• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 5 (207).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 5 (207)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Racibórz • Wodzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Głubczyce Rok V Nr 5 (207) 9 LUTEGO 1 9 9 6 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 50 g r/5 0 0 0 st. zł

O d 5 lutego funkcjonuje przy ulicy G am ow skiej now y Z espól Poradni Spe­

cjalistycznych. To pierw szy oddany do użytku obiekt b u dow anego od lat 80- tych kom pleksu szpitalnego.

N ow y z e s p ó ł P o rad n i

Do nowego Zespołu przeniesiono pora­

dnie z ulic: Zborowej, Ludwika, Klasztornej, Głubczyckiej, Żółkiewskiego i Bema. Na starym miejscu pozostało Pogotowie. Na uli-

^S&Gamowską przeniesione będzie wówczas,

¿8y zakończona zostanie budowa bloku „C ” . Wkrótce też planuje się uruchomienie w tym miejscu nowej poradni USG .

Rejonizacja, która generalnie pozostaje ta sama, zmieni się jedynie w przypadku pora­

dni okulistycznych i laryngologicznych. W ią­

że się to z tym, że wcześniej była tylko jedna poradnia okulistyczna przy ulicy Ocickiej.

Teraz, podobnie jak przed rokiem 1992, będą dwie.

Obiekt jest przystosowany dla osób nie­

pełnosprawnych. Nowe jest wyposażenie ga­

binetów. Przenoszony jest tylko nowszy sprzęt. Niestety, Zespół Poradni jest oddalo­

ny od centrum. Wiele osób może mieć trud­

ności z dotarciem. Z O Z postara! się, by choć w części im zapobiec. Do ulicy Gamowskiej będą dojeżdżać autobusy linii „3” i „3 bis” .

Manfred Schubert, dyrektor raciborskiego ZOZ-u poinformował nas, że zasadnicze przeprowadzki zostały już dokonane. O ko­

lejnych społeczeństwo zostanie w odpowie­

dnim czasie poinformowane. Generalnie Z O Z wychodzi z obiektów, które nie były budowane dla potrzeb służby zdrowia, a zo­

stały w tym celu jedynie zaadoptowane.

Sprzyja to także racjonalizacji, która pozwoli zaoszczędzić sporo funduszy.

W YKAZ PORADNI PRZENIESIONYCH DO ZESPOŁU PORADNI SPECJALISTYCZNYCH PRZY ULICY GAMOWSKIEJ.

1) z ulicy Zborowej przeniesiono następu­

jące poradnie: ogólną dla rejonu Śródmie­

ście III, internistyczną, reumatologiczną, przeciwcukrzycową oraz pracownię EKG;

2) z ulicy Ocickiej przeniesiono poradnie:

okulistyczną rejon Nowe Zagrody II, stomatologiczną rejon Nowe Zagrody III

43 złote za pobyt dziecka w przedszkolu okazują się sum ą zbyt w ielką, by m ogły jej sprostać niektóre dom ow e budżety. W efekcie, od stycznia rodzice w yp isali z przedszkoli ju ż kilkadziesiąt dzieci.

°o d w y żk a chybiona?

Przypomnijmy, że jeszcze w grudniu pod­

czas sesji budżetowej, radni uchwalili nową stawkę opłat za wyżywienie. Miesięcznie wynosi ona 43 złote. Oprócz tego dzienna stawka żywieniowa, w zależności od pla­

cówki, wynosi obecnie od l ,7 do 2 złotych.

Tak więc na miesiąc rodzice muszą zapłacić za pobyt swej pociechy w przedszkolu od 80 do 90 złotych. Stawkę 43 złotych płaci się zawsze, niezależnie od tego czy dziecko uczęszczało we wszystkie dni. W przypadku nieobecności można odliczyć jedynie dzienną stawkę żywieniową.

Wiceprezydent Adam Dzyndra stwierdził, że do Urzędu nie zgłoszono jeszcze tego pro­

blemu. „N ie bardzo wierzę w radykalny spa­

dek liczby dzieci, bo rodzice przecież pracują i nie stać ich na zapłacenie opiekunki. Nie będzie żadnego kataklizmu” .

Optymizmu wiceprezydenta nie potwier­

dzają dyrekcje przedszkoli. W jednym z nich

wypisano aż dziesięć dzieci, głównie malu­

chów, których rodzice postanowili pozosta­

wić na razie w domu pod opieką babci. Ge­

neralnie zaistniała obawa, że w lutym wypi­

sów będzie więcej, gdyż dopiero od marca można się ubiegać o dofinansowanie z Ośrodka Pomocy Społecznej.

Dyrektor Grygier z OPS-u przewiduje, że z dofinansowania skorzysta od 30 do 40 pro­

cent dzieci. Z reguły będzie to dofinansowa­

nie 25-procentowe. W sumie ma to wszystko kosztować od 20 do 30 tysięcy złotych. Do­

datkowych środków na ten cel O PS jednak nie otrzymał. Na razie musi się zadowolić nadzieją, że być może znajdą się one w nadwyżce budżetowej.

Jeśli sytuacja będzie się pogarszać, to możliwa będzie korekta budżetu i zwiększe­

nie dopłat z kasy gminy. Przypomnijmy, że 43 złote wyraża realny koszt przygotowania posiłków - wynagrodzenie personelu, energia

M ilion złotych ma w tym roku za­

bezpieczyć potrzeby zw iązane z dopła­

tami do czynszów m ieszkaniowych.

W ięcej

dodatków

Na wypłaty dodatków mieszkaniowych gmina przeznaczy w tym roku 550 tys. zło­

tych. Dotacje w kwocie 450 tys. zl ma prze­

znaczyć Urząd Wojewódzki w Katowicach.

Z dodatków skorzysta około 3 tysiące osób.

W ubiegłym roku na 3700 wniosków pozy­

tywnie rozpatrzono dokładnie 2851 Już w styczniu ’96 dodatki przyznano ponad 400 osobom.

Liczba wniosków zwiększy się prawdo­

podobnie w połowie roku, gdyż poszerzy się znacznie krąg uprawnionych. Posłowie chcą by Sejm przyjął orzeczenie Trybunału Kon­

stytucyjnego w sprawie uprawnień do dodat­

ków mieszkaniowych. Dzięki temu uzyskali-

itp. Tadeusz Wojnar, przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że sprawą ponownie zajmą się radni, gdyż „wcześniej nie zwrócili uwagi na co się zgadzają” . Wiceprezydent Dzyndra zapewnił, że nie ma obecnie mowy o likwidacji przedszkoli, do których uczę­

szcza coraz mniej dzieci. Wysoka opłata może jednak tę recesję powiększyć, (g. w.)

by je najemcy lokali socjalnych, płatnicy po­

datku rolnego oraz osoby prowadzące w mieszkaniu działalność gospodarczą. Resort budownictwa planuje, że krąg uprawnionych zwiększy się o 570 tysięcy. Środki przezna­

czone na dodatki mają wystarczyć mimo zwiększonej liczby wniosków. (g)

m m m

W numerze

* Stosowane w coraz większych ilościach środki chemiczne mogą być przyczyną chorób alergicznych i nowo­

tworów. Na szczęście nie jesteśmy zupełnie bezbronni w walce z tymi chorobami. Wyleczalność wśród dzieci jest wyższa niż u dorosłych

i sięga 75%.

„W trosce o dzieci”

|S <

■ Zdarza się, że ochroniarza wynaj­

mują nawet średnio zamożni rodzice, w celu odprowadzania ich pociechy do i ze szkoły, zastraszeni wcześniej pogróżkami.

„Ochroniarz do I i wynajęcia" ' Ponadto:

Raciborski Serwis Gospodarczy - Krzyżówka z niespodzianką — s.

cod ziennie od 9 .0 0 do 1 9 .0 0 i w sob oty od

WYKŁADZINY, D

(■ RATY BEZ ŻYRANTÓW ]

9 .0 0 do 1 4 .0 0

YWAI

1ĘW

. , 6 9

IW, MEBLE

E lE E J

u DOWÓZ DO KLIENT/

• RACIBÓRZ, ul. Reym onta 14 (przy O drosfradzie), te l. (0 -3 6 ) 15 88 2 6

oraz pracownię analityki ogólnej;

3) z ulicy Ludwika przeniesio­

no poradnie: chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, urologicz­

ną, chirurgii naczyniowej, skórno-wenerologiczną, laryngologiczną, dwie poradnie cytologiczne, stomatologiczną rejony Śródmieście I i II;

4) z ulicy Klasztornej przenie­

siono poradnie: dziecięcą rejon Śródmieście III, stomatologicz­

ną rejon Stara Wieś, chirurgii stomatologicznej, alergologiczną dla dzieci oraz pracownię RTG;

5) z ulicy Głubczyckiej przeniesiono poradnie: ogólną dla rejonu Stara Wieś oraz dziecięcą dla rejonu Stara Wieś;

6) z ulicy Żółkiewskiego przeniesiono poradnię dla kobiet dla rejonu Nowe Zagrody;

7) z ulicy Bema przeniesiono poradnię hepatologiczno - konsultacyjną.

Poradnia okulistyczna I laryngologiczna przy ulicy Ocickiej obsługuje następujące rejony: Nowe Zagrody I, II, III, IV, Studzienną, Brzezie, Markowice, ulicę Opawską od numeru 54, ulicę Starowiej-

ciąg dalszy na s. 3

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region

Tydzień w świecie

■ Sz ef niemieckiej dyplomacji Klaus Kinkel spotkał się w sobotę w Moskwie z prezydentem Borysem Jelcynem. Ro­

syjski prezydent po raz kolejny oświad­

czył, że niepokoją go plany rozszerzenia N A T O . ______________________________

■ Francja dokonała w sobotę szóstej podziemnej próby nuklearnej na połu­

dniowym Pacyfiku, na atolu Fanagatufa we francuskiej Polinezji. Próbę potępiły m. in. rządy Japonii, Australii i Nowej Zelandii.

