Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 13 (427).

CMYK

CMYK WTOREK 25 marca 2008

Rok IX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 13 (427) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

LUBOMIA

Szejkowie kupią ziemię

Firma ze Zjednoczonych Emiratów Arab- skich jest zainteresowana wykupem ziemi, na której ma zostać wybudowany zbiornik Raci- bórz Dolny. To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców. Cena gruntu znacznie wzro- śnie. Firma z Emiratów chce zapłacić znacz- nie więcej niż oferuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Pierwsze rozmowy z władzami gminy mają się odbyć na początku kwietnia.

Więcej – s.6

RADLIN

Pieniądze się znajdują

Mieszkań socjalnych w Radlinie przybywa, przybywa także chętnych do spłaty swoich długów. Co ciekawe, po otrzymaniu wezwa- nia do przeprowadzki część lokatorów szybko znajduje środki do spłaty zaległych zobowią- zań. Jedna z kobiet natychmiast wpłaciła po- nad 30 tys. zł i zlikwidowała całe zadłużenie.

Nie oznacza to, że wszyscy kombinowali po- dobnie. W dalszym ciągu wielu na opłacenie czynszu nie stać.

Więcej – s. 4

WODZISŁAW Powiatowy Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Prze- mocy działa wzorcowo.

Pod koniec ubiegłego roku ośrodek skontrolowali skru- pulatnie pracownicy Urzę- du Marszałkowskiego. Pod lupę brali każdy dokument.

Kontrola nie wykazała żad- nych uchybień. Wręcz prze- ciwnie wodzisławski PSOW został uznany za wzorcowy, a podejmowane, działania wykraczające ponad to, o czym mówi ustawa o prze-

NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE

ciwdziałaniu przemocy.

Do ośrodka zaczęli nawet przyjeżdżać pracownicy z podobnych placówek w województwie śląskim, aby podpatrywać kolegów po fachu.

PSOW przy ul. Wałowej udziela pomocy ofiarom przemocy. Tutaj maltretowa- ne osoby mogą znaleźć schro- nienie i potrzebną pomoc terapeutyczną. Prowadzone są także różnego rodzaju zajęcia, w tym również dla sprawców przemocy.

– Szkoda, że za tymi po- chwałami nie idą kon- kretne pieniądze, których potrzebujemy, żeby zapew- nić profesjonalną obsługę.

Pracujemy na trzy zmiany przez cały tydzień. Na każ- dej musi być pracownik merytoryczny. Przydałby się także drugi terapeuta do zajęć korekcyjno–edukacyj- nych. Lista potrzeb jest dłu- ga – mówi Celina Uherek, kierowniczka wodzisław- skiego ośrodka.

Justyna Pasierb

GOŁĘBIE pokoju

Pacjenci Pacjenci

nie boją się nie boją się

MÓWIĆ MÓWIĆ

» 10

Matka z gromadką swoich pociech ponownie szuka domu.

Latem urodzi siódme dziecko.

Tułaczka trwa nadal

W NUMERZE:

W NUMERZE:

l

l Izba pełna gospodarki Izba pełna gospodarki

^{str. 4 str. 4}

l

l Nie czekaj na ustawę Nie czekaj na ustawę

^{str. 5str. 5}

l

l Śpiewają ćwierć wieku Śpiewają ćwierć wieku

^{str. 12str. 12}

l

l Konrad wśród najlepszych Konrad wśród najlepszych

^{str. 16str. 16}

MSZANA Bernadeta Sitek kilka lat mieszkała w opusz- czonym domu przy ul.

Moszczyńskiej. Przebywała tam z sześciorgiem dzieci i ojcem czwórki z nich, bez ogrzewania i ciepłej wody, w przeraźliwej wilgoci. Pod okna podchodziła woda z pobliskiego zalewiska. Dom znajdujący się na szkodach górniczych zburzono.

Dzięki zaangażowaniu władz gminy i hojności jednej z kobiet w porę całej rodzinie udało się uciec przed kolejną zimą do innego budynku.

Ostatnio okazało się, że i ten zniknie z powierzchni ziemi.

Co teraz począć? – zastana- wia się pani Bernadeta.

Więcej – s. 7

SKARB KIBICA ^{str. 13-15}

Popełnienie poważnych błędów lekarskich, a nawet na- rażenie życia chorych na niebezpieczeństwo zarzucają dyrektorowi szpitala w Wodzisławiu pacjenci. Po latach odważyli się pokazać twarze i zrelacjonować konkretne przypadki. Henryk Wojtaszek (na zdj.) uważa, że robił wszystko zgodnie ze sztuką lekarską. Nie ma sobie nic do zarzucenia i broni dobrego imienia szpitala.

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

POWIAT

Co z odrzuconymi?

AKTUALNOŚCI

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150),

Artur Marcisz (502 111 628)

n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903) n Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

WODZISŁAW

Wzięli się za szkołę

Ruszyła termomodernizacja budynku Zespołu Szkół nr 2 przy ul. Wałowej w Wodzisławiu. Jest to pierwsza w tym roku, duża inwestycja placówki oświa- towej. W związku z tym, że koszt robót budowlanych jest znaczny, bo prawie 1,4 mln zł, miasto będzie występować o środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Inwestycja obejmuje ocieplenie ścian zewnętrznych, stropodachu oraz stropu nad ostatnią kondygnacją, wymianę stolarki okien- nej, parapetów zewnętrznych oraz pokrycia dachu. Zmodernizowana zo- stanie również instalacja c.o. oraz wyremontowana instalacja odgromowa.

Prace mają być zakończone w listopadzie.

WODZISŁAW

Debiut Wodzisławia

Miasto promowało się razem ze swoim tureckim partnerem Alanyą podczas targów turystycznych Silesia Tour Glob 2008 w Katowicach.

Wspólne stoisko cieszyło się dużym zainteresowaniem przedstawicieli biur podróży oraz turystów. Alanya próbowała przyciągnąć uwagę zwie- dzających jako miasto typowo turystyczne, najatrakcyjniejszy ośrodek wakacyjny na południowym wybrzeżu Turcji. Wodzisław z kolei jako Połu- dniowa Brama Polski oraz miejsce z wieloma atrakcjami turystycznymi:

staromiejską zabudową, pałacem Dietrichstainów, Zespołem Francisz- kańskim oraz Kompleksem Parkowo-Pałacowym w Kokoszycach.

WODZISŁAW W budynku sąsiadującym z oczyszczal- nią ścieków Karkoszka II zamieszka 28 lokatorów.

Wśród nich będzie gospo- darz domu – osoba czu- wająca nad porządkiem i zabezpieczająca drobne po- trzeby mieszkańców.

W każdym z pomieszczeń znajduje się łazienka, po- kój i aneks kuchenny. Ścia- ny wymalowano na biało.

Pomieszczenia ogrzewane są za pomocą energii elek- trycznej. Można z nich ko- rzystać przy wykupieniu odpowiednich kart. To z

Jedenaście rodzin otrzymało skierowania do budynku socjalnego w Karkoszce

PIERWSZE KLUCZE

ODEBRANE

pewnością uchroni miesz- kańców przed długami.

Do tej pory klucze odebra- ło 11 osób. – Nie chcemy, by ten proces odbył się ma- sowo – mówi Aleksandra Chudzik, wiceprezydent Wodzisławia. – Kolejne osoby zostaną skierowane

tutaj w najbliższym cza- sie. Potem opracujemy regulamin korzystania z pomieszczeń. W czerwcu zamierzamy zorganizo- wać tutaj festyn. Bardzo byśmy chcieli, by miesz- kańcy tego budynku wra- stali w to środowisko,

FACHOWE DORADZTWO TANIE I SZYBKIE ZAKUPY

REGO - KOMPUTERY

Wodzisław Śl, Rynek 27, I piętro tel. 032 414 70 24 kom. 692 427 714

S PRZEDAŻ - S ERWIS - A KCESORIA

www.rego.net.pl

fotogratka… Stefan Banot, radny ze Skrzyszowa, ma dwóch synów i córkę

Co, ja krzyczę na dzieci? Wolę się ugryźć język… …albo w palec

Henryk Wojtaszek, dyrektor szpitala w Wodzisławiu W każdym momencie jestem gotów do przeprosin, ale muszę mieć za co przepraszać. Jeśli jako lekarz zrobiłem wszystko co w mojej mocy, aby pomóc pa- cjentowi, to za co przepraszać?

cy tat

150 mln

Tyle ton żwiru będzie można wydobyć z czaszy zbiornika Racibórz. Sprawą zainteresowa- na jest firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Liczba

które mam nadzieję będzie dla nich oparciem – dodaje pani prezydent.

