• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdania Towarzystwa Naukowego w Toruniu 1981-1982, nr 35-36

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdania Towarzystwa Naukowego w Toruniu 1981-1982, nr 35-36"

Copied!
136
0
0

Pełen tekst

(1)

B i b l i o f i l i ^ G łó w n a U M K T o ru ń

omonr

0 9 0 5 0 / 3 ^ . 2 , 6

C a o s o /

S P R A W O Z D A N I A

TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU

3 5 - 3 6

111981 — 31X111982

T M T

T O R U Ń 1984

(2)

WYDAWNICTWA TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU ZA LATA 1982 I 1983

I. Poślizgi z planu 1981

PRACE WYDZIAŁU FILOLOGICZNO-FILOZOFICZNEGO

FRANKOWSKA MARIA: G rupy im ienne z determ inatorem koniecznym w języku polskim , W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 142, t. 28, z. 3, zł 60,

STUDIA SOCIETATIS SCIENTIARUM TORUNENSIS

S e c t i o C (Geographia et geologia)

KOPCZYŃSKI STEFAN: Stosunki w odne Basenu G rudziądzkiego i jego otoczenia.

W arszaw a—Poznań—Toruń 1982, s. 87, yol. 9, nr 4, zł 80,

PRACE POPULARNONAUKOWE

V SALMONOWICZ STANISŁAW: Toruń w czasach baroku i ośw iecenia. Szkice z dzie­

jów k u ltu ry T orunia XVII—XVIII w ieku, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 161, n r 38, zł 50,—

Z abytki Polski Północnej

V KRANTZ LILIANA, DOMASŁOWSKI JERZY: K atedra i zamek w Kwidzynie, W arsza­

w a—Poznań—T oruń 1982, s. 102, n r 37 (5), zł 40,—

II. W ydawnictwa z planu 1982

ROCZNIKI

V MALISZEWSKI KAZIMIERZ: Jak u b K azimierz Rubinkowski, szlachcic, m ieszczanin toruński, eru d y ta barokow y, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 176, R. 81, z. 1, zł 100,—

ZAPISKI

Tom 47, z. 1, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 165, zł 80,—

Tom 47, z. 2, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 216, zł 120, Tom 47, z. 3, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 131, zł 90,—

Tom 47. z. 4, W arszaw a—Poznań—T oruń 1982, s. 319, zł 200,—

(3)

> SPRAWOZDANIA

TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU

3 5 - 3 6

\

i 11981 — 31 XII 1982

(4)

REDAKTOR NACZELNY WYDAW NICTW TNT A rtur Hutnikiewicz

K o m i t e t R e d a k c y j n y Przew odniczący Janusz Kryszak

Członkowie

Teresa Karwicka, Ludmiła Roszkówna, Maria W i l k e

S ekretarz Redakcji Bożena Sołtys

ISSN 0371-375X

WYDANO Z POMOCĄ FINANSO W Ą URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO

W TORUNIU

TOWARZYSTWO NAUKOWE W TORUNIU

W y d an ie I. N a k ład 650 + 80 egz. A rk. w yd. 10. A rk. d ru k . 8,25. P a p ie r ilu s tr. sa t. k i. V, 71 g, 61X86. P o d p isan o do d ru k u 16 I 1984 r. Druk

uko ń czo n o w sty cz n iu 1984 r. Zam . 1854. F-16. C en a zł 50,—

ZAKŁADY GRAFICZNE W TORUNIU

£ . L/ £ o / __________________

(5)

SPRAWOZDANIA

T O W A R Z Y S T W A N A U K O W E G O W T O R U N I U

Nr 35— 36

1 I 1981— 31 X II 1982

SPIS TREŚCI

I. UROCZYSTA INAUGURACJA PRACY TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU W JEGO ODRESTAUROWANYM G M A C H U ... 7 Gmach Tow arzystw a N aukow ego w Toruniu. Dzieje, przebudow a i fu nkcje . 11 II. DOROCZNE WALNE ZGROMADZENIE TOWARZYSTWA

Przem ów ienie prezesa T ow arzystw a K onrada G ó r s k ie g o ...21 W y k ład doc. dra hab. Ryszarda Łaszew skiego „W iejskie praw o karn e na

ziemi chełm ińskiej w dobie now ożytnej (XVI-JXVIII w.)" . . . . 26 P rotokół Dorocznego W alnego Zgrom adzenia członków T ow arzystw a N au­

kow ego, w Toruniu w dniu 23 lutego 1983 r ... 36 Spraw ozdanie z czynności T ow arzystw a N aukow ego w T oruniu za la ta

1981— 1982 . ... 39 S praw ozdanie z gospodarki finansow ej T ow arzystw a za la ta 1981 i 1982 . . 55 P rotokół z posiedzenia K omisji Rew izyjnej w dniu 16 II 1983 r ... 58 Zm iany w składzie T o W a r z y s t w a ...' ...60 III. SPRAWOZDANIA Z POSIEDZEŃ

r

WYDZIAŁ I

Janosz-Biskupowa /., Ciesielska K. (wyd.), Księga ikomiturstwa gdańskiego . 62 Pakulski J., Mietz A. (wyd.), Średniow ieczne i now ożytne in sk ry p cje Ku­

jaw b r z e s k i c h ...62 Piem ięta — średniow ieczny gródek w ziemi c h e ł m i ń s k i e j ...65 M encel T. (wyd.), Protokoły Rady Stanu R sięstw a W arszaw skiego, it. 3 . . 65 Dygdala J., Zycie polityczne Prus k ró lew sk ic h u schyłku ich zw iązku

z R zecząpospolitą w XVIII w. (Tendencje unifikacyjne a partykularyzm ) ., 65.

Tandecki J., O rganizacja, funkcjonow anie oraz działalność a-ktotwórcza ce­

chów toruńskich w okresie staropolskim ^ . 66

Biskup M., Janosz-Biskupowa I. (wyd.), A kta stan ó w Prus Królew skich, t. 7 j 66 Zdrójkow ski Z., Księga pam iątkow a 400-lecia T oruńskiego Gimnazjum A ka­

dem ickiego, t. 2 . . ~ 66

W ró b lew ska E. (wyd.), Józef Feliks Zieliński. W spom nienia z tułaćtw a.

P am iętnik em giranta . ...66 Kostrzak J., N arodziny ogólnoinflanokich zgrom adzeń stanow ych od XIII

do połow y XV w ieku . ... ... 66 Posiedzenia Kom isji H i s t o r y c z n e j ...66

3

(6)

WYDZIAŁ II

K rzysztoszek W., Mit niespójności. Tw órczość A dam a W ażyka w okresie m iędzyw ojennym ... * . Oberlan E., Zdania w zględne we w spółczesnej polszczyźnie pisanej . Speina J M otyw y — Form y — Inspiracje. Studia o prozie polskiej laft

1860— 1948 ...’ ...

P osiedzenia Komisji F i l o l o g i c z n e j ...

Posiedzenia Komisji F i l o z o f i c z n e j ...

P osiedzenia Komisji H istorii Sztuki i K onserw atorstw a

i

85 85 85 85 89 89

WYDZIAŁ III

Fedorowicz J., A ntropogeniczne przeobrażenia środow iska geograficznego na obszarze m iasta T orunia i ... 98 Załuski T., Zróżnicowanie zbiorow isk łąkow ych z k lasy Molinio-Arrhenathe-

retea w dolinach Brynicy i jej d o p ły w ó w ...98 Pawlikowski T., Zgrupow ania dzikich pszczołow atych (Hymenoptera, Apoi-

dea) na kserotarm icznych siedliskach w ydm ow ych K otliny T oruńskiej . 98 Pankiewicz Z., P ra k ty k a chirurgiczna i dentystyczna w m alarstw ie XVI—

—XVIII w. ... . ' ...08 Pankiewicz Z., Bryndal K., Lecznictwo w arszaw skie w d rugiej połow ie XVIII

w ieku n a podstaw ie doniesień p r a s y ... 98 Bieganowski L., Raczyńska A., Misiewicz R., Szukalski J., Guzy ap aratu

ochronnego o k a ...99 Kita L., C zynność w ydzielnicza żołądka po antrektom ii śluzów kowej z wa-

gotomią, rese k cji śluzów kow ej i operacji m etodą M aki z pow odu cho­

roby w rzodow ej żołądka i dw unastnicy ...99 Rayzacher Z., W pływ urbanizacji i uprzem ysłow ienia na zm iany hyd ro g ra­

ficzne w obszarach m iejskich W łocław ka, Torunia, Chełm na i Swiecia . 99 Gugnacka-F iedor W., Zmienność m orfologiczna italksonów rodzaju Vaccinium

