśli nastąpi zmniejszenie lub powiększenie gruntów gospodarstwa, od których płaci się poda­

tek, to osoba będzie miała obowiązek w ciągu 14 dni poinformować o tym fakcie urząd gminy (dotychczas płacił do końca roku ten, kto był właścicielem 1 stycznia).

Od początku roku podatek płacić trze­

ba będzie w tej gminie, gdzie położony jest grunt. Obecnie, jeśli grunty położone są na terenie dwóch gmin, płaci się go w gminie miejsca zamieszkania podatnika.

kolum nę opr. G.W awoczny

skrócie

prawem jazdy w świat

Kierowcy podróżujący samocho­

dem po świecie powinni posiadać mię­

dzynarodowe prawo jazdy, które jest dokumentem wymaganym m.in. w Grecji, Albanii i Szwajcarii. Można je otrzymać po 7 dniach od złożenia wniosku ze zdjęciem w wydziale ko­

munikacji właściwego urzędu miej­

skiego. Koszt wyrobienia prawa jazdy wynosi 7,50 zł. Jest ono ważne przez 3 lata na terenie wszystkich państw, które podpisały Konwencję Genewską z 1968 roku. Międzynarodowe prawo jazdy jest dokumentem dodatkowym używanym ze zwykłym prawem jazdy.

M DK w czołówce

Zakończony rok szkolny Młodzie­

żowy Dom Kultury w Raciborzu może uznać za udany. W 52 kołach działają­

cych przy M D K uczestniczyło 1072 dzieci i młodzieży z przedszkoli, szkół podstawowych i ponadpodstawowych oraz studentów. Zdobyto 25 nagród w konkursach ogólnopolskich, 44 w wo­

jewódzkich, 41 w regionalnych i 21 we współzawodnictwie miejskim. Spośród 8 konkursów międzynarodowych, w których biorą udział prace podopiecz­

nych M D K , rozstrzygnięto na razie je ­ den- III Międzynarodowy Konkurs Sztuki Dziecka w Taipei na Tajwanie.

Przyniósł on kolejne dwie nagrody.

Lato na granicy

Przejście graniczne w Chałupkach dziennie przekracza średnio 10, 15 ty­

sięcy osób. W dni wolne od pracy lub podczas wymiany turnusów liczba ta wzrasta nawet do 24 tysięcy osób. W 80%, 85% to ruch lokalny w ramach małego ruchu przygranicznego z pobli­

skich miejscowości, głównie z Ostra­

wy, Wodzisławia i Rybnika.

Jak pozbyć się starych długów?

Minister Finansów dal wszystkim podmiotom ostatnią szansę całkowite­

go pozbycia się starych zadłużeń w po­

datkach zniesionych. W przypadku osób fizycznych dotyczyć to będzie za­

ległości w podatkach, które obowiązy­

wały przed 1992 rokiem (dochodowy, obrotowy, od wynagrodzeń), zaś osoby prawne bądź państwowe (komunalne) jednostki nie posiadające osobowości prawnej mogą oddłużyć się także z po­

datku od płac, od wzrostu wynagro­

dzeń, opłat sankcyjnych, dywidendy obligatoryjnej i należności z tytułu oprocentowania kapitału w jednooso­

bowych spółkach Skarbu Państwa. Do oddłużenia mogą przystąpić również podmioty, które korzystały już z postę­

powań oddłużeniowych, a także odpo­

wiadające za długi podatnika osoby trzecie. Podstawą wszczęcia postępo­

wania oddłużeniowego będzie złożony przez podatnika (osobę trzecią) wnio­

sek w tej sprawie. Oddłużenie nastąpi, jeżeli wnioskodawca spełni następują­

ce warunki: - brak zadłużenia w bieżą­

cych należnościach na rzecz budżetu państwa, również z tytułu składek na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i Fundusz Pracy; warunek ten zostanie spełniony w przypadku zawarcia ukła­

du ratalnego bądź odroczenia terminu płatności w/w zobowiązań,

- dokonanie wpłaty części kwoty zale­

głości podlegającej oddłużeniu (15 proc.) w nieprzekraczalnym terminie do 31 'października br.

Po spełnieniu tych warunków pozo­

stała część zadłużenia oraz odsetki za zwłokę zostaną umorzone. Nie oddłu- żone zaległości ścigane będą egzeku­

cyjnie;________________________________

NOW INY RACIBORSKIE 5

Cytaty

Powiązane dokumenty

ko jest możliwe, więc nie boje się nowych wyzwań - mówi Natalia, która chce studio­. wać sinologię, czyli filologię

Resort budownictwa planuje, że krąg uprawnionych zwiększy się o 570 tysięcy.. Środki

NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 3 LIPCA 2002 r.. bowiem wtedy na świat przyszło ich pierwsze dziecko, czyli ja - Majka. Urodziłam się chwilę przed godz. w pót do drugiej po

Podejrzani nie przyznają się do napadu, nie udało się również odzyskać skradzionego łupu.. Choć prokuratura już w m iesiąc po

Na ogólną ilość 78, ukwieconych jest już 51, a lato dopiero się zaczęło. Pięknie prezentuje się blok po drugiej stronie placu, przy

Jeśli przewoźnik się zmieni władze zapewniają, że będzie kurso ­ wał po tych samych trasach i według tego samego rozkładu jazdy.. W całym zamieszaniu o czerwone

ra jednak już teraz nadaje się do

się do finału światowego na Wembley. Tor w Londynie mógł ich nabawić kompleksu i żaden Polak tam właśnie nigdy nie stanął na podium. KS ROW po raz dziewiąty