Nowiny Wodzisławskie. R. 10, nr 13 (478).

WTOREK 31 marca 2009

Nr 13 (478) • cena 2,50 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

WODZISŁAW

Po 28 latach jest konkret

Pięć gmin powiatu wodzisławskiego doszło do porozumienia w sprawie budowy Drogi Głównej Południowej. Choć budowa ruszy najprędzej za sześć lat, to można mówić o sporym sukcesie, bowiem o drodze mówi się od 1981 r.

Więcej – str. 4

PSZÓW Sprzedawać czy nie sprzedawać działki po Mega Astrze? Pszowscy radni spierali się o to na sesji. – Sprzedać moż- na tylko raz, a mieszkańcy chcą tam rynku, zieleńca, parkingów.

Są przeciwni sprzedaży. Jak to u nas wygląda? Jesteśmy miastem z takimi tradycjami. Dlaczego mamy się pozbywać tak atrak- cyjnego terenu? Może odstąpi- my od głosowania, zastanówmy się nad tym – apelowała radna Elżbieta Idziaczyk.

Co uratuje miasto?

Paweł Kołodziej przypomniał, że miasto kupiło Mega Astrę od

katowickiej spółki za 200 tys. zł i przez osiem lat nic się tam nie działo. – Musimy myśleć, z czego miasto będzie żyło. Kopalnia ma zostać zamknięta, a to oznacza, że Pszów straci z tego tytułu 2,5 mln zł. Będzie coraz mniej przy- chodów. Musimy robić wszyst- ko, żeby w tej sytuacji miasto generowało podatki z innych źródeł. I daj Bóg, żeby znalazł się chętny na tę działkę – przekony- wał Kołodziej. Nie zgodziła się z nim Mirosława Górecka: – Sama sprzedaż działki nie uratuje na- szego miasta. Sprzedać możemy zawsze, ale mieszkańcy tego nie chcą!

Młodsi chcą galerii

Innego zdania była Weronika Lach-Witych, przewodniczą- ca rady, która stwierdziła, że w tym roku miasto nie będzie miało pieniędzy, żeby tam co- kolwiek zrobić. – Czy my chce- my ten temat odkładać i czekać?

Ale na co czekać? No chyba, że zdecydujemy, że chcemy mieć rynek z taką dziurą pośrodku.

Też rozmawiałam z mieszkańca- mi, z młodszymi i oni chcą, żeby tam stanęła galeria handlowa.

Wszyscy pamiętamy, jaka była burza z budową Plazy i Focusa w Rybniku? I co? Ludzie już za- pomnieli, a teraz chętnie jeżdżą

tam na zakupy – argumentowała przewodnicząca rady.

Ostatecznie pszowscy radni większością głosów podjęli decy- zję o sprzedaży działki po Mega Astrze.

Pod warunkami

Do umowy o sprzedaży terenu burmistrz Marek Hawel chce dołączyć dodatkową umowę, w której zawarte będą warunki miasta: ma tam powstać galeria handlowa z parkingami połączo- nymi z parkingami miejskimi.

– Wyznaczymy okres 2-3 lat, że- byśmy na to nie czekali za długo – dodaje Hawel. Iza Salamon

Miejsce po Mega Astrze jednak pójdzie na sprzedaż – tak zdecydowali pszowscy radni

Chcieli zieleńca, będą mieli galerię

WYBIERAMY NAUCZYCIELA ROKU

KONKURS

Szczegóły na stronie 36

PSZÓW

Radny dziękował

Leszek Piątkowski nie jest już radnym Pszowa.

Na ostatniej sesji podjęto uchwałę o wygaśnięciu jego mandatu. Sam zainteresowany się nie zja- wił. W liście podziękował za wieloletnią współ- pracę.

(

(izis)

str. 10

SPORT

Dawid bił się w finale

Zawodnicy Stowarzyszenia Dalekowschodnich Sztuk Walki Tao potwierdzili klasę w Czechach.

Rywalizowali tam w zawodach Pucharu Czech w kickboxingu. Więcej – str. 16

Ludzie oczekują informacji o egzo- tycznym drapieżniku

atakującym zwie- rzęta w gospodar- stwach rolnych i lasach. Tymczasem znajdowane co rusz szczątki zwierzyny mogą być sprawką…

lisa. Na zdjęciu Karol Kwiatoń z Wodzi- sławia, który stracił

jedenaście kur.

RADLIN

Życie na uwięzi

Ośmioletnia Esterka Marcol przyjaźnie wycią- ga rękę, szeroko się uśmiechając. Siedmiolatka wygląda jak normalne, zdrowe dziecko. Jedynie zwisająca spod ubrania rurka sugeruje, że coś może być nie tak z jej zdrowiem. Właśnie dzięki owej rurce Estera może żyć. Więcej – str. 23

HODOWCY

liczą straty

NA DWÓCH KÓŁKACH

Strony 20 – 21

WODZISŁAW

Ofert nie brakuje

Blisko dwa tysiące gimnazjalistów odwiedziło Targi Edukacyjne zorganizowane w Zespole Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu. Gimna- zjaliści mają w czym wybierać. Więcej – str. 13

str. 10 str. 10

„ZEMSTA”

w muzeum

W NUMERZE:

 Rondo w Marklowicach

 Kiedy otworzą mosty?

 O gospodarce z Czechami

 Twój Dom

» ⁷

2

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

 Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301)

 Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150), Artur Marcisz (664 450 432), Iza Salamon (600 081 663)

 Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, ltomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

 Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

 Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

 Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

AKTUALNOŚCI

Janusz Wyleżych, radny z Wodzisławia, który jako jedyny wstrzymał się w głosowaniu nad wygaśnięciem manda- tu radnego Janusza Majdy. Pozostali byli przeciwni.

Nie wiem, za którą stroną mam się opowiedzieć, za kiełbasą czy za śledziem.

cytat tygodnia

WODZISŁAW

Projekt warto zmienić

Obiekt sportowy Orlik, który ma powstać przy Zespole Szkół nr 3 może być tańszy. Aby tak się stało konieczna jest zmiana projektu. Właśnie o to zabiega prezydent Wodzisławia. Jego zdaniem zamiast budować dodatko- we obiekty stanowiące zaplecze boisk, można zagospo- darować pomieszczenia znajdujące się w szkole. – Jest na to miejsce. Myślimy o dobudowaniu osobnego wejścia i stworzeniu zaplecza w szkole. W ten sposób uzyskamy dodatkowe szatnie. Zwróciliśmy się w tej sprawie do Mi- nisterstwa Sportu, które mamy nadzieję wyrazi zgodę na odstępstwo od projektu – tłumaczy prezydent Kieca.

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 032 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 032 47 67 000

Warto się pospieszyć! To już ostatnie, niezawodne, funkcjonalne i wszechstronne modle Chevroleta 2008 w tym roku dostępne w atrak- cyjnych cenach. Dodatkowo AC/OC/NW w cenie 3,30% wartości auta.

Przyjdź do salonów Chevroleta i zapoznaj się z ofertą na pozostałe bogato wyposażone modele. Zapraszamy na jazdy próbne

Promocja obowiązuje od 09.03.2009r., jest dostępna u dystrybutorów biorących udział w promocji i dotyczy aut z roku produkcji 2008. Podana cena zawiera upust promocyjny. Liczba samochodów w ofercie ograniczona. Promocyjny pakiet AC/OC/NW w cenie 3,30% wartości auta.

Niektóre prezentowane opcje nie stanowią wyposażenia podstawowego.Zużycie paliwa (pomiar dokonany zgodnie z normą określoną w dyrektywie 1999/100/UE) dla Aveo w cyklu mieszanym wynosi 6,4 l - 7,0 l/100 km; emisja CO2: 152-173 g/km; dla Lacetti w cyklu mieszanym wynosi: 5,7l - 8,8 l/100 km, emisja CO2: 146-210 g/km. Informacje na temat zużycia paliwa i emisji CO2 pozostałych modeli, złomowania samochodu, przydatności do odzysku i recyklingu są dostępne pod adresem internetowym www.chevrolet.pl.

POWIAT

Górnicy za strajkiem

Górnicy Kompanii Węglowej w tym kopalni Rydułtowy- -Anna i KWK Marcel opowiedzieli się za strajkiem 24- -godzinnym. Frekwencja w referendum wyniosła ponad 61%. Za kontynuowaniem protestów było prawie 92

% załogi. Górnicy domagają się 8-proc. podwyżek, co dałoby każdemu z nich miesięcznie ok. 400 zł brutto.

