• Nie Znaleziono Wyników

Przegrzebki (Pectinidae)z miocenu Górnego Śląska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Przegrzebki (Pectinidae)z miocenu Górnego Śląska"

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Przegrzebki. (Pectinidae)z miocenu Górnego Śląska

TRiESC: Ws~ - Część stratygraficzna - Część iPaloontolo,giczna - Literatura cytowana

WSTĘP

Miocen Górneg.o Śląska, wykształcony w· znacznej mierze w mQ- notonnej facji utworów ilastych osadZonych w głębszym m.orzu, jest sto- sunkowo w1;>ogi· w skamieniałości. Z tego też powodu jego stratygrafia

dlł.ugi czas 'była ograniczona do wydzieleń bardzo ogólnych i niepewnych,

opierających się na wskaźnikach litologicznych. Obecnie, dzięki licznym rdbotom w poszukiwaniu węgla, materiały palę.ontologicznezwiększyły się; niemniej tylko dla niewielu rejonów udało się stratygrafię oprzeć na faunie. Ponieważ wśród. skamieniałości mioceńskich najważniejszą rolę odgrywają przegrzebki,. przeto pIOdjąłem zamiar ich systematycznego opracowania na podstawie dotychczasowych materiałów. Częściowe wy- niki opracowania zostały już opublikowane (1954)1; monograficzne· opra- cowanie przegrzebków ogłaszam obecnie.

Najbogafsza fauna P.ochodzi z Gliwic Starych i Gaszowic, gdzie zbierałem sam ]ti'lkakrotnie. P.onadto zbiory moje powiększyły się o licz- ne okazy. pochodzące przeważnie z cegielni

w

Gliwicach Starych, prze- chowywane w Muzeum Miejskim w Gliwioach.

Udostępnienie ich zawdzięczam. życzliwości prof. J. Poborskiego, który w zrozumieniu potrzeb· naukowych potrafił przełamać trudności

natury formalnej i umożliwił mi w~branie materiału z magazynu; w pra- cy tej korzystałem z .ofiarnej pom.ocy mgr K.. Hamberger.Wymie'niori.ym osobom wriru.en jestem p!l'Zetol wyrazy serdecznego podżiękowania.

czĘSC STRATYORAFICZNA

Z badań paleontologdcznych i stratygraficznych p1"ZIeprowadzonych nad grupą przegrzebków przez wielu autorów (Philippi, Arkell, Douville i inni) wynika, że w erze mezozoicznej występowały już prawie wszyst-

Acta Geologlca Polonica, vol. vn - 21

(2)

322

kie ważniejsze rodzaje. Do trzeciorzędu rtlla ich w geologii stratygraficz- nej nie była wielka. Należy także podkreślić, że również i dla trzeciorzę­

'du nie były one uważane za najlepsze skamieniałości ,przewodnie. Do- piero bardziej wnikliwe opracowania Depereta i Romana (1902), Kautz..;.

kyego (1928) i Rogera (193,9) wykazały znaczenie przegrzebków trzecio-

rzędowych dla stratygrafii. Z 'badań tych autorów wynika dalej, że przy-

datność ich nie W)1Ikracza poza możliwość odróżniania pięter w obrębie trzeciorzędu. Kautzky na przy'kliad dochodzi w swych Il"ozważaniach do wniosku, . że na ich podStawie można wYodrębnić jedynie piętra bUl'>dy- gal, helwet i torton.

W mioeenie Polski, jak to wykazał Fr:ieaberg (1932'), przegrzebki

odgrywają ważną rolę stratygraficzną. Badacz ten do dociekań innych autorów dołączył własne obserwacje i doszed[ do przekonania, że prze- grzebki są' dQlbll"ymi wskaźnikami do wydzielania podpięter w obrębie

tortonu Polski; inne zespoły występują w toI'tonie dolnym (opoI), inne zaś

w górnym (buhłow). Taldpodział tortonu zaproponował Friedberg (193ł).

. .

, Jak 'wiadomo z rozważań stratygraficznych Nowaka 1(1938), należy obecnie rozbić podpiętro buhłowskie FriedJberga na torton środkowy (gra~

boWiaq.) i torton górny czyli właściWy !buhłow, pokrywający się z ujęciem

Łaskarewa (1903). ' . .

Autor dokonał próby spożytkowania przegrzeb'ków dla WY00dręb­

pienia w miocenie drobniejszych jednostek stratygraficznych - pozio-

,;mów. Cel ten został osdągnięty w dużym stopndu, jak wskazują wyniki

uj ęte w załączonej tablicy I , (przedstawrl.a ona rozmieszcren1e w czasie w.szystkichznanych gatunków w Polsce).· Punktem wyjścia 'było zdefini~

wanie nie tyle gatunków przewodnich, ile zespołóVf znamiennych dla po",:"

szczególnych poziomów. Skład zespołóW>· uzależniony jest od facji i, na-

stępstwa stratygraficznego. Należy stwierdzńć, że w zespołach występują

formy niezwiązane z facją (co prawda w mniejszości), jak i takie, których

częste występowanie zależy od warunków ekologicznych {facji). Friedlberg (1932) w rozww:aniach nad uży,teeznością stratygraficzną przegrzebków dochodzi do przekonania, !Że zespół zależy głównie od facji, ale w podolb- nychfacjach zespoły mogą się ró2inić w dość dużej skali czasOwej w tor';' tonie 9.olnym i górnym. Stwierdza on również, że w obrębie opolu war- stwybaiI"anowskie, złożone w głębszym morzu, . leżące poniżej warstw lito- tamniowych, naj starsze .ł mają faunę 'endemiczną z wyjątkiem kosmo- pollityczny>ch gatunków Am'USsium denuootum '(Rss) d. A. cristatum -(Bronn) Za l'ÓWnoczasowe w sensie ogólnym uw~a autor warstwy "scissusowe"

(nadlitotamniowe). W toku dyskusji odnośnie do warstw baranowskich Czarn.ocki (1935) stara się wykazać, zresztą na podStawie opracowań Fi'ied- })erga, różnice pomiędzyzespoł~mi prze~zehk6w warstw nadlitotamnio-

.,

(3)

PRZIDGRZEBKI Z MIOCENU GOB.NEGO SLĄSiKA

wych {jego warstwy baranowskie) i niższych ,..--podlitotamniow:y-ch, przy czym jednak autor ten nie uniknął pomyłki wykazanej przez Friedberga (pomieszanie wa.rstw Ibaxanowskich z kajzerwaldzkimi). Na marg.inesie tej dyskusji mamy możnOść zauważyć, że zespoły warstw nad ... i podlitotam- niowych różnią się między sobą w pewnym stopniu, który można zauwa- żyć jedynie po zapoznaniu się z pełnym składem fauny.

