dr hab. prof. UR Alicja Jakubowska-OZos.
Uniwersytet Rzeszowski
Recenzja
pracy doktorskiej mgr Magdaleny pocaluri-Dydycz: Twdrczoii literacka
Maryli
Vttolskiej w latach IBg3-1930Maryla wolska to
postad niecojuz
zapomniana,ale
zasluguiqca na analityczn4 uwag9i
refleksjg zar6wnoze
wzglgduna
literacki dorobek,jak
i niebagatelny wkladw
Zycie literackie okresu Mlodej Polskii
6wczesnego Lwowa.C6rka malarza Karola Wolskiego
i
Wandy Monnd, wychowanaw
Srodowisku artystycznym o glgbokich tradycjach patriotycznych, w kulcie Grottgera i literatury romantycznej-
byla postaciq znanqw
literackich krggach tamtego okresu. Jejdroga attystyczna wiodla od malarstwa, kt6re kr6tko studiowala
w
Monachiumi
Paty2u,po
po6wigceniesig
literatwze. Zrodtroj"j
tw6rczo5citkwi
przedewszystkim
w
rozdLwigku migdzy wlasnym postrzeganiem pigkna, pragnieniemszczEScia
-
a doSwiadczeniem realnego Swiata, w kt6rym nie do korica umiala sigznale26,
a tak2e
cia,glepoczucie niedosytu,
charakterystycznedla
istotnadwraZliwych
-
atak|
zapewtre Maryla Wolska byla. Dzigki swojej osobowoScipotrafia znale26 miejsce
w
przestrzeni zdominowanej przez mE4czyzn skupiata wok6l siebie artyst6w w stworzonym we Lwowie salonie literackim- w
domu nazaswreciu.
Bywali
wsr6d goscitw6rcy tej
miary,co
Leopoldstaff,
Edward Porgbowicz, ostaportwin. Jej
dorobek, cho6 skromnypod
wzglgdem riczby wydanych utwor6w, prezentuje sigwcale
okazale, jesli wziqc pod uwagg jego r6znorodno Si
forma lna,l gatunkow E.Debiutowala tomikiem Thdme varid
w
1901 roku,w tym
samym roku opublikowaLa Symfonig iesiennq, nastgpnie opublikowala Swigto slorica (Ig03), Z ogni kopalnych (1905), dramat stuanta.Bain
o prawdzie (1906), zbior nowel Dziewczgta (1910), wspomnienia-
tom bogato ilustrowany przygotowany wraz zMichatem Pawlikowskim zatytulowany
Artur i wanda. Dzieje miloici
Arturq
Grottgera i
wandy Monnd. Listy-pamigtniki (lg2|) oraz
najbardziej dojrzatry
Dzbanek malin
(1929). catrodi
zamyka pozostawiony w
rgkopisie pamigtnik
Quodlibet'
kt6ry
ukazatr sig 44 lata po Smierci poetki wraz ze wspomnieniami jej c6rki-
Beaty Obertyriskiej,w
1974 roku.opr6cz
poezjii prozy w jej dorobku
znajdujesig
tak2e publicystyka, biografie znanych postaci, bogata korespondencja. wolskato
nietylko
autorka poczytnychw
tamtym czasie tekst6w, ale takze wsp6lredaktora(od
1909 roku)wtaz z
Michalem pawlikowskim czasopisma,,Lamus,,, w
czasieI
wojny Swiatowej pielggniarkaw
szpitalu wojskowym, wreszcie matkapoetki
Beaty obertyriskieji Leli (Anieli)
Pawlikowskiej-
malarki, portrecistkii
autorkiilustracj i ksi4zkowych.