■ Gdyby w ybory prezydenckie w Rosji odbywały się w ostatnich dniach Borys Jelcyn mógłby liczyć zaledwie na 6 % głosów. W przedwyborczym rankingu na czoło stawki zdecydowanie wyszedł przywódca rosyjskich komunistów Gie- nadij Ziuganow.

■ Sojusz atlantycki przedstawił warun­

ki dwustronnych konsultacji, które chciałby podjąć, nie później niż w kwietniu, z krajami ubiegającymi się o członkostwo w NATO.

■ W e wtorek Stany Zjednoczone po raz kolejny zagroziły wprowadzeniem sank­

cji, jeśli nie zostaną zwolnieni wszyscy jeńcy wojenni w byłej Jugosławii.

■ Rosyjski parlament odmówił w śro­

dę ustalenia dokładnego terminu ratyfi­

kacji amerykańsko-rosyjskiego układu START-2 dotyczącego zbrojeń nuklear­

nych. Deputowani doszli do wniosku, że tekst układu powinien zostać jeszcze raz dokładnie przejrzany, ponieważ znacznie zmienił się układ parlamentu.

■ 71-letni Antonio Maccanico, związa­

ny z małą centroprawicową partią repu­

blikańską, został desygnowany na pre­

miera W łoch. M accanico oświadczył, iż będzie dążył do uzyskania „szerokiego poparcia parlamentarnego” .

Tydzień w kraju

■ Jó zef Oleksy został nowym przewo- i dniczącym Socjaldemokracji RP. B y ł je ­ dynym kandydatem. Za powierzeniem i mu szefostwa opowiedziało się 308 z 325 biorących udział w głosowaniu.

G dy obradowała konwencja S d R P przed siedzibą partii trwała zorganizowana przez Ligę Republikańską demonstracja pod hasłem „ S L D hańbą Polski” .

■ Jan Olszewski, przewodniczący ROP, stwierdził, że wybór Oleksego na szefa S d R P świadczy o odbudowaniu się ma- fijno-agenturalnego układu w aparacie władzy. A b y się temu przeciwstawić R O P proponuje współdziałanie wszyst­

kim siłom politycznym, bliskim progra­

mowo Ruchowi.

■ N a najbliższym posiedzeniu Sejm rozpocznie pracę nad pakietem ustaw dotyczących reformy centrum gospodar­

czego. Pierwszy projekt z tego pakietu ma regulować tryb pracy Rady M in i­

strów.

■ Prawdopodobnie zawarte zostaną transakcje dotyczące sprzedaży akcji dwóch największych zakładów tytonio­

wych: krakowskiego i poznańskiego. W Krakowie inwestorem strategicznym bę­

dzie Philip Morris, w Poznaniu Reemst- ma.

■ Drugi Urząd Skarbowy w Gdańsku utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję o naliczaniu podatku od kwoty miliona dolarów, które Lech Wałęsa otrzymał od amerykańskiej wytwórni filmowej War­

ner Bros. Nie uwzględnił, tym samym, odwołania jakie złożył pełnomocnik by­

łego prezydenta.

■ Prezydent Kwaśniewski desygnował na premiera Włodzimierza Cimoszewi­

cza. W nowym rządzie nie będzie obe-

N a in w e s ty c je w s fe r z e g o s p o d a r k i k o m u n a ln e j p r z e z n a c z o n o b lisk o 11 m ilio n ó w z ło ty c h . W ie le z n ich p r o w a ­ d z o n y c h b ę d z ie w o d le g ły c h od c e n ­ tr u m d z ie ln ic a c h m ia sta .

Inwestycje na obrzeżach

W ramach kontynuacji zadania z ubiegłe­

go roku wykonana zostanie nawierzchnia cią­

gu pieszo - jezdni ulicy Kościelnej. 650 mb ciągu kosztować będzie 150 tys. zł.

Harmonogram prac zakłada także wyko­

nanie: uzbrojenia na ulicy Brzozowej, kanali­

zacji deszczowej i sieci gazowej na ulicy Gdańskiej - Dolnej, kanalizacji deszczowej na ulicach Tuwima i Wesołej, sieci gazowej na ulicy Cegielnianej, kanalizacji sanitarnej na ulicy Sudeckiej, drogi i kanalizacji de­

szczowej na ulicy Kanałowej, stacji trafo, sieci SN , N N oraz sieci gazowej na ulicy Szczecińskiej, dróg na ulicach Olimpijczyka i Wiatrakowej oraz dalszą budowę sieci gazo­

wej i wodociągowej dla Brzezia.

Prace w Brzeziu prowadzone będą w ra­

mach inwestycyjnych czynów społecznych.

O d 1 m a ja , ś r e d n io o 3 0 p r o c e n t, w z r o s n ą c z y n s z e w lo k a la c h u ż y t k o ­ w y c h s t a n o w ią c y c h w ła s n o ś ć m ia s ta . K r y ty c z n ie d o p o d w y ż k i o d n io s ła się R a c ib o r s k a Iz b a G o s p o d a r c z a . „ N ie m o g ę p o w ie d z ie ć , ż e n ie m a s z a n s na k o r e k tę ” - s tw ie r d z a w ic e p r e z y d e n t A d a m D z y n d r a .

Poczekać do lipca

Raciborska Izba Gospodarcza zareagowała na podwyżkę wysyłając pismo do Zarządu Miasta, choć, jak dowiedzieliśmy się, wcze­

śniej nie podjęła negocjacji w tej sprawie z władzami gminy. Są więc to działania trochę spóźnione, aczkolwiek Zarząd nie wyklucza korekty swej uchwały. R IG chce, by stawki czynszowe wzrosły dopiero od lipca, gdyż w kwietniu i październiku planowane są podwyż­

ki cen nośników energii. „Dla firm i instytucji będzie to czas na stopniowy wzrost cen o 5 procent w stosunku kwartalnym” - czytamy w piśmie do Zarządu.

Zdaniem Izby podwyżka czynszów połączo­

na ze wzrostem cen za nośniki energii spowo­

duje wzrost cen detalicznych w placówkach, „z których i tak, jak powszechnie wiadomo, zasi­

lanie budżetu miasta jest znaczne” . R IG chce też, by czynsze w lokalach spożywczych i wie­

lobranżowych wzrosły jedynie o 20 procent.

®

W y d a w n ic tw o

N o w in y R a c ib o r s k ie

Sp. z o.o.

WYDAWCA:

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.O. Redaktora Naczelnego Bolesław W ołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Grafik redakcyjny

Robert M arkow ski-W ed elstett

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

i h

Realizacja wspomnianych wyżej zadań ko­

sztować będzie 150 tysięcy złotych. Powsta­

nie 2.5 km gazociągu i 1.2 km sieci wodo­

ciągowej z rur PCV.

Tegoroczne wydatki inwestycyjne miasta stanowią 27.5 procent budżetu. To mniej niż w roku ubiegłym a więcej niż w dwóch la­

tach poprzednich. W 1995 gmina wydała na

tc ccle 31.6 procent posiadanych przez siebie środków. W latach 1994 i 1993 proporcje te kształtowały się odpowiednio na poziomie 20.4 i 24.7 procent. Nie można narzekać bio­

rąc pod uwagę, że w tym roku należało w y­

dać więcej pieniędzy na dofinansowanie szkół podstawowych. W latach następnych inwestycji na obrzeżach będzie więcej,

(g)

W M u z e u m r o z p o c z ę to o p r a c o w y w a n ie p r o je k tu a r a n ż a c ji p r e z b it e r iu m k o ­ śc io ła św . D u c h a d la c e ló w e k s p o z y c y j n o - m u z e a ln y c h . D z ię k i te m u , w p r z y ­ s z ło ś c i w s z y s c y b ę d z ie m y m o g li o b e jr z e ć ś r e d n io w ie c z n e k r y p ty , w k tó r y c h s p o ­ c z y w a ją p r a w d o p o d o b n ie d o c z e s n e s z c z ą tk i tu te js z y c h k s ią ż ą t.

Nekropolia do ekspozycji

Projekt zakłada możliwość obejrzenia tyl­

ko niektórych krypt, w tym ich wnętrz. Pozo­

stałe będą zasypane. W prezbiterium zostaną wybudowane odpowiednie ciągi chodniko­

we. Podobne rozwiązania zastosowano w ka­

tedrze św. Wita w Pradze.

Przed przystąpieniem do realizacji pro­

jektu archeologowie będą musieli jeszcze wykonać szereg badań w prezbiterium. Cho­

dzi o wyeksplorowanie sześciu grobów oraz przygotowanie szeżątek kostnych oraz re­

sztek drewna trumien do analizy antropolo­

gicznej i dendrologicznej. Prace te prowa­

dzone będą w okresie od lutego do kwietnia.

Prowadzone będą także, od maja do paź­

dziernika, prace wykopaliskowe na miejscu,

„Sugerujemy Zarządowi Miasta rozwagę, pro­

simy o hamowanie inflacji, a nie jej napędza­

nie” - czytamy w piśmie. Izba nie zgadza się również z faworyzowaniem aptek, które są dziś najbardziej dochodowe i rentowne. Zdaniem wiceprezydenta Dzyndry jest to argument chy­

biony, gdyż tylko jedna apteka znajduje się w zasobach komunalnych.