Druga seria zmian w zespołach dotyczy waTstw nadgipsowych.We.;,

dług Friedberga. r(1932) występują tu odmienne prnegrzebki w podQbnych facjaoh. Na tej podstawie Friedberg przeprowadził podział strntygra- . ficzny tortonupolskiego na dolny i górny. Przegrzebki serii nadgipsowej

są Jlrustępujące: Chlamys lilli ,<Pusch), Ch. neu1/U1.yri (HiUb.)., Ch. posthuma (Hilb.), Ch. galiciana (Favre), Ch. wolfi (Hilb.). Ch. lilli występuje .mase:-, wo już pod ,gipsami (czasem również i Ch. wolfi), Jlatomiast pozostałe ga- tunki - przeważruie ponad gipsami. Podnosi ten fakt Łomnicki (1897) dla Podola i Wołynia, a Macovei i Atanasiu (193l) dla Rumunid. Friediberg wyprowadza te gatunki od starszych, mianowicie Chlamys neu1/U1.yri od . Chlamys lilli, Chlamys wolfi od Chlamys scissa v. wulkae, a Chlamys posthuma również od Chlamys lilli. Pochodzenie Ch. galiciana nie jest jasne. W rozważaniach nad zasięgiem geOgraficznym stwierdza się istnie- nie poza formami kosmopolitycznymi pewnej ilości form endemicznych ograIlliczonych do wschodnich obszarów '(Ukraina Zachodnia). Tu też

miały początek takie gatunki jak Pecten besseri,Chlamys gloria-maris, Ch. elegans, Ch. flava, Ch. malvinae, Ch. diaphana, Ch. scissa v. wulkae.

Należy zauważyć, że. z tych endemicznych gatunków nowsze Ibadania eli-

minują niektóre, np. grupę Ch. scissa, występującą nawet w Syrid·.

Zastosowanie przegrzebków do celów ściślejszego podziału w o·brę­

bie poziomów nie może iść wyłącznie po linii ustalania gatunków prze- . wodnich dla poszczegó'lnych poziomów, ponieważ z badań Friedberga

i innych badaczy wynika ich dość obszerny zasięg pionowy. Przydlłltmość

stratygraficzna przegrzebków musi być opa:rta na częstości występowania

posz,czególnych gatunków, procentowym udziale w zespołach oraz zróż­

nicowaniu zespołów w kolejno po sobie następujących warstwach. Prze- strzenne powiązanie poZli.omów o podobnych facjach w pasie brzeżnym

morza 1Ilwceńskiego daje się p'rzeprowadzić. Gorzej natomiast przedsta.,.

wia się ta sprawa w obrębie osadów głębokowodnych, gdyż są one na ogólł

pozbawione :makrofauny, ą w.ięc i pektenów, które tu nie znajdowały od- powiednich warunków życiowych.

W 7Jwiązku z powyższymi rozważan'iam1 przeprowadzimy analizę zespołów przegrzebków pod kątem wartości stratygraficznej z odwoły.,.

waniem się na inne skamieniałości.

W przeciwstawieniu do Ukrainy Zachodniej, gdzie naj starsze hel ..

weckie utwory wykształcone są w facji ibrakicznej z Oncophora i lim-

(4)

nj·cznej z fauną slodkowodln.ą, przypUSLCZałny helwet morski na GÓl'-

nym S1ąsku występuje jako iły z:e swoistą fauną morską, wśród której zprzegrzebk6w znamienny jest Chlamys· crispa i Chlamys Jelsineum v. styriaCfL, W helweckich iłach (Brzeszcze, DZiedzice I(Silesia) z prze.- grzebków występują tylko Ch. crispa. W równowiekowych zapewne .iłach

z Andrychowa (Krach & Nowak, 1956)

mamy

juz większy zesp6'ł złożony

z Chlamys felsin.eum v. styriaca i Amussium denudatum. Bezsprzecznie oba śrooOtWiska są różne litologlicznie, 00 pozostaje w związku z innym Oibszarem sedymentacji. Przytoczoneprreg:rzSbki nie dokumentują oczy-

wiście wiek.u helweckiego, gdyż występują także w wyższych warstwach zaliczanych do tortonu. Niemniej jednak można je uznać za starszy ele- meIl!U miocenu ś1ąsk()-!krakowski'ego, ponieważ w tortoIlie dolnym wystę­

puje zespół bogatszy li. wybitnie tortoński.

Na Siąsku dla poZiomu pod:litotamniowego w fa'cji ilastej jest cha- rakterystyczny następujący zespół przegrzebków: Amu.ssium cristatum BrooIli. mut. badensis (Font.), A. denu.dD.tum (Re.uss)., Chlamys m90'/'l.PC10Sta

(HiJlb.) , Ch. koheni I(Fuchs). Poza Sląskiem w poziomie tym w facji nieco

płytszej, marglistD-'piaszczyStej w Korytnicy .występująponad'to żeberko­

Wane przegrzebkii Pectetn adurncus Eicllw., Ch. soob7'leUa (~m.) v. niedź­

wiedzkii (Hilb.), Ch. scabrella I(Lam.} v. boUenensis May. !L v. 1lOmn.ickii Hi!lib. Rzadkim elementem, któryprzeszedlł lZi helwetu, jest Ch. cri.spa i Ch.

felsin.eum For. (tylko na S1ąsku). Poziom pod1itotarnniowy na Sląsku zna- ny jest tylkO' w facji ilastej. KowalJewski 1(1957 li. A.1exandrowic.z {1956);

każdy z innego punktu widzenia. zaprzeczaj.ą istnieniu tego poziomu mi'

S1ąsku. Sprawa nie jest prosta, pOlIlieważ tu pod gdpsami przeważają utwo- ry ilaste, a tyl~o w strefie brzeżnej występująlń.totamnia; ponadto zespoły

przegrzebków z poziomów na~ li. podlitotanuiiowego do siebie bardzo

zbliżone. Zastrzeżenie Kowalewskiegoop'iera się na tym, że w znanych mu podlitotamniowych warstwach nie występują, przegrzebki wymie- nione wyżej, lecz inne - Chlamys seniensis v. bollen.ensis d Ch. adunctis.

:Moje o'kreślenia tacja oparłem wyłączn'ie na stosunkach w Czechowicach . 2, gdzie w iłach podlitotamniowych występują przegrzebki podobne jak w nadlitotamniowych. All1i Pecten adun.cu.s, ani irule żebrowane pekteny nie mogły żyć w iłach typu śląskiego, dlatego też iob. brak nie może być

brany pod uwagę. Czy w .innym punktach Sląska mamy do czynienia

ż Ciągłą, przez kilka poziomów trwającą facją ilastą z monotonnymi pek- tenami, czy też z określonym po2'Ji.omem, przy czym innych poziomów tu brak, jest kwestią nierozstrzygniętą. Moje przypuszczenie idzie po linii

przyjęcia dągłości sedymentacyjno-faunistycznej. ; W przypadku braku zmian facjalnych I(brak spłyceń i warstw łitotamnipwych)., w jednolitej ulCj.i. ilastej fauna pektenó-\V zmienia się VI mi.nimahtym stopniu. .

