• Nie Znaleziono Wyników

Rolnik : bezpłatny dodatek do "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony zagadnieniom rolniczym 1931.06.20, R. 3, nr 18

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rolnik : bezpłatny dodatek do "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony zagadnieniom rolniczym 1931.06.20, R. 3, nr 18"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Bezpłatny dodatek 'do „Głosu Wąbrzeskiego 4' poświęcony zagadnieniom rolniczym.

Nr. 18 Wąbrzeźno, dnia 20 czerwca 1931 r. Rok 3

Pod znakiem sianokosów.

(Uwag i.) Jak Polska długa i szeroka — od Bałtyku aż po góry Tatry i od Odry aż po Dźwinę — rozlega się obecnie na zielonych łąkach brzęk i poklepy­

wanie niezliczonychkos gospodarskich. Zaznaczę mimochodem, że dziesiątki, ba! setki tysięcy tych kos moźnaby zastąpić przez spółdzielcze, t. j. za­

kupione przez całą wieś, lub przez pewne grupy gospodarzy, mechaniczne kosiarki, które zaoszczę­

dziłyby wiele ’drogiego czasu i wiele ciężkiej, znoj­

nej pracy.

Jest rzeczą niewątpliwą, że przez bardzo dłu­ gi jeszcze czas siano łąkowe oraz sucha koniczy­

na pozostaną w Polsce główną podstawą przezi­

mowania inwentarza, a zwłaszcza bydła rogate­

go. Jakkolwiek bowiem współczesna racjonalna (należyta) hodowla jest nie do pomyślenia bez róż­

nego rodzaju mieszanek i kiszonek, oraz bez pasz treściwych, to jednak chociażby z powodu małych rozmiarów większości gospodarstw wiejskich i du­

żej stosunkowo obfitości łąk w naszym kraju, siano łąkowe jest i będzie najbardziej rozpowszechnioną i najbardziej niezawodną paszą zimową. A musi- myprzyznać, że łąki idobre nawet pastwiska trak­

tuje się u nas po macoszemu. Niejednokrotnie zwłaszcza wśród małorolnych, słyszy się zdanie, że uprawa łąk jest niepotrzebna, gdyż po desz­

czach wiosennych i tak się zazielenią. Zazielenią się — to prawda, ale po większej części chwasta­

mi, z których chudoba żadnych korzyści mieć nie będzie.

Żeby łąka mogła dawać obfitą i pożywną dla zwierząt trawę, trzeba ją pielęgnować, może nie tak starannie i często, jak ziemię orną, ale w każ­ dym razie dobrze i umiejętnie.

Do zabiegów, mających na celu zagospodaro­ wanie łąk i pastwisk, należy zaliczyć: uregulowa:

nie wilgotności, wytępienie chwastów, stworzenie warunków, aby porost łąk i pastwisk składał się z traw pożytecznych i zasobnych w składniki od­ żywcze (uprawa i podsiew) oraz zabiegi mające na celu dostarczenie pokarmów roślinnych, zarówno trawom, jak i roślinom motylkowym. Corocznie więc należy oczyścić wszelkie kanały, rowy dopły­

wowe i odpływowe, oraz rowki pomocnicze, które na łąkach zarastają i zanieczyszczają się szybko.

Wszelkie nierówności powierzchni winny być za­

raz po sianokosach możliwie dokładnie wyrówna­

ne. Żeby nadać powierzchni łąkowej dostatecz­ ną przepuszczalność, przewiewność i pulchność, trzeba ją przynajmniej raz do roku (a w razie po­ trzeby i częściej) bronować i wałować. Bronowa­

nie wykonać dokładnie i mocno, najlepiej w krzyż, nie bojąc się tego, że ukaże się czarna ziemia, gdyż zaszkodzi to tylko roślinom niepożądanym na łące, a dobra trawa, zwłaszcza po zasileniu po­ wierzchni nawozem pomocniczym (o czem będzie mowa poniżej) odrodzi się szybko i obficie, Wy- drapany bronami mech, kępy zastarzałych traw i większe chwasty, powinnybyć zgrabione i usunięte z łąki. Bronowanie i wzruszanie powierzchni moż­ na wykonywać tak jesienią, jak wiosną, w zależno­ ści od rodzaju łąki, o'd gleby i od powierzchni. Na łąkach nie zalewanych wodą — lepiej wczesną jesienią, na łąkach zalewanych, lepiej wiosną za­

raz po ustąpieniu wody.

Pamiętać również trzeba, że trawa łąkowa, tak jak wszelkiego rodzaju rośliny użytkowe, wymaga nawożenia. A więc, celem zapobieżenia zakwa­

szeniu łąk, (co zdarza się bardzo często), należy stosować wapnowanie, a dla wzmocnienia poży­

tecznych traw trzeba dodawać azotu i potasu. — Doświadczenie i praktyka wykazały, że, poza na­ wożeniem jesiennem i wiosennem, bardzo korzy­ stnie wpływa na drugi (ewentualnie i trzeci) plon pod względem ilości i jakości, nawożenie azotowe, dokonane po pierwszych sianokosach, a więc w połowie czerwca (około św. Jana). Z nawozów azotowych najlepszym bodaj będzie w danym wy­

padku saletrzak, którego część saletrzana i amo­

nowa wpłynie bardzo dodatnio na dalszy porost traw. Po pierwszym więc pokosie łąki lub po pierwszym wypasieniu pastwiska dajmy saletrzak w ilości 100 — 150 kg. na hektar, przyczempo wy­

siewie saletrzaka należy go niezwłocznie przybro- nować. Do nawożenia jesiennego za najwygodniej­ szy nawóz należy uznać tomasynę, gdyż dajemy w ten sposób za jednym zamachem i kwas fosforo-