Tw6rczosi Wolskiej ksztahowala sig pocz4tkowo pod
wp\rvem
literatury romantycznej' po1niejniL inni
poetka weszlaw
d.ojrzalos6, modernizmu, jej tw6rczoscnosi
cechy mlodopolskie, ale wzbogacona zostala przez wyi4tkow4 wrazliworii autorki,jej
lekturg, Srodowisko, w kt6rym sig obracalai zktorymbyla
zwiqzana'Nie
bez znaczenia dlajej
tw6rczosci pozostawaly kontakty z
Mariq Konopnickl czy EIizL orzeszkow4 i wieloletnia znimi przyj aLfi, okt6rej swiadczy zachowana korespondencja'Klimaty
mlodopolskieto
przed,e wszystkim obecne szeroko wjej
tw6rczosci nastroje pesymizmu, zwqtpienia czy niewiary powiqzane z kunsztownq fotmq tekst6w. W p6zniejszych utworach, szczegdlnie w Dzbankumalin, dominuje prostota wyra r i tonacja
uczuciowa,powstai4
teksty wspomnienioweo
znacznej emocyjnosci,jak o
dawnym Lwowie,i
miniatury poetyckie' Jej poezja bytaw
znacznym wymiarze egotyczna, raczej subtelnai
nastawiona na spotkanie
w
zaciszu pokojuni2
potrzebuj4ca rozglosu,choi i
nie zawsze na ten rozglos zasttgujqca.Swoi4 tw6rczosci4 wpisuje sig Maryla worska w kr?g poezji kobiecej. Jej nazwisko pojawia sig
w
kontekScie takich autorekjak
Bronislawa ostrowska.Maria
GrossekKorycka,
Kazimiera Zawistowska.Kobiety
mialy,co
warte podkreslenia, znaczny wkladi
swoje miejscew
literaturze Mlodej polski, byla tobyla
to
pierwsza epoka, dokt6rej
tworczoll kobiet wprowadzrla nowy osobisty ton, widoczny w postrzeganiu swiata, okreslony przez innqwra2riwos6.Te uwagi pokr6tce tfumaczE i wskazuj4 rolg, jak4 wyznaazyta sobie autorka rozptawy
-
przywrocenie zapomnianej pisarki ijej
tekst6w w kryty cznej refleksji(a tym samym posrednio i do obiegu czytelniczego), zamysr
nad charakterystycznymi dla literatury danego okresu motywami, typem obrazowania.Historig literatury buduj4 bowiem, co nale2y podkresli6, nie
tylko
autorzy uznanii
doceniani, pozostaj4cv w poru uwagi krytyk6w im r6wiesnych, are
tworz'
jEtak1e pisarze pomniejsi, obecni niejako na marginesiewielkiej
literatury, do kt6rych spuscizny dochodzi sig poprzez osobist4 lekturgi
utrudnione-
czgst o ze wzglgduna brak dostgpu do material6w
-
badania.Wydana ponad
p6l wieku
temu,w
1963roku
mon ografra Stanislawa Sierotwiriskiegojest do tej
pory jedynymtak
szerokim om6wieniem dorobku poetki, co ciekawe, pomysljej
napisania wyniknql
zwczesniejszych zainteresowan tego historyka literaturyi
bibli ografa rodzinE Pawlikowskich. Sierotwiriski
zawarlw
swej pracy dobtze udokumentowane-
Zyciorys poetkii
bibliograficzny spis utwor6w,ptzyblizyl
najwahniejsze obszaryjej
tw6rczosci, wykorzystal rownieL korespondencig.wtedy jeszcze
nieznanebyty
wspomnieniawolskiej
i wspomnienia je.fc6rki
Beatyobertyfskiej,
Dlatego ogl4d,jaki
zaproponowala doktorantkaw
swojej
rozprawieo Maryli
wolsk iej, uzupelnia portret autorki Dzbanka malino
nieobecnew
poprzednim opracowaniu materialyi z
tego teL powodu zastruguj e na uznanie.w
pr6bie calosciowego opisu dokonari pisarki-
wszak praca nosi tytulTw'rczoit
literackaMaryli
l4rotskiejw
latach IBg3-1g30- mgr M.
pocaluri-Dydycz
stara sigprzyblizy|
najwa2niejsze motywyi
toposy funkcjonuiQce w tw6rczorici wolskiej. charakteryztje idee, style, rodzaje wyobra1m, wskazuje na rolg pamigciw
odzyskiwaniu utraconego Swiata, omawiai
okresla zadania,kt6re wyznaczala autorka Dzbanka malin poetyckiemu slowu. zamysl badawczy nad tym niewielkirn dorobkiem organizuje doktorantka wok6l w4tk6w biograficznych, kontekst6w literackich , najczgsciej obecnych motyw6 w i tkazama indywidualnego rysutej
tw6rczorici' Wykorzystana perspektywa antropol ogiczna, psychoanaliza,krytyka feministyczna odslaniajq zlo2ono56 literackiego obrazowania wolskiej, jej
sposoby posfugiwania sig mow? kultury oraz g*6wne obszary tematyczne.