(5)

PRZEGRZEBKI Z MIOCENU GóRNEGO SLĄSKA 325

Poziom litotamniowy, zaczynający się warstwami heterosteginowy- mi, odznacza się rzadkim pojawianiem się w marglach Amussium crista- tum, Chlamys scabrella v. łomnickii i v. niedźwiedzkii, Ch. sca.breUa v. ele-· gans, Pecten besseri, Chtamys multistriata, Ch. lilU i Ch. latissima (czę­

sty). Wyróżnianie tego poziomu może być uzasadnione zlróżnyOh powo- dów. FacjaJ ta jest, mimo dużego zasięgu wiekowegq «od akwitanuj, szczególnie znamienna dla tortonu; prrawdopodobnie też we wszystkich punktach utwory tej facji mające większą grubość są cr."ównowi.ekowe. Ba- dania wielu geologów (Kontkiewicz, Łomnicki, Friedbeng, Teisseyre i inni) pozwalają wnosić, że przynajmniej dla ()Ibs~aru Podola, Wołynia i LUlbeIskiego mOOna ustalić przewodnią środkową łaJW'icę 1:Ltotamniową,

w odróżnieniu od dolnej i górn'ej. Na z.achodzi,e, w rejonie Gór Swięto­

krzyskicIh i w Karpatach, istnieje tylko j'eden pokład, zapewne środkQfWO-

1itotamniowy. Na Śląsku facj.at~ jest słabo rozwinięta. OczywiśCie musi- my przyjąć nieco wcześniejsze powstame tego poiZiomu na S1ąsku, jeżeli

zgadzamy się na transgresję od zaćhodu, ale na tak stosunkowo małym

terenie wahania te pozostawały zapewne w granicach pozio:r,nów. Z . facją litotamniową jest związany bardzo oharakterystyczny i .nieznany w star- szych litotamniach w .tym samym składzie zespół przegrzebków. Należy tu także zwrócii! uwagę na różnice zachodzące w składzie zespołów w sa- mych wapieniach i w nieco illżef leżących marglach heterosteginowych.

W poziomie nadlitotaroniowym występują liezne gatunki pektenów poZnanych w wa:rstwa,ch starszy:ch, jak Amussium denudatum i crista .... tum, Chlamys trigonocosta, Ch. koheni. Jako nowe elementy tego pożio­

mu ,częste staj,ąsię Ch. lilU Rusch i Ch. scissa Favre z odmianami. Po-

jaWiiają się tu również, co prawoo rzadiko, Ch. wolii i Ch. kneri.

W facji ilastej poziomu nadlitotamniowego warunki f.acjalne i kr6t- . ki okres czasu, ktÓcr."y upłynął od początku tortonu, powodują, że niektóre

. przegrzebki, poprzednio poznane, pojawiają się powtórnie. Przewodnią formą dla tego poziomu jest Chlamys scissa z odmianami.

Poziom erwiliowy, jalkkolwi~ wiąże się ściśle z określoną faeją,

niemniej jednak daje na ,tęrenie Polski dObrze scharakteryzować ·ma- sowym pojawienieinsię przegrzełbków. Na Śląsku p~iom ten występuje

VI Czec:howiea~h. Kowalewski (1967) 'bez podania ważkich argumentów

wypo~da się za powstaniem warstwy eI'lwiliowej: w pełnosłonym śro­

dowisku, a nawet

w

warunkach przesolenia. Jerieli oprzemy się chOĆ'by na: danych p~oczonyc:h przez Merklina (1950), dojdziemy do odmien- nęgo wniosku. W środowisku' przrnaczającym normahie zasolenie po- winny istnieć· w zespole takie rodzaje, jak Leda, Lima., Thyasira,· Cuspi- daria,.Aloidis i inne. Modiola, Cardiumi Abra formamieuryhalicznymi, .' dOktórychzaliezasię· też :Chlamys. Możliwe, że intensywriie działający

(6)

.. <

,

"

. ,

... , . ,

. ,

'c. "

,., . ,

Gatunki . ,: (S~ieS)

' .

. . Żasięg : CzaS{)wy

. ,T 6' b.e la (Chart') ;l

facjalnyp~k6w' w Polsce vi poróWnaniu z' najlbli~ '. OIbszarami (głó~ie wg KautzJk:y'ego 1928 i~riedberga 1936)

Time and facial ran.ge of Pectia:tidae .in Poland' ascompared with adjacent ateas (mainly after Kautzky 1928 and Friedberg 1936)

. Austria Austria

Polska

Wiek, facje . Morawy Morawy Polska

(Age, facies) ,Styria Styria Ukraina

wiek facje facje wiek

I

I

.a

I I OpoI

~QJ

88 s:: r~ al

=

8 ~ ~. ...z .

=

8 ...z o ~ o

~CJ

~~ ....

al al :<:::

:=

"al o 's:: o s::

S :a

...

:a

~

~

.... ~ QJ

t

~ ;!ol QJ ~.~ ;:::::;cu .:ł;!

-

QJ .!<I QJ al 'SO ;<;::

-

Q. .~ N

'"' ' :o -

<11'

ł

o j;l, S

. - ...

al s:: QJ

, I:Q ~ II: QJ

f:

p:; <Il al ~N j;l,- ~ g.~ E-I bO QJ p:; <Il al ~

'"'

al ~ ,Q ;::::

- ....

bO II: Iltlllt N o N o ~ N Ilt N o

Ukraina

Grabow

al I ~

~ ~ CJ

~

'"'

'(3

o QJ

6t

Ul' N

· 2

.tU' .!<I .... .8

.!<I

~ '~.a ~

Ilt IIlt Ilt

'.

.' i I 2 I 3 I 4 I 5 I 6 I 7 I 8 J~ ~1~112 l_l!., 14 15 I 16 I 17 I' 18 119 I 20

'.

+ +1+

I

+1 ? + 1

:Pecten aduncus. Eichw. + I ? +

-'P. revólutus MiCht: ' + + + +

+

+ + + +

• 'P.'besseriAndi'z. + + + + + + + + + + +

'P. ,solarium L. + + .+ + + + + -I- ? +

• P. la~issimus, Brocc. + + .+ + + -I- + + + +

• .~m.ussiumcristcituin l(Broom.)

mut. bad~nsis (Font.)

+

+ + + + + + + + +,+ +

·A., denud~tum (Reuss~ + + + + + + + + + + + +

, ... '. Ch 'Ch, ,,Ch'UlmyS .'multistTiata . scabrella 'gloria-maris (Lani.) (pOli) , (DUJb.) , + + + + ,+ + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

Ch'., scabrella (Lani.) var.

elęgu.n$ (A.ndrz.) , + + + + + + + +

+

+ + + +

... ~9h:;!..spini4o~ą. (Miipst,) " ..

+ I

+1 I 1+ +1

~

~ ~

/ '

(7)

... ' Ch. 'ttigonocosid (Hillb.) '" Ch. koheni (Fuchs~

Ch. scissa (Favre) Ch., scissa (Fawe) var.

ł wuŁkae {Hilb.) _. _ Ch. resurrecta (HUb.)

- Ch. posthuma (Hilb.) '" Ch,

mu

(pusch)

Ch. scissa (Favre) val'.

'" woŁfi (Hilib.)

Ch.' scissa (Favre) var.

'" kneri (Hilb.) _

Ch. scabreUa (Lam.) var.

niedzwiedzkii '(HUb.) Ch. scabreUa (Lam.) var.' '" lomnickii Hilb.

, Ch. scabreUa. (Larii.) vaT.

; 'boŁienensis, (May.)

'" t:h. elini, Ziszcz~ ,

~:Ch. gaŁiCiana (Favre)

_ ,ch. neumayri (Hilb.'

; Ch. exUis {Eiohw.)

~Ch. fascicuŁata Mili.

- . Ch. rybnicensis Friedb.

Ch~ maŁvinae (Dub.) ...: ,Ch. diaphana (Dub.)

Ch. fiava (Duh.)

~ Ch. feŁsineum (For.) V6!1".

styriaca Mezn.

~ Ch. crispa (Brocc~)

l

I

21 3

I

4 15

I

6,1 7

I

8 19 110 111 112 113,114 115/16 117 /18 119

I

?O

+ + + + +

+

+ ' +

+ + + + + + + +

+ + + + + ? + + +

+ + + ? + +

+ + + +

+ + +

+ + + ? + + ? .? + + +

+ + + ? + + +

+ + + + +

+ + + + ? + +

+ + + + + + +.