Patrząc w przeszłość na protesty mieszkańców Karkoszki towarzyszące pomysłowi stworzenia tu- taj budynku socjalnego, zespolenie środowiska jest

bardzo ważne. Obecnie konfliktu nie ma, choć w dalszym ciągu padają py- tania typu: Gdzie będzie zorganizowany festyn i w którym miejscu będą się bawić dzieci nowych lo- katorów.

(raj)

PRODUCENT OKIEN I DRZWI Z PCV SKŁAD MATERIAŁÓW

BUDOWLANYCH

44-313 WODZISŁAW ŚLĄSKI

ul. Ziemowita 2 (boczna Rybnickiej), tel. (032) 454 60 74 44-352 CZYŻOWICE

ul. Wodzisławska 44, tel./fax (032) 451 35 51 e-mail. biuro@natex.pl e-mail. biuro@natex.pl

www.natex.pl www.natex.pl

DO WYNAJĘCIA

lokale użytkowe w Jastrzębiu Zdroju o pow. 212,70 m² i 78,30m².

Więcej informacji na stronie internetowej Spółdzielni Mieszkaniowej „JAS-MOS”:

www.smjasmos.cirow.pl

ZATRUDNI W RACIBORZU PRACOWNIKÓW:

- do obsługi klienta - pracownika podjazdu Tel. kontaktowy: 0697 966 626 lub osobi-

ście na stacji przy ul. Opawskiej 119

STACJA SHELL

- Nie tak powinno to wyglądać. W łazience kałuże wody, a w drzwiach kilkucentymetrowe szczeliny. Rozumiem, że to lokale socjalne, ale jak już coś robić to porządnie – mówi pani Urszula. Na zdjęciu z ośmiomiesięcznym synem Kacprem.

Jak wiadomo na kanalizację mogą liczyć jedynie miesz- kańcy sołectw czy dzielnic, w których na kilometr insta- lacji przypada co najmniej 120 osób. Co z tymi, którzy kanalizacji mieć nie będą? Na szczeblu Unii Europej- skiej trwa już przygotowywanie specjalnego programu.

Dzięki jego uruchomieniu możliwe będzie otrzymanie dużej dotacji na zakup i instalację przydomowej oczysz- czalni ścieków. Dzisiaj jest to wydatek ok. 7 tys. zł. Do- finansowanie może wynieść 50%.

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

– maszyny rolnicze i komunalne – maszyny rolnicze i komunalne – maszyny do terenów zielonych – maszyny do terenów zielonych – oryginalne części zamienne – oryginalne części zamienne – serwis

– serwis

dealer

Chempest S.A. Maszyny Rolnicze Rudnik, trasa Racibórz – Opole, ul. Kozielska 2

Tel. 032 / 414–73–63, 417–22–50 www.chempest.pl

TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 032 451 33 38 lub 032 451 02 32 ww.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

•

Kształtowniki, blachy

•

Kuchnie na wymiar

•

Meble, zabudowy wnęk

•

Eko–groszek – tanio

•

^{Płyta OSB}

•

Więźba dachowa

•

Łaty, deski, krawędziaki

•

Impregnacja

•

Stal zbrojeniowa

IMPREGNACJA IMPREGNACJA

CIŚNIENIOWO–PRÓŻNIOWA CIŚNIENIOWO–PRÓŻNIOWA

POWIAT Na złożenie sto- sownego wniosku każdy miał czas do końca grud- nia ubiegłego roku, choć i po tym terminie urzędy przyjmowały spóźnial- skich. Brak nowego dowo- du może przysporzyć wielu kłopotów w codziennym ży- ciu, np. przy staraniu się o kredyt czy pożyczkę, a tak- RYDUŁTOWY Początek od- cinka Drogi Południowej w kierunku Wodzisławia znaj- dować się będzie na ul. Raci- borskiej na wysokości szybu Agnieszka. Stąd przebiegać ma przez ul. Gajową w oko- licach zbiornika wodnego Zawalisko, potem Krzyżko- wicką, wzdłuż Traugutta pod hałdę pszowską. Kon- cepcja uruchomi procedurę

RYDUŁTOWY Komunikat w tej sprawie umieszczono nawet na stronie interneto- wej miasta, bo mieszkańcy coraz częściej pytali o prze- prowadzkę największego w Rydułtowach placu handlo- wego na teren Strefy Małej i Średniej Przedsiębiorczości przy ul. Strzody.

– Nawet nie wiemy skąd się wzięły te pogłoski. Być może

RADLIN W połowie marca oddano uroczyście do eks- ploatacji specjalny tunel, wy- budowany kosztem 90 mln zł.

Pozwoli on w pełni korzystać z najbogatszego złoża węgla – pola marklowickiego. Koszty powinny się zwrócić w ciągu czterech lat.

Po uruchomieniu tunelu możliwości wydobywcze ko- palni wzrosną do 11,5 tys. ton na dobę. W przyszłości mogą wynieść nawet 13,5 tys. ton. A dzięki temu możliwy będzie wzrost zatrudnienia.

Rydułtowy i Pszów mają już gotową koncepcję

programowo-planistyczną przebiegu Drogi Południowej w kierunku Wodzisławia

Którędy droga Którędy droga

starania się o środki z Urzę- du Marszałkowskiego. Aby tak się stało swój projekt musi jeszcze dołączyć Wo- dzisław.

– Z deklaracji władz miasta wynika, że wszystko będzie gotowe do połowy tego roku.

Wodzisław ma wykonać kon- cepcję do węzła w Mszanie.

Musimy się spieszyć, aby zdążyć jeszcze przed plano-

waniem przyszłorocznego budżetu przez Urząd Mar- szałkowski – mówi Henryk Hajduk, wiceburmistrz Ry- dułtów.

Droga Południowa ma istotne znaczenie dla Ryduł- tów. Pozwoli odciążyć ul. Ra- ciborską i centrum miasta, a tereny inwestycyjne z pew- nością będą bardziej atrak-

cyjne. (j.sp) Droga Południowa to dla nas szansa na rozwój – mówi Henryk Hajduk, wiceburmistrz Rydułtów

że podczas przekraczania granicy. Mogą posypać się kary.

– Wystarczy rutynowa kontrola policji. Jeśli nie będziemy mieli aktualnego dowodu, funkcjonariusz może skierować wniosek o ukaranie do sądu grodz- kiego. Za brak ważnego dokumentu grozi nawet ludzie źle odebrali informa- cję o tym, że administrowa- nie przejął Rydułtowski Park Przedsiębiorczości – tłuma- czy Henryk Hajduk, wice- burmistrz Rydułtów

Spółka Rydułtowski Park Przedsiębiorczości jest spół- ką miasta i została utworzo- na w związku z budową Strefy Rozwoju Małej i Śred- niej Przedsiębiorczości. RPP

Targowisko przy ul. Bema nie zmienia lokalizacji – dementują plotki władze miasta

Targowisko pozostanie

będzie odpowiedzialne za pozyskanie inwestorów do strefy. Od lipca ubiegłego roku jest co prawda admini- stratorem targowiska, ale tyl- ko dlatego, żeby mieć finanse na utrzymanie się do czasu ukończenia prac w strefie.

– W żadnym jednak razie nie wchodzi w grę prze- noszenie targowiska. Te- ren przy ul. Strzody został

uzbrojony w infrastrukturę niezbędną do prowadzenia działalności gospodarczej o charakterze produkcyjno–

–usługowym. Plan zagospo- darowania przestrzennego również wyklucza możli- wość prowadzenia działal- ności handlowej w formie targowiska w tym miejscu – dodaje wiceburmistrz.

(j.sp)

5 tys. zł grzywny lub mie- siąc aresztu – mówi Jaro- sław Buczek, naczelnik Wydziału Komunikacji i Promocji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Ad- ministracji.

Osoby przebywające stale za granicą, a więc ta- kie, które mają prawo, a nie obowiązek posiadania

Inwestycja była koniecz- nością. Złoża na jednym z dwóch pól wydobywczych się wyczerpują. Po jego zam- -knięciu wydobycie spadłoby do nieopłacalnego poziomu i kopalnia nie miałaby prawa istnieć. Po otwarciu tunelu zagrożenie zostało zażega- ne. Połączy on poziom 400 bezpośrednio z zakładem przeróbczym, co wpłynie na zwiększenie możliwości wydobywczych całego za- kładu.