L., podrodzaju O xycoccus (Hill.) A. G r a y ...99 K ę pczy ńsk i K., Załuski T., Szata roślinna rezerw atu „Szumny Zdrój" . . 100 Kita L., Ję d rze jcz yk W., Michniewicz Z., Chudański M., Ja w orski M., Ocena

doszczętności przecięcia nerw ów błędnych u chorych z wrzodem dw u­

nastn icy ... •...100 Steinmetz L , N »lasków ski M., P acjent urologiczny po siedem dziesiątce . . 100 J ę d rze jcz yk W., Filipiak T., Późne pow ikłania po operacjach żołądka z po­

w odu choroby w r z o d o w e j ... '. 100 Posiedzenia Komisji A stro n o m ic z n e j...100

Posiedzenia Komisji G eograficzno-Geologicznej . 101

P osiedzenia Komisji N auk M e d y c z n y c h ... 103

WYDZIAŁ IV

Gilas J., Z asada now ego m iędzynarodow ego ładu społecznego . . . . . 104 Głuchowski J., Pirawnom iędzynarodow e stosunki finansow e państw socja­

listycznych . . . . . . . . ... 106 P osiedzenia Komisji Ekonomicznej . . . ^ ... 107

4

(7)

IV. MATERIAŁY BIO- I BIBLIOGRAFICZNE CZŁONKÓW WYDZIAŁÓW TO ­ WARZYSTWA

W y d z i a ł II

Górski K o n r a d ... 108 H utnikiew icz A r t u r ... . 110 G um ański L e o n ...113

V. JUBILEUSZ 80-LECIA PROF. DR JADWIGI PUCIATA-PAWŁOWSKIEJ . . 118 Przem ów ienie doc. dra hab. Zygm unta K ru s z e ln ic k ie g o ... 119 Przem ów ienie prof. dra A rtu ra H u tn ik ie w ic z a ...123 Bibliografia prac prof. dr Jadw igi P uciata-P aw łow skiej . . . . . . 127

f

VI. PAMIĘCI DRA STEFANA DEMBIŃSKIEGO (1898— 1 9 7 7 )... 130

ft

(8)

1

: i •

(9)

i

UROCZYSTA INAUGURACJA PRACY TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU

W JEGO ODRESTAUROWANYM GMACHU

D nia 28 w rz e śn ia 1981 r. o d b y ła się po d n io sła u ro c z y sto ść p rz e k a z a ­ n ia członkom i sp o łe c z eń stw u m iasta T o ru n ia o dn o w io n ej sied zib y T o ­ w a rz y stw a , g m ac h u p rzy ul. W y so k ie j 16. T ak w ięc T o w arz y stw o N a u ­ k o w e w T o ru n iu o b jęło w re szc ie w sam o d zieln e i w y łą c zn e w ła d a n ie te n dom zb u d o w a n y p rze d stu la ty g łów nie dla jeg o potrzeb , w k tó ­ rym jed n a k , choć n a b y ło go p ra w n ie p o n a d 60 la t tem u, n ig d y d o tąd nie by ło w ła ściw y m gosp od arzem . M om en t to w ięc w ażn y, p o d n o sz ą ­ cy w sposób isto tn y i ta k w y so k ą ran g ę T o w arz y stw a w śró d k u ltu ra l­

n y ch i n a u k o w y c h in sty tu c ji m ia sta T orunia.

N a tę u ro c z y sto ść liczn ie p rzy b y li czło n k o w ie T o w arz y stw a, p rz e d ­ sta w ic ie le m ie jsc o w eg o św ia ta n a u k i i zap ro szeni g o ście o raz r e p r e ­ z e n ta n c i w ładz w o jew ó d zk ich , a w śró d n ic h re k to r U n iw e rs y te tu M ik o ła ­ ja K o p ern ik a prof. d r S ta n isław D em biński, p rze w o d n ic z ąc y W o je w ó d z ­ k ie j R ady N a ro d o w e j m gr A lo jzy T u ja k o w sk i, w o je w o d a to ru ń sk i inż.

S ta n isław P aczkow ski i w ic e w o jew o d a m gr K arol Szczygieł. W o je w ó d z ­ k ie k ie ro w n ic tw o re s o rtu k u ltu ry i sztuki re p re z e n to w a li p o n a d to d y ­ re k to r W y d z ia łu K u ltu ry i Sztuki U rzęd u W o je w ó d zk ie g o m gr G e ra rd O stro w sk i o raz w ic e d y re k to r teg o ż W y d z ia łu m gr Józef Socha.

P rz y b y ły c h zg ro m ad zo n y ch w p ięk n e j, d w u k o n d y g n a c y jn e j sali k o ­ lu m n o w ej, o z d o b io n ej o d k ry ty m p o d c z as o s ta tn ic h ro b ó t k o n s e rw a to r­

sk ich strop em , m alo w an y m p rze d stu la ty w sty lu, ja k w ó w czas p is a ­ no, n e o re n e sa n so w y m , p o w itał serd eczn y m i słow am i p rez e s T o w a rz y ­ stw a prof. d r K o n ra d G órski. N a stę p n ie s e k re ta rz g e n e ra ln y prof. d r M a ria n B iskup p rz e d sta w ił w o b sz ern y m odczycie s tu le tn ią h isto rię gm achu, p ię c io le tn i o k re s jeg o p rze b u d o w y i ren o w a cji o raz jeg o a k tu ­ aln e funkcje, ja k i zam ierz e n ia T o w arz y stw a zw iązan e z je g o p r z e ję ­ ciem . M ów ca p o d k re ślił p rzy ty m przeło m o w ą chw ilę o b jęc ia gm achu, p o z w a lają cą po w ie lu la ta c h n a p o łączen ie w te j g o d n ej i p ię k n e j sie ­ dzibie w sz y stk ic h d o tą d ro zp ro sz o n y ch a g en d T o w arz y stw a z w y ją tk ie m jeg o b iblioteki, k tó ra z b ra k u m ie jsc a n ad al p o z o sta ła w d e p o zy cie i p od o p iek ą K siążn icy M ie jsk ie j im. M. K o p e rn ik a p rz y ul. S ło w ac­

kieg o 8.

7

(10)

r

1. O dnow iony gmach Tow arzystw a N aukow ego w T oruniu uroczyście przekazany do użytkow ania 28 w rześnia 1981 r. Fot. D ariusz D erkowski

N a stę p n ie za b ra li -głos p rz e d sta w ic ie le w ład z i goście. R ek to r UM K prof. d r S ta n isław D em biński p o d k reślił w ag ę i z n aczen ie p ra c y T o ­ w a rz y stw a w służbie n au k i reg io n u , a zw łaszcza jeg o pom oc dla k a d ry n a u k o w e j u n iw e rsy te tu , sta n o w ią c e j za sa d n icz y trzo n z e sp o łu czło n ­ k o w sk ieg o TNT, w o p rac o w y w a n iu i p u b lik o w an iu w y n ik ó w je j b a d a ń i p ra c n au k o w y ch .

W ic e w o je w o d a to ru ń sk i m gr K arol Szczygieł n a w ią za ł w sw ym p rz e ­ m ów ien iu do p o n a d stu le tn ic h tra d y c ji n au k i p o lsk ie j na Pom orzu, k tó ­ r ą T o w arz y stw o N a u k o w e w T o ru n iu ta k go d n ie przez w sz y stk ie te la ta u p ra w ia i re p re z e n tu je . O baj m ó w cy p rze k a z ali w ładzom T o w a rz y ­ stw a o raz w szy stk im je g o członkom se rd e c z n e życzenia d alszej o w o c ­ n e j p ra c y dla d o b ra n a u k i p o lsk ie j o raz w sz e c h stro n n y c h k o rzy ści m ia ­ sta T o ru n ia i całeg o reg io n u p om o rskiego. P od o b n e ży czen ia w im ie­

niu Z arząd u T o w arz y stw a N a u k o w eg o P łockiego p rze k a z ał jeg o w ic e ­ p re z e s d r T ad eu sz C h ro sto w sk i.

