• Nie Znaleziono Wyników

Lektura obowiązkowa dla kustoszy sanktuariów : (materiały z gietrzwałdzkiego sympozjum)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lektura obowiązkowa dla kustoszy sanktuariów : (materiały z gietrzwałdzkiego sympozjum)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Wacław Siwak

Lektura obowiązkowa dla kustoszy

sanktuariów : (materiały z

gietrzwałdzkiego sympozjum)

Salvatoris Mater 5/2, 363-369

(2)

Ks. W acław Siwak

Lektura obow iązkow a dla kustoszy

sanktuariów

(materiały z gietrzwałdzkiego

sympozjum)

N a półkach katolickich księgarń ostatnio pojawiała się bardzo interesująca książka zatytułowana Maryjne orędzie z Gietrzwałdu1. Jest to kolejny, piąty już tom, wydawanej przez Polskie Towarzystwo M ariologiczne Biblioteki Mariologicznej. Wspomniana wyżej seria dokumentuje odbywane pod patronatem PTM lub przy jego wspó­ łudziale ogólnopolskie sympozja mariologiczne. Trzeba pogratulo­ wać Towarzystwu wytrwałości, zapału oraz rozmachu organizacyj­ nego, których wynikiem jest publikacja od 1999 r. (czyli od czasów jego powołania) rok w rok jednego tom u sympozjalnych m ateria­ łów2 (a obecnie nawet dwóch)3.

Miejscem mariologicznych spotkań stają się najczęściej sanktu­ aria maryjne. Po Częstochowie, Niepokalanowie, Licheniu, przyszedł czas na Gietrzwałd, a okazją do zorganizowania sympozjum stała się 125. rocznica maryjnych objawień w tej warmińskiej miejscowości. To naukow e przedsięwzięcie przygotow ało Polskie Towarzystwo Mariologiczne wraz z Zakładem Teologii Dogmatycznej i Fundamen­ talnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz Kustoszem Sank­ tuarium. Materialnym świadectwem i owocem tego spotkania jest prezentow ana książka.

1 M a ryjn e orędzie z G ietrzw a łd u . M a te ria ły z sy m p o zju m m ario lo giczn eg o

G ietrzw a łd , 13 -1 5 września 2 0 0 2 roku, red. J. JEZIERSKI, K. BRZO ZO W SK I,

T. SIUDY, C zęstochow a-G ietrzw ałd 2 0 0 3 , ss. 172.

2 Duch Święty a Maryja. Materiały z sympozjum zorganizowanego przez Katedrę Mariologii

KUL oraz Oddział PTT w Częstochowie, Częstochowa, 22-23 maja 1998 roku, red.

S. C. NAPIÓRKOWSKI, T. SIUDY, K. KOWALIK, Częstochowa 1999; Trójca Święta

a Maryja. Materiały z sym pozjum mariologicznego zorganizowanego przez Polskie Towarzystwo Mariologiczne. Częstochowa, 6-8 września 1999 roku, red. T. SIUDY, K.

РЕК, Częstochowa 2000; Mariologia na przełomie wieków. Materiały z sympozjum

zorganizowanego przez Polskie Towarzystwo Mariologiczne, Niepokalanów, 27-28 października 2000 roku, red. L. BALTER, P M. LENART, Częstochowa - Niepokalanów

2001 ; Przez Jezusa do Maryi. Materiały z sym pozjum mariologicznego zorganizowanego

przez Polskie Towarzystwo Mariologiczne. Licheń, 2 6 -2 7 października 2001 roku, red. S.

C. NAPIÓRKOWSKI, К. РЕК, Częstochowa-Licheń 2002.

3 Omawiana pozyqa oraz Odkrywanie różańca. Materiały z sympozjum mariologicznego

Kraków, 24-25 kwietnia 2003 roku, red. T. SIUDY, W ŻYCIŃSKI, Częstochowa-

(3)