Szefostwo kompanii przekonuje, że sytuacja spółki nie jest najlepsza i proponuje 4,6 %, czyli ok. 250 zł brutto miesięcznie. Do ostatecznych rozmów obu stron ma dojść 2 kwietnia. Jeśli zakończą się fiaskiem, ogłoszony zostanie strajk w 16 kopalniach należących do spółki.

WODZISŁAW

Świetlica w bloku

Prezydent zdecydował o przeniesieniu Zespołu Świetlic Profilaktyczno-Wycho- wawczych z pomieszczeń znajdujących się przy Szkole Podstawowej nr 4 (dzielnica Jedłownik) do pomieszczenia o lepszym standardzie znajdującego się w tej sa- mej dzielnicy przy ul. Kokoszyckiej. Jest to mieszkanie należące do zasobów ko- munalnych miasta. Jednocześnie władze miasta wyznaczyły symboliczny czynsz w wysokości 1 gr za m kw.

370 tys.

Tyle zabraknie prawdopodobnie na wybudowanie Orlika przy Zespole Szkół nr 2 w Rydułtowach. Starosta nie re- zygnuje z inwestycji i zamierza zaciągnąć kredyt.

liczba tygodnia

REKLAMA

s p r a w d ź p r o m o c j e

p r o d u c e n t m e b l i

www.mebipol.pl biuro@mebipol.pl

Mebipol Sp. z o.o.

47-400 Racibórz ul. Polna 7c

tel./fax 032 415 73 54

czynne: pn.- pt. 9.00 - 17.00 soboty 9.00 - 13.00

RYDUŁTOWY Sprawa konfliktu pomiędzy nauczycielami Ze- społu Szkół Ponadgimnazjal- nych nr 1 w Rydułtowach a dyrektorką Renatą Gryt i wła- dzami starostwa była przed- miotem obrad Rady Powiatu.

Z dwóch powodów. Po pierw- sze dlatego, że sprawę wywo- łała radna Krystyna Smuda domagająca się wyjaśnień. Po drugie, nauczyciele skarżą się staroście na działania Edyty Glenc, naczelniczki Wydzia- łu Oświaty wodzisławskiego starostwa, która nadzoruje szkoły. Skarga trafiła także do Śląskiego Kuratora Oświaty.

Prawdopodobnie zostanie ona uznana za bezzasadną, ponieważ naczelnik nie podle- ga kuratorowi. Starosta z kolei twierdzi, że skargę rozpatrzy.

Ogłoście konkurs Przypomnijmy, że starosta wszczął postępowanie w celu powierzenia funkcji dyrektora szkoły na kolejne lata dotych- czasowej dyrektorce Renacie Gryt. Nauczyciele się temu sprzeciwiają. Domagają się ogłoszenia konkursu na stano- wisko dyrektora. Popiera ich

w tym radna Krystyna Smuda.

Jej zdaniem konkurs to najlep- sze rozwiązanie. – Trwanie tego konfliktu może spowo- dować, że sytuacja w szkole może stać się nie do zniesienia – mówi radna Smuda. – Jesz- cze niedawno na tej sali przy okazji podsumowania działal- ności placówek oświatowych słyszeliśmy pochwały i słowa uznania. Wydaje mi się, że zo- staliśmy uśpieni sukcesami i

nie dostrzegliśmy rosnącego niezadowolenia. Podziwiam nauczycieli i ich obywatelską postawę – dodaje pani radna.

Niepewność do końca marca O tym, że ogłoszenie kon- kursu byłoby najlepszym roz- wiązaniem, przekonani są członkowie Komisji Edukacji, Kultury i Sportu Rady Powia- tu Wodzisławskiego. – Nale-

Starosta czeka na opinię Śląskiego Kuratora Oświaty. Nuczyciele obecni na sesji Rady Powiatu.

KONFLIKT

w szkole narasta

WODZISŁAW Regulamin dofi- nansowania zakupu oczysz- czalni ma być przedmiotem obrad kwietniowej sesji rady miejskiej. Ile dofinansowanie ma wynieść, tego jeszcze nie wiadomo. Niewykluczone, że będzie to nawet 50% kosz- tów inwestycji.

Na dobrych warunkach

Prezydent Mieczysław Kie- ca nie ukrywa, że w budżecie miasta na tego typu przed- sięwzięcie nie ma pieniędzy.

Dlatego też prowadzi rozmo- wy z Wojewódzkim Fundu- szem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który udziela pożyczek na takie in- westycje. Mogą one wynieść do 80% kosztów zadania, przy czym po połowie spła- ty, druga część może zostać umorzona. Oprocentowanie jest preferencyjne i wynosi około 3%.

Kanalizacja nie wszędzie

– Podczas rozmów z pre- zesem WFOŚ wskazaliśmy

dzielnice, na terenie których budowa kanalizacji jest bar- dzo trudna, a nawet niemoż- liwa. Nie mamy wątpliwości, że właśnie tam powinniśmy iść w kierunku finansowego wsparcia mieszkańców za- mierzających zainstalować oczyszczalnię przydomową – mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

Pierwsi na liście Wodzisław może być pierw- szą gminą w województwie ubiegającą się o pożyczkę na ten cel. – Już w ubiegłym roku gminy zgłaszały się do nas z pytaniami dotyczącymi tej sprawy – mówi Gabriela Lenartowicz, prezes WFO- ŚiGW. – Uznaliśmy, że jest to inicjatywa godna uwagi, dlatego też dofinansowanie oczyszczalni przydomowych wpisaliśmy do zadań priory- tetowych. Na razie żadna z gmin nie zwróciła się z wnio- skiem o pożyczkę. Tak więc Wodzisław może być pierw- szy – dodaje pani prezes.

(raj)

ży wnikliwie sprawę zbadać.

Wstrzymujemy się jednak od ostatecznych wniosków do czasu wydania opinii Śląskie- go Kuratora Oświaty – mówi Bożena Rączka, przewodni- cząca komisji. Wspomniana opinia ma być znana 31 mar- ca, w ostatnim możliwym terminie. – Wówczas podej- miemy ostateczną decyzję w tej sprawie – mówi starosta Jerzy Rosół. Rafał Jabłoński Cieszymy się, że radni zajęli się sprawą naszej szkoły. Poczekamy na opinię kuratora oświaty, wówczas zapadną ostateczne rozstrzygnięcia – mówią nauczyciele obecni na sesji Rady Powiatu.

Na zdjęciu Małgorzata Piotrowska, Teresa Szulik i Tomasz Manderla.

Jest niemal pewne, że mieszkańcy Wodzisławia będą mogli skorzystać z dofinansowania do zakupu i instalacji przydomowych oczyszczalni ścieków.

Miasto dopłaci

do przydomowych

oczyszczalni

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 marca 2009 r.

AKTUALNOŚCI

032 455 51 35 

ZAPRASZAMY PACJENTÓW

do nowo otwartej stacji dializ w Wodzisławiu

Śląskim przy ul. Leszka 10

WODZISŁAW Janusz Majda miał odejść, ponieważ praw- nicy urzędu miasta zarzucają mu złamanie ustawy samo- rządowej. Radny jako prezes klubu sportowego Wicher Wilchwy miał prowadzić działalność gospodarczą wy- korzystując do tego miejskie boisko. Działalność ta miała polegać m.in. na sprzedaży biletów na mecze swojego klubu. Opinia prawna przed- stawiona przez zaintereso- wanego była odmienna. Nie jest m.in. pewne czy działa- nia podejmowane przez klub można zakwalifikować jako prowadzenie działalności go- spodarczej.

Posypały się pochwały Już na początku czwartko- wej sesji (26 marca) wnio- sek o odrzucenie uchwały o wygaśnięciu mandatu Maj- dy zgłosił radny Jan Grabo- wiecki. Po nim głos zabrało jeszcze kilku członków rady miejskiej. Za każdym razem padały słowa uznania dla działań podejmowanych w klubie przez radnego Maj- dę. Przedstawiano go jako skutecznego działacza wy- ciągającego klub z zapaści.

Część radnych zastanawiała się czy warto się angażować w działalność społeczną, skoro można przez to stracić mandat. Uchwałę odrzucono (19 głosów za odrzuceniem, Janusz Wyleżych się wstrzy- mał) powołując się także na dwie sprzeczne opinie praw- ne. – Uważam, że zwyciężył zdrowy rozsądek – podsumo- wał Janusz Majda.

Zdecyduje wojewoda Teraz sprawą zajmie się wo- jewoda, który może zastoso- wać zarządzenie zastępcze o wygaśnięciu mandatu radne- go, a ten może odwołać się do sądu. Sprawa może potrwać ponad rok, nawet do końca kadencji samorządu.