(2)

6 8

w y i w a p n o . P r z e c i ę t n a d a w k a to m a s ó w k i n a 1 h a P a m ię ta jm y , ż e i t r a w a , ż e b y s t a ć s ię d o b r ą i w y n o s i 8 1 0 q . w p ie r w s z y m r o k u , w n a s t ę p - o b f itą p a s z ą , w y m a g a n a k ł a d u p r a c y i z a s ile n ia

n y c h z a ś m o ż n a ją z n a c z n ie o b n iż y ć . n a w o z a m i. W it.

■■■! HIM III I —M

Działalność pareelaejjna Banku Rolnego. '

Z n a c z n y s p a d e k r e n t o w n o ś c i g o s p o d a r s t w a r o l­

n e g o , o r a z w y n i k a j ą c e s t ą d p o g o r s z e n ie s y tu a c ji f in a n s o w e j s z e r o k i c h r z e s z d r o b n y c h r o ln ik ó w , w y ­ w o ł a ł y p o w a ż n e o s ła b ie n ie r u c h u p a r c e la c y jn e g o , m im o w y d a tn e g o w z r o s t u p o d a ż y g r u n tó w w ie lk ie j w ła s n o ś c i i z n a c z n e j z n iż k i c e n z ie m i. T o t e ż n ie w y c z e r p a n o z a p a s u z ie m i p r z y g o to w a n e g o p r z e z B a n k R o ln y , a z a z n a c z y ć n a le ż y , ż e w ty m c z a s ie d z i a ł a l n o ś ć a g r a r n a B a n k u R o ln e g o z o s t a ła p o w a ż ­ n ie u s p r a w n io n a .

O p o w ię k s z e n iu z a k r e s u i w y d a jn o ś c i a k c ji a - g r a r n e j B a n k u R o ln e g o ś w i a d c z ą n a s tę p u j ą c e l i c z ­ b y : o b s z a r n a b y t y o r a z p r z y j ę t y w 1 9 3 0 r. d o p a r ­ c e la c ji o b e jm u je 1 1 .9 9 5 ,6 h a , z a ś o b s z a r p r z e k o n a n y n a b y w c o m — 1 1 .0 0 2 ,3 h a , p o d c z a s g d y w r o k u 1 9 2 9 a n a lo g ic z n e lic z b y w y n o s iły : 1 0 .4 3 9 ,9 h a i 6 .3 3 8 ,8 h a . F u n d u s z e , z a a n g a ż o w a n e w d z ia ła ln o ś c i p a r c e - la c y jn e j, w y r a ż a ły s ię w d n iu . 1 . 1 . 1 9 3 1 r . k w o t ą 2 6 9 8 8 ty s . z ł., p o d c z a s g d y w b i l a n s i e n a d z ie ń 1 s t y c z n i a 1 9 3 0 r . f ig u r o w a ły w s u m ie 1 9 .1 5 1 ty s , z ło ty c h . P o d k r e ś l i ć n a le ż y , ż e d e c y d u ją c s ię z e w z g lę d ó w p a ń s t w o w y c h i s p o łe c z n o - g o s p o d a r ­ c z y c h n a r o z s z e r z e n i e a k c ji a g r a r n e j, B a n k R o ln y r ó w n o c z e ś n i e u n i k a ł d łu g o tr w a łe g o u w ię z ie n ia s w y c h k a p i t a ł ó w w n i e r u c h o m o ś c ia c h z ie m s k ic h , d ą ż ą c d o z a k u p ó w m a j ą t k ó .., d a ją c y c h s ię d o s z y b k ie j p a r c e l a c j i , a b y w t e n s p o ^ _ p r z y ś p ie s z y ć o b r ó t z a a n g a ż o w a n y c h ś r o d k ó w i z a p e w n ić im m a ­ k s y m a l n ą w y d a jn o ś ć . T o t e ż z o g ó ln e g o o b s z a r u 7 .6 9 4 ,2 h a , n a b y t e g o w 1 9 3 0 r . p r z y p a d a ł o n a g r u n ­ ty o r n e , p a s t w is k a i ł ą k i 9 5 ,9 p r o c ., z a ś n a g r u n t y le ś n e , p o le ś n e i in n e — z a le d w ie 4 ,1 p r o c .

'W 1 9 3 0 r . o s z a c o w a n o o g ó łe m 7 3 m a j ą t k i o ł ą ­ c z n y m o b s z a r z e 4 6 .7 4 4 ,9 h a — b ą d ź z g ło s z o n o d o k u p n a i z a m ia n y , b ą d ź w y s ta w io n o n a lic y ta c je , b ą d ź w r e s z c i e z a o f ia r o w a n o d o k o m is o w e j p a r c e ­ la c ji. Z o s z a c o w a n y c h n ie r u c h o m o ś c i n a b y t o 3 m a ­ j ą t k i o o b s z a r z e 7 ,9 6 4 ,h a , a d o k o m in o w e j p a r c e l a ­ c ji p r z y j ę t o 6 m a j ą t k ó w o o b s z a r z e 4 .3 0 1 ,3 h a , — r a z e m 1 1 .9 9 5 ,6 h a .