Pierwszy referat autorstwa prof, dr hab. Janusza Jasińskiego osadza objawienia z 1877 r. w szerokim kontekście historycznym, ukazując polityczną i religijną rolę ośrodka gietrzwałdzkiego4. Au­ tor opracow ania przedstawił antypolską i antykatolicką politykę czasów K u ltu rk a m p fu5 oraz budzącą się polską świadomość narodo­ wą Warmiaków6. Według Autora, objawienia gietrzwałdzkie ewident­ nie przyczyniły się do większego zainteresowania Warmią i sprawa­ mi żyjących tam ludzi, mówiących w polskim języku7, oraz do krze­ wienia polskiej tożsamości w tej krainie8. Zdaniem Referenta, Gie­ trzwałd b a rd zo m o c n o w p ły w a ł na r o z w ó j p o lsk ie j św ia d o m o ś c i n a ­ r o d o w e j9, da się również zauważyć narastający coraz większy zwią­ zek polskości z katolicyzmem. Jeśli chodzi o religijną rolę ośrodka gietrzwałdzkiego10, to niewątpliwie objawienia bardzo mocno upo­ wszechniły odmawianie różańca, przyczyniły się do stawiania licz­ nych kapliczek maryjnych, jak również były czynnikiem inspirują­ cym ludową twórczość religijną, a w sferze moralno-obyczajowej miały wpływ na zmniejszenie plagi alkoholizmu11.

Ks. dr hab. Andrzej Kopiczko w drugim referacie ukazał O b ja ­ w ie n ia g ie tr z w a łd z k ie w ś w ie tle z b io r ó w A r c h iw u m A r c h id ie c e z ji W arm iń skiej w O ls z ty n ien . Wystąpienie daje pogląd na zachowaną dokumentację źródłow ą (korespondencję biskupią, sprawozdania proboszcza, ks. Augustyna Weichsla, przedstawicieli biskupa oraz powoływanych komisji i inne dokumenty) dotyczącą samych obja­ wień i podejmowanych działań miejscowego biskupa, mających na celu zbadanie sprawy objawień. Dzięki zachowanym archiwaliom, omówionym w referacie, możemy poznać chronologię wydarzeń z 1877 r., uczestniczące osoby i przekazywane wtedy orędzia. Do­ brze zachowana i uporządkowana dokumentacja (a to z okazji pro­ wadzonego procesu, uwieńczonego w 1977 r. zatwierdzeniem ob­ jawień) stanowi podstawowe „instrumentum laboris” dla wszystkich tych, którzy chcieliby badać głębiej sprawę maryjnego orędzia z Gie­ trzwałdu, co bardzo ułatwia omawiane opracowanie.

4 J. JASIŃSKI, Polityczna i religijna rola ośrodka gietrzw ałdzkiego w latach 1877-

1 9 1 4 , w: O ręd zie..., 7-28. 5 TAM ŻE, 7-13. 6 TAM ŻE, 13-14. 7 TAM ŻE, 21-2 2. 8 TAM ŻE, 22 -2 8. 9 TAM ŻE, 28. 10 TAM ŻE, 14-20. 11 TAM ŻE, 28.

12 A. KOPICZKO, O b ja w ien ia g ie trzw a łd zk ie w św ie tle z b io ró w A rch iw u m

(4)

Kolejna prezentacja nosi tytuł: Recepcja informacji o objawieniach gietrzwałdzkich przez Stolicę Apostolską13. Jej autorem jest ks. Adam Orantek. Z lektury tego fragmentu książki dowiadujemy się, że rzym­ skie dykasterie odpowiedziały milczeniem na doniesienia ówczesnego miejscowego biskupa odnośnie do objawień, co przedstawiał w swo­ ich relatio status dioecesis z okazji wizyt ad limina. Można powiedzieć, że Stolica Apostolska nie udzieliła żadnej oficjalnej odpowiedzi w związ­ ku z objawieniami. To pokazuje jej ostrożność, jak również skompliko­ waną sytuację polityczną na terenie Warmii, która prawdopodobnie była powodem braku jednoznacznej odpowiedzi. Dopiero w ostatnich dzie­ sięcioleciach sytuacja się zmieniła. M.in. bp. Drzazga wydał dekret (1977 r.) zatwierdzający objawienia, wydany na podstawie Nihil obstat Stoli­ cy Apostolskiej, a Jan Paweł II napisał stosowny list z racji 125. roczni­ cy objawień skierowany do Metropolity Warmińskiego. Szkoda, że Autor opracowania nie rozwinął trochę szerzej tego wątku zawartego w ostatnim akapicie (byłoby w artykule więcej recepcji), co jeszcze bar­ dziej ubogaciłoby to rzetelne opracowanie.