N a stę p n ie w im ien iu d y re k c ji i zesp ołu p ra c o w n ik ó w W o je w ó d z k ie j 8

(11)

B iblioteki P u bliczn ej i K siążnicy M ie jsk ie j im. M. K o p ern ik a w y stą p iła je j w ic e d y re k to r m gr J a n in a H u p p en th al, p rz e k a z u ją c n a ręc e p rezesa sp e c ja ln ie w y d ru k o w a n y a d re s g ra tu la c y jn y , n a w ią z u ją c y w sw ej tr e ­ ści do trw a ły c h zw iązków i w ie lo le tn ie j w sp ó łp ra c y obu in sty tu cji. Po k ró tk ie j p rz e rw ie p rz y stą p io n o do cerem o nii zam k n ięcia w ścian ie h a llu b u d y n k u , w sp e c ja ln ie w y m u ro w a n y m otw orze, kopii a k tu e re k c y jn e ­ go z 17 m aja 1881 r. o raz a k tu re e re k c y jn e g o , o d c z y ta n e g o przez s e ­ k re ta rz a g e n e ra ln e g o prof. d ra M a ria n a B iskupa, n a s tę p u ją c e j tre śc i:

Gdy w roku 1975 T ow arzystw o N aukow e w Toruniu, jako m oralny spadkobierca i praw ny w łaściciel gm achu przy ul. W ysokiej 16, przystąpiło do jego przebudo­

wy, natrafiono przy badaniu fundam entów na zam urow any tam w roku 1881 ak t erek cy jn y tego pom nika żarliw ej miłości O jczyzny, niezachw ianej w iary w jej po­

w rót do sam odzielnego bytu politycznego, a w reszcie hojnej ofiarności jego tw órców . P ostanow iono więc oryginał tego aktu udostępnić społeczeństw u polskiem u przez w łączenie go do zbiorów Tow arzystw a N aukow ego w Toruniu, a jego podobiznę um ieścić w murze odnow ionego domu w raz z niniejszym .dokum entem . Ma on św iad­

czyć, że dzisiejsze Tow arzystw o N aukow e czci pam ięć i zasługi jego inicjatorów i za­

łożycieli, położone dla utrzym ania polskiej św iadom ości narodow ej na Pomorzu,, i pragnie zachow ać w iernie trad y c ję w łasnej, przeszło stuletniej działalności.

Przebudow a gm achu była konieczna, aby go przystosow ać do w ypełniania no­

w ych zadań, jakie stanęły przed Tow arzystw em N aukow ym , gdy w roku 1945 na­

stąpiła ere k cja U niw ersytetu M ikołaja K opernika w Toruniu, a w raz z nią ogrom ne rozszerzenie badaw czej i w ydaw niczej działalności Tow arzystw a na obszar w szyst­

kich dyscyplin nauki współczesnej.

W dokonaniu w ielkiego dzieła przebudow y w latach 1975—4981 szczególne zasłu­

gi położyli: Urząd W ojew ódzkiego K onserw atora Zabytków w Toruniu, reprezento­

w any przez konserw atora m gra Ja n a Zobolewicza i inż. M irosław ę M ilkowską, Urząd M iejskiego K onserw atora Zabytków , reprezentow any przez konserw atorów mgr An­

nę W alczak i m gra Paw ła Połoma, W ydział K ultury i Sztuki Urzędu W ojew ódzkiego w Toruniu, reprezentow any przez dyr. m gra G erarda O strow skiego i w icedyrektora m gra Józefa Sochę, Przedsiębiorstw o Państw ow e „Pracow nie K onserw acji Z abytków ", O ddział w Toruniu, reprezentow ane przez dyr. mgra M acieja Rejm anow skiego, w i­

ce d yrektora mgra inż. Piotra Pacześniaka, p ro jek tan ta przebudow y mgra inż. arch.

Lucynę Czyżniew ską, p ro jek tan ta rek o n stru k cji stropu w sali kolum now ej mgr A n­

nę Bystroń-K w iatkow ską, kierow nika grupy robót n r 2 M ariana K uraśkiew icza i kie­

row nika budow y Zenona Paw łow skiego.

P rojektantam i w ystroju plastycznego gm achp byli artyści plastycy: Irena Bara- now ska-D abińska, Lech Popielew ski, Ewa W iślińska-O lszew ska i prof. Józef Kozłow­

ski. N adzór plastyczny nad urządzeniem gm achu spraw ow ał ponadto arty sta plastyk Zygfryd G ardzielewski.

Ze strony Tow arzystw a w szelkie roboty i urządzenie gm achu nadzorow ał stale- d y rek to r Biura dr Tadeusz Zakrzew ski w raz z całym personelem .

mgr Karol Szczygieł , prof. dr K onrad Górski

W icew ojew oda Toruński Prezes TNT

m gr G erard O strow ski prof. dr M arian Biskup

D yrektor W ydziału S ekretarz G eneralny TNT

K ultury i Sztuki Urzędu W ojew ódzkiego w Toruniu prof. dr A rtur H utnikiew icz

mgr Jan Zobolewicz Redaktor

W ojew ódzki K onserw ator Zabytków N aczelny W ydaw nictw TNT T oruń 28 w rześnia 1981

9

(12)

O ba d o ku m en ty , zam k n ięte u p rze d n io w szczelnej tu b ie, um ieścił

■w o tw o rze p rez e s T o w a rz y stw a prof. dr K o nrad G órski, w a sy śc ie w sz y ­ stk ich z e b ran y ch , k tó rz y w sk u p ie n iu to w a rz y sz y li te j czynności, po czym o tw ó r został z a m k n ięty m arm u ro w ą tab licą. Pod godłem T o w a ­

rzy stw a w y ry ty je s t n a n iej n a s tę p u ją c y napis:

W setną rocznicę położenia kam ienia w ęgielnego gm ach ten zbudow any naro­

dow ym w ysiłkiem podczas zaboru pruskiego, a obecnie przy w ydatnej pom ocy w ładz w ojew ódzkich i społeczeństw a gruntow nie odnowiony, w dalszą służbę nauce i kul­

turze polskiej oddaje Tow arzystw o N aukow e w Toruniu.

Toruń w m aju 1981 roku.

Po tej cerem onii u c z estn ic y u ro czy sto ści pow rócili do sali k o lu m n o ­ w ej, by w ziąć udział w a k cie w rę c z a n ia odznaczeń, d y plom ów i m edali p rz y z n a n y c h z tej okazji T o w arzy stw u , jeg o zasłużon y m działaczom i p raco w n ik o m . P ie rw sz y w y stą p ił p rz e w o d n ic z ąc y W o je w ó d zk ie j R ady N a ro d o w e j m gr A lo jzy T u jak o w sk i, w rę c z a ją c p rezeso w i T o w arz y stw a O d z n a k ę Za Z asługi Dla W o je w ó d ztw a T o ru ń sk ie g o n a d a n ą T o w a rz y ­ stw u p o sta n o w ie n iem z 4 m aja 1981 r. N a stę p n ie m gr G e ra rd O stro w sk i d y re k to r W y d z ia łu K u ltu ry i Sztuki U rzędu W o je w ó d zk ie g o o d czy tał n azw isk a czło n k ó w -d ziałaczy i p rac o w n ik ó w T o w arz y stw a o d zn aczo ­ n y c h S reb rn y m i i B rązow ym i K rzyżam i Z asługi o raz odzn akam i Z asłu ­ żony D ziałacz K ultury . R ó w nocześnie p rzy p o m n iał, że już w cześn iej, pod czas in a u g u ra c ji n o w eg o ro k u d ziałaln o ści k u ltu ra ln e j, k ilk a osób o trz y m ało z te j okazji n a g ro d y p ien iężn e, w tym tak ż e M in istra K ul­

tu ry i Sztuki. D ek o racji w y ró ż n io n y c h d o k o n ał w o je w o d a to ru ń sk i inż.

S ta n isła w P aczkow ski.

D yplom y za szczególne zasług i w okół p rze b u d o w y i u rząd zen ia g m a ­ chu, w raz z m edalam i stu lecia TNT, w rę c zy ł n a k o ń cu p rezes T o w a ­ rz y stw a prof. dr K o n rad G órski k ilk u członkom i p racow n iko m . Z c e n ­ nym d a re m dla a rch iw u m p a m ią te k T o w a rz y stw a w y stą p ił m gr A dam S te in b o rn z W a rsz a w y , sy n w ielce zasłu żo n eg o d ziałacza TN T z o k re ­ su z a b o ru p ru sk ie g o i lat m ię d z y w o jen n y c h — d ra O tto n a S teinb orn a, k tó re g o zasług i p rzy p o m in a n a z e w n ą trz g m ac h u um ieszczo na tam przed w ie lu la ty p am ią tk o w a tab lica. P a n S te in b o rn p rze k a z ał T o w arz y stw u o ry g in a ln ą i d o tąd nie znan ą fo to g ra fię w y k o n a n ą w sali ko lu m n o w ej g m ach u TN T w ro k u 1912, p o d c z as n a ro d o w o -p a trio ty c z n e j u ro c z y s to ­ ści 300 ro czn icy śm ierci P io tra Skargi. Z d jęcie p rz e d sta w ia tzw . ży w y ob raz w y re ż y se ro w a n y p rzez m atk ę o fia ro d aw c y H elen ę S tein b o rn o w ą w e d łu g z n a n eg o o b raz u J a n a M a te jk i. O tto n S te in b o rn g ra ł w ty m w i­

d o w isk u ro lę k ró la Z y g m u n ta III W azy. Z arząd z w d zięczn o ścią p rz y ­ jął tę cen n ą p am iątk ę. C zęść o ficjaln ą zak o ń czy ł k o n c e rt fo rte p ia n o w y T e re s y R utk o w sk iej, n a k tó ry zło ży ły się u tw o ry F ry d e ry k a C h op ina i K arola S zym an o w skieg o . Po k o n c e rc ie u c z estn ic y u ro cz y sto śc i, o p ro ­ w ad zan i przez członk ó w Z arządu, zw iedzili n o w o u rzą d z o n y gm ach T o ­ 10

(13)

w a rz y stw a , żyw o in te re s u ją c się z a k resem d o k o n a n y c h w nim zm ian i ja k o śc ią w y k o n a n y c h robót, ja k ró w nież jeg o n ow ym w yp osażen iem .