Niepotrzebne zamie- szanie?

Podczas obrad radnego bronił także Damian Maj- cherek, jego kolega z NSZZ Solidarność i jednocześnie etatowy członek Zarządu Po- wiatu. – To nie Majda ma dzi- siaj problem. To radni mają problem, ponieważ muszą podjąć decyzję – mówi Maj- cherek. Dziwił go również fakt, że w innych gminach jest wiele podobnych spraw, które nigdy nie trafiają pod obrady. Dał tym samym do zrozumienia, że całe zamie- szanie jest niepotrzebne.

Opinia tylko jednoznaczna

Przypomnijmy, że sprawa ujrzała światło dzienne po

POWIAT Sprawa Janusza P.

wywołała burzę nie tylko w środowisku sportowym.

Kiedy okazało się, że może on być winien blisko 80 pod- miotom gospodarczym ok.

7 mln zł, niewielu chciało w to wierzyć. Do tej pory za- padł wyrok w jednej spra- wie. Janusz P. ma spędzić w więzieniu półtora roku. Sąd odrzucił wniosek obrońców o zawieszenie wykonania kary.

W ubiegłym tygodniu skontaktował się z nami przedstawiciel firmy „Agro- koncernas” z Litwy. Twier- dzi, że w 2006 r. Janusz P.

oszukał to przedsiębior- stwo na 525 tys. zł. – Jako

WODZISŁAW Propozycja wydłużenia godzin pracy urzędników pojawiała się już kilkakrotnie. Chodzi o wyznaczenie jednego dnia w tygodniu, w którym urząd byłby czynny kilka godzin dłużej i funkcjonował do godz. 17.00, a nawet 18.00.

W ten sposób stworzono by możliwość załatwiania spraw osobom pracującym nieco dłużej. Do tej pory prezydent podchodził do tego pomysłu sceptycznie tłumacząc, że przepisy w tej kwestii są niejasne.

Nowa ustawa

Sprawa wróciła na ostat- niej sesji rady miejskiej.

Wywołali ją radni PiS. Po- wołali się na nową ustawę o pracownikach samorzą- dowych, która weszła w życie w styczniu tego roku.

Od tej pory nie ma wątpli- wości, że urzędnicy raz w Radni odrzucili uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnego Janusza Majdy. – Ktoś chce mnie wrobić

w próbę odsunięcia radnego. Jeśli ktoś mówi, że ja za tym stoję, to kłamie – mówi o całej sprawie Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

Kto stoi za sprawą Majdy?

tym jak prawnicy prezyden- ta poinformowali go, że w przypadku radnego Majdy zachodzi podejrzenie zła- mania prawa. Opierali się na wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wyda- nym w podobnej sprawie.

Mieczysław Kieca sprawę przekazał przewodniczące- mu rady Lechowi Litworze, a ten po konsultacjach z praw- nikami przygotował uchwałę o wygaśnięciu mandatu.

Rozmawiano także z sa- mym zainteresowanym oraz z firmą doradztwa podatko- wego świadczącą usługi dla KS Wicher Wilchwy. – Or- ganizowałem te spotkania, aby nie było w tej sprawie żadnych wątpliwości, aby przedstawić argumenty ko-

rzystne dla radnego. Prosząc prawników o ostateczną opi- nię interesowała mnie tylko opinia jednoznaczna. Poza tym zażądałem, by podpisa- li się pod nią wszyscy praw- nicy urzędu miasta – mówi prezydent Kieca. Dodaje, że jego działania podejmowane wspólnie z radnym Majdą na rzecz dzielnicy Wilchwy (m.in. wybudowanie obiektu przy boisku) świadczą o po- parciu inicjatyw radnego ze strony władz miasta i uzna- niu jego zaangażowania.

– Dzisiaj mnie się wrabia w próbę odsunięcia radnego.

Jeśli ktoś mówi, że ja za tym stoję, to kłamie – kończy pre- zydent Kieca.

Rafał Jabłoński Janusz Majda, radny z Wodzisławia Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia

Trener i założyciel Wodzisławskiej Szkoły Pił- karskiej oszukał także firmę z Litwy. Chodzi o ponad pół miliona zł.

Litewski wątek sprawy Janusza P.

szef firmy Lexus odebrał od nas nawozy, za które nie zapłacił – mówi pracownik litewskiej firmy. – Potem na swoje miejsce jako prezesa pan P. wsunął inną osobę i zniknął. Nasz pracownik, z którym P. podpisał umowę, został przez to wyrzucony z pracy. Będziemy walczyć z tym człowiekiem do upa- dłego, aż odzyskamy nasze pieniądze – dodaje Litwin.

W najbliższych kilku dniach sprawa oszustwa trafi do litewskiego sądu.

Jak tylko zapadnie wyrok, zostanie przekazana do sądu w Polsce.

(raj)

Wraca sprawa wydłużenia godzin pracy Urzędu Miasta w Wodzisławiu

Urząd czynny do 18.00?

tygodniu mogą pracować dłużej. W zamian w innym dniu wcześniej wyjdą do domu.

Prezydent się tym zajmie

W Rybniku i w Jastrzębiu urzędy są dłużej czynne w czwartki. W Raciborzu na- tomiast w środy. W zamian urzędnicy do domu wycho- dzą wcześniej w piątki. W Żorach z kolei poniedziałek jest dniem dyżurów trwają- cych do godz. 17.00.

Wiele wskazuje na to, że do tych miast dołączy Wo- dzisław. Prezydent Mieczy- sław Kieca deklaruje zajęcie się sprawą i przygotowanie stosownych decyzji. Kiedy urząd miasta będzie czynny dłużej i w jakie dni, jeszcze nie wiadomo.

(raj)

REKLAMA

ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12

Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej

Tel. (032) 42-44-066, 42-44-067, www.rcsb.pl

Rybnik ul. Zebrzydowicka 152

Bramy garażowe:

uchylne, segmentowe, rolowane, przesuwne

segmentowe, rolowane, harmonijkowe, szybkobieżne

do bram garażowych, wjazdowych i przemysłowych

WIOSENNA PROMOCJA!

4 AKTUALNOŚCI

Radni będą

oszczędzać na papierze

WODZISŁAW Dziesięć dni gościła w Wodzisławiu mło- dzież z Rosji. Wizyta była częścią realizacji projektu współpracy Zespołu Szkół im. 14 Pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu i Gimnazjum nr 80 w Niżnym Nowogrodzie. Spotkanie podsumowujące projekt od- było się 23 marca w Zespole Szkół im. 14 Pułku Powstań- ców Śl. Młodzież uczestni- czyła także w spotkaniu z Dariuszem Szymczakiem, wiceprezydentem Wodzi- sławia i posłem Ryszardem Zawadzkim, które odbyło się w Urzędzie Miasta. Pod- czas swojej wizyty młodzież odwiedziła m.in. Kraków i Oświęcim. Fryderyk Kamczyk

Goście z Rosji w Wodzisławiu

POWIAT Droga szybkiego ru- chu ma przebiegać od Raci- borza do połączenia z drogą Wisła – Katowice w Pawłowi- cach Śląskich. Odcinek, któ- ry nas interesuje to Rzuchów – Mszana o długości ok. 21 km. Na terenie powiatu wo- dzisławskiego Droga Połu- dniowa przebiegać będzie właśnie przez Mszanę, a tak- że przez Wodzisław, Ryduł- towy, Pszów i Godów.

Wodzisław liderem O budowie mówi się już od 1981 r. Przez lata trwał spór o przebieg drogi pomiędzy Wodzisławiem i Mszaną.

RADLIN Na ostatniej sesji rad- ni podjęli uchwałę, zgodnie z którą, działająca do tej pory w strukturach Miejskiego Ośrodka Kultury Biblioteka Publiczna będzie funkcjono- wać samodzielnie. Oddziele- nie od siebie tych instytucji podyktowane jest wymogami prawnymi. Każda jednostka kultury musi mieć oddzielną księgowość a dotychczas w Radlinie ten wymóg nie był dochowany. – O ile w związ- ku z tym wzrośnie koszt utrzymania biblioteki? – za- pytał radny Henryk Rduch.

– O dwa etaty, czyli około 60 tys. brutto – odpowiada Stanisław Szulik, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu.

RADLIN Nim sesja na dobre się rozpoczęła, radny Henryk Rduch ostrzegł przewodni- czącego rady Jacka Sobika, by ten zastanowił się głęboko zanim zechce mu wyłączyć podczas obrad mikrofon.