Jan C hłosta w swoim przedłożeniu przybliża postać jednej z wizjonerek - Barbary Samulowskiej14, która po zakończeniu obja­ wień związała swe losy z Siostrami M iłosierdzia św. Wincentego a Paulo, pracując jako siostra zakonna w różnych placówkach Zgro­ madzenia (szpitalach, żłobkach, sierocińcach), zwłaszcza misyjnych w Gwatemali, gdzie w 1950 r. dopełniła biegu ziemskiego życia.

Ks. dr Jacek Wojtkowski jest autorem opracowania ukazującego wkład zakonu kanoników Regularnych Laterańskich w rozwój Sank­ tuarium Gietrzwałdzkiego, taki też tytuł nosi zamieszczony w książce artykuł15, który stanowi kompendium wiedzy na temat najnowszej hi­ storii warmińskiego sanktuarium (od 1945 r.), pracujących tam kapła­ nów, podejmowanych inicjatyw duszpasterskich oraz inwestycji.

Kolejne opracowanie16 dwojga autorów: prof, dr hab. Antonie­ go Jackowskiego, profesora w Zakładzie Geografii Religii Instytutu Geografii i Gospodarki przestrzennej UJ i dr Izabeli Sołjan, adiunk­ ta w tymże Zakładzie, stanowi próbę ukazania od strony socjologicz­ nej sanktuarium gietrzwałdzkiego na tle ośrodków pielgrzymkowych

13 A. ORANTEK, Recepcja inform acji o objawieniach gietrzw ałdzkich przez Stolicę

A postolską, w: O rędzie..., 3 9 -4 5 .

14 J. CHŁOSTA, Barbara Samulowska - wizjonerka z Gietrzwałdu, w: Orędzie..., 47-56. 15 J. WOJTKOWSKI, W kład zakonu kanoników Regularnych Laterańskich w rozw ój

Sanktuarium G ietrzw ałdzkiego, w: O rędzie..., 5 7 -7 8 .

16 A. JACKOWSKI, I. SOŁJAN, G ietrzw ałd w system ie ośrodków pielgrzym kow ych

E uropy u Polski, w: O rędzie..., 79 -9 0 .

3 6 5 L ek tu ra obo wią zk ow a dl a ku st o sz y sa n k tu ar ió w (m ate ria ły z gietrz wa łdz kie go sy m p o z ju m )

(5)

». W ac ła w Si wak й 3 6 6

Europy i Polski, wśród których zajmuje ono istotną pozycję: tak z racji tradycji pielgrzymkowych, mających wielkie znaczenie dla roz­ woju polskiej religijności; jak również liczby odwiedzających je pąt­ ników (800 tys. rocznie). Według opinii specjalistów sanktuarium w Gietrzwałdzie posiada wszelkie przesłanki, aby w przyszłości roz­ winąć się w ośrodek o znaczeniu ogólnokrajowym czy nawet między­ narodowym. W pierwszym rzędzie należy tutaj wymienić walory re­ ligijne, a więc kilkuwiekowy kult maryjny skupiony wokół obrazu MB Gietrzwałdzkiej, a od XZX w. związany także, a może przede wszyst­ kim, z miejscowymi objawieniami, tradycje patriotyczne rozwijane tu również od stuleci oraz aktywną posługę duszpasterską obecnych gospodarzy sanktuarium. Dodatkowym walorem, często niedocenia­

nym w innych ośrodkach, jest coraz bardziej rozbudow yw ane odpowiednie zaplecze do obsługi pielgrzymów17.

Ks. prof, dr hab. Lucjan Balter w swojej refleksji stawia pytanie, czy Gietrzwałd może być uważany za polskie Lourdes18? Udziela na to pytanie odpowiedzi negatywnej, ukazując, owszem, liczne paralelizmy z lourdzkimi objawieniami i innymi, ale przede wszystkim przedstawiając osobliwość i specyfikę polskiego sanktuarium, które posiada swoją wła­ sną tożsamość (np. akcja trzeźwościowa, Siostry Służki Niepokalanej)19. Objawienia w Gietrzwałdzie posiadają odrębną od innych treść i wymo­ wę, a samo sanktuarium jest jedynym i niepowtarzalnym miejscem na ziemi10. Te rozważana stają się okazją do snucia refleksji na temat ma­

ryjnych objawień w ogóle, popartych przez Autora licznymi i obrazo­ wo przedstawionymi przykładami21. Co jest warte zauważenia i pod­ kreślenia, to poczyniona uwaga o charakterze bardziej metodologicz­ nym, mianowicie, że Maryja objawiając się ludziom „mówi” do nich w sposób „ludzki” - dostosowany do języka, kultury, stylu życia, me- natalności, itd.22 W rzeczowej analizie przekazu objawienia trzeba uwzględnić własny wkład wizjonera w dzieło przekazu. „Widzący” komunikuje własne przeżycie na swój czysto ludzki sposób (jemu wła­ ściwy - wiek, wykształcenie, itp.). Trzeba umieć te rzeczywistości do­ strzegać i separować. W hermeneutyce treści objawień prywatnych na szczególną uwagę zasługują słowa, których wizjonerzy nie rozumieją, gdyż wydają się być wiarygodniejsze23.