+ + + + +

+ + + +

+ + +

+ + + ? ? ? +

+ +

+ + ;- + +

'+ + +

+ + + + + ? + +

+ + + + + + + ?

+ + + + '+ + ?

+ + + + + +

+? + +. + +

/J

,

"

"

I ....

N

!s:

6

~

O

8 ~

i

l Burdigalian, 2 Helvetian, '3 Tortonian, 4 sand, 51ithothamnian limestone, conglomerates, 6 lithothamnian limestone, marł interca- lątioI}.s, 7 tegel, B sand, 9 marl, 10 lithothamnian limestone, 11 littoral silt, 12 abyssal silt, 13 Helvetian. 14 sub-lithothc.mnian ho- Co)

rizon, 1$ lithothamnianhorizon, 16 supra-lithothamnian horizon, 17 Ervilia horizon,lB gypsum horizon, 19 Kai!!erwald horizon, ~ '20 Bogucice hórizon. Gatunki występujące na Sląsku oznaczone gwiazdką - Species recorded from Silesia marked with asterisk

(8)

jakiś bodziec, chociażby przesolenie, ~owodował masowość zjawienia,'

się f~uny, jednakże masowe ginięcie Chlamys i pomieszanie ty,ch skoru- pek z innymi mięczakami (Modiola, C.ardium) przemawia za krótkim okre-:

sem wysłodzenia przez wody płynące z lądu. W poziomie erwiliowym, prócz przewodnich form Ervilia pusilla, Cardium praeobsoletum i Mo-,

, diola hoernesi, z przegrzebków występują masowo Ch. lilli i Ch. wolfi.

Kowalews'ki z tego poziomu podaje 0(1957) Ch. scissa.

W

poziomie gipsowym, oznaczającym przesolenie wody, życie za- , miera, chociaż 'W przewarstwieniach ilastych pomiędzy gipsami, omacza- "

jący.ch nawrót do normalnego. zasolenia, spotykamy makro- i mikrofaunę.

, W iłach międrzygipsowych, np. w Krywałdzie, dość częsty jest Chlamys ,w formie emlbrionów; możliwe, że należy on do Ch. elini,przegrzebka '

, czę.ściej występującego dopiero w grabowie. Częste są tu szczątki ryb i ślimaki Spirialis. Kowalewski (1957) z NiZiny Sandomierskiej (Wrza- wy) podaje Z; iłówi piasków mięclzlfgipsowych faunę mieszanego typu -

zubożałą ł'ybnicką (poz. nadlitotamni<>Wyl) i kajżerwaldzką z. Chlamys neu1n4yri i Ch. galiciana. O ilie nie nastąpiło tu przemieszanie próbek,

mielibyśmy dowód na przejściorwy charakter zespołów pekitenów, co wprawdzie umniejsza ich znaczenie stratygraficzne, ale pozwala zarazem

widzieć tu olbjaw :biologiczny - nie gwałtownego, lecz powolnego roz- woju nowych form.

W tortonie środkowym, jak, wykazał Friędberg 0932), następuje

zmiana w zespołach faun. Należy dodać, ,że zmiany te dadzą się zauważyć

jedynie w pewnych facjach występujących w spągu tego podpiętra.

W iłach GliWic Starych zespół pekrenówo:dznacza się rzadkim występo­

waniem Ch. scissa, częstym Ch. scissa var. wulkae i znowu ,rzadkim Ch.

wolfi i kneri; natomiast Ch. lilli jest pospolity. Brak tu Ch. galiciaria i Ch.

neumayri występują'cych ,w \ Góraclt ' SwdętokrzyskioCh. W Krywałdzile

w facji nieco g.l1ęJbszej - ilastej' - występuje tylko Ch. elini. W górnym pozionue grabowu mo,żemy zauważyć nawrót do stosun'ków facjalnych i faunistycznych opolu (np. facji ilastD-iJiaszczystej pożiomu litotamnio- wego), mianowicie w płytkowodnej facji ilasto-piaszczystej Gaszowic

, (Krach 1939) znajdujemy Pecten besseri,Chlamys multistriata, Ch. SCQ-

brella var. elegans, Ch. lilli (rzadki); 'brak tu znowu przewodnich Ch. ga- , liCiana i Ch., ne'U~yri. ' .

W tortonie górnym (buhłowi'e) przegrZebki nie znane.

" , Formy Ch.lilli znajdowane rzekomo w utworach tego wieku w Lu-

,be~kiem znajdują się tamzap.ewne na złożu wtórnym. ,

Zamieszczona tab. 1 daje pogląd! na występowanie ·czasowe p:me- . gl"Ż€lbków w Polsce na tle Jacji, w porównaniu ze stosu:pkami ~a zacho-

~dz.ie(gqównie okolice Wi:ednia)~ Jak z niej wynika, sprawa zastosowania

:pi'zegrzebk6w"oo Ustalania' poziomów stratygraficznych' w pierwszym

(9)

. PRZE~I ·z MIOCENU GORNEGQ śLĄsKA

rzędzie uzależniO'na jest od możliwie pełnej iisty fO'rm, a także od od'P.o- wiedniej interpretacji facji. Nawet wśród m.on.ot.onnej na ogół facji iłów

.Sląska m.ożna wyróżpić kilka form, które znamienne dla pewnych p.o ..

. zi.omów. Jaka. przykład podam iły podlit.otamniowe Czech.owic k.oło G'Li- wic, nadgtps.owę . iły z j.eżowcami w Wilczy i nadgips.owe iły Gasz.owic.

Zespoły fauny jakościowO' i ilości.owO' są uzależni.one w pewnym st.opniu od .osadów, a w znacznie więksŻym zakresie .od ich pozycji stratygra-' ficznej.

CZĘSC PtAr..EoNII'OLOGrCZNA

Rodzaj Chlamys B.olten 1798 Grupa Chlamys scissa (Fa'Vre)

Od czasów Favre'a i Hilbera zakres tegO' gatunku zmieniał się kil- kakrotnie głównie na skutek uwag M. Ł.omnickiegO' ('1897), a później

FriedJberga (1934-3·6). Łomnicki uważai .. wydzielertia Hi1Jbera różnych Z1bliżonych gatunków za 2byt wąskie, utrzymując je na p.ozi.omie odmian w obrębie Pecten scissus. Fri.edJberg posiedłdalej w ujmowaniu Ch. scissa,

zaliczając tu szereg wydzieleń Hilbera. JatkO' os.obne O'dmiany .opisuje .on tyl1to Ch. scissa var. wulkae i var. wulkae/ormis; Przeglądając zbiór Fried- berga, dochodzę do przek.onania; że podejście Friedlberga jest w zasadiie SłusZne, p.onieważ ist.otnie grupa Ch. scl.ssa wykazuje duiy zakres zmien-

ności. Jednak aut.or ten podch.odzi dO' tej kwestii niekiedy dow.olnie, usta-

lając zakres Ch. scissa s. str. 7ibyt szerok.o,natomiast bLisko stojące Ch.

wol/i cz,! Ch. kneri wydziela jako os.obne gatun~i.

