• Nie Znaleziono Wyników

Język żydowski - Cipora Borensztejn - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Język żydowski - Cipora Borensztejn - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CIPORA BORENSZTEJN

ur. 1918; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniakow, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Żydzi, dzieciństwo, rodzina i dom rodzinny, język żydowski

Język żydowski

[W naszym domu używany był język] żydowski. Na tyle był żydowski, że ja chodziłam do szkoły na Czwartku. Byłam małą i jestem, zostałam się małą, niską. To ktoś powiedział mi „mała Żydóweczka”. Przyszłam do domu, pytałam się mamy: „Co to jest mała Żydóweczka?” Bo nie znałam innego języka. [I mama powiedziała:] „To się znaczy – jesteś Żydówką”. Ja nie znałam, co znaczy Żydówka. Wiedziałam, że ja jestem ja, nie słyszałam Żydówkę. Bo u Żydów, ja panu powiem, ja spotkałam dużo Żydów – powiedzmy, że byłam we Lwowie – że nie umieli po żydowsku. Ja znałam Żydów, którzy mieszkali, byli z Krakowa, też dużo. W Lublinie tego nie było. Bo Lublin... porównywać Lublin do Lwowa albo do Krakowa, to jest bardzo dalekie. Musi pan wiedzieć, że Lublin był pod nadzorem rosyjskim. A to, co było, powiedzmy, w tych stronach, gdzie Austria była, to Żydzi już byli więcej wychowane. Bo tam była królowa, zapomniałam jak ona się nazywała, że ona mówiła, że musi się [każdy]

uczyć. Zapomniałam jak ona się nazywała.

Data i miejsce nagrania 2006-12-19, Hajfa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niełatwo dostawało się mieszkanie – bo ludzie przyjechali po wojnie, to myśmy dostali mieszkanie razem z mieszkaniem Rubinsztajn.. On miał

Ja pamiętam, moja mama mawiała tak: „Jak ja przychodzę do jakiegoś mieszkania to staram się nie widzieć. Jak ja przychodzę, mnie nie

Kiedy byłam młoda, byłam bardzo smutna, bo mnie nie było dobrze.. W kwiecim wieku, pan wie co to znaczy, nie wiem, co to znaczy

Widocznie nie miał pieniędzy, bo jak ktoś miał dużo pieniędzy, on mógł zmienić swoje nazwisko.. On był

Oj, na cmentarzu… Jak powiedziałam, kiedy ja byłam na cmentarzu u Żydów – tak się krzyczało, oj, i rwało się za włosy – to ja powiedziałam sobie, ja chcę umrzeć, żeby

Ona się wzięła z ołówkiem patrzeć, obrzydzenie było do dziecka, dziecko czuło się tak, jakby z takim kompleksem.. Żydzi byli

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniakow, projekt W..

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniakow, projekt W..