Czynsze w lokalach użytkowych należą­

cych do miasta nie wzrastały od 1994 roku, „a ceny od tego czasu wzrosły znacznie” - usły­

szeliśmy w Urzędzie Miejskim. Dochody z tego tytułu zawsze też, niejako dotowały lokale mieszkalne. Dziś wiadomo, że czynsze z mie-

„ P r z y o k a z ji z m ia n y n a w ie r z c h n i r a c ib o r s k ie g o R y n k u m o ż n a p r z e ś w ie ­ tlić ten t e r e n ” - m ó w i P a w e ł P o r w o ł, d y r e k to r r a c ib o r s k ie g o M u z e u m . C h o d z i tu sw e g o o r o d z a ju r e n tg e n a R y n k u .

RTG Rynku

Przypomnijmy, że miasto chce w tym roku wydać 240 tysięcy złotych na remont nawierzchni Rynku. Nie wiadomo na razie w jaki sposób zostanie on wykonany. Pozosta­

nie prawdopodobnie, tradycyjna w tych miejscach, kostka brukowa. „Trzeba będzie jednak uzupełnić jej ubytki” - powiedział

gdzie do X I X wieku stała kaplica św. Domi­

nika. Archeologowie podejmą próbę spene­

trowania domniemanej krypty grobowej książąt raciborsko - opawskich.

Jednocześnie zostanie przygotowane sprawozdanie naukowe podsumowujące w y­

niki dotychczasowych badań archeologicz­

nych, architektonicznych, antropologicznych, dendrologicznych oraz datowania odkryć metodą C-14. Autorami będą: w przypadku prezbiterium Krystyna Kozłowska, w przy­

padku kaplicy Janusz Ćwikła.

Miejm y nadzieję, że podczas badań ar­

cheologowie natrafiąjeszcze na wiele cieka­

wych okryć. Podniosłoby to rangę racibor­

skich badań.

g)

szkań nie pokrywają ich rzeczywistych koszu eksploatacyjnych. Władze miasta obiecywały wcześniej, że w tym roku one nie wzrosną stąd konieczność szukania możliwości uzupełnienia niedoborów. Dziś wiadomo, że będą one uzu­

pełnione pieniędzmi z kieszeni handlowców.

Sytuacja handlowców-nąjemców staje się więc coraz trudniejsza. Wzrost czynszów będą sobie musieli zrekompensować wzrostem cen a to zaś może się fatalnie odbić na ich kondycji.

Oferta właścicieli sklepów będzie bardziej konkurencyjna. Konsekwencją takiego stanu rzeczy może być plajta wielu sklepów.

,

,

nam wiceprezydent Adam Dzyndra.

Dyrektor Porwoł uważa, że remont na­

wierzchni to wspaniała okazja, by prześwie­

tlić grunt pod Rynkiem. „Dzięki temu można uzyskać pewnego rodzaju mapę podziemi, jeśli takowe istnieją” , lego rodzaju rentgen, możliwy dzięki zastosowaniu nowoczesnych urządzeń, jest jednak drogą inwestycją. Dla­

tego wszystko stoi pod znakiem zapytania.

W Urzędzie Miejskim do pomysłu odno­

szą się stosunkowo sceptycznie. Archeolog,^

wie na pewno będą mogli prowadzić badania jeśli podczas prac robotnicy natrafią na jakieś odkrycie. Tych zaś może być wiele, gdyż Racibórz kryje w sobie pełno niespodzianek tego typu. Przykładem są niedawne odkrycia

na ulicy Rzeźniczej.

(w)

Łabędziom na ratunek

Silne mrozy spowodowały, że dziesięć ła­

będzi pływających brzegiem Odry w okolicach kładki w Raciborzu przywarło do zamarzniętej powierzchni wody. Przechodzący tamtędy ok.

godz. 7.00 ludzie zauważyli rozpaczliwie sza­

moczące się ptaki, o czym powiadomili nie­

zwłocznie straż pożarną. Sześciu strażaków wyruszyło na ratunek. Wszystko skończyło się szczęśliwie - uwolnione ptaki odleciały.

Ż yją one przy nieboczowskich stawach.

Gdy tam stojące wody pokryje lód, a trawę śnieg, przylatują do miasta, na płynącą wodę.

Są dokarmiane przez pracowników Oddziału Zieleni Miejskiej i przez mieszkańców - przy­

jaciół zwierząt, szczególnie dzieci.

(e)

T r o c h ę p o n a d m ilio n z ło ty c h , w y łą ­ c z a ją c ś r o d k i n a d o p ła ty d o c z y n s z ó w , g m in a p r z e z n a c z y w ty m ro k u n a p o ­ m o c s p o łe c z n ą .

Ubogich przybywa

223 tysiące złotych będzie w tym roku ko­

sztować utrzymanie dziennych domów pomocy społecznej. Tylko 18 tys. złotych wpłacą osoby korzystające z usług tych placówek.

Resztę wyłoży miasto. Potrzeby w tym względzie są ogromne. Z pomocy DPS-ów ko­

rzysta coraz więcej ubogich ludzi.

2000 osób korzysta z zasiłków i pomocy w naturze - dowiedzieliśmy się w Ośrodku Po­

mocy Społecznej. „N a pełne zabezpiecznie po­

trzeb chcieliśmy 450 tysięcy zł dostaliśmy o 50 tys. zł mniej. Będziemy musieli sobie jednak jakoś poradzić, co może się okazać trudne przy wzrastającej liczbie potrzebujących” - mówi Zbigniew Grygier, dyrektor OPS. Pieniądze te przeznaczy się na: dopłaty do czynszów i ener­

gii, na remonty mieszkań, zakup artykułów żywnościowych, odzieży i sprzętu domowego użytku, pokrycie kosztów leczenia, pogrzebów oraz na dopłaty do wyżywienia dzieci z rodzin ubogich w przedszkolach, żłobkach i szkołach.

(w)

2

N OW IN Y RACIBORSKIE

(3)

W u b ie g ły m ro k u s p r z e d a n o w R a c ib o r z u 14 lo k a li m ie s z k a ln y c h za su m ę p o n a d 2 5 0 t y s ię c y z ło ty c h . D o b u d ż e tu m ia s ta w p ły n ę ła 1 /4 tej su m y . W ty m r o k u m ia s to n ie s p r z e d a w ie le w ię c e j.

M ieszkaniowy balast

Problem ten mają wszystkie gminy w kraju. Nie bardzo mogą znaleźć pomysł na szybką sprzedaż mieszkań komunalnych, dzięki której gminy mogłyby się pozbyć tego uciążliwego dla budżetu balastu. Trudno też dziś mówić o jakichkolwiek doświadcze­

niach dotyczących wspólnot mieszkanio­

wych. Rzucane od czasu do czasu hasła od­

dania ludziom mieszkań za przysłowiową złotówkę, to obecnie tylko frazesy. Nikt nie chce nawet za złotówkę, bo dziś opłaca się

być najemcą, Przynajmniej do czasu, kiedy obowiązywać będą czynsze regulowane.

W Raciborzu znajduje się 735 budynków komunalnych. Ich wartość inwentarzowa w y­

nosi ponad 711 milionów złotych. 564 to bu­

dynki mieszkalne warte niecałe 500 milio­

nów złotych. Te pieniądze sukcesywnie, acz­

kolwiek w drobnych ilościach zasilają budżet miasta. Gm iny chciałyby rzecz jasna dużo więcej.

W 1996 roku miasto planuje uzyskać do-

Już wkrótce przestaną stwarzać zagrożenie

Niebezpieczne ulatnianie

A by zapobiec ewentualnym wypadkom spowodowanym ulatnianiem się gazu z uszko­

dzonych rur, pracownicy raciborskiego Zakła­

du Gazownictwa - tzw. kontrolerzy sieci gazo­

wej dokonują co pewien czas w okolicach przewodów gazowych pomiarów stężenia me­

tanu w powietrzu. Służą do tego specjalne przyrządy zwane metanomierzami, które rea­

gują na minimalne stężenia - od 0-15 % . Są też inne urządzenia, które umożliwiają szczegóło- zlokalizowanie sieci - wykrywacze nie- H^elności typu „Severin” .

W Raciborzu pozostał do wymiany 10-ki- lometrowy odcinek starych, żeliwnych gazocią­

gów poniemieckich. Często ulegają one uszko­

dzeniom, gdyż nowy gaz ziemny wysusza połą­

czenia kielichowe rur żeliwnych - w wyniku

tego powstają nieszczelności. Na szczęście nie stwarza to zagrożenia, gdyż - jak zapewnia Klaudiusz Mucha - kierownik Rozdzielni Gazu w Raciborzu - kontrole przeprowadzane są bardzo skrupulatnie i na bieżąco.

Najwięcej starych rur pozostało na ulicach:

Fabrycznej, Agnieszki, Zamkowej, Królew­

skiej, Wczasowej, Dworskiej, Karola Miarki i części ul. Pracy. Tam też istnieje największe ryzyko ulatniania się gazu. Gdyby nie mrozy - już teraz Insbud z Rybnika i Gazobudowa z Krakowa, którym Zakład Gazownictwa zleca wymianę rur, przystąpiłyby do robót.