Nasuwa się tu uwaga, że zakres grupy Ch. scissa można p.owiększyć

nie tylkO' Q wsp.omniane gatunki, lecz włączyć tu ·również całą grupę

Ch. lilli. J e!eli tego nie u<!zynimy, tO' jedynie ze względu na brak m.oż­

liwości poparcia tych prólb pomiaoomi: statystyClZIlymi .oraz ze wzglę­

dów hist.orycznych i praktycznych. Opisy naszych przegrzebków pozosta- wiam w ramach dwu grup - Ch. scissa i Ch. lilli, jSlkk.olwi~ te grupy czy gatunki zwiążane są, moim zdaniem, przej'ściami (mam tu na myśli przejścia w sensie horyzontalnym, a nawet· wobrEtbie jednej miejsco-

wości i warstwy).

Z nowszylCh .oprac.owań przegrzebków wymienić należy pracę R.o- gera (19,39) , w Iktórej Ch. scissa ujęty jest w bardzO' szerokim .zakresie,

gdyż obejmuje także grupę Ch. lilli;

W zfbiorze z Gliwic, skąd wyłącżńie pochodzą, Obie opisane przeze m1'l.ie gx.upy, moka zauwaIŹyĆ,

ze

typowy gatunek Ch. scissa (Favre) tu'taj hiewyśtępuje (niainl na' uwadze' dełinicję HUbera, a nie późniejsze in ter-

(10)

330

pretacje). Jest tutaj natomiast, co prawda nielicznie, reprezentowany przez Ch.richthofeni, który uważam za odmianę, nie zaś za synonim Ch . .scissa, i znacznie liczniejsŻIY Ch, scissa var. wulkae, do której to odniiany zaliczam także var. wulkaefórmis, jako wariant skrajny. Pośrednią gru'- form, wiążących Ch. scissa z od:rnianąuni.lkae i richthofeni opisuję

;przy var. richthofeni. '

Chlamys scissa (Favre) var. richthofeni (HUb.) Pl. XLV, fig. 1-4

.Pecten richthofeni Hilber 1882, s. 30 tabl. 3, fig. 19, tah!. 4, fig. l.

Pecten richthofeni form.a in!determiriata HUb. 1882, tabl. IV, fig. 2 Pecten richthofeni forma inde:terminata, Qui1izow 1921, s. 33, tab!. 1,

fig. 10, 11. .

.Pecten richthofł:!ni (PseuiLamussium) richthofeni Grundey1927, s. 268,

tab!. 2, fig. 9a, b. . ,

Chlamys (Fle:vopecten)scissa Fayre; FriedJberg 1934-6, talbL 39, fig. 16,19,

20; tab!. 40, fig. 1, 2. .

·Chlamys scissa Favre; ltoiger 1939, s:. 187 (partim fig. emend.).

Okazy z Gliwic odpowiadają ściśle definicji Hillbera. Mają one .pła­

-skie, szerokie żebra złożone z wiązki żeberek promienistych, wsp6łśrod-:­

okowo karhowanych. Inna grupa okazów wyr6żnia ' się rozszczepieniem

-głównych żeber, sięgającym do połowy wysokości skorupki. Cecha ta wią­

że je z Ch. scissa s. str. Z drugiej jednak stropy Igatunek ten ma mieć w odstępach między żebrami drugorzędne żeberka, kt6rych tu Ibrak (nie

:można ;bowiem brać pod uwagę prążkowania promienistego, pOIkrywają­

cego zarówno żebra jak i odstępy). Rozszczepienie żeber :zbliża także tę g,rupę do, var. wulkae. Nasze okazy najlepiej odpowiadają tym, które 'przedstawił Quitzow (talb!. 1, fig. 10, 11) pod nazwą Pecten richthofen,~.

'Lew~ skorupki nie były opisane przez Hilbera. W naszym zbiorze brak

'Okazów o złączonych lewych i prawych skorupkach, dlatego też zalicze- niekilkuOlkaz6w lewych skorupek z Gliwic do Ch. richthofeni nie jest

pewne. Okazy te odznaczają się podobną ilością głównych żeber o rpŻD.ej

,grubości, złożonych z wiązek żeberek.

Hilber opisał t.ę formę jako odrębny gatunek na podstawie prawych

,skorupek.' ,odznaczają się one obecnością 8 szerokich żeber i prążkowa-

niem' proinienistym całej Powierwhni. ' , ,

Ch. scissa odznacza się rozwidleriiem głównych' ~eber iolbecnością

-żeberek drugorzędnych między nimi.

:~',,',: W'zbiprze:FriedbergaczęśĘ: ,okazów z I>odola zaliczonych,-do ~Ch!

:s'CiSsa ttla' pewnę cechy Ch. richtp,Qfeniichoci~, , onęxąniejsz.e ,ib~rd~iej

(11)

331 płaskie. Rozs~c:lepienie gł6wnych ·żeber ibra1k drugorzędnych żeberek

w odstęPach między nUni stawia je w jednym rzędzie z naszymi okazami.

Znamienną cechę Oka~ów ~ Gliwic·:jN:<stosunkudo .. podolsk.i.ch stanowi

więks~a wypu~ość skorupek, co może !być wiązane z facją czysto ilastą,

a me piaszc.zysto-ilastą.

W ;ba.rdzo szeroko ujętym opisie Ch. scissa Roger (193'9) niesłusznie

czyni uwagę, że Ch. richthofeni jest typowym Ch. scissa o startych że­

brach, nasze bowiembkazy sądookonale zachowańe. Niemru.ej roają one

powierzchnię skorupek na pozór. gładką I( co w więkSzym jeszcze. stopniu

występuje na okazach podolskich)

z

,bardZo drOlbnym prążkowaniem. Fo- tografie Rogera odnoszą się do r6żnychodmlan Ch.scissa z pominięciem

Ch: richthofeni. .

J ak już nadmieniłem wyżej, utrzymanie samodzielnej odmiany Ch.

rićhthofeni ma swoje uzasadnienie w zestaWieniu z . innymi odmianami a nawet gatunkami (np. Ch. lmi).

Wymiary: w-3'9,5 mm d -41 mm gr -6 .

mm

prawa skorupka 1

,,-37 " ." -37" ,,-6 . "lewa "

;, -31,5 ··" ,; -31 . " "-4,5,, prawa " (przejście

do. Ch. scissa i var. wulko.e);

Miejscowo~: Gliwice Stare - 14 ok!azów.

Według Hi1bera P. richthoteni występuje. 'w wars~ac'h "seissusowych"

Szezerca. Łomnicki cyt.uje go ze Lwowa. Czarnocki i Kowalewski cy..;.

tUj ą . Ch. scissa z Gór śWiętokrLyskich, przy azym włąozali tu równdez

odmianę riChthofeni. Roger podaje występowan1e Ch. scissa wraz z od,..

mianamI z· windobonu Syrii, dolinyEUf,ratu i z cragu Anversien{z Edeg..;.

hem) w Beigii.

Friedberg zestawia pochodzenie Ch. scissa z licznych punktów Po- dola, zaznaczając zgodnie

z

Łomnickim, ze Ch. scissa jest częstszy w niż­

sżych poziomach tortonu (facja' warstw baranowskich) i w osadach nieco głębszego morża, lecz sięga do warstw kajzerwaldzkich, ponadto wystę­

'puje w Bogucicach;S-wiRiarach i w obrębie Gór SW:i.ętokrzyskich.

Chla:rńys scissa (Fawe)

var.

wuJka.e (Hnh.~'-

. Pl." XLV, fig .. 5, 6, 7, 9,11; Pl. XLVI, fig. 1;, Pl.XLIX,·fig~ Pecten'WUUcae Hillber 1882, s. 22, tabl. 2,fig .. 24, 26

Pecten uiulkaefCY1"1'nis HUb. 1882, s.22,· tabl. '2, fig. 27 . .