Artur Marcisz

Wraz z końcem marca tracą ważność stare dowody osobiste. Za brak ważnego dokumentu grozi 5 tys. zł grzywny lub miesiąc aresztu.

Za kilka dni będzie kłopot

dowodu osobistego, wnio- sek o wymianę tego doku- mentu będą mogły złożyć w dowolnym terminie po przyjeździe do kraju. Pla- cówki dyplomatyczne, w myśl przepisów, nie są upo- ważnione do pośrednictwa w sprawach wymiany lub wydawania dowodów oso-

bistych. (j.sp)

Tunel na Marcelu

Ilu mieszkańców

nie wymieniło dowodu

Wodzisław 302 Rydułtowy 380

Pszów 76

Radlin 1000 Gorzyce 120 Godów 150

Lubomia 30

Marklowice 70

Mszana 66

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

4

RADLIN W ubiegłym tygo- dniu komisja mieszkaniowa Urzędu Miasta przy współ- udziale Spółdzielni Miesz- kaniowej Marcel dokonała wskazania lokali socjalnych dla ponad połowy lokato- rów, posiadających wyroki eksmisyjne. Z 44 osób nową siedzibę znajdzie 24 dłużni- ków wraz z rodzinami.

Wezwań do przenosin w pierwszej kolejności spo- dziewać się mogą lokatorzy, zajmujący mieszkania o naj- wyższym standardzie. Wyni- ka to nie tylko z potencjalnych korzyści dla spółdzielni, któ- ra łatwo znajdzie chętnych na opuszczone mieszkania.

– Musimy pamiętać, że za mieszkania o większym stan- dardzie płaci się większy czynsz. A za dłużników czyn- sze musi płacić miasto – przy- pomina Piotr Śmieja, zastępca burmistrza Radlina.

Dłużnicy mają na przepro- wadzenie się do wskazane- go przez urząd mieszkania 2 tygodnie. W ciągu tygodnia muszą podpisać z Zakładem Gospodarki Komunalnej sto- sowną umowę najmu, która będzie obowiązywać przez trzy lata.

Co ciekawe, po otrzymaniu wskazań część lokatorów szybko znajduje środki do spłaty zaległych zobowiązań albo zobowiązuje się do ich stopniowego uregulowania.

– Faktycznie może się oka- zać, że zostaniemy z kilkoma pustymi lokalami socjalny-

WODZISŁAW O tym, że bu- dowa chodnika ruszy lada chwila mieszkańcy słyszą od lat. W terenie prac nie widać. Pytania dotyczące właśnie tej sprawy padły WODZISŁAW

Organizacja zrzeszająca 60 przed- siębiorców działa od czterech lat. – Głów- nym naszym celem jest integracja środowiska gospodarczego – mówi Sebastian Meisner, dyrektor Biura Izby.

– W maju już po raz drugi przyznamy nasze nagrody. Otrzymają je najlepsi przedsiębiorcy, którzy wzorowo pro- wadzą firmę i mogą poszczycić się produk- tem roku. Poza tym nagrodzimy tych, którzy działają na polu ochro- ny środowiska – dodaje dyrektor.

Izba Gospodarcza jest także organizatorem Międzynaro- dowego Forum Gospodarcze- go, które odbędzie się w maju oraz Targów Przedsiębiorczo- ści zaplanowanych na jesień.

Podejmuje również działania, by przyciągnąć do powiatu

RYDUŁTOWY Dziury, dziury i jeszcze raz dziury – tak opi- sują ulicę mieszkańcy. Fak- tycznie przejeżdżając trudno nie odnieść wrażenia, że o tej części miasta po prostu zapomniano. Wygląda na to, że w najbliższym czasie niewiele się tutaj zmieni. I nie chodzi wcale o zaniedba- nie ze strony władz miasta.

Te, potrzebną modernizację planują, ale najpierw muszą uporać się z ustaleniem wła- sności gruntów.

mi, bo do eksmisji wybierani są głównie lokatorzy, którzy mogli płacić, mieli możliwo- ści płacenia, ale tego nie ro- bili. Po otrzymaniu naszych wskazań, lokatorzy natural- nie bronią się przed koniecz- nością przeprowadzki i wielu zobowiązuje się do spłaty za- dłużenia – mówi Piotr Śmie- ja.

Słowa burmistrza potwier- dza prezes SM Marcel. – Mie- liśmy ostatnio przypadek, że pewna dłużniczka po otrzy- maniu wezwania do przepro- wadzki do lokalu socjalnego, praktycznie od razu wpłaciła ponad 30 tys. zł i zlikwidowa- ła całe zadłużenie – opowia- da Bronisław Kutnyj, prezes spółdzielni.

Nie wszystkich jednak stać na spłatę długów. Byłoby zbyt wielkim uproszczeniem twierdzić, że długi powstają tylko w wyniku niechęci do płacenia zobowiązań. – Oczy- wiście, że sporo lokatorów nie płaci bo ich nie stać. Dotknę- ły ich jakieś nieszczęścia, ży- ciowy pech, choroby – mówi burmistrz Śmieja. Burmistrz uważa, że im przeprowadzka może wyjść akurat na dobre. – Myślę, że wielu lokatorów sta- nie po jakimś czasie na nogi i wówczas będą mogli zmienić lokum na lepsze. A na razie, nie ponosząc żadnych kosz- tów, mają zapewniony dach nad głową w całkiem przy- zwoitych warunkach – koń- czy Śmieja.

Artur Marcisz

Udział w bezpłatnych szkoleniach i promocja firmy, to tylko niektóre korzyści z członkostwa w wodzisławskiej Izbie Gospodarczej

Izba pełna gospodarki

Wielu lokatorów nie płaciło czynszu za miesz- kania bo uważało, że nie ma się czego obawiać.

Teraz sytuacja się zmieniła

Pieniądze Pieniądze

nagle się znajdują nagle się znajdują

wodzisławskiego inwestorów i inicjuje współpracę rodzi- mych firm z międzynarodo- wymi kooperantami. Chodzi głównie o firmy ze Szwecji, Rumunii, Ukrainy i Czech.

Co daje członkostwo w Izbie?

– Przede wszystkim pomaga w jej rozwoju – mówi Marian Oślizło, szef Izby Gospodar- czej w Wodzisławiu. – Orga- nizujemy bezpłatne szkolenia z zakresu pozyskiwania środ- ków z Unii Europejskiej, a także szkolenia językowe,

informatyczne i te zlecane przez Powiatowy Urząd Pra- cy. Izba daje także możliwość koordynacji działań jej człon- ków. Wymiana doświadczeń jest na rynku bardzo ważna – dodaje Marian Oślizło.

(red.)

Izba

Gospodarcza realizuje także zadania związane z europejskim projektem Equal

– mówi Sebastian Meisner, dyrektor Biura Izby Gospodarczej w Wodzisławiu

również podczas spotkania władz miasta z mieszkań- cami dzielnicy Karkoszka.

Obecny był Marek Okular- czyk, dyrektor Powiatowe- go Zarządu Dróg, instytucji

– Znamy problem. Jesteśmy na etapie ustalania właścicieli.

Potem trzeba będzie wytyczyć podział i te grunty wykupić.

To tylko z pozoru łatwa proce- dura. Podobne kłopoty mieli- śmy z ulicą Narutowicza czy boczną Tetmajera i Bohaterów Warszawy– tłumaczy Henryk, Hajduk, wiceburmistrz Ryduł- tów.

Wygląda więc na to, że mimo dobrych chęci mieszkańcy na konieczny remont jeszcze po-

czekają. (j.sp)

Ulica Maczka czeka na remont

Kłopoty z własnością Kłopoty z własnością

INFORMACJE Z REGIONU • ZAPOWIEDZI KULTURALNE • OGŁOSZENIA DROBNE • KONKURSY

WEJDŹ NA

PROMOCJA

Co z chodnikiem na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu?

Czekamy na pieniądze z Unii

administrującej tą drogą.

Na pytanie o chodnik nie potrafił udzielić dokładnej odpowiedzi. – My jesteśmy gotowi. Czekamy na podpi- sanie porozumienia i euro-

pejskie pieniądze – mówił Okularczyk.