To z a in te re so w a n ie n ie je s t b y n a jm n ie j w y n ik iem p rzy p a d k u . W k ażd y m c e n tru m życia k u ltu ra ln e g o am b icje śro d o w isk a p o sz u k u ją dla. sieb ie ta k ie g o m iejsca, k tó re sp rz ę g ło b y je z tra d y c ją i h isto rią . O d n o w io n y gm ach T o w arz y stw a N a u k o w eg o w T o ru n iu je st w tym m ieście n ie w ą tp liw ie tak im m iejscem — sy m b olem w zn io słości sp o ­ łeczn ej p racy , rę k o jm ią ciąg ło ści i trw ało śc i n a sze j n a ro d o w e j k u ltu ry . T a de usz Z a k r z e w s k i

GM A CH TO W A R ZY STW A N A U K O W EG O W TO RUN IU

DZIEJE, PRZEBUDOWA I FUNKCJE

•^przemówienie sek retarza generalnego M ariana Biskupa podczas uroczystego otw arcia gm achu TNT w dniu 28 IX 1981 r.)

Losy 106-letniego T o w arz y stw a N a u k o w eg o w T o ru n iu n iero zdziel- nie są złączone z jeg o sied zib ą p rzy ul. W y so k ie j. O db ija ona w dużej m ierze g łów n e znam iona d ziejó w TNT.

Założenie w r. 1875 T o w arz y stw a N a u k o w eg o w T o ru n iu jak o sp o ­ łeczn ej i n a ro d o w e j in sty tu c ji dla ziem pom o rsk ich sp o w o dow ało od r a ­ zu p o d jęc ie przez nie d ziałalno ści tak że w dziedzinie n a u k o w e g o k o ­ le k c jo n e rstw a . J a k m ów ił je d e n z p u n k tó w sta tu tu , celem T o w a rz y ­ stw a m a b yć „Z bieran ie w szelk ich p a m ią te k i z a b y tk ó w k rajo w y c h , m ian o w icie do przeszłości Ziem P ru sk ich [tj. pom orskich] się o d n o sz ą ­ cych. T o w arz y stw o zajm o w ać się b ęd zie odczytam i i ro zp raw am i n a u ­ kow ym i [tj. dyskusjam i], zb ie ran ie m m a te ria łó w do sw ego m uzeum i b ib lio tek i". T e o sta tn ie zam ierzen ia b y ły od p o c z ątk u rea liz o w a n e w p o w ią z an iu z ró w n o leg ły m p o d jęciem b a d a ń arc h e o lo g ic z n y ch ziem p o m orsk ich i p u b lik a c ją ro zp ra w w o k reślo n y m celu ta k n aro d o w y m , ja k i n aro d o w o -p o lity czn y m . Spo w o d ow ać to m iało rów nież g ro m a d z e ­ nie o b iek tó w a rc h eo lo g iczn y ch . R ów nolegle ż in ic ja ty w y fak ty c zn e g o za ło ż y c ie la T o w arz y stw a — Z y gm u n ta D ziałow skiego — rozp o częta zo­

sta ła zaraz po r. 1875 a k c ja g ro m ad zen ia zbiorów b ib lio te c z n y ch i rę k o ­ pisów czy dokum entów .

Te zalążki zb io ró w m u z e a ln o -b ib lio te c z n y ch z o sta ły zg ro m ad zon e z in ic ja ty w y D ziałow skiego w p ierw szej, m ałej siedzibie T o w arz y stw a p rzy ul. Ł aziennej, w k tó re j już w listo p ad zie 1876 r. z o stało o tw a rte M uzeum TNT. W r. 1877 o g ląd a ł je J a n M a te jk o w czasie sw o jeg o p o ­ b y tu w T oru niu . N a p ły w a ją c e d a ry czy gro m ad zen ie się o b iek tó w a rc h e ­ 11

(14)

o lo g iczn y ch zm u szały do za p ew n ie n ia im w łaściw eg o pom ieszczenia,, k tó re zarazem sta n o w iło b y go dn ą siedzibę sam ego T o w arz y stw a i u ła t­

w iło je g o tru d n ą s y tu a c ję m aterialną.,

T a k a b y ła gen eza p o w o ła n ia w r. 1880 z in ic ja ty w y g ru p y p olskich d z ia łaczy -sp o łeczn ik ó w z p rez e se m TN T Ig n acy m Ł yskow skim na czele Spółki A k c y jn e j „M uzeum w T o ru n iu ". Spółka ta zam ierzała zb u dow ać gm ach, k tó ry sta n o w iłb y c e n tru m p o lsk ie g o życia k u ltu ra ln e g o i o rg a ­ n iz a c y jn e g o w T orun iu , ja k ró w nież p ełn ił ro lę siedziby T o w arzy stw a i jeg o zbiorów . M iał to by ć w ięc fak ty c zn ie „Dom P o lsk i” w T oruniu.

N azw a „M uzeum " m iała u c h ro n ić T o w arz y stw o p rzed rep resjam i w ładz p ru sk ich , od p o c z ątk u n ieu fnie tra k tu ją c y c h T o w arz y stw o N a u k o ­ w e ja k o n aro d o w ą, p a trio ty c z n ą p lacó w k ę polską. W g m ach u TN T m iał się też zn ajd o w ać lo k al r e s ta u ra c y jn y i ho telik , z k tó ry c h część d o c h o ­ dów p rz y p a d a ła b y T o w arz y stw u jak o d y w id e n d y od ak cji Spółki — fak ty c zn e g o w ła ścic ie la budy n k u .

Spółka n a b y ła w s ie rp n iu 1880 r. p a rc e lę b u d o w la n ą p oło żo n ą w N o ­ w y m M ieście p rzy n iew ie lk ie j u lic y W y so k ie j, nie n a le ż ą c e j d o ‘r e p re ­ z e n ta c y jn y c h , a z n a jd u ją c e j się w u b oższej d z ie ln ic y m iasta. P ra ce b u ­ d o w la n e p o w ierzo n o p o lsk iem u m istrzow i m u ra rsk ie m u D om inikow i Ko- b ielsk ie m u z T o ru n ia. P o łożenie k am ienia w ę g ie ln e g o n a stą p iło p rze d 100 laty , d o k ład n ie 18 m aja 1881 r. i sta n o w iło p o d n io słą u ro cz y sto ść p a trio ty c z n ą . W ó w czas to b ow iem z a m u ro w an o w fu n d am e n ta c h sp is a ­ n y n a p e rg a m in ie a k t e re k c y jn y , u ło żo n y przez zn aneg o lite ra ta i r e ­ d a k to ra Ig n aceg o D an ielew sk ieg o, a p o d p isa n y przez czoło w ych p o l­

sk ich d z iałaczy z p rezesem TN T Ig n acy m Ł yskow skim na czele, a ta k ­ że p rzez m istrz a D om inika K obielskiego.

A k t te n — k tó re g o tre śc i n ig d y nie ogłoszoiio p u b liczn ie z o b a w y p rz e d re a k c ją w ładz p ru sk ic h — zo stał o d k ry ty d o p iero w r. 1976 w cza­

sie p ra c re n o w a c y jn y c h p ro w a d z o n y ch przez PKZ i stan o w i dzisiaj n a j­

c e n n ie jsz ą p a m ią tk ę n aszeg o T o w arzy stw a. J e s t on b o w iem św ia d e c ­ tw em g o rąc e j, p a trio ty c z n e j p o sta w y jeg o działaczy. W y ja ś n ia ją c o k o ­ liczności n a b y c ia p a rc e li i b u d o w y g m ach u „M uzeum ", ak c en to w a n o , iż m a on b y ć sied zib ą T o w a rz y stw a i jeg o zbiorów , a także m iejscem z e b ra ń w sz y stk ic h p o lsk ich sto w a rz y sz eń to ru ń sk ic h (k tó ry ch w y k a z zo stał osob no d o łączo n y). W y ra ż a n o ta k ż e p rze k o n a n ie , że w ten sp o ­ sób „tern sk u te c z n ie j b ęd ą one d z ia łały dla d o b ra n aszeg o n a ro d u i p rz y ­ czy n ią się p ra c ą sw o ją do tern szy bszego p o d n iesie n ia n a ro d u n aszeg o do g odn o ści i znaczen ia n a tej ziemi, dziedzicznej m u p rzy n a leż n e g o , o raz do o d z y sk an ia w o ln e j i sam o d zieln ej O jczy zn y . Dom te n i pism o to n iech b ęd ą św iad ectw em dla potom ności w p rzy szły ch , da Bóg ja k n a jp ó ź n ie jsz y c h w ie k a c h [...] żeśm y p a ła li m iłością p a trio ty c z n ą i szcze­

rze w ed ług sił p rac o w ali dla n a ro d u i O jczy zn y ".