Wraca sprawa działki Do ostrej wymiany zdań doszło po podjęciu jednej z uchwał, która zdaniem Rdu- cha godzi w jego własność.

Poszło o działkę, po której ma przebiegać droga, łącząca ulicę Młyńską z ulicą Wypan- dów. Tę samą działkę, którą radny chce się zamienić z Urzędem Miasta (sprawę opisywaliśmy kilka tygodni temu). – Od lat łazicie po mo- jej działce i teraz „fachowa”

komisja złożona z dwóch sportowców, nauczyciela i jednego fachowca zdecydo- wała o tym, jak i gdzie zro- biona ma być droga – w ten lekceważący sposób Rduch skomentował decyzję komi- sji spraw obywatelskich, któ- ra pozytywnie zaopiniowała projekt budowy drogi, bie- gnącej przez jego działkę.

Obnaża powiązania?

– Skoro wy wchodzicie na moje pole, to ja też publicznie wejdę w waszą prywatę – wy- palił podczas dalszej dyskusji Rduch. I po kolei zaczął wy- liczać. A to, że rada przegło- sowała kandydaturę córki przewodniczącego komisji społecznej na ławnika, że wskutek nacisków radnych i zarazem nauczycieli w SP 4 nie została zwolniona sprzą- taczka, która nadużywała al- koholu w czasie pracy. Pytał jak skutecznie ma sprawdzać nieprawidłowości w funkcjo- nowaniu urzędu i podległych mu jednostek wiceprzewod- niczący komisji rewizyjnej,

którego część rodziny pracu- je w tym urzędzie.

– Proszę nie robić takich insynuacji. Moja synowa również pracuje w Urzędzie Miasta. Dostała tę robotę dwa lata przed ślubem z moim sy- nem. Może syn miał ją sobie nie brać, bo pracowała w urzędzie? A może ona miała z roboty zrezygnować przez to, że została synową prze- wodniczącego rady – odpo- wiedział Jacek Sobik.

Powrót do przeszłości Radni postanowili, że dłużni nie pozostaną. Mi- chał Wawrzyniak nawiązał do sesji z ubiegłego miesią- ca. Wówczas radny Rduch przy okazji składania wnio- sku o wycofanie tegorocznej obniżki diet stwierdził, że w 2000 roku został odwołany z funkcji przewodniczącego rady, bo nie chciał wówczas zgodzić się na podwyżkę diet.

– Sprawdziłem w dokumen- tach i protokołach posiedzeń.

I panie radny było tak, że zo- stał pan odwołany z funkcji radnego, bo poszło wtedy o pana działkę. Dodam, że to pan w sierpniu 2000 roku złożył wniosek o podwyżkę diet. I wówczas nikt, również pan, przeciw tej podwyż- ce nie głosował. Niech pan więc nie mówi, że został od- wołany, bo nie chciał się pan zgodzić na podwyżkę diet.

Dokumenty mówią co inne- go – odparował Rduchowi Michał Wawrzyniak, który w 2000 roku również zasiadał w radzie miasta. – Trudno mi powiedzieć jak głosowałem i czy byłem wnioskodawcą.

Musiałbym spojrzeć do do- kumentów – skomentował atak Wawrzyniaka Rduch.

Artur Marcisz

Na ostatniej sesji Rady Miasta w Radlinie doszło do ostrej wymiany ciosów pomiędzy

opozycyjnym radnym Henrykiem Rduchem a pozostałą częścią rady. Wojna w radzie rozgorzała na dobre.

Radny mówi

o powiązaniach

Jest porozumienie pięciu gmin w sprawie budowy Drogi Głównej Południowej

Po 28 latach rozmów jest pierwszy konkret

Jastrzębie zaangażowane w projekt pieniądze otrzymało już dawno i rozpoczyna bu- dowę, natomiast w Wodzi- sławiu dopiero teraz udało się wypracować kompromis.

Porozumienie zakłada po- wierzenie władzom Wodzi- sławia prowadzenia spraw związanych z budową drogi i reprezentowania w ten spo- sób także pozostałych gmin powiatu, przez które droga będzie przebiegać. – Zosta- liśmy w ten sposób liderem przedsięwzięcia, który będzie prowadził rozmowy z inwe- storem, czyli Urzędem Mar- szałkowskim w Katowicach

– mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

Do budowy daleko Obecnie trwają przygo- towania do opracowania dokumentu określającego oddziaływanie inwestycji na środowisko. Procedura może potrwać nawet rok.

Po tym okresie wyznaczony zostanie jeden ślad przebie- gu drogi z zastrzeżeniem, że dla Mszany akceptowalny jest jedynie przebieg drogi na południe od ul. Mickie- wicza. Kolejnym etapem będzie zablokowanie terenu przewidzianego pod drogę w

planach zagospodarowania przestrzennego wszystkich pięciu gmin. Chodzi o to, by na tym obszarze nie po- wstawały nowe inwestycje budowlane. Ma to uchronić samorządy przed ewentu- alnymi wypłatami odszko- dowań. W końcu przyjdzie czas na projektowanie drogi.

Przygotowanie dokumenta- cji może potrwać nawet trzy lata. Po tym okresie pozosta- nie uzyskanie pozwolenia na budowę. Jeśli budowa ruszy za 6 lat, to będziemy mogli mówić o wielkim sukcesie.

(raj)

Miejska Biblioteka Publiczna zaczyna samodzielny żywot… bez własnego budynku

Osobno czy jednak razem?

Mimo że decyzję podjęto już teraz samodzielne funkcjono- wanie biblioteki rozpocznie się dopiero od 1 lipca. – Po- łowa roku to dobry termin ze względu na rozliczenia fi- nansowe. Tak będzie po pro- stu łatwiej rozdzielić budżety obu placówek – wyjaśnia dy- rektor MOK-u Henryk Stiel.

Co ciekawe, za wydziele- niem biblioteki ze struktury ośrodka kultury nie poszło przekazanie nowej instytucji budynku, w którym się ona mieści. Biblioteka nie będzie więc miała swojej własnej sie- dziby, tylko na mocy umowy użyczenia będzie wynajmo- wać dotychczasową siedzibę od MOK-u, który pozostaje właścicielem budynku. – Zu-

pełnie mi się to nie podoba. Po co takie kombinowanie, cze- mu nie możemy przekazać bi- bliotece tego budynku? – pyta radny Michał Wawrzyniak.

– Chcieliśmy uniknąć dodat- kowych kosztów, związanych z podziałem gruntów i opła- tami notarialnymi – wyjaśnia Stanisław Szulik. (art)

WODZISŁAW Radny Ryszard Zalewski podczas ostatniej se- sji zaapelował, aby nie marno- wać papieru. – Wydrukowane materiały otrzymujemy nie tyl- ko na posiedzeniu komisji, ale także na sesji. Te dokumenty wielokrotnie się pokrywają.

Więc po co drukować je po- nownie? – argumentuje rad-

ny. Najwyraźniej jego uwaga przypadła do gustu pozosta- łym członkom rady miejskiej.

– Popieram ten pomysł i wpro- wadzę go w życie. Drukowa- nie tych samych informacji dwukrotnie nie ma sensu – twierdzi Lech Litwora, prze- wodniczący Rady Miejskiej w Wodzisławiu. (raj) Uczniowie Gimnazjum w Niżnym Nowogrodzie podczas spotkania z władzami z Wodzisławia

Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

ŻONY

Radnemu Rady Miejskiej w Pszowie Panu Ryszardowi WAWRZYŃCZAKOWI

składają

Burmistrz Miasta oraz pracownicy Urzędu Miasta w Pszowie

NEKROLOG

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 marca 2009 r.

Zgoda rady dzielnicy na zainstalowanie masztu telefonii ko- mórkowej, ale pod pewnymi warunkami

Zgadzamy się ale…

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

elektronarzędzia

narzędzia warsztatowe i ogrodowe

Najniższe ceny w mieście!

Zapraszamy do nowo otwartego sklepu:

Wodzisław przy ul. Pszowskiej

obok stacji Shell WWW.MAJSTER.AZ.PL

792 370 127 lub 032 608 00 31 RADLIN Kilka tygodni temu pisaliśmy o kolejnej podwyż- ce diet radnych z Radlina.

Przysługiwała im ze wzglę- du na wzrost minimalnego wynagrodzenia. Takie regu- lacje wprowadzono w radzie na początku 2003 roku.

Po styczniowej, trzeciej w tej kadencji, podwyżce radnym zrobiło się wstyd.