Pect"en scissoides .Hillb.188Z, s. 22, tabL·2,fig. ·2~19.2:(L· .~ ".-'

~ ',' ł ',_ ,-,. ," ~.,. f,· '.

(12)

WII..HELM KRACH

ChŁamys scissa Favre var. wu.LklaJe Hil!b. Friedherg 193r4 ... 6, s. 238, tabl. 40;

fig. 3-5

Chlamys scissa Favre var.wu.lkaeformis HiLb. Friędlberg 1934--6,s.· 239~

ta.bl. 40, fig. 6 .

ChLamys scissa Fawe Roger 1939, s. 187 partim..

Odmiana ta obejmuje największy Z'akres form wśród okazów ż Gli-

. wic Starych. SkorUJP'ki stosunkowo duże, koliste, silniej wypukłe niż Ch.

scissa s. str., mają 8-09 żeber przypłaszczonych lub wypukłych t zaokrą­

glonych, złożonych z wiązki żeberek (4--6). Zebra główne, zwłaszcza środ­

kowe,wykazują ,różny stopień rozszczepienia. W odstępach różnej sze-

rokości leżą żeberka nieco sla·bsze niż wią:Dkowe .. Opisane formy. :najle ....

piej odjpowiadają przedstawionym przez Quitzowa (1921, tabI. 1, fig. 2).

Autor ten opisał także okazy, odznaczające się przypłaszczonymi żebrami

i niewy:raŹllym rozszczepieniem., pod błędną nazwą P. elegans (1921, talbl. 1, fig. 3,4). Okazy te uważam za formy skrajne w obrębie var. wu.l- kae. To samo można powiedzieć o grupie okazów naszego zibioru odzna-

czających się dużymi rozmiarami, slalbą wypukłością, przypłaszczonymi żebrami o wąskich odstępach, kt(>rym odpowiada fig. 11 u Quitzowa. Sta-

nowią one przejście do var. richthofeni (Quitzow, 192'1, tabI. 1, fig. 10).

Wreszcie do var. wu.lkae zaliczam grupę okazów odznaczających się ża­

nikaniem granic pomiędzy wi~kami żelber, szczególnie w części prz~

niej skorupki (pl. XLV, fig. 6, 9). Rzeźba powierzchni przedstawia się tu w postaci różnorodnych, nieregularnych małych wiązek żeberek lub że­

berek pojedynczych. to okazyzlbliżone do odmiany wydzielonej przez··

Hilbera jako P. lilliformis 'C1882, tabl. 2, fig: 28), a !przez Quitzowa jako Ch. lilli var. triscissa (192:1, tabI. 1, fig. 8). SpOSQIbem rozwidlania żeber

g·rupa tych okazów przypomina także Ch.· ioolfi i Ch.1yneri Hilb. (1882, tab!. 2,' fig. 14 .... 15'). Lewe skorupki tak sarno wypukłe j1ak prawe mają tę samą ilość żeber głównych złożony'ch z kilku żeberek drobniejszych.

W przerwach . między żebrami, głównymi występują żeberka . , drugiego, a nawet trzeciego rzędu. Wszystkie one wydat'nie tkarbowane. Zmien-

ność rzeźby szczególnie wyraźnie zachodzi u skorupek lewych i wyraża się w ilości i nasileniu żeber głównych dJrugorzędnych. W zakresie

zmienności osobniczej lewych skorupek znajduje się także P. scissoides Hilber (tabl. 2, fig. 19, 20.) i wu.l~etormis Hilb. (tab!. 2, fig. 27).

Z powyższych· opisów wynika też słuszn~ć podejścia Łomnickiego

i Friecilberga uznaj ących Ch .. wu.lkae jedynie za odmianę Ch. scissa. Słusz­

\Ile są również ich uwagi o .zbliźeniu Ch. wu.lkae do grupy Ch. lilli. Wy- razem wielkiej ZIilienności indywidualnej formy Hilbera P. scissoides, quadriscissus, quadri-wulkae, wulkaeformis. to tylko warianty odmia- ny wulkae. Dodać tu należy uwagę, że okazy,gliwickieróżniąsię od po-

(13)

doIskich większymi rozmiarami skorupek, słabym zróżnicowaniem żeberek drugorzędnych w odstępac!h(prawych skorupe~) i słabym roz- widleniem że'ber główny.ch.

,Wymiary: w-4() mm d-41 mm g-5,5 mm (prawe skorupki) ,,-.37 " , ,,-37 " "-6,8,, " "

,,,-35 " ,,-36 "

"...s

,,-27 " ,,~27 " ,,- " (lewe skorupki)

" "

Miejscowość: Gliwice Stare, 43 okazy.

Występowanie: wraz z Ch. scissa s. s. odmiana ta występuje na Podolu, nadto w Rybnicy i innych miejscowościach w Górach Swiętokrzyskich.

Poza Polską - w Styrii {Bittner) iw dolinie Eufratu wraz z Ch. scissa (Roger 1939)~

Chlamys scissa (F'avre) var. nova?

Pl. XLVI, fig. 2-3

Skorupki duże, średnio wypukłe różnią się od typoWych Ch. scis,sa liCznymi że'ber'kami promieniStymi ujętymi w płaskie Wiązki 'po 8 lulb

więcej. U niektórych okazów zaznacza się słabe rozszczepienie żeberek.

Okazy,

u

których zanika granka pomiędzy 'W1iązkami (pl. XLVI, fig. 3),

zbliżone są do tych, które wydIDe1iłem j.ako vaT. wolfi (pl. XLVI, fig. 6, 6, 8).

Obecność licznych żelberek i ujęcie w płaskie wiązki zbliża nasze okazy

także do Ch. lilU (Pusch) var. tenuipen.nata Grund. opisanej niżej, ltJt6ra jedi1ak jest mniejszą i ma skorupkę bardzo cienką. Ponadto różnice po- legają na profilu żeber, szerszych' odstępach i dbecności drugol"Lędnych

żeberek.

Ze względu na wielkość, kształt oraz zarysy szerdkich żeber zło­

żonych' z żeberek można wyrazić przypuszczenie, że nasze okazy stoją

blisko C.h.scissa s. str. względnie o'dmiany Wulkae.

Wymiary: w-37 mm d-.39 mm g-6 mm prawa, skorupka ,,-34 " ,,-34 " ,,-5,5 "

"

"

,,-33 " ,,-43 " ,,-7 '

"

"

"

Miejscowość: 'Gliwice Stare, dIo1riy: gra'bOw.

Chlamys scissa(Favre) var. walfi (Hilib.)?

Pl. XLVI, fig. 5, 6, 8

Peetenwolfi Hillber 1882, s. 2'8, tabl.,3, fig; 14 ... 15. ' Chlamys wolfi Hil!b. FriedJberg1932,s.59, 117, tabl. 5, lfi.g.8

(14)

004 ':\ '. i .. . ...i .. ; L'.. .,' :,W'IILHEILM KRACH.

Chlarnys ,(Fle:x:opecten) . wolii . Hi1<b; . Friedlberg; 1934:"6, s. 246, tabl. 4i;

. f1g,.5~7; tabl42,fig.1 ; .. ...