P r z e z c a ły c z a s t r w a n i a a k c ji a g r a r n e j, a w ię c o d 1 9 2 4 r . d o k o ń c a 1 9 3 0 r . B a n k n a b y ł 7 8 m a j ą t ­ k ó w o łą c z n y m o b s z a r z e 7 3 .3 4 8 ,9 h a , z a ś d o k o ­ m is o w e j p a r c e l a c j i p r z y j ą ł 1 6 m a j ą tk ó w o łą c z n y m o b s z a r z e 1 9 .1 1 2 ,3 h a — r a z e m w ię c 9 4 m a ją tk i, o - b e j m u j ą c e p o w i e r z c h n ię 9 2 .4 6 1 ,2 h a . R a c jo n a ln y z a k u p z ie m i o r a z s p r a w n e f u n k c jo n o w a n ie a p a r a tu u m o ż liw iło w r . 1 9 3 0 z n a c z n e p r z y s p ie s z e n ie t o k u p a r c e l a c j i . O g ó ln e p r o j e k t y p a r c e l a c y j n e o p r a c o ­ w a n o d la 2 2 m a j ą t k ó w n a o b s z a r 1 3 ,1 0 6 ,2 9 h a , a s z c z e g ó ło w e d la 3 9 m a j ą t k ó w n a o b s z a r 1 2 .7 3 3 ,9 9 h a , W p o s i a d a n ie n a b y w c ó w o d d a n o 2 .0 6 7 d z i a ł e k lu b s a m o d z ie ln y c h o s a d o łą c z n y m o b s z a r z e 1 1 .0 0 2 ,3 h a . U m ó w w s tę p n y c h z a w a r t o 1 .2 6 3 n a o b s z a r 9 .0 3 2 ,0 8 h a , z a ś a k t ó w k u p n a - s p r z e d a ż y , b ą d ź te ż h ip o te c z n e g o p r z e w ł a s z c z e n i a g r u n t u s p o ­ r z ą d z o n o 1 .2 8 5 n a o b s z a r 7 .4 4 1 1 ,7 h a .

O d p o c z ą t k u d z ia ła ln o ś c i a g r a r n e j B a n k r o z ­ p a r c e l o w a ł t. j. p r z e k a z a ł n a b y w c o m : z m a j ą tk ó w w ł a s n y c h 3 2 .4 4 9 ,2 h a , a z m a j ą t k ó w k o m is o w y c h 1 1 .4 7 2 ,7 h a — r a z e m 4 3 .9 2 1 ,9 h a .

M im o t a k w z m o ż o n e g o t e m p a p a r c e l a c ji , B a n k d y s p o n o w a ł j e d n a k w d n iu 1 . 1 . 1 9 3 1 r . z a p a s e m z ie m i, o b e jm u ją c y m 4 7 .7 7 3 ,7 h a , c z y li o 1 .3 3 6 ,6 h a w ię c e j, n iż w d n iu 1 . 1 . 1 9 3 0 r ., a to w s k u t e k r o z ­ s z e r z e n i a z a k u p u g r u n tó w . Z o g ó ln e j lic z b y 2 .0 6 7 p a r c e l , u t w o r z o n y c h w r . u b ., p r z y p a d ł e w u d z ia le : a d j a c e n t o m 1 .3 8 0 , o s a d n ik o m 3 8 2 , s ł u ż b i e d w o r ­ s k ie j 1 0 0 p a r c e l. P r z e c i ę t n y r o z m ia r d z i a ł e k w a ­ h a ł is ię — z a le ż n ie o d p r z e z n a c z e n i a , o d r o d z a ju g le b y i o d lo k a ln y c h w a r u n k ó w g o s p o d a r c z y c h — d la a d j a c e n t ó w o d 1 ,1 d o 1 0 ,1 h a , d la o s a d n ik ó w o d 6 d o 2 4 ,9 h a , w r e s z c i e d la s łu ż b y d w o r s k ie j o d 3 ,5 d o 2 3 ,3 h a .

N a o d d z ie ln ą w z m ia n k ę z a s łu g u je a k c ja z a b u ­ d o w y o s a d p o w s ta ł y c h z p a r c e l a c j i . A k c ję tę p o d ­ ją ł B a n k w 4 9 2 8 r . n a t e r e n i e w o je w ó d z tw z a c h o d ­ n ic h , a n a s t ę p n i e r o z s z e r z y ł ją i n a k r e s y w s c h o ­ d n ie . P o s i a d a o n a d o n io s łe z n a c z e n ie p r o p a g a n d o ­ w e d la s p r a w y p o d n i e s ie n i a s t a n u b u d o w n i c t w a w ie js k ie g o . O g ó łe m B a n k R o ln y z a b u d o w a ł 2 5 8 o - s a d , z c z e g o 8 9 p r z y p a d a n a 1 9 3 0 r . W ię k s z o ś ć w z n ie s io n y c h o s a d s k ł a d a s ię z d o m u m i e s z k a l n e ­ g o , b u d y n k u g o s p o d a r s k ie g o i s to d o ły .