Modernizacja ul Czyżo- wickiej jest częścią zadania finansowanego ze środków europejskich przyznanych Subregionowi Zachodnie- mu. Unia Europejska wyłoży ponad 11 mln na przebudowę nie tylko Czyżowickiej, ale także ul. Olszyny, Oraczy, aż do Młodzieżowej, łącznie 7,5 km drogi. Sęk w tym, że nie podpisano jeszcze ostatecz- nych dokumentów uwalniają- cych pieniądze. Jest szansa, że stanie się to za 4 – 5 miesięcy.

– Nie czekamy i już wyko- nujemy projekt moderni- zacji. Ma on być gotowy jesienią. Wydamy na niego ok. 100 tys. zł. Jest szansa, że chodnik będzie gotowy pod koniec 2009 r. Może jednak to nastąpić dopiero wiosną 2010 – wyjaśnia dy- rektor Okularczyk.

(raj) Podczas spotkania z mieszkańcami stanowczo o chodnik pytał m.in. Lech Litwora, przewodniczący

Rady Miejskiej w Wodzisławiu. Na zdjęciu odwrócony plecami. Drugi z prawej Marek Okularczyk, szef PZD.

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

POWIAT Już ponad rok temu Trybunał Europejski uznał, że akcyza za samochody spro- wadzone od maja 2004 do li- stopada 2006 r. była pobierana bezprawnie. Stawki zależały od wieku pojazdu i jego po- jemności.

– W okresie obowiązywania stawek uzależnionych od wie- ku pojazdu mieszkańcy nasze- go województwa sprowadzili ponad 200 tys. samochodów osobowych. Średnia wyso- kość akcyzy odprowadzana w tym czasie wynosiła ok.700 zł – tłumaczy Elżbieta Gowin, rzecznik prasowy Izby Celnej w Katowicach.

Ówczesny rząd został zo- bowiązany do opracowania zasad obliczenia wysokości nadpłaconego podatku i jego zwrotu. Przygotowano nawet odpowiednie zapisy, ale na tym się skończyło i sprawa stanęła w miejscu. Dwa tygodnie temu Rada Ministrów przyjęła pro- jekt ustawy o zwrocie podatku

O tym, że praca dzielnicowego to ciężki kawałek chleba, prze- konał się niedawno Arkadiusz Góralczyk, dzielnicowy z Boguszo- wic. Podczas patrolo- wania dzielnicy, został zaatakowany przez czwórkę nastolatków.

W ostatnim czasie rybnic- cy policjanci otrzymywali liczne informacje o rozbo- jach, do jakich dochodziło w dzielnicy Boguszowice.

Żadna z poszkodowanych osób nie potrafiła podać danych, które pozwoliłyby na zidentyfikowanie ban- dytów. Ofiarami padały najczęściej osoby starsze

lub mocno nietrzeźwe. Po- licjanci postanowili więc przygotować zasadzkę, któ- ra była jedyną szansą na uję- cie przestępców. Na miejsce akcji wybrali ciemny i nie- bezpieczny lasek, łączący kopalnię Jankowice z po- bliskim osiedlem. Podczas nocnego patrolu policjanci podzielili się na dwie grupy.

Jeden z dzielnicowych szedł kilkadziesiąt metrów przed swoimi kolegami i udawał pijanego. W pewnym mo- mencie z naprzeciwka na- deszła czwórka młodych ludzi, sierżant zataczając się zszedł im z drogi. Chłopcy uznali, że nietrzeźwy męż- czyzna to świetna okazja na zdobycie kilku groszy.

Minęli policjanta. – W pewnym momencie jeden

Uciekali skradzionym merce- desem i wpadli… na drzewo O ogromnym pechu mogą mówić dwaj osiemnasto- latkowie, którzy 21 marca około 3.10 mieli wypadek sa- mochodowy w Pszowie przy ul. Traugutta. Kierowca mer- cedesa prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożno- ści, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. Strażacy, którzy przybyli na miejsce musieli użyć do wyciągnięcia SYRYNIA Policja zatrzyma- ła dwóch sprawców napa- du na punkt kasowy Banku Spółdzielczego w Syryni. Do zdarzenia doszło 4 stycznia.

Nieznani sprawcy wtargnęli do punktu i grożąc pracowni- cy użyciem broni ukradli pie- niądze w kwocie 35 zł. Zaraz po zgłoszeniu policja podjęła czynności, które nie przynio- sły żadnego rezultatu. Śledz- two trwało jednak nadal. W ubiegłym tygodniu zatrzyma- no sprawców. Okazał się nim

Mimo młodego wieku są podejrzani o kilkanaście przestępstw.

Wpadli, gdy zdzielili kijem policjanta.

Polowali na pijanych Polowali na pijanych

z nastolatków podniósł z ziemi półtorametrowy drąg i zaszedł dzielnicowego od tyłu. Policjant spodziewał się uderzenia, więc schylił głowę, przyjmując cios na plecy – relacjonuje nadko- misarz Aleksandra Nowara, rzecznik rybnickiej komen- dy. Dzielnicowy już na ziemi krzyknął „policja”, wycią- gnął też latarkę, świecąc na- pastnikom po twarzach. Po chwili nadbiegli pozostali policjanci. Chłopcy natych- miast rozbiegli się, jednak po krótkim pościgu zosta- li zatrzymani. Sprawcami okazali się czterej miesz- kańcy Rybnika i Żor w wie- ku od 14 do 16 lat. Podczas rozmowy z policjantami przyznali się do czterech napadów. Sprawcy zawsze

atakowali swoje ofiary znie- nacka, ogłuszając je ciężkim przedmiotem. – To z pew- nością nie wszystkie zarzu- ty, które usłyszą nieletni.

Prowadzimy dochodzenie w sprawie kolejnych prze- stępstw, jakich dopuścili się zatrzymani – mówi nadko- misarz. Młodzi bandyci są podejrzani między innymi o podpalenia samochodów kradzieże i włamania. De- cyzją sądu najstarszy z nich trafił do schroniska dla nie- letnich. Dzielny dzielnico- wy wyszedł z akcji niemal bez szwanku. Uratowała go zimowa kurtka i sweter, które zamortyzowały ude- rzenie. – Skończyło się na siniaku na plecach – mówi z uśmiechem.

Adrian Czarnota Jeden z zatrzymanych nastolatków podczas przesłuchania

akcyzowego i zdecydowała o skierowaniu go do Sejmu.

Zanim przepisy wejdą w ży- cie, może upłynąć jeszcze wie- le miesięcy. Tymczasem dużo spraw może się przedawnić.

Roszczenie o zwrot przysługu- je, bowiem przez 5 lat od końca roku, w którym podatek za- płacono. Tylko do 31 grudnia 2009 roku mogą odzyskiwać swoje pieniądze ci, którzy sprowadzili auta w 2004 roku.

Warto więc już teraz złożyć odpowiedni wniosek w urzę- dzie celnym. Nie trzeba nawet samodzielnie obliczać kwoty, bo zrobią to celnicy.

– Na razie zainteresowanie zwrotem jest małe. Do lutego tego roku do wszystkich urzę- dów podległych Izbie Celnej w Katowicach wpłynęło łącz- nie nieco ponad 2 000 spraw – mówi Elżbieta Gowin.

Najbliższy Urząd Celny znajdu- je się w Rybniku przy placu Ar- mii Krajowej 3, tel. 324390100.