Poza tym była to podwyżka zdecydowanie najwyższa.

Od stycznia tego roku diety wzrosły od 105 do 225 zł w zależności od funkcji piasto- wanej w radzie. W sumie w tej kadencji diety wzrosły już od 240 zł (szeregowy radny) do 500 zł (przewodniczący rady). Już ponad rok temu Henryk Rduch, opozycyjny radny zwracał uwagę na to, że diety co roku rosną bez żadnego uzasadnienia. Mie- siąc temu radny złożył wnio- sek o umorzenie tegorocznej podwyżki, a Jacek Sobik za- pewnił, że przedstawi projekt uchwały obniżającej wyso- kość diet.

Zerwali

ze współczynnikiem W czwartek 26 marca radni poparli uchwałę, która sztyw- no określa stawki diet. Teraz każda podwyżka będzie

Coroczne podwyżki zaczęły być wstydliwe

Radni obniżyli sobie diety

WODZISŁAW Kilka miesięcy temu firma Era zapropono- wała miastu zainstalowanie nadajnika telefonii komór- kowej na dachu remizy strażackiej w Kokoszycach.

Miesięcznie za funkcjono- wanie anteny strażacy mie- liby otrzymywać ok. 3 tys.

zł. Rada dzielnicy poprzed- niej kadencji zaopiniowała wniosek pozytywnie. Nie- zbędna okazała się rów- nież decyzja nowej rady.

Ta również była pozytyw- na, jednak pod pewnymi warunkami. Firma powin- na zlecić specjalistyczne badania dotyczące natęże- nia fal emitowanych przez nadajnik. Mieszkańcy chcą bowiem wiedzieć, czy nie zostaną przekroczone do- puszczalne normy. Poza tym rada dzielnicy miałaby mieć wpływ na wybór firmy, która te badania wykona.

Chodzi o to, by wykluczyć możliwość manipulacji.

Warunki mieszkańców tra- fiły już do operatora sieci komórkowej. Odpowiedzi jak na razie nie ma. (raj)

normalnie głosowana przez radnych. Stawki określone w nowej uchwale są niższe od tych, które obowiązywały od stycznia 2009, ale i tak nieco wyższe niż przed styczniową podwyżką. Wyjątkiem jest przewodniczący rady, który zaproponował by jego dieta wynosiła 1600 zł, a więc nie- co mniej niż przed podwyż- ką (do stycznia 2009 było to 1690 zł).

Na więcej się nie zdecydowali

Mimo obniżki diety, radni dostają sporo. Lepiej mają tylko radni z Wodzisławia i radni zasiadający w radzie powiatu. Henryk Rduch zło- żył wniosek, by diety obniżyć dodatkowo o dalsze 10 proc., jednak tego pomysłu poza nim samym nikt nie poparł.

Artur Marcisz Radni z Radlina podjęli decyzję o obniżce swoich diet

Diety radnych z Radlina przed i po zmianach

Przewodniczący rady 1690 zł 1914 zł 1600 zł Zastępca przew. 1180 zł 1340 zł 1200 zł Przew. komisji rewizyjnej 1120 zł 1276 zł 1150 zł Przew. pozostałych komisji 1010 zł 1148 zł 1050 zł Wiceprzew. komisji 900 zł 1020 zł 920 zł Szeregowy radny 790 zł 893 zł 820 zł

W 2008 od stycznia

do marca 2009 do marca 2009

WODZISŁAW Dodatkowe uprawnienia strażnikom miejskim wydał m.in. pre- zydent Rzeszowa, a ostatnio prezydent Raciborza. Chodzi o kontrolowanie mieszkań- ców pod kątem tego czym palą w piecach. Podstawo- wym argumentem jest oczy- wiście walka z nieuczciwymi osobami palącymi różnego rodzaju odpadami. Prezyden- ci powołują się na ustawę o

W kwietniu prezydent ma zdecydować czy strażnicy miejscy będą mogli sprawdzić czym właściciele domków jednorodzinnych palą w piecach.

Sprawdzą kotły czy nie?

ochronie środowiska, która ich zdaniem pozwala na tego typu kontrole. Nie jest tego pewien prezydent Wodzisła- wia Mieczysław Kieca i choć intencję uważa za słuszną ,z wydaniem dodatkowych uprawnień się wstrzymuje. – Obawiam się, że strażnicy nie mają prawa wejść do prywat- nego mieszkania – argumen- tuje prezydent. – Jeśli okaże się, że zostaniemy posądzeni

o łamanie prawa, to się pytam, kto zapłaci za odszkodowania za przegrane sprawy w sądzie.

Sprawą zajmuje się biuro rad- ców Urzędu Miasta i Wydział Ochrony Środowiska. Bada- my, czy takie uprawnienia możemy strażnikom nadać bez obaw o przykre dla nas konsekwencje – dodaje pre- zydent Kieca.

Ostateczna decyzja ma być znana w kwietniu. (raj)

WODZISŁAW Władze miasta i powiatu oraz kombatanci uczcili 64. rocznicę zakończenia działań wojennych na terenie miasta. 26 marca delegacje złożyły kwiaty pod obeliskiem I Brygady Pancernej Armii Czechosłowackiej (na zdj.) oraz na Cmentarzu Armii Radzieckiej. (red.)

PAMIĘTAJĄ O POLEGŁYCH

WODZISŁAW

tel. (032) 455-22-02 kom. 604 -124 -737 ul. Księżnej Konstancji 17a

(parter)

6 AKTUALNOŚCI

PROMOCJA

TYGODNIK REGIONALNY W PIĄTEK O GODZ. 8.45

Najnowsze informacje z okolic Rybnika, Wodzisławia, Raciborza i nie tylko w Tygodniku Regionalnym na antenie Telewizji Katowice

WODZISŁAW Czterdziestu dawców i piętnaście litrów krwi – to naprawdę spory sukces akcji krwiodawczej or- ganizowanej po raz pierwszy przez wodzisławskich studen- tów. – Oddaję po raz pierwszy krew, ale nie czuję strachu, bo wiem, że pomagam w ten sposób innym ludziom – powiedział nam Grzegorz Gomółka z Grzegorzowic, student transportu na wodzi- sławskiej WSHE. Z kolei Bo- żena Pukowska z Czyżowic po raz kolejny brała udział w akcji krwiodawczej. – Wiele razy oddawałam krew. Jest to bezcenny dar, który może ko- muś uratować życie – mówiła studentka pracy socjalnej.

Wybrali akcję

Akcję krwiodawczą w WSHE zorganizowali Kon- rad Morawiec i Krzysztof Papież. Zrealizowali ją w ra- mach tzw. projektu własnego przedsięwzięcia, w ramach zajęć. Mieli do wyboru opra- cowanie biznesplanu albo in- dywidualną akcję. I wybrali akcję. W styczniu, również w ramach projektu, zorgani- zowali targi rękodzieła, w mi- nioną sobotę, 27 marca, akcję

„Krewniacy,pl”. – Jeśli pomysł wyjdzie, to zorganizujemy ją jeszcze raz – zapewniają or- ganizatorzy. – Warto dodać, że w realizacji przedsięwzię- cia pomogła nam firmaBudo- zbyt oraz Quattro Spedycja – dodają.

Pierwsza pomoc W ramach zbiórki krwi

WODZISŁAW Olimpiada Wiedzy i Umiejętności Bu- dowlanych w Wodzisławiu.

Gospodarzem będzie Zespół Szkół Technicznych w Wo- dzisławiu. Uczniowie z całej Polski rywalizować będą od 2 do 4 kwietnia. Wodzisławska

„budowlanka” od 15 lat zdoby- wa czołowe lokaty w tej impre- zie. W zawodach centralnych uczestniczy około 80 uczniów, którzy przyjeżdżają z różnych regionów kraju wraz ze swo- imi opiekunami. (red.)

WODZISŁAW Obie inwesty- cje są na etapie przetargu ogłoszonego na projekt. W przypadku WCK do urzę- du miasta mają trafić trzy koncepcje uwzględniające m.in. przebudowę wejścia głównego do ośrodka kul- tury w taki sposób, by wy- korzystać pomieszczenia znajdujące się pod schodami.

W ten sposób powiększona zostałaby sala prób. Ma się

WODZISŁAW W sobotę 28 marca ok. godz. 17.00 strażnicy miejscy zauważyli pędzący ul. Chrobrego samo- chód. Bordowy opel zjechał ze swojego pasa ruchu i zbli- żał się do radiowozu jadące- go z przeciwnego kierunku.