Największym utrudnieniem są dla pracow­

ników właśnie mrozy - w zamarzniętej ziemi mimo dobrego sprzętu, którym dysponują, bar­

dzo trudno robić wykopy. Do końca roku wszy-

IV konkurs recytatorski

I n ic ja to r e m k o n k u r s o w y c h sp o tk a ń z p o e z ją A d a m a M ic k ie w ic z a i J o se p h a v o n E ic h e n d o r ffa b y ł i je s t Z b ig n ie w C is z e k , p r e ze s T o w a r z y stw a M iło śn ik ó w Z ie m i R a c ib o r s k ie j, z a ś ich g o sp o d a r z e m S ta n is ła w J a r ec k i. T eg o ro c zn a , c zw a r ta e d y c ja K o n k u r s u R e c y ta to r s k ie g o p o ś w ię c o n e g o p o e z ji o b u p o e tó w , o d b y ła się 28 s ty c z n ia w g o ś c in n y c h p r o g a c h II L ic e u m O g ó ln o k s z ta łc ą c e g o i z g r o m a d z iła 25 u c z e s tn ió w ze sz k ó ł p o d sta w o w y c h i p o n a d p o d sta w o w y c h .

Jury w składzie: Herbert Dengel, Urszula II - A licji Bahryj (S P I), III - Magdalenie Wąsowska, Wanda Pietera, Sławom ir Ja- Grąziowskiej (S P 11) i wyróżniło Piotra Ko- nowski, I miejsce w kategorii szkół podsta- locha (S P 5). Wśród uczestników ze szkół wowych, przyznało Renacie Komor (S P 14), ponadpodstawowych zwycięzcą został Woj-

„ N a w ie r z c h n ie d r ó g na te r e n ie m ia s ta w 8 0 p r o c e n ta c h są w z ły m

>»nie te c h n ic z n y m i w y m a g a ją re- n„?ntów k a p ita ln y c h , a n ie r e m o n tó w c z ą s tk o w y c h p o le g a ją c y c h n a lik w id a ­ c ji w y b o jó w i u b y tk ó w n a w ie r z c h n i” - t w ie r d z ą F r a n c is z e k D u d e k i A n d r z e j S c h u lz z W y d z ia łu G o s p o d a r k i M ie j ­ sk ie j U M R -r z.

S tarte drogi

Z ły stan techniczny ujawnia się najbar­

dziej na ulicach, na których warstwa ście­

ralna nawierzchni bitumicznej została przed laty ułożona bezpośrednio na nawierzch­

niach z kostki granitowej. Grubość warstwy ścieralnej powinna wynosić 3 cm, gdy tym­

czasem w wielu miejscach wynosi ona 1 cm.

Remonty cząstkowe, jak się okazuje, nie są żadnym wyjściem z sytuacji, mają jedy­

nie charakter doraźny - do czasu zabezpie­

czenia odpowiednich kwot na remonty ka­

pitalne. Problem jednak w tym, że pienię­

dzy może nie być długo i praca raciborskich drogowców będzie się corocznie opierać na działaniach doraźnych. Środki przeznaczone w tym roku na ten cel pozwolą wykonać znikomą część potrzebnych prac - twierdzą drogowcy.

Na razie, w okresie ostrej zimy, drogi łatane są przy pomocy specjalnej masy bi­

tumicznej umożliwiającej prowadzenie prac w ujemnych temperaturach. Na poprawę stanu technicznego naszych dróg trzeba bę­

dzie jeszcze poczekać, bo budżet miasta nie jest bez dna, a środki finansowe przekazane przez wojewodę na utrzymanie przebiegają­

cych przez Racibórz dróg krajowych i woje­

wódzkich są więcej niż skromne. Szerokiej drogi i aby do wiosny.

(g)

K radzieże fig u re k

Od ponad 90-ciu lat, gdy nadchodził czas Bożego Narodzenia, cieszyła oczy piękna szop­

ka w kościele św. Mikołaja na Starejwsi w Ra­

ciborzu. Drewniane, złocone i malowane, fi­

gurki do szopki wykonano na zamówienie pa­

rafii aż w dalekim Tyrolu. Niestety, we wtorek 23 stycznia, w godzinach południowych, nie­

znani jak dotychczas sprawcy, dokonali ohyd­

nego czynu kradnąc 11 z 18 figurek. Jakby nie dość tego rabusie wychodząc z kościoła rozbili krzyż z bocznego ołtarza.

„Ten przypadek, mówi ksiądz Rajnold Po- rwol, proboszcz parafii św. Mikołaja, nie jest odosobniony. W ostatnim czasie ukradziono głośniki w kościele w Babicach, świece z ko­

ścioła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Pan­

ny, rozbito gablotki w kościele św. Józefa w Ocicach. Mnożą się kradzieże i akty wandali­

zmu.”

Prosimy wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób mogą pomóc w odzyskaniu tych histo­

rycznych figurek o kontakt z Komendą Rejono­

w ą Policji w Raciborzu, bądź bezpośrednio z parafią św. Mikołaja. Miejmy nadzieję, że fi­

gurki uda się odzyskać i będą one znów cieszyć oczy, gdy przyjdzie czas Bożego Narodzenia.

wp

chód z tytułu sprzedaży mienia komunalnego i oddania gruntów' w wieczyste użytkowanie w wysokości miliona złotych. W tej kwocie mieszczą się jednak przypadające do spłaty w tym roku raty z tytułu dokonanej, w po­

przednich latach, sprzedaży. 140 tysięcy zło­

tych będzie kosztować przygotowanie mienia komunalnego do sprzedaży, oddania w użyt­

kowanie wieczyste i utrzymanie zasobów.

Jest pewne, że samorządy, przy pomocy rządu, będą musiały znaleźć pomysł na sprzedaż mieszkań. Na dłuższą metę gmin nie będzie stać na dotowanie, w takim stop­

niu jak dziś, gospodarki mieszkaniowej choć jest to ich zadanie. Jakie kłopoty się z tym wiążą widać na przykładzie Kuźni Racibor­

skiej. Tam miasto otrzymało ponad 1000 mieszkań zakładowych Rafametu. Dziś gminnej kasy nie stać nawet na bieżące i pil­

ne remonty.

(waw)

stkie stare żeliwne przewody zostaną prawdo­

podobnie wymienione na nowe - z polietylenu.

Koszty z tym związane pokrywa w całości Pol­

skie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

Uszkodzenia zgłaszają często pracownicy telekomunikacji, elektrycy i inni, których praca wiąże się z robotami ziemnymi. Zdarza się też, że mieszkańcy zaniepokojeni dziwną wonią na wszelki wypadek zwiadamiają o tym Gazow­

nię. Jak wspominają długoletni pracownicy - przez ostatnie 30 lat nie doszło do żadnych przykrych zdarzeń związanych z ulatnianiem się gazu z uszkodzonych rur.

24 stycznia tego roku pracownicy Gazowni uszczelniali rury przy ul. Wczasowej, Szczęśli­

wej, na początku Dworskiej, w okolicach ul.

Ocickiej, na rogu Konopnickiej oraz Matejki.

Dzięki metanomierzom stwierdzono bowiem że ulatnia się tam gaz. Gazownia wkracza też z robotami na ul. Stalmacha - PI. Bohaterów', na Wileńską i Warszawską.

(e)

ciech Adamski (II L O ) przed Agatą Zygmunt (I LO), Zofią Iskała (I L O ) - II miejsce oraz Katarzyna Jarosz (II LO ), Patrycją Sławek (Społeczne LO ), Danutą Saul (D K „Strze­

cha” ) - miejsce III. Ponadto w tej kategorii wyróżniono: Ewelinę Jarosz (11 LO), Joannę Oman (Z S B ) i Gracjannę Lutkiewicz (Z S O M S ). W kategorii poezji śpiewanej nie przyznano I miejsca, a laureatami miejsca II zostali: Zuzanna Zippel (S P 1) i Wojciech Orłowski (S P $).

Fundatorami cennych nagród byli: Janusz Glinka - sklep „M ada” , Stanisława i Lesław Hyjkowie - „Motozbyt” , Henryk Zdrzałek - sklep „Manhattan” Bolesław Stachów', Do- mgos, Bank Śląski, G B G i Bank Spółdziel­

czy - Racibórz, Z P C „Mieszko” , „Henkel -

Polska” . w

p

Nowy zespół Poradni

ciąg dalszy ze s. 1

ską od numeru 67 oraz ośrodki zdrowia z Krzanowic, Krzyżanowic, Wojnowic, Tworkowa i Chałupek.

Poradnia okulistyczna i laryngologiczna przy ulicy Gamowskiej obsługuje następujące rejony: Śródmieście I, II, III, Ostróg I i II, Płonią, Stara Wieś, ulica Opawska do numeru 53, ulica Starowiej-

Tydzień Świat, Kraj, Region

cnego ministra sprawiedliwości Jerzego Jaskierni.

■ W czwartek sejm przyjął sprawozda­

nie komisji nadzwyczajnej badającej le­

galność działań organów państwa w sprawie domniemanych kontaktów Józefa Oleksego z obcym wywiadem.

Według komisji U O P nie naruszył pra­

wa zajmując się sprawą Oleksego.

Tydzień w regionie

■ W piątek wieczorem zakończyła się akcja protestacyjna pod ziemią w sze­

ściu kopalniach Bytomskiej Spółki W ę ­ glowej S.A. Zarząd B S W podpisał poro­

zumienie z Międzyzwiązkowym Komite­

tem Strajkowym. Górnicy otrzymają jednorazową wypłatę wysokości 1.100 zł, a podwyższona wartość deputatu wę­

glowego nie będzie wliczana do fundu­

szu płac.