(j.sp)

RYDUŁTOWY 21 marca przy ul. Krzyżkowickiej w Ryduł- towach doszło do niebez- piecznego wypadku. Przed godziną 2.00 na łuku drogi bmw zjechało na prawe pobo- cze, złamało słup energetycz- ny i zniszczyło ogrodzenie. W wyniku wypadku kierowca, 35-latek z Pszowa, złamał miednicę oraz doznał ran

Brawura nie popłaca

tłuczonych twarzy i stłucze- nia klatki piersiowej. Ran- ny został również pasażer feralnego bmw, 23-latek z Jastrzębia, u którego lekarz stwierdził poważne złamanie obu kończyn. Mężczyźni zo- stali przewiezieni do szpitala w Rydułtowach. Kierowcy pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. (j.sp)

Złapali złodziei

17-letni uczeń technikum w Wodzisławiu oraz 22-letni bezrobotny. Obaj są miesz- kańcami Syryni. Podejrza- nym przedstawiono zarzut rozboju z użyciem broni. W trakcie przesłuchania męż- czyźni przyznali się do zarzu- canego czynu. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu wydał decy- zję o aresztowaniu złodziei na trzy miesiące. Podejrza- nym grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. (j.sp)

Kara za kradzież?

pasażera specjalistycznego sprzętu. 18-letni mieszkaniec Wodzisławia doznał ogólnych potłuczeń oraz urazu twa- rzy. Jego kolega, który prowa- dził auto w wyniku zdarzenia złamał rękę. Kontrola policji wykazała, że auto, którym podróżowali nastolatkowie zostało wcześniej skradzione z ul. Waryńskiego w Wodzi- sławiu. Na zdj. skradziony mercedes który został niemal całkowicie zniszczony (j.sp)

Podatek akcyzowy za auta sprowadzone z zagranicy do zwrotu

Nie czekaj na ustawę

WODZISŁAW Zajęcia korek- cyjno–edukacyjne dla osób, które zadają cierpienie, nie wiedzą jak radzić sobie z uczuciem złości prowadzi Powiatowy Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy. Na zajęciach sprawcy przemocy ćwiczą budowanie alternatywnych zachowań, próbują definio- wać agresję i szukać przy- czyn jej powstawania.

– Chcemy, aby nasi klienci na- byli umiejętności w nawiązy- waniu relacji z najbliższymi – mówi terapeutka Klaudia Grzesica–Wolszczyńska.

W zajęciach grupowych bie- rze udział 26 osób. To bardzo mało, zważywszy na fakt, że sądy mogą i powinny kiero- wać na taką terapię. Tym bar- dziej, że sam wyrok często nie wpływa wcale na zmianę za- chowania sprawcy przemo- cy. Z agresją nie radzą sobie i mężczyźni i kobiety. Problem ten dotyczy także młodzieży i coraz częściej nawet kilkulet- nich dzieci.

– Często jest to zamknięte koło. Ojciec stosuje przemoc wobec matki, matka próbuje odreagować to na dziecku, a ono na swoich rówieśnikach lub osobach starszych i słab- szych – tłumaczy Klaudia Grzesica–Wolszczyńska.

Dlatego PSOW prowadzi także zajęcia dla młodzieży.

W tym przypadku na udział musi się zgodzić opiekun prawny lub rodzic. Można skorzystać z porad indywi- dualnych. Do uczestnictwa w grupie dla dorosłych czy mło- dzieży nie potrzeba żadnych dodatkowych skierowań od specjalistów czy instytucji.

– Wystarczy wola zmiany swojego postępowania. Zaję- cia są bezpłatne. Zapewnia- my dyskrecję – dodaje Celina Uherek, szefowa PSOW.

Zajęcia korekcyjno–edu- kacyjne odbywają się w ośrodku zdrowia na osiedlu XXX–lecia 60 w Wodzisła- wiu. Informacje można uzy- skać pod numerem telefonu 692 488 732. (j.sp)

Przemoc stosują nie tylko mężczyźni, ale także kobiety, młodzież i coraz częściej dzieci

Jak zapanować nad agresją?

Niezależnie od tego jak zaawansowana jest przemoc można rozpocząć zmiany. Udział w zajęciach korekcyjno-edukacyjnych ułatwi radzenie sobie ze złością – mówi Celina Uherek, szefowa PSOW.

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

Wieści

gminne

DYREKTORA JUŻ ZNAMY

Rozstrzygnięto konkurs na stanowisko dyrektora Gminnego Centrum Kultu- ry, Sportu i Turystyki w Godowie. Przypomnijmy, że placówka ta rozpocznie swoją działalność 1 kwietnia. Powstanie z połączenia dotychczasowych czterech gminnych Wiejskich Ośrodków Kultury. Dyrektorem placówki zo- stanie Tatiana Sikora, dotychczasowa dyrektor Wiejskiego Ośrodka Kultury w Godowie. Jako jeden z dwóch kandydatów, którzy nadesłali swoje zgło- szenia spełniła wymagania formalne przedstawione w konkursie.

WPADKA OLZY

Urząd Gminy w Godowie anulował przetarg na propagowanie kultury fi- zycznej i sportu. Pierwszy przetarg wygrał LKS Olza Godów, ale w związku z nieprawidłowościami, jakie wykryli inspektorzy Regionalnej Izby Obrachun- kowej w rozliczeniu ubiegłorocznej dotacji, klub w tym roku nie może otrzy- mać pieniędzy z urzędu. Wkrótce zostanie ogłoszony nowy przetarg, który zostanie rozstrzygnięty w przeciągu miesiąca od daty jego ogłoszenia.

SKORZYSTAJ Z PORADY Mieszkańcy gmin powiatu wodzisławskiego na miejscu będą mogli skorzystać z porad dotyczących rozliczenia podatku za ubie- gły rok. Urząd Skarbowy w Wodzisławiu tradycyjnie uruchamia punkty obsługi po- datników. Mieścić się one będą w urzędach miast i gmin. 31 marca to dzień porad dla mieszkańców Pszowa, 1 kwietnia skorzy- stają z nich mieszkańcy Lubomi, a dzień później Marklowic. 3 kwietnia fachowcy będą pomagać w Radlinie, 4 w Rydułto- wach, a 7 w poniedziałek w Mszanie. Biuro w Gorzycach otwarte będzie 8 kwietnia, a dzień później w Godowie. We wszystkich przypadkach biura będą czynne od godz.

8.00 do 14.00.

SPORTOWA SZKOŁA

Od września ubiegłego roku w Zespole Szkół Sportowych w Lu- bomi działa klasa sportowa o profilu piłka nożna dla chłopców i siatkówka dla dziewcząt. Zainte- resowanie nauką w klasie jest tak duże, że szkoła od nowego roku planuje uruchomić kolejną klasę sportową.

PRZETARG NA NOWE NIEBOCZOWY

Urząd Gminy w Lubomi ogłosił przetarg na Koncepcję Programo- wo-Przestrzenną, Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospoda- rowania oraz Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego na Nowe Nieboczowy. Rozstrzygnięcie przetargu nastąpi 28 mar- ca. Czas na wykonanie dokumentów to 9 miesięcy od daty podpi- sania umowy.

AKCJA AZBEST

Gmina Gorzyce zebrała 34 wnioski o odbiór eternitu, pokrywają- cego gospodarstwa domowe. 20 proc. kosztów rozbiórki poniosą właściciele, a resztę po połowie powiatowy i gminny fundusz ochro- ny środowiska. Na dachach może być nawet 77 ton azbestu. Jak wiadomo azbest to jeden z najbardziej niebezpiecznych dla zdro- wia materiałów. Pyłki azbestu mogą dać o sobie znać po kilkunastu latach.

LUBOMIA Władze gminy roz- patrują obecnie trzy warian- ty rozwiązania przyszłych problemów z zaopatrzeniem gminy w wodę. Dotychcza- sowe ujęcia wody własnej w Nieboczowach zostaną zlikwidowane w związku z budową zbiornika Racibórz Dolny.

Gmina od pewnego cza- su poszukuje nowych źró- deł wody. Wyniki tych poszukiwań nie napawają optymizmem. Do tej pory wywiercono pięć studni, z których udało się uzyskać 50 m sześciennych wody na dobę. To zdecydowanie za mało. Gmina potrzebuje 120 m sześciennych. – Na razie wstrzymaliśmy budowę ko- lejnych studni. Musimy naj- pierw wykonać obliczenia kosztów oraz sprawdzić czy woda uzyskana z nich będzie się nadawać po uzdatnieniu do spożycia – wyjaśnia Cze- sław Burek, wójt Lubomi.

Dodaje, że budowa własnych źródeł byłaby najkorzystniej- sza, ale nie za wszelką cenę.

– Najważniejsze, żeby woda była dobrej jakości. Jeśli nie, to trzeba będzie zastanowić

LUBOMIA Tego nikt się nie spodziewał. Dopiero koniec marca, a już wiadomo, że nie wszyscy chętni na skorzysta- nie z usług przedszkola będą mogli umieścić tu swoje po- ciechy.

W przedszkolu na co dzień przebywa setka maluchów.