J e ś l i u w z g lę d n ić c a ł k o w it y o b r ó t z ie m ią , w z a ­ r z ą d z i e B a n k u z n a jd o w a ło s ię w c ią g u 1 9 3 0 r . c a 5 6 .0 0 0 h a g r u n tu , n ie lic z ą c 4 .3 6 5 h a p r z y j ę t y c h d o k o m is o w e j p a r c e la c j i , a p o z o s ta w i o n y c h w r ę k u w ł a ś c i c i e la . O b s z a r z a g o s p o d a r o w a n y w y n o s ił w r . u b . 2 6 .2 2 1 h a , z c z e g o B a n k e k s p lo a t o w a ł n a w ł a ­ s n y r a c h u n e k 1 4 .1 3 6 ,5 h a , n a t o m i a s t w y d z ie r ż a w i ł z a o p ł a t ą p i e n i ę ż n ą 9 .9 8 5 ,5 h a , a z a c z ę ś ć s p r z ę t u

— 2 .0 9 9 ,5 h a . M im o p r o w iz o r y c z n e g o c h a r a k t e r u a d m in is tr a c ji, B a n k d ą ż y ł d o u t r z y m a n i a w z g lę d n ie p o d n ie s ie n i a k u l t u r y r o ln e j w p a r c e l o w a n y c h m a ­ j ą t k a c h p r z e z r a c jo n a l n e u ż y t k o w a n i e i s t a r a n n e z a g o s p o d a r o w a n i e z ie m i, a w r a z i e p o t r z e b y r ó w ­ n ie ż p r z e z u s k u t e c z n i a n i e n ie z b ę d n y c h r o b ó t m e l­

io r a c y jn y c h . I t a k n p . w m a j ą t k a c h : B e r e ź n o , D u - b n o , O b h o w o - M a jd a n -H e r b y i T e l e c h a n y z o s t a ł o w r o k u 1 9 3 0 z m e ljo r o w a n e o k o ło 2 .2 5 0 h a g r u n tó w o r n y c h i 2 4 0 h a ł ą k . W z a k r e s i e a d m i n i s t r a c ji l e ś ­ n e j o p r a c o w a n o w 1 9 3 0 r . p r o j e k t z m ia n y r o d z a ju u ż y t k o w a n i a o b s z a r u 2 .1 8 0 h a .

W z w ią z k u z d z i a ł a l n o ś c i ą p a r c e la c y j n ą i k r e ­ d y t o w ą o r a z l i k w i d a c j ą w i e r z y t e ln o ś c i b . r o s y j­

s k ic h b a n k ó w z ie m s k ic h o t a k s o w a n o 4 .0 5 5 n i e r u ­ c h o m o ś c i o łą c z n y m o b s z a r z e 2 9 8 ,7 ty s . h a , z a ś d la p o t r z e b k r e d y t u r e je s tr o w e g o p o d z a s t a w p ło d ó w r o ln y c h o s z a c o w a n o w 4 2 8 m a j ą t k a c h o k o ło 7 3 6 t y s i ę c y k w i n t a l i z b o ż a . W o b e c z a o s t r z e n i a r e s tr y k - c y j k r e d y t o w y c h , z a r ó w n o lic z b a ja k i o b s z a r o s z a ­ c o w a n y c h g o s p o d a r s t w z m n ie js z y ły s ię w p o r ó w ­ n a n i u z l a t a m i u b ie g łe m i. J e d y n i e w d z ia le s z a c u n ­ k ó w z b o ż o w y c h w z r o s ł a z n a c z n ie ilo ś ć p r a c y w z w ią z k u z r o z s z e r z e n i e m k r e d y t u p o d r e j e s t r o w y z a s t a w z b o ż a . W s k u te k b r a k u d o s t a t e c z n e j lic z b y k a n d y d a t ó w , k t ó r z y p o s ia d a li b y o d p o w ie d n ie k w a ­ lif ik a c je , i n s ty t u c j ę t a k s a to r ó w p r z y s ię g ły c h , n ie z w i ą z a n y c h s ta ły m s to s u n k ie m s łu ż b o w y m z B a n ­ k ie m w 1 9 3 0 r . z lik w id o w a n o .

(3)

— 69 —

Grzyby, jako doehbd

W ieś polska w inna w yciągnąć naukę z cięż­

kiego okresu dw u lat ubiegłych i nauczyć się czer­

pać dochody poboczne z w ielu zaniedbanych zu­

pełnie źródeł. Jednem z takich źródeł m ogłyby stać się niew ątpliw ie — grzyby. Jak w iadom o, lasy polskie obfitują w różne gatunki grzybów ja- 'dalnych, przyczem niektóre z tych gatunków (t.

zw . „praw dziw ki", rydze, pieczarki, sm ardze i t. d.) są bardzo poszukiw ane nietylko przez m ieszkań­

ców naszych m iast, lecz i przez m ieszkańców in­

nych krajów , w których te gatunki nie rodzą się zupełnie lub w niedostatecznej ilości.

O prócz grzybów , rosnących dziko, niektóre ga­

tunki dają się hodow ać sztucznie i w ów czas w ar­

tość ich handlow a znacznie w zrasta. D otychcza­

sow y sposób korzystania przez ludność w iejską z grzybów był praw ie zupełnie pierw otny i nie m iał żadnego znaczenia handlow ego. O t, szły sobie dzieciska i stare babcie do boru, zbierając grzyby bez ładu i składu, a później gospodyni pitrasiła je byle jak na straw ę, a już w najlepszym razie garść jakąś ususzyła w kom inie na w łasne potrzeby. — W niektórych tylko okolicach suszono w iększą i- lość grzybów na sprze'daż, ale suszono licho, bez należytego w yboru i sprzedaw ano przygodnym kupcom za psie pieniądze. T o w szystko pow inno się zupełnie zm ienić i całkiem inaczej urządzić.