Do zderzenia czołowego nie doszło dzięki szybkiej reakcji strażników, którzy zjechali w bok. Kierowca opla uderzył jedynie lusterkiem w bok radiowozu. Nie zamierzał Piętnaście litrów krwi zebrali studenci Wyższej Szkoły Humanistyczno-

-Ekonomicznej w Wodzisławiu

Krewniacy byli hojni

Bożena Pukowska z Czyżowic po raz kolejny wzięła udział w akcji krwiodawczej

Od lewej: Konrad Morawiec, współorganizator zbiórki krwi w WSHE oraz Grzegorz Gomółka, studiujący transport

w WSHE odbył się także pokaz pierwszej pomocy zorganizowany przez stowa- rzyszenie Gondola działają- ce przy WSHE. Inicjatywę wsparli trenerzy Śląskiego Centrum Kreatywności i

Przedsiębiorczości. Szko- lenie poprowadzili instruk- torzy Rybnickiego Sztabu Ratownictwa. Patronat me- dialny sprawowały „Nowiny Wodzisławskie”.

Iza Salamon

Szykuje się remont budynku Urzędu Miasta oraz modernizacja wejścia do Wodzisławskiego Centrum Kultury

Czekają na projekty

pojawić także podjazd dla osób niepełnosprawnych oraz dodatkowe lampy. Za- instalowane na budynku WCK miałyby doświetlać plac Gladbeck.

Budynek 4b Urzędu Miasta znajdujący się nieco z tyłu od ulicy Bogumińskiej będzie miał nową elewację. Termo- modernizacja ma dotyczyć nie tylko ocieplenia ścian, ale także wymiany parapetów,

docieplenia dachu i częścio- wej wymiany okien. Roboty będą również przeprowadzo- ne wewnątrz. Na drugim pię- trze pojawią się nowe ścianki działowe, stare z kolei zosta- ną wyburzone. Nie obejdzie się także bez wymiany insta- lacji elektrycznej i malowa- nia. Remontu doczekają się także schody zewnętrzne.

(raj)

STRAŻNICY

zatrzymali szaleńca

jednak zwalniać. Wjechał dwoma kołami na chodnik i kontynuował jazdę. Strażni- cy ruszyli za nim. Po przeje- chaniu ok. 400 m zauważyli pojazd stojący przed skrzyżo- waniem. Zatrzymali się i uda- li się w stronę kierowcy. W aucie siedział młody miesz- kaniec Gorzyc. Kompletnie pijany. Funkcjonariusze wy- ciągnęli go z samochodu – le- dwo trzymał się na nogach.

(red.)

Olimpiada w Wodzisławiu

Przebudują boisko

RYDUŁTOWY Rusza przebudo- wa boiska przy SP 1 w Ryduł- towach. Opracowana została dokumentacja przebudowy, uzyskano też niezbędne uzgodnienia do projektu, zaświadczenie o zgodności z miejscowym planem za- gospodarowania przestrzen- nego oraz wypisy z ksiąg wieczystych. Dokumentację opracowała firma Info–Pro- jekt z Górek Śląskich. Roz- poczęcie robót zgłoszono w Starostwie Powiatowym.

Miasto złożyło także wnio- sek o dofinansowanie w Mi- nisterstwie Sportu. (izis)

Straż się zmieni

RYDUŁTOWY Budynek stra- ży miejskiej w Rydułtowach zostanie zmodernizowany.

Obecnie została już opracowa- na dokumentacja projektowa na zmianę sposobu użytko- wania pomieszczenia garażu, szatni i sanitariatów na dwa pomieszczenia biurowe oraz pomieszczenia socjalne. Do- kumentację przygotowała Pra- cownia Projektowa Domino z Wodzisławia. O zmianę użyt- kowania części pomieszczeń w budynku miasto wystąpiło także do Starostwa Powiato- wego. Zostało zgłoszone roz- poczęcie robót. (izis)

Księgi do oprawy

RYDUŁTOWY Miejscowy Urząd Stanu Cywilnego, za zgodą wojewody przesłał do oprawy i konserwacji 14 ksiąg stanu cywilnego.

Warto dodać, że w lutym przyszło na świat w tym mieście 26 dzieci, a zmarło 16 mieszkańców. 4 pary sta- nęły na ślubnym kobiercu, Urząd Stanu Cywilnego w Rydułtowach wysłał też do Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach 18 wniosków o nadanie medalu za długolet- nie pożycie małżeńskie.

(izis)

POWIAT Emeryci mogą zgłosić wniosek o wypłatę emerytury, która podlegała zawieszeniu z tytułu kon- tynuowania zatrudnienia u dotychczasowego praco- dawcy. Teraz osiąganie przychodów z tytułu konty- nuowania zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z dotych- czasowym pracodawcą nie stanowi przeszkody, aby mieć wznowioną wypłatę świadczenia. Natomiast nie zmienia się zasada, zgodnie z którą wcześniejsi emeryci do czasu osiągnięcia usta- wowego wieku emerytal- nego muszą przestrzegać dopuszczalnego limitu przy- chodów z umów o pracę lub np. umów zleceń, od których odprowadzane są składki na ubezpieczenie społeczne.

Jeśli ktoś chciał mieć wypłacaną emeryturę, musiał zwolnić się z pracy.

Obecnie nie jest to już konieczne.

Emerytura

bez zwolnienia z pracy

70 procent

Wypłata w pełnej wy- sokości następuje wtedy, gdy przychód podlegający obowiązkowi ubezpieczeń społecznych lub służby nie przekracza 70 proc. prze- ciętnego miesięcznego wy- nagrodzenia za kwartał kalendarzowy, wynosi we- dług komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego kształ- tuje się w wysokości 2078 zł.

Można odwiesić

O swoje świadczenia nie muszą także martwić się osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę, ale ZUS im ją zawiesił, bo kontynuowali zatrudnienie u dotychczasowego praco- dawcy, u którego pracowali przed dniem nabycia prawa do emerytury. Wystarczy, że

złożą wniosek o odwieszenie wypłat.

– Należy jednak pamiętać o tym, że wypłata emerytury osobom, którym świadczenie to zostało zawieszone, następu- je na wniosek samego zainte- resowanego. Bez stosownego wniosku ZUS nie może wydać decyzji o podjęciu wypłaty należności – tłumaczy Beata Kopczyńska, rzecznik praso- wy ZUS w Rybniku.

We wniosku o wy- płatę świadczenia na- leży wskazać numer rachunku bankowego, na który ma być przekazywa- na emerytura, jeśli jest inny niż wskazany we wniosku o przyznanie świadczenia.

Wypłata emerytury zostanie podjęta od miesiąca, w któ- rym zgłoszono wniosek.

(red)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 marca 2009 r.

AKTUALNOŚCI

WODZISŁAW Podczas kiedy cały kraj śledzi każdy ruch tajemniczego drapieżnika, który przemierzał najpierw Opolszczyznę, a teraz do- tarł na Śląsk, właściciele in- nych gospodarstw mają nie mniejszy problem ze „zwy- kłymi” lisami. W środę, 25 marca, Karol Kwiatoń z Wo- dzisławia, zobaczył w swo- jej zagrodzie prawdziwy pogrom. Wszędzie leżały martwe kury. – Jakiś dra- pieżnik, chyba lis, zagryzł mi jedenaście kur – zaalar- mował nas wodzisławia- nin z ulicy Skrzyszowskiej.

Mieszka w bliskim sąsiedz- twie lasu i już nieraz dzikie zwierzęta wyrządzały mu szkody w zagrodzie. Wkoło rozciągają się nieużytki i lisy mają tutaj raj. Nikt im nie przeszkadza, swobodnie się rozmnażają. – Jeszcze zimą były tutaj zające, kuropatwy i bażanty, a teraz nie ma nic.

Zimą widziałem też zjedzo- ną sarnę. Widać, że lisy po- czynają sobie coraz śmielej – dodaje nasz rozmówca.

To prawdziwa plaga Kto odpowiada za szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta? Karol Kwiatoń już nieraz zwracał się z ta- kim pytaniem do Urzędu Miasta w Wodzisławiu.

Usłyszał, że gospodarz musi sam zabezpieczyć swoje gospodarstwo tak, żeby lis nie wszedł. – Nasadziłem drzew, żeby kury miały się gdzie schować, bo jastrząb je atakował. Co z tego, sko- ro na lisy nie ma sposobu.

Przejdą przez ogrodzenie, zrobiły nawet dziurę w siatce. To prawdziwa plaga –rozkłada ręce wodzisła- wianin.

