• Nie Znaleziono Wyników

Od Redakcji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Od Redakcji"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Łukasz Kamiński

Od Redakcji

Pamięć i Sprawiedliwość 2/1 (3), 7-8

(2)

O d Redakcji

G

łównym tematem niniejszego numeru (1/2003) „Pamięci i Sprawiedli­ w ości” jest działalność komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Pol­ scy historycy zaledwie rozpoczynają badania nad tym zagadnieniem. D opiero bowiem powołanie Instytutu Pamięci N arodow ej, jedenaście lat po upadku systemu komunistycznego w Polsce, umożliwiło poddanie szerszej anali­ zie spuścizny archiwalnej Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa.

W otw ierającym numer artykule Andrzej Paczkowski podsum ow uje obecny stan badań, a także proponuje perspektywy dalszych poszukiw ań. D użą wagę, zwłaszcza w kontekście pojawiających się nieustannie prób dezaw uow ania w ar­ tości m ateriałów archiwalnych UB i SB, ma głos najlepszego ich znawcy, potw ier­ dzającego znaczenie tego typu akt w badaniach nad historią najnowszą. Artykuł ten stał się inspiracją dla rozpisania m iędzynarodow ej ankiety historycznej. Jej wyniki publikujemy w miejsce dotychczasowych dyskusji.

W dziale Studia prezentujem y opracow ania Tadeusza Ruzikow skiego oraz Pawła Piotrowskiego. Pierwszy z nich podjął próbę odtworzenia rozm iarów sie­ ci tajnych w spółpracow ników aparatu bezpieczeństw a w latach 1 9 5 0 -1 9 8 4 . Dane, które odnalazł, pozw alają na rekonstrukcję tendencji w rozwoju sieci agenturalnej; czytelnik powinien jednak pamiętać, że nie obejmują one całości agentury UB i SB. Paweł Piotrowski zmierzył się z trudnym problem em odtw o­ rzenia nieustannie ewoluującej struktury SB - centralnej i wojewódzkiej - w la­ tach 1 9 7 5-1990. Szczególne znaczenie dla dalszych badań mają podane przez obu autorów dane liczbowe, pozwalające prześledzić zmiany aktywności SB.

Piotr Łapiński i Sławomir Poleszak w niezwykle interesującym, wręcz w strzą­ sającym artykule opisują stosow aną przez funkcjonariuszy UB w latach 1 9 4 9 -1 9 5 0 metodę walki z topniejącym podziemiem zbrojnym. Polegała ona na wprowadzaniu do poszczególnych oddziałów agentów, których zadaniem było wydanie partyzantów w ręce UB bądź ich zabicie. Była to zapewne kontynuacja stosowanej we wcześniejszym okresie metody tworzenia „oddziałów pozorow a­ nych” . W kolejnym tekście, autorstwa Zdzisław a Zblewskiego, odnajdujemy ob­ raz wewnętrznej erozji, która toczyła aparat bezpieczeństwa publicznego w kry­

zysowym 1956 r. Zblewski oparł swój artykuł na źródłach niewykorzystywanych 7 w dotychczasowych badaniach - protokołach posiedzeń Podstawowej O rganiza­

cji Partyjnej Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie. Łukasz Kamiński na przykładzie sprawy o kryptonimie „Podżegacze” opisał dzia­ łania operacyjne SB wobec pracowników nauki. Ryszard Smietanka-Kruszelnic- ki w ważnym studium zwrócił uwagę na problemy metodologiczne, wynikające z wykorzystywania protokołów przesłuchań w badaniach historycznych.

W dziale Varia po raz pierwszy na łamach „Pamięci i Spraw iedliw ości” publi­ kujemy artykuł historyka zagranicznego. Pragniemy, aby pism o nasze było otwarte nie tylko dla badaczy polskich spoza IPN, lecz także przybliżało Czytel­ nikom prace prow adzone w innych państw ach, zw łaszcza w byłych „krajach dem okracji ludow ej” . M artin Lacko w sw oim tekście daje zarys działań armii słowackiej na ziemiach południow o-w schodnich II RP latem 1941 r. N ajw ięk­ sze znaczenie m ają przedstaw ione przez niego w rażenia żołnierzy i oficerów

(3)

słowackich wkraczających na ziemie znajdujące się dotąd pod okupacją sowiec­ ką. Z niedawnymi polskimi dyskusjami korespondują historyczne opinie Słow a­ ków na temat napięć narodowościowych na Kresach Wschodnich.

Varia zamyka studium autorstwa Krzysztofa Szwagrzyka, poświęcone dziejom

„Armii Krajow ej” , jednej z kilkuset podziemnych organizacji działających na Dolnym Śląsku po zakończeniu II wojny światowej. Grupę tę wyróżnia liczeb­ ność oraz skala planowanych działań, w tym przygotowania do przyjęcia wojsk amerykańskich. Autor chyba nie bez racji sugeruje, że jej działalność m ogła być „jedną z największych prow okacji UB na Dolnym Śląsku” , tym tragiczniejszą, iż pociągnęła za sobą skazanie 137 osób, w tym pięciu na karę śmierci.