■ Regionalna Izba Gospodarcza w K a ­ towicach po raz kolejny przyznała swe laury, wręczane wybitnym osobowo­

ściom, których działalność ma wym iar ponadregionalny. Diamentowy Laur przyznano biskupowi Alfonsowi Nosso- lowi za skuteczne działanie na rzecz utworzenia Uniwersytetu Opolskiego i stworzenie diecezjalnej sieci stacji Cari­

tas. __________

■ W Jastrzębiu Zdroju spotkali się członkowie zespołu do spraw promocji naszego regionu. Prócz przedstawicieli 7 miast, które wspólnie wystawiały się podczas Inwestcity w Poznaniu w spo­

tkaniu wezmą udział obserwatorzy z Kuźni Raciborskiej, Rydułtów i Pszowa.

■ 1 lutego w wielu śląskich miastach wzrosły ceny wody. Najwięcej w woje­

wództwie płacić będą mieszkańcy Rudy Śląskiej. W Katowicach i Tarnowskich Górach, oprócz podwyżki, wprowadzo­

no stałą opłatę miesięczną - 1 zł za wodę i 1 zł za ścieki.

■ W piątek w Jastrzębiu Zdroju odbyło się kolejne spotkanie górniczych związ­

ków zawodowych z lekarzem woje­

wódzkim ora/, przedstawicielami miasta.

Zw iązki nie akceptują faktu, iż od 1 stycznia Szpital Górniczy stał się częścią Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycz­

nego, a górnicze przychodnie rejonowy­

mi.

■ Ornitolodzy wystąpili przeciwko lo­

kalizacji przyszłej fabryki Opla w G liw i­

cach. Twierdzą oni, iż w mieście tym znajdują się miejsca szczególnie cenne pod względem przyrodniczym.

ska do numeru 67, ośrodki zdrowia z Pietrowic, Krowiarek, Raszczyc, Kobyli, Rud, Turza, Zawady, Nędzy, Szonowic, Łubowic, Rudnika oraz Kuźni Racibor­

skiej.

Poradnia na ulicy Gamowskiej ma numer telefonu 15 92 00.

(9)

15 0 9 5 8 g

Halo, Redakra, słucham...

S Jestem emerytką - mieszkanką Racibo­

rza. Jedna z nielicznych rozrywek, na które mogę sobie jeszcze pozwolić, to oglądanie programów telewizyjnych. A le denerwuje mnie fakt, że co sobie je ustawię na odpo­

wiednich kanałach, „kablówka” wprowadza zmiany i „wrzuca” coraz to nowe programy - R A I U N O , W A W A , a nawiasem mówić, obiecanego programu W isła do tej pory nie uraczysz. Niechby się wreszcie zdecydowali co nadawać i na jakim kanale, i nie dopro­

wadzali widzów do białej gorączki.

S Co jest, do cholery, z tymi psami?! Czło­

wiek już powoli z domu wyjść nie może!

Posiadacze potężnych czworonogów wypu­

szczają je bez smyczy i kagańca w centrum Raciborza. Kiedy ostatnio byłem z dziec­

kiem na spacerze w parku napadł na nas groźnie warcząc duży pies. Stanęliśmy jak porażeni. Po dłuższej chwili na horyzoncie pojawił się jego właściciel, a na moją uwa­

gę, dlaczego psisko nie ma kagańca odrzekł rezolutnie: „inni też tego nie stosują” oraz

„on nie gryzie” . Ludzie, czyż to nie kpiny?

Rubryka „Halo, Redakcja, słucham ...” ma charakter w olnej trybuny. Zawiera ona wy­

łącznie poglądy naszych telefonicznych rozmówców. Redakcja nie zawsze utoż­

samia się z publikow anym i wypowiedzia­

mi. Pod num eram i 15 4 7 2 7 i 15 09 58 czekam y na telefony od naszych czytelni­

ków.

N O W IN Y RACIBORSKIE 3

(4)

^ /js k r ó c ie

Karanie pracą

O pracę szczególnie trudno było w grudniu 1995 roku. R e jo n o w y Urząd Pracy w Raciborzu m iał w ów czas tylko 431 ofert dla bezrobotnych. Z w y k le ta­

kich propozycji w p ły w a 70-100 m ie­

sięcznie. W grudniu było ich 91. Z w a ­ żywszy, że na tym terenie jest ok. 2900 bezrobotnych, szanse zatrudnienia się za takim pośrednictwem są raczej nikłe.

Toteż R U P nastawia się także na przygo­

towanie ludzi do szukania pracy na w ła ­ sną rękę. T ak ą edukacją obejmuje się zwłaszcza młodzież. N a spotkania pou­

czające ja k zachow ać się na rynku pracy przychodzą bezrobotni absolwenci róż­

nych szkół.

Zarejestrow anych ab solw entów w raciborskim urzędzie pracy było w gru­

dniu 345. W przeważającej części trak­

tują tę instytucję raczej ja k o m iejsce w y ­ daw ania zasiłku. W o lelib y, aby nikt nie zaw racał im g ło w y jak im iś ofertami pra­

cy. U n ik a ją ja k ognia pracy na zm iany czy w ym agającej dojazdów. T łum aczą się nadmiarem o b ow iązków zw iązanych z nauką systemem zaocznym. - „T ra fia ją się rodzice, którzy przychodzą i m ó w ią wprost: dlaczego naszą córkę spotkał taki pech, że dostała ofertę pracy, a jej koleżankom z klasy udało się uniknąć takiego złego losu” - o pow iadają pra­

co w n icy R U P . Z asiłe k dla absolwentów w ynosi obecnie 184,20 zł, natomiast dla posiadających staż pracy 258,20 zł brut­

to. Jest w alo ryzo w any co kwartał. M o ż ­ na uznać, że jest za w ysoki w stosunku do m inim alnej p łacy i dlatego nie ma m otyw acji do pracy, doliczając w dodat­

ku koszty dojazdu. M ożna jednak też za­

uw ażyć, że praca jest zbyt nisko w y ce ­ niona, z czego sk w ap liw ie korzystają fir­

m y proponując na ogół w łaśnie to m ini­

mum. To też część prawdy, smutna dla tych, którzy ch cielib y i muszą pracować, ale to, co m ogą zarobić nie starcza na życie.

Handel górą

W 1995 r. w Referacie Działalności Gospodarczej Urzędu M iejskiego w R a ­ ciborzu złożono 801 w niosków o wpis do ew idencji działalności gospodarczej.

D om inuje przede wszystkim handel, na­

stępnie usługi, marketing, dystrybucja i korporacja. Z m ian y w handlu są najlep­

szym odbiciem przeobrażeń gospodar­

czych. Praktycznie cała raciborska sieć handlowa jest ju ż prywatna i spółdziel­

cza. W styczniu tego roku do Referatu w p ły n ę ły aż 23 ogłoszenia dotyczące podjęcia działalności handlowej. O be­

cnie w Raciborzu jest 1750 podm iotów gospodarczych zajm ujących się han­

dlem. Dużo sklepów czy hurtowni otw ieranych często pochopnie, na zasa­

dzie „słom ianego ognia” , nie w ytrzym u ­ je konkurencji na rynku i szybko ulega

lik w id a cji. Pod tym względem handel plasuje się także na pierw szym miejscu.

W ubiegłym roku lik w id a cji uległo 351 podmiotów.

N iektórym dopisuje fantazja, je śli chodzi o w ym yślan ie n ow ych rodzajów działalności. Ostatnio do raciborskiego Referatu D ziałalności Gospodarczej zgłosiły się osoby, które ch ciały zareje­

strować spółkę, zajm ującą się „szko le­

niem w zakresie zarabiania pieniędzy” . M ia ło b y to polegać na tzw. łańcuszku - każda pozyskana osoba w p łacałab y na wspólne konto kwotę, po czym w erbo­

w ałab y następne itp. D o rejestracji nie doszło, gdyż radca praw ny w spółpracu­

ją c y z Referatem orzekł, że n ijak nie przystaje to do zdrowo pojętej działalno­

ści, w ięc trudno j ą za taką uznać. -

„T ru d n o orzec, ile istnieje tego typu

„sp ó łek ” w R acib orzu” - 'm ó w i A nn a Strzelec p.o. naczelnika referatu. -

„Pod ejrzew am y, że działają niezalegali-

W tro s c e o d zieci

N i e d a w n o , n a ł a m a c h g a z e t y i n f o r ­ m o w a l i ś m y c z y t e l n i k ó w o u r o c z y s t o ś c i p o ż e g n a n i a t r z e c h w y b i t n y c h r a c i b o r ­ s k ic h le k a r z y d r S t. H o f f m a n a , d r J . K o c z e n a s z a i d r E . J a s z c z o ł d a , k t ó r z y z a k o ń c z y l i k a r i e r ę z a w o d o w ą . W d z i ­ s i e j s z y m n u m e r z e r o z m o w a z d r U r s z u l ą C i e c h a n o w s k ą , k t ó r a o d g r u ­ d n ia b r. - w' m i e j s c e d r J a n a K o c z e n a ­ s z a - p e ł n i f u n k c j ę o r d y n a t o r a o d d z i a ­ łu d z i e c i ę c e g o .

- J a k a była d ro g a p. d r do za w o d u lek a ­ rza i do ob e cn eg o sta n o w isk a ?

-

W 1980 r. ukończyłam studia na wydzia­

le lekarskim Śląskiej A kadem ii M edycznej w Katowicach. Przyjechałam do Raciborza i rozpoczęłam p ra cę w tutejszym szpitalu, naj- pierw ja k o lekarz stażysta, następnie ja k o m łodszy asystent oddziału dziecięcego. Przez osiem łat pracow ałam

w

szpitalu i w poradni dziecięcej. W tym czasie zdobyłam I i II sto ­ p ień specjalizacji w pediatrii. W 1989 r. p o ­ wierzono m i fu n k c ję z-cy ordynatora oddziału dziecięcego. W 1993 r. obroniłam rozprawę doktorską dotyczącą zachorowalności dzieci na now otw ory układu krwiotwórczego. Ordy­

natorem zostałam w wyniku konkursu, k tó iy odbył się we wrześniu ubiegłego roku. Wzięło w nim udział dw óch kandydatów. Brano p o d uw agę dotychczasow e osiągnięcia, um iejęt­

ność organizacji pracy, opinie Izby Lekar­

skiej. N ie ukiywam , że bardzo liczył się sto ­ p ień doktora nauk medycznych.