Mają tu zapewnione dobre warunki za niewielkie w su- mie pieniądze. Nic dziwnego, że rodzice chętnie korzystają z usług tej placówki. Od no- wego roku szkolnego część z nich będzie musiała jednak poszukać miejsca w innych przedszkolach. – Mamy już 106 wniosków o przyjęcie do przedszkola na rok 2008/2009.

A ciągle przybywają kolejne LUBOMIA Spore zasoby

żwiru, znajdujące się na te- renach niecki planowanego zbiornika Racibórz Dolny kuszą przedsiębiorstwa zaj- mujące się eksploatacją złóż i kruszyw. Zainteresowanie wyrażają już nie tylko firmy działające w naszym regio- nie.

Kilka dni temu urzędników z Lubomi zelektryzowała wieść, że sprawą interesu- je się firma Bautech Intl ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich! Jej przedstawi- ciele zapewniają, że są go- towi podjąć wszelkie kroki niezbędne do sfinansowania zakupu ziemi.

Wójt zaskoczony Delegacja firmy miała już umówione spotkanie z wój- tem Lubomi Czesławem Burkiem. Miało się odbyć w ubiegłym tygodniu. Nie do-

się nad innymi wariantami zaopatrzenia gminy w wodę – twierdzi Burek.

Rozważa się możliwość połączenia istniejącej w Lu- bomi sieci wodociągowej z siecią Pszowa lub Raciborza.

Koszty byłyby jednak bardzo duże. Koszty budowy wła- snych ujęć i stacji uzdatniania wody wartej 4 mln zł pokryje Regionalny Zarząd Gospo- darki Wodnej w Gliwicach.

Podłączenie do innych sieci wodociągowych też. Problem w tym, że jeśli gmina zdecydu- je się na drugi wariant, uderzy to po kieszeniach mieszkań- ców gminy. To oni w opłatach za odbiór wody będą musieli pokryć koszt zakupu wody, tzw. podatek rurowy. Dziś płacą 2,99 zł brutto za metr sześc. wody. Po podłączeniu do sieci wybranego operatora o tak taniej wodzie będą mu- sieli zapomnieć. – Cena może podskoczyć nawet do 6-7 zł za metr sześc. Wiadomo, że woda z własnego źródła za- wsze będzie tańsza – wyja- śnia Henryk Okoń, kierownik Zakładu Wodociągowo-Kana- lizacyjnego z Lubomi.

Artur Marcisz

Firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest zainteresowana wykupem ziemi, na której ma zostać wybudowany zbiornik Racibórz Dolny

Szejkowie wykupią tereny zbiornika?

szło do niego, bo jak wyjaśnia wójt, przedstawiciele firmy musieli udać się na pogrzeb.

Spotkanie zostało przeło- żone na początek kwietnia.

Wójt nie kryje zaskoczenia z zainteresowania firmy z tak odległego i egzotycznego kraju. – Byłem bardzo zdzi- wiony, gdy dowiedziałem się o ich zainteresowaniu żwirami w Nieboczowach.

Przyznam szczerze, że na początku dość sceptycznie do tego podchodziłem. No, ale skoro zdecydowali się na spotkanie, to może rzeczywi- ście coś z tego będzie – zasta- nawia się Burek.

Wzrosną ceny

Czy zainteresowanie firm terenami, które w przyszłości będą znajdować się w obrę- bie zbiornika może przyspo- rzyć kłopotów Regionalnemu Zarządowi Gospodarki Wod-

nej w Gliwicach? Dyrektor RZGW Gliwice uważa, że nie.

– Jeśli faktycznie ktoś na- będzie prawo własności tych terenów przed nami, to pozostaje wiele możliwości prawnych, żeby sprawa bu- dowy przebiegała bez zakłó- ceń. Możemy dogadać się z właścicielem na użyczenie tych terenów. Wtedy on spokojnie będzie mógł pro- wadzić eksploatację, a my będziemy mogli budować.

W ostateczności pozosta- je wywłaszczenie – mówi Franciszek Pistelok, dyrek- tor RZGW Gliwice. Pistelok dodaje, że prawdopodobnie wzrośnie cena rynkowa tych terenów, na podstawie której rzeczoznawcy dokonują sza- cunków.

Z takiego rozwoju wy- padków najbardziej cieszy się wójt Lubomi. – Wiemy

na pewno, że firma z Emi- ratów chce zaproponować kwotę znacznie wyższą od tej, którą obecnie proponuje RZGW. To dobra wiadomość dla właścicieli tych terenów – zapewnia Czesław Burek.

Żwiru na pół wieku To, że firmy wydobywające kruszywa zainteresowały się terenami zbiornika, nie po- winno dziwić. Na podstawie badań geologicznych oszaco- wano, że w czaszy zbiornika Racibórz będzie można wy- dobyć 100 mln sześc. żwiru, co daje 150 mln ton tego kru- szywa. Przy rocznym zapo- trzebowaniu, szacowanym w okolicach Raciborza na 2-2,5 mln ton rocznie daje to możliwość prowadzenia eksploatacji przez 40-50 lat po wybudowaniu zbiornika.

Artur Marcisz

– mówi pokazując stek podań dyrektor placówki Grażyna Brachmańska. Pani dyrektor martwi się, że część podań bę- dzie musiała odrzucić. – Nie- stety możemy przyjąć tylko setkę maluchów. Dlatego kilku rodzicom będziemy musieli odmówić – wyjaśnia.

Decydującym czynnikiem, od którego będzie zależeć czy maluch zostanie przyjęty, jest status rodziców. Niestety na miejsce nie będą mogły liczyć mamy, które nie pracują i same mogą opiekować się pociecha- mi. Z kolei pewne swego mogą być pracujące, samotne mamy bądź ojcowie.

Artur Marcisz

Na razie nie wiadomo czy gmina pozostanie przy własnych ujęciach wody, czy zdecyduje się na podłączenie do miejskiej sieci

Skąd wziąć wodę?

Brak miejsc w przedszkolu w Lubomi

Miejsce tylko dla setki

GORZYCE Zmiana miejsca dyżurów Agencji Restruk- turyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Do tej pory urzędnik ARiMR przyj- mował w każdy czwartek w budynku Urzędu Gmi- ny. Od kwietnia dyżury te będą pełnione w budynku

OSP Bełsznica, w tzw. „soł- tysówce”.

– Musieliśmy zmienić miej- sce dyżurów, bo nasz urząd dosłownie „pęka w szwach”.

A w Bełsznicy warunki są o wiele lepsze, więc popra- wi się komfort załatwiania spraw – wyjaśnia Wioletta LUBOMIA Gmina dogadała się

z Regionalnym Zarządem Go- spodarki Wodnej co do pokry- cia kosztów za mienie gminne z Ligoty Tworkowskiej, które zostanie przez gminę utraco- ne w wyniku budowy zbior- nika Racibórz Dolny.

Jak wyjaśniają urzędnicy z Lubomi, gmina otrzyma od- szkodowanie za budynki, w

których mieściły się remiza strażacka, sklep, mieszkanie komunalne i świetlica środo- wiskowa. Odszkodowanie obejmie też boisko sportowe, park i ponad 3,5 km wodocią- gu. Gmina nie porozumiała się jeszcze co do dróg i gruntów.

Wójt Lubomi zapewnia, że mimo iż zapadły już pewne uzgodnienia co do odszkodo-

Mieszkańców nie odetniemy od świata – zapewnia wójt Lubomi

Świetlica na Grabówkę

wań za mienie gminne, miesz- kańcy Ligoty Tworkowskiej nie muszą się martwić, że nagle z ich miejscowości zniknie sklep, boisko czy odcięta zostanie woda. – Będziemy to mienie tak długo utrzymywać, jak długo bę- dzie wola pozostałych jeszcze w Ligocie mieszkańców. Na pew- no nie odetniemy ich od świata – zapewnia Czesław Burek.

Część mienia zostanie od- budowana w sołectwie Gra- bówka. Na pewno będzie to dotyczyć świetlicy środowi- skowej. W Grabówce zapew- ne zostanie też odbudowana ligocka kaplica. W tej jednak sprawie negocjacje prowadzi Kuria Metropolitarna w Kato- wicach.

Artur Marcisz

Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Jej zdaniem dla rolników zmiana nie po- winna stanowić problemu, bo wszyscy wiedzą jak tra- fić do strażnicy OSP. Poza tym będzie tam panować mniej formalna atmosfera aniżeli w urzędzie gminy.