P rzedew szystkiem w ięc grzyby, czy to rosnące dziko, czy to hodow ane, należy uw ażać, jako po­

boczne, w praw dzie niew ielkie, ale stałe źródło do­

chodu i postanow ić, żeby w żadnej chacie w iej­

skiej nie zabrakło na jesieni pachnących sznurów w yborow ych suszonych grzybów , k tó ie zaw sze znajdą chętnych nabyw ców . W tym celu trzeba w ykorzystać poranki w olne od roboty w polu i pod

Sprawy emigracyjne.

Specjalne transporty emigracyjne do Francji.

E m igranci, którzy udaw ali się do F rancji z po ­ m inięciem stacji zbornej w M ysłow icach narażeni byli do tej pory na liczne niew ygody w podróży, nadużycia ze strony przygodnych oszustów , n iele­

galnych pośredników i t. p. P ragnąc tem u zapo­

biec, a zarazem um ożliw ić em igrantom korzysta­

nie z ulg przy przejazdach na kolejach zagranicz­

nych, S yndykat E m igracyjny na zasadzie um ow y zaw artej z P olskiem B iurem P odróży ,,P olexpress"

w P aryżu, zatw ierdzonej przez U rząd E m igracyjny przystąpił do zorganizow ania

specjalnych trans­

portów do Francji i Belgji, które poczynając od dn.

11 czerwca 1931 r., odchodzić będą z Poznania raz na tydzień we czwartki wieczorem.

E m igranci, odbyw ający podróż tym i transpor­

tam i, korzystają z następujących udogodnień:

a) cena biletu niższa od cen norm alnych, po ­ bieranych przez kasy kolejow e;

b) podróż pod opieką specjalnych konw ojen­

tów w osobnych w agonach, w zględnie pociągach pośpiesznych.

W

zw iązku z pow yższem , S yndykat E m igracyj­

ny (W arszaw a, M arszałkow ska 124) radzi, aby w szyscy em igranci, którzy zam ierzają w yjechać do F rancji lub B elgji,

na podstawie wezwań imien­

nych od krewnych, znajomych lub pracodawców,

a nie posiadający w ezw ań do M ysłow ic, zw racali

uboczny wsi polskiej.

kierow nictw em osób starszych zm obilizow ać całą zdolną już do grzybobrania dzieciarnię w iejską, ce­

lem skierow ania jej w odpow ie'dnie m iejsca p artja- m i, liczącem i 10 — 15 głów . Z zebranego plonu należy oddzielić w szystkie grzyby zupełnie zdrow e i nadające się do suszenia ze w zględu na sw ój ga­

tunek i w ielkość, a resztę tylko przeznaczyć na straw ę dla dom ow ników . S uszyć grzyby należy bardzo starannie, nie pozw alając im w żadnym w y­

padku zapleśnieć, lub w yschnąć na w ióry, p rzy­

czem różnych gatunków na jednym sznurze m ie­

szać nie w olno. G rzyby, które ze w zględu na sw ój gatunek nie nadają się do suszenia, jak n. p. rydze, m ożna solić lub m arynow ać, ale zaw sze bardzo starannie i ze znajom ością, rzeczy. W ten sposób każda gospo’dyni w iejska m oże łatw o i nieznacznie uciułać, skrom nie licząc, 5 — 10 kg. dobrych su­

szonych grzybów , za które otrzym a w ysoką cenę w spółdzielni lub w iększym i uczciw ym sklepie m iejskim , nie m ów iąc już o doraźnej sprzedaży se­

zonow ej grzybów św ieżych, lub solonych i m ary­

now anych.

W w ielu okolicach kraju udaw ałaby się i opła­

cała znakom icie sztuczna hodow la pieczarek, ale ta spraw a w ym agałaby już oddzielnego, bardziej szczegółow ego i ifachow ego om ów ienia. T utaj rzu­

ciliśm y tylko m yśl, że w si polskiej nie w olno za­

niedbyw ać obecnie żadnego źródła skrom nego bo­

daj dcohodu i że ziem ia — żyw icielka, poza rośli­

nam i upraw ianem i w pocie czoła, daje człow ieko ­ w i jeszcze inne dziko rosnące płody, jak grzyby i jago’dy, z których przy dobrych chęciach i odrobi­

nie przedsiębiorczości rów nież korzystać m ożna.

W it.

— o—

się do B iur S yndykatu E m igracyjnego, które bez żadnych opłat ze strony em igrantów , w yrobią im w szelkie dokum enty potrzebne na w yjazd, oraz paszporty em igracvine, a także ułatw ią uzyskanie w iz konsularnych.

E m igranci, którym S yndykat E m igracyjny w y­

robił paszporty i w izy konsularne krajów , przez które będą przejeżdżać, będą kierow ani do P ozna­

nia do stacji zbornej (adres: P oznań, dw orzec głó­

w ny, poczekalnia IV klasy, S yndykat E m igracyjny) skąd transporty będą dalej w ysyłane.

