• Nie Znaleziono Wyników

Widziałem jak rabowano Żydów opuszczających getto w Łukowie - Janusz Swinarski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widziałem jak rabowano Żydów opuszczających getto w Łukowie - Janusz Swinarski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANUSZ SWINARSKI

ur. 1931; Bielsk Podlaski

Miejsce i czas wydarzeń Łuków, II wojna światowa

Słowa kluczowe Żydzi, getto w Łukowie, okupacja niemiecka

Widziałem jak rabowano Żydów opuszczających getto w Łukowie

To było na obrzeżach miasta, to znaczy w mieście, w granicach administracyjnych, tylko z brzegu. Tam było dwie ulice, czy trzy ulice. Ulica Jatkowa, Kanałowa i Pastewnik. I to jest bardzo przykre, że jak Żydzi opuszczali getto, to zaczęły zajeżdżać ze wsi furmanki i brali co się daje. Nawet zapchlone i zawszone meble.

Skąd ja wiem? Była taka sytuacja, że matka poszła do pracy na godzinę ósmą i do osiemnastej. A tu dwoje dzieci, no to przecież nie będą siedziały w domu. Co się działo, to się szło i patrzyło. Ja mówię to, co moje oczy widziały. Nawet była taka sytuacja, że już po pewnym czasie, to było tam, gdzie stały te żydowskie domy, tam się ukrywali jeszcze Żydzi. To polskie dzieci potrafiły granatowemu policjantowi pokazywać, że tam [są]. Doszło do tego, taka była konsolidacja później między dziećmi, że jak ktoś wydał kogoś, to nikt z nim już nie rozmawiał, był spalony dla tego towarzystwa. Znaczy ono [getto] było ogrodzone - całość drutem i były wyznaczone ulice, że ta i ta ulica jest gettem. No i w 1942 czy 1943 zostało ono zlikwidowane, wywieźli z Łukowa [Żydów], mówili, że do miejscowości Treblinka. [Żydzi nosili]

opaski żółte z gwiazdą Dawida.

Data i miejsce nagrania 2018-07-26, Puławy

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Były wystawy, dekorowane często przez profesjonalistów, to było fajne, że sklepy miały wystawy i to nie były takie, że tu masło położył, a tam jabłko, tylko to były

[Żydzi] mieli opaski, mieli białe opaski na rękach i z gwiazdą taką pięcioramienną nosili, każdy Żyd nosił, bo do melioracji chodzili, tu melioracje robili.. Tu roboty były,

Ale to nie było to ostateczne wypędzenie wszystkich Żydów, bo jak zabili tego szklarza to było później, to tam oni jeszcze mieli swoją gminę żydowską, jeszcze ci Żydzi

Pierwsza pszczoła była bardzo łagodna Za to po dwóch, po trzech latach pszczelenia miałem [taką] rodzinę pszczelą, że nie trzeba było ni psa ni nikogo, bo nawet pies nie chciał

[Widziałam, jak Niemcy] prowadzili Żydów gromadami, mieli te gwiazdy, te opaski, że to Żydzi są, odznaczeni byli w ten sposób na ubraniach, prowadzali ich tam gdzieś do

Także po tych zakamarkach jeszcze się ukrywali Żydzi i babcia coś dała, ale mówi, żeby uciekali, ona [Żydówka] mówi, że my już jesteśmy przygotowani, że już

To znaczy, że oni wtedy nie dawali pracy ani nic, znaczy w 39 roku, bo myśmy byli na ucieczce jak tu wróciliśmy to już tu Niemcy byli wszędzie, no i Żydzi byli, normalnie

Słowa kluczowe ulica Targowa, ulica Kowalska, synagoga, Żydzi w mieście, ulica Lubartowska, mieszkania pożydowskie.. Już nie było Żydów