D oku m en t ten , p e łe n g łęb o k ie j św iad om ości n a ro d o w e j i szczerego p a trio ty z m u p olsk ich działaczy, w y ra ź n ie w ięc k re o w a ł gm ach p rzy ul.

12

(15)

W y so k ie j na siedzib ę p o lsk ie g o życia k u ltu ra ln e g o T o ru n ia w o k re sie p ru sk im — i ta k się rzeczy w iście stało. Ju ż w r. 1882 d w u p ię tro w y gm ach zo stał u k o ń c z o n y i o d d a n y do u ż y tk u społecznego. P rz en ie sio ­ n o tam od raz u z b io ry m u ze a ln e i biblioteczneA T ow arzystw a, k tó re b y ­ ł y u p rz y s tę p n ia n e p u b liczn o ści n ie ty lk o m iejsco w ej. O g ląd ali je tak że p rzy jezd n i. Z biory m u zealn e z n a jd o w a ły się w salce na d rugim p iętrze.

N a ra s ta ły one sto p n io w o przez d a ro w iz n y — zab y tk i arch eo lo g iczn e, o b raz y o tre ś c i p a trio ty c z n e j, m o n ety , p o p ie rsia k ró ló w p olsk ich . Pod sa lk ą tą z n a jd o w ała się na p a rte rz e i I p iętrze sa la k o lu m n o w a z g a le ­ ry jk ą — ta sam a, w k tó re j d zisiaj o b rad u je m y . T u ta j o d b y w a ły się z e ­ b ra n ia p u b liczn e T o w arz y stw a i in n y ch o rg an iz ac ji p o lsk ic h czy a k a ­ dem ie. P re z e n to w a n o zw łaszcza ży w e o b raz y o tre śc i p a trio ty c z n e j — na s p e c ja ln ie u sta w io n e j scenie. N a to m ia st w n a ro ż n e j części g m achu d ziałał „H otel M uzeum ", „ je d y n y n a m iejscu — polski h o tel", ja k g ło ­ sił p ro sp e k t reklam ow y , z p o k o jam i dla gości i ku ch n ią. Był w ięc is to t­

n ie g m ach te n p rz y s ta n ią p olsk o ści w pruskim , u rzęd n iczo -fo rteczn y m T orun iu , a z a razem p o lsk ie j m y śli n a u k o w e j i in te le k tu a ln e j w p o staci co ro czn y ch — tu ta j p rze c h o w y w a n y ch i stą d e k sp ed io w a n y c h w św ia t — p u b lik a c ji T o w arzy stw a. Było to zw łaszcza w id o czn e w czasach p re z e s u ­ ry w TN T k się d z a S tan isław a K u jo ta (1897— 1914), g d y T o w arz y stw o p rze ż y w a ło apo geum sw o jej działaln o ści w o k re sie zaboru, a ro sn ą c e z b io ry b ib lio teczn e — już 5000 w o lu m in ó w — p o z o sta w a ły po d tro s k li­

w ą o piek ą d ra O tto n a S tein bo rn a.

I w o jn a św ia to w a i o d ro d ze n ie się P a ń stw a P o lsk ieg o o d biły się w y ­ raź n ie n a lo sa c h TN T i je g o gm achu. Je sz c z e w o k re sie w o jn y o d b y ­ w a ły się w nim liczn e im p rezy p a trio ty c z n e , a n a w e t u rzą d z a n o tu ta j p ierw sz ą b ib lio te k ę p o lsk ą pod n azw ą „Z jedn oczo na C zy teln ia Tow.

C zy telni L udow ych". Je sz c z e też w czerw cu 1918 r. z o stało p o w o ła n e

„T o w arzy stw o M u zealn e", k tó re m iało p o p u lary z o w a ć z b io ry TN T i o d ­ ciąży ć jeg o fin anse. A w lecie 1919 r. T o w arz y stw o zdołało n a b y ć n a w ła sn o ść całość g m achu „M uzeum ", sta ją c się o d tąd jeg o p e łn o p ra w ­ n y m gospodarzem .

P o w ró t w ład zy Polski O d ro d z o n e j do T o ru n ia w sty c z n iu r. 1920 p rzy n ió sł je d n a k ze sobą zm ianę fun k cji T o w arz y stw a — n a p la n p ie rw ­ s z y w y su n ą ć się m iała o d tą d jeg o ro la n a u k o w o -o rg a n iz a c y jn a . T w o ­ rz y ły się n o w e fo rm y d zia łan ia w z a k re sie n a u k i i k u ltu r y w sto licy n ow ego, ro zleg łeg o w o je w ó d z tw a po m o rsk ieg o — s ię g a ją c e g o po Puck i G dynię, stolicy, ja k ą zo stał i by ł T o ru ń do w rz e śn ia 1939 r. W z ro z u ­ m ie n iu te j s y tu a c ji za sp ra w ą d ra O tto n a S te in b o rn a w r. 1923 T o w a ­ rzy stw o d o p ro w ad ziło do p o w o ła n ia n o w ej placó w k i n au k o w o -b iblio- tec z n e j — K siążn icy M ie jsk ie j im. M. K o p ern ik a, k tó ra p rz e ję ła zb iory c z te re c h czo ło w y ch b ib lio te k n a u k o w y c h m iasta, w ty m i b ib lio te c z ­

n y c h TNT, ja k o depozyt. K iero w n ik iem K siążnicy zo stał Z y g m un t M o- e a rs k i, k tó ry z a p ew n ił zbiorom T o w a rz y stw a n a le ż y tą opiekę. K siążni-

13

(16)

\

ca zo stała u lo k o w a n a od p o c z ątk u w g m achu T o w arzy stw a, k tó re za­

cho w ało dla sieb ie ty lk o n iew ie lk ie p o m ieszczenie. W ięk szo ść b u d y n k u w ra z z salą ko lu m n o w ą zo stała ob ró co n a n a m ag a z y n y i czy telnie tej n o w e j in sty tu c ji b ib lio teczn ej.

H otel zlikw ido w ano . W r. 1931 tak że z b io ry m u ze a ln e TN T z o stały p rz e k a z a n e M uzeum M iejsk iem u w R atuszu S taro m iejskim . O d a w n e j roli g m achu św iad czy ł ty lk o n ap is „M uzeum " na obu fro n ta ch gm achu, k tó ry p rz e trw a ł aż do la t sześćd ziesiąty ch . G m ach służył dobrze jak o po w ażn a p lac ó w k a n a u k o w a T o ru n ia i całego W ie lk ie g o Pom orza, a p o ­ w sta ją c e tu ta j in ic ja ty w y o rg a n iz a c y jn e w czasach p re z e s u ry w TN T k sięd za A lfo nsa M ań k o w sk ieg o i s e k re ta rs tw a d y re k to ra M o carsk ieg o o w o c o w ały znaczącym i p rzed sięw zięciam i nau k o w y m i i k u ltu ra ln y m i dla m iasta i całeg o w o jew ó d ztw a. P rz y g o to w y w a ły one p rzy ty m g ru n t p o d p o w sta n ie W sze c h n ic y P o m o rsk iej — do czego je d n a k w ó w czas nie doszło.

W o k re sie o k u p acji w ład ze n iem ieck ie od raz u z lik w id o w ały obie po lsk ie in sty tu c je w gm achu p rzy ul. W y so k ie j, e k ste rm in u ją c część czło nk ów TN T i K siążnicy M ie jsk ie j. B ezp raw nie w łączo n o całość zb io ­ rów b ib lio te c z n y ch do u tw o rzo n e j „ S ta d tb ib lio th e k T h o rn ”.