Z niżki kolejow e dla em igrantów , w yjeżdżają­

cych do F arncji i B elgji za pośrednictw em S yndy ­ k atu E m igracyjnego, w ynoszą 50 proc, na kolejach polskich oraz znaczne ulgi na kolejach zagranicz­

nych, n. p, bilet ulgow y ze Z bąszynia do P aryża dla osoby dorosłej kosztuje tylko zł. 98,35, do L ille

zł. 88,75, do L iege zł. 79,60.

Z pow yższych zniżek m ogą rów nież korzystać osoby, które stale przebyw ają n a terenie F rancji i B elgji, a przyjechały na urlop do P olski i w racają z pow rotem zagranicę.

E m igranci, w yjeżdżający z terenów , gdzie n ie­

m a oddziału lub agentury S yndykatu E m igracyjne­

go, w inni za pośredenictw em najbliższego P aństw . U rzędu P aśrednictw a P racy w yrobić sobie doku ­ m enty na w yjazd i z gotow ym paszportem zagrani­

cznym przyjechać do P oznania w e czw artek rano, gdzie biuro S yndykatu E m igracyjnego na dw orcu kolejow ym udzieli zaśw iadczeń na zniżkow e bilety kolejow e i w łączy em igranta do transportu.

(4)

7 0 —

Zapotrzebowanie na roboty rolne do Francji.

D o w ia d u je m y s ię o d S y n d y k a t u E m ig r a c y jn e g o , ż e z g ło s z o n e z o s ta ł o z a p o t r z e b o w a n i e n a 2 .0 2 5 o - s ó b , k t ó r e w c ią g u m ie s ią c a c z e r w c a w y ja d ą d o r o b ó t r o ln y c h w e F r a n c ji, w te r n :

a ) 1 .1 5 0 m ę ż c z y z n ,

b ) 8 7 0 k o b i e t — z c z e g o 7 0 m a ł ż e ń s tw b e z ­ d z ie tn y c h .

N a d m ie n ia s ię , ż e n a p o w y ż s z e z a p o t r z e b o w a ­ n ie m o g ą w y je ż d ż a ć je d y n ie z 'd r o w i i z d o ln i d o p r a ­ c y r o b o t n i c y i r o b o ln ic e r o ln e .

E m ig r a n t ó w d o r o b ó t r o ln y c h w e F r a n c j i r e ­ k r u t u j ą je d y n ie P a ń s t w o w e U r z ę d y P o ś r e d n i c tw a P r a c y w p o w i a ta c h : W ie lu ń , K a lis z , R a d o m s k o , L u b lin , K r a k ó w , N o w y S ą c z , T a r n ó w , L w ó w , T a r ­ n o p o l i P r z e m y ś l.

Bezpłatny przewóz bagażu dla emigrantów.

S y n d y k a t E m ig r a c y jn y w y ja ś n ia , ż e e m ig r a n c i, w y je ż d ż a ją c y d o A m e r y k i P o łu d n io w e j ( A r g e n t y ­ n a , B r a z y lja , U r u g w a j) , u p r a w n i e n i s ą d o b e z p ł a t­

n e g o p r z e w o z u b a g a ż u k o le ją o d m ie js c a n a j b li ż ­ s z e g o d la e m i g r a n t a o d d z ia łu S y n d y k a t u E m i g r a ­ c y jn e g o w n a s t ę p u j ą c e j ilo ś c i;

IC O k g . b a g a ż u n a c a ł y b i l e t o k r ę t o w y , 5 0 k g . b a g a ż u n a p ó ł b i l e t u o k r ę to w e g o , 2 5 k g . b a g a ż u n a ć w ie r ć b i l e t u o k r ę to w e g o . E m ig r a n c i, d d a j ą c y s ię d o S t a n ó w Z je d n o c z o ­ n y c h A . P .. i K a n a d y s ą u p r a w n i e n i d o p r z e w o ż e ­ n ia k o l e j ą b e z p ł a t n i e 1 0 0 k g . b a g a ż u n a c a łą k a r t ę

o k r ę to w ą i 5 0 k g . n a p ó ł k a r t y o k r ę t o w e j , lic z ą c p r z e w ó z o d m ie js c a z a r e j e s tr o w a n i a e m i g r a n t a . — Z a z n a c z a s ię , ż e b a g a ż p o w in ie n s k ł a d a ć s ię j e d y ­ n ie z p r z e d m io t ó w u ż y t k u o s o b is te g o , g d y ż p r z e ­ w o ż e n ie j a k ic h k o l w i e k t o w a r ó w n ie b ę d z ie t r a k ­ t o w a n e ja k o p r z e w ó z b a g a ż u .

JAK PRZEDSTAWIA SIĘ KOLONIZACJA POL­

SKA W BRAZYLJI?

P o w a ż n y d z ie n n ik b r a z y lijs k i „ D ia r io d a M a n - h a “ w y c h o d z ą c y w V ic to rii, s to lic y s t a n u E s p ir ito S a n t o , z a m i e s z c z a o p is r o z w o ju k o lo n iz a c ji p o l­

s k ie j, p r o w a d z o n e j w ty m s t a n i e p r z e z T o w a r z y ­ s t w o K o lo n iz a c y jn e w W a r s z a w i e .