Dzwonią codziennie Takiego samego zdania są myśliwi. – Mam codziennie telefony od rolników, któ- rym lis wyrządził szkody.

Lisy poczynają sobie nad wyraz śmiało. Zagryzają coraz większą zwierzynę. Myśliwi są bezradni.

Hodowcy liczą straty

Jesteśmy bezsilni – powie- dział nam Adam Pełeszuk, łowczy z Koła Łowieckiego

„Róg”. Sezon na lisa trwa od początku lipca do końca marca. Czas ochronny dla tego drapieżnika to okres od 1 kwietnia do 1 lipca.

– Mamy dwa obwody i na każdy przypada 35–37 sztuk do odstrzelenia. Tymczasem upolowanie lisa to wcale nie taka prosta sprawa. Czasem trzeba na niego ze dwa tygo- dnie czekać – dodaje Adam Pełeszuk.

Lisy to spryciarze Łowczy cierpliwie wy- czekują na polach, zasa- dzają się na ambonach. Co z tego. Lisy to wielcy spry-

WODZISŁAW Na pytanie, czy faktycznie było to usiło- wanie zabójstwa szuka teraz odpowiedzi wodzisławska prokuratura. Dramatycz- ne i bolesne dla członków rodziny okoliczności tego wydarzenia nie potwierdza- ją w pełni, czy mieszkaniec Wodzisławia rzeczywiście chciał swoją żonę zabić.

– Generalnie rany są po- wierzchowne. Są to rany cięte naskórka, kobieta nie

była nawet hospitalizowa- na, miała tylko zszyte rany i mogła wrócić do domu – re- lacjonuje Krzysztof Hynek, prokurator prowadzący tę sprawę.

Nie chciała zmienić zeznań

Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 24 marca. Około godz. 4.30 pijany mężczyzna zaczął dobijać się do domu, w którym mieszkał wraz z

ciarze. Trudno je ustrzelić, na dodatek ich populacja rośnie. – A wszystko dlate- go, że nie mają naturalnych wrogów – stwierdza łowczy koła „Róg”. – Są szczepione przeciwko wściekliźnie, na nic nie chorują, stąd są sil- ne. Jeśli mają co jeść, to w jednym miocie mają cztery młode, jeśli zaś brakuje im pożywienia, mają po dwa młode. Same sobie to regu- lują – dodaje Adam Pełe- szuk. Koła łowieckie płacą tylko za szkody w uprawach wyrządzone przez daniele, sarny, jelenie i dziki. Lisy bezkarnie plądrują kurniki powodując spore straty.

Iza Salamon

rodziną. Kobieta obawiając się męża, gdyż ten nie pierw- szy raz groził jej pozbawie- niem życia, nie chciała go wpuścić. Gdy tylko lekko uchyliła drzwi, mężczy- zna zadał jej cios nożem w okolice żuchwy powodując wybicie zęba. Po wejściu do domu zaczął atakować małżonkę, gdzie popadnie.

Pokrzywdzona broniąc się rękami, właśnie w tych miej- scach została najdotkliwiej

– Straciłem jedenaście kur. Lisy są u nas prawdziwą plagą – mówi Karol Kwiatoń z Wodzisławia.

zraniona. Na szczęście dzię- ki stanowczej obronie oraz udzielonej pomocy ze stro- ny członków rodziny męż- czyzna zamierzonego celu nie osiągnął. Jak ustalili po- licjanci zajmujący się spra- wą, oprawca odgrażał się swojej żonie, gdyż ta złożyła przeciwko niemu zawiado- mienie na policję. Swoim za- chowaniem chciał wpłynąć na małżonkę, by wycofała obciążające go zeznania.

Cztery zarzuty

Zatrzymanemu przedsta- wiono w sumie cztery zarzu- ty, w tym ten najpoważniejszy – usiłowanie zabójstwa. Na wniosek wodzisławskich policjantów i prokuratora sąd tymczasowo aresztował sprawcę. Obecnie sprawą zajmuje się wodzisławska prokuratura. Nim jednak powstanie akt oskarżenia, konieczne będzie przedsta- wienie danych o karalności

(mężczyzna był już wcześniej karany za znęcanie się), wy- powiedzą się także biegli z zakresu medycyny sądowej, biegły psychiatra i psycho- log. Do akt sprawy zostanie dołączony wywiad środowi- skowy oraz zaświadczenie o poczytalności. Jeśli wszystkie zebrane fakty potwierdzą, że było to usiłowanie zabójstwa, sprawcy grozi nawet kara do- żywocia.

(izis)

Szczątki sporej wielkości dzika ujaw- niono w Krowiarkach koło Raciborza.

Resztki zwierzyny znaleziono przed po- łudniem 26 marca. Niezidentyfikowane zwierzę wygryzło wnętrzności ofierze, zostawiając tylko szkielet i skórę. We- terynarz miał problemy z określeniem stężenia pośmiertnego z powodu wy- rwania wszystkich mięśni. Jedno jest pewne – szczątki są świeże. – Nie widać śladów rozkładu. Najprawdopodobniej nie jest to również robota kłusowników.

Cięcia nożem byłyby równe. Tu wnętrz-

ności zostały po prostu wyrwane – tłumaczyła podczas oględzin Agata Ballarin z Powia- towego Inspektoratu Weterynarii w Raciborzu. Co dopadło dziką ciężko ustalić. – Nie można wykluczyć, że zwierzę jest ofiarą potrącenia przez samochód. Leśne drapieżniki mogły dokończyć dzieła. O tej porze roku mogłyby to być np. lisy lub borsuki, które powoli

budzą się z zimowego snu. (acz)

Kto zjadł dzika?

Sześćdziesięcioletni, pijany mężczyzna z nożem rzucił się na żonę

Chciał zabić żonę, bo mówiła prawdę

8 GMINY

Wieści

gminne

PRZYJADĄ SŁOWACY W SP 1 w Marklowicach przygotowują się do podsumowania trzyletniego programu Comenius. W wielostronnym projekcie bio- rą udział szkoły z Irlandii, Słowacji i Niemiec.

Najpierw, w dniach od 22 do 24 kwietnia w Marklowicach gościć w ramach wymiany Słowacy, a 15 maja przyjadą zagraniczni goście – partnerzy Comeniusa.

WYBRALI PATRONA

Uczniowie Gimnazjum w Turzy i ich rodzice wybrali patrona szkoły. W głosowaniu, które odbyło się w tej placówce można było oddać swój głos na jedną z czterech kandydatur. W sumie oddano 517 głosów, z których najwięcej zebrała kandydatura osoby profesora Dominika Lasoka(228 głosów). Wśród kandydatów byli jeszcze Karol Musioł – 144 głosy, ojciec Bruno Kozieł – 100 głosów i Maksymilian Iksal – 45 głosów.

KIERMASZ W GORZYCACH

W dniach od 30 marca do 3 kwietnia w Wiejskim Domu Kultury w Gorzycach odbędzie się Kiermasz Wielkanocny oraz wystawa ręko- dzieła. W ostatnim dniu kiermaszu będzie istniała możliwość zakupu wystawionych wyrobów.

POCZTA ZMIENIA CZAS

Filia poczty w Połomi będzie czynna w innych godzinach niż do tej pory. Jak informuje Centrum Poczty Oddział Rejonowy w Rybniku, od 1 kwietnia zostaną zmienione godziny pracy poczty przy ul. Szkolnej 19. Filia świadczyć będzie usługi pocztowe w dni powszednie od poniedziałku do piątku, w godzinach od 8.00 do 12.00, natomiast soboty, niedziele i święta będzie nieczyn- na. Ewentualne pytania można kierować do Działu Zarządzania Siecią i Komunikacji tel. (032) 439 53 59.

PRZEGLĄD PALM

Koło Gospodyń Wiejskich w Bełsznicy zaprasza na doroczny Gminny Przegląd Palm Wielkanoc- nych. W tym roku uroczysta procesja przejdzie ulicami Osin 5 kwietnia w Niedzielę Palmową.

Początek o godz. 11.30. Zbiórka obok krzyża przy ulicy Sikorskiego. Procesja wyruszy do kościoła w Osinach, gdzie pół godziny później odbędzie się msza święta, na której zostaną poświęcone palmy.

„POPIEŁUSZKO” W OLZIE Ośródkę Kultury w Gołkowicach zaprasza do swojego kina Olza na projekcję filmu

„Popiełuszko. Wolność jest w nas”. Seans odbędzie się 3 kwietnia o godz. 18.00. Koszt biletu to 12 zł.