17 TAM ŻE, 89.

18 L. BALTER, G ietrzw a łd - polskie L ourdes?, w: O rędzie..., 9 1 -1 0 3 .

19 TAM ŻE, 102

“ T A M ŻE, 103.

21 TAM ŻE, 96-1 0 1 . 22 TAM ŻE, 100, 102. 23 TAM ŻE, 102.

(6)

W książce znajdujemy piękne świadectwa o łaskach doznawa­ nych w gietrzwałdzkim sanktuarium. Ks. Jan Nowak, naoczny świa­ dek 45 cudownych uzdrowień, krótko referuje takie trzy spektaku­ larne przypadki (przywrócenie wzroku, przywrócenie sprawności bezwładnej ręki, wyleczenie z choroby alkoholowej)24, poprzedza­ jąc wszystko przedstawieniem treści maryjnego orędzia z Gietrzwa­ łdu odnoszących się do uzdrowień25.

Kolejne artykuły posiadają już charakter bardziej ogólny, cho­ ciaż nie są ściśle związane z objawieniami w Gietrzwałdzie, to jed­ nak doskonale uzupełniają teologiczne i duszpasterskie treści pod­ jętego na Sympozjum tematu. Ks. prof, dr hab. Władysław Nowak (prodziekan Wydziału Teologii i profesor Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego) ukazał Obecność Maryi w liturgii i pobożności ludo­ wej2·6. Spójnik „i” w tytule każe nam domniemywać, że wykład bę­ dzie posiadał dwie wyraźnie zarysowane części, co rzeczywiście ma miejsce. Wywód o obecności Maryi w liturgii Autor rozpoczyna od stwierdzenia, że soborowa reforma liturgii zaowocowała podkreśle­ niem obecności Maryi w liturgii w stopniu niespotykanym, z tym, że nie chodzi tutaj o aspekt ilościowy lecz jakościowy, cechujący się innym spojrzeniem na obecność M aryi w liturgii27. Autor ukazuje ogólnie tę obecność w kalendarzu liturgicznym Kościoła oraz litur­ gii eucharystycznej (rzymskiej i bizantyjskiej), ze szczególnym akcen­ tem na poszczególne modlitwy eucharystyczne28. Dalej ks. Nowak pyta o fundament relacji pomiędzy Maryją a liturgią. Fundament ten widzi w obecności Maryi w misterium paschalnym Chrystusa oraz w prawdzie o Jej cielesnym wniebowzięciu29. W liturgii aktualizuje się sakramentalnie paschalna tajemnica Chrystusa, aktualizuje się również obecność Maryi w tej tajemnicy30. Poprzez wniebowzięcie, czyli uchwalebnienie ciała, obecność Maryi nie łączy się z uw arun­ kowaniami czasowymi i przestrzennymi, ale jest dynamicznym dzia­ łaniem, które dosięga ludzi hic et nunc31. Jest to nowe pole badań teologicznych, nad którym w arto i trzeba się twórczo zamyślać. Autor przypomina, że liturgia, jako ważne locus theologicus, ma być

24 J. NOW AK, Św iadectw o o łaskach gietrzw ałdzkich , w: O rędzie..., 10 6 -10 9 . 25 TAM ŻE, 105-1 06 .

26 W. NOW AK, O becność M aryi w liturgii i pobożności lu dow ej, w: O rędzie...,

1 1 1 -1 2 7 . 27 TAM ŻE, 112-113. 28 TAM ŻE, 115-1 18 . 29 TAM ŻE, 118-121. 30 TAM ŻE, 118. 31 TAM ŻE, 121. 3 6 7 L ek tu ra obow iązkowa dl a k u st o sz y sa n k tu ar ió w (m ate ria ły z gietrz wa łdz kie go sy m p o z ju m )

(7)