Rok 1945 p rzy n ió sł zrzu cen ie jarz m a o k u p acji n iem ie c k iej i o d ­ ro d ze n ie się obu in sty tu c ji w g m achu „M uzeum ". P rzem ian y, k tó re n a ­ stą p iły w T o ru n iu w czasach Polski L udow ej pfzez u tw o rze n ie UMK i z a in icjo w a n ie n o w ej p o lity k i o św iato w ej, o d biły się szy b ko n a lo ­ sach obu in sty tu c ji i sam ym gm achu. K siążnica M ie jsk a stała się b o ­ w iem tak że p lacó w k ą o św iato w ą w skali całeg o m iasta, co sp o w o d o ­ w ało zn aczn e zw ięk szen ie k sięg o zb io ru , ale w k o n se k w e n c ji — n ie ­ u n ik n io n e p rze c ią ż e n ie gm achu. Z k o lei TN T — p rz e o b ra ż o n e pod w p ły ­ w em k a d fy u n iw e rs y te c k ie j — p o w ięk szy ło w y d a tn ie z a k re s sw oich p u b lik a c ji przez u tw o rze n ie n o w y c h serii. N o w e a g e n d y p o w o ła n e przez Zarząd, a zw łaszcza P ra co w n ia M ikrofilm ow a i R e d a k c ja W y d a w n ic tw nie m o g ły znaleźć p o m ieszczenia w p rze p e łn io n y m g m achu i z k o n ie c z ­ ności z o sta ły rozm ieszczo n e n a S ta ró w ce w 2 oso b n y ch m iejscach. O k o ­ liczności te sp o w o dow ały , że obie in sty tu c je od p o c z ątk u la t sześćd zie­

sią ty c h zaczęły .dążyć do b u d o w y n o w eg o g m achu dla K siążn icy i d o ­ k o n a n ia k o n s e rw a c ji i m o d ern iza c ji b u d y n k u p rz y ul. W y s o k ie j dla TNT. T e w ie lo le tn ie s ta ra n ia d o p ro w a d z iły w r. 1973 do o b jęcia przez K siążnicę n o w eg o g m achu p rzy ul. S ło w ackieg o 8, do k tó re g o p rze n ie ­ sio n y zo stał d ep o z y t b ib lio te c z n y TN T oraz część jeg o biur. G m ach p rzy ul. W y so k ie j z in ic ja ty w y Z arząd u TNT, p rzy p o p a rc iu ó w c z e sn e ­ go w oj. k o n s e rw a to ra zab y tk ó w w B ydgoszczy — m g ra K rzysztofa M a- siaka, a tak ż e ó w czesn eg o gen. d y re k to ra z a b y tk ó w w W a rsz a w ie — d ra B o h d an a R ym aszew sk ieg o — ja k o po m n ik p o lsk o ści zo stał w p isa ­ n y na listę o b iek tó w z a b y tk o w y c h przez U rząd W o je w ó d zk i w B ydgo­

szczy w r. 1970. U m ożliw iło to p rzy g o to w a n ie d o k u m en ta cji przez w ła- 14

(17)

2. Sala kolum now a, fragm ent. Fot. ,G rzym isław Jasiński

(18)

3. Sala kolum now a, fragm ent stropu. Fot. W iktor N ajder

-d ze k o n s e rw a to rsk ie w oj. b y d g o sk ieg o , p rz e ję te od r. 1975 przez w oj.

to ru ń sk ie p rz y ży czliw y m i trw a ły m p o p a rc iu w ładz w o je w ó d z k ich z w ic e w o jew o d ą K arolem Szczygłem n a czele, i p rz y ję c ie p rac w y k o ­ n a w czy ch przez P ra co w n ię K o n serw acji Z aby tkó w , O ddział w T oruniu.

P lan g e n e ra ln e j p rze b u d o w y i m o d ern izacji g m achu z zacho w aniem isto tn y c h e le m en tó w jeg o a rc h ite k tu ry zo stał o p rac o w an y przez m g r inż. L ucynę C zy żn iew sk ą p rzy n ad zo rze w ładz k o n s e rw a to rsk ic h w oj.

16

(19)

4. G abinet Zarządu, frag­

m ent. Fot. G rzym isław J a ­ siński

to ru ń s k ie g o ' i m iasta T o ru n ia z k o n se rw a to re m m iejskim m grem P a ­ w łem Połom em na czele. Późną je sie n ią 1975 r., w ro k u stu lecia TNT, e k ip y PKZ w e sz ły na te re n p u ste g o g m achu i p rz e b y w a ły tam przez o k re s p rzeszło 5 lat. P rzy życzliw ej op iece d y re k to ra to ru ń sk ic h PKZ m g ra M acieja R ejm an o w sk ieg o e k ip y te, k ie ro w a n e na co dzień przez K iero w n ictw o G ru p y R obót n r 2 — M a ria n a K u raśk iew icza i Z eno na P aw ło w sk ieg o, w y k o n a ły z a p la n o w a n ą p rze b u d o w ę łączny m k osztem 16 m in zło ty ch z b u d ż e tu w oj. k o n s e rw a to ra z a b y tk ó w w T oru niu. W y ­ stró j p la sty c z n y p ro je k to w a li a rty ś c i p la s ty c y Ire n a B aranow ska-D abiń- ska, Lech P op ielew sk i i prof. Jó zef K ozłow ski, n a d u rząd zan iem w n ę trz czuw ał Z y g fry d G ardzielew ski. O so b n o W y d z ia ł K u ltu ry i Sztuki U rzę­

du W o je w ó d zk ie g o w T o ru n iu d o fin an so w ał TN T k w o tą 1,5 m in zł na u rząd zen ie w nętrz.

W to k u p ra c n a d re k o n s tru k c ją sali k o lu m n o w ej z g a le ry jk ą zo­

sta ł o d sło n ię ty tak ż e z a b y tk o w y stro p z k o ń ca X IX w., k tó ry do d atk o -

2 — S p raw o z d a n ia... j

OT f:

(20)

5. P odręczny księgozbiór naukow y i film oteka, frag­

ment. Fot. G rzym isław J a ­ siński

w o za k o n se rw o w an o pod n ad zo rem m gr A n n y B ystro ń -K w iatk o w sk iej.

W p ra c a c h n a d a d a p ta c ją o dn o w io n eg o g m ach u b ra ł ud ział c a ły p e rs o ­ n el a d m in istra c y jn y , z d y r. T ad euszem Z ak rzew sk im n a czele, n ie szczę­

dząc tru d ó w i w ie lk ic h w y siłk ó w . W sz y stk im ty m m ecen aso m , r e a liz a ­ to ro m i p o m o cnik om n a le ż ą się n a sze n a js e rd e c z n ie js z e słow a podzięk i.

P rz e ję c ie g m ach u p rzez TN T n a stą p iło w m a ju br., d o k ła d n ie w s tu ­ lec ie p o ło żen ia k am ie n ia w ę g ie ln e g o (co d o k u m en to w a ć będ zie w h o lu ta b lic a p a m ią tk o w a z d a tą m ajow ą). Sam a ce re m o n ia o tw a rc ia m u sia ­ ła b y ć je d n a k p rz e su n ię ta ze w z g lę d ó w te c h n ic z n y c h n a d zień d z isie j­

szy.

P rzeb u d o w a gm achu o k u b a tu rz e 6700 m 8 p o szła w k ie ru n k u p rz y ­ w ró c e n ia n ie k tó ry c h je g o isto tn y c h e le m en tó w w n ę trz a . Z re k o n stru o ­ w a n a zo sta ła zw łaszcza d w u k o n d y g n a c y jn a sala k o lu m n o w a z g a le r y j­

ką, p rz y zach o w an iu k o lu m ien e k żeliw ny ch; o d tw o rzo n o w ię c m ożli- 18

(21)

w ie w ie rn ie sta n z k o ń ca XIX w., z czasów k u jo to w sk ich , w raz ze s tro ­ pem , rzecz ja s n a p rzy m o d ern iza c ji o św ie tle n ia i o g rze w an ia (c.o. w c a ­ łym b u dyn k u). W y d z ie lo n o p rz y tym na p a rte rz e w ię k szy hol dla go-T ści i m ały b a r z zapleczem , z a in sta lo w a n a też będ zie w in d a to w a ro w a dla tra n s p o rtu k sią ż e k do m agazynów .