PUNKT KONSULTACYJNY Do 15 maja w Urzędzie Gminy w Godowie w każdy poniedziałek do 9.00 do 16.00 czyn- ny będzie punkt konsultacyjny dla rolników, którzy chcą złożyć wniosek o dopłaty bezpo- średnie do produkcji rolniczej.

MARKLOWICE Przebudowa ulicy Krakusa ma kosztować w sumie 2 mln 835 tys. zł.

Gmina Marklowice wnio- skowała o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Wojewódz- twa Śląskiego w wysokości 85 proc. tej kwoty i tyle też otrzymała – 2 mln 261 tys. zł.

– Starania o dofinansowa- nie zawsze są bardzo emo- cjonujące i tak też było tym razem – mówi Piotr Galus, zastępca wójta Marklowic.

– W sumie złożonych zosta- ło 155 wniosków, po ocenie formalnej zostało 125, a po ocenie merytorycznej – 117.

Następnie została utworzona

Być może jeszcze w tym roku ruszy przebudowa drogi łączącej Pragę z centrum Marklowic

Są pieniądze na ulicę Krakusa

lista rankingowa najlepszych projektów, na której znalazło się 38 wniosków, w tym 24 projekty z gmin liczących do 50 tys. mieszkańców. Wśród nich były także Marklowice – dodaje Piotr Galus.

Sytuacja się zmieniła W projekcie zapisano po- prawę atrakcyjności inwe- stycyjnej gminy Marklowice poprzez przebudowę ulicy Krakusa wraz odwodnie- niem i oświetleniem tej drogi.

Łączy ona ulicę Szymanow- skiego (od strony Połomi) z ulicą Wyzwolenia. Biegnie przez pola. Kiedyś ruch był tutaj niewielki, teraz sytuacja

się zmieniła. Droga jest za wąska, nawierzchnia znisz- czona.

Ruszą w tym roku?

Prace będą tutaj prowa- dzone na dwóch odcinkach (jeden z odcinków od strony ulicy Wyzwolenia gmina już zrobiła wcześniej). – Na wyso- kości tzw. Małej Pragi droga zostanie przebudowana wraz z wymianą nawierzchni, dla całego odcinka powstanie ka- nalizacja deszczowa i oświe- tlenie – wyjaśnia zastępca wójta. – Na terenie niezabu- dowanym projekt przewidu- je wykonanie w technologii recyclingu. Istniejąca droga

zostanie głęboko sfrezowana maszynami, a uzyskany ma- teriał będzie wymieszany ze środkami wzmacniającymi, na przykład z cementem. Do- piero na to będzie położona nowa nawierzchnia. – Jest to w miarę szybka i tańsza me- toda od tradycyjnych. I nie pozostają odpady – doda- je wice wójt Galus. Na czas prac ulica Krakusa zostanie wyłączona z ruchu dwueta- powo. Nie wiadomo jednak kiedy dokładnie rozpoczną się prace. Jeśli uda się zała- twić w miarę szybko wszyst- kie formalności, to możliwe, że jeszcze w tym roku.

Iza Salamon

MSZANA Na razie nie ma mowy o budowie sali gimna- stycznej w Gogołowej. – Nie dostaliśmy dofinansowania z powodu braku środków.

Wniosek jest dobrze napisany, czeka na swoją kolejkę – po- wiedział Jerzy Grzegoszczyk, wójt gminy Mszana. – Staramy się o dofinansowanie w wyso- kości 75 proc. Niestety, szanse mieliśmy znikome, ponieważ liczba wniosków o czternaście razy przekraczała możliwo- ści finansowe – dodaje wójt.

Rada gminy zarezerwowała na ten cel w budżecie 2 mln zł. Inwestycja ma kosztować 6 mln zł. Na co teraz zostaną przeznaczone te 2 mln zł?

Gmina nie dostała środków na budowę sali gim- nastycznej przy Zespole Szkół w Gogołowej

Wniosek nie przeszedł, sali nie będzie

– Chcę zaproponować radzie, żeby część tych pieniędzy przeznaczyć na utwardzenie i remonty dróg, a część na uruchomienie starej szkoły – odpowiada Jerzy Grzegosz- czyk. Czyli gmina odstąpiła od sprzedaży tego obiektu? – Zde- cydowanie tak. Nie sprzedaje- my – mówi wójt. Po remoncie można by tam przenieść ośro- dek zdrowia, zgodnie z wnio- skami mieszkańców z zebrań wiejskich, żeby lekarz był na parterze. Będzie też miejsce na Gminne Centrum Informacji oraz bank, który zwrócił się już z prośbą o zarezerwowa- nie 40 metrów kw. – dodaje wójt Grzegoszczyk. (izis)

GORZYCE W ramach prze- glądu zorganizowanego w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach odbyło się pięć przedstawień teatralnych.

Na scenie pojawiły się szkoły podstawowe z Gorzyc, Kolo- nii Fryderyk, Rogowa i Czy- żowic. – To dla tych młodych aktorów prawdziwa frajda móc wystąpić na scenie, a nie w sali gimnastycznej.

Nie bez znaczenia jest fakt, że oglądają ich nie tylko ko-

IV Gminny Przegląd Małych Form Teatralnych

Oni naprawdę są świetni

ledzy ze szkoły, ale również inni młodzi aktorzy. Dzięki temu nabierają doświadcze- nia i z roku na rok wystawia- ją coraz lepsze sztuki – mówi Izabela Koczy z SP nr 1 w Go- rzycach, która przegląd przy- gotowała wspólnie z Barbarą Miełek.

Organizatorem przeglądu jest Szkoła Podstawowa nr 1 w Gorzycach. W tym roku w imprezie wystąpiły dwie grupy teatralne z gorzyckiej

MARKLOWICE Rok temu gmina Marklowice opiniowała dwa warianty przebudowy skrzy- żowania ulic Wyzwolenia i Wiosny Ludów. Przedstawio- ne zostały dwie koncepcje:

konwencjonalnego skrzyżo- wania oraz ronda. – Optowali- śmy za tym, aby w tym miejscu powstało rondo – mówi Piotr Galus, zastępca wójta Mar- klowic. – Przede wszystkim

uspokaja ruch, co jest bardzo ważne dla naszej ulicy Wy- zwolenia, gdzie jest duży ruch, a samochody osiągają znaczną prędkość. Jest to niebezpiecz- ne, gdyż w pobliżu znajdują się szkoły. Rondo sprawdziło się w wielu miastach, myślę, że i u nas też byłoby to dobre rozwiązanie – dodaje Piotr Galus. Niestety, nie wiadomo, kiedy to niebezpieczne skrzy-

Są plany, aby na skrzyżowaniu przy szybie kopalni Marcel powstało rondo

Rondo przy szybie w Marklowicach?

żowania miałoby być przebu- dowane.

To dopiero początek Ulica Wyzwolenia to droga wojewódzka. Zapytaliśmy w Zarządzie Dróg Wojewódz- kich, na jakim etapie są przy- gotowania do modernizacji skrzyżowania przy szybie ko- palni Marcel w Marklowicach.

– Nie ma tego w planach na ten rok – odpowiedział nam Ryszard Pacer, rzecznik pra- sowy ZDW w Katowicach.

– Jeśli zostały przeprowadzo- ne konsultacje, to wskazuje to na wczesną fazę przygotowań, ale do realizacji daleka droga – dodał.

Chodzi o całą ulicę Gminie zależy nie tylko na mo- dernizacji dużego skrzyżowa- nia w centrum Marklowic, ale na remoncie całej ulicy Wy- zwolenia, która jest głównym szlakiem komunikacyjnym w tej miejscowości. Jeśli zo- stanie otwarta A1, to właśnie tędy mieszkańcy sąsiednich miejscowości będą jeździć do zjazdu z autostrady w Świer- klanach.

(izis) Na skrzyżowaniu ulic Wyzwolenia i Wiosny Ludów panuje spory ruch

placówki. Na uwagę zasługu- je fakt, że jedną z tych grup tworzą uczniowie drugiej klasy szkoły podstawowej.

Wszystkich aktorów, którzy wystąpili na scenie w DPS–

–ie chwaliła dyrektor SP 1 w Gorzycach. – W tym roku poziom przedstawień był naprawdę wysoki. Młodzi aktorzy zagrali wspaniale – komplementuje młodych ar- tystów Gabriela Adamczyk, dyrektor SP 1. (art)

Najmłodsi uczestnicy – drugoklasiści z Gorzyc razem ze swoją opiekunką Aleksandrą Chłapek