W ac ła w Si wak Ü 3 6 8

dla teologa światłem, z którego winien ciągle czerpać w uprawianiu teologii32. W części drugiej olsztyński Teolog przedstawia obecność Maryi w pobożności ludowej33, gdzie szczególnie przypomina, że rela­ cje p o m ię d zy liturgią a m aryjn ą po b o żn o ścią lu d o w ą m usza b y ć ustala­ ne w św ietle za sa d i norm , które U rząd nauczycielski K ościoła ogłosiP4,

które Autor wylicza35. Na koniec, we wnioskach pastoralnych, jakie wynikają z omawianej w wykładzie obecności Maryi, uwrażliwia na problem kultu maryjnego wyrażającego się w Jej naśladowaniu36.

Kolejne opracowanie, noszące tytuł Z n a czen ie san ktu ariu m m a ­ ryjn ego d la p o b o żn o śc i lu d o w e j37, autorstwa ks. dr Janusza Kumali zasługuje na szczególną uwagę. Redaktor naczelny „Salvatoris M ater” i dyrektor Centrum Formacji Maryjnej w Licheniu, ukazuje właściwe kształtowanie pobożności ludowej jako ważne zadanie sanktuarium maryjnego. Pobożność ta jest często mieszaniną elementów wartościo­ wych i im przeciwnych. Sztuka polega na tym, aby te pozytywne przy­ jąć, rozwinąć, umocnić, dowartościować, a negatywne zmieniać, ni­ gdy nie zapominając, aby podjęte działania nie były niszczeniem po­ bożności, ale jej ubogacaniem i pogłębianiem38. Sanktuarium ma stw a ­ rza ć przestrzeń dla zd ro w y ch fo rm p o b o żn o ści ludow ej, a zarazem sp rzy­ ja ć oczyszczaniu tych, które uległy deform acji39. W oddziaływaniu sank­ tuarium Autor zwraca uwagę na dwa obszary, które potrzebują szcze­ gólnej troski duszpasterzy: kształtowanie właściwego obrazu Boga40 oraz właściwego rozumienia tajemnicy zbawienia41. Odnośnie do pierwszego należy bardziej uwypuklić teocentryzm sanktuarium ma­ ryjnego (bardziej biblijne oblicze Boga), jego pneumatologiczny pro­ fil oraz chrystocentryzm; odnośnie drugiego zwracać uwagę pielgrzy­ mom, że zbawienie jest łaską i dotyczy w głównej mierze sfery ducha, życia wiecznego, niż sfery ciała i życia doczesnego. Z artykułem tym winni zapoznać się wszyscy, którym leży na sercu właściwe kształto­ wanie pobożności ludowej i prowadzenie owocnego duszpasterstwa w sanktuariach maryjnych. 32 TAMŻE. 33 TAM ŻE, 122-12 5. 34 TAM ŻE, 124. 35 TAM ŻE, 124-125. 36 TAM ŻE, 125-127.

37 J. KUMAŁA M IC, Znaczenie sanktuarium m aryjnego dla pobożności ludow ej,

w: O rędzie..., 129-1 4 5 .

38 TAM ŻE, 1 3 0 -1 3 4. 39 TAM ŻE, 134. 40 TAM ŻE, 1351 41. 41 TAM ŻE, 141-144.

(8)

W latach 1 9 9 1 -1 9 9 9 trw ał II Polski S yn od Plenarny. M a teria l­ n y m o w o c e m prac s y n o d a ln y c h je st w y d a n ie 1 4 d o k u m e n t ó w , z k tó ry ch ostatni, zaty tu ło w a n y Maryja w tajemnicy Chrystusa i Ko-

ścioła, sta ł się p r z e d m io te m r e fle k sji k s. dr T e o fila S iu d e g o 42.

W s w o im w ystąp ien iu P rzew o d n iczą cy P T M zreferow ał treść d o k u ­ m e n tu sprow adzając je d o trzech zasad n iczych przesłań: ik o n ic zn e- g o 43 (syn od aln y obraz M aryi - o d k u p io n a , zaan gażow an a w h isto - rio zb a w czą słu żb ę, p ozostająca w m acierzyńskiej relacji d o K o śc io ­ ła), form acyjn ego44 (idea n a śla d o w a n ia ) oraz k u lto w e g o 45 (d o w a r to ­ śc io w a ć p o b o ż n o ść lu d o w ą i litu rgię, w p rzep o w ia d a n iu sto so w a ć h iera rch ię p raw d , n ie p r z eciw sta w ia ć d o b ro ci M atk i N a jśw iętszej su ro w o ści i sp raw iedliw ości B oga, w ła ściw ie ukazyw ać p o śred n ictw o M aryi). B ezsprzeczn ie m o ż n a so lid a ry zo w a ć się ze zd a n iem w y r a ż o ­ n y m w zak oń czen iu o p ra c o w a n ia , g d zie A u tor p o d k reślił, że m aryj­ n e p rzesłan ie II P olsk iego S y n o d u P len arn ego oczekuje na pełną re­