- D łu g o letn ia p raca na o d d zia le zm u sza do o b serw a cji ten d en c ji za ch o ro w a ń u d zie­

ci.

R A C I B Ó R Z

ŚMIERĆ CHŁOPCA

Do nieszczęśliwego w ypadku doszło w ubiegłym tygodniu w jednym z racibor­

skich mieszkań. Podczas kąpieli zmarł 13- letni chłopiec. Przyczyny zgonu, w ch w ili oddawania numeru do druku nie były je ­ szcze znane. Prokuratura R ejo n o w a w R a c i­

borzu wszczęła w tej sprawie dochodzenie.

POWTÓRKA HARLEMU

26 stycznia około 17.15 trzech spraw ­ c ó w dokonało napadu przy użyciu broni na sklep spożyw czy przy u licy O paw skiej w Raciborzu. Łupem bandytów padło 900 złotych. Przestępstwo to nie w yjd zie im je d ­ nak na sucho. T w arz jednego z napastników zapamiętała ekspedientka sklepu, która w iedziała, że mieszka on w Kietrzu. W krótkim czasie p olicji udało się ustalić i za­

trzym ać przestępców.

W s z y s c y są m łodocianym i m ieszkańca­

mi Kietrza. Napad skończył się dla nich w areszcie.

KIESZONKOWIEC Z RU M U N II

27 stycznia doszło w jed n ym ze sklepów przy u licy D ługiej do kradzieży zuchwałej.

O byw atel Rum unii w y ją ł z kieszeni m ie­

szkańca N o w e j W io sk i portfel z zawartością 300 złotych, 950 D M oraz dokumentów.

Straty w y n io sły w sumie 2000 złotych. P o ­ lic ji udało się zatrzymać sprawcę, którego osadzono w areszcie p o licyjnym . Skradzio­

ne przedmioty odzyskano w całości.

CZUJNY WŁAŚCICIEL

30 stycznia, około godziny 19.00 z nie- zamkniętego samochodu dostawczego m er­

cedes bus zaparkowanego na u licy Śląskiej, nieletni spraw cy prób ow ali skraść radiom a­

gnetofon wartości 400 złotych. D o kradzie­

ży nie doszło, bo n ie z w y k łą czujnością w y ­ kazał się w łaściciel samochodu. N ie d o ­ szłych przestępców doprowadził na kom en­

dę.

(g)

- Istotnie. O ddział dziecięcy w Racibo­

rzu je s t wiełoproftlowy. Przyjmujemy wszyst­

kie dzieci, które ze w zględu na stan zdrowia nie m ogą być leczone ambulatoryjnie. Z da­

rza się, że przyjm ow ane są dzieci, które m o­

głyb y być leczone w domu, ale ze względu na zle w arunki rodzinno-socjałne, na okres choroby kierowane są do szpitala. Zdecydo­

wanie w ciągu ostatnich lat zm niejszyła się ilość dzieci wym agających leczenia szpital­

nego. Je st to dobra tendencja obserw ow ana nie tylko w Raciborzu, ale także w P olsce i na świecie. Z m ienił się także profil zachoro­

wań. Jeszcze p rze d dziesięciu laty głów nym i przyczynam i hospitalizacji były ciężkie za ­ palenia p łu c oraz ostre nieżyty żołądkowo- je lito w e prow adzące do odw odnienia organi­

zm u dziecka i zaburzeń metabolicznych. Obe­

cnie coraz w ięcej dzieci leczonych je s t z p o ­ wodu astmy, obturacyjnych zapaleń oskrzeli, zakażeń układu moczowego, nowotworów, ko- łagenoz, zaburzeń ze strony ośrodkowego układu nerwowego.

- P ro szę p o d a ć g łó w n e p r z y c z y n y tych ch orób i ja k w y g lą d a ich u lecza ln o ść?

-

Cieszę się bardzo, że coraz rzadziej przyjm ujem y dzieci z pow odu ciężkich za ka ­ żeń. Z pew nością przyczyniła się do tego p ro ­ filaktyka (głównie szczepienia), oświata zdro­

wotna w śró d rodziców, w iększe m ożliwości diagnostyczne, rozwój przem ysłu fa rm a c e u ­ tycznego oferującego w iele skutecznych le­

ków - głów nie antybiotyków. N iestety cyw ili­

zacja niesie z sobą także zagrożenia. Z rozwo­

je m przem ysłu w iąże się w iększe zanieczy­

szczenie pow ietrza. Stosowane w coraz więk­

szych ilościach środki chemiczne, m ogą być przyczyną chorób alergicznych i now otw o­

rów. Na szczęście nie je s te śm y zupełnie bez­

bronni w w alce z tym i chorobami. Wyłeczał- ność w śród dzieci je s t w yższa niż w śród doro­

słych i sięga 75 %.

- M im o w y so ce p r a w d o p o d o b n y ch szans na u zd ro w ien ie, lep iej je st je d n a k nie c h o ­ row ać. J a k ie rad y m ożn a by u d z ie lić rod zi­

com , k tó rzy nie chcą d o p u ścić do ch o ró b w śród p otom k ów ?

-

Profilaktyka je s t niezbędna. W śród dzie­

ci najw iększą rolę w zapobieganiu chorób pełnią szczepienia. Bardzo ważną spraw ą je s t właściwe odżywianie, konieczne do praw idło­

wego rozwoju dziecka. O grom ne znaczenie ma naturalne karm ienie niemowlęcia. Zapo­

biega ono alergiom i zw iększa odporność dziecka na zakażenia. N astępną ważną spra­

wą są częste kontrole lekarskie. Wczesna di a-

Z E W S A

Firm a ma ambicje w ejścia na pierwszy parkiet czyli na Giełdę Papierów W artościo­

w ych w W arszawie. Obecnie trw ają inten­

sywne przygotowania do udostępnienia akcji pracownikom . Ja k dow iedzieliśm y się, czyn­

ności z tym związane prowadzić będzie B iu ­ ro M aklerskie P K O BP.

Z E W S A jest je d n ą z dwóch firm, którą Fundusz im. Eugeniusza Kw iatkow skiego chce skierować na giełdę. W iąże się to z tym, że raciborska spółka elektrodowa, biorąca udział w PPP, jest najm ocniejszą firm ą je ­ szcze do niedawna I X NF1. Nieznana jest na­

tomiast w ielkość i struktura em isji akcji.

W krótce natomiast ma się rozpocząć przygo­

tow yw anie prospektu emisyjnego.

N a razie 15 procent akcji firm y otrzym ają pracownicy. Resort pryw atyzacji zatwierdził

OSZCZĘDNO ŚCI

Od 1 lutego Bank Spółdzielczy wprowa­

dza następujące oprocentowanie wkła­

dów oszczędnościowych Złotowych:

a’ vista 11,0 %___________

1 miesiąc - 1 5 , 5 % _________

2 miesiące -16,5 %_______________

3 miesiące -17,5 %

6 miesięcy -19.0 %______________

12 miesięcy - 20,5 %______________

24 miesięcy - 21,5 % 36 miesięcy - 22,5 %

ROR -1 3 ,0 %

gnoza i leczenie m oże zapobiec rozwojowi groźnej choroby. Uważam, ż e dostęp do leka­

rzy pediatrów

w

Raciborzu j e s t bardzo dobiy.

Na terenie m iasta m am y 14 p o ra d n i dziecię­

cych, a w każdej z nich przyjm u ją lekarz z co najm niej I stopniem specjalizacji.

- N a za k o ń c z en ie r o z m o w y - co je st w plan ach z w ią za n y ch z p ra cą na od d ziale?

-

Jestem uczennicą dr. J. Koczenasza, za ­ m ierzam w ięc kontynuow ać je g o prace.

Chciałabym bardziej w ykorzystać w iedzę i um iejętności lekarzy w ykształconych p rzez P ana Doktora. O becnie trzy osoby są w trak­

cie zdobyw ania podspecjałizacji z zakresu alergologii, kardiologii i neurologii dziecię­

cej. N ie m a więc żadnych p rze szk ó d je ś li cho­

d zi o chęci i um iejętności lekarzy pediatrów, aby dzieci chore, w ym agające opieki specjali­

stycznej, m ogły być przyjęte na m iejscu - w Raciborzu. Problem em je s t je d n a k o rg a n r

-

cja pora d n i specjalistycznych, wyposażmy ich

vt;

konieczny, niestety drogi sprzęt m edycz­

ny. Obecnie, sukcesy osiągane w m edycynie zależą nie tylko o d w iedzy i osobistego zaan­

gażow ania lekarzy, ale także o d m ożliw ości korzystania ze sprzętu niezbędnego do szyb ­ kiej diagnostyki i leczenia. D rugą ważną spraw ą je s t popraw a w arunków p o b ytu dzieci na oddziale. D zięki po m o cy sponsorów udało nam się zorganizow ać św ietlicę, w której dzie­

ci tnogą się bawić i uczyć. M odernizacji wy­

m aga pom ieszczenie, które obecnie spełnia funkcję izby przyjęć, p o ra d n i konsultacyjnej i po ko ju odwiedzin. Je st to pierw sze p o m ie ­ szczenie, p rzez które m usi przejść dziecko p rzyjm ow ane do naszego oddziału - niestety najm niej przyjem ne. Mam nadzieję, ż e dzięki życzliw ym osobom, którym bliski j e s t los cho­

rych dzieci, p okonam y także tę trudność.