Doktorantka komponuje
swoi4 praca z
nastgpui4cychczgsci
a)wprowadzaj4cego
w
podstawowe zagadnienia tw6rczodci Wolskiej wstgpu, b)rozdzialu
biograficznego ukaztiEcegopoetkg w swietle
korespondencjii
wspomnieri (rozdz.
I), c) czglci
poswigconej antropolog icznym kontekstom tw6rczosci, w kt6rych prastrowiariskie dziedzictwo, dokonania
przeszlych pokoleri odcisngly swoistepigtno (tu
znaczlcaformula
postpamigci(rozdz. II),
d)om6wienia problem6w
tozsamosci(rozdz. III), e) rozdzialu
czwartego dotyczqcego ostatniego etapu tw6rczosci; stanowi on zamknigcie dla rozwa2an o relacjachz
przeszlosciL,sluzy
ukazaniuroli
przedmiot6wjako
poetyckichrekwizyt6w, stanowi4cych takze
charakterystyczny dla wolskiej
iEzykpoetyckiego
wrazu,
f) podsumowuj4cego zakonczenia. Dzigki takiej kompozycjikaada z kolejnych czgsci poszerza
i
uszczegolawiapowstaj4cy w ten spos6b portret mlodopolskiej artystki.ukazanie dorobku
wolskiej
obejmuje konieczneinformacje
dotyczqcebiografii, a
tradycyjnaforma
pracyo
charakterze mono grafrcznym,na
cozwracalam uwag9,
jest w
takim wypadku uzasadniona funkcjonalniei
spelniaswoj4 rolg
w
ptzyblilaniu tw6rczosci znanej jedynie we fragmentach przezw4skikrqg odbiorc6w' Takie ujgcie
pozwalatakze na
przyblizenie doswiadczeri intelektualnychMaryli wolskiej i
wskazaniena
zaleznoscii
wplywy, jakim jej tw6rczo56 ulegalana
przestrzenilat.
przytoczonew
pracyfakty
ukazuiq osobowosi zloLonqi
barwn4- to w niej,
slusznie zresztq, upatruje autorka tozptawy 2r6del tw6rczosci wolskiej. Jak sig wydaje, tworczosc ta zrodzlla sig zespotkania nieprzecigtnej osobowosci,
kultury
umysroweji nie do
korica dorastaj4cegodo nich
talentu. Taka dysproporcjanie
prowadzi wprawdzie do powstania literatury wybitnej, ale nie wyklucza przecie2szacunku i uwagi dla tego dorobku.Autorka pracy wskazuje trafnie kierunek wyobraani poetyckiej Wolskiej, Sledzi sygnaty autotematyczne rozsiane
w jej
utworach, omawia istotn4 dla poetyckiego obrazowania topikg domu-
przestrzeri symbo licznq, dla kt6rei. wl+*.il/!+rrr'i, i ,i
warstwie obrazowej, wskazuje bezpoSrednie odniesienia
do
ustalefr GastonaBachelarda.
Sit4 tej
wyobrafuni,byro
ukazywanie obraz6w synestezyjnych, zlo2onych czqsctejz
echi
powidokow niz
realnych,z
obraz6w zatartych, oniewy r a^nvch grani c ach, o s adzonych
ju|
w B i b lii,ju|
topraslowi aris ki ej mito I o gi i, basni, literuturze wczesniejszych epok, historii,a
tak2e maj4cych swe zr6dtro w nadwrazliwej psychice poetki. Doktorantka omawia te istotne motywy obecne w pisarstwie autorki Dzbanka malin, kt6re budui4iej
igzykpoetyckiego wyrazu. S4to
migdzy innymi kwestie dotyczqce biblijnego obrazowania, przyworywanyju;
motyw domu, rola pamigci.
w
omawianiu tych waanych zakres6w zbyt czgsto doktorantka potzuca istotne dra odczytari w4tki,
zamyka uwagiw
pobieznych konstatacjachtypu: ,,opisy uczrc sa
bogate, ornamentacyjne, inspirowane metaforamibiblijnymi - takimi jak
odwolaniado ziemi
chaanan, bgd4cejrodzajem wewngtrznej
Arkadii"
(poprawnyzapis
Kanaan, arkadiajednak mar4liter4),
poprzestajena
ewidencjonowaniu przyrdad,ow(fragmenty
dotycz4ce obrzgdowosci,np. s.