Chlamys wolfi Hilb. Roger 1939, s. 193, tS/bl.· i9i fig. 21, 22, 22a

Skorupki prawe dużeo'zarysie';kolistyln, słabo wypukłe, opatrzob.e promienistymi żebrami. Uszka nieróWne, małe, przednie 'z wy~ięciem.

tylne trójkątne. 'ObydwaiPrążkowane promienisto. Zeber 20 i więcej, one zaokrąglone. Kilka pojedynczych żelberekznajduje się na części

przedniej i tylnej skorupki. Główne żebra są przeważnie rozdzielone wą.,.

skimibruzdkami na d'Wlie, wyjątkowo na trzy części. Zebra wydatnie poptiecznle ·karbowa·ne .. 9'dstępy nllędzy ninll 'są. wąskie, znajdują się.

w.nićh 1.1ub,2. że~rkadrugorzędt?-e ..

Opisane okazy układem żeber przypominają Ch. lilli var. deperetj.

Friedb. o żebrach pojedynczych, a także Ch. scissa var. triscissa Quitzow (1921, tab!. I, fig. 8) ..

Inna ,grupa okazów odznacza :się żebrami żaokrąglonymi ujętymi

w wiąZlki po trzy ,i OdstępOOrl tej

Samej

szerokości. W nich mieszczą się jednakowejel;lno lub dwa żeberka <irugorzędne. U tyCh okazów karbo- wanie poprżeczne jest iP~aWie zupełnie zredukowane, lepiej' Zaznacza się

tylko w odstępach między żelbraJmi g~ównymi. Okazy tej grupy na ogół

dobrze odpowiadają okazom w :zIbiorze Friedberga; pochod.Zącymz.e

Szczer.ca, . "

. Lewe :skorupki, które tu zaliczam, mają około 2-0 niejednakowych żeber, rozszozepionych na 2 luJb 3, nadto W· ddstępach inięd:z.y

nJim1

są że­

. berka drugorzędne; mają one silne poprzeczne karlby:

Jest to odmiana, która .w szerszym uj ęciu mogłaby być 1.iznana za

odmian.ę Ch. lilli lub mieścit się w ramacih. scissa vat". wulkae.

Wymiary: w;.29 mm d-SI mmg-5-6:m.m ,,-27 " ,,-24' ;, ,,-5

"

Występowanie:' Gliwice Stare 20 . okazów całkowity.ch i uła,mki prawych

skorupek, 7 okazów. lewych. .

Chlamys scissa-(HilIb.). var. kneri (HUb.)

Pl. XLV, fig. 8, 10, 12; Pl. XLVI, fig. 4, 7, 9-;-15; Pl. XLVIII, fig. 16 (?) Pecten kneri Hilber 1882, s. 29, tab{3, fig. 16

Chlamys kneri HHber Friedlbeng 1932,

s:

60, tabl. 3, fig. 9

Chlamys (Flexopecten) ~ęri HililJ.Jfriedberg 193k6f sr~nL~llpl_.;:41" fig. ~

Chlamys knęrqP.lb. ~()ger,1~3~;s.19~, tabtl~, fig. 23,~: . . ",,~ ~_._ . . ... '

(15)

PRZEGRZEBKI.Z Mro.CENU GO:aNEGQ SLĄSK.A 335

. W 7Jbiorzesą okazy zg()dne z określeniem Hil'bera gatunku P. kneri,

' a

ponadto takf~,' które stanowią przejście do ch.UJoifi H.i1b. N'ależą tu okazy średniej wielkości, średnio wypukłe, O' 18 ~elbrach głównych i kih ku ,bocznych pojedynczych,' zaokrągl9l1.ych w przekroju i ujętych w wiąz ...

kę złożoną z kilku drobą.iejszycp. żeberek widocznych także. w rowkach.

Jeden z okazów~a tylko

15

żelber. Inne okazy mają wiązki złoione z grub"- szych żeberek i 'drobnieJszych, występujący.ch na 'bokach i w odstępach między wiązkami żeberek grubszy~h . .

Lewe skorupki mają 18 głównych żelber zaokrąglonych, złożonych

z 2do 4 żeberek droibniejsżych. W wąskich odstępach znajdują się że.,. . berka drugorzędne. U innych. okazów co druga wiązka jest nieco słabsza.

Pecten kneri opisany został przez Hilbera na podstawie ' jednego okazu. Ze względu na silne zbliżenie rzeźby do Ch. wolfi można uważać

P. kneri za odmianę równorzędną w obrębie Ch. scissa.JuŻ, wcześniej Friedberg zwrócił uwagę na możliwość przynależności P. kneri do Ch.

wolfi. Zasadnicza różnica ma polegać na różnej rzeźbie lewych skorupek.

Należy podkreślić, że okazy gliwickie są niezupełnie takie same, jak formy opisane przez Hilbera. Na ogół wszystkie mają mniejszą ilość żeber. Poza tym niektóre z nich mają żebra stosuIlikowo wąskie i słalho

ro~bite n-a wiązki; te właśnie okazy bardzo 7Jbliżone do form opisanych przez Quitzowa pod nazwą P. biradiatus. Podkreślone podobieństwo nie- których okazów z Gliwic Starych do P. biradiatus zauważył już Fried':' berg i z tego powodu zaliczył P. biradiatus' Quitzowa do Ch. kneri. Nie- mniej mimo pozornego pOdObieństwa odmiana kneri stoi odrębnie ze

WZględu na większą ilość żeber, małą wypukłość skorupek i silniejsze

rozszczepienie żelber . . . ,

Wymi'ary: w-35 mm d-34 mm g-5,2 mm

".,28 " "..28 " . ,,-5

"

Występowanie: Gliwice Stare 22 okazów. W 2'Jbiorze Friedbenga znajduje

się kilka ni~ewnych okazów z Podola. Roger wymienia Ch. kneTi jako

rzadką formę z cragu Anversien iN Belgii.

Grupa Chlamys ZilU (Pusch)

PodObnie jak u Chlamys scissa {Favre), grupuje się wokół gatunk\l Puscha szereg form, które należy uważać bądź za odmiany, Ibądź za wa,..

rianty zniienności osO'bniczej gatunku Ch. lilli s. str. Zakres wydzieleń

wobec braku pomiarów biometrycznych jest prdblematyczny i dowolny.

Poprzez krańcowe formy grupa Clt. lilli nawiązuje silnie do Ch. scissa s .. . , str. . względnie' "' , '

do

," odmian tego gatunku. .... . . ' .

(16)

. Spośród przegrzebków występujący.Ch w Gliwicach Starych Ch. lilIi

należy do pospolityah., lecz jego stosunkowo cieńkie skorupki naj czę­

ściej połamane. Na tym materiale można było naocznie przekonać się

o wielkiet zmienności osobniczej Ch. lim, która prowadzi nawet

do

form

"przejściowych" (w znaczeniu fenotypu). Oczywiście w związku z obfit- szym materiałem postaWienie istotnej granicy pomiędzy Ch. lilli a Ch . . scissa napotyka na trudności .. Dla przeprowadzenia pomocniczych pomia-

rów 'biometrycznych cały ~biór jest jeszcze za szczupły.

Występowanie: grupa Ch. lilli pojawia się w tortonie dolnym, ale

częściej występuje w poziomie erwiliorwym pod gipsami i w gralbowie dolnym

w

warstwach kajzerwaldzkich. Poza terenem Podola i Polski za- chodniej (Sląsk) notowane jest masowe Występowanie tego gatunku wraz z 'Odmianami w dolinie Eufratu (Roger 1939), gdzie jest on trudny do od-

różnienia od Ch. wolfi i Ch. kneri.

