• Nie Znaleziono Wyników

Nauczycielką na tajnych kompletach była Żydówka - P.H. - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nauczycielką na tajnych kompletach była Żydówka - P.H. - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

P.H

Miejsce i czas wydarzeń Dęblin, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Tajne nauczanie. Cisi bohaterowie, Żydzi w Dęblinie, tajne komplety w Dęblinie, pani Lorentz

Nauczycielką na tajnych kompletach była Żydówka

Były te punkty nauki podziemnej, komplety. Pamiętam, że zrobiłam dwie klasy, potem po wojnie poszłam do trzeciej gimnazjalnej, a niektórzy nawet całą małą maturę robili na tych kompletach. Ciekawostką było, że jeden nauczyciel prowadził, nie wiem czy on miał uprawnienia do tego, ale prowadził wszystkie przedmioty. No bo trudno było wtedy szukać do każdego przedmiotu profesora. I na przykład moja profesorka nazywała się Maria Przybylska, bardzo miła, sympatyczna pani, potem była Żydówka z pochodzenia, pani Lorentz, świetna polonistka. To już było w czasie wojny, początku wojny, na tych kompletach prywatnych. Ona uchodziła za Polkę, mimo, że nazwisko Lorentz też budziło podejrzenia o jej narodowości, ale na pewno była Żydówką z pochodzenia, ale mimo to świetną polonistką była, i właśnie też prowadziła taką grupę.

Data i miejsce nagrania 2004-01-17, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później był taki stół pochyły i wtedy wozili mężczyźni glinę na ten stół, a my mieliśmy formy i takie okrągłe coś z drutem, tym się ściągało nadmiar gliny, i cegłę

Ze mną pracowała taka wysoko [postawiona] partyjna koleżanka i jak uczyliśmy się do egzaminu na prawo jazdy to zażyczyli sobie świadectwo ukończenia szkoły powszechnej?. Ona

To było właśnie ekstra - chodziło o to, żebyśmy mogli się porozumiewać i udawać Niemców, jak trzeba było.. Bo eskorta ukraińska wtedy była zdezorientowana, kto

To był język, że ja się uczyłam, moje wykształcenie [było] w języku polskim, ale ja byłam Żydówką. U nas był

Miałam wtedy siedem lat, więc to trochę za młody wiek, żeby iść do komunii, ale ksiądz powiedział, że zbliża się front - czerwiec, [19]44 rok, a, że moja siostra szła

Pamięć Zagłady, getto, Cudyk (rodzina żydowska), ulica Łęczyńska, sklep spożywczy na ulicy Łęczyńskiej, wysiedlenia Żydów.. W mojej klasie była

Jak nie zdasz do drugiej, to do pierwszej cię zawsze wezmą, a jak zdasz do drugiej, to będziesz uczennicą drugiej.”I udało mi się, że zdałam do drugiej, bo

Jak ja byłam u Julii [Karwowskiej] w domu w schowaniu i ona mi powiedziała, że tam [w jej szkole] były dwie żydowskie dziewczynki bardzo zdolne i się zapytałam: „Czy ty żeś