164i n.)
rubjako wiEzqcy
podaje autorytet innych opracowari.w
podrozdziale Poetkana skraiu czasu
ostatnie etapy tw6rczoici doktorantka wskazujena istotg
czasui
obecnew
poezjiworskiej
symbole ptzemljania-
to bardzo istotne uwagi, ale brakuje w nich wyra1nego wskazaniana kategorie temporalne,albo
pozostai4 onejedynie
zarysowane,jak np.
sladyliturgicznego/koScielnego kalendarza.
Powinny
zosta(, rozpatrzone zar6wno w wymiatze religijnym,
jaki
swieckim, ukazalyby bogactwo obrzgdowosci wlasciwedla tamtych miejsc i
tamtego czasu. podobnie zauwa|alnaw tej
poezji muzycznoS', sygnalizowana zar6wnow tytulach,
obrazowaniu, warstwie jgzykowej tekst6w-
powinna zostal szerzej om6wiona . Te wyra|ne tropy autorkapracy zauwaZa,.iednak
nie
poswigcaim
uwagi.wydaje
sig, ze pornijanie lub jedynie sygnalizowanieniekt6rych
kwestii wynikaz
uprzedniego odrzucenia mozliwosci ptowadzenia pobo cznego dyskursu na drugim planie. Rzadko bowiem doktorantka korzystaz
wprowadzenia szczeg6low'ych informacji lub dopowiedzeri w przypisach-
sluaE one ruczej do indeksowania przywolanychw
praay tekst6w opracowafniL mniej lub
bardziej rozbudowanym dopowied zeniom. TakierozwiTzanie
nie
zahJ6cltoby sp6jnosci wywodu, ale uzupelnialo goo
istotne dlalcryty cznego ogl4du kwestie.
zabraklo
w niekt6rych
partiach, szczeg6lniew
interpretacjach poezji, wytaLnego okreslenia osoby m6wi4cej-
kategoria podmiot ulirycznegonie
zawsze pozostaje wystarczaiqca dra uchwycenia wszystkich 16r,typ6w liryki, a te
w przypadku p o ezji Wolskiej wy daj 4 sig by6 ciekawe.Magdalena Pocaturi-Dydycz podchodzi do tw6rczosci
Maryli
wolskiej nietylko jako
badacz poszukui*cy znaczefii
okreslai4cyich
funkcjg,ale
czgstopositkuje sig swoi4 wrazliwoSci4
-
osoby piszlcej poezjg. Taki,bliski
zalokeniomkrytyki
tematycznej, osobisty kontaktz
tekstem jest warty podkreSlenia, ale niezawsze poetycka metafora
wystarcza, szczeg6lniewtedy, gdy
zastgpuje analrtyczny ogl4d utworu, np.: ,,Tym, cow
tychutworach
pozostaje pomimo uplywu lat Zywe, s4 dygresj e oraz partieopisowe,
,
nieprzypadkowe i zaskakuj qce,. (s. 124).
Na uwagg zasluguje edytorska strona pracy,wlasciwie
w
znacznyrn zakresie sporzqdzoneprzypisy
(cho6jak
wskazywalampowykej powinny
zosta|rozbudowane;
ich
numeracjg narezaLo,ze
wzgrgduna wigksz4
przejrzystosc, przyporz}dkowai poszczeg6lnym rczdzialom, a nie stosowad numeracjgci*gtq
dla calej tozprawyod I
do490),
przejrzystosc wizualna dysertacji. podobnie pod wzglgdem stylistycznym pracaw
znaaznym zakresie pozostaje poprawna. Brgdy stylistyczne najczgsciej rodz4sig z
naduzywaniaobok siebie r6'nych
formczasownikowych (bezosobowe, osobowe, imieslowowe
formy),
zoperowania obok siebie ro2nym aspektem czasu (wszystkie mozliwew
jednym zd,aniu), z (nad)u2ywania,czy
raczej upodobaniado zdaf
zLo.onychz
podrzgdnymi przydawkowymii
okolicznikowymi, atakLeze stosowania kolokwializmow. kalekj gzykowych, kt6re brzmrqdysonansowo. przyktradv:
,,(...) Trzy ostatnie teksty.... zostallu wyodrgbnione
w
czEkc zatytulowanAZ
g6rnych ! c ie z ek. Tym sarnym tytutem opatrzypoetka j ed nE
z
czgsci kolejnej ksi4zki poetyckiej swigto srorica,czyri
bedzie konsekwentnie stosowaimetodg lqczenia
ze
sobq nastgpui4cych publikacjiw
nadrzEdnqcalo$i,, (s.r17).