J a k w ia d o m o , w r o k u 1 9 2 9 T o w a r z y s t w o K o lo ­ n iz a c y jn e z a ło ż y ło w E s p i r it o S a n to k o lo n ję p o l s k ą p o d n a z w ą „ A q u ia B r a n c a " — „ O r z e ł B ia ły " . O to n i e k t ó r e u w a g i d z i e n n i k a b r a z y lijs k ie g o z w i z y ta ­ c ji k o lo n ji p o ls k ie j.

T o w a r z y s t w o K o lo n iz a c y jn e P o ls k ie p o c z y n iło ju ż w id o c z n e p o s tę p y p r z y k o lo n iz a c ji t e r e n ó w n a ­ z w a n y c h „ N u c le o C o lo n ia l A q u ia B r a n c a " .

- Z w ie d z a ją c y k o lo n ję p o l s k ą o d n o s z ą w r a ż e n ie , ż e z n a jd u ją s ię w o ś r o d k u p r o d u k t y w n y m , d o b r z e z o r g a n iz o w a n y m i s t a l e s ię r o z w ija ją c y m .

P o w y ż s z a k o n c e s ja p o l s k a o b e jm u ją c a 5 0 .0 0 0 h e k t a r ó w ż y z n e j z ie m i je s t p o ło ż o n a w r e jo n ie ź r ó - d lis k S a o J o s e , n a p ó łn o c o d m i a s t a C o lla tin y , o d ­ le g ła o 5 3 k im . o d o s a d y A l d e a m e n t o d o s I n d o s , p r z y r z e c e P a n c a s . W y s o k o ś ć ś r e d n i a c a łe g o r e j o ­ n u w y n o s i o k o ło 2 4 0 m e t r ó w n a d p o z io m m o r z a .

O ś r o d e k g łó w n y k o lo n ji z n a jd u je s ię p r z y u jś c iu r z e k i R io C la r o d o S a o J o s e .

T u , n a ś w ie ż o w y c ię te j p r z e s t r z e n i , o b e jm u ją ­ c e j 1 5 h e k t a r ó w z ie m i d a w n e g o d z ie w ic z e g o la s u , w y b u d o w a n o d o m y a d m i n i s t r a c y j n e , a p t e k ę , a m - b u l a t o r j u m l e k a r s k i e , b u d y n k i g o s p o d a r c z e , o r a z

d w a o b s z e r n e b a r a k i d la p o m ie s z c z e n ia ś w ie ż o p r z y b y ł y c h o s a d n ik ó w .

T o w a r z y s t w o K o lo n iz a c y jn e p o s i a d a l e k a r z a - s p e c ja l i s t ę d o c h o r ó b t r o p i k a ln y c h , k t ó r y p o ło ż y ł ju ż d u ż e z a s łu g i n i e t y l k o d la k o lo n is tó w p o ls k ic h , le c z i d la lu d n o ś c i tu b y lc z e j, k t ó r a d o t y c h c z a s p o d w z g lę d e m o p ie k i l e k a r s k i e j b y ł a z u p e łn ie o d d a n a n a ł a s k ę lo s u . P o m o c l e k a r s k a d la k o lo n is tó w , ja k i d la lu d n o ś c i tu b y lc z e j je s t z u p e łn ie b e z p ł a t n a .

N a t e r e n y k o lo n ji p r z y j e c h a ł o d o t y c h c z a s 1 0 7 r o d z in , lic z ą c y c h o g ó łe m 5 6 2 o s o b y , 2 9 6 m ę ż ­ c z y z n i 2 1 6 k o b i e t. Z t y c h 3 4 8 d o r o s ły c h , 3 4 6 z d o l­

n y c h d o p r a c y i p iś m ie n n y c h .

O s a d z o n y c h n a d z i a ł k a c h i z a g o s p o d a r o w a n y c h z n a jd u je s ię 7 3 r o d z in y .

O c z e k iw a n e s ą o b f ite z b io r y p r o d u k t ó w r o l­

n y c h , te m b a r d z ie j, ż e d e s z c z o w a p o r a r o k u b y ła n a d z w y c z a j s p r z y ja ją c a .

P o w i e r z c h n ia z ie m i z a ję t a d o t y c h c z a s p o d u - p r a w ę w y n o s i 3 3 6 h e k t a r ó w .

Z n a jw y ż s z ą p r z y je m n o ś c ią z w ie d z a s ię o d d z i e l­

n e g o s p o d a r s t w a k o lo n is tó w , ig d z ie w id z i s ię d u ż o s m a k u a r t y s t y c z n e g o w w y k o n a n iu z a b u d o w a ń , p o r z ą d k u i w z o r o w e j c z y s to ś c i.

Z w ie d z a ją c y k o lo n ję d e l e g a t r z ą d u b r a z y li j s k i e ­ g o s k o r z y s t a ł z e s p o s o b n o ś c i, b y w y r a z ić u z n a n ie s e k r e t a r z o w i r o l n i c t w a z a s t a r a n i a w k i e r u n k u u - z y s k a n i a im ig ra c ji i k o lo n iz a c ji, c z e m b e z w a r u n ­ k o w o o g r o m n ie d o p o m a g a d o r o z w o ju r o ln ic z e g o i e k o n o m ic z n e g o s t a n u E s p ir ito S a n to .