Przedstawiciel Agencji bę- dzie czekał tak jak do tej pory, w każdy czwartek w godzinach od 11.30 do 15.30. Pomoże w wypeł- nianiu wniosków o dopłaty bezpośrednie.

Artur Marcisz

Po dotacje do „sołtysówki”

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

REKLAMA KONKURS

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 ^l

BLINY Z TWAROGU I ZIEMNIAKÓW SKŁADNIKI:

25 dkg białego sera, 1 kg ziemniaków, 10 dkg mąki pszennej, 3 jaja, 15 dkg śmietany, 15 dkg oleju, 3 dkg cukru pudru

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Ser przekręcić przez maszynkę, utrzeć z jajami, dodać uprzednio starte ziemniaki. Dodać mąkę i śmietanę. Całość dobrze wymieszać. Na rozgrza- ny olej kładziemy okrągłe bliny. Podajemy posy- pane cukrem pudrem.

GMINY

MSZANA Losem rodziny zain- teresowaliśmy się w kwietniu 2006 r. Wówczas Bernadeta Sitek z pięciorgiem dzieci i oj- cem trójki z nich mieszkali w opuszczonym domu na grani- cy Mszany i Jastrzębia. Do bu- dynku przy ul. Moszczyńskiej zbliżała się woda pobliskiego zalewiska. Lokatorzy z trudem przetrwali zimę. Zaraz potem pani Bernadeta urodziła szó- ste dziecko.

Chwile szczęścia

Od tego czasu wspólnie z władzami gminy staraliśmy się znaleźć nowe lokum zapew- niające rodzinie bezpieczeń- stwo. Mieliśmy świadomość, że dom przy Moszczyńskiej zostanie zburzony. Udało się w październiku 2006 r. Jedna z kobiet za niewielką opłatą wy- najęła dom przy ul. Wolności.

Choć jego stan był nienajlep- szy, wewnątrz było ciepło – to najważniejsze.

Problemów ciąg dalszy

Niestety problemy się nie skończyły. Kilka tygodni temu właścicielka budynku otrzyma- ła z kopalni pismo, że również i ten dom będzie zburzony. Pani

Bernadeta ponownie nie ma się gdzie podziać. Ponownie także jest w ciąży. W czerwcu ma urodzić siódme dziecko.

Na mieszkanie w Mszanie nie ma szans. Kobieta zameldowa- na jest u matki w Jastrzębiu i to władze tego miasta powinny się problemem zająć.

Potrzeba dużo miejsca Nad sytuacją rodziny od lat debatuje miejska komisja przydzielająca mieszkania.

Efektów na razie nie widać. W Urzędzie Miasta w Jastrzębiu dowiedzieliśmy się, że przy- dział mieszkania komunal- nego w tym przypadku nie wchodzi w grę. Władze miasta obawiają się, że rodzina nie bę- dzie w stanie płacić czynszu.

Mówi się o przydziale loka- lu socjalnego. Sęk w tym, że wszystkie są niewielkie, a za kilka miesięcy rodzina będzie już dziewięcioosobowa.

– To jest obecnie główny problem. Nie mamy dużych mieszkań socjalnych. Posta- ramy się jednak coś w tym kierunku zrobić. Decyzja za- padnie w połowie kwietnia – mówi radny Zbigniew Rut- kowski, członek wspomnianej komisji. Rafał Jabłoński

Bernadeta Sitek ponownie szuka domu i ponownie jest w ciąży.

Latem urodzi siódme dziecko.

TUŁACZKA TUŁACZKA

trwa nadal trwa nadal

W listopadzie 2006 r. pani Bernadeta z ul. Moszczyńskiej przeprowadziła się do domu przy ul. Wolności. Mały Jaś (szóste dziecko) miał wówczas pół roku. Widoczny na zdjęciu budynek już nie istnieje.

Grozi nam brak lekarzy pierwszego kontaktu

Etos Judyma nie wystarczy

LUBOMIA Niepubliczny Za- kład Opieki Zdrowotnej w Lu- bomi należy do największych tego typu placówek w naszym powiecie. Niestety jego przy- szłość, podobnie jak wielu innych, rysuje się w niezbyt jasnych kolorach. Wszystko przez brak lekarzy chętnych do pracy.

– Obecnie posiadam pełne zabezpieczenie wynikające z kontraktu z Narodowym Fun- duszem Zdrowia. Ale jak będzie za kilka lat, trudno przewidzieć – mówi Grzegorz Nowakowski, kierownik NZOZ-u w Lubomi.

Oprócz niego w lecznicy pracu- je jeszcze trzech innych leka- rzy. Problem w tym, że dwóch jest już w wieku emerytalnym i mogą odejść w każdej chwili.

– I nie będę miał ich kim zastą- pić – ostrzega Nowakowski.

Kierownik placówki tłuma- czy, że już od kilku lat stara się ściągnąć do siebie nowego le- karza. Bezskutecznie. Medycy wybierają lepiej płatną pracę w szpitalach albo wyjeżdżają na Zachód.

Wyjazdy to nie jedyny pro- blem. Podczas reformy służby zdrowia w latach 2000/2001 lekarze decydowali czy chcą pracować w przychodniach czy szpitalach. Wówczas wa- runki pracy w jednostkach podstawowej opieki zdrowot- nej były lepsze. Dziś to leka- rze, pracujący w szpitalach są w lepszej sytuacji. Zgodnie z unijnym prawem lekarze nie mogą pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo. A to ozna- cza, że można zarobić więcej, chociażby z tytułu lekarskich dyżurów.

GORZYCE 6 –13 kwietnia kil- kanaście wyznań chrześci- jańskich w Polsce organizuje akcję PRO CHRIST. Głów- nym jej celem jest dotarcie z Ewangelią do współczesnego Polaka.

Uczestnicy postarają się odpowiedzieć na pytania o samotność, pieniądze, emi- grację, wolność, starość, autorytety. To wydarzenie nie tylko religijne ale i kul- turalne. Składa się na nie 8 wieczorów wypełnionych – obok samego orędzia ewan- gelizacyjnego – również muzyką, teatrem, rozmowa- mi z ciekawymi ludźmi. Wy- stąpią m.in. Magda Anioł,

Darek Malejonek, Tomasz Żółtko, Beata Bednarz.

Mimo iż artyści przez kilka dni trwania przedsięwzię- cia wystąpią w katowickim Spodku, mieszkańcy Go- rzyc będą mogli ich „mieć u siebie”. Całość będzie trans- mitowana także do ok. 100 miejsc w całej Polsce. Ruch

PLAN SPOTKAŃ

6-7 kwietnia - sala gimnastyczna LKS „Gwiazda” Skrzy- szów w Skrzyszowie przy ul. 1 Maja, 8-9 kwietnia - sala widowiskowa Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach przy ul. Bogumińskiej, 10-11 kwietnia - sala kinowa Wiejskiego Ośrodka Kultury w Gołkowicach przy ul. 1 Maja, 12-13 kwietnia - sala domu przyjęć w Turzy Śl.

przy ul. Bogumińskiej (przy boisku)

– Nie ma się co oszukiwać.

Etos judymowski nie wystar- czy. Lekarz też chce zarobić i pójdzie tam gdzie warunki finansowe są lepsze - rozkłada ręce Nowakowski.

Obecnie około 20 proc. leka- rzy pierwszego kontaktu zbli- ża się do wieku emerytalnego.

Problem jest poważny, ponie- waż w większości przychodni pracuje jeden lub co najwyżej dwóch lekarzy. Te są w najgor- szej sytuacji, bo odejście leka- rza na emeryturę skutkować może zamknięciem lecznicy.

– W naszym powiecie jest 20 placówek podstawowej opieki lekarskiej. Z tego tylko 3, może 4 to przychodnie, zatrudniają- ce tak jak moja większą liczbę lekarzy – mówi Grzegorz No- wakowski.

Artur Marcisz

Światło –Życie dekanatu Gorzyce we współpracy z parafiami również przy- gotował miejsca przekazu.

W ciągu wspomnianych 8 dni zorganizowane zosta- ną spotkania w 4 miejscach (po dwa wieczory w jednej miejscowości) zawsze o go- dzinie 18.00. (raj)

Wierni z Gorzyc włączają się w akcję ewangelizacyjno-kulturalną

Pytania o samotność

i nie tylko

8 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 marca 2008 r.