,,Swiat, w kt6rym dorastala worska, odszedl do lamusa.
wojnie przywrocii dawnych wartoSci,
jego
delikatnoSi Koturny nie pomogty poetce widzjec dalej. . ..,, (s. 17g).Nie udalo sig po
I
ulegla dewaluacji.
P.azi czasem leksyka pochodzqc a za styrupublicysty cznego,gdy mowa jest np. o ,,gejzerze poezji" (s. 143). Nalezaloby uzupelm6 lub raczej sprostowa6, Lle
odczytane znaki kulturowe, np. Glupi Jas
- to nie
,,safandurai
niedoraj d.a,, _ mo2na siE zgodzii z okresleniem ,,odmieniec,,, jesri zestawi sig jez
czrowiekiem o dobrym sercu, rrczynnymi
ofiarnym,
szanujqcym wszystkie stwor zenja (przecie|odwdzigczajq sig
za
to),w
odr62nieniu od swoich braci.w
przeciwnym
razie niedoruecznosci4 byloby szczEsliwe zakoflczenie-
zdobycie przezGlupiego Jasiargki
kr6lewny.podobnie
zwrot:,,poeta,
ale glowa nie ta,, (s. s5) nie
jest okresleniem pigtnuj4cym czLowieka, ale ironicznym wskazaniemna
znlkomEwartosi
jego
literackich dokonari. zd,arza sig,ze
autorka pracy stosuj4c skr6t myslowy, gubi sens zdania: m6wi4c o polskich powstaniach: listopa d.owymz
lat 1830-183fi
z roku 1848w
wielkopolsce, kt6rebylo
czgsci4og6lnonarodowegoplanu insurekcji
w
czasie europejskiej wiosny Lud6w, powstaniu styczniowym _pisze:
,,wydarzeniate mialy miejsce przed
narodzinamipoetki w
epoceromantyzmu "
'"
(s' 160). wydaje sig, ze ostatni rozdzial w tym zakresie pozostajenajmniej dopracowany, pisany
w
pospiechui warto
byroby, przed, ewentualn4 publikacj4, dopracowai styl.wlasciwy
m
zabiegiemw
interpretacyj nym o d,czytaniuj est przyworywanie cytat6w ilustruj4cych wahne d\a tw6rczosci problemy, ale tak4eich
omowienie.zdarza sig doktorantce operowanie tym samym cytatem
w
rofnych ,,rozdaniach,, analitycznvch, np.s'
72-73; r3-r31,jak i
zbyt szybkie porzucanie wa1nych dra odczytania danegotekstu motyw6w, rp.
fragment d,otyczqcynawi,zan
doapokaliptycznej
wizji
Sw. Jana w Symfonii jesiennej.Niezaleznie od uwag krytycznych, ewidencjonui4cych blgdy
i
potknigcia, kt6re pojawiaj4 signa
rohnych poziomach organizacji tekstu, naleiy podkresliddobre
ptzygotowanie doktorantki-
oczytaniew
Titeraturze przedmiotowej, umiejgtne wykorzystame Lr6der, sprawny w zasadni czej czgkci pracy tok wywodu, sp6jne upotzqdkowanie problematyki analizowanej tworczorici. Na podkreslenie zasfugujetak,e
osobistyton
widoc znyw
rozprawie 6wiadcz4cyo
szczegolnej wigzi zpisarkq, kt6rej teksty doktorantka
analizrrje.omawiana
w
dysertacji tworczoscMaryli wolskiej
stanowi wa2nei
-iednoczesnie interesuj4ce ogniwo
historii
literatury kobiecej. Autorka Dzbankamalin
pozostalawierna
kulturowemu dzied,zictwu,kt6re
cho6byto dla
niejinspiruj4c4 si14,
to
takze stanowilo ograniczaj4cy balast pozostawila po
sobieniewielki
wprawdzie,ale
ciekawy dorobek, zasluguiqcyna
r<rytyczny ogl4d.Dobrze zatem sig stato, ze doktorantka podigra sig tego zadania.
Praca mgr
Magdareny pocaruri-Dydycz Twfirczoit riteracka
Maryriwolskiei w latach IBg3-1930 spelnia wymogi stawiane rozprawomdoktorskim, co pozwala
na
sformulowanie wnioskuo
dopuszczenie doktorantkido
dalszych etap6w przewodu doktorskieeo.Rzesz6w 4.06.2015 r.