Janusz Sławiński
Udzielenie głosu Stanisławowi
Cichowiczowi
Teksty : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 3 (51), 1
1980
Komitet
Nauk
0Literaturze Polskiej
1Instytut
Badań Literackich
PAN
dwumiesięcznik з (51) ,1980
Udzielenie głosu Stanisławow i Cichowiczowi
P roszę zatem P ana S ta n isła w a C ich o w icza , ab y sta n ą w sz y na ty m m ie jsc u za rezerw o w a n y m z w y k le dla red a k to ró w n aszego p isem k a , zech cia ł sw o im p rzem ó w ien iem poprzed zić w szy stk o , co d a lej n a stą p i.
J a n u sz S ła w iń sk i
Filozof i dziewczynka
U stam i dzieci dochodzą do głosu n a jśm ielsze m y ś li dorosłych. A le rozsądek każe je puszczać m im o u szu. D zie cinne pow iedzenia zw racają u w agę ty lk o jako echo czegoś, co ju ż w p ierw szy m h isto ryczn ie b rzm ien iu było o sta te c zn y m genealogicz nie słow em uczoności, um iejętn o ści, n a m ysłu; zw racają te d y uwagę p rzez swoją w tórność; ta w szela ko je s t tra kto w a n a ja k osobliwość, nie ja k potw ierdzenie.
Pochopność takiego w e r d y k tu , od n iep a m ię tn yc h w łaściw ie czasów w ydaw anego p rzez rozsądek, rzuca się od razu w oczy, g d y uch w ycić zakam uflo w a n ą w o w y m s k a zu ją c y m geście w zgardę do naiwności.