Ch:Lamys lim t(Pusch)

Pl. XLVn, fig. 11-17; Pl. XLVIH, fig. 1, 2, 3, 4 Pecten . liHi Pusch1837, s. 40, t8Jbl. 5, fig. 5 .

.

Pecten scabriusculus Eichw. Reuss 1867, s. 140 {part.), ta:bl. 6, fig. 5-7 Pecten lilli Hillber 1882, s. 23, tabl. 2, fig. 29, 30; fig. 3.1 d. lilli

Pecten wimmeri Hilb. 1882, s. 24, tabl. 2, fig. 32 Pecten lilli Simionescu 1902, s. 11, tabI. 1, fig. 7 Pecten lilli Quitzow 192.1, s. 3,1, talbI. 1, fig. 7

Chlamys lilli Pusch, Friedb. 1932,s. 57, Ch. lilli var.wimmeri HUb. s. 58 Chlamys lilli Friedlberg 1934-,6, s. ,2'41, tabl. 40, fig. 7-13; var. wimmeri

Hil/b. s. 244, t8Jbl. 40, fig. 17

,Chlamys lilIi Roger 1939, s. 189,tahl. 19, fig. 17-20, .

Przedstawiony przez Puscha okaz jest lewą skorupką o wąskich

i wysokich że.brach ,(11-12), z których /boczne są pojedyncźe, a środkowe

rozdzielone bruzdką na 2 gałęzie. W odstępach między żebrami główny.:..

mi 1-2 żeberka drugorzędne. Według Reussa ilość żeber wynosi 12-14, Friedberg podaje 20-25 a nawet 4'0. Nie :ma wątpliwości, że podolbnie jak w obrębie grupy Ch. scissa mamy tu do czYnienia z grupą plastyczną,

żmienną, w której niewątpliwie obok przedstawicieli gatunku s. str. o sze- rokiej skali zmienności indywidualnej znajdują się odmiany czy mutacje, którycll· wyodrębnienie Jest trudne .. ,

. Zmienność opisana p~ez Friedlberga zaznaC2;a się poza ilością i ja- . kością żeber w ro~dleniu { obecności że.berek: drugorzędnych. Najwięk-:

sze zbliżenie Ch. ZilIi wykazuje do Ch. sclssa var. wulkae i WUlkaetormu,

(17)

PRZEGRZEBKI Z MIOCEN'\)" ~ SLĄSK.A

P~ który~h różni ,się mniejszymi rozmiarami, mniejszym kątemszczytci-'

wym i liczniejszymi wysokimi żebrami. ,. ~,i

W Gliwicach Ch. lilIi jest gatunkiem poąpolitym i na'der zmiennyhi~:

Przy opracowaniu tego gatunku nie mogłem wprawdzie 'oprzeć się na pomiarach biometryczny!Ch, niemniej pomocnicze pomiary ułatwiły mi wydzielanie pewnych ,bardziej charakterystycznych grup niżej opisanych.

Niektóre z nich nawiązałem do odmian wcześniej wydzielonych, przez cytowany.ch autorów. Podkreślić przy tym należy, że (jkazy gliiWickie, jaik

już zauważył Quitzow, różnią się od PQdolskich większymi rozmiarami;

poza ty.m dołączają się inne malo uchwytne różnice, kt6re pratWdopodob- nie są zależne od facji (ił luJb piasek). . .

GRUPA'A

Prawe skorupki: średnie wymiary w-29 mm,d-30 mm,zarys pra- wie kolisty, mała lub średnia wypukłość skorupek (5-:5,5 mm), grubość ści.an średnia. Z,ebl'ai nieZlbyt silne, dość· szerokde, w ilości 15-2Q i .. kIil\k1ł

pojedynczych że/ber . ,bocznych. żebra główne są na ogół przypłaszczone, ułożone parami {pl. XL VJ!l, fig. 17). U dału W)11kazuj ą słabe rozszczepie- nie. W odstępach brak żeberek drugorzędnych; w~ględnie rzaldkie po- Jedyncze żeberka sięgające do połowy wysokości. Prążkowanie promie- niste i współśrodkowe, słabo zaznaczone. Inna grupa okazów posiada pła­

skie żelbra rozszczepione rÓWnomiernie wąską bruzdką. Okazy te są zbli-

żone do P. lilU var. biradiatus Quitz:', Jeżeli żebra są ułożone mniej więcej

równomiernie, wówczas odróżnienie taikich okazów od Ch. lilli var. depe- reti Frierllb. jest trudne. Grupy te jalko dość liczne uważam Za Ch.

mu

. s. str. Lewe skorupki, których zaliczenie do odpowiedniej grupy nie jest pewne ze ~ględu na znajdowan,ie ()ddzielonych prawych i lewych sko- rupek, mają około 16 głównych żeber wąskich i nierównych rozszczepio- nych u dołu na wiązkę !Złożoną z 2-5 żeberek {pl. XLVII, tig. 12, 13).

W odstępaJCh są pojedyncze żeberka drugorzędne, na hokach zaś skoru- pek ' - liczne żelbenka drobne. Powierzchnia promieniście prążlkowana.

I tu okazy zbliżone do niżej opisanej; grupy B (pl. XLVII, fig. 14), o ile nie zaznacza się u nich rozszczetpienie żeber.

GRUPA B

(pl. XLVIill, fig. 1-4)

Okazy tej grupy stosunkowo duże, płaskie, cienkościenne. Zebra

głóWne silnie rozszczepione, przez co powstają wiązki złożone z 2-3 że­

berek, odstępy między żebrami sięgają wysoko pod szczyt. Znaczna iloŚĆ

rozszcz,epionych żeberzbiiża te okazy do Ch. scissa var. wolfi (pl. XLVlTI.

fig. 2). U niektóryK!h okazów tej grupy gra:nice lPomiędzyWiązkami 'za':'

Acta Geologica Polonica, vol. VII - 22

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oczywiście, jeśli jest jakiś problem z innego przedmiotu możecie też- i wiele osób tak robi, zgłaszać do mnie i ja przekażę do nauczyciela, który także łączy się z

W niniejszym arty- kule przedstawiono wyniki badań symulacyjnych, w których pokazano wpływ wybranych sposobów kształtowania momentu napędowego kół na siły tarcia poprzecznego

wając się w kierunku od brzegu do otwartej wody, stw ierdzono następuj ace skupienia roślin: roślinność wynurzona (pas roślinności 0 pędach nadw odnych

Później dopiero rozw inęło się płóciennictwo, któ re najlepiej się wiodło w Jeieniejgórze w księstw ie jaw orzyńskiem.. T rzeba w iedzieć, że jeszcze naw et

Gdy zatem studja wykazują, że techniczne warunki nie d o ­ puszczają budowy kanału żeglow nego z Górnego Śląska wprost na półn oc i gdy ten kierunek nie

Bardzo zbliżony współczynnik załam ania św iatła do 1,571 wykazują również owe ciała izotropowe, o których już wspominan­.. iem

Po zniszczeniu żeberka o kazuje się, że sk ład a się ono z dw óch listew ek nachylonych do siebie i złączonych w zdłuż grzbietow ej kraw ędzi... subspinosus

mości, że coraz liczniejsze koła Górnoślązaków, nawet Niemców, dążą do połączenia z Polską, a demobilizacja armji może tylko być dowodem