Tekstem Grzegorza Hryciuka inaugurujemy nowy cykl U sąsiadów. Rubryka ta poświęcona jest historiografii krajów postkomunistycznych. Hryciuk przedsta­ wił aktualny stan badań nad historią Ukrainy lat trzydziestych i czterdziestych X X wieku. Szczególną uwagę poświęcił wzbudzającym duże emocje (także w Polsce) badaniom nad dziejami Ukraińskiej Powstańczej Armii.

W dziale Dokumenty Bogusław K opka i Grzegorz M ajchrzak podali do dru­ ku „zarys inform acji” o aparacie bezpieczeństwa, wytworzony najpraw dopodob­ niej przez członków Zrzeszenia „Wolność i N iezaw isłość” . O ddaje on zaskakują­ co precyzyjny stan wiedzy podziem ia o głównym instrumencie komunistycznego terroru - Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego. M arcin Zwolski opracował dwa raporty Centralnego Zarządu Więziennictwa MSW, poświęcone wykonywa­ niu wyroków śmierci u schyłku okresu stalinowskiego. Są one mimowolnym świadectwem, że egzekucja (jak się zdarzało, dokonywana w „kom órce przezna­ czonej na parowanie ziemniaków dla świń” ) nie kończyła gehenny rodzin ska­ zańców. Dodatkow ym i szykanami, pozbawionymi podstaw prawnych, było na przykład nieinformowanie rodzin o wykonaniu wyroku, grzebanie ciał bez tru­ mien w nieoznaczonych miejscach poza cmentarzem, niewydawanie najbliższym rzeczy straconego. Sławomir Cenckiewicz publikuje raporty tajnych w spółpra­ cowników SB ze Stoczni Gdańskiej im. Lenina z okresu od października 1970 r. do stycznia 1971 r. Dokumenty te potw ierdzają tezę, że symptomy zbliżającego się kryzysu były widoczne niemalże gołym okiem. Pytaniem wciąż otwartym p o ­ zostaje, dlaczego zostały zlekceważone przez kierownictwo PZPR.

Recenzje otwiera odpow iedź M arka Wierzbickiego na recenzję Andrzeja Zbi-

8 kowskiego (por. „Pamięć i Spraw iedliw ość” 2002, nr 2, s. 3 0 4 -3 1 7 ). Z pozosta­ łych omówień na plan pierwszy wybija się artykuł recenzyjny Wojciecha Frazika i Filipa M usiała, poświęcony książce Wojciecha Czuchnowskiego. Zapewne i on wywoła dyskusję nad sposobem pisania o historii najnowszej, tym razem przez „nieprofesjonalistów ” - dziennikarzy, kom batantów czy historyków amatorów. „Pamięć i Spraw iedliw ość” jest pismem otwartym dla debat przybliżających do poznania trudnej prawdy o niedawnej przeszłości.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na fo to gra fiach przed sta wio no okna cha rak te ry stycz ne dla ró˝ nych sty lów ar chi tek to nicz nych. Więcej arkuszy znajdziesz na stronie: arkusze.pl.. A wte dy, je Êli sà

Prze ana li zuj da ne sta ty stycz ne z dia gra mu uka zu jà ce go sza cun ko we zmia ny za lud nie nia nie któ rych kra jów eu ro pej skich w Êre dnio wie czu, a na st´p nie wy ko

obszar Wielkiego Ksi´stwa Litewskiego wspólne ziemie Polski i Litwy (polsko-litewskie) wspólne ziemie lenne.. ziemie w∏àczone

Huczà petardy, Êcielà si´ gazy Na robotników sypià si´ razy Padajà dzieci, starcy, kobiety Janek WiÊniewski pad∏. Jeden zraniony,

[…] Gdy więc two ja Kró lew ska Mość, je steś Za ko nu te go nadaw cą, upo sa ży cie lem i do bro czyń cą, […] prze to uda je my się do Ma je sta tu twe go z proś bą,

Na pod sta wie da nych de mo gra ficz nych i wła snej wie dzy roz strzy gnij, któ re stwier dzenia za miesz czo ne w ta be li po ni żej da nych sta ty stycz nych są praw dzi we, a

Na fo to gra fiach przed sta wio no okna cha rak te ry stycz ne dla ró˝ nych sty lów ar chi tek to nicz nych.. A wte dy, je Êli sà do wo i do wod nie nie win no Êci swej do wie

O znaczeniu omawianego tematu świadczy fakt, że spośród chorób zakaźnych ludzi, które występowały w ciągu 30 minionych lat, ponad 70% stanowią zoonozy, czyli cho-