U k ład d a lsz y c h pom ieszczeń zo stał zacho w any, jeżeli to b y ło m oż­

liw e. N a jw ię k sz e zm iany w p ro w a d z o n o na drugim p iętrze, gdzie nie m ożna by ło zach o w ać d a w n e j sali m u zealnej. Z ostała o n a po d zielo n a n a k ilk a pom ieszczeń, z k tó ry c h n a jw ię k sz e — od stro n y ul. D om ini­

k a ń sk ie j, z filarem , p rzezn aczo n o n a b ib lio te k ę p o d ręczn ą. T akże u s y ­ tu o w a n ie tam P raco w n i M ik ro film o w ej spo w o d o w ało zm ian y w u k ła ­ dzie d a w n y c h pom ieszczeń. D uże zm ian y n a s tą p iły n a k o n iec w p iw ­ n ica c h n a s k u te k u m ieszczen ia tam p iec a c.o. o raz w y g o s p o d a ro ­ w a n ia m ie jsc a n a m ag a z y n y o p ało w e. N iem al n ie n a ru sz o n a p o z o sta ła n a to m ia st p ó ź n o k la sy c y sty c z n a fasad a — poza k o lo ry s ty k ą . Po d łuż­

szy ch k o n s u lta c ja c h z czło n k am i Z a rz ą d TN T z d e cy d o w ał się w obu n a ro ż n y c h m ed alio n ach nie p rz y w ra c a ć d a w n y c h n a p isó w „M uzeum ", lecz um ieścić inne, lep ie j o d d a ją c e o b e c n y c h a ra k te r gm achu: „Scien- tia e " — „ N au ce" (o k reślen ie „M uzeum " m o gło by p ro w ad zić dzisiaj do niep oro zum ień). P rz y w ró co n e też zo stało d aw n e w e jście od stro n y ul.

D o m in ik ań sk iej, dla gości u d a ją c y c h się do sali k o lu m n o w ej, chociaż n a d a l fu n k c jo n u je d aw n a b ra m a p rz y ul. W y so k iej.

J a k ą fu n k cję pełn i dzisiaj i w in ien p ełn ić gm ach TNT? F u n k cji ty c h je s t kilka. W p ierw sz e j k o lejn o ści w y m ien ić n a le ż y fu n k cję słu żeb n ą dla Z arząd u TNT, a d m in istra c ji i części zbiorów T o w arzy stw a. T a p o d ­ staw o w a fu n k cja je s t w całej pełni realizo w an a, gdyż w g m ach u zo­

s ta ły już s k o n c e n tro w a n e w sz y stk ie a g e n d y TNT, ro zproszon e d o tąd w 3 p u n k ta c h m iasta: a d m in istra c ja z k sięg o w o ścią i p u n k tem s p rz e d a ­ ży w y d aw n ictw , P raco w n ia M ikrofilm ow a, R ed ak cja W y d a w n ic tw o raz m ag a z y n w y d a w n ic tw w ła sn y ch (rem anentów ).

R ów nież Z arząd z y sk ał w re szc ie pom ieszczen ie w p o staci salki p o ­ siedzeń na p a rte rz e , k tó ra b ęd zie też Izbą P am ięci czy T ra d y cji. N ie d ało się n a to m ia st zap ew nić pom ieszczeń dla całeg o 60-tysięczm ego już k sięg o zb io ru , k tó ry p o z o sta je n ad al w d ep ozy cie w K siążn icy M ie j­

skiej p rzy ul. Słow ackiego. Z a g o sp o d a ru je się n a to m ia st n a II p iętrze sa lk ę na d obrze w y p o sa ż o n ą p o d ręc z n ą b ib lio tek ę. U d o stęp n io n e też tam b ę d ą n a jn o w sz e p u b lik acje, tak ż e z im portu, z b ezd ew izow ej, n a ­ dal n ie p rz e rw a n e j w y m ian y z ró żn y c h dzied zin n au ki, p o d o b n ie ja k czytn iki dla m ikrofilm ów . O p iek ę n ad tym d ziałem s p ra w u je z a an g a ż o ­ w an a już fach o w a b ib lio te k a rk a . W szy stk o to n ie zw aln ia je d n a k Z a­

rząd u od s ta ra ń o z n alezien ie w p rzy szłości d o d a tk o w y c h pom ieszczeń dla całości zb io ró w b ib lio te c z n y ch TNT. W ten ty lk o bow iem sposób n a jp e łn ie j g m ach p e łn ić m ó głb y sw o ją służbę „ scie n tia e" — zgod nie z u z e w n ę trz n io n ą dew izą na frontonie.

19

(22)

G m ach TN T m a w sw o jej części p a rte ro w e j służyć p rze d e w szy stk im członkom i ag end o m sam ego T o w arzy stw a. T u ta j — w dużej, 150-oso- h o w ej s a lt ko lu m n o w ej i w k ilk u n a sto o so b o w ej salce p o sied zeń b ę d ą się m ogły o d b y w a ć zeb ra n ia n a u k o w e czy a d m in is tra c y jn e Z arządu, w y d z ia łó w i kom isji, w a ln e zgrom adzenia, a- ta k ż e ró żn o ro d n e sy m po zja n a u k o w e, k ra jo w e i m ię d zy n aro d o w e, czy na k o n iec o d c z y ty publiczne.

Sala ko lu m n o w a słu ży ć je d n a k m oże i będzie tak ż e innym im p re ­ zom — n au k o w y m i k u ltu ra ln y m , m uzycznym czy e stra d o w y m dla c a ­ łeg o naszeg o m iasta czy śro d o w isk tw ó rcz y c h i k u ltu ra ln y c h . J e s t m oż­

liw o ść u rzą d z a n ia w n iej np. im prez lite ra c k ic h , m uzycznych, p ia n i­

sty c z n y c h lub k o n c e rtó w k a m e ra ln y c h ; n a d a je się też ona do k a m e ra l­

n y c h w y s tę p ó w e stra d o w y c h w ro d za ju te a tru 1 a k to ra , a tak ż e do w y stę p ó w a rty s ty c z n y c h bądź też p o sied zeń d y sk u sy jn y c h .

Z arząd TN T — p ra w o w ity w ła ścic ie l g m ach u — n ie zam ierza zam y­

k a ć go p rzed teg o ro d za ju im prezam i. W rę c z p rze c iw n ie — p ra g n ie o tw o rzy ć go szero k o dla nich, p o d je d n y m ty lk o w a ru n k iem ; iż b ęd ą one re p re z e n to w a ły poziom i fo rm y d o sto so w an e do p o w agi i tra d y c ji gm achu. T o ru n io w i p o trz e b n a b y ła z re sz tą od dłuższeg o czasu ta k a w ła śn ie sala dla im prez o ty m c h a ra k te rz e i Z arząd T o w arz y stw a b ęd zie o dczu w ać ty lk o p e łn ą sa ty sfa k c ję , jeśli pom ieszczenia w jeg o gm ach u b ę d ą słu ży ły ta k ż e dla celó w k u ltu ra ln y c h o c h a ra k te rz e o g ó ln o sp o łecz­

nym , n aro d o w y m .

Będzie to zarazem k o n ty n u o w a n ie stu le tn ie j już tra d y c ji te g o d a w ­ nego, fak ty c zn e g o „Dom u P o lsk ieg o " w T o ru n iu — n a jb a rd z ie j p o lsk ie ­ go b u d y n k u n aszeg o m ia sta w przeszłości — tra d y c ji g o d n e j i sz a ­ cow nej, k tó re j w zm ien io n y ch fo rm ach słu ży ć n a d a l prag n iem y .

N iech się sp ełn ią zale c en ia a k tu e re k c y jn e g o sp rzed d o k ład n ie lOO lat, ab y śm y tu ta j n a d a l „ d o b ra n a ro d u , jeg o potęgi, g odn o ści i ż y w o t­

no ści strzegli i piln o w ali [...]” i „O jczy zn ę P olsk ą zaw sze m ieli w olną, sa m o d z ieln ą i pełn ą sw obody".

(23)

II

DOROCZNE W ALNE ZGROM ADZENIE TO W A RZY STW A w dniu 23 lu te g o 1983 r.

z '

PRZEMÓWIENIE PREZESA TOWARZYSTWA KONRADA GÓRSKIEGO

O tw ie ra ją c 108 w a ln e z e b ra n ie TN T m am zaszczy t p o w itać p rz e d ­ staw icieli w ładz p a rty jn y c h i a d m in is tra c y jn y c h n aszeg o w o jew ó d ztw a

^ m ia s ta : I S e k re ta rz a K W PZPR _Z ygm unta D ram ińskiego, W o je w o d ę T o ru ń sk ie g o S ta n isław a T ro k o w sk ieg o , K ie ro w n ik a W y d z ia łu K u ltu ry K W PZPR Ire n e u sza Lobę i P re z y d e n ta m iasta T o ru n ia R om ualda Be- stera. W ita m w sz y stk ic h czło n kó w TN T i gości, k tó rz y sw ym p rz y b y ­ ciem o k azu ją z a in te re so w a n ie dla d ziałaln o ści n aszego T o w arz y stw a.

J a k co ro k u p ra g n ę n a p o c z ątk u Z eb ran ia uczcić pam ięć ty ch czło n ­ ków TNT, k tó rz y w ciągu o sta tn ic h dw óch la t od nas odeszli. Będzie tó aż 14 osób.