T o w a r z y s t w o K o lo n iz a c y jn e w W a r s z a w i e , w m y ś l k o n t r a k t u , p r ó c z o s a d n ik ó w p o ls k ic h m ia ło n a t e r e n a c h k o n c e s jo n o w a n y c h o s a d z ić d o 5 p r o c , lu d n o ś c i m ie js c o w e j. Z p o w o d u j e d n a k b r a k u p r a ­ c y , o r a z k r y z y s u e k o n o m ic z n e g o , j a k o t e ż z p o w o ­ d u d u ż e j ilo ś c i c h ę t n y c h z a ję c ia s ię r o ln ic tw e m z p o ś r ó d tu b y lc ó w , s e k r e t a r z r o l n i c t w a p . L in d e n ­ b e r g u w a ż a ł z a s t o s o w n e p o r o z u m i e ć s ię z d y r e k ­ c ją T o w a r z y s t w a , b y k w o t ę p o w y ż s z ą p o d n ie ś ć d o 2 0 p r o c . N ie w ą tp liw ie p r z y s p o r z y to d u ż ą ilo ś ć j e ­ d n o s t e k c h ę t n y c h d o p r a c y w r o ln ic tw ie .

S y n d y k a t E m ig r a c y jn y n a d m ie n ia p r z y s p o s o b ­ n o ś c i, ż e n a jb liż s z y t r a n s p o r t o s a d n ik ó w p o ls k ic h d o S t a n u E s p ir ito S a n t o w y je c h a ł w d n iu 2 7 - m y m m a ja r . b .

W s z e l k i c h in f o rm a c y j o w a r u n k a c h u z y s k a n ia d z ia łk i n a w ła s n o ś ć , o r a z o m o ż liw o ś c ia c h w y ja ­ z d u , u d z ie la ją b i u r a S y n d y k a t u E m ig ra c y jn e g o .

KOLOROWE PISKLĘTA.

W A m e r y c e , w m a ło z n a n e j m ie js c o w o ś c i C e - g la r y ( K a n a d a ) d o k o n a n o n ie z w y k łe g o w y n a la z k u , k t ó r y w p r a w d z ie n ie m a p r a k t y c z n e g o z n a c z e n ia , a le b u d z i w ie le z a c i e k a w i e n i a . P r z y p o m o c y s p e ­ c ja ln ie n a te n c e l s k o n s t ru o w a n e j s z p ilk i, j a k i ś p o ­ m y s ło w y u c z o n y , k t ó r e g o n a z w i s k o n ie z o s ta ło d o ­ ty c h c z a s o g ło s z o n e , w d z i e w ię t n a s t y m d n iu w y ­ lę g u z a s t r z y k n ą ł w k u r z e ja ja s p e c ja ln ie z a b a r w i o ­ n e s e ru m . Z o w e g o ja ja w y k łu ło s ię p i s k l ę o j e d n o ­ s ta jn e j b a r w i e p u c h u k o lo r u p u r p u r o w e g o . P o n i e ­ w a ż t a p i e r w s z a p r ó lb a u d a ł a s ię i p u r p u r o w e k u r ­ c z ą t k o ś w ie tn ie s ię r o z w ija ło , p r z y j ę ł a s ię _ _ ja k p o d a ją p is m a a m e r y k a ń s k i e — m o d a n a k u r c z ę t a r o z m a ity c h b a r w d o w y b o r u : c z e r w o n y c h , z i e l o ­ n y c h , n ie b ie s k ic h . D o ty c h c z a s j e d n a k ta je m n ic ę k u r c z ą t o r o z m a i t y c h b a r w a c h p o s ia d a ty lk o ó w w y n a la z c a . Z a ło ż y ł o n w i e lk ą w y lę g a r n ię i ś w ie t ­ n ie z a r a b i a n a ty c h o k a z a c h .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pszczoły przechowane przez zimę ciepło i gdy dostaną na jesień wystarczającą ilość pokarmu, to wtenczas z wiosną wyjdą silne, ochoczo będą się brały do zbioru, a

Wszelkie ziarno należy dawać rozdrobnione, gdyż zwłaszcza młode zwierzęta nie są w stanie dobrze strawić i wtedy ziarno dostaje się do na ­ wozu.. Jedynie owies

Dobre odży ­ wianie jest jednak bardzo rozmaicie rozumiane przez różnych rolników i często widzi się krowy wprost spasione, na podziw tłuste, a jednak mało- mleczne,

Czyż ospałość i gnuśność, usunięcie się od życia organizacyjnego, wstrzymanie się od uczęszczania na zebrania i powściągliwość od aktywnej pracy w kółkach —

rzyły się i niosły dobrze w tym samym czasie. U- pierzenie dorosłej kury wynosi mniejwięcej 6 pro ­ cent wagi ciała, pióra zawierają 15,3 proc, azotu i są równie

średnictwem Zarządu Głównego zwraca się do czynników miarodajnych o przebudowę systemu podatkowego przez równomierne rozłożenie ciężarów podatkowych na jaknaj- szersze

Sprzęt żyta należy rozpoczynać wtedy, gdy ziarno stanie się „świdowate “ , czyli gdy się już łatwo łamie na paznokciu, ale żyto przeznaczone na nasienie

Jak widzimy z powyższego, prawie wszystkie rodzaje nieużytków mogą być obsadzane wikliną i stać się niezłem źródłem dochodu, a jednocześnie planta­. cje wikliny,