- D /ię k u ję / a rozm ow ę.

ju ż regulamin ich podziału. Rozprowad7£

zostaną do 12 marca. C h w ilę potem spoiwu um ożliw i też obrót tym i w aloram i. Praco w ­ nik będzie się mógł ich pozbyć od razu lub poczekać aż rynek - giełda ukształtują ich realną, ryn k o w ą wartość. W związku z tym Z E W S A zrezygnuje prawdopodobnie z C e T O czyli Centralnej Tabeli Ofert, na której notowane będą w alo ry części spółek PPP.

Firm a nie chce korzystać z żadnych etapów pośrednich poprzedzających w ejście na gieł­

dę warszawską.

O S M

W ejście ze sw ym i produktami do miast górnośląskiej aglomeracji przem ysłow ej pla­

nuje w tym roku O kręgow a Spółdzielnia M leczarska. Raciborska M leczarnia w ypuści na rynek now y produkt - jogurt, który będzie produkow any w oparciu o recepturę w łasn ą opracow aną przy w spółpracy z A kad em ią Rolniczo-Techniczną z Olsztyna.

Prezes Lu cjan C zok zapowiada, że w tym roku mniej będzie inw estycji i remontów, gdyż spółdzielnia chce poprawić rolnikom w arunki produkcji mleka. M a to w przyszło­

ści zapobiec sytuacji, że tego m leka może zabraknąć z powodu nieopłacalności produk­

cji. Obecnie O S M ma 800 dostaw ców m le­

ka, w tym około 600, to dostaw cy stali.

Trzystu z nich dostarcza najlepsze m leko kla­

sy „ S ” .

Firm a produkuje dziennie 15 litró w m le­

ka spożywczego, 1200 litró w śmietany, 1,5 - 2 tony twarogów, a także napoje mleczne i

galanterię mleczarską.

(g)

Rozm awiała

A . M .

Raciborski Serwis Gospodarczy

N O W I N Y R A C IB O R S K IE

(5)

O k r e ś le n i e „ o c h r o n i a r z ” o r a z z w i ą z a n e z n im s k o j a r z e n i a w w i e lu b u d z ą d r e s z c z e m o c j i . P r z e s t ę p c z o ś ć w R a c ib o r z u g w a ł t o w n i e w z r a s t a - n o t u j e s ię c o r a z w i ę c e j r o z b o j ó w , p o b i ć , n a p a d ó w r a b u n k o w y c h o r a z w ł a m a ń d o d o m ó w i s a m o c h o d ó w . O k a z u j e s i ę , ż e k a ż d y b a r d z ie j z a s o b n y w g o t ó w k ę a ż y j ą c y w o b a w ie p r z e d o s o b n i k a m i „ s p o d c ie m n e j g w i a z d y ” n ie m u s i d a l e k o s z u k a ć - m o ż e w y n a j ą ć n a m i e j s c u o s o b i s t e g o „ g o r y l a ” i s p a ć s p o k o j n ie .

Ochroniarz do wynajęcia

l\V js k r ó c ie

zowanc, skupiając ludzi, dla których zaję­

cie to jest źródłem dodatkowego docho­

du” . -

S trażacka statystyka

Raciborska Straż Pożarna w ubiegłym roku zanotowała 202 pożary, 144 m iej­

scowe zagrożenia i 30 fałszyw ych alar­

mów. Jest to o 90 pożarów i 39 m iejsco­

w ych zagrożeń mniej niż w roku 1994.

Strażacy twierdzą, że ó w spadek spow o­

d ow any jest głów nie korzystniejszym i w a ­ runkami atm osferycznym i i wzrostem świadom ości społecznej w zakresie prze­

strzegania przepisów przeciw pożarow ych.

N ajw iększa ilość zdarzeń w ym agających interw encji Straży Pożarnej m iała m iejsce w zeszłym roku w R acib orzu (239), na­

stępnie w K u źni Raciborskiej (61 ), K rz y ­ żanow icach (22), Pietro w icach (14 ), R u ­ dniku (8), Krzan o w icach (6 ) i N ę d z y (3).

N a ogólną ilość pożarów (2 0 2) zanotowa­

no 190 pożarów m ałych, 9 - średnich, 2 - duże i 1 bardzo duży. Straty z tytułu w szystkich zdarzeń w y n io sły 522 tys. zło­

tych. Najczęstszym i przyczynam i pow sta­

w ania pożarów b y ły um yślne podpalenia (52), nieostrożność osób dorosłych w ob­

chodzeniu się z papierosami i zapałkami (13 ), w ypalanie pozostałości roślinnych (3 ), w ady urządzeń instalacji elektrycznej (8 ), nieostrożność nieletnich (2 ) oraz n ie­

w ła ś c iw a eksploatacja urządzeń (5). N a j­

częściej Straż Pożarna interw eniow ała w sierpniu - 63 racy, w lipcu - 51 razy oraz w m arcu i październiku - 42 razy. D o po­

żarów, które sp o w o d o w ały największe starty zaliczono: - pożar baraku ad m ini­

stracyjno-gospodarczego na zapleczu bu­

d o w y szpitala w Raciborzu. W akcji brało udział 11 sekcji straży pożarnej. Prz y b li­

żona wartość strat - 10 tys. zł; - pożar d w óch stodół i szopy w Pietro w icach W ie lk ic h . U d ział brało 12 sekcji. Straty - 150 tys. zł oraz pożar stodoły w P ie tro w i­

cach. W gaszeniu brało udział 6 sekcji, straty oszacowano na 20 tys. zł.

W 1995 roku w zrosła ilość pożarów pow stałych w w yn ik u nieostrożności osób dorosłych w obchodzeniu się z papierosa­

mi i zapałkami oraz używ aniem ognia otwartego. Przyczyn am i m iejsco w ych za­

grożeń b y ły najczęściej w ad y środków transportu i niezachow anie zasad bezpie­

czeństwa ruchu (16 przypadków ) oraz hu­

ragany i silne w ia try (18 przypadków ).

Amortyzator nr 1

Centralny skład

R.O.W.

ADMAR S.C.

4 7 -4 0 0 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel. (036) 15 35 84, 15 29 4 7

Z a p ra sza m y d o w s p ó łp ra c y

Dla bezpieczeństwa a m o rty z a to ry muszq być spraw dzane

«o 2 0 .0 0 0 km

■ -

g | i w a rs z ta ty

r

.

■ / ▼ i V r n i l V r t w 0

amortyzatory ^

Raciborska firma ochroniarska rozkręca in­

teres już od prawie sześciu lat. Powstała w od­

powiedzi na zapotrzebowanie społeczne w mo­

mencie, gdy policja będąca w stanie reorgani­

zacji nie mogła sprostać narastającej przestęp­

czości. Jej trzon stanowi dwunastu pracowni­

ków posiadających broń palną i pozwolenie na korzystanie z niej. M ile widziani są młodzi, wysportowani mężczyźni znający wschodnie sztuki w alki, którzy zatrudniani są najczęściej dorywczo - na czas wykonania określonego zlecenia. N ie zarabiają dużo. Racibórz jest zbyt małym miastem, aby można było stosować stawki takie jak na przykład w Rybniku, nie wspominając już o Warszawie. Opłaty za usłu­

gi ochroniarskie są zróżnicowane - zależą od rodzaju zadania, stopnia związanego z nim za­

grożenia, czasu trwania. Praca ochroniarza nie należy do łatwych. Jest niebezpieczna, stwarza zagrożenie życia w wypadku gdy dochodzi do bezpośredniego starcia.

Szkolenia przygotowujące do w ykonyw a­

nia zawodu prowadzone są w Bytom iu i Kato­

wicach. Ochroniarze poza bronią palną dyspo- -^¿ją również bronią gazową.

usług firmy korzystają najczęściej prze­

różne instytucje, zakłady pracy, hurtownie, sklepy oraz osoby indywidualne. Na porządku dziennym ochroniarze wynajm owani są do przewozu utargu ze sklepów i innych placówek w tzw. konwoju. Służy do tego specjalny samo­

chód bankowy wyposażony w tresor i inne za-

Parowozik

— maskotka

Nasze dzieci nie m ogąjuż zobaczyć paro­

wozu co sapie, dyszy, dymi i jedzie. Jeszcze tylko w wierszu J. T uw im a m ogą sobie w y o ­ brazić ja k taki parow y koń w ygląd a i rusza się. U schyłku trakcji parowej na dyrekcji katowickiej i w samym Raciborzu pom yśleli­

śmy o pamiątce - maskotce, lokom otywie parowej, co prawda wąskotorowej, ale zu­

pełnie podobnego typu ja k normalnotorowa.

A czasu było niewiele. A m ato ró w na takie pamiątki - parowoziki było w ielu. Znaleźli-

na kolei wąskotorowej w Byto m iu jedną .•ostatnich lokom otyw parow ych (odstaw io­

na już oczyw iście na boczne tory) i tę w yp ro­

siliśm y. T w 53, bo taka była seria, przypadła

nam do gustu. Jest to tzw. tendrzak, który pojemniki na wodę posiada z boków kotła.

Podobne parowozy tendrzaki kursowały (oczyw iście duże) na norm alnych torach, również i raciborskich, m amy w ięc miniaturę tej dużej. To będzie coś dla naszych racibor­

skich dzieci, a i dla dorosłych, którzy koleją paro w ąju ż chyba nie pojadą, przynajmniej w Polsce. Kosztow ało nas to dużo zachodu i pracy (piszę nas, gdyż byłem współorganiza­

torem całej akcji). Sprow adzić taką „z ab aw ­ kę” w ażącą 36 ton z B y to m ia nie było łatwo.