cepcję ze strony Kościoła w Polsce46. K oniecznie!!!

N a k on iec bp Jacek Jezierski, w p o sło w iu , ukazał zn aczen ie o b ­ ja w ień w G ietrzw ałd zie47. C a ło ści d o p ełn ia ją trzy an ek sy48: dek ret z 1 9 7 7 r. zatw ierdzającego kult gietrzw ałdzkich objaw ień M atk i B o ­ żej, kazanie jakie w y g ło sił kard. K arol W ojtyła na u roczystości jubile­ uszu stulecia objaw ień (11 IX 1 9 7 7 ) oraz list Jana Paw ła II d o M e ­ tro p o lity w arm ińskiego z okazji 1 2 5 rocznicy objaw ień.

Książkę tę w arto posiadać w swojej bibliotece. Prelegenci zaproszeni na Sym pozjum ukazali k ontekst historyczny i teologiczno-pastoralny ob jaw ień z G ietrzw ałdu, c o p ozw ala lepiej zrozum ieć sam o maryjne oręd zie, chociaż trzeba przyznać, że bardzo przydałby się w książce je­ d en artykuł, który prezentow ałby w całości treść objaw ień sprzed 1 2 5 laty (oczy w iśc ie o n a jest w p rez en to w a n y m to m ie , ale ro zrzu co n a w treści poszczególnych artykułów ). W szystkim zainteresow anym m a­ riologią, objawieniam i maryjnymi, sanktuariami, p ob ożn ością lu d ow ą, tak specjalistom i laikom p olecam y tę książkę, a dla kustoszy sanktu­ ariów w inna stać się w ręcz lekturą ob ow iązk ow ą.

42 T. SIUDY, Maryjne przesianie II Polskiego Synodu Plenarnego, w: Orędzie..., 147-154. 43 TAM ŻE, 148-150.

44 TAM ŻE, 150-15 1.

45 TAM ŻE, 1 5 3-154.

46 TAM ŻE, 154.

471. JEZIERSKI, Posłowie. Znaczenie objawień gietrzwałdzkich, w: Orędzie..., 155-157. 48 O rędzie..., 159-168. 3 6 9 L ek tu ra obo wią zk ow a dl a ku st o sz y sa n k tu ar ió w (m ate ria ły z gietrzwa łdz kie go sy m p o z ju m )

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autor wspomina o finansowaniu części prasy francuskiej przez rząd rosyjski, wskazuje też na „znaczny i ciągły wpływ ambasady rosyjskiej na prasę francuską”

Figure 2b shows on March 18, 2011, several clear stop-and-go waves during the activation period of the on-ramp bottleneck, but all those stop-and-go waves originate near Location

The radiation properties of array antennas composed of an arbitrary number of identical, mutually translationally shifted, pulsed electric-current excited elements were studied via

To the best of the authors’ knowledge, this is the first time that flexible active electrode arrays with embedded elec- tronics suitable for implantation inside the rat’s spinal

378 F.S. Jowell, La rédecouverte de Frans Hals, w: Frans Hals, dz. Slive, Introduction, w: Frans Hals, dz. Ekkart, Portraits in the Golden Age, w: Dutch Portraits. The Age of

Zastanawiano się głów- nie nad potrzebą prowadzenia analizy testów latopisarskich w sposób zaproponowany przez autora, pojawiło się też szcze- gólowe pytanie, czy jest możliwe

kiej starożytnej literaturze pozabiblijnej oraz w Biblii greckiej Starego Testamentu (Septuagincie) nazywając Jezusa Chrystusa Głównym Władcą i Wodzem, posłużono się

W Bibliografii historii Śląska odnotowuje się publikacje samoistne wydaw- niczo (prace indywidualne i zbiorowe) oraz niesamoistne wydawniczo (artykuły z czasopism i