Dnia 16 lu te g o 1981 r. zg in ął w T a tra c h m gr K rzysztof M osingiew icz, a s y s te n t w Z ak ład zie N a u k P om o cniczych H isto rii UMK. U rodzo n y w K utnie 25 lipca 1955 r. stu d io w a ł h isto rię n a UM K i w y b ił się ja k o je d e n z n a jz d o ln ie jsz y c h w y c h o w a n k ó w naszego u n iw e rsy te tu , ro k u ­ jąc y św ie tn ą p rzy szło ść naukow ą.

• -Dnia 28 sty c z n ia 1981 r. zm arł n a g le doc. dr A le k sa n d e r M ataw ow - ski, U ro dzo ny 10 p a ź d zie rn ik a 1920 r. w K aliszu, rozpoczął w 1945 r.

stu d ia w z a k re sie chem ii n'a UMK, został a s y ste n te m już w 1947 r.

i p o ło ży ł duże zasłu g i w o rg an iz ac ji K a te d ry C hem ii O rg an iczn ej. Z b ie ­ giem czćisu o sią g n ą ł sta n o w isk o a d iu n k ta i u z y sk ał w 1961 r. d o k to ra t.

W la ta c h 1965/66 o d b y ł staż n a u k o w y na u n iw e rsy te c ie w S zto kho l­

m ie, po czym w ró cił do p ra c y w UMK. Je g o g łów n ym z a in te re s o w a ­ n iem b y ło b a d a n ie a n alizą c h ro m ato g raficzn ą zw iązków org an iczn y ch , zw łaszcza te rp e n ó w . D zięki je g o sta ra n io m I n s ty tu t C hem ii UMK o trz y ­ m ał z o k azji 500-lecia u ro d zin K o p e rn ik a c h ro m a to g ra f g azo w y od fir­

m y P erkin -E lm er. Był a u to re m 56 p ra c n a u k o w y c h . S ta n z d ro w ia nie pozw olił m u na p rz e p ro w a d z e n ie 'p rz e w o d u h a b ilita c y jn e g o , do k tó re g o b y ł c ałk o w icie p rz y g o to w a n y . Był n iez m ie rn ie c e n io n y i łu b ia n y przez

21

(24)

m łodzież ja k o d o sk o n a ły d y d a k ty k i człow iek o w y ją tk o w y c h z a le ta c h c h a ra k te ru . Był o d zn aczo n y Z łotym K rzyżem Z asługi.

D nia 16 lu te g o 1981 r. zm arła m gr Zofia K ędzierska. Po o d b y ciu s tu ­ dió w h isto ry c z n y c h w P o zn an iu pod k ieru n k iem K azim ierza T y m ie n iec ­ k ie g o p ra c o w a ła ja k o n a u c zy c ielk a h isto rii w szko łach śred n ich . W 1957 r.

p rze sz ła do E k sp o z y tu ry P ań stw o w e g o W y d a w n ictw a N a u k o w eg o w T o ­ ru n iu , gdzie przez w iele lat b y ła n a jp ie rw k o rek to rem , a n a stę p n ie r e ­ d a k to re m p ro w a d z ąc y m p rac e naszeg o T o w arz y stw a. Pod k iero w n ic tw em prof. L. Ż y tk o w icza o p rac o w ała lu stra c je w oj. raw sk ie g o w X V I i X V II w., o p u b lik o w an e przez P W N i O ssolineum . P óźniej w sp ó łp ra c o ­ w a ła z prof. A. T om czakiem p rzy p rzy g o to w y w a n iu lu stra c ji w oj. w ie l­

k o p o lsk ic h i k u ja w sk ic h (druk. w F o n tes 1977). W lata ch 1973— 1975 o p rac o w y w a ła m a te ria ły a rc h iw a ln e d o ty c z ą c e Polski w P ap iesk im In ­ s ty tu c ie S tudiów K ościeln y ch w Rzymie. Sw ą n iez w y k le o fiarn ą p r a ­ cą p o ło ż y ła duże zasługi dla d ziałaln o ści w y d a w n ic z e j TNT. Przez w ie ­ le lat b y ła s e k re ta rz e m K om isji H isto ry c z n ej TNT.

Dnia 28 lu te g o 1981 r. zm arł prof, d r T ad eu sz C zeżoV ski. U ro dzon y w W ie d n iu 26 lipca 1889 r., stu d ia u n iw e rs y te c k ie rozpoczął w 1907 r.

w e Lw owie w z a k re sie filozofii, m ate m a ty k i i fizyki. D o k to rat z filo ­ zofii i m ate m a ty k i u z y sk ał w 1914 r. W y sz e d ł ze Szkoły K azim ierza T w ard o w sk ie g o i w raz z K o ta rb iń sk im i A jd u k iew ic z e m n a le ż y do jej k o ry fe u sz ó w . P ra co w a ł zrazu ja k o n a u c zy c iel g im n azjó w lw ow skich, p o tem ja k o d y re k to r k a n c e la rii U n iw e rsy te tu J a n a K azim ierza w e Lw o­

w ie, z k o lei ja k o rad ca, a p ó źn iej k ie ro w n ik D e p a rta m e n tu N auki i S zk o ln ictw a w m in iste rstw ie o św ia ty . H a b ilito w a ł się w 1920 r. W 1925 z o sta ł p ro fe so re m n a d z w y c z ajn y m filozofii n a U n iw e rsy te c ie S. B a to re ­ go w W ilnie, a od 1936 r. — zw y czajn y m . P odczas w o jn y 1939— 1945 p ra c o w a ł w n a u c z a n iu n a poziom ie u n iw e rs y te c k im i średn im . Od r. 1945 aż do p rz e jśc ia n a e m e ry tu rę b y ł p ro fe so re m z w y c z a jn y m na UMK. S tu dia jeg o d o ty cz ą logiki, filozofii, te o rii n a u k i i o rg an iz ac ji n a ­ uki. W ty m o sta tn im z a k re sie by ł w P olsce n a jw y b itn ie js z y m s p e c ja li­

stą. C zołow ym jeg o d ziełem je s t Logika dla s tu d iu ją c y c h filozofię (1949).

J a k o czło w iek w y ró ż n ia ł się skro m n o ścią, żelazn ą w o lą w p an o w a n iu n a d sob ą i s o k ra ty c z n y m sto su n k iem do ludzi. B łędy lu dzkie tłu m a ­ czył n ie złą w olą, lecz n ieśw iad o m o ścią, ja k p o stę p o w ać należy. Był to czło w iek w cały m znaczen iu teg o słow a n iezw y k ły . Dla TN T p o ło ­ ży ł w ie lk ie zasłu gi ja k o s e k re ta rz g e n e ra ln y w la ta c h 1950— 1957.

D nia 22 sie rp n ia 1981 r. zm arł prof, dr Z b ig n iew H o rn u n g . U ro d zo ­ n y 23 sty c z n ia 1903 r. w e Lw ow ie, stu d io w a ł tam h isto rię sztuki w la ­ tach 1921—J9 2 9 i u z y sk ał sto p ień d o k to ra w 1929 r. W ty m sam ym ro k u o b jął sta n o w isk o k o n s e rw a to ra na te re n ie w oj. lw o w sk iego , s ta ­ n isła w o w sk ie g o i tarn o p o lsk ie g o . W 1939 r. objął p ra c ę w P a ń stw o w e j G a le rii O b ra z ó w w e Lw ow ie i pełnił- ją do r. 1944. W 1946 r. zo stał k iero w n ik iem C e n tra ln e g o Biura In w e n ta ry z a c ji Z ab y tk ó w w M in ister- 22

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wykonano w Zakładzie Graficznym Politechniki Poznańskiej w Poznaniu,

stwa, koncentrujące działalność naukową.. Dziewulski walczył o Jego właściwą rangą Jako towarzystwa naukowego, o rozwój akcji wydawniczej, w której był bezpośrednio

wego, s.. Po zakońozeniu wojny pozostawał w wojsku jako dyrektor Archiwum Wojskowego aż do r. P rofesor Pawłowski był najw ybitniejszym żyjącym historykiem

nia naukowe oraz opiniowaniem umów-zleceń na wykonanie prac naukowych. Skład Komisji był następujący: przewodniczący — Sekretarz Generalny, Antoni Swinarski,

liwe było tylko dziąki pomocy PWN, które zobowiązało sią do zakupu pewnych ilości naszych wydawnictw i z tego tytułu wpła­.. ciło Towarzystwu 65

Dokończenie tych monumentalnych prac nie stało się udziałem Zmarłego: za Jego życia prasę drukarską opuściła tylko część wstępna oraz cz.. Doceniał też

Rekonstrukcja zaginionego pomnika bisk.Piotra Wolskiego w katedrze płockiej (zdejm.. ter stylowy zabytku oraz dwa sepulkralne napisy,odnoszące się do osoby Buczackiego, które

Całość układu rozplanowuje książki, zdaje się, dość przejrzyście i jednocześnie skupia wokoło nie tylko każdej dyscypliny czy dziedziny życia, ale też