D o M ark o w ie przyjechała na w łasnych ko­

łach. Tu przy pom ocy dużych dźw igów z Rafako i Żelbetu przeładowaliśm y ciuchcię na platformę i przeciągnęliśmy do Raciborza.

Z rampy rozładowaną znów dźwigam i pocią­

gnęliśmy ulicam i Kościuszki i K o le jo w ą na

bezpieczenia, będący własnością firmy. Coraz więcej zamawia tego typu usługi, na mrożące krew wieści o napadach na kasjerki (ostatnio w południe w centrum Raciborza przestępcy w yrw ali kasjerce tuż pod bankiem torbę z go­

tówką, po czym zniknęli bez śladu).

N a ochronę osobistą decydują się najczę­

ściej zamożni biznesmeni, jadący zawrzeć kon­

trakt do innego miasta, wiozący ze sobą spory zapas pieniędzy potrzebnych do dokonania transakcji. Zdarza się, że ochroniarza w ynaj­

mują nawet średnio zamożni rodzice, w celu odprowadzenia ich pociechy do i ze szkoły, za­

straszeni wcześniej pogróżkami lub nawet próbą napadu. Z usług firmy korzystają właści­

ciele placów budów, na których zgromadzili cenne m ateriały oraz wyjeżdżający na urlop posiadacze eleganckich w illi. B y w a ło też, że o pomoc prosiły osoby, które chciały odebrać od kogoś jakiś cenny przedmiot, będący och w ła­

snością, lecz obawiały się, że doprowadzi to do groźnego starcia.

Firm a nie przyjmuje zleceń dotyczących ochrony lokali w czasie dyskotek lub dansin­

gów. W iąże się to ze zbyt dużym ryzykiem, gdyż w łaściciele żądają zazwyczaj wypłaty ubezpieczenia za zdewastowane w czasie pi­

jackich burd wyposażenie. - A przecież wiado­

mo - uzasadnia jej prezes - kilku ochroniarzy nie jest w stanie sprostać całej gromadzie agre­

sywnych zwolenników ognistych trunków. - E. H.

Plac D w o rco w y. O cz yw iście cała nasza w ielka operacja w y w o ła ła ogromne zaintere­

sowanie m ieszkańców, a szczególnie dzieci.

Parow óz toczący się po u licy - tego jeszcze w Raciborzu nie było. M aszynę ustawiliśm y na przygotowanych uprzednio torach, potem j ą odnow iliśm y, pom alowaliśm y, uporządko­

w ali teren w okół niej i postawili przed nią semafor, żeby nam bez dania „w o ln ej drogi”

nie odjechała w siną dal. Przypomnę, że to był rok 1985, a w ięc parowozik zdobi już miasto prawie 11 lat, a prezentuje się okaza­

le. N ajw ięcej zainteresowania budzi wśród dzieci. B y w a ło , że w pierwszych latach z okazji D nia Kolejarza lokom otywka dym iła i syczała parą, choć nie jechała. Parowóz nosił w ów czas napis: „130 lat kolei wąskotorowej na Górnym Śląsku (1855-1985)” . Dzisiaj przypom ina nam nasza maskotka już 41 lat kolei wąskotorowej na Śląsku. Starsi pamię­

tają, że jeszcze po w ojnie na Płoni stały mury dawnej loko- m otyw ow ni. Tu bowiem znaj­

dow ał się dworzec końcowy kolejki Bytom - Racibórz. Po przekopaniu kanału „U lg a ” w latach trzydziestych, trasę ko­

lejki skrócono do M arkow ie.

Jeszcze w pierwszych latach powojennych jeździliśm y pa­

ro w ą ciu ch cią z M arko w ie do Rud W ie lk ich . Co to była za frajda! W agoniki otwarte, ty l­

ko pod dachem, parowozik dym ił ile w lazło, sapał, g w i­

zdał i stukał, ale jechał. Jechało się wśród wspaniałych lasów rudzkich. Ciekaw e, że w tedy las się nie palił od iskier parowozu, ale też na kom inie znajdował się duży kosz odiskierny. B y w a ło , że jak iś wagonik w y ­ skoczył z szyn. W ysiad ali wtedy co m ocniej­

si i staw iali go na powrót na tor. To też było wesołe.

W tym roku m inie 150 lat od uruchomie­

nia odcinka kolei normalnotorowej z Racibo­

rza do Kędzierzyna i 140 lat od połączenia Głubczyc i Baborow a z Raciborzem oraz K a ­ tow ic z naszym miastem przez Nędzę i R yb ­ nik. A tak nawiasem m ówiąc, do dzisiaj na znakach drogowych wskazujących kierunek do dworca kolejowego w idzim y nam alowa­

ny parowozik - choć ich już nie ma. To jed ­ nak najw ym ow niejszy kierunkowskaz. Oj

Skarby na wagę złomu

B iu r o R z e c z y Z n a le z io n y c h m ie ­ s z c z ą c e s ię w U r z ę d z ie R e j o n o w y m w R a c ib o r z u n ie j e s t , j a k m y ś l e li b y n ie ­ k tó r z y , m ie j s c e m i n t e r e s u j ą c y m i t a j e ­ m n ic z y m . O d la t n ie t r a f ia ły tu in n e p r z e d m io t y j a k t y lk o m o c n o s f a t y g o ­ w a n e j e d n o ś la d y . P o c e n n i e j s z y c h , t a ­ k ic h j a k n a p r z y k ła d to r e b k i z z a w a r t o ­ ś c ią , p o r t f e le , b iż u t e r ia g in ie , n ie s t e t y , w s z e lk i ś la d . P o p r o s t u n ie o d w o ła ln ie z n ik a j ą w k ie s z e n ia c h u s z c z ę ś liw io n y c h z n a la z c ó w , k t ó r z y a n i m y ś lą o ic h z w r o ­ c ie .

Przed 1992 rokiem Biuro egzystowało ką­

tem w raciborskim ratuszu. Przez krótki czas mieściło się też w Rejonowej Komendzie Po li­

cji. Je śli chodzi o rodzaj trafiających tu

łezka się kręci, nam kilkudziesięcioletnim kolejarzom i emerytom.

N a zdjęciu: p a ro w ó z w ąskotorow y p rz e d now ym dw orcem P K P w R aciborzu obok Wasz „przechodzień ”

w

cywilu.

An t o n i Kl im a

przedmiotów - nic się nie zmieniło. S ą to prze­

ważnie rzeczy znalezione przez policję na po­

boczach ulic: rowery, motorowery, motocykle lub stare wózki. W ła ściw ie wszystko to nie nadające się do użytku graty, pozbawione na dodatek części, które komuś jeszcze mogły się przydać... W ciasnej piw nicy Urzędu Rejono­

wego rdzewieją dopełniając „żyw ota” . Czasem ktoś zaglądnie w' nadziei, że być może odnaj­

dzie tu swój skradziony rower górski czy skła­

dak... S ą to jednak złudne oczekiwania.

Zguby, po które nikt się nie zgłosi w ciągu jednego roku, można przejąć na rzecz skarbu państwa. Można też zorganizować licytację, chociaż... hmm, z tym wiąże się pewien pro­

blem - koszty oszacowania przedmiotów prze­

kraczają często ich wartość. Kiedyś przekazano nieodpłatnie kilka zdezelowanych, ale nadają­

cych się jeszcze do użytku rowerów siostrom z klasztoru „Annuntiata” . S ą one przydatne w pełnionej przez nie posłudze chorym, którym codziennie rozwożą obiady.

Ostatnio osoby zajmujące się obsługą biura doszły do wniosku, że nie ma sensu przyjmo­

wanie na skład przedmiotów m ających tylko i wyłącznie wartość złomu. Jeśli są kompletnie sfatygowane, bez oznaczeń rejestracyjnych - mają prawo odmówić ich przyjęcia. G dyby tra­

fiła tu jakaś naprawdę cenna rzecz (co do tej pory się nie zdarzyło), w łaściciela poszukuje się przez nadanie w lokalnej prasie stosownego

ogłoszenia.

(e)

N O W I N Y R A C IB O R S K IE 5

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozpoczynający pracę przewodniczący jest pełen optymizmu - spodziewa się, że będzie to dla miasta bardzo owocny rok, ponieważ po raz pićrwszy od dłuższego

Ochrona fizyczna nie jest w stanie wyeliminować zagrożenia, bo dziś nie ona się liczy.. To informacja jest najważniejsza, a ja mam te informacje więc nie muszę

Może jednak się mylę i oczekuję czegoś dziś już

- czwarty Marek Bugdol; w świat piłki wszedł dość późno, wcze ­ śniej w innej dyscyplinie, którą nadal uprawia, do dziś nie jest ca ­ łkowicie przekonany, czy

Do takich rodzin nie kieruje się dzieci które mogą być przysposobione, a więc mówiąc ina­.. czej

Im preza odbędzie się na terenie przedszkola, gdzie w razie niepogody uczestnicy będą się mogli schronić pod olbrzymim namiotem..

sądek. Nie ociągaj się z wyjazdem, może on bardzo wiele w twoim życiu zmienić. Nie musisz się przejmować opinią innych a tym bardziej tłumaczyć. Postaraj się

Budowa nowego kościoła postępowała szybko, bo już 3 października 1906 roku wciągnięto trzy dzwony na wieżę, a w niedzielę 4-go listopada odbyło się