•

Jak odczytać licznik

•

Ogrzewanie w domu

•

Zmiana taryfy (nocna)

•

Co to jest karta Vattenfall

•

Opłaty za prąd

•

Jak zmniejszyć zużycie energii

•

Nielegalny pobór energii elektrycznej

•

Telefoniczna Obsługa Klientów

•

Jak podpisać umowę i ile to trwa

Poznaj jak działa Vattenfall !

Vattenfall – dostawca energii elektrycznej chce poznać opinie czytelników związane z działalnością firmy, pomóc w rozwiązywaniu problemów pojawiających się na linii odbiorca – dostawca energii oraz wskazać drogi szybkiego załatwiania różnych spraw.

Jeśli masz jakiś problem, nie wiesz jak załatwić konkretną sprawę – zadaj pytanie prezesom Vattenfall.

Możesz to zrobić telefonicznie (032 415 47 27), listownie (Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o., ul. Zborowa 4, 47-400 Racibórz) lub za pomocą poczty elektronicznej (nr@nowiny.pl).

Przez kolejne 4 tygodnie na łamach naszych gazet opublikujemy odpowiedzi na najciekawsze pytania.

PRZYKŁADOWE TEMATY:

TURZA

Użytkownicy drogi narzekają na stale pogarszający się stan torowiska i pytają, kiedy gmina zamierza, wzorem sąsiedniego Godowa, nieczynny od wielu już lat przejazd zlikwidować.

– Nie rozumiem po co jesz- cze tam te tory są potrzebne.

Tylko przeszkadzają. Poza tym stan przejazdu jest tak fa- talny, że nieostrożny kierowca może urwać tam zawieszenie swojego auta – mówi pan Bo- gusław z Turzy. Inni pytają dlaczego gmina nie robi nic, by niedogodność usunąć.

– W Godowie potrafili dwa przejazdy zlikwidować. Dla- czego u nas nie można tego zrobić z jednym? – pytają.

Kolej

nie ma pieniędzy Mieszkańcy zwracają uwa- gę na kiepski stan przejazdu i ciągle powstające wyrwy w nawierzchni. Problem w tym, że powstawaniu dziur winni mogą być sami kierow- cy. A przynajmniej ci z nich, którzy jadąc dużymi autami ciężarowymi nie zwalniają przed przejazdem.

W urzędzie tłumaczą, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż w przy- padku sąsiedniej gminy.

– Tam były to drogi powiato- we. U nas jest krajowa, więc i procedury są bardziej skom- plikowane. Co nie znaczy, że nic nie robimy. Kilkakrotnie zwracaliśmy się do PKP z wnioskiem o usunięcie prze- jazdu. Bezskutecznie. Kolej tłumaczy, że na likwidację przejazdu nie ma pieniędzy

GODÓW Kilka dni temu wójt Godowa Mariusz Adamczyk i starosta czeskiej gminy Pe- trovice Petr Trojek podpisali porozumienie „Bezpieczna granica”. W ramach progra- mu współpracy transgranicz- nej gminy mają nadzieję na uzyskanie środków, za które kupią m.in. dwa wozy strażac- kie – po jednym dla każdego z uczestników projektu.

– Nowy wóz bojowy zasilił- by jednostkę OSP ze Skrzyszo- wa. Byłby to samochód nieco większy od tego jaki dostali w ubiegłym roku strażacy z Goł- kowic. Z napędem na cztery koła – mówi wójt Mariusz Adamczyk.

Oprócz samochodów part- nerzy mają szansę uzyskać dofinansowanie na zakup rękawa do usuwania zanie- czyszczeń ropopochodnych

ze szlaków wodnych i lądo- wych oraz pomp strażackich.

– Taki zestaw zaproponowali sami strażacy. Co prawda nie spodziewamy się wycieków ropy w naszych rzekach, ale na pewno taki sprzęt przyda się, jeśli weźmiemy pod uwagę bliskość budowanej autostra- dy – wyjaśnia wójt, pytany o zasadność zakupu sprzętu do usuwania zanieczyszczeń ro- popochodnych.

W ramach projektu „Bez- pieczna granica” Godów i Pe- trovice planują też wspólne akcje treningowe strażaków.

Po stronie polskiej wartość projektu wynosi 700 tys. zł.

Unia gwarantuje pokrycie 85 proc. tej kwoty.

Wcześniej, również w ra- mach programu współpracy transgranicznej, Godów pod- pisał porozumienie z Petrovi-

Nieczynny przejazd kolejowy w Turzy coraz bardziej irytuje kierowców

Na co komu ten przejazd?

cami i gminą Zebrzydowice o przystąpieniu do projektu „Ro- werem do sąsiadów”. Gminy planują zdobyć razem środki na budowę ścieżek rowero- wych. Te przebiegające przez Godów, zostałyby połączone ze ścieżkami rowerowymi Wodzisławia. Wartość projek- tu po stronie Godowa wynosi 1,3 mln zł.

Nie dziwi więc, że radni przychylili się do tych pomy- słów i jednogłośnie przyjęli poprawiony Wieloletni Plan Inwestycyjny Gminy Godów.

Obejmuje on już środki po- trzebne na realizację obu pro- jektów. – W sumie nasz budżet pokryje tylko 15 proc. warto- ści tych projektów. Grzechem byłoby nie skorzystać – mówi Antoni Tomas, przewodniczą- cy Rady Gminy.

Artur Marcisz

– wyjaśnia Wioletta Lan- grzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.

Koszty związane są z ko- niecznością opracowania projektu technicznego, opra- cowania zmiany organizacji ruchu na czas przebudowy, oraz wykonania robocizny.

Starosta pomoże?

Gmina nie zamierza odpuścić. Wójt Piotr Oślizło zaangażował w sprawę staro- stwo powiatowe. Tym razem do PKP ze stosownym wnio- skiem zwróci się Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Wodzisławskiego, której członkiem jest wójt Gorzyc. Ma on nadzieję, że tym razem starania o likwi- dację przejazdu zakończą się powodzeniem.

Artur Marcisz Dziurawy przejazd stanowi zagrożenie przede wszystkim dla samochodowych zawieszeń

Gmina Godów i czeskie Petrovice wspólnie kupią sprzęt strażacki i zbu- dują ścieżki rowerowe

Grzechem byłoby nie skorzystać

GODÓW, GORZYCE Przypomnij- my, że LGD to swego rodzaju stowarzyszenie z udziałem przedstawicieli lokalnych społeczności, przedsiębior- ców i samorządowców. Jego celem jest pozyskiwanie środ- ków na projekty poprawiające jakość życia na terenie działa- nia LGD. O założenie takiej grupy starają się wspólnie samorządy Godowa, Gorzyc i Krzyżanowic.

14 i 15 marca wójtowie tych gmin wraz z lokalnymi lide- rami odwiedzili Lanckoronę.

Wyjazd miał charakter szkole- niowy i jest kolejnym etapem budowy LGD na terenie wspo- mnianych gmin. Celem było poznanie zasad budowania

partnerstwa i opracowywa- nia strategii grupy. Uczestnicy wyjazdu przez dwa dni brali udział w wykładach, szkole- niach i warsztatach. Najważ- niejsze jednak było poznanie od podszewki zasad działania grupy. – Członkowie LGD z Lanckorony pokazali nam swoje projekty, wyjaśnili w jaki sposób się utrzymują. I najważniejsze, pokazali nam efekty swojej działalności – opowiada Mariusz Adam- czyk, wójt Godowa. – Tamtej- sza LGD zatrudnia 10 młodych osób, z których część pracuje w charakterze przewodników turystycznych. Grupa z Lanc- korony skupia się bowiem głównie na turystyce. To był

dobry wybór, bo dzięki temu tamtejsi samorządowcy za- notowali większy napływ tu- rystów, na czym skorzystali głównie mieszkańcy, którzy pootwierali gospodarstwa agroturystyczne – przekonu- je Adamczyk.

Czy zatem nasza grupa dzia- łania też będzie miała podobny charakter? Nie można tego wy- kluczyć, obserwując działania obecnych władz Godowa i Go- rzyc, kładących coraz większy nacisk się na rozwój turystyki i rekreacji. Eksperci pomagają- cy zakładać grupę w naszych gminach nie mają wątpliwo- ści, te powinny szukać szansy głównie w tym kierunku.

Artur Marcisz

Kolejny krok w kierunku założenia Lokalnej Grupy Działania

Nie ma wątpliwości

– turystyka to podstawa

REKLAMA